KLUB MIŁOŚNIKÓW MARANTZA

[Krisby67]

Witam szanownych forumowiczów .

Czy ktoś z Was posiada Marantza NA 7004 chciałem zapytać jak on sprawuje się w użytkowaniu szczególnie chodzi mi o odtwarzanie plików FLAC .

Czy jakość jest tak dobra jak piszą czy to więcej marketingu i sposoringu niż prawdy.

Im więcej o nim czytam tym więcej widać jego może nie wad ale słabości jak dla mnie to największa jest brak wifi.

Czekam na opinie.

[MarcinGD]

Jak ktos nosi sie z zamiarem zakupu NA7004 to wystawilem na sprzedaz http://allegro.pl/marantz-na7004-gwarancja-i3515529597.html .

[Krisby67]

Jak widzę za tą cenę poszedł od reki szkoda że tak późno go zobaczyłem wziął bym od razu.

[MarcinGD]

Witam szanownych forumowiczów .

Czy ktoś z Was posiada Marantza NA 7004 chciałem zapytać jak on sprawuje się w użytkowaniu szczególnie chodzi mi o odtwarzanie plików FLAC .

Czy jakość jest tak dobra jak piszą czy to więcej marketingu i sposoringu niż prawdy.

Im więcej o nim czytam tym więcej widać jego może nie wad ale słabości jak dla mnie to największa jest brak wifi.

Czekam na opinie.

 

No nic, szybko wystawione i szybko sprzedane, to lubie :) . Niedlugo CD6004 takze pojdzie pod mlotek jak znajde zastepce.

 

Ale co do pytania bo nie zauwazylem wczoraj. W swojej klasie cenowej NA7004 pozwalal w moim systemie na rozroznienie jakosci miedzy mp3 a flac. Odtwarzal nawet 24bit/192khz flac bez zadnych problemow. Brak wifi nie jest dla mnie wada. Przesyl w eterze jest problematyczny, przerywania przy odtwarzaniu muzyki nie wchodza w gre, a po kablu masz ta pewnosc, ze nie bedzie przerywac.

 

Dla mnie wadami tego odtwarzacza to brak zmiany czcionki na wyswietlaczu, przez to przeszukiwanie katalogow trwa dluzej przy dlugich nazwach. Druga wada jaka wbila mi sie w pamiec to przy odtwarzaniu z telefonu, w ktorym przegladanie katalogow jest bardzo wygodne jest brak gapless. Jest to raczej slabe, z pilota gapless dziala, a z telefonu nie. Co jakis czas sa poprawki, takze moze beda powoli dodawac nowe funkcje.

[Mateusz Nowakowski]

Witam,

 

Chacialem sie zapisac do klubu! Pozdrawiam wszystkich :)

[Bloodcult]

miał ktoś okazje posłuchać zestawu SC-7S2 + MA-9S2 ? lub S1 ? czy faktycznie brzmienie jest dużo lepsze od jedenastek ?

[Basstech]

Cześć.

 

Dzisiaj do grona dołączył odtwarzacz wielokanałowy SACD SA-17S1.

[Gość numik]

jaki kabel sieciowy polecacie do cd 6004, tak do kilkuset złotych, warto w ogóle?

[Krisby67]

Nie świrujmy z tymi kablami sieciowymi może lepiej te kilka stówek dołożyć do lepszego CD-ka lub wzmacniacza ?

[Bloodcult]

@Basstech

skrobnij kiedyś kilka słów jak ten SA-11S1 gra w porównaniu do SA-17S1

[rafal735r]

jaki kabel sieciowy polecacie do cd 6004, tak do kilkuset złotych, warto w ogóle?

Do kilkustet?? Do CD6004??

Edytowane 15 Września 2013 przez rafal735r

[mrb]

Nie świrujmy z tymi kablami sieciowymi może lepiej te kilka stówek dołożyć do lepszego CD-ka lub wzmacniacza ?

 

Wiesz, czasem trafiony kabel zasilający "za kilka stówek" potrafi wnieść o wiele większe zmiany (in plus) niż kilka stówek droższy odtwarzacz...

[rafal735r]

A świstak siedzi zawije te kabelki w te sreberka.

[4m]

Świstak znaczy się ekranuje - tak, to jest słuszna koncepcja. Kolega mrb chyba jest wiernym czytelnikiem highfidelity, bo tam kiedyś Wojciech Pacuła polecał w celu poprawy brzmienia Cambridge Audio Topaz CD5 (za euro 180) zakup antywibracyjnych trzech stópek Franc Audio Accesories pod ten cd (za euro 550).

 

Numik, nie tyle nie warto, co po prostu inwestując tę kasę w inne miejsce systemu możesz zyskać znacznie więcej niż na inwestycji w kabel zasilający.

[Krisby67]

Wiesz, czasem trafiony kabel zasilający "za kilka stówek" potrafi wnieść o wiele większe zmiany (in plus) niż kilka stówek droższy odtwarzacz...

 

Może wystarczy kupić kabel za tyle co w linku i posłuchać samego kabal ?

 

http://allegro.pl/acrolink-pc-7300-7n-kabel-zasilajacy-2-0m-i3539148158.html

[lolek126]

jaki kabel sieciowy polecacie do cd 6004, tak do kilkuset złotych, warto w ogóle?

Za 100 zl wystarczy...

 

Może wystarczy kupić kabel za tyle co w linku i posłuchać samego kabal ?

 

http://allegro.pl/acrolink-pc-7300-7n-kabel-zasilajacy-2-0m-i3539148158.html

Ale deko przesadziles z tym kablem...

[mrb]

Może wystarczy kupić kabel za tyle co w linku i posłuchać samego kabal ?

 

http://allegro.pl/acrolink-pc-7300-7n-kabel-zasilajacy-2-0m-i3539148158.html

 

To nie jest "za kilka stówek", a o taki pytał kolega numik.

Nie zauważyłeś?

 

kiedyś Wojciech Pacuła polecał w celu poprawy brzmienia Cambridge Audio Topaz CD5 (za euro 180) zakup antywibracyjnych trzech stópek Franc Audio Accesories pod ten cd (za euro 550).

 

Czytanie HF jest poniżej godności?

Co innego czytać, a co innego utożsamiać się.

Ja takiego idiotyzmu (stosunku kosztów biżuterii do wartości sprzętu) nie zaproponowałem,

Edytowane 15 Września 2013 przez mrb

[Gość numik]

Może wystarczy kupić kabel za tyle co w linku i posłuchać samego kabal ?

 

http://allegro.pl/acrolink-pc-7300-7n-kabel-zasilajacy-2-0m-i3539148158.html

 

:-)

 

ok, tylko pytałem, może akurat CD 6004 dobrze reaguje na jakiś kabel, ale widzę, że to raczej mało istotna kwestia. Nie ma sprawy :)

[notoryczny]

Może wystarczy kupić kabel za tyle co w linku i posłuchać samego kabal ?

 

http://allegro.pl/acrolink-pc-7300-7n-kabel-zasilajacy-2-0m-i3539148158.html

 

 

Jeśli cisza jest muzyką - to jak najbardziej słuchanie kabla jest dobrym pomysłem ;-)

[Krisby67]

Tak na poważnie to można eksperymentować z kablami sieciowymi pod warunkiem że będzie możliwość zwrotu albo wypożyczenia na testy .Dopiero wtedy jak stwierdzisz jakąś różnice (pomijając efekt placebo i autosugestii), która jest warta ceny to owszem tak .

 

PS.Tym linkiem chciałem spowodować dyskusję i jak widać udało się ostatni dział Marantza zrobił się trochę senny .

[szpakowski]

Wypożycz listwę i kabel zasilający np. od Tomanka, sprawdź sam. Jak zadziała to super, za niewielkie w sumie pieniądze poprawisz brzmienie. Jak nie zadziała to będziesz stratny jedynie za przesyłkę. U mnie większą poprawę spowodowała listwa (co prawda nie Tomanka ale inna diy) niż kabel, spróbuj warto przekonać się na własnej skórze.

[Gość numik]

Wypożycz listwę i kabel zasilający np. od Tomanka, sprawdź sam. Jak zadziała to super, za niewielkie w sumie pieniądze poprawisz brzmienie. Jak nie zadziała to będziesz stratny jedynie za przesyłkę. U mnie większą poprawę spowodowała listwa (co prawda nie Tomanka ale inna diy) niż kabel, spróbuj warto przekonać się na własnej skórze.

dzięki za fajną propozycję:)

[Basstech]

Cześć.

 

Rozkręciłem swojego SA-17S1 w celu konserwacji i zauważyłem coś, co raczej nie jest seryjne. Znajduje się w sekcji zasilania zaznaczone na czerwono. Czy ktoś z Was jest w stanie mi powiedzieć co to jest? Czy jest to jakiś mod?

 

Pozdr.

[jendrusz]

Niestety wymiana lasera w cd6010 KI zakończył się połowicznym sukcesem. Pograł dobrze a tera jeden kanał trzeszczy. Czy jest na forum ktoś kto podjąłby się naprawy tego klocka ?(dorzuciłbym jeszcze wzmacnacz z tej samej lini bo coś w nim też przerywa). Sprzęt mam od nowego. Jestem z Wrocka, ale chętnie wyślę sprzęt - już zmęczony nim jestem. Może możecie polecić jakiś serwis z Wrocławia lub Polski. Z góry dzięki :)

[Yankes]

Marantz od kojarzył mi się do tej pory głównie z niezłymi odtwarzaczami CD (słuchałem), mniej udanymi wzmacniaczami (opinia zaczerpnięta) i ślicznymi tunerami z lat 70-tych. Aż tu pewnego dnia wpadł mi w oko monitor, a dokładnie Mini Monitor LD50 (ten bez DMS). Zachęcony ciekawym wyglądem, proporcjami i trochę zmęczony znakomitym, acz sterylnym brzmieniem moich Duali (CL730), postanowiłem nabyć Marantze, by sprawdzić co tam Ken Ishiwata wystrugał.Tak, sam K.I. maczał palce w tym projekcie, o czym można przeczytać m.in. TUTAJ. Dotarły i ciężko powiedzieć żeby były to minimonitory - 20cm midwoofer, ponad 40 cm wysokości i uczciwe 10 kg - to już nie przelewki. Ponad to, na żywo wyglądają obłędnie, oczywiście jak ktoś lubi klocki z początku lat 80-tych. Zaciekawiony i w sumie zniecierpliwiony, bo jednak od paru lat, od kiedy mam Duale, nie znalazłem nic godnego zostawienia na dłużej (po nabyciu Duali pozbyłem się nawet RLS Elara), podłączyłem LD50 do drugiej pary wyjść i zaczęła się zabawa. Największa różnica, to wycofanie średnicy, szczególnie średniego i wyższego pasma (słyszalne na trąbkach, i werblu), no ale to nie dziwne, bo kopułka średniotonowa Duali robi swoje. Potem słychać było, powiązane z tym lekkie pogrubienie głosów ludzkich. Minimalnie cofnęła się też góra, okolic miotełek na talerzach. Co do dołu, trochę się obawiałem, ze bas będzie rozwleczony i dudniący (20 cm BR vs. 22 cm w obudowie zamkniętej Duali), ale jednak projektanci zestroili tak midwoofer i basreflex, że wyszedł niezły kompromis - szybkość, rozdzielczość, rysunek i masa (wzmak CV441 dodatkowo tego pilnuje - to jednak dual mono, 145 W RMS przy 8 Ohm). Co ciekawe, zakres ok 60Hz brzmi lepiej niż w CL730 - lepiej słychać drive gitary basowej. To jednak usłyszałem dopiero po zmianie kabli z RealCable na LS25 (tak, wiem, wielu mówi że to słabe kable, ale u mnie się sprawdzają). Zmiana ta spowodowała także, że i góra nabrała więcej blasku i "odwagi", i co muszę powiedzieć, nie słyszę także różnicy w jej jakości. I od razu refleksja. Jak to jest, że 30 lat temu we wcale niedrogich kolumnach (coś koło 600 DM) montowano tak świetne kopułki. Całość brzmienia jest nienachalna, naturalna (w Dualu raczej neutralna), a słuchanie gitar Dire Straits to czysta przyjemność. Marantze lepiej od Duali radzą sobie ze zjawiskami przestrzennymi, choć szerokość frontu kolumny (podobnie jak głębokość) to ok 27 cm. Pomaga w tym ciekawa konstrukcja przedniej ścianki - wypchnięty o ok centymetr do przodu drewniany "szyldzik" w którym są zamontowane drivery.

A więc reasumując: mam Marantza.

 

I jeszcze jakieś skromne fotki - ustawienie tymczasowe

 

Marantz od kojarzył mi się do tej pory głównie z niezłymi odtwarzaczami CD (słuchałem), mniej udanymi wzmacniaczami (opinia zaczerpnięta) i ślicznymi tunerami z lat 70-tych. Aż tu pewnego dnia wpadł mi w oko monitor, a dokładnie Mini Monitor LD50 (ten bez DMS). Zachęcony ciekawym wyglądem, proporcjami i trochę zmęczony znakomitym, acz sterylnym brzmieniem moich Duali (CL730), postanowiłem nabyć Marantze, by sprawdzić co tam Ken Ishiwata wystrugał.Tak, sam K.I. maczał palce w tym projekcie, o czym można przeczytać m.in. TUTAJ. Dotarły i ciężko powiedzieć żeby były to minimonitory - 20cm midwoofer, ponad 40 cm wysokości i uczciwe 10 kg - to już nie przelewki. Ponad to, na żywo wyglądają obłędnie, oczywiście jak ktoś lubi klocki z początku lat 80-tych. Zaciekawiony i w sumie zniecierpliwiony, bo jednak od paru lat, od kiedy mam Duale, nie znalazłem nic godnego zostawienia na dłużej (po nabyciu Duali pozbyłem się nawet RLS Elara), podłączyłem LD50 do drugiej pary wyjść i zaczęła się zabawa. Największa różnica, to wycofanie średnicy, szczególnie średniego i wyższego pasma (słyszalne na trąbkach, i werblu), no ale to nie dziwne, bo kopułka średniotonowa Duali robi swoje. Potem słychać było, powiązane z tym lekkie pogrubienie głosów ludzkich. Minimalnie cofnęła się też góra, okolic miotełek na talerzach. Co do dołu, trochę się obawiałem, ze bas będzie rozwleczony i dudniący (20 cm BR vs. 22 cm w obudowie zamkniętej Duali), ale jednak projektanci zestroili tak midwoofer i basreflex, że wyszedł niezły kompromis - szybkość, rozdzielczość, rysunek i masa (wzmak CV441 dodatkowo tego pilnuje - to jednak dual mono, 145 W RMS przy 8 Ohm). Co ciekawe, zakres ok 60Hz brzmi lepiej niż w CL730 - lepiej słychać drive gitary basowej. To jednak usłyszałem dopiero po zmianie kabli z RealCable na LS25 (tak, wiem, wielu mówi że to słabe kable, ale u mnie się sprawdzają). Zmiana ta spowodowała także, że i góra nabrała więcej blasku i "odwagi", i co muszę powiedzieć, nie słyszę także różnicy w jej jakości. I od razu refleksja. Jak to jest, że 30 lat temu we wcale niedrogich kolumnach (coś koło 600 DM) montowano tak świetne kopułki. Całość brzmienia jest nienachalna, naturalna (w Dualu raczej neutralna), a słuchanie gitar Dire Straits to czysta przyjemność. Marantze lepiej od Duali radzą sobie ze zjawiskami przestrzennymi, choć szerokość frontu kolumny (podobnie jak głębokość) to ok 27 cm. Pomaga w tym ciekawa konstrukcja przedniej ścianki - wypchnięty o ok centymetr do przodu drewniany "szyldzik" w którym są zamontowane drivery.

A więc reasumując: mam Marantza.

 

I jeszcze jakieś skromne fotki - ustawienie tymczasowe

Mam podobne kolumny,stare ale w nienagannym stanie.Graja przyjemnie jednak zastanawiam sie nad jakąś modyfikacją.

[marcel76]

Witam.

Zgłaszam akces.

Posiadam na początek 2 skrzynki marantza - ampli kd sr5007 i cd6004 z MA bx5. Po 3 miesiącach odsłuchu odnoszę wrażenie, że cedek jest jakby stępiony na górze i wysokie są jakby cichsze a miejscami słychać tylko jakby szemranie tła. Fakt, że prawdopodobnie ten model MA ma o dziwo zaokrągloną górę (Monitor Audio niby grają "jasno"), co w innym wątku podkreślił też kolega Tribul. Jednakże zastanowiło mnie, że ponowne podłączenie starego poczciwego dvd sony dav s300 z 2000 r., który grał w tym zestawieniu na samym początku, przywróciło detale góry, które jakby wybiły się w końcu na niepodległość (co stwierdziłem między innymi słuchając dla mnie płyty referencyjnej - składanki M. Niedźwiedzki. Moja lista marzeń - np. a szczególnie utworu Pauli Cole "Ring Finger"). Tego dvd musiałem jednak przekazać rodzinie. Trochę mnie zastanawia zatem czy 6004 tak już ma i co zmieni w tym zakresie podłączenie pm7004. Wzmacniacz i tak mam zamiar nabyć. Nadmienię, że wolałbym pm8003 używkę ale zapewne nie jest do dostania i to za rozsądną cenę. Mam zatem pytanie, czy ktoś z Was mający cd6004 odniósł podobne wrażenia co do tego cedeka? Dodam, że w związku z powyższym rozważam też opcję zmiany cd na denona, który odtwarza podobno bardziej skrajnymi pasmami. Odpowiednie finanse pojawią się w grudniu więc czasu jeszcze mam.

Pozdrawiam.

[Krisby67]

za niewiele więcej niż też pm 7004 możesz mieć używany pm 17. Też używam zestawienia Marantz + Cd Denon 1450 moim subiektywnym zdaniem brzmi lepiej.

[MarcinGD]

Witam.

Zgłaszam akces.

Posiadam na początek 2 skrzynki marantza - ampli kd sr5007 i cd6004 z MA bx5. Po 3 miesiącach odsłuchu odnoszę wrażenie, że cedek jest jakby stępiony na górze i wysokie są jakby cichsze a miejscami słychać tylko jakby szemranie tła. Fakt, że prawdopodobnie ten model MA ma o dziwo zaokrągloną górę (Monitor Audio niby grają "jasno"), co w innym wątku podkreślił też kolega Tribul. Jednakże zastanowiło mnie, że ponowne podłączenie starego poczciwego dvd sony dav s300 z 2000 r., który grał w tym zestawieniu na samym początku, przywróciło detale góry, które jakby wybiły się w końcu na niepodległość (co stwierdziłem między innymi słuchając dla mnie płyty referencyjnej - składanki M. Niedźwiedzki. Moja lista marzeń - np. a szczególnie utworu Pauli Cole "Ring Finger"). Tego dvd musiałem jednak przekazać rodzinie. Trochę mnie zastanawia zatem czy 6004 tak już ma i co zmieni w tym zakresie podłączenie pm7004. Wzmacniacz i tak mam zamiar nabyć. Nadmienię, że wolałbym pm8003 używkę ale zapewne nie jest do dostania i to za rozsądną cenę. Mam zatem pytanie, czy ktoś z Was mający cd6004 odniósł podobne wrażenia co do tego cedeka? Dodam, że w związku z powyższym rozważam też opcję zmiany cd na denona, który odtwarza podobno bardziej skrajnymi pasmami. Odpowiednie finanse pojawią się w grudniu więc czasu jeszcze mam.

Pozdrawiam.

 

U mnie CD6004 gra na tym samym poziomie co NA7004, z tym ze NA7004 mial troche wiecej basu. Detalicznosci mu nie brakuje, ale od miesiaca uzywam go jako transportu i mam go polaczonego przez dac'a, ktory brzmi lepiej w moim systemie z Rx8. Zawsze moze byc lepiej, u ciebie problemem moze byc to, ze sluchasz tego na ampli kd.

Edytowane 23 Września 2013 przez MarcinGD

[Basstech]

Cześć.

 

Myślę, że tutaj może być najwięcej zainteresowanych. Na sprzedaż Marantz SA-17S1.

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=3582039880

 

Pozdr.

[marcel76]

Próbował ktoś sprowadzać sprzęt z USA? Pytam bo widzę, że pm8004 stoi na ebayu po ok 750$ (plus ok 300$ cła z kosztami przesyłki do Polski), co daje na obecne czasy jakieś 3,300 zł. Gdzieś czytałem, że pm8004 to teraz taka amerykańska wersja Pearl Lite, chyba na stronie z What hi-fi. Ciekawe, prawda? Mając na uwadze, że ceny używanych starszych cenionych wzmaków np pm17 oscylują bliżej 4.000 zł, to chyba nie jest to taki zły biznes. Warto się w to bawić?

Z góry dzięki.

Edytowane 1 Października 2013 przez marcel76