Towarzysz Depardieu

[Arku]

Ale poziom idiotów i socjalistów - to średnia z idiotów i socjalistów. Muls jest w dolnym zakresie wartości tworzących tę średnią.

[muls]

ajaja rozumiem ze ty qubriczek z poziomu milionera... golodupca.

 

z marzeniami o wielkim swiecie.

 

i zerowym podatku dla gawiedzi.To da sie zrobic..mistrzuniu.

 

a dziadki to kupiom,.

[Arku]

Wystarczy jak kamieczników opodatkujom. juz bendem zadowolnony. Niech tylko kilku mulsom sie pogorszy a ja sam juz zadban żeby mnie się poprawiło.

[Gość dziadekwłodek]

Ale poziom idiotów i socjalistów - to średnia z idiotów i socjalistów. Muls jest w dolnym zakresie wartości tworzących tę średnią.

 

Ja mam jestem socjalistą. Możesz zaprezentować swoje przekonania?

[muls]

rozumiem qubriczek... jak prawdziwy socjalista. zabrac a potem..... zakopac.

[Gość dziadekwłodek]

rozumiem qubriczek... jak prawdziwy socjalista. zabrac a potem..... zakopac.

 

gufno nie wpis

[czester15.30]

W Polsce robią wielkie larum z tego , że przeniósł się do odwiecznego starego ruskiego wroga i z stąd ten jad .

" Towarzyszowi " odpowiada jeszcze pozostała szczątkowa dusza Rosji , której nie ma gdzie indziej na świecie , a tym bardziej , że kasy starczy mu do końca życia i jeszcze komuś pewnie zostawi .

[Arku]

gufno nie wpis

 

bo mulsowy, to jaki ma być?

 

Ja mam jestem socjalistą. Możesz zaprezentować swoje przekonania?

Socjalismus, satanismus ;-)

"A, kiedy przyjdzie jezus, pokażemy mu tabliczke z kierunkiem na Wieliczkę"

 

przekonania???

To może słowami piosenki Dukszewicza, choć taki to aż naiwny nie jestem jak on:

 

"

A kiedy nic już nie miałem w mieście do roboty

Bo na większość poetów skończył się tu popyt

Wsiadłem w auto i rzekłem - Pora mi uciekać

Do tej Polski, gdzie jeszcze kocha się człowieka

Tam gdzie rowy przydrożne ubarwione mleczem

Zapraszają wędrowca - Wstąpcie do miasteczek

 

Easyrider... - przeszło mi przez głowę

Easyrider - głupiec jednym słowem...

Lecz ciągnęły mnie panny ciepłe jak poranek

Kiedy mleko skwaszone wnoszą mi na ganek

Easyrider...

 

W pierwszym mieście zamknięty był jedyny hotel

Bo personel miał wolne właśnie w tę sobotę

A w prywatnym mieszkaniu drzwi otworzył blondyn

I zapytał mnie z miejsca - Jakie masz poglądy?

- Sprawiedliwość i prawda - to jest dla mnie wszystko

Wtedy padła odpowiedź - Zjeżdżaj, aktywisto !

 

Easyrider... - przeszło mi przez głowę

Easyrider - głupiec jednym słowem...

Lecz ciągnęły mnie dalej wierzby malowane

I te nasze dziewczyny ładne jak z pisanek

Easyrider...

 

W następnym domku z ogródkiem miejski prokurator

Różom kolce przycinał. Równo ciął sekator

Przywitałem się grzecznie prosząc o mieszkanie

On zapytał mnie tylko - Jakie ma pan zdanie ?

- Sprawiedliwość i prawda - to jest dla mnie wszystko

Usłyszałem odpowiedź - Odejdź, ekstremisto !

 

Easyrider... - przeszło mi przez głowę

Easyrider - głupiec jednym słowem...

Lecz ciągnęło mnie jeszcze do gościnnych wiosek

Gdzie częstują każdego miodem i bigosem

Easyrider...

 

Solidny dom z pruskiej cegły, siatką ogrodzony

I na bramie tabliczka "Obcym wstęp wzbroniony"

I na ganku gospodarz czerstwy jak bochenek

Wziął przywitał pytaniem - Co najbardziej cenię ?

- Sprawiedliwość i prawda - to jest dla mnie wszystko

- Burek, bierz miastowego - będzie widowisko !

 

Easyrider... - przeszło mi przez głowę

Easyrider - głupiec jednym słowem...

Lecz ciągnęło mnie jeszcze w strony te dalekie

Gdzie tak swojsko nam pachnie sianem i człowiekiem

Easyrider...

 

A kiedy minął już miesiąc mej samotnej drogi

Gdzieś na szlaku zatrzymał pojazd mój wędrowiec

Sprawiedliwość i prawda - rzekłem do rodaka

I był pierwszym, co spytał - Dobrze, ale jaka ?

I podzielił się ze mną chlebem i kłopotem

To był też Easyrider, tylko na piechotę

"

[muls]

a towarzysz qubric za czym stoi??

[xniwax]

O Rasputinie

 

 

Przecież to film nakręcony w 2010 roku i premierę miał w 2011 roku.

[Gość dziadekwłodek]

Przecież to film nakręcony w 2010 roku i premierę miał w 2011 roku.

 

W jakimś radiu lub telewizji słyszałem taką informację. Miał nawet o tym rozmawiać z Putinem.

[mamel]

Alkohol jednak szkodzi!Nawet w postaci czerwonego wina.

coś nasza światła medycyna konwencjonalna prezentuje dziwnie rozbieżne stanowiska

oficjalne zalecenie na sklerozę - lampka czerwonego wytrawnego lub zamiennie kilo jabłek dziennie

[tadeo]

Ma obywatelstwo to niech powie Putii ,że despota i ,że będzie jego konkurentem w następnych wyborach to zakosztuje tej ruskiej demokracji.

[xniwax]

W razie czego dali mu dom w mieście gdzie jest łagier dla obcokrajowców ;)

[muls]

siego sciagnie a jak on sciagnie cala kase to siego dziabnie samochodem na ulicy.

[23031970]

Ma obywatelstwo to niech powie Putii ,że despota i ,że będzie jego konkurentem w następnych wyborach to zakosztuje tej ruskiej demokracji.

 

A mnie niepokoi , że Depardieu zechce zostać osobistym Rasputinem Putina .

[jar1]

A mnie niepokoi , że Depardieu zechce zostać osobistym Rasputinem Putina .

A dlaczego? Chyba nie z zazdrości? :)

[23031970]

Nie , raczej z powodu wpływu Rasputina na Putina , no wiesz historia lubi się powtarzać .

[stench]

we Francji za dobrze się nie dzieje, może Depardieu jak zobaczył na kogo i na co idą jego podatki to zdecydował by zrezygnować z Francji i może całej UE.

a że raczej trunkowy jest to Rosja była logicznym wyborem

[23031970]

we Francji za dobrze się nie dzieje, może Depardieu jak zobaczył na kogo i na co idą jego podatki to zdecydował by zrezygnować z Francji i może całej UE.

a że raczej trunkowy jest to Rosja była logicznym wyborem

 

Również podzielam pański tok spostrzeżeń i plusik ode mnie !

[Chicago]

Jeżeli Depardieu będzie związany sercem i duszą z dworem cara Putina, to mogą go czekać jeszcze wspaniałe chwile w tej nowej i sprawiedliwej ojczyżnie. Oprócz tego, że zawładnie moskiewską sceną teatralną, filmem, to może zostać jak najbardziej jakimś ważnym naczelnikiem jakiegoś ważnego okręgu, albo ministrem... zresztą już mu zaproponowano stanowisko lokalnego ministra kultury...

Sława, szmal i jeszcze dodatkowo władza! Żyć nie umierać! Brigitte też chce do Rosji!

[czester15.30]

, ale wszystkich szlak trafia , że nie wybrał Polski , a gdyby wybrał to wszyscy pieliby z zachwytu .

[xniwax]

Dlaczego małby wybrać 30% a nie 13%?

[Arku]

Byłaby to doskonała informacją gdyby przynajmniej tych większych pieniaczy szlag rzeczywiście trafił.

[23031970]

, ale wszystkich szlak trafia , że nie wybrał Polski , a gdyby wybrał to wszyscy pieliby z zachwytu .

 

Może dlatego nie wybrał Polski , ponieważ nie jest katolikiem ?

[Arku]

No proszę! nie dosyć że Komuch to jeszcze poganin! :-)

A dobrze mu tak niech idzie do Rosji! :-)

[czester15.30]

Może dlatego nie wybrał Polski , ponieważ nie jest katolikiem ?

 

Gdyby był katolikiem , to by tym bardziej nie wybrał Polski

, a on jakiej jest wiary i wyznania , chrześcijanin i prawosławny ?

[Chicago]

Narobił Gerard zupełnie niepotrzebnego zamieszania, zarówno w swoim ojczystym kraju, jak i w świecie, nie tylko artystycznym. Są inne sposoby na niepłacenie podatków. Decyzja Depardieu jest dla mnie niezrozumiała, bo jeżeli już tak bardzo pragnął zmienić ojczyznę, to mógł to zrobić zupełnie po cichu, bez tego całego medialnego rozgłosu i zamieszania. Przy okazji, zachował się jak malutki człowieczek, rzucając tak oficjalnie i ze światowym rozmachem swoim francuskim obywatelstwem. Cenie tego aktora, ale przestałem go cenić jako człowieka. Faktycznie, alkohol w dużych ilościach wypala szare komórki, ale generalnie z tą swoją czerwoną mordą będzie pasował do kraju wielkich możliwości i życzę mu naprawdę jak najlepiej w tej nowej, jedynie słusznej i prawdziwej demokracji. Najbardziej, oprócz miłości Gerarda do Rosji i Putina, podobały mi się zapewnienia Miedwiediewa o niepodnoszeniu 13% podatku. Tak że Gerard, nie masz o co się martwić, cały rosyjski lud jest z tobą, włącznie z głównymi naczelnikami i zawiadowcami państwa.

[kostropaty]

To się Depardieu zdziwi, jak kiedyś wytrzeźwieje...

[Arku]

to większość Polaków chyba chodzi nawalonych od urodzenia i do tej pory nie wytrzeźwiała, choć niedługo będzie na zmywaki do Moskwy jeździć.