Skocz do zawartości
IGNORED

Metronome C8 vs.CH Precision vs. DCS Vivaldi


Gość jarek&ania

Rekomendowane odpowiedzi

Gość jamówię

(Konto usunięte)

P.S.

Sprzęt hi end kupuje się od ludzi, którzy wiedzą jak go zrobić i mają z czego.

 

I bynajmniej nie mam tu na myśli obudowy.

Proszę podać przykłady,chyba ,że jak zwykle jest to trolling wtedy przepraszam.

Chodzi bardziej o tak zwane parzyste harmoniczne, Juz nie wnikam co gra lepiej a co gorzej, chodzi mi o to, ze tranzystor nie wytworzy tej lampowej "aury" ktora tworza koncowki lampowe.

Tylko ze jak poogladasz pomiary wzmacniaczy lampowych to one tworza harmoniczne parzyste i nieparzyste w takiej samej ilosci tzn ogromnej ilosci. Nawet jest tez duzo takich dobrze grajacych ze tworza wiecej nieparzystych niz parzystych wiec ktore sa lepsze? ;)
Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

P.S.

Sprzęt hi end kupuje się od ludzi, którzy wiedzą jak go zrobić i mają z czego.

 

I bynajmniej nie mam tu na myśli obudowy.

Jeżeli to nie jest tajemnica , chętnie poznam namiary na owych ludzi.

Rozumiem również ,że kolega już takowy sprzęt nabył i podzieli się z nami tą radosną informacją , co to za niepowtarzalne urządzenia?

 

Proszę mnie na nic nie nabierać, co dotyczy hi end.

Ja nawet nie próbuję "nabierać" kolegi.

Jakże bym śmiał dopuścić się tak niecnych czynów wobec tak doświadczonego i świadomego swoich racji eksperta .

taaak......

 

wyraz twarzy jest ważny, ale i tak - sprzęt to podstawa :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Tylko ze jak poogladasz pomiary wzmacniaczy lampowych to one tworza harmoniczne parzyste i nieparzyste w takiej samej ilosci tzn ogromnej ilosci. Nawet jest tez duzo takich dobrze grajacych ze tworza wiecej nieparzystych niz parzystych wiec ktore sa lepsze? ;)

 

stasiu przeczytaj moja stopke;) Ja mi to obojetne jak co mierzy, jezeli sprawi, ze moj system gra tak jak lubie:) Co mmi po pomiarach? Co ja miernik jestem?

 

czy tez moze mierniczy;) Mnie cyferki nie podniecaja, nawet te na koncie bankowym;)

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

stasiu przeczytaj moja stopke;) Ja mi to obojetne jak co mierzy, jezeli sprawi, ze moj system gra tak jak lubie:) Co mmi po pomiarach? Co ja miernik jestem?

 

Ja rozumiem i szanuje takie podejscie, jednak napisales ze chodzi o parzyste harmoniczne. Moim zdaniem przegladajac wiele pomiarow wzmacniaczy lampowych nie ma regul ze te ktore maja parzyste harmoniczne graja lepiej od tych co maja nieparzyste. Ba... powiem wiecej, harmoniczne slabo wogole slychac, duza ich wartosc moze nawet upiekszyc przekaz.

Pewnie, nic nie jest idealne. Jezeli Ty uwazasz, ze tranzystorowy wzmacniacz pokazuje prawde to polecam przejsc sie na koncert. Slyszalem soulution i z prawda nie mialo to wiele wspolnego, duza rozdzielczosc i szybkosc, malo plynnosci w dzwieku. Powiedzialbym dobry sprzet do rocka:)

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Jeżeli to nie jest tajemnica , chętnie poznam namiary na owych ludzi.

Rozumiem również ,że kolega już takowy sprzęt nabył i podzieli się z nami tą radosną informacją , co to za niepowtarzalne urządzenia?

 

 

Ja nawet nie próbuję "nabierać" kolegi.

Jakże bym śmiał dopuścić się tak niecnych czynów wobec tak doświadczonego i świadomego swoich racji eksperta .

 

Nie funkcjonuję po stronie nabywców, rozwiązuję problemy.

 

Dzisiejszy hi end jest nudny, w dobrym tonie byłoby to zmienić.

Ekspozycją owego stanu jest postawa i profil Kolegi sly30 oraz Eberotha.

Reagują jako funkcja zastoju.

Karmią czytelnika informacjami przez rok, następnie następuje wpis, że 10 lat wstecz sprzęt grał lepiej niż dziś, posiadał to coś.....i ..następuje cisza, nikt nie oponuje, dla zachowania dobrego nastroju i koncyliacji.

 

To piaskownica, tylko wiaderko i łopatka dość droga./relatywnie/

 

Kręcicie się w kółko Szanowni Koledzy.

 

Dobrze że jest między Wami Kolega Stasiop, którego otwarty umysł, nie godzi się na kompromisy, jest też autorem najbardziej wartościowego wpisu półrocza, dotyczącego jakości dźwięku z źródła analogowego na wystawie AS.

 

Ten wpis potwierdza opinię ANONIMOWEGO SUPEREXPERTA KOLEGI SLY, o którym wiemy że czyta temat, lecz się nie wypowiada, oraz posiada bezwzględną jego rekomendację, jako osoby, z którą nie śmiałby polemizować w temacie specjalistycznej wiedzy, który to EXPERT, wskazywał właśnie źródło analogowe, jako te, z którego korzysta on sam.

Oczywiście postępu nikt nie zatrzyma i dobrze by było dla wszystkich, aby był znaczący i zbudowany na solidnych podstawach, zamiast na czyimś widzi mi się.

 

P.S.

Sprzęt audio dobrej relacji ceny do jakości, pochodzi od producenta dalekowschodniego.

Może czasami być nawet bardzo drogi, lecz każdy JPY na niego wydany, posiada pokrycie w technologii, to wynika z tamtejszej kultury.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Nie funkcjonuję po stronie nabywców, rozwiązuję problemy.

Rozumiem ,że kolega jest po stronie sprzedawcy/konstruktora.

W takim razie chętnie poznał bym kolegi osiągnięcia w tej dziedzinie a konkretnie jakie to "problemy" kolega rozwiązuje i w związku z czym konkretnie?

Jest to dla mnie na tyle ważne abym mógł bez wątpienia w kolegi umiejętności zweryfikować je czy opierają się one na empirycznych czy może "youtubowych" doświadczeniach.

 

Ponadto doceniam bardzo wpisy kolegi i czytam je z coraz większym zaciekawieniem.

Jeżeli dodatkowo udało by się koledze w tych wypowiedziach wprowadzić również odrobinę treści był bym zobowiązany.

 

pozdrawiam

Nie funkcjonuję po stronie nabywców, rozwiązuję problemy.

 

No to rozwiązuj, a nie siej grafomańskich teorii zakompleksiony wynalazco... Muszę stanąć w obronie Sly'a i jemu podobnych, bo w odróżnieniu od Ciebie, podają oni szereg konkretnych zestawień, które według nich odtwarzają muzykę lepiej lub gorzej, a dzięki swobodzie finansowej mają możliwości ich kupna, wypożyczenia, testowania i generalnie słuchania muzyki. Twoje teorie można sobie o kant pupy rozbić, a robienie z audio inżynierii genetycznej to już w ogóle pasztet na maxa. Zalecam konsultację psychiatryczną... chociaż czytając Twoje wpisy, mam wrażenie, że już Ci nic nie pomoże.

Parker's Mood

Gość jamówię

(Konto usunięte)

Nie funkcjonuję po stronie nabywców, rozwiązuję problemy.

 

Dzisiejszy hi end jest nudny, w dobrym tonie byłoby to zmienić.

Ekspozycją owego stanu jest postawa i profil Kolegi sly30 oraz Eberotha.

Reagują jako funkcja zastoju.

Karmią czytelnika informacjami przez rok, następnie następuje wpis, że 10 lat wstecz sprzęt grał lepiej niż dziś, posiadał to coś.....i ..następuje cisza, nikt nie oponuje, dla zachowania dobrego nastroju i koncyliacji.

 

To piaskownica, tylko wiaderko i łopatka dość droga./relatywnie/

 

Kręcicie się w kółko Szanowni Koledzy.

 

Dobrze że jest między Wami Kolega Stasiop, którego otwarty umysł, nie godzi się na kompromisy, jest też autorem najbardziej wartościowego wpisu półrocza, dotyczącego jakości dźwięku z źródła analogowego na wystawie AS.

 

Ten wpis potwierdza opinię ANONIMOWEGO SUPEREXPERTA KOLEGI SLY, o którym wiemy że czyta temat, lecz się nie wypowiada, oraz posiada bezwzględną jego rekomendację, jako osoby, z którą nie śmiałby polemizować w temacie specjalistycznej wiedzy, który to EXPERT, wskazywał właśnie źródło analogowe, jako te, z którego korzysta on sam.

Oczywiście postępu nikt nie zatrzyma i dobrze by było dla wszystkich, aby był znaczący i zbudowany na solidnych podstawach, zamiast na czyimś widzi mi się.

 

P.S.

Sprzęt audio dobrej relacji ceny do jakości, pochodzi od producenta dalekowschodniego.

Może czasami być nawet bardzo drogi, lecz każdy JPY na niego wydany, posiada pokrycie w technologii, to wynika z tamtejszej kultury.

 

+

1

 

 

Jeżeli dzięki obcowaniu ze sprzętem audio miałbym doprowadzić się do takiego stanu ,to jak Boga kocham do końca życia wolałbym słuchać muzyki za pośrednictwem radia szarotka.człowieku słuchanie muzyki to radość a Ty sobie jakąś krzywdę zrobiłeś i sam potrzebujesz pilnej pomocy, być może nawet z Japonii.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Dzisiejszy hi end jest nudny, w dobrym tonie byłoby to zmienić.

 

Nie podzielam twierdzenia kolegi.

Dla mnie osobiście nudne to są szachy i pływanie synchroniczne.

Ja nie traktuję audio jako dyscypliny sportowej lecz jako sposób na miłe spędzenie kilku chwil.

Ale oczywiście nie mam nic przeciwko spędzaniu wolnego czasu w inny (bardziej wartościowy) sposób np. wklejaniem zdjęć przesympatycznej piosenkarki z bliżej nieokreślonych kręgów.

Podziwiam kolegi zaangażowanie w tej sprawie i jestem pełen podziwu za wytrwałość.

Jeżeli kolegi wiedza i zaangażowanie w dziedzinie hi end jest choć w połowie tak zgłębione jak w sprawie twórczości tej miłej pani to uważam ,że powinien kolega podzielić się z nami niniejszą przepasną wiedzą o audio.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Dla utarcia nosa wszystkim wlacznie ze soba :) Podaje przyklad jak ma grac prawdziwa muzyka z prawdziwego High-Endowego sprzetu.

Staszek ale ta muzyka grana nie jest z plików tylko z płyty CD i to dodatkowo z "leciwego" napędu CEC.

Więc jak to jest możliwe ?! ;)

Staszek ale ta muzyka grana nie jest z plików tylko z płyty CD i to dodatkowo z "leciwego" napędu CEC.

Więc jak to jest możliwe ?! ;)

A myslisz ze nie mozna od tego jeszcze troche lepiej? ;)

A myslisz ze nie mozna od tego jeszcze troche lepiej? ;)

 

Można można, ale musisz połączyć swoje siły z 747. On ma w rękawie technologie księżycowe... wspólnymi siłami podbijecie kosmos!

Parker's Mood

A kto ma o tym czy jest lepiej opiniować ?

 

Ilość odsłon na youtubie będzie o tym decydować :)

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Oj Mark nawet nie wiesz, że idealnie trafiłeś!! Nie chciałem tego pisać na forum i nie zacytuję wpisu z priv jaki mam od Stasia ale uchylę rąbka tajemnicy że....już za chwileczkę, już za momencik, piątek z Pankracym zacznie się kręcić....a dokładnie to kolega Stasio chyba zaprzyjaźnił się na poważnie z 747 gdyż...poniewaź..albowiem...juź niebawem Stasio wejdzie na rynek z takimi produktami, że buty nam pospadają a szczęk będziemy szukać daleko, że...ho...ho....ponieważ....albowiem Staś pogonił juź Nel i teraz.....wszedł w posiadanie takiej wiedzy z dziedziny audio....o której teź kiedyś pisał 747....i to chyba jest ta sama wiedza bo rynek ma przeżyć szok!! Burmester, Ole Vitus, Dan D'Agostino, Nelson Pass czy sam Szef Reimyo mają popełnić zbiorowe samobójstwo. Stasio z 747 chyba razem stworzą holding takiego Ultra High End-u, że....już zaczynam szukać klienta na swoje złomy póki są jeszcze jakieś szanse.... :-)

chłopaki nie będą sami we wszechświecie :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Moze jeszcze dzisiaj bedzie projekcja pewnego filmiku z mojej pracowni...

Staszek jesteś pewien, że chcesz tego ?

Ja bym przemyślał na twoim miejscu.

Ale widocznie " no risk , no fun"... ;)

 

To ja już lecę po popcorn i okulary 3D i siadam w pierwszym rzędzie.

Daj znać jak będziesz gasił światło.

Moze jeszcze dzisiaj bedzie projekcja pewnego filmiku z mojej pracowni...jak uda mi sie zrobic laptopem film. To sie wszyscy posmiejemy :D

 

ja tam już się śmieję :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Moze jeszcze dzisiaj bedzie projekcja pewnego filmiku z mojej pracowni...jak uda mi sie zrobic laptopem film. To sie wszyscy posmiejemy :D

Dawaj, mam juz cole i chipsy.

Chodzi bardziej o tak zwane parzyste harmoniczne,

Tylko ze jak poogladasz pomiary wzmacniaczy lampowych to one tworza harmoniczne parzyste i nieparzyste w takiej samej ilosci tzn ogromnej ilosci.

Pozwolę sobie wyjaśnić błędną kwestie kojarzenia lamp i parzystych harmonicznych.

Zawartość i rozkład harmonicznych jest zależny nie tyle od typu elementu aktywnego, co od topologii układu. We wzmacniaczach lampowych dominują zwykle parzyste harmoniczne, ponieważ nigdy nie są to konstrukcje supersymetryczne (co jet oczywiste). Najbardziej "kultowe" wzmaczniazce lampowe pracują w trybie single-ended. Konstrukcje symetryczne mają to do siebie, że znoszą parzyste harmoniczne, w stopniu zależnym od dokładności symetrii. Z kolei duża część wzmacniaczy tranzystorowych to układy symetryczne, dobrze dobrane, które powodują właśnie znoszenie się parzystych harmonicznych.

 

Tranzystor można zbudować dowolony i różne firmy stosują różne układy. W tranzystorach ponadto można zejść niżej z niekształceniami, ponieważ przy większym wzmocnieniu elementów aktywnych można dodać o wiele więcej sprzężenia zwrotnego. Z kolei lampy, ze swoim mniejszym wzmocnieniem i lepszą liniowością

 

Również tutaj są oczywiście różne szkoły (bez sprzężenia, ze sprzężeniem, lampa, tranzystor, PP, SE etc.) i jak już czas pokazał każda jest dobra, jeżeli konstrukor uwydatni jej zalety i ukryje wady.

 

W powyższych rozważaniach pomijam temat charakterystyk przejściowych elementów aktywnych, którego wpływ na zniekształcenia uwydatnia się głównie w prostych topologiach. Oczywiście te charakterystyki są istotne bo to głównie one są odpowiedzialne za zniekształcenia, ale to właśnie topologia jest dopowidzialna za ich eleminację (bądź nie..., ta szkoła podnosi inne czynniki, które są nie do osiągnięcia w układach z NFB).

 

Ogólnie przyjęte, jest że niskie i parzyste harmoniczne są mniej szkodliwe, niże te wysokie. Ale to też pewne uproszczenie. Jedna z popularnych teorii odnosi się tutaj do zaczerpniętych z muzyki zjawisk konsonansów i dysonansów...

 

Generalnie sposobów jest wiele i każdy znajdzie coś dla siebie.

System gra dobrze, albo nie....

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.