Skocz do zawartości
IGNORED

O dobrodziejstwach religii i wiary w boga/bogów.


bady

Rekomendowane odpowiedzi

Panie Steryd dwoma - trzema zdaniami nie jestem w stanie uzupełnić pańskich braków w zakresie historii !

Zachęcam do czytania a potem możemy podyskutować .

 

Wiesz mi wystarczy chodzenie do kościoła- real, z pierwszej ręki.

dieu est tres fin

A mnie mdli na samą świadomość o ohydzie pedofilii , jaka była udziałem kk !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

Patrząc na wklejkę powyżej nasuwa się jedna myśl. Taka twórczość, jaka mądrość.

 

ps: Pogadanka na temat historii średniowiecza pouczająca. Nic nie wnosi do czasów współczesnych, ale fajnie się czyta. Jeszcze tylko Senyszyn trzyma poziom.

 

ps: Pogadanka na temat historii średniowiecza pouczająca. Nic nie wnosi do czasów współczesnych, ale fajnie się czyta. Jeszcze tylko Senyszyn trzyma poziom.

 

Czyli tradycja i konserwatyzm nic nie wnosi. Niech żyje nowe ! Rozwalmy te skostniałe struktury, bo one nic nie wnoszą do czasów współczesnch. To hamulec rozwoju !

Dziś o amatorach kóz, wielbłądów i dziewięciolatek (wzorem ich proroka).

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

a tu lekcja szermierki z innowiercami:

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czyli tradycja i konserwatyzm nic nie wnosi. Niech żyje nowe ! Rozwalmy te skostniałe struktury, bo one nic nie wnoszą do czasów współczesnch. To hamulec rozwoju !

 

 

( plusik ode mnie ) Jar 1 sam lepiej bym tego nie wyraził !

Piotr

ps: Pogadanka na temat historii średniowiecza pouczająca. Nic nie wnosi do czasów współczesnych, ale fajnie się czyta. Jeszcze tylko Senyszyn trzyma poziom.

 

 

Obyczaj jest utrapieniem dla mądrych, a świętością dla głupców.

 

Patrząc na wklejkę powyżej nasuwa się jedna myśl. Taka twórczość, jaka mądrość.

 

Proza , to nie poezja !

Piotr

W pewnej miejscowości niedaleko Częstochowy, dwa lata temu syn zakatował młotkiem starego ojca poruszającego się na wózku inwalidzkim, bo ten ośmielił się mu zwrócić uwagę żeby nie szedł pić do knajpy.

W tej samej mieścinie tydzień temu rozegrał się finał dramatu trwającego latami. Zona nie broniła się przed zadawanaymi nozem ciosami męża. Własnym ciałem zasłaniała piętnastomiesięczną córeczkę. Policja na miejscu zastała leżące ciało kobiety i siedzące obok w kałuży krwi, spazmatycznie płaczące dziecko.

To tak na szybko tylko dwa przykady i tylko z jednej miejscowości.

Obydwa przypadki wydarzyły się u ludzi, którzy nie chodzili do kościoła, nie byli katolikami, nie sypali na tacę, nie przyjmowali kolędy i nie słuchali RM. Byli to więc ludzie nie skażeni brudną i niegodziwą ideologią skostniałego katolicyzmu. Była to więc (w myśl Waszych założeń)- ta bardziej postępowa tkanka naszego społeczeństwa.

Można śmiało więc założyć (stosując tu waszą ogólnikowa metodę), że to Was też dotyczy.

Oj, nie spodziewałem się po Was takich zachowań i postaw w życiu. No, ale cóż - proza, proza życia. Trzeba mieć sie przy Was na baczności ! A najlepiej zrobić szybko porządek zanim dojdzie do najgorszego. Wyszło szydło z worka.

 

Oczywiście nie bierzcie tego ostatniego wniosku do siebie na poważnie. Chciałbym w ten sposób tylko zwrócić Wam uwagę, że zbyt często sięgacie po proste uogólnianie. Nie tędy droga.

 

Dwa przypadki na początku - autentyczne.

1.Skąd wiesz,że nie byli?

2.skoro mieszkali na polskiej wsi to musieli być katolikami

3.mogli być katolikami niepraktykującymi

4.a najważniejsze jest to,że ten przykład to tylko głupia demagogia.To właśnie katolicy twierdzą,że z racji swojej wiary są lepsi i bardziej moralni.A to nieprawda bo przykładów odwrotnych też by się sporo znalazło.

5.ten przypadek to tylko przykład istnienia środowisk marginesu społecznego i szkodliwości alkoholu.Wiara nic do tego nie ma.

Gość

(Konto usunięte)

niedaleko Częstochowy

 

dojeżdżając, swoją czarną beemką, do przedmieść Częstochowy, dało się widzieć zjawisko szczególne. Sprawiało, to zjawisko, narastanie dziwnych skojarzeń i domysłów, snując w głowie wersje oparte na miłosierdziu /?/ dobroci ludzkiej wynikającej z życzliwości i chęci dzielenia, a raczej dawania, tego co radosne, miłe, i od serca, w nastroju szczerej przyjaźni i zrozumienia ludzkich potrzeb...wszystko to następowało wraz z mijającymi kilometrami asfaltu i pobocza, szczególnie pobocza, przy którym obok drogowych słupków, równie gęsto a nawet gęściej, stały przydrożne, piękne i uśmiechnięte panie.

Tylu na raz jeszcze nie widziałem ! Ich było więcej w jednym miejscu niż grzybiarzy w sezonie !

Nie wiem tylko, czy to jest na temat ...?

1.Skąd wiesz,że nie byli?

2.skoro mieszkali na polskiej wsi to musieli być katolikami

3.mogli być katolikami niepraktykującymi

4.a najważniejsze jest to,że ten przykład to tylko głupia demagogia.To właśnie katolicy twierdzą,że z racji swojej wiary są lepsi i bardziej moralni.A to nieprawda bo przykładów odwrotnych też by się sporo znalazło.

5.ten przypadek to tylko przykład istnienia środowisk marginesu społecznego i szkodliwości alkoholu.Wiara nic do tego nie ma.

 

(+ )

Piotr

1.Skąd wiesz,że nie byli?

2.skoro mieszkali na polskiej wsi to musieli być katolikami

3.mogli być katolikami niepraktykującymi

4.a najważniejsze jest to,że ten przykład to tylko głupia demagogia.To właśnie katolicy twierdzą,że z racji swojej wiary są lepsi i bardziej moralni.A to nieprawda bo przykładów odwrotnych też by się sporo znalazło.

5.ten przypadek to tylko przykład istnienia środowisk marginesu społecznego i szkodliwości alkoholu.Wiara nic do tego nie ma.

1. Jeśli wygodniej, to można sobie napisać ksiądz z kochanką.

2. Musieli - pasuje przecież do wzoru.

3. Zdecydowanie - wiecej przesiadywali przy butelce.

4. Nie ma dowodów na to, że katolicy są lepsi. Nie na tym forum. Forum nie może się mylić.

("głupia demagogia" - 23031970, nie weź tego do siebie, to się odnosi wyłącznie do jednej strony.)

5. Człowiek jak prąd elektryczny, idzie po najmniejszej linii oporu.

 

dojeżdżając, swoją czarną beemką, do przedmieść Częstochowy, dało się widzieć zjawisko szczególne. Sprawiało, to zjawisko, narastanie dziwnych skojarzeń i domysłów, snując w głowie wersje oparte na miłosierdziu /?/ dobroci ludzkiej wynikającej z życzliwości i chęci dzielenia, a raczej dawania, tego co radosne, miłe, i od serca, w nastroju szczerej przyjaźni i zrozumienia ludzkich potrzeb...wszystko to następowało wraz z mijającymi kilometrami asfaltu i pobocza, szczególnie pobocza, przy którym obok drogowych słupków, równie gęsto a nawet gęściej, stały przydrożne, piękne i uśmiechnięte panie.

Tylu na raz jeszcze nie widziałem ! Ich było więcej w jednym miejscu niż grzybiarzy w sezonie !

Nie wiem tylko, czy to jest na temat ...?

Na temat jest tu tylko czarna beemka.

Nie wiem, czy już było...

 

 

Taoizm: Zdarza się wdepnąć w gówno

Konfucjonizm: Konfucjusz powiada: "zdarza się wdepnąć w gówno".

Islam: Jeśli wdepnie się w gówno to jest to wola Allacha

Buddyzm: Jeśli wdepnie się w gówno, to nie jest to gówno.

Katolicyzm: Wdeptujesz w gówno, bo jesteś grzeszny.

Kalwinizm: Wdeptujesz w gówno, bo się opieprzasz.

Judaizm: Dlaczego w to gówno wdeptujemy właśnie my ?

Luteranizm: Jeśli wdeptujesz w gówno, uwierz, a nie wdepniesz więcej.

Prezbiterianizm: Jeśli ktoś ma wdepnąć w gówno, to niech to nie będę ja.

Zen: Czym jest gówno ?

Jezuityzm: Jeśli wdepniesz w gówno i nikt tego nie poczuje, to czy ono naprawdę śmierdzi ?

Christian Science: Jeśli wdepniesz w gówno, nie przejmuj się - to samo

przejdzie.

Hedonizm: Jeśli wdepniesz w gówno - raduj się.

Adwentyści Dnia Siódmego: Jedynie w soboty nie wdeptuje się w gówno.

Hare Krishna: Równo w gówno. Rama, rama, om, om...

Rastafarianizm: Sztachnijmy się tym gównem.

Hinduizm: Wdeptywało się już w to gówno.

Mormonizm: Wdeptywało się już w to gówno i wdeptywać się będzie.

Ateizm: Nie ma w co wdepnąć.

Agnostycyzm: Może jest w co wdepnąć, a może nie.

Stoicyzm: No i wdeptuje się w gówno. Co z tego? Nie rusza mnie to.

Świadkowie Jehowy: Wpuść nas, a powiemy Ci, dlaczego wdeptuje się w gówno.

...Proza , to nie poezja !../

...Obyczaj jest utrapieniem dla mądrych, a świętością dla głupców....

 

noś długie paznokcie zimą, a krótkie latem.

 

Jak ci zimno ubierz się...

 

3.mogli być katolikami niepraktykującymi

4.a najważniejsze jest to,że ten przykład to tylko głupia demagogia.To właśnie katolicy twierdzą,że z racji swojej wiary są lepsi i bardziej moralni.A to nieprawda bo przykładów odwrotnych też by się sporo znalazło.

 

ad.3

Nie ma takich

ad.4

To nie nazywanie się Katolikami, a przestrzeganie Ich zasad takowymi ich czyni.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

noś długie paznokcie zimą, a krótkie latem.

 

Jak ci zimno ubierz się...

 

Potrafię zadbać o siebie bez twoich głupich rad , swoją troskę zostaw dla własnej rodziny .

Piotr

(+ )

 

(-)

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Uderz w stół , a nożyce się odezwą !

 

Spasowało do wzoru. Nie ? Wzór się zmieni :)

 

Nie jestem zainteresowany twoimi spekulacjami !

 

(-)

 

Uderz w stół , a nożyce się odezwą !

 

Wiesz mi wystarczy chodzenie do kościoła- real, z pierwszej ręki.

 

W takim razie życzę Tobie dobrego samopoczucia i wzrastania w wierze !

Piotr

Uderz w stół , a nożyce się odezwą !

 

:)

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

No skoro mówi się nań "dom boży" to chyba tam mieszka?

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Raczej i to krótko. W samej Polsce jest chyba ze 20tys takich "domów", że o kaplicach i pomniejszych przykłapach nie wspomnę.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Masz rację , Boga trzeba mieć w sercu , a kościół jest jedynie naszym umysłem .

 

Ja tam mam swój umysł u siebie a nie w kościele.

Ale coś w tym jest, bo wygląda rzeczywiście na to, że ludzie swoje umysły w kościołach zostawiają :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.