Wyroby Pana Kuleszy

[Gość frywolny trucht]

aaaaaa, siódmego?

Seans odwołany, pakujemy popkorn.

[zyzio]

Jak pisałem 6-tego Pan Darek miał zakończyć prace a zestaw miał być u mnie 7-mego.

Dam oczywiscie jutro znać co słychać w temacie.

Chyba sam już w to nie wierzysz :D

[audiograde]

aaaaaa, siódmego?

Seans odwołany, pakujemy popkorn.

w kolby

:)

 

 

dzień można poczekać, dopracowany będzie lepiej.... :)

 

zedrze majty przez głowę, udusi pampersem przygotowanym na tę okazję

ten dźwięk :)

 

no... koniec reklamy....

[Risto]

aaaaaa, siódmego?

Seans odwołany, pakujemy popkorn.

Tym razem kolejeczka , za zdrowie Megakonstruktora, niech żyje długo i szczęśliwie. A co ?

HQ nie zazdroszczę ,coś tam już kiedyś dostał od Konstruktora więc trochę się nie dziwię że zamówił kolejne. Szkoda że musi robić dobra minę do złej gry. Pewnie gdyby nie obawa że rozwścieczy Konstruktora to napisał by coś takiego :

pip ........... pip...............pip..............pip, k.....a m....ć

[liberas]

A czemu nie zazdrościsz? Jak konstruktor nie dotrzyma terminu, to w ramach rekompensaty domontuje dodatkowe gniazdo głośnikowe albo jakieś inne ulepszenie w tej samej kwocie końcowej. Bilans zysków i strat znów będzie na plus.

[damjan]

oby tylko przesyłka gdzieś się na poczcie nie zawieruszyła ...

 

"jak powiedział mi D. Kulesza w przesyłce zawalił Koloporter, a potem paczkę przejęła Poczta Polska,...fakty są takie - D. Kulesza wysłał paczkę przed świętami,...do dzisiaj jej nie mam...pocieszam się, że historia z Kolportererm jest prawdziwa (potwierdził to jeden forumowicz), czegoś się trzeba trzymać i nie tracić nadziei. Jakieś fatum wisi nade mną, fuck "

 

Damjan, czy pan Darek w koncu wywiązał się z umowy?

 

tak dostałem z powrotem swój wzmacniacz dzielony, miał zostać naprawiony,....a nie został.

Zagra zobowiązał się do 15.02 wysłać nowy wzmacniacz w zamian za mój stary, no cóż czekam i wierzę, że sprawę w końcu doprowadzi do końca

[mczaj]

no jajcasz z tego kuleszy normalnie

co jest skopane, że sam nie potrafi po sobie poprawić?

[parantulla]

Normalnie jakbym oglądał Kabareton Na Topie

[Risto]

A czemu nie zazdrościsz? Jak konstruktor nie dotrzyma terminu, to w ramach rekompensaty domontuje dodatkowe gniazdo głośnikowe albo jakieś inne ulepszenie w tej samej kwocie końcowej. Bilans zysków i strat znów będzie na plus.

A może nawet własnoręcznie podpisze?

[damjan]

preamp powoduje duży szum, ale co gorsza także brumienie, nie muszę mieć absolutnej ciszy w głośnikach, ale buczenie jest niedopuszczalne.

Edytowane 6 Lutego 2013 przez damjan

[mczaj]

tak dostałem z powrotem swój wzmacniacz dzielony, miał zostać naprawiony,....a nie został.

Zagra zobowiązał się do 15.02 wysłać nowy wzmacniacz w zamian za mój stary, no cóż czekam i wierzę, że sprawę w końcu doprowadzi do końca

 

Damjan, tylko tym razem weź od kola nr listu przewozowego, bo powiem Ci w tajemnicy - tego zepsutego wzmacniacza to on do Ciebie wcale nie wysłał, bo nie umiał naprawić, wymyślił na poczekaniu kit z zaginioną przesyłką, w tym czasie może coś tam zajrzał, ale dalej nie potrafił naprawić, więc ot tak na bezczela wysłał z powrotem, żeby licznik zaczął bić na nowo ... Bezczelny, cyniczny typek.

[looft]

preamp powoduje duży szum, ale co gorsza także brumienie, nie muszę mieć absolutnej ciszy w głośnikach, ale buczenie jest niedopuszczalne.

 

nie znasz się ! dobry dźwięk sam się obroni !

:)

[mczaj]

Myślał, że to może jakiś zimny lut i go znajdzie, ale z tego co piszesz, to najprawdopodobniej skopana jest sama konstrukcja wzmacniacza.

[damjan]

Myślał, że to może jakiś zimny lut i go znajdzie, ale z tego co piszesz, to najprawdopodobniej skopana jest sama konstrukcja wzmacniacza.

 

sprzęt wraca do zagry, tak ustaliliśmy, ja się na tym nie znam, zapłaciłem za system ponad dychę i chcę mieć w zamian coś równorzędnego, bo na naprawę nie mam co liczyć.

Wzmacniacz gra dobrze, pisałem już o tym wcześniej, ale te przeboje są załamujące, sprawa ciągnie się od marca, czyli prawie rok.

Nie za bardzo chcę o tym pisać, żeby nie być złośliwym w stosunku do zagry, tylko czy to rzeczywiście moja złośliwość albo małostkowość?

Uważam, że każdy powinien pisać tu prawdę, rzetelnie i bez uprzedzeń.

Powtórzę - zagra robi dobre wzmaki, usterki się zdarzają, nic w tym złego, tylko dlaczego czekam na rozwiązanie sprawy prawie rok?

wkurzają mnie takie głosy paneraia czy bobonerka - że wszystko jest różowe, bo nie jest, albo niektórzy są inaczej traktowani, tylko dlaczego? pytań jest wiele...

dlaczego bobonerek ma kolumny od ręki a HQ150 czeka parę miesięcy? ale to już nie moja sprawa

[Gość rochu]

Dychę?

Za cudzego DIY-a?

Masz chyba za dużo kasy kolego.

[Risto]

preamp powoduje duży szum, ale co gorsza także brumienie,

Taa, bo uwierze, z rąk wirtuoza lutownicy.

Szum to masz bo ścieżka przy otwartym oknie była realizowana a brumienie to nie z klocka tylko tramwaj za oknem /tego ze studia nagraniowego/ Takie smaczki których wcześniej nie słyszałeś , jakby koc zrzucić z kolumien, a za oknem słychać bo scena się w poprzek rozciągnęła . Daj tylko znać czy w głąb też nastąpiły zmiany i jak z przestrzenią ?

[Gość frywolny trucht]

Hardcorowo. Kurde za miękko panowie gracie. Nic na słowo. Pisma, dowody. Tyle kasy i rok zwodzenia?

[jurkas74]

sprzęt wraca do zagry, tak ustaliliśmy, ja się na tym nie znam, zapłaciłem za system ponad dychę i chcę mieć w zamian coś równorzędnego, bo na naprawę nie mam co liczyć.

Wzmacniacz gra dobrze, pisałem już o tym wcześniej, ale te przeboje są załamujące, sprawa ciągnie się od marca, czyli prawie rok.

Nie za bardzo chcę o tym pisać, żeby nie być złośliwym w stosunku do zagry, tylko czy to rzeczywiście moja złośliwość albo małostkowość?

Uważam, że każdy powinien pisać tu prawdę, rzetelnie i bez uprzedzeń.

Powtórzę - zagra robi dobre wzmaki, usterki się zdarzają, nic w tym złego, tylko dlaczego czekam na rozwiązanie sprawy prawie rok?

wkurzają mnie takie głosy paneraia czy bobonerka - że wszystko jest różowe, bo nie jest, albo niektórzy są inaczej traktowani, tylko dlaczego? pytań jest wiele...

dlaczego bobonerek ma kolumny od ręki a HQ150 czeka parę miesięcy? ale to już nie moja sprawa

Mówiąc szczerze nic nie rozumiem:

"Wzmacniacz gra dobrze" jak dobrze kiedy brumi

"zagra robi dobre wzmaki" jakie dobre kiedy brumią.

A teraz jeszcze napisz czy ty masz na to cudo jakąś fakturę, umowę cokolwiek, czy po prostu wydałeś 10k za obietnicę dobrej gry. Przecież teraz stałeś się zakładnikiem tego człowieka.

Już więcej nic nie piszę i spadam do mojej taniej chińszczyzny.

[Kapitan Wagner]

A czemu nie zazdrościsz? Jak konstruktor nie dotrzyma terminu, to w ramach rekompensaty domontuje dodatkowe gniazdo głośnikowe albo jakieś inne ulepszenie w tej samej kwocie końcowej. Bilans zysków i strat znów będzie na plus.

 

 

Pomysl co bedzie jak nasz konstruktor powiedzmy tysiac lat bedzie tak dokladal i dokladal :D Gwiazde Smierci zbuduje ROTFL...

[audiograde]

czy po prostu wydałeś 10k za obietnicę dobrej gry.

 

dziwny jest ten świat.....

 

ale niektórzy jak widać - chyba nieźle z tej dziwności żyją

[Kapitan Wagner]

czy po prostu wydałeś 10k za obietnicę dobrej gry.

 

Nie 10k tylko ponad dyche, czyli np 11zl wtedy rozumiem ze nie ma co sie denerwowac i czekac caly rok

 

zapłaciłem za system ponad dychę

[kichanadeta]

wkurzają mnie takie głosy paneraia czy bobonerka - że wszystko jest różowe, bo nie jest, albo niektórzy są inaczej traktowani, tylko dlaczego? pytań jest wiele...

dlaczego bobonerek ma kolumny od ręki a HQ150 czeka parę miesięcy? ale to już nie moja sprawa

 

Bo bobonerek to prawdopodobnie sam konstruktore jest w kolejnej odslonie. Taki tam klon :)

 

I mbl tez i mbl tez przyjacielem darkula jezd!

[damjan]

Mówiąc szczerze nic nie rozumiem:

"Wzmacniacz gra dobrze" jak dobrze kiedy brumi

"zagra robi dobre wzmaki" jakie dobre kiedy brumią.

A teraz jeszcze napisz czy ty masz na to cudo jakąś fakturę, umowę cokolwiek, czy po prostu wydałeś 10k za obietnicę dobrej gry. Przecież teraz stałeś się zakładnikiem tego człowieka.

Już więcej nic nie piszę i spadam do mojej taniej chińszczyzny.

 

wzmaki grają dobrze pod względem dźwięku.

Mój pierwszy system pre (ta która brumi) + końcówka - działał

pre + monbobloki - brumią

integra działa

tak więc moja wypowiedź nie była taka bezsensowna

 

Konstruktor powinien naprawić sprzęt i sprawa załatwiona, jest inaczej - czekam na integrę.

 

Zrobiłem 2 interesy, z dużymi poślizgami, wypaliły, tak więc postanowiłem zrobić i trzeci, co do obietnicy - wiem czego się spodziewać, bo przecież miałem wcześniej dzielony, tylko nie brałem pod uwagę, że za trzecim razem sprzęt będzie felerny.

 

To prawda, że jestem w pewnym stopniu zakładnikiem, D. Kulesza o tym wie i dlatego tak sobie pogrywa, jedni klienci są zadowoleni - i tego faktu nie da się zakryć, a inni nie bardzo.

Co do cen, to zdania są podzielone, nikt poza mną nie przyznaje się do zapłaconych kwot za sprzęt, nie wiem dlaczego, skoro zrobili dobry interes to mogliby się pochwalić.

Z mojej perspektywy zapłaciłem za dużo, wiem o tym m.in. dowiedziawszy się ile zapłacili inni, a tak ogólnie to te wzmaki zagry można postawić śmiało ze wzmakami z pułapu 15 tys, ja za jeden system zapłaciłem bodajże 10400 a za drugi 13100, teraz wiem, że mocno przepłaciłem, biorąc pod uwagę terminy i zszargane nerwy. Panerai pisze, że te klocki zagry "kładą" jakieś firmowe za 30 tys i więcej, ja mam do tego dystans, bo robiłem odsłuchy ze sprzętami za 15 tys. firmowy wzmak ATC, ACCU E250, i to był zbliżony poziom, owszem grały inaczej. Pozostaje tylko rozwiać wątpliwości, jeśli ktoś jest ciekawy i po prostu posłuchać sprzętu zagry, panerai zaprasza na odsłuch, bobonerek też, tak więc panowie droga do testów otwarta

[jar1]

Nie rozumiem i tak. Mając do wyboru wzmacniacze markowe za 15 tys i darkukową ofertę za 10 tys na niewiadomo co i kiedy, to ja bym kupił markowe. Ale jak się myśli, ze się "przecwaniaczy" i z darkula się wycisnie "soczek", to trzeba sie liczyć, że w tym przypadku trafiła kosa na kamień :)

[Risto]

To szczerze Cie nie rozumiem , zapłaciłeś podobną kasę za DIY jak za klocki nowe, firwmowe, łatwo odsprzedawalne, w konfrontacji z loterią?

Darkul to musi mieć gadane.

[damjan]

masz rację, ale ja się o tym przekonałem później, z perspektywy czasu uważam, że nie warto wydawać takich pieniędzy na DIY, zwłaszcza z takim podejściem konstruktora. Polak mądry po szkodzie. W mojej sytuacji dochodzi jeszcze jedna sprawa - nie mam gdzie odsłuchać ciekawych wzmacniaczy, w Olsztynie nie ma sklepu audio z prawdziwego zdarzenia niestety, dlatego też zdecydowałem się kupno u zagry, ten ACCU E250 to też chyba szczyt audio w Olsztynie, i to pojawiający się sporadycznie, o kolumnach nawet nie wspomnę, a na wędrówki po Polsce nie mam czasu...

[Risto]

Kaucja, zakup przez internet, odsłuch u siebie, czas do namysłu, zwrot bez łaski. Po co jeździć?

[damjan]

no dobra, a czy np. kolumny też jakiś sklep mi wyśle na odsłuch? nie wyobrażam sobie tego...no ale wzmacniacz to pewnie możliwe...

 

poza tym każdy opiniuje na bazie swoich doświadczeń, a jak widać tu na forum są ludzie wysoko ceniący sprzęty zagry, i ja tego nie neguję, nie podważam, najlepiej samemu posłuchać i wyrobić sobie zdanie - i podkreślam tylko w aspekcie sonicznym

[mczaj]

Nie za bardzo chcę o tym pisać, żeby nie być złośliwym w stosunku do zagry, tylko czy to rzeczywiście moja złośliwość albo małostkowość?

 

Damjan, kurdę, no naprawdę, ogarnij się. Aż trudno uwierzyć, że w tych okolicznościach masz takie dylematy. Ja bym ci radził wystąpić na drogę sądową, 10 koła to kupa kasy. A domagałbym się właśnie zwrotu ceny za uszkodzony towar, roszczenie w pełni zasadne, biorąc pod uwagę, że producent przez 10 miesięcy nie usunął usterki/wady konstrukcyjnej i odesłał z powrotem uszkodzony sprzęt. Naprawdę rozważ takie kroki, bo chyba w to że nagle kulesza dostarczy Ci nowy wzmacniacz to już sam nie wierzysz.

[parantulla]

Hardcorowo. Kurde za miękko panowie gracie. Nic na słowo. Pisma, dowody. Tyle kasy i rok zwodzenia?

Hardcorowo, to mało powiedziane. Jak patrzę na te ceny, to za każdym razem muszę oczy przecierać.

Nawet nie chcę wiedzieć ile zapłacił tamten koleś za te kolumny na samochodowych głośnikach po 90 złotych

co się w obudowach nie mieszczą, po chyba bym go śmiechem zabił...