Polski gramofon Daniel G-1100 fs Fonica

[paul_67]

Nie ma większego sensu, ale jeśli chcesz eksperymentować nikt Ci nie zabroni:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yul]

Czy jest sens założyć wkladke Goldringa 2100 do Daniela ? Do tej pory używałem AT95 . Czy usłyszę dużą różnicę w dzwięku ?

Może lepiej Goldring Electra?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[paul_67]

Może lepiej Goldring Electra?

To zależy czego się słucha.Miałem ją kiedyś (wspominałem o tym) i do rocka mi w ogóle nie podeszła.Do Jazzu i klasyki może być.Wkładka ta ma dość ciemne brzmienie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kangie]

Ja do Daniela upakowalbym AT440.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[GregWatson]

Na AT-440 MLa bardzo dokładnie słychać wszelkie detale ja jej używam zamiennie z AT-95 z której też jestem zadowolony. Wszystko zależy od własnego ucha, upodobań no i jak tu ktoś już napisał chęci do eksperymentów (paul_67).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość frywolny trucht]

Wielkokrotnie pisano, że ta wkładka ma już szlif, który wymaga by usiąść i pokontemplować takie ustawienia jak azymut. Niby jak chcecie to zrobić w Danielu? Podkładając papierki po cukierkach pod śrubkę wkładki?

[Yul]

Frywolny ma rację. Z Audio-Technica AT0440 MLa w Danielu może być więcej zgryzot niż komfortowego słuchania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[GregWatson]

Pewnie, że ideału nie będzie ale próbować można a nawet trzeba. Dwie różne epoki. Wszystko zależy od zacięcia. Ja w każdym razie różnice słyszę i jestem zadowolony. Co innego słyszeć że gdzieś pisano a co innego mieć to i próbować uruchomić wszelakimi sposobami żeby uzyskać pożądany efekt. Pewno że łatwo nie będzie. Sam się o tym przekonałem. Ale wychodzić z założenia że to nie ma sensu - ja uważam inaczej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kangie]

Jak ktos pracuje w narzedziowni, to wykonanie plytek dystansowych czy to zwyklych prostokatnych o stalej grubosci czy prostokatnych frezowanych na klin - nie jest problemem. Wystarczy wiedza i checi.

Oczywiscie brakuje w ramieniu Daniela regulacji, ale czy to ma oznaczac, ze nalezy sie poddac? ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość frywolny trucht]

Co się poddawać. Zawsze można powiesić Koetsu.

 

Fantazja, fantazja, fantazja jest od tego...

 

aby bawić się, aby bawić się, aby bawić się na całego.

[kangie]

W koncu prawidlowa obudowa wkladki. Idealna do kalibracji.

 

Ta Fantazja to chyba Fasolki. Nalezaloby cytowac, bo nie Twoje slowa, Frywolny Truchcie :-P

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[smax]

Reasumując dyskusję Goldring 2100 będzie dobrym wyborem ? :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość frywolny trucht]

Ryzyk fizyk. Napęd- czytaj werk- czytaj Daniel- to cienizna. Ma sporo ograniczeń i dwa plusy. Nostalgia za czasami młodości i cena.

Poza tym to kaplica i wieszanie czegokolwiek za 500zł to strata czasu. Nawet jak poczujesz, że jest lepiej, to inna konstruckcja za podobne pieniądze, ale nie z PRL, z tej samej wkładki wyciągnie dużo więcej.

 

A co dopiero współczesny gramofon w możliwością pełnej regulacji. Total manual, zero automatyki.

[qqrydza]

Nie przesadzaj frywolny. U mnie jest możliwość ustawienia azymutu. Pomimo, że headshell jest zamontowany sztywno i sam z siebie pozycji nie zmienia to mam możliwość odchylenia go do wewnątrz lub na zewnątrz talerza. Jestem zmuszony ustawiać na lusterko czy też wykorzystując odbicie na płycie ponieważ nie mam oprogramowania i reszty sprzętu, choćby płyty testowej, do takiej kalibracji. Nie zauważyłem z tego powodu problemów podczas odtwarzania materiału. Scena stabilna i, że tak się wyrażę, ;) na miejscu.

Mam 2M red a zdaje się, że to taki sam szlif jak ten goldring.

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 29 Września 2013 przez qqrydza

[RAFKO_Dystrybucja]

Czy jest sens założyć wkladke Goldringa 2100 do Daniela ? Do tej pory używałem AT95 . Czy usłyszę dużą różnicę w dzwięku ?

 

 

Poczytaj tę recenzję - różnica powinna być godna dopłaty

http://stereoikolorowo.blogspot.com/2013/09/goldring-2100-goldring-2300-i-goldring_29.html

[leszek2307]

Poczytaj tę recenzję - różnica powinna być godna dopłaty

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Powiem szczerze, że recenzja robi wrażenie, a zwłaszcza sprzęt na jakim są wykonywane testy. Czy kiedyś będę miał okazję przynajmniej posłuchać dźwięków płynących z takiego zestawu :), oto jest pytanie ?

 

A teraz schodząc na ziemię zamieniłem w Danielu wkładkę MF100 na AT95E i mam wrażenie, że różnica nie jest, aż tak duża jakiej się spodziewałem, ale może jeszcze zbyt świeża ta wkładka żeby dać z siebie wszystko.

Przesłuchując różne płyty na tym nowym sprzęcie :) wpadłem na pomysł porównania dźwięku z płyty i CD. Zaskoczyło mnie to, że muzykę z płyty słychać ciszej niż z kompaktu (np. The Wall Pink Floydów). Czy to jest normalne, czy wynika z konstrukcji wzmacniacza (Technics AX7).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kangie]

Roznica w glosnosci jest czyms normalnym, ze wzgledu na niski poziom sygnalu wyjsciowego wkladki. Trzeba poczekac az wkladka sie ulozy. Warto zmienic preamp gramofonowy na zewnetrzny. Mialem AT95E w Danielu i dobrze ja wspominam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[4321]

Ryzyk fizyk. Napęd- czytaj werk- czytaj Daniel- to cienizna

O tak znawca Daniela się odezwał.

Jakie to technologie drzemią w tych dzisiejszych gramofonach szybko i tanio robionych za tragiczną kasę że Daniel jest cienizna? Proszę wypowiedz się szerzej.

 

Co się poddawać. Zawsze można powiesić Koetsu.

Frywolny opadnij na ziemię, padło pytanie dotyczące wkładki a Ty z grubej rury tak jak by pytano o wkładkę do Transrotora.

 

Wielkokrotnie pisano, że ta wkładka ma już szlif, który wymaga by usiąść i pokontemplować takie ustawienia jak azymut. Niby jak chcecie to zrobić w Danielu? Podkładając papierki po cukierkach pod śrubkę wkładki?

. Tak wszystkie wkładki mają przekoszone igły i trzeba mieć koniecznie możliwość regulacji azymutu +/- 15 stopni bo inaczej to kaplica a ramie Daniela jest krzywe.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość frywolny trucht]

To Twoje słowa. Z pierwszego, założycielskiego wpisu: "Na pewno w wersji jak opuścił fabrykę będzie raczej tak sobie.

Dlatego jest to gramofon dla tych co potrafią dokonać samodzielnie przeróbek inaczej umarł w butach. Parę poprawek i jest cacy(...)

 

I tu się zgadzamy. Natomiast czy mozolne poprawianie tego co spieprzyła fabryka wznosi tę maszynę na pułap dzisiejszych manuali z pełną regulacją ustawień ramienia? Na pewno nie. Szczególnie gdy ta mozliwość jest zwyczajnie niezbędna do wyjustowania takiej AT 440 ML.

[4321]

Tak zgadza się tak napisałem,ale Daniel opuszczał fabrykę z wkładką magnetyczną: T2001 firmy Tenorel lub Mf-100 prod. ŁZR i raczej częściej z tą drugą ,dlatego napisałem że gra tak sobie.

Jeśli chodzi o pełną regulacje da się zrobić, tyle że jest to skomplikowana operacja z uwagi na automatykę.

Ramie da się podnosić i opuszczać i to w wystarczającym zakresie.

AS jest i nawet działa lepiej niż sprężynowy .

Azymut na fabrycznym ramieniu też jest do ustawienia.

Regulacja kąta styczności(Tangency) też jest wykonalna.

A do jakich teraźniejszych gramofonów z pełną regulacją ramienia chcesz Daniela przymierzać bo piszesz bardzo ogólnie? Na rynku jest wiele nowych gramofonów którym brak możliwości pełnej regulacji, a ich cena i wykonanie też daje wiele do życzenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 7 Października 2013 przez 4321

[ricon]

Były także egzemplarze z wkładkami ADC K9 i shurami N44-MB .Te pewnie szły na eksport.

Z K9 sam miałem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Radmruś]

Poza tym nawet bez profesjonalnych przyrządów można to zrobić z aptekarską dokładnością korzystając ze słuchu i sygnału wziętego tylko z 2 + . Regulacja polega na ustawieniu całości w taki sposób by był słyszalny niezniekształcony wokal - wokal jest cichszy, nieco wycofany ale mimo wszystko przyjemny. Minimalne złe ustawienia są natychmiast zauważalne w odsłuchach. Efekt niweczy zbyt duży nacisk igły, nieprecyzyjne ustawienie punktu "0" , złe nachylenia wkładki. Praca troszkę czasochłonna, jeżeli jednak mechanizm nigdy nie był wyginany czy grzebany przez wiejskich elektryków to niby dlaczego miało by być to niewykonalne... Gorzej z talerzami bo rzeczywiście niektóre są krzywo toczone i warto poszukać eksponat " dawcę " i założyć ten idealny by nie zrobić sobie obciachu ;) Trochę serca i da się z tego słuchać :D Nie używam fachowej terminologi gdyż kieruje się tylko słuchem - to mi wystarcza by naprawić i wyregulować nieomal wszystko co wpadnie mi w łapy ;)

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[4321]

Gorzej z talerzami bo rzeczywiście niektóre są krzywo toczone i warto poszukać eksponat " dawcę " i założyć ten idealny

Bardziej trzeba zwrócić uwagę na podtalerzyk, bo precyzja tego elementu mogła by być dokładniejsza zwłaszcza że wpływa to na kołysanie obrotów. Bicie osiowe tego elementu widać dokładnie po zdjęciu talerza i paska napędowego. Wystarczy teraz tylko pokręcić palcem podtalerzyk i widać to dokładnie. Na tarczy stroboskopu objawia się to lekkim pływaniem tył/przód znaczników nawet gdy układ stabilizacji obrotów działa poprawnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leszek2307]

Witam

 

Mam mały problem.

Po wymianie wkładki na AT95E pojawił się problem, że ramię przed końcem płyty zaczyna przeskakiwać i nie chce się przesuwać dalej i wracać po dojściu do rowka końcowego. Okazuje się, że wkłądka AT 95E jest niższa, niż MF100 i ramię przed końcem płyty zawisa na podpórce podnośnika, którego nie można już opuścić niżej. Jak sobie z tym poradzić ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość G.Mark]

Witam

 

Mam mały problem.

Po wymianie wkładki na AT95E pojawił się problem, że ramię przed końcem płyty zaczyna przeskakiwać i nie chce się przesuwać dalej i wracać po dojściu do rowka końcowego. Okazuje się, że wkłądka AT 95E jest niższa, niż MF100 i ramię przed końcem płyty zawisa na podpórce podnośnika, którego nie można już opuścić niżej. Jak sobie z tym poradzić ?

 

Opcja 1.

Umieścić element dystansowy pomiędzy oryginalnym „koszykiem” i wkładką AT.

Opcja 2.

Zastosować inny „koszyk”, który zniweluje różnicę w wysokości wkładek.

 

GM

[leszek2307]

A czy ktoś się orientuje, czy jak wymienię koszyk, na Ortofona z linku użytkownika "4321" z wkładką AT95E bdzie OK, czy też będzie za nisko ? Jakby trzeba też podkładać, to zostanę na razie przy orginalnej, a jak to pomoże to zakupię Ortofona. No i jakby trzeba było podłożyć ten element dystansowy, to co to ma być - gdzie kupić, albo co podłożyć ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Października 2013 przez leszek2307

[4321]

Kłania się regulacja windy.Tak z doskoku szybkie foto na którym widać za mikro przełącznikiem jasną śrubę z płaskim radełkowanym pokrętłem. Śruba służy właśnie do tego jak nisko ma być winda opuszczona. Ale może być tak że trzeba będzie opuścić całą kolumnę windy. Z prawej strony ramienia pod półką windy jest śruba po jej odkręceniu pozwoli ona na jej podnoszenie i opuszczanie. Kolumna windy musi być tak ustawiona aby pozwalała na swobodny ruch ramienia nad płytą oraz jego powrót do pozycji spoczynkowej. Na trzpieniu kolumny jest jeszcze nakrętka która służy do regulacji jak wysoko ma się winda podnieść.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leszek2307]

Wielkie dzięki za trafną podpowiedź z regulacją wysokości windy. Śrubka po prawej stronie windy załatwiła problem. Wyrazy uznania :)

W takim razie pojawiły się jeszcze dwa problemy, może znowu ktoś pomoże:

1. skrzypienie przy opuszczaniu i podnoszeniu windy i nie jest to wina tulejki w której porusza się winda, a mam wrażenie, że skrzypienie dochodzi ze środka gramofonu.

2. brak powrotu ramienia po dojściu do końca płyty, talerz obraca się dalej. Było ok jeszcze kilka dni temu przed wymianą wkładki i nagle taka kicha. Temat już był wspominany, ale konkluzja jakaś taka niejasna i nie wiem od czego zacząć. Czy muszę otworzyć gramofon, czy są jakieś możliwości bez rozbierania ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[GregWatson]

2. brak powrotu ramienia po dojściu do końca płyty, talerz obraca się dalej. Było ok jeszcze kilka dni temu przed wymianą wkładki i nagle taka kicha. Temat już był wspominany, ale konkluzja jakaś taka niejasna i nie wiem od czego zacząć. Czy muszę otworzyć gramofon, czy są jakieś możliwości bez rozbierania ?

 

Po wymianie wkładki - trzeba najpierw sprawdzić ustawienie antyskatingu i przeciwwagi - być może jest tak że igła przeskakuje w rowku na tyle delikatnie, że jej nie widać a ramię w rzeczywistości nie dojechało do końca płyty bo siła antyskatingu jest za słaba lub przeciwawaga źle ustawiona. Sprawdź najpierw czy igła dojechała do ostatniego rowka na płycie. Może być tak, że jeśli nie dojechała to wówczas nie za działa układ zatrzymania. Także najpierw sprawdź - prawidłowe ustawienie antyskatingu i przeciwwagi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[4321]

Wielkie dzięki za trafną podpowiedź z regulacją wysokości windy. Śrubka po prawej stronie windy załatwiła problem. Wyrazy uznania :)

W takim razie pojawiły się jeszcze dwa problemy, może znowu ktoś pomoże:

1. skrzypienie przy opuszczaniu i podnoszeniu windy i nie jest to wina tulejki w której porusza się winda, a mam wrażenie, że skrzypienie dochodzi ze środka gramofonu.

2. brak powrotu ramienia po dojściu do końca płyty, talerz obraca się dalej. Było ok jeszcze kilka dni temu przed wymianą wkładki i nagle taka kicha. Temat już był wspominany, ale konkluzja jakaś taka niejasna i nie wiem od czego zacząć. Czy muszę otworzyć gramofon, czy są jakieś możliwości bez rozbierania ?

Pewnie trzeba będzie zajrzeć do środka.

Po pierwsze były stosowane dwa systemy jako wyłącznik prędkościowy powrotu ramienia. Jeden w układzie miał żarówkę a drugi diodę podczerwieni. Spalona żarówka = brak powrotu ramienia, to samo dotyczy diody oraz uszkodzonych odbiorników tego toru. Może być też kwestia regulacji przysłony i jej czystości. Jeśli chodzi o skrzypienie to na fotce z prawej strony widać kółko z mosiądzu które przesuwa się po pochylni dociskane sprężyną. Wszystkie miejsca ruchome najlepiej potraktować kropelką oleju (oś mechanizmu napędu windy, oś kółka, końcówkę trzpienia windy w miejscu regulacji opisanej wcześniej oraz miejsca mocowań sprężyn) sporo tego ale Daniel ma pewnie ze 30 lat i to z hakiem więc jakaś tam konserwacja czy przegląd zalecany.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Października 2013 przez 4321