Skocz do zawartości
IGNORED

Słuchawki dla programisty


Migo2468

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Szukam słuchawek wyspecjalizowanych do konkretnego działania, słuchania muzyki. Muzyka jakiej słucham niestety nie potrafię jednoznacznie określić bo słucham tego co wpada w ucho i nie wiem czy to jest Roc, Metal czy muzyka symfoniczna po prostu nie umiem tego stwierdzić. Jedyne co mogę powiedzieć to często słucham radzie maxima.fm.

Te wiadomości są mało sprecyzowane ale przyjmijmy iż działanie ma być ogólne i dość wyśrodkowane dla każdego gatunku.

 

Słuchawki nie mają mi służyć do gier bo nie nie gram.

Niestety musza być one wygodne i to bardzo wygodne z uwagi na czas spędzany w nich czasem sięga on 8 godzin w pracy i jeszcze zarwanych nocek w domu na potrzeby projektów które się zobowiązało.

Muszą wyciszać sprawnie otoczenie w jakim przebywam aby nic nie zakłócało tego co z nich gra. I raczej aby ucho nie nie męczyło w nich.

 

Czy mają być otwarte czy zamknięte mi to bez różnicy o ile wygodę spełnią.

Nie będę ich podłączał do bug wie jakiej karty dźwiękowej, będzie to albo zintegrowana karta na płycie głównej albo Creative SB Play. Nie mam zamiaru moderować tego w chwili obecnej.

 

 

Kupuję po raz pierwszy słuchawki więc proszę o wyrozumiałość, jakoś zawsze starczały głośniki.

 

Pułap cenowy tutaj nie gra roli może sięgać nawet 600 zł ale miejmy na uwadze to czego chcę osiągnąć aby nie wydać tych pieniędzy na efekty których i tak nigdy nie wykorzystam.

Wskazane by było gdyby były składane jakoś lecz jeżeli to będzie pogarszało wygodę to rezygnuję z tego.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/98089-s%C5%82uchawki-dla-programisty/
Udostępnij na innych stronach

Słuchawki to nie jest najzdrowszy sposób słuchania muzyki ... szczególnie jeśli słuchasz długo.

 

Radia internetowe (maxima.fm - to chyba radio internetowe) mają nierzadko fatalną jakość dźwięku (głównie zjechaną przez nadmierną kompresję stratną), więc znowu nie szalałbym z inwestycją (słuchawki za 600zł do radia internetowego? ... hmmm ... moim zdaniem nie bardzo )

 

Kolejna sprawa ... by napędzić dobre słuchawki, potrzeba wydajnego źródła ... tu już byle karta dźwiękowa zintegrowana może nie wyrobić, bo wymagania są znacznie wyższe niż te stawiane źródłom do których podpina się wzmacniacz ( przy słuchawkach impedancja bywa ciężka ... przy wejściu do wzmaka takich problemów nie ma).

Jeśli się zastanawiasz nad wyposażeniem komputera to do muzyki poleciłbym kartę muzyczną "Asus Xonar DX",

sam taką posiadam i jestem bardzo zadowolony.

 

A jeśli się uprzesz to można nieskompresowany dźwięk optykiem wysłać.

Słuchawki to nie jest najzdrowszy sposób słuchania muzyki ... szczególnie jeśli słuchasz długo.

 

Z tym się zgodzę ale niestety praca wymaga maksymalnego wyciszenia otoczenia i rozluźnienia się. To jedyna możliwość więc taką stosuję.

 

Muzyka internetowa, radio internetowe to jedno z źródeł dźwięku jest jeszcze zwykły odtwarzacz muzyki.

 

 

 

Cena podana przeze mnie to maksymalny pułap. Raczej domyślam się iż moje wymagania nie są zbyt duże i taki pułap to gruba przesada ale tyle funduszy maksymalnie przeznaczę na to.

 

Odnośnie zewnętrznego źródła dźwięku to odpada nie będę taszczył ze sobą bug wie jakiego sprzętu aby posłuchać muzyki dla wyciszenia otoczenia.

 

 

Szukam wygodnych słuchawek uniwersalnych a nie wyspecjalizowanego sprzętu do słuchania konkretnej muzyki. Spędzać będę dużo czasu w tych słuchawkach wiec muszą być wygodne.

Nie będę ich podłączał do bug wie jakiej karty dźwiękowej, będzie to albo zintegrowana karta na płycie głównej albo Creative SB Play. Nie mam zamiaru moderować tego w chwili obecnej.

Niestety dobra karta dźwiękowa jest znacznie ważniejsza od słuchawek moim zdaniem. Jeżeli miałoby to być słuchanie muzyki jak piszesz to jak najbardziej polecam kartę audiotrak prodigy hd2. Jako karta dźwiękowa jest świetna(zdecydowanie lepsza niż xonary) oraz posiada wbudowany wzmacniacz słuchawkowy. Jeżeli nie masz zamiaru zainwestować w kartę dźwiękową to nawet nie zaczynaj szukać słuchawek bo i tak wszystkie będą tak samo kiepsko na zintegrowanej grały. Jeżeli jenak zdecydowałbyś się kupić kartę to sugerowałbym się zacząć od niedrogich słuchawek (niedrogich nie znaczy słabych) np SUPERLUX HD 661. Lepsza karta dźwiękowa i słabsze słuchawki będzie moim zdaniem zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż drogie słuchawki i słaba karta.

Słuchawki to nie jest najzdrowszy sposób słuchania muzyki ... szczególnie jeśli słuchasz długo.

Nie zgodzę się do końca z tym. Jeżeli ktoś słucha relatywnie cicho muzyki to nie ma żadnego niebezpieczeństwa dla słuchu. Przy dobrej izolacji dźwięków można sobie pozwolić na bardzo ciche słuchanie. No chyba że ktoś lubi głośno słuchać muzyki to wtedy zgadzam się że szybko zniszczy słuch.

tylko na końcu końców i tak nie warto do radia internetowego.

radio linna jest bardzo dobrej jakości więc jak najbardziej można tego słuchać na dobrych słuchawkach;]

Nie zgodzę się do końca z tym. Jeżeli ktoś słucha relatywnie cicho muzyki to nie ma żadnego niebezpieczeństwa dla słuchu. Przy dobrej izolacji dźwięków można sobie pozwolić na bardzo ciche słuchanie. No chyba że ktoś lubi głośno słuchać muzyki to wtedy zgadzam się że szybko zniszczy słuch.

 

Niestety nie jest tak różowo, nie tylko głośność ma znaczenie, każde słuchawki zwiększają temperaturę wewnątrz kanału słuchowego i przez to ułatwiają rozwój bakterii w kanale słuchowym. Ja też używam słuchawek, praktycznie zawsze na zewnątrz, na jesień zastępują mi nawet czapkę i w tym przypadku to nawet lepiej, nie przechładzam sobie uszu (ważny organ dla audiofila).

 

Niestety im słuchawki lepiej izolują od otoczenia, tym mają gorszą wentylację i bardziej nagrzewają uszy. Nie da się tego ominąć, aktywne metody wyciszania hałasu stosowane są tylko w mocno izolowanych, zamkniętych słuchawkach.

 

Uważam, że nie ważne jakie to będą słuchawki, używanie ich nieprzerwanie przez 8 godzin dziennie szkodzi zdrowiu.

 

BHP reguluje warunki pracy, hałas w pracy łamie warunki BHP i obowiązkiem pracodawcy jest zapewnienie środowiska wolnego od hałasu.

 

Czy jako programista, pracujący na etat robi Pan przerwy dla oczu? Co godzinę 5 minut patrzenia w dal, najlepiej po zdjęciu okularów (jeżeli używa Pan okularów, a antyrefleksyjne, nawet "zerówki" warto sobie kupić)?

 

Jeżeli tak, to taka przerwa jednocześnie dla oczu i uszu by znacznie pomogła.

 

 

Ze swojej strony do komputera mogę polecić słuchawki Philips SHP 5401. Kosztują około 100 zł, są bardzo wygodne, nie grzeją uszu, mało izolują, grają może nie cudownie, ale też całkiem nieźle, szczególnie w kategorii cena/jakość, jakiś czas temu były hitem na forach o audio. Łatwo je wysterować ze źródła dźwięku, nie eksponują wad kompresji, ale jednocześnie wyraźnie zyskują na podłączeniu do lepszego źródła dźwięku i zgadzam się, że warto zainwestować w źródło, nawet na przyszłośc dla droższych słuchawek, jest teraz trochę fajnych kart dźwiękowych (DACów) z wbudowanymi wzmacniaczami słuchawkowymi podłączanymi pod USB, np.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Ale wybór takiego urządzenia to temat na osobny wątek, lepiej na innym forum, np. mp3store.

 

Recenzja słuchawek:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Z tą recenzją się mniej więcej zgadzam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Uważam, że żadne słuchawki nie nadają się na 8h i więcej, nawet bez muzyki i rozkładając to na 16h dnia.

 

Trudno polecać słuchawki, to ty musisz wiedzieć co lubisz i sam powinieneś posłuchać przed kupnem, taka brutalna prawda. Jednak łatwo się mówi, trudniej wykonać... wiem coś o tym.

 

Do 600zł - strzelając na ślepo - możesz spojrzeć w stronę akg 141, 142, 242(otwarte), 172, 272(zamknięte), shure 840 (zamknięte, składane, do 600zł na allegro co jakiś czas). Te słuchawki powinny być wygodne, 141 sprawiały takie wrażenie od pierwszych chwil jak miałem je na głowie.

Osobiście mam beyerdynamic dt150 (599zł), dla mnie wygodne. Jednak większość internetu chyba twierdzi inaczej, co kto lubi. Na pewno bardzo dobrze tłumią.

Te tańsze (philips 5401(mam) i cal(mam) oraz superlux) moim zdaniem są mniej wygodne.

 

Jeśli chodzi o źródło to nie polecam tych wszystkich na usb do 600zł (audinst, prodigy cube, fiio, udac - pieniądze wyrzucone w błoto). Mam audinsta, a z opinii w sieci wynika, że jemu podobne grają... podobnie (asus stx też). Nie jest to dla mnie ewidentny skok jakościowy, jest to niewiele lepsze niż audigy 2.

 

Jak nie planujesz większej zabawy ze słuchawkami to kup jakieś do 250zł.

Dla największego wyciszenia kupujesz zamknięte.

Jeżeli naprawdę chcesz słuchać głownie radia internetowego to osobiście bym kupił Maxell Retro DJ (do 100zł).

Czy jako programista, pracujący na etat robi Pan przerwy dla oczu? Co godzinę 5 minut patrzenia w dal, najlepiej po zdjęciu okularów (jeżeli używa Pan okularów, a antyrefleksyjne, nawet "zerówki" warto sobie kupić)?

 

Jeżeli tak, to taka przerwa jednocześnie dla oczu i uszu by znacznie pomogła.

 

Owszem przerwa jest u nas nawet przymusowa bo po prostu co 45 minut na 15 minut komputery same wchodzą w tryb strzeżony i nie da się nic na nich robić , jakby się wyłączają więc chcąc czy nie chcą jest przerwa.

 

Nie chodzi tutaj o wyciszenie otoczenia bo biuro jest ciche i nikt nikomu nie przeszkadza. Ale zawód wymaga odcieczcie się od innych w trakcie pracy jedyna możliwość jest tutaj przez słuchawki.

 

Odnośnie źródła gdyby te źródła były przenośnie na dobrej klasie to bym pewno kupił. Większość niestety jest wbudowana i to jeszcze w płytę główną a niestety pewne komputery na jakich pracuje nie mają możliwości odkręcenia śrubki Brakuje w nich już portów USB a co dopiero PCI-express. Stąd moje zastrzeżenie że nie będzie moderowany sprzęt.

 

 

Dzięki wszystkim za rady jak macie coś do dodania piszcie śmiało.

Tak się nie odcinaj, bo współpracowników to denerwuje bardzo, jak coś mówią i nic nie dociera :)

A tak poważnie, to wybierz się do sklepu i przymierzaj. Każdy ma inną głowę i inny docisk preferuje. I są słuchawki, które ze wszystkim jakoś grają. Jednak przemyślałbym, czy faktycznie warto odizolować się całkowicie od szumu otoczenia. Mnie to męczyło (senki dla dj) i zamiast odcinać się od otoczenia nerwowy robiłem się. Przykładowo ja w robocie używam koss porta pro (nie polecam ze względu na tragiczną jakość wykonania), one z każdym źródłem chyba grają w miarę. Karty dźwiękowe wewnętrzne to raczej żart do pracy, szczególnie w korporacjach to kastrują za takie zabawy. Jakby zaszła taka konieczność, to inwestujesz w zewnętrznego daca ze wzmacniaczem na usb i masz gadżet na biurko.

Tak się nie odcinaj, bo współpracowników to denerwuje bardzo, jak coś mówią i nic nie dociera :)

 

Kiedyś bym to potwierdził teraz człowiek przychodzi do pracy a tam ludzie w samych słuchawkach i siedzą systemach współpracy grupowej i robią zobowiązania.

 

Czasy się zmieniają gdy każdy robi swoja robotę to inaczej się myśli i raczej wskazane jest aby było się skupionym. Mnie osobiście muzyka uspokaja więc nie mam tutaj problemu.

 

 

Owszem przerwa jest u nas nawet przymusowa bo po prostu co 45 minut na 15 minut komputery same wchodzą w tryb strzeżony i nie da się nic na nich robić , jakby się wyłączają więc chcąc czy nie chcą jest przerwa.

 

Nie chodzi tutaj o wyciszenie otoczenia bo biuro jest ciche i nikt nikomu nie przeszkadza. Ale zawód wymaga odcieczcie się od innych w trakcie pracy jedyna możliwość jest tutaj przez słuchawki.

 

Odnośnie źródła gdyby te źródła były przenośnie na dobrej klasie to bym pewno kupił. Większość niestety jest wbudowana i to jeszcze w płytę główną a niestety pewne komputery na jakich pracuje nie mają możliwości odkręcenia śrubki Brakuje w nich już portów USB a co dopiero PCI-express. Stąd moje zastrzeżenie że nie będzie moderowany sprzęt.

 

 

Dzięki wszystkim za rady jak macie coś do dodania piszcie śmiało.

 

To w takim razie hub USB rozwiązuje sprawę, ostatnio kupiłem fajnego Belkina na all... za 15 zl, robi to co ma robić. Każdy port USB można podzielić na 127 urządzeń.

zintegrowana karta dzwiekowa nie nadaje sie do słuchania muzyki ..... juz najtansza za 100 zl wysyła owiele lepszy dzwiek niz te badziewie na plycie glownej

Lampa jest jak wino . Czym starsza tym lepsza

  • 2 miesiące później...

Niestety dobra karta dźwiękowa jest znacznie ważniejsza od słuchawek moim zdaniem.

 

Więc proponuje ci mały eksperyment: kup słuchawki za parędziesiąt zł, podepnij pod jakiegoś xonara, czy inną wypasioną kartę muzyczną i słuchaj. Następnie załóż jakieś lepsze słuchawki np DT 770 PRO (80), podepnij się pod integrę i posłuchaj. Jeżeli dalej będziesz twierdził, że karta muzyczna ma większe znaczenie niż słuchawki, to proponuję wizytę u specjalisty :)

 

Jeżeli nie masz zamiaru zainwestować w kartę dźwiękową to nawet nie zaczynaj szukać słuchawek bo i tak wszystkie będą tak samo kiepsko na zintegrowanej grały.

 

Jest to totalna bzdura! Wprowadzasz tylko w błąd twórcę wątku. Czy ty to w ogóle sprawdzałeś w praktyce swoje teorie? Czy tylko powtarzasz za kimś?

 

Osobiście testowałem swoje słuchawki, KOSSy Titanium i Beyery 770 pro, słuchając muzyki raz przez Audinsta, chwilę później przez naprawdę kiepskiej jakości wyjście z mojej integry i stwierdzam, że różnic praktycznie nie ma!!!

 

Migo: z czystym sumieniem mogę ci polecić DT 770 pro (80), możesz je spokojnie podłączyć pod integrę i cieszyć się naprawdę świetnym dźwiękiem, słuchawki te są bardzo wygodne i nie męczą, a to w twoim przypadku jest kluczowe, do tego doskonale izolują od otoczenia (sprawdzone na moich wrzeszczących dzieciach).

Ciekawy temat.

Osobiście w zespołach programistów, którymi kierowałem zabraniałem siedzenia w słuchawkach. Ale te zespoły pracowały metodykami tzw. miękkimi w sposób niezwykle sprawny. Czasy się zmieniły. To prawda. Owoce tych czasów to coraz bardziej beznadziejne oprogramowanie... ;)

 

Oczywiście są momenty kiedy trzeba się odizolować od otoczenia. Zgoda.

I tu trzeba sobie odpowiedzieć, czy to my mamy nie słyszeć (niby słuchawki zamknięte), czy otoczenie nas (słuchawki zamknięte).

Dlaczego użyłem wyrazu "niby"?

Ano dlatego, że ciężko odizolować się od otoczenia. Są jakieś rozwiązania aktywne, pasywnymi nawet zamkniętymi słuchawkami ciężko.

Natomiast bywają słuchawki zamknięte w sposób niemal znakomity nie zakłócające otoczenia.

 

Sprawa następna to mocowanie do głowy. Niekoniecznie występują tu dwa stany; albo łeb ściska jak w imadle, albo słuchawki zsuwają się…

 

No i sama jakość dźwięku. Nie zawsze słuchawki lepsze będą subiektywnie właściwsze. Słuch ma zwyczajnie rożne ubytki. Różne są preferencje.

 

I teraz zadziwię niezorientowanych ;).

Nie wskazuję nigdy konkretnych modeli. Ale teraz podam.

Słuchawki o cechach:

Dobra współpraca z kartami dźwiękowymi (firma komputerowa;).

Dobre trzymanie się głowy i nie uwieranie jej.

Znakomite brzmienie (osobiście porównywałem ze słuchawkami 7 krotnie droższymi).

Nie zakłócają otoczenia.

Małe. Nie pokrywają całych uszu.

Za krótki kabel ale w zestawie przedłużka.

 

Cena poniżej 200zł.

To Creative Aurvana Live.

 

Niemal wszystko co o niej napisano w Internecie to prawda. Ale nie zmieniaj kabla ;). Poznałem je bo znajomy przyszedł z nimi abym zmienił w nich kabel. Po analizie Internetu będzie wiadomo o co chodzi ;D.

 

Cena niewielka a można mieć za tanio słuchawki odniesienia.

A jak porównywać równomierność pasma słuchawek?

Ot uruchomić:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I sprawdzić kiedy krzywa słyszenia w słuchawkach jest najbardziej zbliżona do naturalnej. Wyniki zdumiewające.

 

Oczywiście odradzam za długie przesiadywanie w słuchawkach…

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

I teraz zadziwię niezorientowanych ;).

Nie wskazuję nigdy konkretnych modeli. Ale teraz podam.

Słuchawki o cechach:

Dobra współpraca z kartami dźwiękowymi (firma komputerowa;).

Dobre trzymanie się głowy i nie uwieranie jej.

Znakomite brzmienie (osobiście porównywałem ze słuchawkami 7 krotnie droższymi).

Nie zakłócają otoczenia.

Małe. Nie pokrywają całych uszu.

Za krótki kabel ale w zestawie przedłużka.

 

 

 

senki hd238 zawieraja te wszystkie cechy. Ja creative tez sluchalem i moim zdaniem senki sa lepsze - nie dudnia. Ja kupilem je w cenie ok 200zl. Teraz sa troche drozsze. lekkie, nie męczące, nie zagrzewające uszu, dobrze brzmiące słuchawki - i jak ktos cos do Ciebie powie bedziesz wiedzial - bo sa otwarte (zdrowsze dla uszu).

 

Pozdro

elvis

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.