Skocz do zawartości
IGNORED

ZASILANIE, GŁUPCZE! czyli jak Tomanek diluje sterydy


il Dottore

Rekomendowane odpowiedzi

Zapłaciłem za dwa zasilacze równowartość zaledwie 4,5 godzin mojej pracy - system gra mi lepiej. Gdzie tu dojenie?

 

I tutaj jest IMHO sedno sprawy:-)

Wszystko jest względne.

Utopienie kasy w zasilaniu i poprawa nastroju ma sens przy zachowanych u Ciebie proporcjach.

Niestety często nakręceni audiofile w naszym kraju odczytują to tak, że warto też zapłacić za zasilacz wysokość połowy swoich miesięcznych dochodów. Trochę się zmienia wtedy optyka.

 

Pozdrawiam,

Tomek

Co prawda postów il Dottore nie widzę, ale o jakim topieniu kasy w zasilacz piszesz...?

Jaki według Ciebie powinien być stosunek cen urządzenie/zasilacz, gdzie w TWOIM przekonaniu to topienie kasy..?

Ile miałby kosztować liniowy filtrowany zasilacz z toroidalnym trafem do urządzeń typu DAC..?

Dlaczego krytykujesz czyjeś dobre samopoczucie i zadowolenie z lepszego zasilania i dźwięku..?

Rozwiń swoją myśl, jeśli nie jest twoim "widzimisię" i jest jest sensowna..

 

To zakładka PC Audio a nie Hi-end przypomnę :)

Co prawda postów il Dottore nie widzę, ale o jakim topieniu kasy w zasilacz piszesz...?

Jaki według Ciebie powinien być stosunek cen urządzenie/zasilacz, gdzie w TWOIM przekonaniu to topienie kasy..?

Ile miałby kosztować liniowy filtrowany zasilacz z toroidalnym trafem do urządzeń typu DAC..?

Dlaczego krytykujesz czyjeś dobre samopoczucie i zadowolenie z lepszego zasilania i dźwięku..?

Rozwiń swoją myśl, jeśli nie jest twoim "widzimisię" i jest jest sensowna..

 

To zakładka PC Audio a nie Hi-end przypomnę :)

 

Niczego nie krytykuje.

Uważam natomiast, że zaprezentowany przez autora przelicznik jest jak najbardziej właściwy. Sensowna modyfikacja zasilania w PC audio to właśnie +/- połowa dniówki.

Ile to będzie dla Ciebie to nie wiem:-)

 

Jaki powinien być stosunek cen?

Zapewne taki gdzie za cenę modyfikacji zasilania nie możemy kupić innego, lepiej grającego urządzenia z bazowym zasilaczem.

 

Jak ktoś np. do DAC za 1400zł dodaje zasilacz za 2000zł to to dla mnie nie jest sensowne.

 

Pozdrawiam,

Tomek

Wybacz ale pisanie że ktoś dał +/- 50% dniówki za jakiś towar to po prostu dziecinada (doktorek - jego posty mi sie nie wyświetlają - polecam ta funkcję na forum)

Moim skromnym zdaniem, kupując sprzęt Tomanka typu zasilacz ULPS za 600zł mamy bardzo dobry prąd dla większość Daców za 600zł jak i za 6000zł.

Po prostu nie widzę nigdzie tego topienia :)

No właśnie - jakoś nie tylko nie czuję się wydojony ale mam radochę, że zasilacz jest tańszy od zachodniej konkurencji a i tak robi swoje. Zapłaciłem za dwa zasilacze równowartość zaledwie 4,5 godzin mojej pracy - system gra mi lepiej. Gdzie tu dojenie?

Zapaliłem światło, wiec jest dzień :)

Ale do rzeczy. Zrobiłeś podstawowy błąd w ocenie wartości produktu. Przeliczyłeś to na ilość swojej pracy, a powinieneś przeliczyć wartość zastosowanych elementów i porównać to do ceny sprzedaży.

Jeśli wartość elementów jest nie porównywalna do ceny – zostałeś wydojony i nie na znaczenia, czy pracowałeś na to godzinę, czy dwie.

 

Ja nie chce tutaj pisać ile to kasiory zarabiam, ale nie zapłacę nawet złotówki za coś, co nie jest tego warte.

No chyba, że ten ktoś prosi o wsparcie… wtedy inna sprawa. Wtedy mogę rzucić kilka setek.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Jeśli wartość elementów jest nie porównywalna do ceny – zostałeś wydojony i nie na znaczenia, czy pracowałeś na to godzinę, czy dwie.

Wartość produktu to nie tylko wartość elementów. Czy jak kupujesz program na CD, płytę z muzyką czy coś innego o podobnycm charakterze, to jako wartość widzisz koszt "fizycznego", srebrnego krążka? Wypalenie płytki to parę złotówek, to czemu niby za oryginalny Windows płacić kilka stówek? Proponuję Ci siąść z kalkulatorem i policzyć koszt części, wtedy inaczej na to popatrzysz. A jak doliczysz koszt wykonania, podatki i zobaczysz co z tego Ci zostaje, to wtedy będziesz miał pełen obraz tzw. "dojenia".

Im nie chodzi o koszty, zwykła ludzka zazdrość i ignorancja. Jakoś sami nie wpadli na pomysł by produkować zasilacze,płacić zus, ksiegowej, podatki itp. Na końcu miesiąca podliczasz zysk z tych bardzo drogich zasilaczy i drżysz czy wyszedłeś na swoje.

Ja sie bardzo cieszę ze takie firmy są. Moi znajomi kupili te zasiłki są profesjonalnie zrobione, zostali profesjonalnie obsłużeni. Pozdrawiam

Wartość produktu to nie tylko wartość elementów. Czy jak kupujesz program na CD, płytę z muzyką czy coś innego o podobnycm charakterze, to jako wartość widzisz koszt "fizycznego", srebrnego krążka? Wypalenie płytki to parę złotówek, to czemu niby za oryginalny Windows płacić kilka stówek?

Ilekroć kupuje program to zawsze jestem przekonany, że jest warty dużo więcej nic jego cena, bo tak się składa, że znam cenę ludzkiej pracy przy tworzeniu oprogramowania.

Proponuję Ci siąść z kalkulatorem i policzyć koszt części, wtedy inaczej na to popatrzysz. A jak doliczysz koszt wykonania, podatki i zobaczysz co z tego Ci zostaje, to wtedy będziesz miał pełen obraz tzw. "dojenia".

No właśnie policzyłem koszty elementów, bo tak mniej więcej znam ich wartość i wyszło mi, że ktoś tutaj mocno wyśrubował cenę, lub sam jest dojony bo. np. kupuje drogi transformator toroidalny z napisem <<do zastosowań audio>> (tak zapewnia sprzedawca) który od tych do halogenów może się niczym nie różnić.

Proponuje więc przedstawić tutaj koszty elementów i odważnie stawić czoła zarzutom i rozwiać wątpliwości wszystkim powątpiewającym.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Ilekroć kupuje program to zawsze jestem przekonany, że jest warty dużo więcej nic jego cena, bo tak się składa, że znam cenę ludzkiej pracy przy tworzeniu oprogramowania.

Gratuluję wysokiej samooceny i znajomości nakładów pracy - tym właśnie wyczerpujesz pojęcie o nakładach pracy przy tworzeniu i produkcji elektroniki uznając się za eksperta we wszystkich tych dziedzinach.

No właśnie policzyłem koszty elementów, bo tak mniej więcej znam ich wartość i wyszło mi, że ktoś tutaj mocno wyśrubował cenę, lub sam jest dojony bo. np. kupuje drogi transformator toroidalny z napisem <> (tak zapewnia sprzedawca) który od tych do halogenów może się niczym nie różnić.

Proponuje więc przedstawić tutaj koszty elementów i odważnie stawić czoła zarzutom i rozwiać wątpliwości wszystkim powątpiewającym.

Podobno policzyłeś koszty, więc po co mam Ci przedstawiać?

Im nie chodzi o koszty, zwykła ludzka zazdrość i ignorancja.

Dokładnie tak, potrolować, pomarudzić, to tak bardzo po polsku:) Na forum to odwaga jakaś taka większa:) Pozdrawiam!

Gratuluję wysokiej samooceny i znajomości nakładów pracy - tym właśnie wyczerpujesz pojęcie o nakładach pracy przy tworzeniu i produkcji elektroniki uznając się za eksperta we wszystkich tych dziedzinach.

Nie jestem ekspertem, a jedynie poddaje pod wątpliwość koszty produktu, które uważam za mocno wygórowane. Padł przykład ceny oprogramowania, zupełnie nie wiem dlaczego, bo nijak nie pasuje on do czasu jaki trzeba poświecić przy produkcji elektroniki, więc się do niego odniosłem wyrażając szacunek do programistów i nie wiedzieć czemu te słowa wyniosły mnie na okrzyknięcie mnie ekspertem

Podobno policzyłeś koszty, więc po co mam Ci przedstawiać?

Bo na tym właśnie polega dyskusja. Jedna przekonuje drugą stronę przedstawiając swoje argumenty.

Ja przecież mogę się mylić, dlatego zaproponowałem przedstawienie tych kosztów tutaj, na forum tak aby utrzeć nosa wszystkim niedowiarkom, także mnie.

Tylko tak można temat zamknąć.

Przepychanka nie ma sensu.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Sybic,

W tej dyskusji to sam zrobiłeś z siebie wielbłąda i jeśli ktoś ma tu cokolwiek udowadniać, to Ty że nim nie jesteś, a nie producent zasilaczy.

Dyskusja jest wtedy gdy sa dwie strony, i rozmawiają na pewnym poziomie. Twoje posty i oczekiwania w nich to sen nastolatka.

Nic mądrego nie napisałeś. Ba, nie masz pojęcia o czym piszesz, trolujesz tylko niepotrzebnie i siejesz antagonistyczny zamęt.

Napisz do producenta maila, albo priwa że chcesz wiedzieć co jest w środku.

Skąd i jakie są komponenty, ile płaci za lokal, czy jest na promocyjnym zusie, i czy ma alimenty :)

wyrażając szacunek do programistów i

Uważam, że faworyzujesz jedną dziedzinę, która jest Ci bliższa. Nie dojdziemy do porozumienia. Robię swoje, motorem napędowym są dla mnie zadowoleni Klienci. Drugim dnem są pieniądze, fakt - firmę trzeba utrzymać i na chleb zarobić, normalna kolej rzeczy. "Jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził" - kolega Sybic nie jest ani pierwszym, ani ostatnim, któremu coś się nie podoba. Zauważyłem jednak pewną zależność - nie podoba się z reguły tym, którzy nie korzystali ze sprzętu z moim logo lub nawet nie widzieli "na żywo". A czy warto kupić, każdy zapewne odpowie sobie sam.

Tyle mam do przekazania. Dziękuję za poświęcony czas:)

Sybic,

W tej dyskusji to sam zrobiłeś z siebie wielbłąda i jeśli ktoś ma tu cokolwiek udowadniać, to Ty że nim nie jesteś, a nie producent zasilaczy.

Dyskusja jest wtedy gdy sa dwie strony, i rozmawiają na pewnym poziomie. Twoje posty i oczekiwania w nich to sen nastolatka.

Sen nastolatka?

Zasilacz za 600 zł dedykowany jest do DAC’a wartego 1500 zł. Przecież każdy rozsądny klient ma prawo zadać sobie pytanie, czy przypadkiem za kwotę lekko ponad 2000 zł nie kupię lepszego DAC’a razem z zasilaczem?

Nic mądrego nie napisałeś. Ba, nie masz pojęcia o czym piszesz, trolujesz tylko niepotrzebnie i siejesz antagonistyczny zamęt.

Tak,

Nie mam pojęcia o czym pisze, dlatego pytam raz jeszcze dlaczego to jest takie drogie?

Co tam takiego drogiego?

Bo ja tam widzę elementy na kwotę max. 150 zł

Jeśli jest inaczej proszę mnie oświecić i nie przez atak na moją osobę, tylko konkretnie. Element, cena.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Bo ja tam widzę elementy na kwotę max. 150 zł

Obudowa Hammond: od 60 do 80 zł netto

Trafo z ekranem (Toroidy) 65 zł netto

I gdzie te Twoje 150 zł? Już stopniały. A gdzie reszta? Płytka (w tym również sam projekt = nakład pracy analogicznej do programowania), gniazda, pozostałe elementy na płytce? Wydaje się, drobiazgi. Drobiazd tu, drobiazg tam, w sumie z tych drobiazgów robi się ładna kupka kasy. A nakład pracy na wykonanie każdej sztuki? A gdzie 23% VAT od zysku? Gdzie 19% dochodowego? I najważniejsze: gdzie zarobek?? Naprawdę to już ostatnia odpowiedź na Twoje zaczepki, nie widzę w Tobie godnego partnera do merytorycznej rozmowy.

Nie jestem partnerem do rozmowy… ale dlaczego?

Bo zadaje pytania dotyczące ceny?

No jasne… najlepiej takiego klienta zgnoić i wysłać go na drzewo.

Otrzymałem odpowiedź , dziękuje. Z tego co widzę, koszty elementów to 250 zł.

Duża część kosztów niestety odchodzi dla państwowej kasy.

Ja zwykle rozważając kupno urządzenia elektronicznego, wyrobu manufaktury pytam czy jest możliwość kupna elementów do złożenia w formie kitu, ale w tym przypadku aż boje się zapytać…

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

I tutaj jest IMHO sedno sprawy:-)

Wszystko jest względne.

Utopienie kasy w zasilaniu i poprawa nastroju ma sens przy zachowanych u Ciebie proporcjach.

Niestety często nakręceni audiofile w naszym kraju odczytują to tak, że warto też zapłacić za zasilacz wysokość połowy swoich miesięcznych dochodów. Trochę się zmienia wtedy optyka.

 

Pozdrawiam,

Tomek

 

Wiesz, jeśli ktoś ma przeznaczyć na - w istocie rzeczy - tani zasilacz 50% swoich miesięcznych dochodów to ja będę brutalnie szczery: doradzam tańsze hobby. Nie wiem - może zbieranie grzybów?

Dobry sprzęt Hi-Fi nie jest tani i nie jest to zabawa dla wszystkich a dedykowane zasilacze to już w ogóle wisienka na torcie.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Sybic daj spokój bo się błaźnisz. Proponuję napisz teraz do TeddyPardo

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i zapytaj się co on daje do tego zasilacza, że tyle kosztuje. Dziwię się, że producent ma ochotę z Tobą rozmawiać. Załóż firmę i rób te swoje kity po 300 zł zobaczysz jaki będziesz miał miód.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Obudowa Hammond: od 60 do 80 zł netto

Trafo z ekranem (Toroidy) 65 zł netto

I gdzie te Twoje 150 zł? Już stopniały. A gdzie reszta? Płytka (w tym również sam projekt = nakład pracy analogicznej do programowania), gniazda, pozostałe elementy na płytce? Wydaje się, drobiazgi. Drobiazd tu, drobiazg tam, w sumie z tych drobiazgów robi się ładna kupka kasy. A nakład pracy na wykonanie każdej sztuki? A gdzie 23% VAT od zysku? Gdzie 19% dochodowego? I najważniejsze: gdzie zarobek?? Naprawdę to już ostatnia odpowiedź na Twoje zaczepki, nie widzę w Tobie godnego partnera do merytorycznej rozmowy.

 

Nie widzę potrzeby się tłumaczyć.

Dana rzecz jest warta dokładnie tyle ile ktoś za nią zapłacił. I koniec. Skoro są chętni płacić 600 zeta za zasilacz to znaczy że cena jest skalkulowana rozsądnie. Dodam, że bardzo rozsądnie jeśli porównać ją z zasilaczami prod. zachodniej o jakości komponentów mi nieznanej.

Gdyby nie było chętnych, to cenę się obniża do granicy opłacalności produkcji.

Przecież "niewidzialna ręka rynku" to reguluje. Konic i kropka. Jakie to proste...

Okazuje się, że nie dla wszystkich... najlepiej zacząć rozdawać zasilacze za darmo, może jeszce dodawać do nich stówkę-dwie premii, że szanowny Pan jeden z drugim, raczył się łaskawie zainteresować...

A to opowiadanie o cenie poszczególnych komponentów... jeden obraz Van Gogha poszedł za ponad 100 milionów $... ile kosztowała farba i płótno, konieczne, by go "wyprodukować"?

Albo zejdźmy na ziemię: ta żałosna kupka krzemu, ta garść scalaków + niebieski Alps: ile to mogło kosztować? To wnętrze mojego przetwornika D/A - patrzycie właśnie na 1200$. Taka była cena w sklepie.

 

1000x500px-c8eaf44a_apogee_minidac_top.JPG

 

 

 

 

I można podawać 100 innych przykładów na cenę "audiofilskiego powietrza" wewnątrz niektórych urządzeń.

Można - tylko po co? Nikt nie obiecywał, że to będzie tanie hobby.

 

Zrobiłeś podstawowy błąd w ocenie wartości produktu. Przeliczyłeś to na ilość swojej pracy, a powinieneś przeliczyć wartość zastosowanych elementów i porównać to do ceny sprzedaży.

 

Nonsens. Mądremu człowiekowi, nie dziecku, nie trzeba tłumaczyć, że cena komponentów ma się NIJAK do ostatecznej ceny produktu.

Przykłady w mim poście powyżej.

 

(doktorek - jego posty mi sie nie wyświetlają - polecam ta funkcję na forum)

 

Twoje posty też nie będą się wyświetlały.

Przynajmniej w tym temacie... :)

Troszkę banów założyłem w temacie bo dyskusja schodzi na poziom rzekłbym - zakładki "Stereo". :)

Trzeba posprzątać... :P

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Nie jestem partnerem do rozmowy… ale dlaczego?

Bo zadaje pytania dotyczące ceny?

 

ja co prawda nie zajmuje sie handlem, ale tez zarabiam na zycie bedac "na swoim"

i doskonale rozumiem kolege Tomanek1, bo twoje posty z ktorych az bije zaczepna forma i agresywny (roszczeniowy) ton, sa charakterystyczne dla tzw. "trudnych klientow" (zeby nie powiedziec dosadniej)

z takimi ludzmi po prostu sie nie dyskutuje i nie prowadzi interesow, bo czlowiek wiecej wyda na leki na leczenie nerwicy niz zarobi z takiej tranzakcji.

jest ci za drogo? nie kupuj!

chcesz wiedziec czemu jest tak drogo? - dzwon, emailuj, pisz PW, a nie probuj linczowac Tomanek1 w publicznej, otwartej dyskusji liczac pewnie na znalezienie jakiejs taniej sensacji w watku, ktory nota-bede poswiecony jest recenzji zasilaczy Tomanek1, i z ktorego tresci watku jasno wynika, ze sa to produkty warte swojej ceny.

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Z oceną jako trudnego klienta się zgadzam. Ja takowych nazywam upierdliwymi, bo też mam z takowymi do czynienia. Tacy klienci byli, są i będą… i są bardzo pożyteczni. W pewnym sensie przyczyniają się do reklamy.

Jeśli sprzedawca nie jest na nich uodporniony, to niech nie zażywa wspomnianych leków na leczenie nerwicy, a raczej zmieni branże.

Nie zgadzam się natomiast z tym, że niby próbuje tutaj kogoś linczować. Absolutnie nie jest to moim zamiarem.

Na koniec jeszcze dodam, że to czego chciałem się dowiedzieć to się dowiedziałem, wiec proponuje tą część tematu zakończyć. Oczywiście jeśli ktoś będzie chciał na mój temat podyskutować to chętnie się przyłącze.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Mogłem zadać na priv, ale skoro jest wątek na forum, to czemu by nie zadać tu, tym bardziej, że i inni mogą się czegoś dowiedzieć i vice versa. Nie rozumiem tylko, dlaczego wielu forumowiczów radzi mi zająć się tym biznesem. Ja przecież nie pytam jak tu zrobić biznes :)

Jedyne co, to mogę wykonać taki zasilacz samemu, ale chyba nie nie ma tutaj elektroników-amatorów

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

To jest produkcja rzemieślnicza, niskoseryjna, musi być droga. Gdyby to robić na skalę przemysłową, to ten sam zasilacz mógłby być tani. Ale jest jeden problem: taniego nikt nie kupi.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

sybic - ty to musisz mieć strasznie ciężkie życie. Wchodzisz do sklepu, a tu chleb po dwa złote. Kupilbys, bo jeść przecież trzeba, ale myślisz - 'materialy' do produkcji max 10gr, nie kupię, nie dam sie dymac ! Idziesz dalej, a tam Cola 2L po 6zl - pić ci sie chce jak cholera, ale prędzej zdechniesz niż kupisz, bo przecież koszt wyprodukowania 2L coli (z butelka !) to 30gr ...

 

Wracajsz więc do domu, i chlejesz wodę z kranu (bo tu jak sądzisz nikt cię nie dyma) i zagryzasz gotowanym ziemniakiem z domowego ogrodu.

 

Nie wiem czy śmiać sie czy płakać.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

sybic - ty to musisz mieć strasznie ciężkie życie. Wchodzisz do sklepu, a tu chleb po dwa złote. Kupilbys, bo jeść przecież trzeba, ale myślisz - 'materialy' do produkcji max 10gr, nie kupię, nie dam sie dymac ! Idziesz dalej, a tam Cola 2L po 6zl - pić ci sie chce jak cholera, ale prędzej zdechniesz niż kupisz, bo przecież koszt wyprodukowania 2L coli (z butelka !) to 30gr ...

Wracajsz więc do domu, i chlejesz wodę z kranu (bo tu jak sądzisz nikt cię nie dyma) i zagryzasz gotowanym ziemniakiem z domowego ogrodu.

Nie wiem czy śmiać sie czy płakać.

 

Dobre! Najlepsi są goście co chcą kupować po cenie użytych części/materiałów. A gdzie myśl? Płaci się nie za uderzenie młotkiem tylko za to że ktoś wie w które miejsce uderzyć.

O!

Widzę, że panowie cały czas chcą ze mną dyskutować i mimo propozycji z mojej strony o zakończenie wątku ochocza dyskutują niejako wywołując mnie do tablicy.

A bardzo proszę , w takim razie zaczynamy :)

Nie będę się zniżał do poziomu @Elberoth i @malywojt i nie będę uskuteczniał ataku personalnego i napisże tylko tyle, że koszty elementów tego zasilacza, mam na myśli elementy dyskretne to 50 zł za transformator i ok. 30 zł ca całą resztę. Kondensator elektrolityczny jest najdroższy – 1zł.

Płytka… projekt… no nie rozśmieszajcie mnie. Taki projekt wykonuje się biorąc do ręki ołówek i elementy. Tu nie ma żadnej filozofii i byle uczeń na warsztatach to zrobi za coca-cole.

Robocizna - godzina dla amatora. Uczeń zrobi to za piwo, ale zadowoli się gotowanym ziemniakiem z domowego ogrodu

Jeśli ktoś robi to dłużej i musi używać do tego komputera to niech lepiej zmieni branże, bo długo nie pociągnie.

Całość to 150 zł max, plus koszty obudowy.

600 zł za trafo, 4 diody, tranzystor i elektrolit to śmiech na sali i zwykłe dojenie klienta. Jak ktoś lubi być robiony w wała to bardzo proszę, ale wg. mnie ten sprzęt nie jest warty tych pieniędzy i współczuje wszystkim tym, którzy dają się na to badziewie nabrać.

Czy mam pisać dalej?

Możecie mnie dalej obrażać - mam to gdzieś.

Dzięki wam na tych zasilaczach z przyjemnością pojadę sobie pewnie jeszcze nie raz i nie tylko tutaj.

Atak personalny nie opłaci się.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

O!

Widzę, że panowie cały czas chcą ze mną dyskutować i mimo propozycji z mojej strony o zakończenie wątku ochocza dyskutują niejako wywołując mnie do tablicy.

A bardzo proszę , w takim razie zaczynamy :)

Nie będę się zniżał do poziomu @Elberoth i @malywojt i nie będę uskuteczniał ataku personalnego i napisże tylko tyle, że koszty elementów tego zasilacza, mam na myśli elementy dyskretne to 50 zł za transformator i ok. 30 zł ca całą resztę. Kondensator elektrolityczny jest najdroższy – 1zł.

Płytka… projekt… no nie rozśmieszajcie mnie. Taki projekt wykonuje się biorąc do ręki ołówek i elementy. Tu nie ma żadnej filozofii i byle uczeń na warsztatach to zrobi za coca-cole.

Robocizna - godzina dla amatora. Uczeń zrobi to za piwo, ale zadowoli się gotowanym ziemniakiem z domowego ogrodu

Jeśli ktoś robi to dłużej i musi używać do tego komputera to niech lepiej zmieni branże, bo długo nie pociągnie.

Całość to 150 zł max, plus koszty obudowy.

600 zł za trafo, 4 diody, tranzystor i elektrolit to śmiech na sali i zwykłe dojenie klienta. Jak ktoś lubi być robiony w wała to bardzo proszę, ale wg. mnie ten sprzęt nie jest warty tych pieniędzy i współczuje wszystkim tym, którzy dają się na to badziewie nabrać.

Czy mam pisać dalej?

Możecie mnie dalej obrażać - mam to gdzieś.

Dzięki wam na tych zasilaczach z przyjemnością pojadę sobie pewnie jeszcze nie raz i nie tylko tutaj.

Atak personalny nie opłaci się.

 

Jesli jestes w stanie zrobic dla mnie zasilacz taki jak tomanek za 150 zl + koszt obudowy (20-30 zl) to chetnie zakupie. Dam Ci 280 zl. Wiec bedziesz zarobiony. Nie musisz od tego odprowadzac podatku, placic ZUSu. Wiec do dziela prymusie !

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Moim zdaniem kolega Sybic jest "wysłannikiem" któregoś z szanownych Forumowiczów, którym moja działalność jest bardzo mocno nie na rękę. Kto to może być? Mam swój typ. Kolega rambo54 i kichanadeta mają w swych sygnaturach bardzo trafne określenia dla wcześniej wspomnianego.

Charakter prowadzonej przez niego dyskusji jednoznacznie wskazuje na próbę sabotażu i nie jest to rozmowa klienta, który chce się dowiedzieć więcej o produkcie - prawdziwi pytają o szczegóły na PW, piszą maile lub po prostu dzwonią. Otrzymując odpowiedź nie rzucają wszem i wobec, że Tomanek drze 600 zł za mostek, trafo i obudowę. Nawet jeśli tak uważają, po prostu rezygnują z zakupu i szukają innej, tańszej alternatywy, adekwatnej do własnych preferencji i możliwości finansowych.

Od samego początku jego wpisy mają charakter zaczepny.

Klienta zainteresowanego produktem od trola naprawdę bardzo łatwo odróżnić. Jak ktoś przeczyta od początku ten wątek będzie mógł sobie na to pytanie odpowiedzieć, śledząc chociażby ilość popierających go osób. Czyżby wszyscy, poza nim, byli w błędzie i zostali przez Tomanka zahipnotyzowani? Jeśli tak, to zmieniam branżę na psychologię, przynajmniej nikt mi nie będzie kondensatorów wyliczał:)

Pozdrawiam

Charakter prowadzonej przez niego dyskusji jednoznacznie wskazuje na próbę sabotażu i nie jest to rozmowa klienta

Nie prawda. Chciałem się coś dowiedzieć o produkcie i przyjąłem rolę klienta trudnego. Jednak szybko się przekonałem, że userzy mający w swoim statusie "Branża” nie mają pojęcia jak należy prowadzić rozmowy z klientem trudnym. Zajmują się natomiast analizą mojego życia i tym że chleję wodę z kranu i zagryzam gotowanym ziemniakiem z domowego ogrodu. Tak wiec ja już nie jestem klientem trudnym, a niezadowolonym, a wiadomo, że klient niezadowolony przekaże swoje niezadowolenie 5 innym potencjalnym kupującym, a odróżnieniu od zadowolonego, który słowa pochwały przekaże 2 potencjalnym kupującym (tak mówi teoria).

prawdziwi pytają o szczegóły na PW, piszą maile lub po prostu dzwonią.

Nie zgadzam się, bowiem prawdziwi klienci najpierw szukają opinii na forach, potem na forach pytają "co sądzicie o tym produkcie”. Tylko nieliczni piszą od razu do producenta.

A @rambo54 i @kichanadeta nie nam.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.