Skocz do zawartości
IGNORED

Testy ABX


Piotr Ryka

Rekomendowane odpowiedzi

Dowcip w tym, że ci co się powołują na Jamesa Randiego, jakoś nie chcą czytać, jak to z Randim i Fremerem było. A to pocieszna lektura.

 

Wiesz, to niewygodny temat. Ostateczny argument w stylu: "milion $ od Randiego czeka." blado wypada po przeczytaniu tej historii. Lepiej udawać, że nie ma tematu...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2560893
Udostępnij na innych stronach

 

Dziękuję. Testowałeś już ayran? Gra lepiej, prawda? Dla mnie różnica jest kolosalna.

 

U mnie sprawdza się tylko jogurt.

 

 

 

BŁĄD - jak słyszysz, to udowodnij.

 

milion $ od Randiego czeka.

 

Ale po co mam to komukolwiek udowadniać? Słyszę - to jest mój dowód. Odróżniam brzmienie Lebena od Accu w okamgnieniu. Jestem oskarżony o słyszenie? Jeśli tak, to dzwonię to swojego prawnika.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2560949
Udostępnij na innych stronach
Gość partick

(Konto usunięte)

Dowcip w tym, że ci co się powołują na Jamesa Randiego, jakoś nie chcą czytać, jak to z Randim i Fremerem było. A to pocieszna lektura.

 

http://en.wikipedia.org/wiki/Audiophile#Controversies - chodzi Ci o to, że Fremer sp***dolił.

 

Ale po co mam to komukolwiek udowadniać? Słyszę - to jest mój dowód. Odróżniam brzmienie Lebena od Accu w okamgnieniu. Jestem oskarżony o słyszenie? Jeśli tak, to dzwonię to swojego prawnika.

 

zapraszam - dostaniesz dwa wzmacniacze do odróżnienia.

 

Jeśli ktoś słyszy to raczej nie ma potrzeby nikomu niczego udowadniać, bo po co?

 

no właśnie - słyszę, że PM5004 i PM11S2 brzmią tak samo na poziomie 5-10W - to po cholerę mam wywalać kasę na ten droższy ;)

 

Nawiasem mówiąc, XYZ tutaj ostatecznie odpalony, ulżył sobie, tworząc w Wikipedii skrajnie obraźliwe hasło "audiofilia", mimo licznych protestów i prób dyskusji okazało się niemożliwe do ruszenia.

 

Jestem podstarzałym (rocznik 1957) fizykiem, zainteresowanym elektroniką (w szczególności zabytkową) i fotografią. Lubię las i zwierzęta, w szczególności psy. Do Wikipedii dołączyłem 6 lutego 2010. Zamierzam zająć się fizyką (szczególnie od strony ciała stałego, elektryczności i magnetyzmu), inżynierią materiałową (od strony materiałów dla elektroniki i dielektryków), elektroniką (od strony historii i elektroniki ciała stałego). Wiem, że to ambitne założenia, ale mamy czas...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:RJB1

 

też jesteś naukowcem, to wiesz kiedy da się ruszyć.

 

 

 

jak kobita go wygoniła do piwnicy, to on nadal normalny jest...?

 

Ile razy trzeba przypominać,że Randy przyciśnięty do muru,odwlekał i zmieniał warunki takiego meczu,zdaje się,nawet znani recenzenci chcieli to zrobić,ale zawsze coś tam Randiemu stało na drodze.

Więc został "olany".

Ten "milion" to potraficie znaleźć,ale już "rozterki" Randiego nie bardzo :).

 

http://en.wikipedia.org/wiki/James_Randi_Educational_Foundation#The_One_Million_Dollar_Paranormal_Challenge

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561004
Udostępnij na innych stronach

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - chodzi Ci o to, że Fremer sp***dolił.

 

"I nikt nam nie wmówi, że czarne jest czarne, a białe jest białe!" :)

 

Doprawdy, nie wiadomo czy to jeszcze śmieszno czy już straszno...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561015
Udostępnij na innych stronach

Patrzenie na świat z poziomu dżdżownicy jest straszne , a internet przyjmie wszystko...już atakuje szpitale ciemnota 'po wyższych studiach' lecząca wszystkie choroby sokiem z buraków i liśćmi kapusty...tez 'naukowo' opisane w necie...tutaj to samo, neuroobrazowanie złe i proste jak wiertarka, za to pseudonaukowe wypociny psychologiczne to juz profeska....szkoda czasu ....posluchajmy lepiej muzyki , ktorą wybralem do testów ABX na AS w tym roku

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561163
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

chodzi Ci o to, że Fremer sp***dolił.

 

A czytać potrafisz? To przeczytaj może materiał z tego linku, który podałem, a nie własne znalezisko w postaci jednozdaniowego cytatu z Randiego w Wikipedii. Wtedy będzie o czym dyskutować, bo na razie, to bardzo przepraszam.

 

 

jak kobita go wygoniła do piwnicy, to on nadal normalny jest...?

 

O co chodzi?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561286
Udostępnij na innych stronach

zapraszam - dostaniesz dwa wzmacniacze do odróżnienia.

...no właśnie - słyszę, że PM5004 i PM11S2 brzmią tak samo na poziomie 5-10W - to po cholerę mam wywalać kasę na ten droższy ;)

 

blondyni tak mają

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561316
Udostępnij na innych stronach

Patrick, rozumiem, że masz oba wzmacniacze - ten za 1300 i ten za 13000? I oba według ciebie grają tak samo? I dlatego kupiłeś ten tańszy, a nie z innego powodu? I naprawdę sądzisz, że tych różnic nie słychać w ślepym teście? To jesteś zuch chłopak!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561319
Udostępnij na innych stronach
Gość partick

(Konto usunięte)

A czytać potrafisz? To przeczytaj może materiał z tego linku, który podałem, a nie własne znalezisko w postaci jednozdaniowego cytatu z Randiego w Wikipedii. Wtedy będzie o czym dyskutować, bo na razie, to bardzo przepraszam.

 

o tym napisanym przez Fremera mówisz?

 

rozumiem, że masz oba wzmacniacze

 

mam gdzie posłuchać.

http://goo.gl/maps/btWN5

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561337
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

o tym napisanym przez Fremera mówisz?

 

A dysponujesz może jakimś innym?

 

 

Może nie umiem szukać, ale ja tego hasła "audiofilia" nie widzę.

 

Poprawka: "audiofilia" w google daje hasło "audiofil" w polskiej Wikipedii:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Autorstwa naszego byłego pieszczocha i demaskatora audiofilskiej koterii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561361
Udostępnij na innych stronach

...tutaj to samo, neuroobrazowanie złe i proste jak wiertarka, za to pseudonaukowe wypociny psychologiczne to juz profeska....szkoda czasu ....posluchajmy lepiej muzyki , ktorą wybralem do testów ABX na AS w tym roku

 

Już jakiś czas ignorowałem twoje przytyki. Ale teraz widzę z czytaniem masz problem.

 

O neuroobrazowaniu napisałem ja i nigdzie nie twierdziłem, że jest to coś złego. Co zabawne jest to metoda opisana w podanej prze zemnie literaturze.

Rozumiem, że pseudonaukowe wypociny chcesz podpiąć pod literaturę którą podałem. Tak sobie myślę, że jeśli Ty masz takie podejście, to dżdżownica może prowadzić dla Ciebie seminarium, może czegoś się w życiu nauczysz...

 

Jeśli naprawdę masz takie zdanie o tej literaturze to jesteś prostakiem i ignorantem. Pamiętam jak na jednej konferencji grono profesorów z ekonomii podśmiewało się z profesora, który opowiadał o swoich badaniach. Gdzie dla ludzi obeznanych w temacie nie mówił nic nowego a badanie dość standardowe jak na wykorzystanie neuroobrazowania, choć podejście w ekonomii nowe(jak na nasze Polskie warunki). Bo ocena pewnych zmiennych w ekonomii przez pryzmat aktywności obszarów kory mózgowej.

 

Teraz tak sobie myślę, że skoro osoby z tytułami mogą dać popis takiego buractwa. To Tobie jako zwykłej dżdżownicy, to się nie dziwię. W ogóle kim Ty jesteś skoro autorów znanych publikacji tak opluwasz? Chętnie przeczytam kim jesteś z imienia i nazwiska. Przecież Ty masz kilkukrotnie lepszy dorobek naukowy z innej poważanej dziedziny. Skoro na forum przychodzi Ci to tak bez krępacji.

 

Za miast złośliwych przytyków powiesz coś mądrego? Wyrazisz swoje zdanie na temat zawodności metody ABX w audio. Co może powodować przekłamania w teście? Chętnie wysłucham i odpowiem jeśli masz coś do powiedzenia. Bo obecnie wpadasz i robisz przytyki nic sensownego przy tym nie mówiąc.

 

No i jest zabawnie, wszyscy wierzący wykrzykują jaki ten ABX zły. XYZ to diabeł wcielony... Przy okazji poklepujecie się po plecach i robicie złośliwe przytyki wszystkim innym, którzy mogą mieć odmienne zdanie.

 

 

Cierpliwe znoszę głupawe przytyki i jestem skory do podjęcia dyskusji. Tym czasem od kilku stron nikt nie podejmuje dyskusji na temat.

 

 

No i zwiał. Bardzo słusznie. Ktoś go pragnie zastąpić?

 

Nie zwiałem tylko ładnie zakomunikowałem, że odpuszczam.

Chętnie poczekam i odpowiem na twój argument (konkretny). Wadliwości tej metody porównań w audio.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561429
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Autorstwa naszego byłego pieszczocha i demaskatora audiofilskiej koterii.

Przejrzałem historię powstawania tego hasła i widzę, że kłamiesz. Pytanie dlaczego?

Największy wpływ na hasło "audiofil" miał wikipedysta RJB1. Drugi chyba w kolejności to Peter1975. Ostatnia aktywność wikipedysty XYZPawel to styczeń 2011, a od tego czasu w zawartości hasła zmieniło się bardzo dużo.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561439
Udostępnij na innych stronach

Nie zwiałem tylko ładnie zakomunikowałem, że odpuszczam.

Chętnie poczekam i odpowiem na twój argument (konkretny). Wadliwości tej metody porównań w audio.

 

 

Zacznij od przeczytania książek, które innym polecasz. Potem wyłóż tutaj ich treść i argumentację. A potem pogadamy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561474
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od przeczytania książek, które innym polecasz. Potem wyłóż tutaj ich treść i argumentację. A potem pogadamy.

 

Ja przeczytałem je wszystkie i spokojnie mogę powiedzieć że nie wiesz o czym piszesz.

 

A to czy zechcę Ci wyłożyć, to jest tylko i wyłącznie mój gest. Podałem Ci literaturę na tacy.

A Ty jesteś na tyle niepoważnym człowiekiem że dalej się spierasz pomimo tego, że tłumaczę Ci na wszelkie sposoby że nie masz racji i tyle.

Nie zgadzasz się to daj mi jakiś argument, który nie opiera się na tym że Tobie się wydaje.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561490
Udostępnij na innych stronach

Ja przeczytałem je wszystkie i spokojnie mogę powiedzieć że nie wiesz o czym piszesz.

 

A to czy zechcę Ci wyłożyć, to jest tylko i wyłącznie mój gest. Podałem Ci literaturę na tacy.

A Ty jesteś na tyle niepoważnym człowiekiem że dalej się spierasz pomimo tego, że tłumaczę Ci na wszelkie sposoby że nie masz racji i tyle.

Nie zgadzasz się to daj mi jakiś argument, który nie opiera się na tym że Tobie się wydaje.

 

Gdybyś czytał, umiałbyś dyskutować. A umiesz tylko pieprzyć.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561500
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie odpuszczę sobie cytaty z książek i literaturę.

Po pierwsze jesteś leniem i nie czytasz tego co Ci podałem na tacy.

Więc i cytowania wprost nie będzie. Przeczytasz książki będziesz znał strony...

 

Wymóg by skupić uwagę na aż 10 próbach porównawczych (nie mówiąc już o 25) nie uwzględnia ludzkich zdolności koncentracyjnych.

 

Pierwsza sprawa, badania mówią że 15 minut to jest czas kiedy mamy 100 % wydajności uwagi. Ważnym czynnikiem jest temperatura otoczenia, która bardzo obniża możliwości koncentracji. No ale Ciebie to nie dotyczy w końcu nie siedzisz w bolidzie.

Jakim problemem jest odróżnić dla Ciebie coś 10 razy. Skoro dokładnie wiesz czym się różnią.

W domu jak czegoś słuchasz to co nowe kable odróżniasz 3 razy a potem już uwaga Ci nie pozwala ?

 

 

Poza tym masz te same możliwości koncentracyjne podczas domowego odsłuch jaki i testu ABX więc w czym problem ?? W domu możesz na ABX już nie?

Kolejną rzeczą największy wysiłek uwagowy jest na samym początku gdy musisz znaleźć czym się różnią dwa elementy. Ale Ty przystępując do testu deklarujesz znajomość dwóch przedmiotów które będziesz odróżniał. Więc ten temat masz już za sobą. Podczas ABX stwiedzasz to ten kabel z grubym basem a potem o to ten z chudym i tak na zmianę. Przecież to jak z obrazem widzisz zielone mówisz zielone. Widzisz czerwone mówisz czerwone. Tutaj słyszysz chudy bas, mówisz chudy bas. Słyszysz gruby bas mówisz gruby bas.

 

Nie kiwaj mnie kolego z tą twoją uwagą.

 

Całkowicie odrzucam przy tym postulat braku regulacji głośności, o czym już wspominałem.

 

Już Ci powiedzieli że nie masz pojęcia o czym mówisz. Krzywa izofoniczna twojego słuchu, która jest bardziej płaska im głośniejszy bodziec dźwiękowy. Naturalnie faworyzujesz dźwięki głośniejsze. Czy do Ciebie w ogóle dociera, że nie masz pojęcia dlaczego kręcisz gałką. Już Ci tłumaczyli że jak chcesz porównywać sprzęty to na tym samym poziomie głośności. No i robi się to za pomocą pomiaru elektrycznego a nie twojego super słuchu.

 

Dorzucę coś jeszcze na temat powtórzeń. Otóż leży w naturze ludzkiej i nie tylko ludzkiej percepcji, silniejsze reagowanie na bodźce zewnętrzne przez bardzo krótką pierwszą chwilę. To oczywiste przystosowanie ewolucyjne, pozwalające oszczędzać energię. Podczas naturalnej walki o przetrwanie liczy się przecież pierwszy błysk informacyjny – rozpoznanie zagrożenia albo namierzenie ofiary. Kiedy to się już stanie, zwykłym marnotrawstwem byłoby podtrzymywanie całej aparatury sensorycznej w najwyższej gotowości, niepotrzebnie trwoniące zasoby potrzebne do pościgu albo ucieczki. Z tego względu długa seria powtórzeń jako obiektywny probierz poznawczy nie ma zwyczajnie sensu, bo warunek identyczności prób nie może zostać spełniony. Przerwy pomiędzy seansami musiałyby być długie i jednocześnie relaksujące, co praktycznie jest bardzo trudne, a jednocześnie zaciera pamięć wcześniejszych doznań. Tak więc w gruncie rzeczy do testów ABX nadają się wyłącznie osoby obdarzone absolutnym słuchem i absolutną pamięcią muzyczną.

 

Ten kawałek już tłumaczyłem Ci wcześniej że piszesz od rzeczy.

- Zarzut drugi - psychologiczny.

 

Deklarowana przez zwolenników ABX gwarancja na pozbycie się – dzięki ich miłemu nastawieniu – przez słuchającego stresu związanego z odsłuchem, mającym mu udowodnić własną głupotę, jest oczywiście mrzonką. Najmilsze nawet warunki i najbardziej sympatyczna atmosfera tego nie zapewnią. Nikt i w żadnych warunkach nie chce wyjść na idiotę.

 

Najpierw powiedz co jest stresorem? Potem zobacz sobie jak wpływa strach na organizm ludzki. W ogóle jakie miłe nastawienie? Test oczywiście nie ma nikomu nic udowadniać. Przecież test z założenia jest bezstronny. Ale Ty wiesz lepiej oczywiście książki dalej nie chce Ci się czytać.

 

To że człowiek nie chce wyjść na idiotę to prawda. W twoim przypadku jest identycznie. Daje Ci multum powodów dla których nie masz racji. Ale Ty by nie wyjść na idiotę dalej absurdalnie podtrzymujesz swoje stanowisko. Wyszukując to nowe kombinację jak wybrnąć nie mając racji. Tak to jest bardzo prosty mechanizm psychologiczny. Mógłbym Ci jeszcze kilka wypisać dlaczego ściemniasz. Choć jest proste i krótkie ale nie wypada... Tak jest z testem obiektywnie pokaże Ci różnicę a Ty dalej będziesz bajał by nie wyjść na idiotę. Powodzenia...

 

Fakt, że badany w krótkich odsłuchach nie dokonał jakościowego rozróżnienia nie przesądza o rzeczywistym jego braku. Ludzka percepcja jest nadzwyczaj złożonym zagadnieniem, którego wyrywkowe traktowanie gubi wiele cech istotnych.

Weźmy taki przykład. Psychologom znane są specjalnego rodzaju obrazy, które na pierwszy rzut oka wydają się bezsensownym zbiorem kolorowych plam. Kiedy się jednak uważnie w nie wpatrywać, po kilku lub kilkunastu minutach (a czasami wcale – w zależności od indywidualnych predyspozycji patrzącego) pojawia się trójwymiarowy, holograficzny i nieraz na dokładkę migotliwy obraz. Sam byłem poddawany tego rodzaju testom więc wiem o czym piszę. Jasne jest, że na podstawie krótkiego testu nie można o danym zbiorze plam powiedzieć, czy skrywa taki trójwymiarowy obraz, czy nie, a nie jest to przecież błahostka. Podobnie może być i niewątpliwie bywa w przypadku słuchania muzyki. Sprzęt zrazu bardzo się podobający po pewnym czasie może zacząć tracić na atrakcyjności, przy czym przyczyny mogą być zgoła odmienne. W jednych przypadkach będzie nużyła monotonia, w innych zbytnia agresja. Na przeciwległym biegunie przekaz początkowo budzący zastrzeżenia może się okazać właśnie tym upragnionym, co ujawni się dopiero po dłuższym okresie zżycia. To właśnie dlatego zdarzają się w audiofilii powroty. Fascynacja nowym sprzętem przemija i wraca się do starego albo za nim tęskni.

O jakości danej aparatury audio tak naprawdę nie świadczy więc pierwsze wrażenie ani zdolność do natychmiastowego wychwycenia różnic, tylko długotrwałe obcowanie. To swego rodzaju odwrotność względem opisanego powyżej mechanizmu zwiększonej reakcji na pierwszy sygnał. Układ sensoryczny nie tylko potrafi obniżać progi bodźcowe (także w zależności od pory dnia czy warunków otoczenia), ale również wytwarzać przystosowania adaptacyjne, a te wymagają czasu. Najbardziej spektakularnym tego rodzaju efektem są okulary odwracające obraz do góry nogami. Kiedy takie założycie, przez kilka lub kilkanaście godzin będziecie widzieli wszystko do góry nogami. Później mózg wytworzy odpowiednią adaptację i zaczniecie widzieć normalnie. Po zdjęciu okularów znów będziecie widzieli do góry nogami podczas kolejnego wielogodzinnego okresu adaptacji, a potem powrócicie do stanu wyjściowego. Tak nawiasem obraz na siatkówce oka jest właśnie odwrócony i podczas normalnego widzenia mózg go dla was obraca o 180 stopni oraz obrabia na bardzo wiele innych bardzo wyrafinowanych sposobów, min. stabilizując go, kolorując, nadając mu głębi i wypełniając sztucznymi artefaktami w obrębie plamki ślepej. Szczególny nacisk kładzie przy tym na poszukiwanie twarzy i ich wyrazu emocjonalnego, a poszczególne obiekty zmienia co do wielkości. Małe powiększa, duże pomniejsza, przy czym małe powiększa bardziej kiedy znajdują się koło dużych. Dlatego Księżyc w zenicie wydaje się dużo mniejszy niż nad horyzontem.

To co widzicie, co powszechnie uważa się za obiektywny świat realny, jest w pewnym sensie jednym wielkim oszustwem. Niemniej skutecznym.

 

Krótko nie chce mi się odnosić do poszczególnych bzdur. Skoro przed testem abx masz np 3 miesiące i już wiesz jak się pojawiają plamki i jak ten obraz migocze. To chyba nie jest problemem już dla Ciebie, że jak patrzyłem na to robiły się takie plamki. A jak patrzyłem na to, to dawało takie plamki. Ty człowieku przystępujesz z konkretną wiedzą do testu deklarujesz rozróżnialność i znajomość przedmiotów. Rozumiesz czy trzeba to powtarzać kilka razy. Nikt nie karze Ci w dwóch nowych obrazach znaleźć 10 różniących się szczegółów. Ty te szczegóły już znasz wszystkie znalazłeś teraz tylko masz pokazać które to są. Jeśli tego nie robisz to znaczy że ich nie potrafisz odróżnić przez 3 miesiące w domu. To nawet milion prób Ci nie pomoże.

 

 

Czy w sytuacji kiedy ktoś jako rzecz oczywistą doświadczył odmienności brzmienia dwóch wzmacniaczy czy dwóch odtwarzaczy, warto się bawić w ślepe testy z uwagi na ich czasochłonność i skomplikowanie?

 

Kiedy całą znana mi literatura mówi że kłamiesz. To czy nie warto podjąć wysiłku i pokazać. Że obecna literatura się myli i że dokonałeś odkrycia na skalę światową? Tylko odrazu rozwieję twoje nadzieje. To dlaczego słyszysz i to dlaczego nie powinieneś słyszeć jest bardzo dobrze udokumentowane.

 

 

Powiem Ci szczerze tak wiele rzeczy zmanipulowałeś że brakło by czasu by wszystko opisać.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561509
Udostępnij na innych stronach

 

Już Ci powiedzieli że nie masz pojęcia o czym mówisz. Krzywa izofoniczna twojego słuchu, która jest bardziej płaska im głośniejszy bodziec dźwiękowy. Naturalnie faworyzujesz dźwięki głośniejsze. Czy do Ciebie w ogóle dociera, że nie masz pojęcia dlaczego kręcisz gałką. Już Ci tłumaczyli że jak chcesz porównywać sprzęty to na tym samym poziomie głośności. No i robi się to za pomocą pomiaru elektrycznego a nie twojego super słuchu.

 

Nie ma czegoś takiego jak jednakowy poziom głośności różnych sprzętów w całym pasmie akustycznym, po prostu zapomnij!

Dotyczy to także jednakowych zniekształceń THD, przesunięć fazowych,etc

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561513
Udostępnij na innych stronach

Słyszysz gruby bas mówisz gruby bas.

 

Od razu wiedziałem, że tak to będzie wyglądało. Z góry zakładasz, że systemy audio różnią się wyraźnie. Dla dobrych systemów to nonsens. Z tego samego powodu 10 czy 25 prób też jest nonsensowne. Tak to sobie można odróżniać rzeczy niepodobne, a nie podobne.

 

Już Ci powiedzieli że nie masz pojęcia o czym mówisz. Krzywa izofoniczna twojego słuchu, która jest bardziej płaska im głośniejszy bodziec dźwiękowy. Naturalnie faworyzujesz dźwięki głośniejsze. Czy do Ciebie w ogóle dociera, że nie masz pojęcia dlaczego kręcisz gałką. Już Ci tłumaczyli że jak chcesz porównywać sprzęty to na tym samym poziomie głośności. No i robi się to za pomocą pomiaru elektrycznego a nie twojego super słuchu.

 

 

Jestem doskonale przyzwyczajony do nierozumienia niczego. Ale tym razem to ty niczego nie zrozumiałeś. Nie postuluję różnych głośności dla systemów, tylko porównywanie systemów na różnych poziomach głośności, matołku.

 

Najpierw powiedz co jest stresorem? Potem zobacz sobie jak wpływa strach na organizm ludzki. W ogóle jakie miłe nastawienie? Test oczywiście nie ma nikomu nic udowadniać. Przecież test z założenia jest bezstronny. Ale Ty wiesz lepiej oczywiście książki dalej nie chce Ci się czytać.

 

Jak nie wiesz co jest stresorem, to zajrzyj na blog XYZPawła.

 

Krótko nie chce mi się odnosić do poszczególnych bzdur

 

Jak ci się nie chce, to po co zaczynasz?

 

Ty te szczegóły już znasz wszystkie znalazłeś teraz tylko masz pokazać które to są.

 

Jeżeli uważasz, że habituacji można się nauczyć tak, by działała szybciej, to znaczy, że jesteś głupi. Weź okulary odwracające obraz i naucz się habituacji tak, by działała błyskawicznie. Powodzenia.

 

Powiem Ci szczerze tak wiele rzeczy zmanipulowałeś że brakło by czasu by wszystko opisać.

 

Akurat masz weekend. Siadaj i pisz co zmanipulowałem. A jak ci się nie chce, to żegnam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561527
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli uważasz, że habituacji można się nauczyć tak, by działała szybciej, to znaczy, że jesteś głupi. Weź okulary odwracające obraz i naucz się habituacji tak, by działała błyskawicznie. Powodzenia.

 

 

Widzisz nazwałeś mnie matołkiem, że jestem głupi jak zwykle pada szereg epitetów.

Rewelacja.

 

Co do habituacji:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Masz bo książek nie czytasz.

Jak przeczytałeś to powinieneś doczytać przykłady. Teraz powinieneś wiedzieć, że twoje obracające okulary nie mają nic wspólnego z procesem habituacji. To jest coś czego człowiek się nie uczy, w klasycznym tego słowa znaczeniu. Przykład z okularami nawet nie ma nic z tym procesem wspólnego. Wybacz ale nie ten poziom Piotrze. Nie mam zamiaru robić Ci wykładu.

 

 

Na koniec powiem, że masz rację. Wiesz wszystko mimo, że książek nie czytasz. Katedra UJ, epistemologia i te różne epitety. Cudowna kompozycja.

Dla mnie nie ma sensu tej dyskusji ciągnąć.

 

Powiem Ci szczerze, że coraz bardziej rozumiem powiedzenie że "barany są po to żeby je golić...". Mam nadzieje że starczy Ci futerka na te wszystkie mądrości.

Tak jak zakładałem jak ktoś będzie chciał to przeczyta jak nie to nie.

 

 

Jeśli uraziłem Cię w dyskusji to przepraszam, być może uniosłem się niepotrzebnie. Wracam do swoich książek...

 

 

EOT

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561586
Udostępnij na innych stronach

Ku podsumowaniu

 

Opina "głuchych":

osoby potrafiące rozpisywać się na temat pozytywnych zmian, posługując się przy tym bogatym/wyszukanym słowem opisujący każdy szczegół, w mgnieniu oka tracą swoje zdolności po zasłonięciu kącika audio (magic?):

 

ppecTD.gif

 

Opina "słyszących":

to nie prawda, jestem czynnym audiofilem od ponad 20 lat, nic nie muszę udowadniać i w ogóle powinni wam refundować oto takie urządzenia:

 

525x525px-LL-233c96c9_vbattach193401.jpeg

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561613
Udostępnij na innych stronach

Zdejmij tę szmatkę, bo sprzęt lubi wentylację, zwłaszcza podłączony - co do tego chyba się wszyscy zgadzamy. Zapomniałeś dodać punktu kolejnego: że agresorami, inkwizytorami, tymi, którzy chcą przyszpilić słyszących, są z reguły zwolennicy ABX oraz naukowej religii, która jest nieomylna. Ludzkie zmysły są omylne (i grzeszne), więc ktoś, kto rozróżnia Marantza za 1300 od tego za 13000 na słuch, jest heretykiem, bo jakiś naukowy guru tak zdecydował. I tę prawdę głosicie - niezdolni do ciekawej dyskusji.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561621
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Przejrzałem historię powstawania tego hasła i widzę, że kłamiesz. Pytanie dlaczego?

Największy wpływ na hasło "audiofil" miał wikipedysta RJB1. Drugi chyba w kolejności to Peter1975. Ostatnia aktywność wikipedysty XYZPawel to styczeń 2011, a od tego czasu w zawartości hasła zmieniło się bardzo dużo.

 

Nie mów tak brzydko, bo ci mama usta przemyje mydłem. XYZ w pewnym momencie deklarował swoje autorstwo, nie wiem oczywiście, ile osób mu w tym pomagało. W istocie artykuł w Wikipedii stanowi streszczenie tego, co XYZ prezentował na AS, ze źródłami włącznie. Być może skorzystano z materiałów z jego strony.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561634
Udostępnij na innych stronach

Nie mów tak brzydko, bo ci mama usta przemyje mydłem.

Jaki masz problem? Gdzie StaryM mówił brzydko? Ja stawiam ayran i kefir obok wzmacniacza i dla mnie oczywiście ayran gra o niebo lepiej.

Żadnych testów nie będę robił bo po co.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96381-testy-abx/page/19/#findComment-2561642
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.