Rozmowy na luzie o audio.

[Gość jarek&ania]

Rozmawiałem dziś z panem Januszem z AudioSystemu i nic nie wspominał, żeby sprzedawali szkodliwy produkt :)

A pytałeś też dealera amfetaminy czy szkodzi?

I co odpowiedział? ;)

[LUKASIQ]

Zawsze mówili, że będę latał całą noc jak młody bóg. Zawsze się sprawdzało.

:)

[sly30]

No właśnie.... :-)

[LUKASIQ]

Co właśnie? Nic nie zaszkodziło :)

 

"W roku 2008 stwierdzono, że NIEKTÓRE rodzaje nanorurek mogą wywoływać zmiany nowotworowe u myszy – międzybłoniaka opłucnej, podobnie jak azbest[16]. Szkodliwość nanorurek zależy w znacznym stopniu od ich budowy i dotyczy szczególnie struktur długich i cienkich; dla niektórych rodzajów nanorurek nie zaobserwowano natomiast szkodliwości. Problem ten jest intensywnie badany w wielu laboratoriach"

[sly30]

To daje do myślenia. Trzeba uważać.

[LUKASIQ]

Założę foliowe worki i będzie dobrze.

[wit-told]

A, chodzi o kolumny... to ok.

Bardzo podobają mi się te "białe maskownice"

[LUKASIQ]

"białe maskownice"

hahaha :)

[Gość jarek&ania]

A, chodzi o kolumny... to ok.

Bardzo podobają mi się te "białe maskownice"

 

Kolega Jello ma nawet tematycznie pasujący avatar ;)

[LUKASIQ]

Jarek jedziesz w czerwcu na ToTo do Łodzi :) ?

[Gość jarek&ania]

Jarek jedziesz w czerwcu na ToTo do Łodzi :) ?

Niestety nie , ale w lipcu jadę do Włoch ;)

 

Posłucham chyba przy okazji tego Bouldera i innych u znajomego dealera.

[LUKASIQ]

To szykuj dużo miejsca :)

 

 

 

... i prądu :)

 

[sly30]

Tylko po co?

Jest tyle przepięknie grających wzmacniaczy, nie tak koszmarnie wielkich, ciężkich,

prądożernych, nieustawnych....

Momentum - 600W/4, Jeff Rowland 725 - 650W/4, Burmester 911mk3 - 780W/4.

Każdy z nich na luziku napędza każde duże kolumny i nagłaśnia nawet 100m2 pokoje

nie używając nawet połowy mocy!!

 

Zacytuję fragment mojego ulubionego numeru Perfect-u....och ja też bym umiał w życiu się podlizać, rył bym

słupki zamiast bąki zabijać i też bym się nauczył, że są prawdy względne, jako prymus skończył bym uczelnie.....

Ale powiedz mi PO CO?....PO CO?...... :-)

[Stasiop]

Jeff Rowland to jest firma ktora wie o co chodzi w elektronice, jedna z nielicznych, robia dobry sprzet. POLECAM!

Wzmaki bardzo muzyczne i mowiac krotko dobre!

 

Zacytuję fragment mojego ulubionego numeru Perfect-u....och ja też bym umiał w życiu się podlizać, rył bym

słupki zamiast bąki zabijać i też bym się nauczył, że są prawdy względne, jako prymus skończył bym uczelnie.....

Ale powiedz mi PO CO?....PO CO?...... :-)

Dobrze gadasz :), znam znam

 

Posłucham chyba przy okazji tego Bouldera i innych u znajomego dealera.

Daj sobie spokoj, koledzy wiedza co mowia ;)

[piano]

Ale powiedz mi PO CO?....PO CO?...... :-)

 

hehe..,zbieg okoliczności czy nie bez powodu podałeś przykład "po co?"

Boilder i w/w przebój powstały w prawie jednakowym czasie.Jeśli dobrze pamiętam ten ost. 1983, a firma Boulder 1984.

 

Pytasz dlaczego?

hm.., chce być oryginalny? - kto ma Bouldera?

Jeff,y mają wszyscy:))

Burków też już trochę jest:)

[LUKASIQ]

Jeffy mają wszyscy, ale Jeffy to jedyna chyba firma, na której można polegać, że nie będzie wtopy. Przynajmniej ja nie słyszałem o jakimś niewypale od JR. Można brać w ciemno, a i ceny nie są wzięte z sufitu. Taki porządny Hi End.

[sly30]

Jacy wszyscy?

A kto ma Jeffy w Polsce? Ile jest aktualnych modeli monobloków Jeff Rowland w Polsce?

Wątpię czy 2-3 komplety.

A Burmestera? Może 10.Znasz kogoś kto ma Jeffy? Wątpię.

 

Co to za oryginalność kupić takie klamoty z którymi bierzesz ślub i jeszcze do każdego musisz mieć oddzielną linię prądową.

Czyli 2 linie prądowe na monobloki i trzecia na resztę sprzętu.Masz w swoim pokoju 3 oddzielne, niezależne linie prądowe?

Wątpię.

[piano]

.Znasz kogoś kto ma Jeffy? Wątpię.

 

Tak kolo z Poznania.Nawet się do niego przymierzałem tj. do końcówek:))

[sly30]

Słyszałem że ktoś dawał ogłoszenie ale to nie są aktualne modele.

Zresztą ponoć zrezygnował ze sprzedaży.

[Stasiop]

Ale i tak wszystko przy Soulution blednie ;)

[piano]

Sly,

 

Niepotrzebnie się unosisz.

W swoim poście, aż 2x użyłeś słowa"wątpię"

Na jakiej podstawie uzywasz słów, które mają znamiona zdyskredytowania mnie jako rozmówcę.

Myslisz, że ja tylko Kasprzaka/ czy starego Gryfa w zyciu słyszałem.

Owszem, masz prawo, ale ja też mam prawo się tym nie przejmować co sobie kto myśli.

Mógłbym podać jeszcze dwie osoby, które mają Jeffy, ale na szczęście nie muszę nikomu nic udowadniać.

W swoim poście przy Jeffach dodałem dwa uśmiechy, a Ty zaraz... jacy wszyscy.

 

Czasem odechciewa się pisać.

 

Mam osobną zasilanie.Drugie, a nawet 3-cie mógłbym mieć(tym bardziej, gdyby było stać mnie na Bouldera.)

Nawiasem, w moim przypadku, to na chwilę obecną nie stanowiłoby większego problemu technicznego, ani finansowego.

[sly30]

Ale i tak wszystko przy Soulution blednie ;)

 

Zdania są podzielone. Wiele osób uważa Soulution za takie bezduszne granie bez emocji.

Ja nie miałem w domu a tylko słuchałem na pokazach więc moja opinia nie jest na 100% pewna

ale z tego co słyszałem to....nie byłem już dalej zainteresowany.

Tak więc z tym co przy czym blednie to nie jest takie oczywiste.

Zresztą przeglądając fora z USA, Azji itd to Soulution nie ma takiego uznania jak Jeff Rowland,

Burmester, Vitus czy Momentum.

 

Niepotrzebnie się unosisz

 

Nie unoszę się tylko już wiem, że na forum padają różne stwierdzenia na zasadzie przypuszczenia,

Zresztą sam też nie jestem tu bez winy i też parę razy dałem się tak podpuścić.

A potem okazuje się, że te założenia czy też stwierdzenia nie mają uzasadnienia w faktach.

 

Jeśli akurat ty masz 3 linie prądowe w swoim pokoju audio, tzn 3 niezależne i nie obciążone innymi domowymi sprzętami

co w praktyce oznacza, iż pokój musi mieć w sumie 4-5 niezależnych linii zasilania to gratuluję.

Bo chyba bardzo niewiele osób ma doprowadzone do swojego pokoju 5 linii AC.

Najczęściej pokoje są już z grubsza lub całkowicie urządzone i doprowadzenie dodatkowych linii AC oznacza

kucie a potem remont nie tylko w danym pokoju ale też w pozostałych miejscach w domu na drodze do głównego

zasilania całego budynku.

To na tyle upierdliwe a nikt nie lubi syfu z urządzonym domu, iż mało kto się na to decyduje.

Ja nikogo takiego nie znam.Znam jedną osobę która buduje pomieszczenie audio od podstaw w oddzielnym budynku

i tam ma mieć kilka linii AC ale budując od zera pod takie przeznaczenie to wiadomo.

 

Stąd moje powątpiewanie.

 

Co do firmy Jeff Rowland to znana jest od lat i są w Polsce różne sprzęty choć ja nie znam nikogo kto by taki miał.

Przeglądając ogłoszenia też nie wypływa na wtórnym rynku.Może dlatego że jest tak dobry i nikt nie chce sprzedać

a może dlatego że jest go tak mało.

Faktycznie ktoś w Poznaniu ponoć ma jakieś starsze monobloki i było ogłoszenie ale znajomy, zresztą tu z forum interesował

się tematem i nawet miał jechać na odsłuch ale ponoć właściciel wycofał ogłoszenie.

Akurat sprzętem tej firmy interesowałem się już w zeszłym roku i robiłem małe rozpoznanie czy gdzieś w Polsce może być coś z

aktualnej produkcji czyli np końcówki 625, 725, preamp Corus, DAC itd.

Ponoć coś ma na stanie dystrybutor ale on nie współpracuje z żadnymi sklepami co jest dziwne, sprzedaje tylko w detalu co też

jest dziwne a poza tym nic jeszcze w Polsce wtedy nie było.Może teraz ktoś coś już ma.

Stąd moje powątpiewanie a nie jakieś tam zdyskredytowanie kogokolwiek.

 

To co kto słyszał nie ma znaczenia bo słyszeć można wiele na zachodzie czy w USA, na pokazach, w salonach itd.

A to co ludzie mają w domach to już zupełnie inna sprawa.

[piano]

Bo o osobnym zasilaniu mysli się przed remontem, a nie po.

 

Pierwszą rzeczą, którą zrobiłem, to było właśnie osobne zasilanie, a nie konfiguracja klocków, a później martwienie się o linię.

 

Tak się złożyło, ze w okresie kiedy mogłem to zrobić, byli u mnie kolesie z Ansae i prócz innych rozmów, sugerowali osobną instalację i to nie za jakieś koszmarne pieniądze.

Przyjechał kolo z udarem jak czołg, zrobił koryto w podłodze przez cały dom.Parę dni i po sprawie.

Mam jednak tak to przemyślane, że gdybym wygrał w lotka i kupił Bouldera:))), to mogę doprowadzić kolejną osobną linię.To naprawdę byłby mały problem.

[stefek]

Ale i tak wszystko przy Soulution blednie ;)

 

Oczywiście,że tak :),takiej "szarości" na tym poziomie jeszcze nie słyszałem.

 

Słuchałeś tego Soulution kiedykolwiek?

 

Ja miałem okazję słuchać kilka razy,za każdym razem w innej konfiguracji.

Zawsze,ale to zawsze odczucia były takie same:

Rzeczywiście świetne granie na najwyższym poziomie,ale czegoś tam brakuje.

Czasem zwalałem to na kolumny,które akurat grały,ale to zawsze się powtarzało:

Nigdy,ale to nigdy słuchanie swoich ulubionych płyt z tej elektroniki nie wywoływało żadnych muzycznych emocji,żadnych "ciar" na ciele.

Być może komuś to odpowiada,ale słuchanie muzyki ma u mnie wywoływać emocje i przyjemność,więc Soulution skreśliłem już dawno ze swojej listy :).

[LUKASIQ]

Jeśli Soulution nie wywołuje emocji, to równie dobrze można powiedzieć, że muzyka na żywo też nie wywołuje emocji :) Soulution gra tak jak gra reszta systemu, nie wnosi nic do niego. Poza tym opinie zagorzałych winylowców są bardzo pozytywne, także nie wiem o co chodzi.

Trzeba również dodać, że monobloki 700 grają nieco inaczej od końcówki stereo 710.

Ale szanuję Stefek Twoje zdanie, skoro słuchałeś i to w różnych systemach i to rozumiem. Każdy ma swój obraz hi-endu.

[stefek]

Jeśli Soulution nie wywołuje emocji, to równie dobrze można powiedzieć, że muzyka na żywo też nie wywołuje emocji :) Soulution gra tak jak gra reszta systemu, nie wnosi nic do niego. Poza tym opinie zagorzałych winylowców są bardzo pozytywne, także nie wiem o co chodzi.

Trzeba również dodać, że monobloki 700 grają nieco inaczej od końcówki stereo 710.

Ale szanuję Stefek Twoje zdanie, skoro słuchałeś i to w różnych systemach i to rozumiem. Każdy ma swój obraz hi-endu.

 

Oczywiście każdy szuka czegoś innego :).

[stary audiofil]

Oczywiście każdy szuka czegoś innego :).

 

U mnie Gm70 (poprawione)robia swoje i koniec-po co przepłacać i jeszcze nie mieć lepiej.

Gm 70 miał kiedyś u siebie tez Elberoth-i stwierdził,podobno-ze grają nie gorzej niż Ongaku....więc jest coś na rzeczy.

Takiego Bouldera,Solution,Tenora,Zandena,Cata,Wavaca,Vitusa,Lamma.....tez mógłbym se fundnąć.....tylko po co?

Dla zdobycia przepukliny?..................

Tego absolutnie nie chcę

Najważniejsze dla mnie są kontakty koleżeńskie i to,że możemy sie spotkać i pogaworzyć nie tylko o audio-taki jest sens zycia.

[Stasiop]

Zdania są podzielone. Wiele osób uważa Soulution za takie bezduszne granie bez emocji.

Ja nie miałem w domu a tylko słuchałem na pokazach więc moja opinia nie jest na 100% pewna

ale z tego co słyszałem to....nie byłem już dalej zainteresowany.

Tak więc z tym co przy czym blednie to nie jest takie oczywiste.

Zresztą przeglądając fora z USA, Azji itd to Soulution nie ma takiego uznania jak Jeff Rowland,

Burmester, Vitus czy Momentum.

Kazdy ma swoje podejscie szanuje to, ale Soulution to wzmak tego typu (to juz sa moje wewnetrzne dywagacje, jako tez konstruktora wzmakow) ze Soulution poprzez swoja przezroczystosc i wiernosc przekazu bedzie bardzo latwo pokazywal nienajlepsze czesci skaldowe toru audio, glownie chodzi mi tu o DAC-a/CD To zrodla bywalaja bardzo czeste ostrawe i tak tez Soulution przeniesie wiernie takie zrodlo. Wtedy faktycznie lepiej do takiego zrodla uzyc Jeffa on ladnie to powinien zaokraglic.

Ale w kategoriach absolutnych (przy dobrym zrodle) Soulution ma wszystko, kontrole, dynamike, slodkosc rusalki o poranku oraz zaostrzony pazur velociraptora ;)

[sly30]

Myśle źe Stefek lubi nieco inne brzmienie niż Lukasiq i tyle.

Mnie bliżej brzmieniowo do Stefka choć Lukasiq też ma wiele zalet,

mieszka nad morzem, mewy,molo itd.... :-)... ale tam niebezpiecznie jednak jest,

drapieżne tiry panoszą się po mieście i polują na biedne, spokojne trajtki.

[Stasiop]

Oczywiście,że tak :),takiej "szarości" na tym poziomie jeszcze nie słyszałem.

 

 

Musi byc dobre zrodlo w innym przypadku masz duzo racji bedzie szarawo i ostrawo troche

 

Zreszta na analogu Soulution gra wybornie i nie mozna sie do niczego przyczepic, to zrodla ciagle szwankuja tu jest glowny problem Soulution jest wierny!