Jeśli nie Siltech, to co? Kabel głośnikowy

[Gość NEWNEW]

Widać polski rynek nie jest specjalnie priorytetowy dla TA. Sprzedaż nowych kabli przez dystrybutora niewielka, większość stanowi prywatny import zza oceanu czy zachodniej Europy. To wynika z faktu, że te kable należą do najdroższych na rynku. Zarówno topowe, środkowe jak i podstawowe modele kosztują najczęściej więcej niż produkty konkurencji o porównywalnej klasie dźwięku. To nie są złe druty, ale po prostu zbyt drogo wycenione.

[stary audiofil]

Cała sprawa wokół Transparenta w Polsce jest ciekawa i co tu dużo mówić - tajemnicza! Przecież te kable w US i tak składają do kupy technicy firmy w swoich domach, więc już w ogóle nie rozumiem tego całego zamieszania i super kosmicznych technologii.

 

Do modelu ultra tak,a od ultra jest selekcja komponentów do puszki poprzez pomiary i strojenie..........takie są fakty i realia,a nie takie co kiedyśnapisał Elberoth.

[stary audiofil]

klienci TA w Polsce nie są traktowani równoprawnie do tych za oceanem.

 

Tu muszę także zaprzeczyć,bo polscy celnicy to do byle czego znajdą powód i się przyczepią,aby się wykazać.....że pracują w służbie państwowej.

Natomiast relatywnie rodzimi celnicy to jakaś niemalże sekta żerująca stadnie i dogadująca się z szarą strefą........stąd te cyrki na cle.

DYSTRYBUTOR NIE MA NIC TU DO RZECZY.

[Gość NEWNEW]

Miałem na myśli traktowanie przez centralę TA a nie polskiego dystrybutora;-) Dystrybutor musi realizować politykę producenta.

[Magnepan]

To wynika z faktu, że te kable należą do najdroższych na rynku. Zarówno topowe, środkowe jak i podstawowe modele kosztują najczęściej więcej niż produkty konkurencji o porównywalnej klasie dźwięku. To nie są złe druty, ale po prostu zbyt drogo wycenione.

 

Tomasz,masz absolutną rację. Transparent Audio jest uznawany przez profesjonalistów z branży i uzytkowników tychże

drutów za najlepszą firmę na rynku Audio - ale świadomie nieakceptowane są astronomiczne ceny za te kable i tym

samym ignorowane przez rynek oraz uzytkowników [ mówimy o cenach nowych kabli ]. Szanowni testerzy nie akceptują kabli głośnikowych drozszych niż 10.000 $ bez względu na ich super dżwięk jaki oferują bo musi być gdzieś granica

rozsądku .

[Gość NEWNEW]

Transparent Audio jest uznawany przez profesjonalistów z branży i uzytkowników tychże

drutów za najlepszą firmę na rynku Audio

 

Z tymi ocenami to jest różnie, część preferuje MIT, jeszcze inni Siltecha. W każdym razie ceny są absurdalne;-) MarkN ładnie określił przyszłą serię TA - JEBUS Mk 2:-)

[Wojtek76]

Ilosc Nordostow Odin sh tez daje do myslenia, ktos to musial kupic nowe:) W Norwegii Nordost niepodzielnie kroluje, u NAs zdaje sie MIT. Widac co kraj to obyczaj.

[Gość NEWNEW]

Pojawia się pytanie z jakim dyskontem na starcie był sprzedawany Odin. Cena katalogowa zabija...

[Wojtek76]

Napewno jak w przypadku wiekszosci extremalnie drogich urzadzen/akcesoriow dyskont byl spory. Wystarczy spojrzec co robi MIT. Wiem, ze w Norwegii jezeli kupi sie sporo sprzetu w jednym sklepie za jedenym razem to nawet 60-50 procent ceny detalicznej.

[Gość NEWNEW]

Prices: Interconnects, $15,999 per meter pair; speaker cables, $28,999 per eight-foot pair; power cords, $10,999 per four-foot length. Oczywiście w USA :-) W Eurolandzie pewnie tyle samo w Euro.

[Chicago]

Prices: Interconnects, $15,999 per meter pair; speaker cables, $28,999 per eight-foot pair; power cords, $10,999 per four-foot length. Oczywiście w USA

 

Wyobrażnia zarówno producentów jak i sprzedawców kabli sięgnęła zenitu! Zakładając, że hi-endowy system audio okablowany jest tylko Nordostem Odin, to w sumie trzeba wyłożyć ponad 80 kilo$. Nawet jak się weżmie pod uwagę 'tylko' połowę tej kwoty, to nie chce wyjść inaczej niż 40kilo$... Mayday Mayday! We need an ambulance! Please send a yellow ambulance!

[Wojtek76]

a najlepiej kaftan

[jozwa maryn]

Można się ewentualnie zastanowić, ile z Odinów obecnych na rynku przyszło prosto znad Rzeki Perłowej: można znaleźć z sklepach internetowych chińskie "kopie" Odinów w cenach do 150 do 1000 USD. Z ozdobnym drewienkiem i napisikiem, proszę bardzo. A to i tak są te bardziej ordynarne wyroby, wierne kopie zapewne sprzedaje się inną drogą i drożej. Ciekaw jestem, jak to wygląda z kopiami TA, bo na przykład MIT-y widziałem, a jakże. Kupowanie drogich kabli poza oficjalną dystrybucją to w tej chwili interes tej samej klasy, co tani zakup drogiego zegarka na Allegro.

[sly30]

Chyba, że od wiarygodnych audiofilów, którzy kupili od dystrybutora. Ja co jakiś czas wymieniam róźne kable i ci, którzy kupią coś ode mnie niczym nie ryzykują. I też zawsze przestrzegam przed okazjami i niepewnymi źródłami. Wiem jaki jest świat ale chyba nie wszyscy są tego świadomi.

[jozwa maryn]

Oczywiście, jeśli da się prześledzić drogę takiego kabla od dystrybutora, to co innego. Ale tak ogólnie to rynek kabli jest zdezorientowany przez te "okazje".

[ASURA]

Ja co jakiś czas wymieniam róźne kable i ci, którzy kupią coś ode mnie niczym nie ryzykują

 

Nie chwal się bo zaraz będziesz miał znaczek Branża no bo znaczek Komis jeszcze nie figuruje.

[sly30]

To nikt by nie mógł sobie wymienić kabli czy sprzętów na inne.Raz kupujesz i musisz mieć aż do śmierci albo dostaniesz znaczek…branża… :-)

[ASURA]

To nikt by nie mógł sobie wymienić kabli czy sprzętów na inne.Raz kupujesz i musisz mieć aż do śmierci albo dostaniesz znaczek…branża… :-)

 

To forum wręcz zmusza do tego a później się dziwią że ogłoszeniodawcy nie mają sprzedaży ;)

[julek]

jakiś czas temu była mowa że wysokie siltechy trudne do dostania to jakby ktoś był zainteresowany to trafiłem na coś takiego. ale nie wiem czy jeszcze aktualne

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jarek&ania]

Świetne kable głośnikowe.

Ale u mnie lepiej wypadły MIT-y.

[zn21]

są kable głośnikowe, które grają dźwiękiem prawie bez konturów?

[Gość NEWNEW]

są kable głośnikowe, które grają dźwiękiem prawie bez konturów?

 

Pewnie jakieś węglowe. Pierwsza myśl kieruje się w kierunku Van den Hula. Ale ich głośnikowe, nawet te z węglem nie grają w sposób bez konturów, powiem więcej, ich góra bywa nieraz lekko natarczywa, taka atakująca. Może amerykański Stealth? Oni też stosują węgiel. Ale nie podejrzewam, żeby grało to aż tak łagodnie, nie wiem, nie miałem Metacarbonu u siebie. A skąd pytanie? Potrzebujesz łagodnie brzmiący kabel głośnikowy? Może niekoniecznie węgiel potrzebny, posłuchaj np Cardasa albo Straight Wire.

[zn21]

lubię dźwięk bardzo bardzo łagodny. Kontur bardzo wychudza dźwięk!

[Gość NEWNEW]

lubię dźwięk bardzo bardzo łagodny. Kontur bardzo wychudza dźwięk!

 

To spróbuj Crescendo, jest bardzo muzykalne, okrąglutkie i milusie. I świetnie nadaje się do klasyki, bo ma w sobie dużą skalę i rozmach. Gorzej oczywiście z mikrodynamiką, ale zawsze coś za coś. Oczywiście można iść w jeszcze droższe kable, ale one przeważnie nie są aż tak okrągłe, producenci starają się walczyć o rozdzielczość i konturowość. Świetny jest MIT Magnum MA, ale to tak na oko ze 3 razy drożej niż Crescendo. I oczywiście nie jest już tak słodki i okrągły.

[zn21]

Crescendo to jaki zakres cenowy? aż tak wysoko nie szukam

[Gość NEWNEW]

Crescendo to jaki zakres cenowy? aż tak wysoko nie szukam

 

W granicach od 3 tys. zł single-wire do 3,5-4 tys. zł bi-wire.

[zn21]

tak? to co innego,

gdzie tego szukać?

[Miroslav1]

To spróbuj Crescendo, jest bardzo muzykalne, okrąglutkie i milusie. I świetnie nadaje się do klasyki, bo ma w sobie dużą skalę i rozmach. Gorzej oczywiście z mikrodynamiką,

Tomek, precyzyjnie opisałeś charakterystykę Crescendo....kiedyś miałem ten kabel głośnikowy (gruby i sztywny) do tego jedynie

mogę dodać że bas jakiś taki za mocny ,,nadmuchany,, moim zdaniem....miałem go podpiętego do Krella

....co myślisz o kablu Kondo ic KSL-VZ albo jakimś innym Kondo do Jadisa....

czytałem twoją recenzję ksl-lp nie zbyt pochlebną:)....

[sly30]

Ale też Krell ma tendencje do mocnego pokazywania basu.

[Gość NEWNEW]

Tomek, precyzyjnie opisałeś charakterystykę Crescendo....kiedyś miałem ten kabel głośnikowy (gruby i sztywny) do tego jedynie

mogę dodać że bas jakiś taki za mocny ,,nadmuchany,, moim zdaniem....miałem go podpiętego do Krella

....co myślisz o kablu Kondo ic KSL-VZ albo jakimś innym Kondo do Jadisa....

czytałem twoją recenzję ksl-lp nie zbyt pochlebną:)....

 

Crescendo ma taką sygnaturę, basu jest tam od groma i jeszcze więcej;-) Jak chodzi o podłączenie do Krella to sprawdzi się z tymi starymi integrami typu KAV-300i, itp, bo one są jasne i szczupłe. Do pieców z serii KSA, FPB i wyższych brzmienie będzie już zbyt ciężkie. Crescendo jest świetnym wyborem do Marka Levinsona dla osób, które nie chcą wydawać fortuny na MIT.

Jak chodzi o Kondo to do Jadisa czy Unisona na 300B ewentualnie 845 będzie OK. Do lamp typu KT szukałbym cieplejszego i bardziej masywnego na dole kabla. Ja używam Kimbera KS 1130, w moim systemie wypada lepiej niż Kondo KSL-LP. VZ nie miałem więc się nie wypowiem. U mnie generalnie czyste srebro o typowym brzmieniu nie wypada najlepiej, a KS jest jednym z niewielu srebrnych kabli, który nie gra jak typowe srebro;-)

 

gdzie tego szukać?

 

Pojawia się czasami w ogłoszeniach na hifi.pl. Pewnie jest też dostępny na audio-markt.de. W Europie jest ich trochę, to są dobre i rozsądnie wycenione kable. Nie jakiś top hi-end ale jedne z takich, które czarują muzykalnością. Dwóch moich kolegów ze Śląska, którzy słuchają podobnie jak Ty klasyki bardzo je sobie chwali. Jeden z kolegów po bezpośrednim porównaniu Crescendo z Cardasem Golden Reference wybrał Straight Wire.