Skocz do zawartości
IGNORED

Testy ABX


Piotr Ryka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość StaryM

(Konto usunięte)

No jak nie? Nawet tu na forum było że wszystkie poprawnie zbudowane wzmacniacze grają tak samo!!

A jakiś cytat i jego autor?

Niestety dla niektórych pamięć mam jak słoń. I ona mi podpowiada, ze nasz drogi XYZ

Ale oczywiście wszelkie dowody na poparcie tej tezy zostały wyrżnięte bardzo dokładnie i pozostaje wierzyć na słowo.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557396
Udostępnij na innych stronach

Już nie pamiętam kto, ale w przeciągu ostatniego roku ktoś tu na forum tak napisał że każdy poprawnie zbudowany wzmacniacz

musi czy brzmi identycznie.

Pamiętam to dobrze bo czytałem z niedowierzaniem.

Ale nie trzeba daleko szukać, wielki Bum twierdzi że każdy CD player gra tak samo, transporty też.

Jestem zupełnie innego zdania ale on wie i tak lepiej.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557398
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Już nie pamiętam kto, ale w przeciągu ostatniego roku ktoś tu na forum tak napisał że każdy poprawnie zbudowany wzmacniacz

musi czy brzmi identycznie.

No właśnie. "Już nie pamiętam kto". Nie przeszkadza ci to jednak przypisywać wszystkim adwersarzom takiej opinii.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557424
Udostępnij na innych stronach
w literaturze i w Internecie nie ma ANI JEDNEGO poprawnego testu ABX, „wygranego” przez audiofila, czyli takiego który by pokazał, że jedno urządzenie audio, które nie różni się wyraźnie w pomiarach od drugiego, jest różne, czyli odróżnialne w takim teście. Bez względu na cenę tych urządzeń.

Czy to jest przypadek ? A może coś co wygląda jak krowa i ryczy jak krowa, jest po prostu krową ?!? A urządzenia audio takie samo pomiarowo, lub poniżej progu percepcji człowieka, są takie same także dla niego ?

 

Jak zostało to powyżej wykazane tzw. sprzęt audio hi-end, wyższej klasy, referencyjny itd. daje korzyści tylko i wyłącznie w sferze poczucia posiadania czegoś wyjątkowego. Pozwala dowartościować się właścicielowi, że sam jest kimś wyjątkowym. Wartości dźwiękowych (sonicznych, jak lubią mawiać audiofile) ani użytkowych nie posiada lepszych ponad sprzęt budżetowy, dostępny w supermarkecie. Często nawet wygoda obsługi jest gorsza niż w zwykłym sprzęcie: „minimalistyczne” sterowanie, brak pilota, jakieś udziwnione ładowanie płyt. itd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Na początek klasyczny artykuł, z magazynu Stereo.

Wzmacniacze, od taniego Pioneer’a za 220$, do Julius Futterman OTL-1 za 12 tys. $.

Nikt nie odróżnił żadnego wzmacniacza w teście ABX.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557426
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

jedno urządzenie audio, które nie różni się wyraźnie w pomiarach od drugiego

Jak łatwo przychodzi pomijać znaczenie jakiegoś fragmentu cudzej wypowiedzi. Tutaj kluczowe jest, że porównywane urządzenia nie mogą różnić się w pomiarach w sposób wyraźny. Wtedy zapewne ucho audiofila nie wykryje różnic.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557450
Udostępnij na innych stronach

Po co te kilometry tekstow. Wystarczy scierka zaslonic oczy i leza mistrzowie kabelkow. Czego oczy nie widza.... tego uszy nie slysza, tak to wyglada w praktyce. Tu juz w ogole o muzyke nie chodzi, ludzie czy Wy jeszcze potraficie sie cieszyc nutami? Forum filozofow i sluchow absolutnych!

 

Dlatego cieszmy się z tego co mamy, z muzyki, sprzętów i coraz mniejszej ilości dni które nam zostały.

 

Wlasnie...., wkrotce przeskoczymy na forum balkonikow i pieluch w rozmiarze Extra Large. Do dupy z ABX, slepymi i gluchymi testami. Jak ktos lubi te sprawy kablowe, to wszystko sobie wytlumaczy, nawet gdyby mu producent wprost powiedzial, ze sprzedal mu nic nie warty dzwiekowo produkt. Co za gluchy producent....

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557454
Udostępnij na innych stronach

Jak łatwo przychodzi pomijać znaczenie jakiegoś fragmentu cudzej wypowiedzi. Tutaj kluczowe jest, że porównywane urządzenia nie mogą różnić się w pomiarach w sposób wyraźny. Wtedy zapewne ucho audiofila nie wykryje różnic.

Jak łatwo czepiać się szczegółów pomijając wymowę całości

 

Jak zostało to powyżej wykazane tzw. sprzęt audio hi-end, wyższej klasy, referencyjny itd. daje korzyści tylko i wyłącznie w sferze poczucia posiadania czegoś wyjątkowego. Pozwala dowartościować się właścicielowi, że sam jest kimś wyjątkowym. Wartości dźwiękowych (sonicznych, jak lubią mawiać audiofile) ani użytkowych nie posiada lepszych ponad sprzęt budżetowy, dostępny w supermarkecie.

Zgadzasz się z guru od ABXów?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557478
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od stwierdzenia tam wyśmianego: Sam doskonale słyszę różnice pomiędzy niektórymi urządzeniami audio (oczywiście nie wszystkimi, bo niektóre grają bardzo podobnie) i w związku z tym nie odczuwam potrzeby ślepych testów ABX, tak jak nie odczuwam potrzeby ślepych testów na odmienności smakowe fasolki szparagowej względem brukselki, czy jabłek względem gruszek, a przecież gdyby iść za myślą autora, można by wmówiwszy sobie dzięki ślepym testom identyczność smakową jabłek i gruszek (w każdym razie niektórych odmian), zaoszczędzić kupując tylko tańsze jabłka.

 

Tu naprawde nie ma komplikacji, nie chodzi o to, aby sobie cokolwiek wmawiac. Chodzi o zwykla szczerosc. Nie widzisz-odbierasz tylko uchem! Widzisz i wiesz- i juz informacja ma wplyw na poziom zadowolenia. I to sie nazywa mataczenie, bo jak widzisz przyglupia laske o pieknej twarzy i zajebistych nogach, zgrabna i powabna, to robisz poprawke dla jej malego rozumku.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557481
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Zgadzasz się z guru od ABXów?

Jeśli dwa wzmacniacze nie będą się różniły pomiarami, to słuchowo również nie będzie można ich odróżnić. Jeśli pomiary będą inne to i słuch zapewne to wychwyci.

Cena nie gra, podobnie nie gra wygląd, ale sam też lubię ładne urządzenia. ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557487
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Przypomnę dokładny cytat:

jedno urządzenie audio, które nie różni się wyraźnie w pomiarach od drugiego

Przy czym rzecz jasna nikt nie ma na myśli pomiaru prądu w poszczególnych miejscach na płytce drukowanej, ale pomiar akustyczny.

Sam trochę bawiłem się w porównywanie i wiem, że są urządzenia bardzo podobne brzmieniowo, choć ceny ich są bardzo różne.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557500
Udostępnij na innych stronach

Są też urządzenia o podobnych cenach, ale bardzo różne brzmieniowo.

 

Generalnie wniosek z tego wątku jest taki: istnieją ludzie o poglądzie A i ludzie o poglądzie B. A nie przekona B, B nie przekona A. I tak już zostanie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557505
Udostępnij na innych stronach
Gość Arek__45

(Konto usunięte)

Jeśli dwa wzmacniacze nie będą się różniły pomiarami, to słuchowo również nie będzie można ich odróżnić. Jeśli pomiary będą inne to i słuch zapewne to wychwyci.

 

 

 

Ten kto tak twierdzi nie ma pojecia o co chodzi w tej zabawie w audio i nigdy sie nie dowie ........

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557540
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Ale oczywiście wszelkie dowody na poparcie tej tezy zostały wyrżnięte bardzo dokładnie i pozostaje wierzyć na słowo.

 

Będziesz się jednak wypierał XYZ-eta? Też uważam, ze jego stwierdzenia były niekiedy jawnie idiotyczne, ale ja nie musze się go wstydzić, to nie mój mistrz, więc mi to nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557544
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Będziesz się jednak wypierał XYZ-eta?

Dziwny sposób dyskusji. Nie mam zamiaru, ani nie muszę niczego się wypierać. Nie jestem Świętym Piotrem, a Paweł Chrystusem.

Zgadzam się z wieloma jego stwierdzeniami, choć niekoniecznie w 100%. Mam własne poglady i nieraz je prezentowałem.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557555
Udostępnij na innych stronach

Widzę że pod moją nieobecność natłukliście stron do przeczytania. Co gorsza każdy z was mówi o czym innym i inaczej formułuje zarzuty.

Zabawne jest to, że nikt z was nie pokusił się o wysłuchanie drugiej strony. Książki, które podałem jeśli są dla kogoś wyzwaniem finansowym są dostępne w internecie.

 

Najgorsze jest to, że tak zajadle już Ciągniecie kawałek "szmaty" w swoją stronę, że zaczynacie mówić o dziwnych rzeczach. Obrażać, kpić czy korzystać z pozycji "materialnej".

 

Po pierwsze test ABX to tylko nazwa dla osób, które nie wiedzą jak robi się pomiar na podwójnej ślepej próbie i konkretnych założeniach metodologicznych. Więc pisanie o celowości takiej procedury jest kompletnym nonsensem. No ale panowie do tego trzeba jednak trochę wiedzy. Więc odsyłam do wcześniej podanych publikacji.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak wspomniałem próby zgodne z założeniami z podanych książek robi się na całym świecie w bardzo dużej ilości i to nie tylko w psychologii. Nikt nie uważa że nie są obiektywne, czy mają na celu oszukania kogoś. Ale jeszcze raz powtórzę do tego trzeba wiedzy. Nie aroganckiego podejścia i niezłomnej wiary we słuszność własnych poglądów.

 

Nikt też kto myśli nie twierdzi, że wszystkie przedmioty są identyczne. Wiadomym jest, że różne wzmacniacze, które różnią się konstrukcyjnie, będą się różnić pomiarowo. Pytanie teraz o skale tych zmian. Może być że lampowy wzmacniacz jest liniowy w węższym zakresie niż tranzystorowy itd. Pytanie na ile ktoś z was jest wstanie odróżnić pewne rzeczy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557600
Udostępnij na innych stronach
Gość Arek__45

(Konto usunięte)

Nie aroganckiego podejścia i niezłomnej wiary we słuszność własnych poglądów.

 

 

Przeciez to dziala w obie strony........ nie sadzisz....?

 

Przestan czytac ksiazki .....mysl samodzielnie.....

 

Przeraza mnie to cale takie ....intelektualne podejscie do muzyki......

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557608
Udostępnij na innych stronach

Przeciez to dziala w obie strony........ nie sadzisz....?

 

Tak, to działa bezwzględnie w obie strony. Tylko ja jestem wstanie powiedzieć dlaczego uważam, że prawidłowo przeprowadzony test jest wstanie udowodnić że z prawdopodobieństwem 99,5 % badany nie jest wstanie odróżnić porównywanych przedmiotów. Pomijam czy to audio czy inna dziedzina. Oczywistym jest jeszcze, że założenia metodologiczne są determinowane przez wiedzę w danym temacie. Np w audio kwestie poznawcze człowieka będą dość istotne.

 

Przestan czytac ksiazki .....mysl samodzielnie.....

 

Widzisz, ja myślę cały czas samodzielnie. Pozwala mi to na wyciąganie własnych wniosków na temat przeczytanych publikacji o to co. Mogę się z nimi zgadzać lub nie. Mam nadzieje że nie sugerujesz mi że czytanie to coś złego ?

 

Przeraza mnie to cale takie ....intelektualne podejscie do muzyki......

 

Przecież z mojej strony nie ma prawie nic o muzyce. Skoro ktoś wpadł na super pomysł by krytykować założenia metodologiczne testów to chętnie podjąłem dyskusję. Dla mnie to może taki test dotyczyć porównania pierogów na węch czy IC na słuch. Interesuje mnie to dlaczego ktoś podważa naprawdę duży kawał wiedzy. Bo on słyszy to i tamto.

 

 

Poziom obecnych dyskutantów (przepraszam że może ktoś się poczuć urażony) jest taki, iż twierdzi, że jest w stanie po zapachu stwierdzić, które pierogi robiła jego mama. Zaś jeśli ma zakryte oczy i nie wie które pierogi zostały przez nią zrobione, to za pomocą węchu nie jest wstanie ich rozróżnić. Ale jak widzi pierogi które przyniosła jego mama i są nawet na talerzu z ich domu to opisuje węchowe różnice w stosunku do pierogów teściowej.

 

Nie chodzi tutaj o to, czy ktoś jest wstanie odróżnić te pierogi czy kabel. Ale o to, że zarzuca się, iż konkretne podejście zgodne z naukową metodologią nie pozwala na uchwycenie różnicy. Otóż nie podejście metodologiczne zgodne z normami przyjętymi w nauce daje tą pewność, że przy standardowym założeniu przedziału ufności, mamy pewność 99,5% co do wyniku badania.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557632
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę się oprzeć pokusie podsumowania wątku najprostszym wnioskiem: testy ABX nie nadają się do porównywania/wybierania sprzętu w porównaniu do standardowych testów długotrwałych. Wynika to po prostu z doświadczeń zarówno przeciwników jak i zwolenników ABX.

 

Kwestia ze wzmacniaczami: oba mają jednakowe parametry i brzmią identycznie, a jak mają inne to pewnie brzmią inaczej (co za odkrycie). Zróbmy test ABX i przekonajmy się, że brzmią tak samo, skoro takie wyjdą najczęściej wyniki testu.

 

A sprzęt nigdy nie brzmi identycznie, a jedyny problem to znaleźć sposób, aby to stwierdzić i opisać...jest to po prostu trudne. Tymczasem proponuje się testy ABX mające w tym zastosowaniu minimalną skuteczność. W warunkach doskonałej znajomości brzmienia danego utworu w znanej konfiguracji bez trudu można stwierdzić różnice zmieniając jeden z elementów, choć nauka może trwać długo...jednak nie ma to nic wspólnego z ABX, bo to standardowy długotrwały test.

 

To oczywiście moje zdanie, a sam wątek jest zabawny...może o to chodziło.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557643
Udostępnij na innych stronach

Za zwolennikami w/w testów stoi nauka, jest wiele przesłanek m.in. osoby, mające większe pojęcie o tym zagadnieniu, niż wątpiący tutaj anonimowi userzy:

 

Jakość techniczna sprzętu - elektroakustyczne techniki pomiarowe już w połowie XX wieku osiągnęły poziom taki, że komponenty odróżnialne w ślepych testach były bez problemu odróżniane pomiarowo[19]. Obecnie są to głównie kolumny głośnikowe. Według badań przedstawionych m.in. przez Audio Engineering Society, rzeczywiste właściwości elektroakustyczne sprzętu audiofilskiego nie odbiegają od sprzętu masowego o różnicach w parametrach elektrycznych leżących poza zakresem percepcji człowieka. W ślepych testach (gdy słuchacz nie posiada informacji, które urządzenie jest aktualnie włączone) nie są odróżniane przez słuchaczy

 

Co do pomiarów, według przyrządów przesunięcie się na kanapie podczas słuchania o ok 10 cm spowoduje zauważalną różnice:

 

position.gif

 

Na odbiór muzyki składa się wiele czynników, czy ktoś potrafi je usłyszeć, znaleźć różnice jest sprawą bardzo indywidualną, dlatego najlepiej samemu się o tym przekonać we własnych czterech kątach, gdzie akustyka, rodzaj urządzeń jest inny niż u reszty.

 

Audio to jest nasze Hobby, tak więc pewnie - po co coś udowadniać, sprawdzać, ważna jest zabawa, ciągłe szukanie, ale warto czasami się zatrzymać, czy aby taka gonitwa za ideałem ma sens. Skoro wg własnych testów niema różnicy między jednym kablem a drugim, po co ściągać kolejny za ciężkie pieniądze z Japonii? Nie lepiej kupić sobie nowe albumy, utwory hi-res, zamiast na chama ulepszać, bo taka moda i odrzucając za wszelką cenę krytykę innnych?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557645
Udostępnij na innych stronach

Watpie czy audio to wasze hobby.

Chyba raczej pomiary i udowadnianie że wszystko gra tak samo.

Ale jeśli nawet tak uważacie to lepiej dla was.

Kupicie sobie tanie HiFi z marketu i to wam wystarczy.

 

Po co więc cała ta dyskusja ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557649
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Przestan czytac ksiazki .....mysl samodzielnie.....

Właśnie przeczytałem najgłupszą rzecz od czasu jak umarł mój wujek - funkcjonalny analfabeta. Można mu wybaczyć, podczas okupacji miał przymusową przerwę w edukacji, po wojnie trzeba było szybko nadrabiać, więc nigdy nie nauczył się porządnie czytać i z pogardą traktował słowo pisane (kompensacja), z wyjątkiem czasopisma wędkarskiego.

Umysł ludzki w uproszczeniu można porównać do komputera. Aby komputer wykonywał jakieś operacje, na wejściu musi dostać jakieś dane. Jak nie dostanie danych to i na wyjściu będzie zero. Jak dane będą fałszywe, to na wyjściu pojawią się bzdury. Aby ludzki umysł mógł myśleć samodzielnie i nie wymyślać bredni musi mieć prawidłowe dane, czyli wiedzę.

Brak wiedzy owocuje dziwacznymi teoriami np. o tym, że można mieć lepszy i czulszy słuch, a nie słyszeć, ponieważ półgłuchy staruszek ma mózg wytrenowany długoletnim audiofilstwem, a na dodatek jest jakiś tajemniczy wewnętrzny organ słuchu. Tak, pojawiła się taka teoria w wątku Czy "Generacja Y" lubi dźwięk z MP3 bardziej niż z płyty CD?

Kiedyś ojciec mojego kolegi z liceum spierał się ze mną, ze Rosjanie wymyślili karabin z krzywą lufą do strzelania zza węgła podczas walk miejskich. Jako licealista nie byłem ostatnia noga z fizyki, więc usiłowałem delikatnie wytłumaczyć, że być może jest jakaś konstrukcja do strzelania z za węgła, ale na pewno nie ma krzywej lufy. Na szybko nawet wykonałem parę wyliczeń (dziś za cholerę bym ich nie powtórzył), które udowadniały, że pierwszy strzał z takiej lufy byłby jednocześnie ostatnim. Dorobiłem się jedynie opinii krnąbrnego i zarozumiałego smarkacza. Ów pan wierzył w swoją krzywą lufę zapewne do samej śmierci.

Analogia niestety jest dość oczywista.

Przeraza mnie to cale takie ....intelektualne podejscie do muzyki......

Wierzę ci.

To, że nie wierzę w grające kable i uważam, że testy mogą wykazać wiele naszych audio-złudzeń, nie znaczy, że nie dążę do tego, by słuchać dobrej muzyki na możliwie jak najlepszym sprzęcie.

 

Kupicie sobie tanie HiFi z marketu i to wam wystarczy.

Zaczynają ci puszczać nerwy i argumentacją zniżasz się do znanego poziomu Yula i discomaniaca.

To, że ktoś nie wierzy w grające kable za cenę równą dobrym kolumnom, to nie znaczy, że nie słucha dobrego sprzętu i dobrej muzyki.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557651
Udostępnij na innych stronach

Moje nerwy są bardzo wyluzowane.

Nie chodzi tylko o kable ale tak samo kwestionujecie wzmacniacze, CD Playery, DAC-i itd czyli prawie całe audio.

I jakim więc hobby jest tu mowa?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557658
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Nie chodzi tylko o kable ale tak samo kwestionujecie wzmacniacze, CD Playery, DAC-i itd czyli prawie całe audio.

Jacy wy?

Wydawać by się mogło, że dyskutujesz z jakimś "Wy", który o dziwo ma zupełnie inne opinie, niż wyrażane np. przeze mnie. Jeśli dyskutujesz z kimś, to nie dorabiaj mu gombrowiczowskiej gęby, nie dyskutuj ze swoim wyobrażeniem, ale z realnymi pogladami.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557661
Udostępnij na innych stronach

Moje nerwy są bardzo wyluzowane.

Nie chodzi tylko o kable ale tak samo kwestionujecie wzmacniacze, CD Playery, DAC-i itd czyli prawie całe audio.

I jakim więc hobby jest tu mowa?

bo to teraz taka maniera, słuchać i nie słyszeć, patrzeć i nie widzieć, czytać i nie rozumieć etc.

a wszystko tłumaczyć zwalniającym od wszelkich uwag - "moim zdaniem"

 

pogląd realny - "Uważasz na podstawie schematu, że jest tam pokazany kierunek lutowania oporników? Moim zdaniem niekoniecznie."

... i nie jest to żadne gryzienie po kostkach, wykazanie konsekwencji wpisów będącej skutkiem zastąpienia wiedzy pseudo testami

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557662
Udostępnij na innych stronach

Wszystko to w sumie jest dosyć smutne, ponieważ najwyraźniej spora grupa osób nie chce albo nie potrafi usłyszeć różnicy pomiędzy sprzętem wysokiej klasy a przeciętnym. Mógłbym na to wzruszyć ramionami. W sumie nie moje zmartwienie. Ci co wierzą, że z byle czego można dostać coś więcej niż byle co, albo są przekonani, że drogie zabawki audio to czyste oszustwo i nic więcej, sami siebie okradają z przyjemności. Ludzie mają różne podejście do życia. Niektórzy żenią się z brzydkimi kobietami, albo się rzadko myją. Wolą czytać Agatę Christie od Dostojewskiego i nie mieć pojęcia na jakim świecie żyją. Łatwizna, lenistwo, indolencja, głupota i niestety także bieda - to zjawiska powszechne. I niewątpliwie tak zostanie.

 

Mam piękną żonę i bardzo mi z tym dobrze. Ale mógłbym przecież napisać, że wszystkie kobiety są jednakowo piękne. I kto mi udowodni, że jest inaczej? No, niech spróbuje.

 

Spędziłem wiele godzin na cierpliwym tłumaczeniu wielkiemu guru testów ABX, że płyta CD to nie jest zwykły ciąg bitów analogiczny z rowkami na płycie winylowej. Guru był przekonany, że tak jest i na tej podstawie zajadle podtrzymywał opinię, że każdy odtwarzacz poprawnie działający musi grać tak samo. Podejrzewam, że niektórzy z uczestników tej debaty myślą podobnie. Guru twierdził także, że każdy poprawnie działający wzmacniacz będzie grał identycznie, przy czym wzmacniacze lampowe, jako generujące zbyt duże zniekształcenia, na wstępie już odpadają. Tak więc na przykład firma Sanyo popełniła kardynalne głupstwo wynajdując kondensatory OS-CON, bo każde inne są równie dobre, a Audio Note i ten ich Oganku to czyste oszustwo. Jest tak, ponieważ człowiek nie jest w stanie usłyszeć lepszości OS-CON'a, bo i bez niego sprzęt będzie przenosił pasmo z wielkim zapasem przekraczające zakres ludzkiego słuchu i nie pojawią się odkształcenia THD w zakresie słyszalnym, czego żaden Oganku ani OS-CON nie zmieni. Mamy tym samym niezbity i oczywiście naukowy dowód na nonsensowność tych wszystkich audiofilskich bajań o lepszych odtwarzaczach i wzmacniaczach.

 

Logika tego wywodu sprowadza się z grubsza do twierdzenia, że każda kobieta posiadająca odpowiednich rozmiarów pochwę i zdolna do urodzenia dziecka jest identyczna w swej funkcji społecznej. Każdemu wolno w to wierzyć. Każdy może też utrzymywać, że to podejście "naukowe". Nie ma wszak naukowych dowodów, że jest inaczej. Co więcej, ludzie brzydcy i mało inteligentni są nawet dzietniejsi. Tak więc z naukowego punktu widzenia są lepsi, podobnie jak tani sprzęt jest lepszy od drogiego. Kto wie, może faktycznie tak jest?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557681
Udostępnij na innych stronach

Czy znane są badania naukowe, które stwierdzają, że metoda ABX jest najlepsza do wychwytywania różnic w nagraniach i wynika to z działania mózgu, który w takim przypadku ma optymalne warunki do pracy? (skoro są tu już ludzie nauki) Z czego wynika przewaga metody ABX nad metodą długotrwałych odsłuchów? (znów pytanie do ludzi nauki)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/12/#findComment-2557682
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.