Skocz do zawartości
IGNORED

Trochę teorii na temat budowy wzmacniaczy i ......


Nikonman

Rekomendowane odpowiedzi

jeżeli taki autorytet jak Pan Piotr Górecki, w finale swych wypowiedzi, widzi przewagę w audio kostki TDA7294 nad lampą elektronową (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

za powód używając wytrychu pt. "mniejsze zniekształcenia",

po dokonaniu po drodze kilku niekompletnie przeprowadzonych analiz, to ja mam w du6pie wszelkie tego typu "naukowo"-popularne publikacje podobnie rzetelnych zawodowców

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

jeżeli taki autorytet jak Pan Piotr Górecki, w finale swych wypowiedzi, widzi przewagę w audio kostki TDA7294 nad lampą elektronową (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

za powód używając wytrychu pt. "mniejsze zniekształcenia",

po dokonaniu po drodze kilku niekompletnie przeprowadzonych analiz, to ja mam w du6pie wszelkie tego typu "naukowo"-popularne publikacje podobnie rzetelnych zawodowców

Pan Piotr wykonał gigantyczną "pracę u podstaw" ...

No ale dobrze niech będzie że jest be.

Teraz słuchamy prawd mamel-a:

Proszę.

Słuchamy.

Gdzie Górecki mija się z prawdą ? Proszę wskazać te nie kompetentne analizy

Proszę mamel-u wykaż się wiec rzetelnością .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

raven, ja nie kandyduję na naukowca ale jeśli ktoś, w tej samej pracy, pieprzy dwie stronki ze swadą o apetycie i naleśnikach a później porównuje poziom zniekształceń scalaka do zniekształceń lampy, nie biorąc pod uwagę przepływu miliona sinusów w jednostce czasu, bo z takiej ich ilości składa się muzyka, to dla mnie gość powinien ograniczyć się do matematyki

natura wciąż tworzy przypadki wysokiej specjalizacji i niech ci specjaliści wypowiadają się w temacie o którym mają pojęcie

dla tego sprzęt nie gra, muzyk nie zna fizyki i sobie nie zrobi a konstruktor nie potrafi organoloptycznie ocenić co wykonał

prawdy ravena o wpływie np. FB na dźwięk poznałem w wątku napieralaczy diy i powiem - rutynowe podejście pomijające analizę obu aspektów tego rozwiązania co potwierdza com napisał wyżej

 

Jedno w każdym razie jest niezaprzeczalnym faktem...

Jerzy, na dyskusję z Tobą to życie za krótkie, zważ że każdy kto stoi w miejscu, faktycznie się cofa

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

<br />Nie wiem jak brzmi rzeczona kostka, ponieważ nie lubię scalonych rozwiązań - jestem do nich przyznaję się bez bicia uprzedzony<br />

A takie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Nie wiem jak brzmi rzeczona kostka, ponieważ nie lubię scalonych rozwiązań - ...

A jak bym Ci powiedział, że ktoś nie odróżnił takiej kostki w mostku (realnie wyszło nieco ponad 100W) od markowych klocków...?

Ty Bum wiesz o co chodzi... słyszałeś o pewnych odsłuchach... ;)

 

Natomiast, rzeczywiście nie porównywałbym lampy i półprzewodników, w szczególności jakichś kostek monolitycznych...

W moim rozumieniu lampa to filozofia.

I mimo jej wad, ale i zalet, taką drogę wyboru rozumiem...

Watek zapowiadal sie ciekawie, materialy Pana Goreckiego napisane lekkostrawnie ,kompetentnie, moga stanowic dobre odbicie do fajnych wypowiedzi,ale ....zawsze wtedy, nie tylko w tym watku pojawia sie niejaki Mamel i niszczy w zarodku, ku wlasnemu chyba samozadowoleniu.szkoda.Avatar prawde ci powie, Mamelu odpocznij, prosze..

Wszystkie wzmacniacze audio to z pięć koncepcji... ;)

Różni konstruktorzy rozwinęli je do kilkunastu rozwiązań.

Grają podobnie.

Poszukiwanie niczego nie zmienia, powstają co najwyżej jakieś dziwolągi...

Fajna prowokacja.

 

Teoria traktuje elementy jako idealne a praktyka swoje.

 

---------------------------

jak to jest że stawiam ampa z trafem np. 150 VA który jest ledwo ciepły i rozkłada monobloki po 1 KVA zasilania,często z kilkunastoma parami fetów : ))))

 

O cccco chhhodziii ?

 

Klasa AB , głęboka, aby nie było niedomówień.

-----------------------------

Dziwy ?

Pan Piotr po prostu kierował się teorią i praktyka. To nie jest człowiek wyrwany z kontekstu.

Tekst napisał dość jasno i solidnie, szczerze nawet nie wiedziałem ze jest tyle klas :) choć prawie one wszystkie są pokłosiem albo "udoskonaleniem" klas "normalnych"

 

A jeśli ktoś uważa ze lampa jest lepsza od tranzystora po prostu jest totalnym laikiem, i się nie zna (można napisać też ze jest frajerem, aczkolwiek to inna historia).

 

Napisał brutalnie że ludzie dający się zrobić na kable "sieciowe" za dobre kPLN .....

 

Taka jest prawda ....

Nie ma co szukać cudów :)

Nie będę nic więcej pisał ludzie którzy mają pojęcie .. maja a ci co nie maja ... albo dalej mieć nie będę albo powinni zmienić zainteresowania.

No ale nikt nikomu nie broni sobie budować wzm lampowych ... i używać kabli za tyś PLN to sprawa kupującego i sprzedającego :) i tacy i tacy też muszą być .....

Fajna prowokacja.

 

Dziwy ?

;)

Nie dziwy.

Trzeba by postawić to wszystko w jednym miejscu.

Posłuchać.

Rozgrzebać, popatrzeć.

Wnioski będą zapewne logiczne.

 

Gdzieś wcześniej napisałem o jednym malutkim niuansie; zabezpieczeniach.

I taki właśnie niezły ciężki grzmot, a w końcówkach zabezpieczenia tak około 5A.

To za przeproszeniem te pojemności w takich Kappach 8 i 9 z czego mają się przeładowywać?

 

Tymczasem mniejszy ale z zabezpieczeniem na poziomie powyżej kilkunastu amperów gra!

O reakcji na transjenty nie świadczy moc tylko energia zgromadzona w elektrolitach i wydatek prądowy. A prądu można brać tak dużo i tak długo jak długo napięcie nie spadnie poniżej wynikającego z aktualnej mocy oddawanej do głośników.

 

Znacie wzmacniacze o deklarowanej wydajności prądowej na poziomie kilkuset A...

Oczywiście więcej tu z bicia rekordów Guinessa niż potrzeby, ale...

Fajna prowokacja.

 

Teoria traktuje elementy jako idealne a praktyka swoje.

 

---------------------------

jak to jest że stawiam ampa z trafem np. 150 VA który jest ledwo ciepły i rozkłada monobloki po 1 KVA zasilania,często z kilkunastoma parami fetów : ))))

 

O cccco chhhodziii ?

 

Klasa AB , głęboka, aby nie było niedomówień.

-----------------------------

Dziwy ?

 

Mogę odpowiedzieć. To proste! Te lepsze, to na pewno zagry :).

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Hm.... 6F22 dużego prądu nie da , a basik o mało co cewki nie zgubi. 9V ... to przy sprawnym zmiennym ... ? :)

Dobry wzmacniacz słuchawkowy z powodzeniem zasili dowolne kolumny...

Trzeba tylko wywalić ten opornik, który zazwyczaj jest włączony na wyjściu...

;)

Walka , walka : )))))))

 

Ogólnikowo można temat zakończyć tak ( przynajmniej ja tak uważam ).

 

Inaczej się robi wzmocnienie pod łatwe obciążenia a inaczej pod trudne : )

 

I to by było na tyle : )

W tych opracowaniach tematów przez Góreckiego i innych jest wiele cennych spostrzeżeń, obalających wiele mitów. Ale jak zwykle bywa wkradło się też kilka niezręcznych sformułowań, czy wręcz błędów (może jeden, może dwa...). I co? Oczywiście jak to zwykle w takich sytuacjach bywa znajdzie się zawsze kilku takich by całość zdezawuować i wykpić. Dlaczego? Bo nie posiadają zazwyczaj podstaw by podjąć dyskusję w sposób merytoryczny. Podejmowanie więc z nimi dialogu i tak do niczego nie prowadzi, ponieważ i tak oni wiedzą wszystko lepiej. Więc nie burzmy im tego przeświadczenia bo i tak nie zburzymy, a dyskusję prowadźmy z tymi, z którymi jest to możliwe.

Avatar prawde ci powie, Mamelu odpocznij, prosze..

do usług

(prócz elektroniki poćwicz intuicję)

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Gość Cadam

(Konto usunięte)

Czy mógłby mi ktoś doradzić jakiej mocy użyć transformatora toroidalnego o napięciu 12V do czterokanałowego wzmacniacza na kostce TDA7385 http://sklep.avt.pl/photo/_pdf/AVT1611.pdf , który ma napędzać kolumny aktywne?

12x1,42 to daje 17 - 2 V na diody da ci 15 ciut mało lepiej dać 13 V (na jałowym)

Moc ? no to dość proste masz 4x35W to potrzebujesz 150 W a 150/13 .... daje mniej więcej 11 A

 

 

300W ?

no bez jaj :) przecie gościu nie będzie ciągnął 140 W non stop :)

Ja rozumiem jeszcze 200W ale bez jaj .

 

 

zawsze można i pintset :)

Oczywiście, że bez jaj.

Przecież wszyscy słuchają z mocami poniżej 1W...

 

Po co więc ta cała dyskusja?

 

 

Mierzył ktoś kiedyś napięcie na zasilaniu w funkcji mocy oddawanej?

Zna ktoś zależność napięcia wyjściowego od napięcia zasilania i jego zależność częstotliwościową?

Po to przewymiarowuje się zasilanie aby napięcie było sztywne.

 

Tu polemizujecie przy zależnościach oczywistych, dezawuując je.

Ale kable słyszycie.

 

Pogratulować ;)

Po to przewymiarowuje się zasilanie aby napięcie było sztywne.

 

I dlatego wielgachne końcówki mocy brzmią lepiej niż 10-kilowe wzmaki przy mocy rzędu kilku watów. Te "brzmią lepiej" znaczy dla mnie poprawniej, bo basu będzie mniej, bo bez pogrubień, a i membrana basowca przestanie latać.

 

Mam wzmaka na TDA2040 zasilanego z akumulatora lion 7.2 V...w normalnym odsłuchu nie brakuje mocy (natężenia, głośności), której jest 3*3/4 = 2 W w impulsie max.

 

Ale kable słyszycie.

 

Kiedy widzisz membranę głośnika, to widzisz jej drgania, ale jak byś znał budowę głośnika, to byś od razu dostrzegł, że jest przyklejona do zwoju kabla, który drga nawet bez membrany, kosza...;)

<br />Mierzył ktoś kiedyś napięcie na zasilaniu w funkcji mocy oddawanej? <br />

Ja wielokrotnie mierzyłem, ale było to w ubiegłym wieku więc dokładnych wyników nie pamiętam.

 

<br />a i membrana basowca przestanie latać.<br />

"Latanie" membrany nie zależy od wielkości wzmacniacza ale od jego impedancji wyjściowej. Duży wzmacniacz nie koniecznie musi mieć bardzo małą impedancję wyjściową i oczywiście odwrotnie. Oczywiście duże wzmacniacze przeważnie mają małą impedancję wyjściową. Najlepiej głośniki kontrolowane są w kolumnach aktywnych. Zwrotnica bierna bardzo mocno zmniejsza tłumienie membrany głośnika.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

"Latanie" membrany nie zależy od wielkości wzmacniacza ale od jego impedancji wyjściowej. Duży wzmacniacz nie koniecznie musi mieć bardzo małą impedancję wyjściową i oczywiście odwrotnie. Oczywiście duże wzmacniacze przeważnie mają małą impedancję wyjściową. Najlepiej głośniki kontrolowane są w kolumnach aktywnych. Zwrotnica bierna bardzo mocno zmniejsza tłumienie membrany głośnika.

 

Czy można dopatrywać się zależności między ilością elementów biernych (w szeregu) a "wartością" tłumienia głośnika?

 

 

Czy można dopatrywać się zależności między ilością elementów biernych (w szeregu) a "wartością" tłumienia głośnika?

Jeżeli chodzi o tłumienie głośnika przez wzmacniacz to tak. Sam głośnik ma też własne tłumienie wynikające z konstrukcji resorów (zawieszenia). Im większa ilość drutu w cewkach zwrotnicy tym gorzej wzmacniacz tłumi głośnik. Albo może inaczej im większa rezystancja cewek szeregowych tym gorzej (oczywiście wynika to z długości drutu i jego przekroju). Stąd między innymi ta techniczna przewaga systemów aktywnych nad biernymi.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Stąd między innymi ta techniczna przewaga systemów aktywnych nad biernymi.

 

Z tym że inaczej wtedy pod opcję aktywną projektowane są same końcówki mocy.

 

Choćby Zobel i okolice z wszelkimi konsekwencjami układowymi.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Albo może inaczej im większa rezystancja cewek szeregowych tym gorzej (oczywiście wynika to z długości drutu i jego przekroju).

 

Też tak myślę.

 

Stąd między innymi ta techniczna przewaga systemów aktywnych nad biernymi.

 

Nie zgadzam się z tą opinią.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.