FLAC po wifi lub kablu jakosc dzwieku

FLAC -Jak w temacie czy sadzicie ze jakosc dzwieku jest taka sama po wifi jak po kablu(mowa o kablu internetowym z rutera do amplitunera)

Laptop podlaczony do rutera przez wifi

Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?

Tylko pokój wypełniony prawdziwym, audiofilskim powietrzem nada odpowiedniego charakteru dźwiękowi..

Legendy mówią, że kadzidło w powietrzu dobrze poprawia średnicę jak muzyczka sobie leci po wi-fi

Słyszałem też, że pomieszczenie wypełnione zapachem rosołu daje trochę analogowy sound.

Kabel, to takie zamknięte środowisko - więc prąd płynie w nim swoim życiem ;)

Chyba lubisz nabijac posty...

Polecam mniej czytać to forum - a więcej słuchać muzyki :D

Skad kolega wie ile ja slucham a ile czytam ?

Czyzby dar jasnowidzenia sie udzielil ?

Pisz chlopie z sensem lub nie pisz wogole...

No cóż.. jakie pytanie - taka odpowiedź ;)

Ciekawy post.

Ostatnio miałem przyjemność słuchać topowego modelu Tad'ów do tego był podłączony NAD D 7050 kablem światłowodowym z macbookiem i muszę przyznać, że dźwięk był dziwny. totalnie suchy bezbarwny i nudny... . Oczywiście kawałki odtwarzane były wysokiej rozdzielczości. Były również puszczane prez apple capsule po WIFI. Różnica nie była wyczuwalna. Dźwięk był tak samo nudny suchy i bez duszy itp. itd.

Więcej zależy od tego jaki masz wzmacniacz niż to czy grasz po wifi czy kablu RJ45 :)

Pozdrawiam

Piotr

Beat x -Brawo.nabiles kolejnego posta.ciekawe ile juz masz takich...

Z poczatku myslalem ze jestes malolatem piszac tskie posty a ty masz ponad 30 lat jak widze po profilu.czy tylko taka date wpisales a masz 12 lat.bo tak wnioskuje z twoich postow.

Jezeli ci sie temat nie podoba to nie zagladaj.masz mnostwo innych.i nie tobie sadzic czy pytanie jest glupie czy nie.inteligentna osoba zrozumie pytanie a malo inteligentna ...no coz

Ktos stwierdzil wlasnie ze to ciekawy watek I od takich osob oczekje postow.tobie juz dziekje w tym temcie..

Ciekawy post.

Ostatnio miałem przyjemność słuchać topowego modelu Tad'ów do tego był podłączony NAD D 7050 kablem światłowodowym z macbookiem i muszę przyznać, że dźwięk był dziwny. totalnie suchy bezbarwny i nudny... . Oczywiście kawałki odtwarzane były wysokiej rozdzielczości. Były również puszczane prez apple capsule po WIFI. Różnica nie była wyczuwalna. Dźwięk był tak samo nudny suchy i bez duszy itp. itd.

Więcej zależy od tego jaki masz wzmacniacz niż to czy grasz po wifi czy kablu RJ45 :)

 

Pozdrawiam

Piotr

Różnice jeśli były to nie wynikały z medium , którym przesyłany był strumień.

Teraz do autora pytania/tytułu wątku:

Nie ma różnicy słyszalnej pomiędzy sposobem przesyłu tego samego strumienia Flac - koniec i kropka!

Kurcze, a już myślałem, że przy braku kabli nie będzie co miało wpływać na dźwięk...a tu faktycznie, przed rosołem gra inaczej niż po jego sożyciu...to uświadamia, że zagadnienie percepcji, w tym dźwięku, zależy od większej liczby czynników niż by się człowiekowi wydawało.

A co do nabijania postów, nie jestem pewien, kto tu je nabija...

Ciekawy post.

Ostatnio miałem przyjemność słuchać topowego modelu Tad'ów do tego był podłączony NAD D 7050 kablem światłowodowym z macbookiem i muszę przyznać, że dźwięk był dziwny. totalnie suchy bezbarwny i nudny... . Oczywiście kawałki odtwarzane były wysokiej rozdzielczości. Były również puszczane prez apple capsule po WIFI. Różnica nie była wyczuwalna. Dźwięk był tak samo nudny suchy i bez duszy itp. itd.

Więcej zależy od tego jaki masz wzmacniacz niż to czy grasz po wifi czy kablu RJ45 :)

 

Pozdrawiam

Piotr

nad + tad ? żeby leciała krew z uszu, nie NADa TADa.

Kurcze, a już myślałem, że przy braku kabli nie będzie co miało wpływać na dźwięk...a tu faktycznie, przed rosołem gra inaczej niż po jego sożyciu...to uświadamia, że zagadnienie percepcji, w tym dźwięku, zależy od większej liczby czynników niż by się człowiekowi wydawało.

A co do nabijania postów, nie jestem pewien, kto tu je nabija...

 

 

 

nad + tad ? żeby leciała krew z uszu, nie NADa TADa.

Krew z uszu nie leciała ale dźwięk nie miał w sobie tego czegoś jak w przypadku odsłuchu na wzmacniaczach lampowych czy tranzystorowych. Dźwięk z tego był such.. cyfrowy... nie czarował.. brak magii... i duszy.

Wzmacniacz to NAD D7050, który jest wzmacniaczem cyfrowy i była jego sprawka. różnicy miedzy WIFI a muzyką z dysku sieciowego nie było odczuwalnej.

krzych 2 - dzieki za odpowiedz

temat uwazam za zamkniety i prosze moderatora o jego zamkniecie

Kolejny nadymany uzytkownik zaplatal sie w sidla audiofilizmu. Do tego sztywniak.

Kazda stara baba na przystanku i dziecko w przedszkolu wie ze jak chcesz latac na flakach po wi-fi to musisz miec router dedykowany do tych celow - czyli router for audio.

I obowiązkowo poświęcony....

A poza tym temat jajeczny, pośmiałem się...

Kolejny nadymany uzytkownik zaplatal sie w sidla audiofilizmu. Do tego sztywniak.

Kazda stara baba na przystanku i dziecko w przedszkolu wie ze jak chcesz latac na flakach po wi-fi to musisz miec router dedykowany do tych celow - czyli router for audio

do kogo to bylo ? do mnie to piszesz ?

kolejny nastolatek piszacy odwaznie swoje glupkowate mysli przed ekranem kompa ?

zwrotem nadymany mozesz zwracac sie do swojej drugiej polowki(bo pewnie jak juz masz to partnera a nie partnerke)...

do szrek 777 - ciesze sie ze sie posmiales i wtraciles swoje 3 grosze - zeby tylko ten komentarz byl inteligentny...ale coz,wiele najwidoczniej od ciebie wymagac nie mozna.i poczekaj do swoich 15 urodzin z wypisywaniem postow-czyli jeszcze z 2-3 lata...

Mistrzu.. ale wyluzuj :)

A jak Ci tutaj źle i same małolaty w około - to atakuj forum.mp3store.pl :D

Tam wszyscy słyszą wszystko (nawet sterowniki od kart muzycznych), więc pewnie i słyszą powietrze.

Jestem w pelni wyluzowany :)

Jak pisac to z sensem a nie zasmiecac forum. Jak sie temat nie podoba to sie nie udzielac

Nie cwaniakowac I nie oceniac innych jak niektorzy powyzej.proste zasady a jak ktos ich nie rozumie to dla mnie jest dzieckiem nawet doroslym...

I dzieki za sugestie innego forum.tobie ono sluzylo ze mi je sugerujesz ?

Szczerze to o nim nie slyszalem ale widze ze jestes obeznany w temacie...

Szukaj audiofilskiego routera, a nie cwaniakujesz ze sie znasz.

do szrek 777 - ciesze sie ze sie posmiales i wtraciles swoje 3 grosze - zeby tylko ten komentarz byl inteligentny...ale coz,wiele najwidoczniej od ciebie wymagac nie mozna.i poczekaj do swoich 15 urodzin z wypisywaniem postow-czyli jeszcze z 2-3 lata...

Jestem pod olbrzymim wrażeniem chłopczyku, zabiłeś mi klina. Cokolwiek obraźliwego bym napisał pod Twoim adresem nie będzie to nawet w połowie tak obraźliwe jak to co sam o sobie napisałeś. Ustępuje pola.

do rafal735 ty cwaniakujesz ze sie znasz - nie ja.., ja zadalem proste pytanie a ty przeczytaj jakiego idiotycznego posta powyzej napisales

szreka wypowiedz bym zignorowal- aczkolwiek jestem ciekawy co obrazliwego sam o sobie napisalem tak jak to wlasnie napisales ( czy to moze tylko twoja interpretacja)?

Wez igle i spusc troche powietrza. Audiofilskiego.

Co ty chlopie czepiles sie tak tego audiofila.nie jestem I nim nie bede bo niby po co ? Uczepiles sie tego slowa I nie chcesz puscic.odpusc w koncu I pomysl zanim napiszesz jakis post.

Powtotrze - ja zadalem proste pytanie ktore mnie interesowalo.dla jednych glupie dla drugich nie.a ty napisales glupiego posta okreslajac kogos ..nadymanym audiofilem..- czy to jest normalne ?

Jakbys mial jaja to powiedzialbys ze w sumie to byl glupi post I nie na miejscu.tym bardziej ze temat byl juz zamkniety a ty zdecydowales sie na jakies glupie teksty.czasem warto jest przyznac do bledu a wtedy ktos cie bedzie bardziej szanowal niz obstawac przy swoim I wygladac delikatnie mowiac niepowaznie...

Temat juz od dawna zamkniety wiec sadze ze nie mu juz sie nad czym wiecej rozpisywac.to tyle z mojej strony...

Przebacz.

:D

Kolego michał535, jeżeli system masz rozstawiony tak jak na fotce w swoim avatarze, to transmisja danych z routera jest naprawdę ostatnią rzeczą, o jaką powinieneś się w tej chwili martwić...

@BeatX popieram Twoje zdanie w tej kwestii.

Swoją droga skoro da się przesłać obraz wysokiej rozdzielczości bez straty to czemu dziwęku nie?

Kolego michał535, jeżeli system masz rozstawiony tak jak na fotce w swoim avatarze, to transmisja danych z routera jest naprawdę ostatnią rzeczą, o jaką powinieneś się w tej chwili martwić...

Rzeczywiscie, nie przyuwazylem. Cofam wszystko co powiedzialem.

Szukaj normalnego routera, audiofilskie zostaw. Nie rozwinie tu skrzydel.

Chyba nadal nie dostrzegliscie ze watek juz dawno zakonczony I zamkniety jako ze uzyskalem juz odpowiedz...

Dzieki za te madre I za te glupie odpowiedzi tez...bylo nie bylo , rozkrecacie sie nad czyms co juz jest nie istotne...

co do rafal 735 i ostatniej wypowiedzi ze nie,, przyuwazyles,,-coz ,od poczatku tematu bystroscia nie grzeszysz...mimo wszystko pozdrawiam.nie twoja wina...

Ale piszcie dalej.mam z was ubaw po pachy...

A na avatarze ...a zreszta po co tlumaczyc.rece opadaja...

A na avatarze ...a zreszta po co tlumaczyc.rece opadaja...

Znalazłeś już ten router? :)

a czy pisalem ze szukam rutera ?:)