Skocz do zawartości
IGNORED

Genialnie prosty wzmacniacz słuchawkowy


Luiis

Rekomendowane odpowiedzi

Tak, jutro zamontuję jakiś socket, bo płytka długo nie wytrzyma ;)

 

a'propos basu, tego co jest teraz to ja już nie mogę wytrzymać... Nie walczył bym o to, zastanawiam się nad rozdzieleniem kanałów na nowej pcb..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Napisz więc tą swoją opinię (zwłaszcza to, że autor i jego naśladowcy są kretynami do kwadratu) w wątku poświęconemu temu wzmacniaczowi:

 

http://diyaudioprojects.com/Forum/viewtopic.php?f=10&t=1799

 

110 Stron (1093 posty) i nikt się nie zorientował że to wkręcanie naiwnych? Na szczęście my, Polacy mamy Ojca PiO.

 

Jedzcie więc gówno, przecież sto miliardów much nie może się mylić.

 

a spróbowałeś zrobić ten wzmacniacz,że go gnoisz?

 

Zrobiłem ich dość, żeby mieć coś, co się nazywa "doświadczenie". Nie jestem klonerem, projektuję układy sam. Wiem, jak działają. A co najważniejsze - wiem, jak brzmią. I tego wam brakuje najbardziej. Spoko, siedźcie sobie w grajdołku i żyjcie w przekonaniu, że robicie super wzmacniacz, ja wam nie bronię.

 

Zadałem sobie trud i zrobiłem symulację tego waszego układu. Przy 20 miliwatach mocy na obciążeniu 32-ohmowym generuje powalające półtora procenta zniekształceń. Na 60 ohmach jest jeszcze fajniej - 1,9% THD. Przez lampę płynie równie powalające pół miliampera prądu. Dla mnie to jest kpina, bawcie się dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ulegało dla mnie wątpliwości, że lampowcy będą zniesmaczeni. Dla mnie ten układ jest zadziwiająco prosty i jego działanie w zasadzie polega na zniekształcaniu dźwięku w kierunku jego "ulampienia". W sumie - fajna ZABAWKA. I proponuję Ojcze, żebyś ten układ w taki właśnie sposób traktował. Czyli bez niepotrzebnego w przypadku ZABAWEK nadęcia. No i oczywiście zupełnie niepotrzebnych w takiej sytuacji epitetów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kuzyn murzyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Dzięki Ojcze za trud, proszę o publikację wyników, będę wdzięczny.

 

Czego konkretnie?

 

jego działanie w zasadzie polega na zniekształcaniu dźwięku w kierunku jego "ulampienia".

 

Operujesz jakimś tragicznym stereotypem, typowym dla ludzi bez świadomości, po co stosuje się lampy w audio. Jesteś słuchaczem harmonicznych? Widzisz, ja żyję w głupim inżynierskim przekonaniu, że nie należy pieprzyć tego, co jest nagrane na płycie. Widać mam inną definicję pojęcia "high fidelity". Jeśli ta "konstrukcja" to jest zabawka, to może zmieńcie temat na "genialnie prosta zabawka do zniekształcania dźwięku", bo słowo "wzmacniacz" odnosi się do kategorii sprzętu, wobec której użytkownicy mają określone wymagania.

 

lampowcy będą zniesmaczeni.

 

Inżynierowie. Nie trzeba być fanem lamp, żeby wiedzieć, że układ generujący prawie 2% zniekształceń przy mocy 20mW jest kpiną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedzcie więc gówno, przecież sto miliardów much nie może się mylić.

 

 

 

Zrobiłem ich dość, żeby mieć coś, co się nazywa "doświadczenie". Nie jestem klonerem, projektuję układy sam. Wiem, jak działają. A co najważniejsze - wiem, jak brzmią. I tego wam brakuje najbardziej. Spoko, siedźcie sobie w grajdołku i żyjcie w przekonaniu, że robicie super wzmacniacz, ja wam nie bronię.

 

Zadałem sobie trud i zrobiłem symulację tego waszego układu. Przy 20 miliwatach mocy na obciążeniu 32-ohmowym generuje powalające półtora procenta zniekształceń. Na 60 ohmach jest jeszcze fajniej - 1,9% THD. Przez lampę płynie równie powalające pół miliampera prądu. Dla mnie to jest kpina, bawcie się dalej.

 

czyli po prostu go nie zrobiłeś a się wypowiadasz .Czysty science-fiction

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Wiesz, co to jest PSpice? Wiesz, jaka jest słyszalność harmonicznych? Wiesz COKOLWIEK na temat?

 

Użyłeś argumentacji na poziomie "nigdy nie jechałeś Ferrari, wiec nie wiesz, czy Ferrari jedzie do przodu i czy ma kierownicę". Piaskownica...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojcze, cały czas strzelasz z armaty do much. Pozwól po prostu bawić się dzieciom zabawkami. I nie insynuuj, że tutaj ktoś określił ten wzmacniacz jako "high fidelity".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kuzyn murzyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Ojciec się martwi tym, że dzieci się bawią kpiną, choć tym samym nakładem środków i pracy mogłyby się bawić czymś, co ma sens. Ale cóż, "syty głodnego nie zrozumie", więc nie będę więcej próbował zrozumieć waszej fascynacji generatorem zniekształceń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

primo 1 - to Nasz czas i Nasze pieniądze

 

primo 2 - fakt niepisania konstruktywnie przez Ojca w tym wątku związany jest z:

 

- chęcią podbudowania swojego ''ego''

 

- a może ktoś pogonił Ojca z innego forum o ''wyższym poziomie '' i z tego tytułu powstały jakieś kompleksy leczone tutaj?

 

Na tym forum jest masa ludzi z ogromnym doświadczeniem i jeśli mają ochotę to udzielają się w tematach a jeśli nie to nie

 

i nie ważne czego dany wątek dotyczy

 

...ale jak widać są i tacy co zaśmiecają wątki i przedstawiają swoją wyższość techniczną podpartą wulgaryzmami i wyzwiskami.

 

Podobno krowa która dużo ryczy daje mało mleka...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojciec się martwi tym, że dzieci się bawią kpiną, choć tym samym nakładem środków i pracy mogłyby się bawić czymś, co ma sens. Ale cóż, "syty głodnego nie zrozumie", więc nie będę więcej próbował zrozumieć waszej fascynacji generatorem zniekształceń.

 

A czy mogę poprosić o sugestię w takim razie w co lepiej zainwestować środki i starania ?

Chętnie spróbuję czegoś co brzmi lepiej niż coś co brzmi super (oczywiście subiektywnie) ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy mogę poprosić o sugestię w takim razie w co lepiej zainwestować środki i starania ?

 

Naprawdę uwierzyłeś, że takim samym nakładem sił i środków możesz zrobić coś lepszego? Coś lepszego wymaga choćby bardziej skomplikowanego zasilacza czyli większego nakładu i sił i środków.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kuzyn murzyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Badacze już dawno udowodnili w oparciu o prawa fizyki, ze trzmiele nie maja prawa latać, na szczęście One o tym nie wiedzą ;)

 

Kolejna argumentacja na poziomie piaskownicy. Ja wiem, że to boli, jak się nie wie, jak układ działa.

 

fakt niepisania konstruktywnie przez Ojca w tym wątku związany jest z:

 

A co byś chciał wiedzieć?

 

- chęcią podbudowania swojego ''ego''

 

Hahaha, co za piaskownica :-)

 

Podobno krowa która dużo ryczy daje mało mleka...

 

To może się dowiedz, co już zrobiłem, potem pochwal się, co ty zrobiłeś i wtedy ocenimy, kto daje mało mleka. Uczciwy układ? :-)

 

A czy mogę poprosić o sugestię w takim razie w co lepiej zainwestować środki i starania ?

 

Oczywiście. Chcesz modyfikować układ, który roboczo nazywam kpiną, czy zrobić coś całkowicie od nowa? Jak oceniasz w skali szkolnej swoje zaawansowanie konstrukcyjno-elektroniczno-lampowe? Nie chcę Ci zaproponować czegoś, co będzie zbyt skomplikowane i tylko Cię zniechęci.

 

Naprawdę uwierzyłeś, że takim samym nakładem sił i środków możesz zrobić coś lepszego? Coś lepszego wymaga choćby bardziej skomplikowanego zasilacza czyli większego nakładu i sił i środków.

 

To nie jest kwestia wiary. To jest kwestia wiedzy. W dodatku wiedzy wypływającej z tego, co się samemu zrobiło. Naprawdę uwierzyłeś, że nawracam tą piaskownicę nie zdając sobie sprawy, że będziecie mnie atakować? Że nie mam wiedzy i doświadczenia i wystawię się głupio?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym, ze dotychczasowe wpisy niektórych "kolegów" nie wniosły w zasadzie nic konstruktywnego, a w moim osobistym mniemaniu polegają jedynie na niczym nie popartych przechwałkach i chęci jątrzenia w tym forum, zamykam ten wątek.

Mam zgoła inne podejście do do DIY i nie traktuję tego zbyt ambicjonalnie. Nie jest tez w moim stylu prowadzenie dyskusji polegającej w zasadzie na dobieraniu stosownych do sytuacji inwektyw, zatem zaoszczędzę sobie i kolegom niepotrzebnego podnoszenia ciśnienia ;)

Zainteresowanych przedmiotowym tematem odsyłam do cytowanych na wstępie linków i zachęcam do eksperymentów, które mogą okazać się nie tyle ciekawe w sensie "naukowym" co zaskakujące sonicznie:))

Pozdrawiam serdecznie.

L.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym, ze dotychczasowe wpisy niektórych "kolegów" nie wniosły w zasadzie nic konstruktywnego, a w moim osobistym mniemaniu polegają jedynie na niczym nie popartych przechwałkach i chęci jątrzenia w tym forum, zamykam ten wątek.

eee nie przesadzaj . wzmacniaczyk jak na pewien etap niezły . Pieklisz sie niepotrzebnie . Zaraz zamykać temat bo ktoś coś nietak napisał . Sam w pewnym okresie testowałem tego typu układy , przyznam bez lampki w stopniu sterującym .

Napewno brzmi lepiej niż coś na wzmacniaczu operacyjnym :).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak, jak napisał Atmeg. Nie ma sensu przejmować się opiniami jednej osoby. Zwłaszcza, że ta osoba zaczyna powoli pisać od rzeczy:

Nie chcę Ci zaproponować czegoś, co będzie zbyt skomplikowane i tylko Cię zniechęci.

Jestem bardzo ciekaw układu, który ma odpowiadać ilości sił i środków pokazanemu przez Ciebie (tak prostemu) wzmacniaczowi i równocześnie może być zbyt skomplikowany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kuzyn murzyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieklisz sie niepotrzebnie

Tak bym tego nie nazwał, generalnie nie chodziło o jakies tam grupowe organizowanie czegoś tam, a pokazanie że też tak można...

Zresztą chinole robią całkiem podobny gadżet i można go sobie za małą kasę kupić, tylko co wówczas z naszym DIY..;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na koniec wątku zamieszczę pcb, także w wersji pod żelasko, każdy będzie mógł sobie wypróbować i sam ocenić czy to gra, czy nie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Zresztą chinole robią całkiem podobny gadżet ...

Tylko że "chinole" wiedzą jaką lampę wstawić w układ niskonapięciowy.

Poza tym ich układ jest najbardziej przytomny.

Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę vacum tube 6N11 i wyskoczą schematy head-ampów poprawnie zrealizowane a równie proste.

Ten realizowany z pierwszego linka, a zwłaszcza na ECC82 i 12V zasilania Ua jest nie do przyjęcia, właśnie ze względu na parametry lampy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprosiłem u mnie w pracy by dokonali symulacji tego układu, (oni naprawiali układy lampowe aparatury nadawczo kontrolnej) i wszelkie układy na lampach o takim zasilaniu mają faktycznie rarzące zniekształcenia. (Zasad prac lampy nie zmieni się, przy tak małych napięciach nic szczególnego nie uzyskamy)

Na szczeście przejrzałem na oczy zanim zgodziłem się na płytki.

 

Ja nie neguje wypowiedzi Luiisa, bo całkiem możliwe że gra to przyjemnie, z potencjałem jak na taki prosty układ.

Ale nie za dobrze, nie jest to zdecydowanie dobry układ konstrukcyjnie jeśli mówimy o wysokiej wierności dzwięku, a raczej eksperymentalny na lampie przy napięciu bezpiecznym.

Posiadając słuchawki jak AT AD1000 i AD900 oraz każde wyższej jakości, by było niedorzeczne stosować układ o olbrzymich zniekształceniach dzwięku. Szukamy wówczas projektu poważnego.

 

Kibicuje temu układowi, ale dla początkujących.

Dla celów eksperymantalnych przez mniej doświadczonych, by mieć satysfakcje ze zbudowanego układu lampowego, to na początek jest świetny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla początkujących zabaweczka może i jest fajna ale czy autor dobierając punkt pracy tej triody posłużył się jej charakterystykami?

(Budując ten układ początkujący może przy okazji podszkolić się w pomiarach parametrów układów Mcz. )

 

Na uproszczonej karcie katalogowej zamieszczonej poniżej dobrze widać że dla UA=12V nie uda się dobrać punktu pracy w najbardziej liniowej części charakterystyki lampy 6S52N.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, lampa jest zasilona niskim napieciem, ale dorobienie powielacza napiecia nie jest duzym problemem, a do zasilenia lampy wystarczy, a wtedy mozna wyznaczyc punkt pracy w czesci liniowej charakterystki. A co do duzych znieksztalcen, to te znieksztalcenia lampy daja nam ten cieply dzwiek, wiec moze warto miec obok ultraprecyzyjnego tranzystorowca, cos takiego? Jako taka odmiana.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbujcie wykorzystać niskonapięciową ECC86, może da radę przeładować pojemności bramki, świat o niej zapomniał a chyba jest osiągalna i to za grosze ;-)))

 

I takie podejście mi się podoba. Uwagi konstruktywne, z sensem i w dodatku nikt nikogo nie obraża.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kuzyn murzyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.