Koniec umów "śmieciowych"

[antymalkontent]

Jak będąc zatrudnionym na umowie o dzieło (śmieciową) mamy wypracować emeryturę ? Jaką korzyść ma z tego państwo i społeczeństwo ?

Czy w końcu wejdzie ustawa zabraniająca emerytom i rencistom dodatkowego zarobkowania , co by zwolnić miejsca pracy dla ludzi bezrobotnych , pozbawionych chleba ?

Czy też jest , to kolejna ulga dla pracodawców , którzy będą zatrudniać ludzi na czarno ?

 

No w sumie ciekawe kiedy absolurltnie podstawowe prawa obywatelskie sie zmienia, wystarcza 2 proobywatelskie ustawy i problem zalatwiony, powinnismy zadawac pytanie dlaczego nie wprowadza sie proobywatelskich ustaw? Chociaz odpowiedz jest prosta i po czesci ja udzielilem wyzej w postach

[toptwenty]

Chciał pouczać filmowca zdobywającego nagrody

Raczej cwaniaczka szukającego darmowego podkładu muzycznego.

 

wybacz, ale co to jest dokładnie za firma?

Tu się zgadzamy :)

 

Jak będąc zatrudnionym na umowie o dzieło (śmieciową) mamy wypracować emeryturę

Sam odprowadzaj sobie składkę emerytalną. Mieszkaj skromnie, oszczędzaj, wakacje spędzaj u babci.

[23031970]

Top 20 mam na myśli pracowników zatrudnionych w łódzkich firmach ochroniarskich , którzy otrzymują 5 zł. netto za godzinę pracy i w miesiącu mają maksymalnie 200 - 240 godzin pracy , tj. 240 godzin razy 5 zł. = 1 200 zł. pensji , oczywiście są zatrudnieni na umowę o dzieło , dzięki czemu pracodawca nie płaci żadnych składek . Mało tego nie przysługuje im żaden urlop ! Zapytuję cię , Top 20 z czego pracownik ochrony zarabiający 1000 lub 1200 zł. ma opłacić sobie składkę ZUS-owską , nie ma urlopu , z czego wypracuje sobie emeryturę ?

 

Ale kapitalistyczna PROPAGANDA wszem i wobec głosi , że najniższa płaca w naszym kraju wynosi ok. 1300 zł netto (po opłaceniu wszytkich składek przez pracodawcę)

[antymalkontent]

Top 20 mam na myśli pracowników zatrudnionych w łódzkich firmach ochroniarskich , którzy otrzymują 5 zł. netto za godzinę pracy i w miesiącu mają maksymalnie 200 - 240 godzin pracy , tj. 240 godzin razy 5 zł. = 1 200 zł. pensji , oczywiście są zatrudnieni na umowę o dzieło , dzięki czemu pracodawca nie płaci żadnych składek . Mało tego nie przysługuje im żaden urlop ! Zapytuję cię , Top 20 z czego pracownik ochrony zarabiający 1000 lub 1200 zł. ma opłacić sobie składkę ZUS-owską , nie ma urlopu , z czego wypracuje sobie emeryturę ?

 

Ale kapitalistyczna PROPAGANDA wszem i wobec głosi , że najniższa płaca w naszym kraju wynosi ok. 1300 zł netto (po opłaceniu wszytkich składek przez pracodawcę)

 

no trzeba restrukturyzacje przeprowadzic, wsrod kapitalistow, ale oczywiscie problem jest bardzo powazny gdyz wczesniej rzad musialby sam zrobic restrukturyzacje samych siebie i dostosowac sie do realiow kapitalistycznych, a metody socjalistyczno-komunistyczne sa jednak najlepsze wiec po kapitalistycznemu wyzyskac jedynie obywatela mozna a oni wola pozostac przy socjalistyczno-komunistycznych metodach immunitetach emeryturki do konca po kadencji, coz patologia w rzadzie tworzy patologie w panstwie...

[toptwenty]

Top 20 mam na myśli pracowników zatrudnionych w łódzkich firmach ochroniarskich , którzy otrzymują 5 zł. netto za godzinę pracy i w miesiącu mają maksymalnie 200 - 240 godzin pracy , tj. 240 godzin razy 5 zł. = 1 200 zł. pensji , oczywiście są zatrudnieni na umowę o dzieło , dzięki czemu pracodawca nie płaci żadnych składek . Mało tego nie przysługuje im żaden urlop ! Zapytuję cię , Top 20 z czego pracownik ochrony zarabiający 1000 lub 1200 zł. ma opłacić sobie składkę ZUS-owską , nie ma urlopu , z czego wypracuje sobie emeryturę ?

 

Ale kapitalistyczna PROPAGANDA wszem i wobec głosi , że najniższa płaca w naszym kraju wynosi ok. 1300 zł netto (po opłaceniu wszytkich składek przez pracodawcę)

Współczuję tym i podobnym ludziom - ale... Kto im kazał podpisywać takie umowy? Widziały gały, co brały... Jakie oni maja wykształcenie, co umieją dobrze robić? Może niech wstapią do Policji?

[Mario_77]

Sam odprowadzaj sobie składkę emerytalną. Mieszkaj skromnie, oszczędzaj, wakacje spędzaj u babci

 

....siedz po ciemku, tylek wycieraj jak pies o trawnik, myj sie w przereblu i gotuj zupe z trawy. W koncu zycie jest kara za grzechy, a nagroda czeka po smierci.......

 

Współczuję tym i podobnym ludziom - ale... Kto im kazał podpisywać takie umowy? Widziały gały, co brały... Jakie oni maja wykształcenie, co umieją dobrze robić? Może niech wstapią do Policji?

Zupelnie nie tak, braly galy, co wziac musialy, bo zona, bo dzieci, bo zobowiazania. Nie kazdy jest poliglota, doktorem, magistrem i trudno miec zal o to do ludzi, bo u nas sie utarlo, ze jak nie jestes alfa i omega, to winnys swojej biedy. Swiat jednak musi skladac sie ze smieciarzy, ochroniarzy, sprzedawcow, sprzataczy ulic i tacy ludzie winni miec zagwarantowana przezywalnosc od 1-30 i jakas tam emeryture. Zadna nowosc, tak sie dzieje w calym cywilizowanym swiecie, a Korei Polnocnej za przyklad niechcemy prawda? Jasne, ze ktos wyksztalcony bedzie lub przynajmniej powinien zarabiac lepiej od smieciarza. Wtedy kupuje sobie chatke, Golfa i Xindaka, ale nie mozna odebrac komus prawa do przezywalnosci i pisac, ze jesli ochroniarz to nic nie umie i nalezy mu sie egzystencjalny Zonk. Aby to zrozumiec niezbedna jest jednak empatia, a nie suche przetwarzanie danych w oparciu o mechanizm zero-jedynkowy, tak typowy dla naszych czasow. O taki kraj nie walczyli nasi dziadkowie, a jak ktos ma watpliwosci jak to powinno wygladac, polecam wycieczke do Niemiec, Skandynawii, Anglii, tam gdzie jest zdrowiej i normalniej niz w Polsce. A, ze nas dotknela komuna i historia skopala nam mocno tylki....To juz nieco inna historia, calego dziesiejszego zla nie mozna zwalac na komune i rozbiory.

[toptwenty]

Zupelnie nie tak, braly galy, co wziac musialy, bo zona, bo dzieci, bo zobowiazania

Założyli rodziny, nie mając pracy ani oszczędności? Zagwarantowana to jest tylko Śmierć,a o resztę trzeba się samemu starać - uczyć się i nie wagarować, nie pić, zakasać rękawy i ciężko pracować. Rząd może DAĆ tylko niewielki procent tego, co weźmie od obywateli.

Chatkę, golfa i Xindaka kupisz sobie dopiero wtedy, kiedy Cię będzie stać - a teraz każdy chce mieć wszystko od razu - figa z makiem!

Wracając do tych ochroniarzy - niech założą związek zawodowy i walczą o swoje, tak robiono na Zachodzie.

 

Z nasłuchu:

""Pracodawcy alergicznie reagują na pomysły ozusowania wszystkich umów cywilno-prawnych. Solidarność cieszy się, że to początek końca patologii. Jednak czy pomysły rządu nie doprowadzą do wzrostu bezrobocia? W sondażu na stronie Wyborcza.biz prawie 70 proc. internautów opowiedziało się przeciw oskładkowaniu umów o dzieło.""

[Mario_77]

Założyli rodziny, nie mając pracy ani oszczędności? Zagwarantowana to jest tylko Śmierć,a o resztę trzeba się samemu starać - uczyć się i nie wagarować, nie pić, zakasać rękawy i ciężko pracować. Rząd może DAĆ tylko niewielki procent tego, co weźmie od obywateli.

 

zalozyli rodziny 20 lat temu, moze 10, jednak zycie dynamicznie sie zmienia. Dzis bierzesz za zone cudna dziewczyna, po latach, moze szybciej, okazuje sie wstretna baba, a uroczy chlopak lajdakiem. Zycie ewoluuje, wszystkiego nie przewidzisz, a zwazywszy ze rodzine zaklada sie najczesciej przed 30stka, to o jakich oszczednosciach mowa. Ile odlozysz? Prace dzis masz, jutro nie, bo ktos utopi firme, zglosi upadlosc lub zwyczajnie cie wyleje. Nie chodzi tylko o ochroniarzy, ale miliony ludzi w Polsce z roznych profesji. To tylko przyklad byl, a co ze sprzedawcami, pracownikami banku, zwyklymi obywatelami pracujacymi na poczcie, urzedzie, nauczycielami, malarzami, robotnikami? Czego wg Ciebie oni nie zrobili, lub co zrobili zle, ze sa w czarnej dupie i dlaczego ta sama grupa zawodowa za granica ma sie dobrze? A rzad nie musi ludziom dawac nic, niech zabiera lapy z podatkow, skladek zdrowotnych, pojde sam do lekarza, bede mial z czego zaplacic. A skoro juz kase pobiera i procentowo wcale nie jest to tak malo, to ma wobec obywatele zobowiazania.

[toptwenty]

"Życie to jest śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową", albo "Se la żyźń", kak gawariat francuzy.

 

Rząd ma zobowiązania wojskowo-policyjne i sądowe - z których też się kiepsko zresztą wywiązuje, o resztę muszą się sami martwić sami obywatele.

 

>>Czego wg Ciebie oni nie zrobili, lub co zrobili zle, ze sa w czarnej dupie? << Ja nie wiem, ale może Ty wiesz? Pogadaj z nimi... Może niczego nie zrobili dobrze?

[Mario_77]

Życie to jest śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową

 

W Polsce konczaca sie przedwczesna smiercia. Francuzi nie maja akurat na co narzekac, chyba ze na arabskie enklawy w swoim kraju. Staram sie nie ferowac wyrokow, zycie potrafi zgnoic. Jeden smieje sie z lumpa na ulicy lezacego na lawce, mi do smiechu nie jest, bo kilka niepozytywnych wydarzen w zyciu moze sprawic, ze skoncze podobnie. Naprawde latwo z oligarchy stac sie bedomnym dziadem. Mlodosc i zasobny stan posiadania daja czlowiekowi poczucie czesto zludnej dumy, poczucie niesmiertelnosci. Mnie to nie spotka, ja jestem zaradny, bieda, nieporadnosc... nie nie, to nie ja. Zycie lamie jednak roznych twardzieli, a nadwatlona psychika, nie zawsze pozwala wstac na nogi. Warto o tym pamietac...

[toptwenty]

. Francuzi nie maja akurat na co narzekac

F. strajkują bez przerwy...

 

W Polsce średnia długość życia nie odbiega od normy, nie panikuj.

 

 

Zycie lamie jednak roznych twardzieli, a nadwatlona psychika, nie zawsze pozwala wstac na nog

Trudno się mówi - załóż jakiś charytatyw, skoroś taki czuły... na piśmie.

[bady]

jak tak, to lyberały skamlą, że niski przyrost naturalny, a z drugiej strony to o proszę. "Nieodpowiedzialnie zakładają rodziny biedaki cebulaki."

[Mario_77]

Trudno się mówi - załóż jakiś charytatyw, skoroś taki czuły... na piśmie.

 

Po co ten tekst? Koniecznosc bycia ostatnim w dyskusji? Czy zlosliwa natura?

[toptwenty]

Po co ten tekst? Koniecznosc bycia ostatnim w dyskusji? Czy zlosliwa natura?

Zamiast gadać (to znaczy pisać w audiostereo) weź i zrób coś. Czy to jest złośliwe? Wokół nas pełno takich obrońców "uciśnionych", ale mało kto zamienia słowa w czyn.

[Mario_77]

Zamiast gadać (to znaczy pisać w audiostereo) weź i zrób coś. Czy to jest złośliwe? Wokół nas pełno takich obrońców "uciśnionych", ale mało kto zamienia słowa w czyn.

 

To co? Mam zostac prezydentem? Na Wiejskiej dostatecznie duzo jest konowalow, mowcow. Ja zrobilem juz cos ze swoim zyciem. Wyjechalem z tego kraju, ale ze smutkiem patrze na zjawiska spoleczno-ekonomiczne i zdechnac pod obca flaga bym nie chcial. Emigracja nie jest rozwiazaniem dla wszystkich. A przecietny gosc jak ja, co moze zrobic.... Skomentowac, podsumowac lub wyjechac. To juz nie te czasy, aby na barykady z widelcem biec.

[toptwenty]

Mam zostac prezydentem

Zacznij od zbiórki darów dla biednych dziecii ochroniarzy.

[23031970]

Współczuję tym i podobnym ludziom - ale... Kto im kazał podpisywać takie umowy? Widziały gały, co brały... Jakie oni maja wykształcenie, co umieją dobrze robić? Może niech wstapią do Policji?

 

Top 20 ale zrozum , że wszędzie na świecie są ludzie inteligentni i prymitywni - dlatego nie każdy może być ministrem , lekarzem , adwokatem czy księdzem . Na całym świecie są ludzie piękni i brzydcy , dlatego nie każdy może zostać James-em Bond-em czy prostytutką . Dlatego pytam , komu i czemu służy demokracja ?

[toptwenty]

Powiedz to Mariowi 77, nie mnie.

[testosteron]

Jak przeczytalem watek to kurde nie moglem uwierzyc, to pierwsza ustawa proobywatelska za czasow PO, czyzby sie wkurzyli i powiedzieli zrobmy chociaz raz dla dobra spoleczenstwa a nie dla "wzbogacenia sie bogatego kosztem obywatela"

To musialo powstac z jednego z 2 powodow:

1. dzialania antyobywatelskie a prokapitalistyczne powoduja ze losy PO zostaly zagrozone

2. ci co zyskaja na likwidacji umow smieciowych sa bardziej wplywowi od kapitalistow,

 

bo 3 opcji ktora powinna byc podstawowa niestety nie biore pod uwage a wiec polepszenie bytu obywatela Polski

 

Ty serio wierzysz, że oni to robią dla dobra obywatela? Przecież chodzi tylko i wyłącznie o ściągniecie większej ilości kasy do ZUSu.

 

Jak będąc zatrudnionym na umowie o dzieło (śmieciową) mamy wypracować emeryturę

 

Normalnie. Zamiast te pieniądze pakować do ZUSu, gdzie i tak "nie pracują", bo nie są nawet na oprocentowanych kontach sam je odkładaj i inwestuj. Z odłożonych przez te lata pieniędzy zostanie Ci dużo więcej na emeryturę, niż dostałbyś od ZUSu, który musi z Twojej kasy przecież pokryć koszta budynków, pracowników itd. Nie mówiąc już o tym, że emeryturka z ZUS nie jest dziedziczona . Tutaj kasę masz od razu i jeśli chcesz to możesz ją nawet od razu wydać. Jeśli ją przepuścisz to Twoja strata - Twoje pieniądze, Twoja decyzja.

 

Top 20 mam na myśli pracowników zatrudnionych w łódzkich firmach ochroniarskich , którzy otrzymują 5 zł. netto za godzinę pracy i w miesiącu mają maksymalnie 200 - 240 godzin pracy , tj. 240 godzin razy 5 zł. = 1 200 zł. pensji , oczywiście są zatrudnieni na umowę o dzieło , dzięki czemu pracodawca nie płaci żadnych składek . Mało tego nie przysługuje im żaden urlop ! Zapytuję cię , Top 20 z czego pracownik ochrony zarabiający 1000 lub 1200 zł. ma opłacić sobie składkę ZUS-owską , nie ma urlopu , z czego wypracuje sobie emeryturę ?

 

Ale kapitalistyczna PROPAGANDA wszem i wobec głosi , że najniższa płaca w naszym kraju wynosi ok. 1300 zł netto (po opłaceniu wszytkich składek przez pracodawcę)

 

A czy ktoś ich zmusza do pracowania tam? Jak się sami godzą za tyle pracować, to niech nie mają pretensji do innych. Jakby mieli wykształcenie, doświadczenie, umiejętności to by mogli znaleźć sobie lepszą pracę, albo sami otworzyć własną firmę i zostać wstrętnym kapitalistą ;-)

 

no trzeba restrukturyzacje przeprowadzic, wsrod kapitalistow, ale oczywiscie problem jest bardzo powazny gdyz wczesniej rzad musialby sam zrobic restrukturyzacje samych siebie i dostosowac sie do realiow kapitalistycznych, a metody socjalistyczno-komunistyczne sa jednak najlepsze wiec po kapitalistycznemu wyzyskac jedynie obywatela mozna a oni wola pozostac przy socjalistyczno-komunistycznych metodach immunitetach emeryturki do konca po kadencji, coz patologia w rzadzie tworzy patologie w panstwie...

 

Komunistyczną metodą to jest właśnie wymuszanie na kimś płacenie składek ZUSowskich. To oczywiste, że spowoduje to wzrost szarej strefy, albo pracownik będzie mniej dostawał "do ręki". Czy raptem ten pracodawca będzie dawał tym ochroniarzom tyle samo + opłacał im składki? Nie sądzę. Jego koszt całkowity wzrośnie i przerzuci go na pracownika, przez co pracownik będzie dostawał jeszcze mniej.

 

Mam wrażenie, że niektórzy tutaj dzielą świat na kapitalistów i tych uciśnionych. Tylko, że kapitalistą albo wyzyskiwanym się człowiek nie rodzi. Sami decydujemy kim jesteśmy. Jak mamy wystarczająco dużo chęci to sami możemy zostać rzeczonym kapitalistą i zatrudniać takich ochroniarzy za psie pieniądze. Skoro to taki świetny interes, to czemu raptem wszyscy tak nie robią? Przecież według Was jest cała masa chętnych do pracowania za grosze, a cały majątek płynie do tego właściciela firmy, a on nie musi nic robić? A może prawda jest trochę inna: on musi myśleć, działać, panować nad tą firmą, zarządzać tym wszystkim, pilnować podatków i robić sto innych rzeczy. Musi się na tym znać i odpowiadać za całość. Może to jednak nie jest takie proste jak się co niektórym wydaje? Najprościej stwierdzić, że manna płynie dla tych właścicieli firm, a reszta to wielcy poszkodowani.

 

Moim zdaniem kluczowym jest ograniczenie wielkich korporacji od małych firemek, których w Polsce mamy całą masę. I to te pierwsze najwięcej stracą na tych zmianach.

[bady]

Tylko, że kapitalistą albo wyzyskiwanym się człowiek nie rodzi.

 

 

fakty są takie, że kapitalistą człowiek się rodzi. Chyba, że udało się mu akurat zdobyć majątek w czasie transformacji.

[23031970]

Powiedz to Mariowi 77, nie mnie.

 

Obyś nigdy w życiu nie musiał zrewidować swoich poglądów .

[toptwenty]

W 1991 straciłem pracę, Balcerowicz się o to "postarał". Nie miałem pretensji, działałem w na pół-szarej strefie i wiedziałem, że to jest nienormalne. Przebranżowiłem się, trwało to ponad rok, ale dałem sobie radę. Nie musialem rewidować poglądów i nie poszedłem po zasiłek. Nie wołam "Kapitalizm tak, kapitaliscie nie" jak Ryszard Bugaj i jemu podobni socyjalisci.

[23031970]

Ty serio wierzysz, że oni to robią dla dobra obywatela? Przecież chodzi tylko i wyłącznie o ściągniecie większej ilości kasy do ZUSu.

 

 

 

Normalnie. Zamiast te pieniądze pakować do ZUSu, gdzie i tak "nie pracują", bo nie są nawet na oprocentowanych kontach sam je odkładaj i inwestuj. Z odłożonych przez te lata pieniędzy zostanie Ci dużo więcej na emeryturę, niż dostałbyś od ZUSu, który musi z Twojej kasy przecież pokryć koszta budynków, pracowników itd. Nie mówiąc już o tym, że emeryturka z ZUS nie jest dziedziczona . Tutaj kasę masz od razu i jeśli chcesz to możesz ją nawet od razu wydać. Jeśli ją przepuścisz to Twoja strata - Twoje pieniądze, Twoja decyzja.

 

 

 

A czy ktoś ich zmusza do pracowania tam? Jak się sami godzą za tyle pracować, to niech nie mają pretensji do innych. Jakby mieli wykształcenie, doświadczenie, umiejętności to by mogli znaleźć sobie lepszą pracę, albo sami otworzyć własną firmę i zostać wstrętnym kapitalistą ;-)

 

 

 

Komunistyczną metodą to jest właśnie wymuszanie na kimś płacenie składek ZUSowskich. To oczywiste, że spowoduje to wzrost szarej strefy, albo pracownik będzie mniej dostawał "do ręki". Czy raptem ten pracodawca będzie dawał tym ochroniarzom tyle samo + opłacał im składki? Nie sądzę. Jego koszt całkowity wzrośnie i przerzuci go na pracownika, przez co pracownik będzie dostawał jeszcze mniej.

 

Mam wrażenie, że niektórzy tutaj dzielą świat na kapitalistów i tych uciśnionych. Tylko, że kapitalistą albo wyzyskiwanym się człowiek nie rodzi. Sami decydujemy kim jesteśmy. Jak mamy wystarczająco dużo chęci to sami możemy zostać rzeczonym kapitalistą i zatrudniać takich ochroniarzy za psie pieniądze. Skoro to taki świetny interes, to czemu raptem wszyscy tak nie robią? Przecież według Was jest cała masa chętnych do pracowania za grosze, a cały majątek płynie do tego właściciela firmy, a on nie musi nic robić? A może prawda jest trochę inna: on musi myśleć, działać, panować nad tą firmą, zarządzać tym wszystkim, pilnować podatków i robić sto innych rzeczy. Musi się na tym znać i odpowiadać za całość. Może to jednak nie jest takie proste jak się co niektórym wydaje? Najprościej stwierdzić, że manna płynie dla tych właścicieli firm, a reszta to wielcy poszkodowani.

 

Moim zdaniem kluczowym jest ograniczenie wielkich korporacji od małych firemek, których w Polsce mamy całą masę. I to te pierwsze najwięcej stracą na tych zmianach.

 

W myśl tego , co tu napisałeś - wnoszę , że ustrój komunistyczny nie był zły tylko ludzie byli za mało doświadczeni , nie wykształceni , bez jakichkolwiek umiejętności .

I dlaczego wstrętny kapitalista skoro otwiera własną firmę i zatrudnia bezrobotnych ????

[testosteron]

fakty są takie, że kapitalistą człowiek się rodzi. Chyba, że udało się mu akurat zdobyć majątek w czasie transformacji.

Popatrz, a ja myślałem, że trzeba się edukować, dokształcać, ciężko pracować, mieć jakiś dobry pomysł, oczywiście trochę szczęścia. A tu wystarczy się urodzić i pach jest. Kaska sama płynie do nas od uciśnionych. Oczywiście można dostać firmę po rodzicach, ale nie mając zbyt wiele oleju w głowie też tak łatwo jej nie utrzymamy.

 

W myśl tego , co tu napisałeś - wnoszę , że ustrój komunistyczny nie był zły tylko ludzie byli za mało doświadczeni , nie wykształceni , bez jakichkolwiek umiejętności .

I dlaczego wstrętny kapitalista skoro otwiera własną firmę i zatrudnia bezrobotnych ????

 

Komunizm był bardzo zły, bo tam była próba równania wszystkich. Ludzie nie są równi, sprzątaczka nie będzie nigdy zarabiać tyle co prezes, albo pilot samolotu. To zupełnie inna bajka.

 

"Wstrętny kapitalista" według wielu tu piszących. Piszę to prześmiewczo, chyba nie zrozumiałeś ironii. Ja nie klasyfikuję tak ludzi, bo jak już wspomniałem cała masa to zwykli Kowalscy tacy jak my, którzy zatrudniają po kilka osób i patrzą jak żyć. Nie widzę w nich wielkich wyzyskiwaczy.

[23031970]

W 1991 straciłem pracę, Balcerowicz się o to "postarał". Nie miałem pretensji, działałem w na pół-szarej strefie i wiedziałem, że to jest nienormalne. Przebranżowiłem się, trwało to ponad rok, ale dałem sobie radę. Nie musialem rewidować poglądów i nie poszedłem po zasiłek. Nie wołam "Kapitalizm tak, kapitaliscie nie" jak Ryszard Bugaj i jemu podobni socyjalisci.

 

I chwała Tobie za to , niemniej nie każdy jest tak roztropny i rezolutny jak Ty i nie z własnej winy , jak sam powiedziałeś : za Twoje potknięcie winien jest Balcerowicz .

Ja za Balcerowicza się nie wyłożyłem , na tyle byłem zaradny i operatywny ale widziałem upadek wielu znajomych , wielu z nich miało własne firmy w tym jeden z nich zatrudniał ok. 40 osób i co , skończyła się koniunktura i się wyłożył i nie dlatego , że był głupi lub leniwy , był po prostu za uczciwy .

 

Popatrz, a ja myślałem, że trzeba się edukować, dokształcać, ciężko pracować, mieć jakiś dobry pomysł, oczywiście trochę szczęścia. A tu wystarczy się urodzić i pach jest. Kaska sama płynie do nas od uciśnionych. Oczywiście można dostać firmę po rodzicach, ale nie mając zbyt wiele oleju w głowie też tak łatwo jej nie utrzymamy.

 

 

 

Komunizm był bardzo zły, bo tam była próba równania wszystkich. Ludzie nie są równi, sprzątaczka nie będzie nigdy zarabiać tyle co prezes, albo pilot samolotu. To zupełnie inna bajka.

 

"Wstrętny kapitalista" według wielu tu piszących. Piszę to prześmiewczo, chyba nie zrozumiałeś ironii. Ja nie klasyfikuję tak ludzi, bo jak już wspomniałem cała masa to zwykli Kowalscy tacy jak my, którzy zatrudniają po kilka osób i patrzą jak żyć. Nie widzę w nich wielkich wyzyskiwaczy.

 

Zgoda , dodam tylko , że sprzątaczka za komuny nie miała gorzej niż dziś za kapitalistycznej demokracji .

[testosteron]

I chwała Tobie za to , niemniej nie każdy jest tak roztropny i rezolutny jak Ty i nie z własnej winy , jak sam powiedziałeś : za Twoje potknięcie winien jest Balcerowicz .

Ja za Balcerowicza się nie wyłożyłem , na tyle byłem zaradny i operatywny ale widziałem upadek wielu znajomych , wielu z nich miało własne firmy w tym jeden z nich zatrudniał ok. 40 osób i co , skończyła się koniunktura i się wyłożył i nie dlatego , że był głupi lub leniwy , był po prostu za uczciwy .

 

Wiadomo, że decyduje masa czynników, czasem pech, czasem sytuacja na rynku czasem coś innego. Życie nie jest uczciwe, ktoś rodzi się głupszym, ktoś mądrzejszym, ktoś piękniejszym, ktoś brzydszym. To już ustaliliśmy i się wszyscy z tym zgadzamy. Czy to znaczy, że Państwo powinno wszystkich równać na siłę? To nie jest przecież możliwe. Jak będziemy chcieli dawać tym mniej zaradnym, to trzeba zabrać tym nieco bardziej, z pustego to i Salomon nie naleje. Tylko czy uczciwym jest zabieranie temu co ma średnią krajową i dawanie temu co ma najniższą? Czy powinniśmy niejako karać tego bardziej zaradnego, tego któremu chce się rano wstawać, być przedsiębiorczym, prowadzić coś?

 

Wbrew pozorom własna firma to też nie jest taka bułka z masłem. Na etacie przychodzisz, odbębniasz swoje i idziesz sobie do domu. Mając firmę nie rzadko pracujesz 24/7, bo musisz tego pilnować cały czas. Powtarzam jeszcze raz: skoro działalność to taka super rzecz, to czemu nie wszyscy ją zakładają? Przecież to nic nie kosztuje. Kapitał na start można często pozyskać z jakichś dotacji, albo użyć swoich oszczędności.

[romekjagoda]

Komunistyczną metodą to jest właśnie wymuszanie na kimś płacenie składek ZUSowskich.

 

Czyli większość krajów UE to kraje komunistyczne. Tylko USA wybijają się tu pozytywnie. Super...

 

Czy to znaczy, że Państwo powinno wszystkich równać na siłę?

 

Nie, ale zapewnić równość szans przynajmniej. To z kolei wymaga zapewnienia w niektórych przypadkach także równości w rozdziale dóbr (wyników).

 

Jak będziemy chcieli dawać tym mniej zaradnym, to trzeba zabrać tym nieco bardziej, z pustego to i Salomon nie naleje. Tylko czy uczciwym jest zabieranie temu co ma średnią krajową i dawanie temu co ma najniższą? Czy powinniśmy niejako karać tego bardziej zaradnego, tego któremu chce się rano wstawać, być przedsiębiorczym, prowadzić coś?

 

Tylko, że tak funkcjonowały społeczeństwa do lat 70-80 ubiegłego wieku, tak funkcjonuje Skandynawia. I byli i są szczęśliwsi niż obecnie. Polecam zapoznać się z raportami Eurobarometru nt. nierówności ekonomicznych, ich percepcji i zadowolenia z życia oraz prognoz na przyszłość. Skandynawowie, te socjlalistyczne, egalitarne społeczeństwa to jedne ze szczęśliwszych nie tylko w Europie. Niemcy swoje złote lata prosperity przeżywali w atmosferze silnej redystrybucji gwarantujacej równość poziomu życia. Zapytaj wielu Niemców, kiedy żyło im sie lepiej - wtedy,c zy teraz?

 

pozdro

[Less]

Czyli większość krajów UE to kraje komunistyczne. Tylko USA wybijają się tu pozytywnie. Super...

Ciepło.

Gdy istniał jeszcze blok wschodni, spotkałem Amerykanina, który powiedział, że z perspektywy USA zachód Europy to kraje socjalistyczne, a jej wschód to kraje komunistyczne.

Oczywiście w dzisiejszej UE więcej jest socjalizmu niż na zachodzie Europy w latach osiemdziesiątych.

 

Nie, ale zapewnić równość szans przynajmniej.

Niewykonalne

[testosteron]

Czyli większość krajów UE to kraje komunistyczne. Tylko USA wybijają się tu pozytywnie. Super...

 

 

 

Nie, ale zapewnić równość szans przynajmniej. To z kolei wymaga zapewnienia w niektórych przypadkach także równości w rozdziale dóbr (wyników).

 

 

 

Tylko, że tak funkcjonowały społeczeństwa do lat 70-80 ubiegłego wieku, tak funkcjonuje Skandynawia. I byli i są szczęśliwsi niż obecnie. Polecam zapoznać się z raportami Eurobarometru nt. nierówności ekonomicznych, ich percepcji i zadowolenia z życia oraz prognoz na przyszłość. Skandynawowie, te socjlalistyczne, egalitarne społeczeństwa to jedne ze szczęśliwszych nie tylko w Europie. Niemcy swoje złote lata prosperity przeżywali w atmosferze silnej redystrybucji gwarantujacej równość poziomu życia. Zapytaj wielu Niemców, kiedy żyło im sie lepiej - wtedy,c zy teraz?

 

pozdro

 

Nie upatrywałbym dobrobytu w Szwecji z powodu socjalizmu. Popatrz sobie na Koreę, Wietnam, Kubę, czy inne Państwa gdzie obecnie panuje komuna. Czy tam żyje się ludziom tak dobrze? Świat jest nieco bardziej złożony, liczą się złoża naturalne Państwa, to czy kraj dotknęła wojna światowa i wiele innych. To nie jest takie proste.

 

Czyli większość krajów UE to kraje komunistyczne.

Tak, po części tak. Nie stricte komunistyczne, ale obserwujemy obecnie jakiś dziwny twór jak eurosocjalizm.To właśnie stąd cały kryzys i problemy strefy euro. Grecja i inne kraje uprawiały zbytnio politykę socjalną i stąd mają obecnie kłopoty.

[jar1]

Gdy istniał jeszcze blok wschodni, spotkałem Amerykanina, który powiedział, że z perspektywy USA zachód Europy to kraje socjalistyczne, a jej wschód to kraje komunistyczne.

Oczywiście w dzisiejszej UE więcej jest socjalizmu niż na zachodzie Europy w latach osiemdziesiątych.

 

W tamtych czasach to większość Amerykanów uważała, że u nas żyją białe niedźwiedzie. Do tej pory mało który wie co to jest i gdzie leży Polska. Lepiej od razu mówić, że się jest z Europy.

A poziom wykształcenia (ogólny) dzisiejszego pokolenia Amerykanów jest niższy od poziomu ich rodziców.