Cudowna oświata!

[xniwax]

Państwowe,prywatne,publiczne,wyznaniowe itp.A może uważasz,że w imię tej wolności to dzieci same powinny wybierać.

 

Może rodzic a nie tylko państwo.

Jeśli kogoś stać na edukację w domu, prywatnie to czemu nie?

Czyżby w XIX i XX wieku z tego powodu miało miejsce zatrzęsienie debili?

[il Dottore]

Może rodzic a nie tylko państwo.

Jeśli kogoś stać na edukację w domu, prywatnie to czemu nie?

Czyżby w XIX i XX wieku z tego powodu miało miejsce zatrzęsienie debili?

 

 

Rodzic!

Tylko rodzic powinien decydować o sposobie i zakresie edukacji swojego dziecka.

W Polsce jeszcze nie jest tak źle, bo tak jak pisze Wojciech - są różne szkoły, także i te przy parafiach i te zupełnie prywatne.

OK - są, ale PROGRAM muszą realizować ten sam, zatwierdzony przez Ministerstwo. A w tym programie np. nie ma już "Pana Tadeusza" i wielu innych książek budujących TOŻSAMOŚĆ NARODOWĄ Polaków. W tym programie zdrada i komunistyczny spisek Okrągłego Stołu przedstawiona jest jako wielki sukces naszego kraju... i tak dalej.

Jak można budować edukację młodych pokoleń na kłamstwie?

I kto powiedział, że ministerialny program nauczania to jedynie słuszny program?

Tak buduje się właśnie faszyzm i totalitaryzm! To bowiem faszystowski przywódca, Benito Mussolini, nikt inny, wygłosił przerażającą totalitarną maksymę:

 

„Wszystko w Państwie, nic poza Państwem, nic przeciw Państwu”

[toptwenty]

Kończ waść, wstydu sobie oszczędź.

[il Dottore]

Kończ waść, wstydu sobie oszczędź.

 

Jesteś za faszystami?

Gratuluję.

[vik]

Alez to calkowita prawda, ze panstwa staja sie coraz bardziej totalitarne a ludzie wladzy z coraz wezszych kregow sie wywodza. Reszta morde w kubel bo to faszyzm, nacjonalizm, szowinizm i przesladowanie mniejszosci.

 

W Australii kare chlosty w szkolach panstwowych zniesiono w latach 1960siatych a w prywatnych znacznie pozniej, tak z pamieci dopiero w latach 1990siatych. Rezultaty dalo sie zauwazyc niemal odrazu. Niestety same negatywne.

 

pozdrawiam,

[toptwenty]

Jesteś za faszystami?

Gratuluję.

Jestem za 2x2=4.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Nie przypuszczałem,że w XXI wieku ktoś będzie optował za karą chłosty.Może jeszcze jakieś propozycje w podobnym stylu?

Może tortury?A może prawo pierwszej nocy?

[Frank]

Hej doktorze,tu masz spis lektur:

Lista lektur w liceum i technikum do 2015

12345 ( Oceń )

Lista lektur w Liceum i Technikum (w szkole średniej) - IV etap edukacyjny.

Lista lektur w Liceum i Technikum do

roku 2015

1. LITERATURA POLSKA

- Bogurodzica w kontekście poezji średniowiecznej

- Jan Kochanowski - fraszki, pieśni i treny (wybór)

- Jan Andrzej Morsztyn - wybór wierszy

- Daniel Naborowski - wybór wierszy

- Wacław Potocki - wybór wierszy

- Ignacy Krasicki - bajki, satyry (wybór), Hymn do miłości ojczyzny

- Adam Mickiewicz - Romantyczność

- Adam Mickiewicz Pan Tadeusz

- Adam Mickiewicz Dziady cz. III

- Juliusz Słowacki Kordian: akt I, akt II, akt III sc. 5 i 6

- Zygmunt Krasiński Nie‐Boska komedia: część I, część III (scena w obozie rewolucji), część IV (scena w obozie

arystokracji i scena finałowa)

- Adam Mickiewicz - wybór wierszy

- Juliusz Słowacki - wybór wierszy

- Cyprian Kamil Norwid - wybór wierszy

- Bolesław Prus Lalka

- Eliza Orzeszkowa Nad Niemnem - fragmenty z tomu III: rozmowa Andrzejowej Korczyńskiej z synem, rozmowa

Benedykta Korczyńskiego z synem

- Eliza Orzeszkowa Gloria victis

- Maria Konopnicka Mendel Gdański

- Bolesław Prus Kamizelka

- Henryk Sienkiewicz Potop

- Kazimierz Przerwa‐Tetmajer - wybór wierszy

- Jan Kasprowicz - wybór wierszy

- Leopold Staff - wybór wierszy z różnych epok

- Stanisław Wyspiański Wesele

- Władysław Stanisław Reymont Chłopi (t. I)

- Stefan Żeromski Ludzie bezdomni

- Stefan Żeromski Przedwiośnie

- Witold Gombrowicz Ferdydurke - rozdz. II, III, VI, VII, VIII, IX, X, XII, XIV

- Zofia Nałkowska Granica

- Tadeusz Borowski Pożegnanie z Marią (Pożegnanie z Marią, U nas, w Auschwitzu ..., Proszę państwa do gazu,

Bitwa pod Grunwaldem)

- Gustaw Herling‐Grudziński Inny świat

- Bolesław Leśmian - wybór wierszy

- Julian Tuwim - wybór wierszy

- Maria Pawlikowska‐Jasnorzewska - wybór wierszy

- Czesław Miłosz - wybór wierszy

- Krzysztof Kamil Baczyński - wybór wierszy

- Tadeusz Różewicz - wybór wierszy

- Zbigniew Herbert - wybór wierszy

- Miron Białoszewski - wybór wierszy

- Wisława Szymborska - wybór wierszy

- Stanisław Barańczak - wybór wierszy

- Jan Twardowski - wybór wierszy

- Sławomir Mrożek Tango

- Hanna Krall Zdążyć przed Panem Bogiem

 

Uwaga!!! wymagana jest także znajomość kontekstów biblijnych, antycznych i innych.

2. LITERATURA POWSZECHNA

- Sofokles Król Edyp

- Horacy - wybór pieśni

- William Szekspir Makbet

- Molier Świętoszek

- Jan Wolfgang Goethe Cierpienia młodego Wertera

- Fiodor Dostojewski Zbrodnia i kara

- Joseph Conrad Jądro ciemności

- Albert Camus Dżuma

Poziom rozszerzony - poziom podstawowy plus:

1. LITERATURA POLSKA

- Jan Kochanowski Treny

- Juliusz Słowacki Kordian

- Witold Gombrowicz Trans‐Atlantyk

- Maria Kuncewiczowa Cudzoziemka

- Stanisław Ignacy Witkiewicz Szewcy

2. LITERATURA POWSZECHNA

- Dante Boska Komedia - fragmenty Piekła

- Jan Wolfgang Goethe Faust - część I: fragmenty sceny w pracowni (rozmyślania Fausta o sobie i swoim życiu,

rozmowa z Mefistofelesem)

- Franz Kafka Proces

- Michaił Bułhakow Mistrz i Małgorzata

Uwaga!!! tematy na poziomie rozszerzonym będą zobowiązywać do analizy i interpretacji utworów spoza wyżej wymienionych, ale utrzymanych w znanej uczniom poetyce lub konwencji.

 

Oczywiście zawsze ktoś może te zestawienie skrytykować,cóż ideał jednak nie istnieje.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Widzę poważne braki.Np. Michalkiewicza,Mikkego,Ziemkiewicza.

[muls]

a i sam weterynarz z pewnoscia cós napisze.Widze conajmniej 10 do wyrzucenia pomijając Gombrowicza jako standart.Prawdziwy polak to tylko...litwo ojczyzno moja..

[wojciech iwaszczukiewicz]

ale dalej to już nie da rady.

[muls]

niestety.

 

pardon...jeszcze modlitewnik i ojcze nasz którynś jest w niebie...

[il Dottore]

Mówicie chłopaki o licealnych lekturach.

Ja Pana Tadeusza miałem już w podstawówce. Dziś czego tam uczą? Nakładania prezerwatyw?

[wojciech iwaszczukiewicz]

W podstawówce to był tylko Wojski z "natenczas...".

[antymalkontent]

Ważne żeby nauka nadazala za systemem teraz trzeba kombinatorow i ludzi umjejacych samamu tworzyc i zarobic dla siebie tworzyc biznes itd. Wiele tego co uczono kiedys nie ma zastosowania teraz szkoda czasu na zbytki.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Nawet przyszły biznesman powinien choć raz przeczytać Pana Tadeusza.

Ty pewnie nie przeczytałeś?

[misiomor]

Nawet przyszły biznesman powinien choć raz przeczytać Pana Tadeusza.

Ale po co ma go czytać na siłę? Żeby znienawidził szczerze literaturę polską?

[wojciech iwaszczukiewicz]

Ale po co ma go czytać na siłę? Żeby znienawidził szczerze literaturę polską?

 

A,Ty też nie przeczytałeś?

[misiomor]

Akurat Pana Tadeusza przeczytałem z własnej i nieprzymuszonej woli, ale wiele innych lektur do których mnie zmuszono w LO wspominam bardzo źle, jako kompletne bzdury, stratę czasu i stres związany z koniecznością dedukowania co poeta (przykładowo kompletny głupek kierujący się jakimiś romantycznymi zabobonami) miał na myśli. Przyjmuję też do wiadomości że istnieją dzieła które dla mnie były ciekawe a dla młodszej generacji już nie są.

[muls]

niektore trzeba przeczytac zeby wiedziec ze juz nie musze, ale wiem dlaczego.Niektore musze bo jesli nawet nie maja kolorowych obrazkow to moze w przyszlosci uda sie wykorzystac to co przekazuja albo przynajmniej zrozumiec.Czytanie dla przyjemności to pasja, poza czytaniem z obowiazku.Inaczej zostaje sie motlochem z obrazka.

[misiomor]

Ja mimo wszystko jestem przeciwnikiem obowiązkowego kanonu lektur szkolnych. To powinno zależeć od predyspozycji ucznia a więc i decyzji nauczyciela, najlepiej tutora w porozumieniu z rodzicami. Na razie mamy prokrustowe łoże wg. wyobrażeń jakichś stetryczałych uczniów dawniejszych kretynów pielęgnujących u nas tradycje romantycznej głupoty.

[muls]

bez tej romantycznej glupoty nie byłoby racjonalnosci.Nie chodzi o pielegnowania ale o przypomnienie i byc moze napietnowanie.

[misiomor]

Mimo wszystko jakiś syndrom sztokholmski nastąpić może jeżeli ktoś na rozkaz nauczyciela zbyt głęboko zanurkuje w tym łajnie.

[romekjagoda]

Wydaje mi się, że prawda leży gdzieś pośrodku. Kanon lektur obowiązkowych jest potrzebny w jakimś wydaniu (szerszym lub węższym) - pozwala on uczestniczyć w kulturze, rozumieć historię, poznawać obyczajowość i uznać, że pewne problemy nie są tylko znakiem naszych czasów. Pozwala także rozmawiać w kutlrualny sposób z innymi ludźmi, z innych krajów, a w ten sposób przygotowuje do edukacji poza granicami własnej gminy, województwa, kraju.

Ale, z drugiej sttrony, ten kanon wydaje się obecnie przepełniony i nie pozwala poznać, zasmakować w literaturze bardziej współczesnej, która dawałaby pretekst do dialogu z młodzieżą, zainteresowania ich innymi punktami widzenia, debaty.

Literatura nie powinna być tylko narzędziem, nie powinna być utylitarnie traktowana (choć ma też takie funkcje), ale powinna być też przyjemnością i zniechęcanie do niej poprzez przepełniony, źle dobrany kanon lektur wydaje się równie szkodliwe, co wyrzucenie kanonu przez okno w ogóle.

[misiomor]

Kanon lektur obowiązkowych jest potrzebny w jakimś wydaniu (szerszym lub węższym) - pozwala on uczestniczyć w kulturze, rozumieć historię, poznawać obyczajowość i uznać, że pewne problemy nie są tylko znakiem naszych czasów. Pozwala także rozmawiać w kutlrualny sposób z innymi ludźmi, z innych krajów, a w ten sposób przygotowuje do edukacji poza granicami własnej gminy, województwa, kraju.

Czy ja wiem? Ludzie robili to wszystko kiedy nie było żadnego kanonu lektur wymuszanego przez szkołę. A jeżeli był, to dotyczył co najwyżej dzieł autorów rzymskich w ramach nauczania łaciny.

[romekjagoda]

Dla mnie ważniejsze wydaje się pytanie: co zniesienie kanonu zmieni? Czy zmieni przyzwyczajenia młodzieży? Czy mamy kadry i metody gotowe i kompetentne by zachęcić ludzi do czytania, by podjąć ten wysiłek zamiast ogłupiającego siedzenia przed TV, grania na konsoli czy innych podobnych rozrywek i dostrzec w tym wartość, nagrodę, coś przyjemnego. Czy młodzież i tak nie powie: szkoda czasu, można prościej, nie muszę czytać, by móc dyskutować, by rozumieć kulturę (wszak w TV mało jest kultury wysokiej do której potrzeba przygotowania by ją rozumieć, w niej uczestniczyć).

 

Ciekawa myśl też w tym kontekście:

"To nie w kształcie kanonu leży przyczyna rozczarowania rolą szkoły w kreowaniu społeczeństwa czytelników. Źródło porażki widzę w szkolnych i uniwersyteckich wysiłkach marginalizowania czytania literatury - jako czasochłonnego procesu, który można skrócić dzięki technologii bryków. Uniwersytet skoncentrował się na produkcji wiedzy o literaturze i nowych narzędzi teoretycznych. A szkoła skupia się więc na pragmatycznej funkcji przygotowania do egzaminu. W efekcie czytanie jawi się jako luksus dla emerytów i bezrobotnych."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Dla mnie jest oczywiste,że w programie licealnym powinien być kanon lektur zawierajacy główne,najważniejsze czy też najbardziej charakterystyczne pozycje literatury polskiej i światowej.Właśnie powinno to dotyczyć liceum a nie technikum czy szkoły zawodowej.Czemu?Bo to właśnie licea kształcą przyszłych inteligentów.Wszystko jedno czy inżynierów,lekarzy czy prawników to mają być inteligenci.Czytanie i analizowanie tych tekstów pozwoli licealiście lepiej zrozumieć rodzimy język ale i to skąd przychodzimy,jacy byliśmy i jacy jesteśmy.Przecież nie oszukujmy się,większość w późniejszym,dorosłym życiu nigdy nie sięgnie po Bogurodzicę,Kochanowskiego,Mickiewicza czy Gombrowicza.Jeśli w ogóle po coś sięgnie.Natomiast spór o to co powinno być w takim kanonie to zupełnie inna kwestia.To temat otwarty.

[misiomor]

A dla mnie jest oczywiste że nie powinno być żadnego odgórnie narzucanego programu licealnego (że o kanonie lektur nie wspomnę), tylko wymagania poszczególnych uczelni odnośnie umiejętności kandydata. Ministerstwo (każde - edukacji, zaopatrzenia w papier toaletowy) jest żałośnie nieefektywne w rozpoznawaniu zapotrzebowania rynku, a już tym bardziej w przyszłości. Dlatego różnorodność i lekkie puszczenie sprawy na żywioł jest jedynym wyjściem.

 

Nie mamy zbyt wielu ludzi na światowym poziomie w technice, więc totalną głupotą jest marnowanie utalentowanej (matematycznie i w dziedzinach pokrewnych) młodzieży przez wpędzanie ich w nerwicę na punkcie matury z polskiego, żeby zaspokoić jakichś mamłających tetryków, którym wpojono rózgą że Mickiewicz wielkim poetą był.

[muls]

mysle ze dobrego technika mickiewicz nie zalatwi.

[misiomor]

mysle ze dobrego technika mickiewicz nie zalatwi.

Ja niestety widziałem paru których załatwił. Jakoś w końcu tą kretyńską maturę na Sorbonie zdali za którymś podejściem, ale stracili na to sporo nerwów i energii życiowej.