Skocz do zawartości
IGNORED

Słowackie Niskie Tatry, był ktoś?


Gość Tubatoon

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mieszkałem w Liptowskim Janie - bo było tanio, cicho i był mały, nieoblegany masowo przez turystów basen termalny.

Ale jak chcesz bliżej Chopoka to jedź do Doliny Demianowskiej - jest tam drożej ale bliżej. Kwatery prywatne i pensjonaty są wszędzie, nie musisz się martwić. No i podjazd na Chopoka blisko. I na Dumbiera blisko.

 

Ale tak naprawdę żeby pochodzić po górach to polecam położony obok Słowacki Raj - noclegi są w Hrabusicach. Tamtejsze trasy duuużo bardziej mi się podobały.

Dzięki Justas,

 

Słowacki Raj to za nisko wygląda, takie górki to mamy pół godziny od nas ;-).

 

Poszukamy więc czegoś w Liptowskim Janie.

 

No, nie wiem, nie wiem. Nie chodzi o wysokosć tylko ze jest ładnie i ... atrakcyjnie. Słowacki Raj lubię wyjątkowo - na równi z Tatrami Wysokimi, chociaż to zupełnie inne góry. Tam jest po prostu atrakcyjnie - nawet z dziećmi. Prawdę mówiąc ostatnio lubię krasy ...

A Liptowski Jan - nic atrakcyjnego, ale dobrze położony, tani i spokojny.

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

No, nie wiem, nie wiem. Nie chodzi o wysokosć tylko ze jest ładnie i ... atrakcyjnie. Słowacki Raj lubię wyjątkowo - na równi z Tatrami Wysokimi, chociaż to zupełnie inne góry. Tam jest po prostu atrakcyjnie - nawet z dziećmi. Prawdę mówiąc ostatnio lubię krasy ...

A Liptowski Jan - nic atrakcyjnego, ale dobrze położony, tani i spokojny.

 

 

Lubimy bardziej odkryte przestrzenie w górach. Bieszczady pod tym względem są przepiękne. Tatry powyżej lasu to już odlot zupełny.

 

Trzeba jeszcze pojechać kiedyś w Dolomity i Alpy. Na razie zaczniemy od Słowacji, naszym gracikiem strach zapuszczać się dalej.

 

Ogólnie chodzi nam o dobre miejsce na wypady w Tatry Niskie. Zadekujemy się pewnie w Liptowskim Janie, do innych partii tych gór zawsze można podjechać.

Jest bardzo dobrze :-) Trasy są kilkukilometrowe, więc takie w sam raz - nie za krótkie nie za długie. Część szlaków wije się wzdłuż Hornadu, jest więc tuż obok koryta potoku dużo łańcuchów, skałek, mostków, drabinek - które bardzo urozmaicają trasę. Na dłuższych trasach też są łańcuchy i drabiny (takie do 20 metrów) po których wchodzi się na wyższe skały. Robi to wrażenie i jest bardzo atrakcyjne. Od południowej strony SR jest zalew a dalej w góry można dostać się wyciągiem krzesełkowym co bardzo ułatwia chodzenie po tych górach. Z kolei środek SR jest dosyć daleko, więc mało kto tam chodzi - jak ktoś lubi łazić po dzikich górach to tam jest super. No i w SR jest bardzo ładnie - tak po prostu. Fajne górki. Nie ma tam takich klimatów jak w Tatrach, ale to na pewno nie znaczy że jest gorzej - jest inaczej. Ładnie. Sielsko.

W Słowackim Raju zakochałem się jakieś 15,może i więcej lat temu.

Wtedy naprawdę był rajem,człowiek mógł łazić godzinami po szlakach nie spotkał drugiego człowieka,tylko przyroda,to była bajka.

Potem z każdym rokiem coraz więcej ludzi,najgorzej bywało w "długie weekendy" i wakacje,trochę ucierpiał klimat tego miejsca.

Tak czy inaczej gorąco polecam,najlepiej w okresie najmniej przeludnionym :).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

W Demianowskiej Dolinie jest jedna miejscowość - Jasna - a w niej same hotele i domy wypoczynkowe. Przyjemnie, bo mieszkasz trochę jak w wielkim parku. Ale w owej Jasnej jest drożej niż na zachodzie - przestrzegam. U wylotu Demianowskiej Doliny leży miejscowość Demianowa o charakterze małego miasteczka, w której masz pensjonaty. Jest tam taniej, choć atmosfera jest nieco miejska, i jak to na Słowacji - zarazem lekko senna.

Pozdro,

Yul

Byłem w marcu tego roku w Demianowskiej Dolinie na nartach. Ogólnie drogo, niedobre jedzenie, bardzo komercyjne postkomunistyczne, apatyczne podejście do gości, każdego centusia liczą i nic poza tym. Ukryta policja tylko czeka żeby dowalić mandat 200EUR albo więcej każdemu przyjezdnemu. Jak wyjeżdżałem z Tatralandii to mnie dowalili na stopie chyba o godz. 23. Kazali mi jechać do bankomatu i wypłacać pieniądze, albo że nie oddadzą prawa jazdy. Finalnie skończyło się tym że nie pozwoliłem sobie zabrać prawa jazdy, ani nie chciałem zapłacić. Po ciężkich bojach zapłaciłem gotówką 40EUR, ale nieźle zmarzłem. I co drugi dzień jakieś takie gówno, choć były też i miłe akcenty. Ogólnie następnym razem mocno się zastanowię, bo już trzeci raz byłem na Słowacji i zawsze jakoś tak nieprzychylnie. Podobno w Słowenii są bardzo piękne góry, schroniska i niedrogo. Ktoś był?

Ja z kolei zaczynam eksplorować góry w Rumunii i Bułgarii. Tzn. chodziłem po górach Bucegi, a w tym roku wybieram się (chyba) w Apuseni. To naprawdę nie jest daleko, a Rumunia ma niesamowite góry. Jeżeli komuś nie przeszkadza całkowity brak infrastruktury turystycznej oczywiście. Bułgarię zostawiam sobie na następne lata, chociaż wiem że i tam góry mają wysokie i piękne.

Byłem w marcu tego roku w Demianowskiej Dolinie na nartach. Ogólnie drogo, niedobre jedzenie, bardzo komercyjne postkomunistyczne, apatyczne podejście do gości, każdego centusia liczą i nic poza tym. Ukryta policja tylko czeka żeby dowalić mandat 200EUR albo więcej każdemu przyjezdnemu. Jak wyjeżdżałem z Tatralandii to mnie dowalili na stopie chyba o godz. 23. Kazali mi jechać do bankomatu i wypłacać pieniądze, albo że nie oddadzą prawa jazdy. Finalnie skończyło się tym że nie pozwoliłem sobie zabrać prawa jazdy, ani nie chciałem zapłacić. Po ciężkich bojach zapłaciłem gotówką 40EUR, ale nieźle zmarzłem. I co drugi dzień jakieś takie gówno, choć były też i miłe akcenty. Ogólnie następnym razem mocno się zastanowię, bo już trzeci raz byłem na Słowacji i zawsze jakoś tak nieprzychylnie. Podobno w Słowenii są bardzo piękne góry, schroniska i niedrogo. Ktoś był?

 

Ty, Piotr - w każdym kraju masz tak przejebane ?:)

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

Ja z kolei zaczynam eksplorować góry w Rumunii i Bułgarii. Tzn. chodziłem po górach Bucegi, a w tym roku wybieram się (chyba) w Apuseni. To naprawdę nie jest daleko, a Rumunia ma niesamowite góry. Jeżeli komuś nie przeszkadza całkowity brak infrastruktury turystycznej oczywiście. Bułgarię zostawiam sobie na następne lata, chociaż wiem że i tam góry mają wysokie i piękne.

 

Dzięki, muszę dopisać do listy.

Ale tak naprawdę żeby pochodzić po górach to polecam położony obok Słowacki Raj - noclegi są w Hrabusicach. Tamtejsze trasy duuużo bardziej mi się podobały.

 

Nie byłem ale kolega był. Oglądałem fotki i filmy. Zajebioza.

Ponoć bardzo mili są Słowacy, piwo przedniej jakości, dobre i tanie żarcie i noclegi.

Tzn. było tanie dla kolegi co mieszka w Irlandii, nie wiem, jak ktoś mieszka w Polsce czy uzna to za tanie.

W każdym razie zdjęcia ze szlaków - miodzio! :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Rumunia ma niesamowite góry. Jeżeli komuś nie przeszkadza całkowity brak infrastruktury turystycznej oczywiście.

 

To jest zaleta!

Powrót po dłuższej przerwie...

także jestem raczej za górami wysokimi i odkrytymi przestrzeniami ale słowacki raj to inna bajka . Część tras prowadzi po prostu potokami miałem okazję być tam gdy trochę padało wówczas można zapomnieć o butach :) sporo wspinania po wąwozach i drabinach przy wodospadach naprawdę fajna sprawa .

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.