Dziwne przebitki w głośnikach ok g.1:30 w nocy.

[Lumperator]

Panowie, mam od pewnego czasu taki problem. Regularnie około godziny 1:00-1:30 czasem trochę wcześniej, słyszę nagle w głośnikach dość głośne popierdywanie (pojedyncze strzały, rwanie... itp). Taka sytuacja trwa około 10-15s i ustaje. Mieszkam w kamienicy, mam w mieszkaniu jedną fazę, którą zapewne dzielę z jakimś sąsiadem. Mój najbliższy sąsiad, dziwny człowiek, wraca często grubo po północy do domu. Możliwe, że coś u niego jest nie tak i przebija do mnie? Może włącza coś dziwnego. Ale jak mówię, nie jestem pewien czy leci na tej samej fazie i czy w ogóle ma to jakieś znaczenie (elektrykiem nie jestem).

[Gość]

...

[czolgista778]

Gdyby sąsiad nie był dziwny to najprościej go zapytać.

[Lumperator]

No własnie ja z nim zbytnio nie rozmawiam. A teraz proszę, znowu zapierdziało, jest parę minut przed 1:00. O co tu kurka wodna chodzi ? 0__o ? Ufo mam na strychu czy co?

[czester15.30]

Zaraz po pierdnięciu w głośnikach idź i pożycz soli , sam rozejrzysz się .

To na pewno nie jest szpieg .

 

 

Te odgłosy są gdy jest wyłączony wzmacniacz ?

Tego może lepiej nie wiązać z prądem zasilającym twój wzmacniacz .

 

Nie spotkałeś się ze zjawiskiem gdy z niczego popierdują sobie głośniki ?

 

Czasami tak jest i związane to jest promieniowaniem elektromagnetycznym o częstotliwościach chyba radiowych wytwarzanych przez telefonię komórkową ..

 

Mam czasami takie krótkie popierdywania w głośnikach , gdy sprzęt jest wyłączony , ale powtarzalności o tej samej porze nie ma .

[Lumperator]

Głośniki popierdują tylko gdy wzmacniacz jest włączony. Dźwięk na moje ucho dobiega z tweeterów. Dzieje się to prawie zawsze w okolicach 1:00 - 2:00. Nie raz mam sprzęt włączony do rana i nic się takiego nie dzieje poza wspomnianą godziną. Nie wiem w którą stronę myśleć. W mieszkaniu wieczorem mam włączony tylko komputer, wzmacniacz, lampę i lodówkę.

[czester15.30]

, jeżeli masz gramofon w swoim systemie , to należy go " uziemnić " z wzmacniaczem , ale to nie to .

 

Nie wiem co to jest , to jest generowane z zewnątrz . Jedynie co mi przychodzi do głowy to że masz przewody nie ekranowane .

[Audiotechnology]

To są szpilki w sieci energetycznej o częstotliwości kilku kHz i czasie trwania kilku ms. Najprościej sprawdzić to za pomocą oscyloskopu. Ale zapewne nie posiadasz, więc doświadczalnie musisz zaopatrzyć się w solidny filtr przeciwzakłóceniowy, np typu EMI, bądź kondycjoner. Zakłócenia takie powstają, gdy na tej samej fazie w sieci energetycznej na niewielkiej odległości załączane są np. silniki itp najczęściej poprzez stycznik, lub dużej mocy, słabej jakości zasilacze impulsowe bez filtrów.

[Lumperator]

@ Audiotechnology

 

Takie krótkie pyknięcia np podczas włączenia lodówki czy pralki rozumiem, ale tutaj występuje szereg tych pyknięć (mniejszych i większych) trwających tak około 10s. Istotnie, sa to dźwięki z okolicy kilku kHz. Coś jakby Może zaopatrzę się w filtr przeciwzakłóceniowy Filtercona.

[mariuszdab]

Ktoś kiedyś mi opowiadał, że aby uniknąć pewnych być może identycznych efektów należy "wyzerować" gniazdo sieciowe, do którego zapięta jest listwa sieciowa o ile oczywiście

wspomniane gniazdo nie jest uziemione.

[Ujemny]

Kup filtr za 500 zeta zeby zwalczyć 10s popiardywania :)

 

Albo lepiej kup taki za 2k. ;)

[Empas]

Głośniki popierdują tylko gdy wzmacniacz jest włączony....

 

Czy sąsiad ma instalacje alarmowa, bo jeśli tak, to może być sygnał do centrali o włączeniu/wyłączeniu wysyłany przez moduł GSM.