Klub strzelecki

[il Dottore]

Że niby co? Że nieprawda?

A co powiesz o hipotezie, że niektóre masakry w USA zostały SPROWOKOWANE przez rząd?

Nasyła się psychola - niech sobie postrzela.

I pod tym pretekstem usiłuje się odebrać Amerykanom ich odwieczne i niezbywalne prawo.

Potrafili zabić tysiące ludzi w WTC by wyruszyć na wojnę z Osamą to myślisz że im szkoda paru dzieciaków?

[SzuB]

Bredzisz.

[Gość dziadekwłodek]

Ja strzelałem właściwie ze wszystkiego co produkowane było na wschód od Odry- z racji wykonywanego kiedyś zawodu.

Za tzw "komuny" kiedy zaczynałem, zwyczaj był taki: "starzy" na strzelnicy chlali wódę i grali w pokera.

My "młodzi" mieliśmy za zadanie wystrzelenia dziesiątek skrzyń z amunicją.

To było strzelanie :)

 

PS.

Najmilej wspominam"taką pukawkę :)

 

 

Baju, baju!

[il Dottore]

Bredzisz.

 

Nie ja.

To jedna z teorii spiskowych popularnych w USA.

Ale coś w tym jest...

Zdrowa ( i uzbrojona po zęby) część amerykańskiego społeczeństwa może być istotnym problemem przy implementacji planów NWO (obozy FEMA itp).

[OnionSkin]

Baju, baju!

 

A niby dlaczego taka teza?

[il Dottore]

A niby dlaczego taka teza?

 

Dzięki za cytat. Inaczej bym nie przeczytał bo ignoruję osobnika.

Już odpowiadam na Twoje pytanie: bo tak! Bo ten osobnik wszystko wie lepiej. Wie lepiej nawet od Ciebie z czego strzelałeś a z czego nie... :)

Dlatego u mnie jest w ignorze co i Tobie polecam.

[stench]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

słuszność przekazu jest bezapelacyjna,

faktem jest natomiast że osoby zdecydowane dokonać przestępstwa z użyciem broni palnej są w stanie nabyć ją na czarnym rynku i robią to.

wielu tragediom możnaby zapobiec gdyby znalazły się w pobliżu osoby posiadające broń(2 nastolatków zabijających nożem policjanta uniemożliwiającego im wandalizm zrobiło to praktycznie o wobecności świadków).

 

statystyki śmierci spowodowanej bronią palną są przerażające, ciekawi mnie jednak jakie są wyniki statystyk zgonów spowodowanych paleniem papierosów czy chociażby wieloletniego picia napojów wysokosłodzonch typu cola czy soki owocowe.

obawiam się , że w takich statystykach broń palna nie znalazłaby się w pierwszej 10 zadawania śmierci

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

słuszność przekazu jest bezapelacyjna,

faktem jest natomiast że osoby zdecydowane dokonać przestępstwa z użyciem broni palnej są w stanie nabyć ją na czarnym rynku i robią to.

wielu tragediom możnaby zapobiec gdyby znalazły się w pobliżu osoby posiadające broń(2 nastolatków zabijających nożem policjanta uniemożliwiającego im wandalizm zrobiło to praktycznie o wobecności świadków).

 

statystyki śmierci spowodowanej bronią palną są przerażające, ciekawi mnie jednak jakie są wyniki statystyk zgonów spowodowanych paleniem papierosów czy chociażby wieloletniego picia napojów wysokosłodzonch typu cola czy soki owocowe.

obawiam się , że w takich statystykach broń palna nie znalazłaby się w pierwszej 10 zadawania śmierci

 

To może zakazać posiadania noży w kuchni i samochodów? To są narzędzia śmierci wszak!

Dwa razy lewakom nie trzeba powtarzać... a w ten film nie wierz. To jest lewacki propagandowy bełkot.

Michael Moore to znany lewak.

[muls]

Że niby co? Że nieprawda?

A co powiesz o hipotezie, że niektóre masakry w USA zostały SPROWOKOWANE przez rząd?

Nasyła się psychola - niech sobie postrzela.

niezly psychol ustawiany przez jeszcze lepszych ..psycholi.Normalnie w szpitalu psychiatrycznym skierowano by na dodatkową obserwacja.

 

a tu ma prawa wyborcze.

[stench]

To może zakazać posiadania noży w kuchni i samochodów? To są narzędzia śmierci wszak!

Dwa razy lewakom nie trzeba powtarzać... a w ten film nie wierz. To jest lewacki propagandowy bełkot.

Michael Moore to znany lewak.

 

noże w domu mam, nawet dziecko uczyłbym posługiwania się nożem w domu i w ogrodzie.

a strzelanie jest fajne i tyle

[misiomor]

wielu tragediom możnaby zapobiec gdyby znalazły się w pobliżu osoby posiadające broń(2 nastolatków zabijających nożem policjanta uniemożliwiającego im wandalizm zrobiło to praktycznie o wobecności świadków).

Prawdę powiedziawszy to rozsądny człowiek, nawet posiadający legalną broń, nie wyciągnie jej w takiej sytuacji. Za duże ryzyko błędnego rozpoznania sytuacji, ew. postronnych ofiar nieudanego strzału bądź rykoszetu i w rezultacie dużych kłopotów.

 

statystyki śmierci spowodowanej bronią palną są przerażające, ciekawi mnie jednak jakie są wyniki statystyk zgonów spowodowanych paleniem papierosów czy chociażby wieloletniego picia napojów wysokosłodzonch typu cola czy soki owocowe.

obawiam się , że w takich statystykach broń palna nie znalazłaby się w pierwszej 10 zadawania śmierci

100% zgoda, o tym właśnie zapominają zwolennicy prób zaprowadzenia raju na Ziemi państwowymi nakazami i zakazami.

[Gość stary bej]

broń można mieć bo to fajna zabawka, fajnie wygląda , fajnie strzela i po prostu jest.

 

no i podobno raz potrafi wystrzelić sama, ot tak bez powodu, ale wtedy fajnie już nie jest.

 

Po wprowadzeniu wolnego dostępu do broni przestępczość SPADA!

I są na to DOWODY w postaci statystyk z wielu miast USA. :)

 

a później aby pogorszyć te statystyki, pojawia się breywik, lub inny johny i wówczas jest lament

[il Dottore]

To Breivik legalnie kupił broń i materiały wybuchowe? W sklepie?

[misiomor]

a później aby pogorszyć te statystyki, pojawia się breywik, lub inny johny i wówczas jest lament

W Chinach gdzie dostępu do broni palnej nie ma, był przypadek zadźgania na śmierć 7 osób zwykłym nożem przez jednego gówniarza. W Londynie statystyki zabójstw przy pomocy noży są najwyższe na świecie, mimo (a może wskutek) bardzo restrykcyjnych przepisów odnośnie broni - tam nie wolno mieć w kieszeni śrubokręta. Rezultat - uzbrojeni są i przewagę mają tylko ci, którzy uważają że prawo ich nie dotyczy.

 

100% bezpieczeństwa nie zapewni nam najlepsze nawet prawo. Natomiast kluczem do bezpieczeństwa jest takie ustawienie społeczeństwa, żeby człowiek z jego ewolucyjnie ukształtowaną naturą nie wariował w nim. I niestety obecne trendy pedologiczne (prawa dziecka) czy polityczne (socjal, inwigilacja, ubezwłasnowolnienie) nie mieszczą się w katalogu bodźców kształtujących człowieka w ciągu milionów lat ewolucji. To trochę jak rakotwórcza chemia, z którą ciało człowieka nie miało kiedy nauczyć się sobie radzić.

[Gość stary bej]

Nie ważne czy legalnie, ważne ze posiadał.

[il Dottore]

Nie ważne czy legalnie, ważne ze posiadał.

 

I teraz wyobraź sobie jego ofiary jak biorą legalnie posiadaną broń i załatwiają sprawę od ręki! :)

[Gość stary bej]

I teraz wyobraź sobie jego ofiary jak biorą legalnie posiadaną broń i załatwiają sprawę od ręki! :)

 

I wyobraź sobie, jak żadna z ofiar broni nie posiada, mimo że może ją mieć.

Tak jak i ja, mimo że mogę, to nie chcę, bo nie widzę takiej potrzeby.

[Gość]

Chodzi mi o to, żeby ójść do sklepu i kupić sobie np. piękną Berettę BO MAM TAKI KAPRYS. Bo JESTEM WOLNYM OBYWATELEM, jak w normalnym kraju, rozumiesz?

 

rozumiem, ale nie żyjesz w wolnym kraju, dlatego twoje kaprysy są jedynie literackie.

[vcore]

Posiadanie broni to jedno, inną kwestią jest umiejętność posługiwania się nią, nie wspominając o jej odbezpieczeniu w sytuacji zagrożenia , a co dopiero wymierzeniu do innego człowieka czy strzale Jeśli ktoś uważa, że potrzebuje broni do obrony to niech sobie kupi czarnoprochowego Derringera i trzyma nabitego pod łóżkiem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Gwoli przypomnienia, posiadanie broni czarnoprochowej wyprodukowanej przed rokiem 1885 lub jej repliki w Polsce nie wymaga pozwolenia a wyłącznie ukończenia 18 lat. Alternatywą są bronie hukowe na ślepaki PAK 9mm (dźwięk strzału prawie identyczny jak w normalnej broni palnej) albo pistolet treningowy w systemie RAM, który z powodzeniem powali każdego człowieka - może strzelać pociskami gumowymi albo z gazem pieprzowym (używa tego m.in nasza AT)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muls]

doktorku na prerie.... tam tez mozna psom dupy podcierac.

 

i nastrzelac sie tak jak lubisz.Tylko sklepow nie ma za darmo.

 

i wolnosc i brak Tuska.

[Gość]

Gwoli przypomnienia

 

 

żyjesz w krainie, w której twoje prawa nie są twoim udziałem a tylko obowiązkiem.

Więc nie biadol nad czymś tam a jednie kontroluj swoją poprawność.

[vcore]

… ale o czym ty mówisz?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość dziadekwłodek]

A niby dlaczego taka teza?

 

Stare wojsko piło, ale nie spotkałem się z tak nieodpowiedzialnym zachowaniem przy strzelaniu ostrą amunicją.

 

Jaki to był zawód?

 

Czy możesz coś bliżej napisać o broni ze zdjęcia? Co to za broń i dlaczego przypadła ci tak bardzo do gustu?

Dzięki za cytat. Inaczej bym nie przeczytał bo ignoruję osobnika.

Już odpowiadam na Twoje pytanie: bo tak! Bo ten osobnik wszystko wie lepiej. Wie lepiej nawet od Ciebie z czego strzelałeś a z czego nie... :)

Dlatego u mnie jest w ignorze co i Tobie polecam.

 

Możesz co najwyżej ignorować użytkownika.

 

To może zakazać posiadania noży w kuchni i samochodów? To są narzędzia śmierci wszak!

Dwa razy lewakom nie trzeba powtarzać... a w ten film nie wierz. To jest lewacki propagandowy bełkot.

Michael Moore to znany lewak.

 

Podobno spojrzeniem też można zabić.

 

 

I teraz wyobraź sobie jego ofiary jak biorą legalnie posiadaną broń i załatwiają sprawę od ręki! :)

 

Od ręki to najlepiej płacić rachunki - np. za internet.

 

Słowo "ofiara" samo mówi za siebie. Taka ofiara prędzej zdrętwieje ze strachu lub spanikuje, niż weźmie za broń i z zimną krwią zabije kogo trzeba.

[Grzegorz7]

Widzę, są sugestie o samodzielnym wymierzaniu prawa.

OK. Ja strzelam b.dobrze.

Tylko za chwilę nie będzie nam potrzebne Państwo. Przypomnę, że ono ma chronić terytorium i pilnować bezpieczeństwa Obywateli.

Czyli tworzymy własne armie, sobiepaństwa?

 

Większość szanownych kolegów nie trzymała w ręku żadnej broni palnej, nie widziała umierającego człowieka od postrzału a dyma się.

Dyma się teoryjkami jak to przestępca będzie się bał.

Przestępca zabije nim pomyśli.

Uzbrojony, przeciętny obywatel nie jest w stanie na skuteczne użycie broni w sytuacji koniecznej! Stoi od razu na straconej pozycji. Jak zaś użyje broni to w większości wypadków liczba niewinnych poszkodowanych i start materialnych rośnie.

 

A nieco humorystycznie: Na Forum mało nie pozabijacie się o jakieś pier**lone kable i chcecie broni?!

[Gość dziadekwłodek]

Posiadanie broni to jedno, inną kwestią jest umiejętność posługiwania się nią, nie wspominając o jej odbezpieczeniu w sytuacji zagrożenia , a co dopiero wymierzeniu do innego człowieka czy strzale Jeśli ktoś uważa, że potrzebuje broni do obrony to niech sobie kupi czarnoprochowego Derringera i trzyma nabitego pod łóżkiem http://www.greatgun.eshop-zdarma.cz/index.php?s=product&id=127

 

Gwoli przypomnienia, posiadanie broni czarnoprochowej wyprodukowanej przed rokiem 1885 lub jej repliki w Polsce nie wymaga pozwolenia a wyłącznie ukończenia 18 lat. Alternatywą są bronie hukowe na ślepaki PAK 9mm (dźwięk strzału prawie identyczny jak w normalnej broni palnej) albo pistolet treningowy w systemie RAM, który z powodzeniem powali każdego człowieka - może strzelać pociskami gumowymi albo z gazem pieprzowym (używa tego m.in nasza AT)

 

W literaturze spotyka się opisy strzelań do uzbrojonego napastnika, w których najskuteczniejsza okazała się breneka. Tymczasem większość amatorów chętnych do posiadania broni palnej do samoobrony nie potrafi dobrać właściwej broni i amunicji. Organ wydający pozwolenia też to nie interesuje. Nic wiec dziwnego, że w małym banku można spotkać ochroniarza z wojskowym pistoletem TT na pełno płaszczową amunicję i bez żadnych praktycznie zabezpieczeń, podobnie jak wielu cywili. Głównym powodem zakupu jest cena. Silnie rykoszetująca amunicja i donośność skuteczna ok. 1 km nikogo nie skłania do refleksji.

[bady]

I teraz wyobraź sobie jego ofiary jak biorą legalnie posiadaną broń i załatwiają sprawę od ręki! :)

 

 

wyobraź sobie, że jego ofiary strzelają same do siebie, bo posiadanie broni to jeszcze nie jest umiejętność użycia w sytuacji zagrożenia życia, gdzie kule latają wokół głowy. Bardziej prawdopodobne, że będzie więcej ofiar.

 

Najlepsi są zwolennicy broni w amerykańskim kinie, gdzie zaatakował ten wariat. To byłaby dopiero jatka, jakby tam się znalazło dodatkowo ze 3ch z bronią.

 

Matoły nie mogą sobie wyobrazić, że w prawdziwym życiu sytuacje nie wyglądają tak, jak na strzelnicy. Ruchomy cel, stres, wokół mogą być przypadkowe ofiary, które zastrzeli taki rambo...

 

Albo zwyczajnie będę sobie szedł po wsi misiomora i zaatakuje mnie jakiś duży pies akurat pod jego oknem. Misiomor chcąc mi pomóc leci po gnata, wybiega i strzela do psa, niechcący trafiając we mnie. Dziękuję, postoję.

[misiomor]

Tylko za chwilę nie będzie nam potrzebne Państwo.

Jedno nie wyklucza drugiego. Zresztą - myślenie o Państwie jako jedynym gwarancie wszystkiego jest dość totalitarne. Tacy np. Ojcowie Założyciele USA do państwa odnosili się bardzo nieufnie, bo ma ono duży potencjał przerodzenia się w tyranię. I to właśnie dostają tacy, którzy traktują państwo jako "ministrerstwo zdrowia, szczęścia, pomyślności" i uważają że te rzeczy się należą każdemu bez żadnego wysiłku z jego strony.

 

Przestępca zabije nim pomyśli.

Przestępca zrobi to co mu się będzie opłacało. Możliwość wdania się w strzelaninę przy włamie zmieni wartość oczekiwaną zysku / straty z włamu więc takich naruszeń czyjegoś miru domowego będzie mniej.

 

Uzbrojony, przeciętny obywatel nie jest w stanie na skuteczne użycie broni w sytuacji koniecznej! Stoi od razu na straconej pozycji. Jak zaś użyje broni to w większości wypadków liczba niewinnych poszkodowanych i start materialnych rośnie.

Statystyki amerykańskie mówią co innego - tylko 2% przypadków użycia broni palnej do obrony własnej przez cywilów kończy się wyrokiem dla broniącego się. Ciekawe że w przypadku policji jest to 11% - no ale oni czasem muszą wkroczyć w sytuacji gdzie cywil by się tylko przyczaił.

 

Albo zwyczajnie będę sobie szedł po wsi misiomora i zaatakuje mnie jakiś duży pies akurat pod jego oknem. Misiomor chcąc mi pomóc leci po gnata, wybiega i strzela do psa, niechcący trafiając we mnie. Dziękuję, postoję.

Nie przypisuj mi postawy policjanta i naprawiacza świata. Pisałem o tym na forum dawno temu i zdania nie zmieniłem:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[grynio]

Nie przypisuj mi postawy policjanta i naprawiacza świata. Pisałem o tym na forum dawno temu i zdania nie zmieniłem:

 

Zostając moderatorem właśnie to uczyniłeś:)

[muls]

czy w zwiazku z posiadaniem broni przez amerykanow ilosc przestepstw tam jest mniejsza na liczbe osob jakby sie moglo wydawac...otoz nie.

 

wiec po cholere.Tylko dlatego zeby psychopaci mogli sobie potrzymac??

[Gość StaryM]

Widzę, są sugestie o samodzielnym wymierzaniu prawa.

OK. Ja strzelam b.dobrze.

Też zawsze byłem niezły.

Możemy wrócić do czasów dzikiego zachodu. W bójkach nigdy nie byłem dobry, z nożem też nie za bardzo, ale dobra spluwa i dam sobie radę w tym pokręconym świecie. ;)

 

 

A nieco humorystycznie: Na Forum mało nie pozabijacie się o jakieś pier**lone kable i chcecie broni?!

No właśnie. Sprawę kabli załatwilibyśmy ostatecznie. ;)

 

Większość szanownych kolegów nie trzymała w ręku żadnej broni palnej, nie widziała umierającego człowieka od postrzału a dyma się.

Zlikwidowanie służby wojskowej to jednak chyba błąd.

Większość to chyba w ogóle nie widziała umierającego człowieka. I potem mamy takie pierdzielenie głupot o broni, która przywróci bezpieczeństwo i sprawiedliwość.

Tylko na amerykańskich filmach blondynka, która nigdy broni nie trzymała w ręku, po krótkim instruktażu swego chłopaka rozwala pluton terrorystów bez zmiany magazynka. Jak ktoś nie umie strzelać, nie ćwiczył tego nigdy, to prędzej sobie krzywdę zrobi pistoletem niż bandycie.

Poza tym bandyta jest bandytą. To prymityw z brakiem uczuć wyższych i z dużą chęcią zabrania/zrabowania czegoś. Nie będzie się zastanawiał zbyt długo, czy kogoś zastrzelić. Zwyczajny człowiek tak.

Nie powinien mieć broni nikt, kto z całą świadomością nie jest gotowy na to, by kogoś zabić. Broń nie jest "do obrony", "do odstraszania", "do demonstrowania siły". Broń jest do zabijania.