Metronome C8 vs.CH Precision vs. DCS Vivaldi

[Milimetr]

Eeee tam zbyt skromny jesteś. Skoro ty nie jesteś wyczynowcem, to kto jest? ;-)

[sly30]

np Elb jest. I chyba fani kolumn JBL. Z tego co widzę to łączą je z kilkoma parami wzmacniaczy i chyba szukają mniej muzykalnego grania ale za to z potęgą uderzenie i estradowym wykopem.

[marslo]

Do Kondo, Jadisa, SETów to raczej srebro.

U mnie do SET'a najlepiej wypada miedz. Probowalem srebrne Kondo glosnikowe - mniej barwy i czaru , niz z Vovoxa. Na marginesie widzialem , ze Vovox wprowadzil jakas nowa topowa serie textura fortis , wpisujac sie w oczekiwania czesci audiofili, ze dobre kable glosnikowe musza kosztowac tyle co nowy samochod. Sam jestem ciekaw, jak to brzmi.

Podobnie srebrne interkonekty wypadaly dotad slabiej , niz miedziane Acro, ale probowalem tylko Kondo, Fadel Art i Argentum.

Moze dlatego, ze Acro mam topowe linie, a to srebro bylo sredniej klasy.

 

Ktorys z kolegow - chyba SA - uwaza, ze kable powinny byc z takiego materialu, jak uzyty w trafach, to do mnie przemawia.

 

A co do grand mono i p. Jaromira, to rzeczywiscie fajny gosc, dwa razy z nim milo pogadalem na AS ,ale jednak nie ma wersji demo. Proponowal mi swoj wzmak na diablach na probe, to jednak nie to samo co 300 B.

Trudno naciskac producenta, zeby mial demo , jesli cena wynosi 30 k euro, to powinien byc standard przy tej cenie.

[palton]

Jeśli niewielka moc wystarczy, to warto pomyśleć o monoblokach kolegów z Amare. Utopia i Mathew są bardzo elastyczni, a wzmacniacze grają świetnie.

[Gość jarek&ania]

Moze dlatego, ze Acro mam topowe linie, a to srebro byly sredniej klasy.

 

Nie może , tylko na pewno dlatego ;)

 

A tak na marginesie to ciężko jednoznacznie powiedzieć co tak na prawdę bardziej pasuje do każdego wzmacniacza.

Myslę ,że w różnych konfiguracjach może byc zupełnie inaczej.

Ale jedno co jest pewne to fakt ,że dobre srebrne kable IC wyciagają więcej informacji z nagrania i przekazują dalej do wzmacniacza.

Miedź ustępuje tutaj wyraźnie w tych aspektach.

Niestety "nie ma róży bez kolców" i srebro zazwyczaj odchudza dźwięk.

Z moich obserwacji najlepsze efekty daje połączenie tych dwóch kabli jako np. AC z IC.

Tak też jest teraz z Kagurą.

Jutro wepniemy jeszcze w całym torze IC kable Siltecha a jako sieciówki tylko miedź Kubala Elation.

Zobaczymy czy bez MIT-a IC da się żyć.;)

 

Ale już taka konfiguracja jaka jest teraz jest po prostu rewelacyjna.

Nawet nie wiedziałem ,że moje kolumny mogą tak zagrać i wydobyć z siebie takie piękne barwy połączone z piekielną dynamiką.

A wszystko nie nachalnie tylko subtelnie.

Coś niesamowitego.

[Milimetr]

Marslo, ja cały czas mam na myśli IC. Z głośnikowcami to inna inszość. Ja akurat głośnikowce też mam srebrne, ale i miedziane dobrze grają.

[marslo]

Jeśli niewielka moc wystarczy, to warto pomyśleć o monoblokach kolegów z Amare. Utopia i Mathew są bardzo elastyczni, a wzmacniacze grają świetnie.

NIe zwrociles uwagi, sa zdjecia i opis odsluchu ich sprzetu u mnie w domu w watku " najlepszy wzmacanicz do Avantgarde acoustic".

I rzeczywiscie sonicznie byl najlepszy , ale tylko z pre, same koncowki sterowane z daka nie graly tak dobrze, wole Crossa. Natomiast z pre to byl super dzwiek.

Niestety,wzorniczo maja sporo do nadrobienia, u mnie to tez sie liczy. Kwota do wydania, firma praktycznie nieznana, no i ten wyglad. Nie zdecydowalem sie.

 

Niestety "nie ma róży bez kolców" i srebro zazwyczaj odchudza dźwięk

 

O to to to ...Moj poprzedni system byl w calosci okablowany srebrem - zasilajace, glosnikowe i ic. Mam ten etap za soba , wszystko zalezy od sprzetu i jaki dzwiek chcemy uzyskac.

[palton]

NIe zwrociles uwagi, sa zdjecia i opis odsluchu ich sprzetu u mnie w domu w watku " najlepszy wzmacanicz do Avantgarde acoustic".

I rzeczywiscie sonicznie byl najlepszy , ale tylko z pre, same koncowki sterowane z daka nie graly tak dobrze, wole Crossa. Natomiast z pre to byl super dzwiek.

Niestety,wzorniczo maja sporo do nadrobienia, u mnie to tez sie liczy. Kwota do wydania, firma praktycznie nieznana, no i ten wyglad. Nie zdecydowalem sie.

 

Rzeczywiście, jakoś przeoczyłem ten opis. Szczerze mówiąc, tuby nie interesują mnie, więc rzadziej zaglądam do tego tematu.

 

Pre chłopaków z Amare wydaje się być wybitne, grało świetnie z ich monoblokami oraz JR model 6.

[mirek10]

Kable glosnikowe firmy PSC Audio mialem wiele lat temu,byl to najwyzszy model, kosztowal majatek,z tego co pamietam prawie tyle co moj sprzet,dostalem prosto z firmy,gral tak wspaniale ze dech zapieralo w piersiach w porownaniu do innych kabli ktore testowalem to byla przepasc,dlatego czasami jak ktos pisze ze kable nie graja....to ja przyznaje ze graja! ale te bardzo chyba drogie to napewno sie zdarza ze graja i to jak!!!

[Milimetr]

Marslo możesz napisać więcej o kablach Vovox, z czym to porównywałeś?

[marslo]

Jakis miesiac temu dostalem kable kondo od Tomasza z Esotercia, jakis dobry model, nie zanotowalem oznaczenia.Niestety nie byly biwire, wiec dostalem firmowe zwory . Jak to dobre srebro, zagralo nieco bardziej szczegolow od Textury biwire, ale z mnieszym wypelnieniem.

Moim zdaniem moj system jest wystarczjaco szczegolwy dzieki zrodlom ( w20 i La fontaine oraz lampi jako daki) , wzmak jest rowniez szczegolowy i szybki , choc oczywiscie z lampowym wypelnienim. Kable maja dawac te piekna barwe, jaka tylko miedz gwarantuje. W innym systemi, gdzie trafa bylyby nawiniete srebrnym drutem ( np wzmiankowe Amare ) sprobowalbym raczej Kondo.

Zalety Vovoxa - naturalnosc po cieplejszej stronie , brak natarczywosci, dobry bas, szczegolnie z lepszymi koncowkami i rozdzialem zyl od strony wzmaka, jaki ostatnio zrobilem. Firma wziela sie z rynku pro audio , wiec byla to dobra jakosc za niewygorowana cene.

Ale , ze jest szwajcarska, kusi ich, zeby z tymi dobrymi cenami skonczyc :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kupilem je razem z pierwszym Crossem i Avantgardami w 2010 wg rekomendacji Roberta Szklarza i nie zaluje, poza tym nie sa za drogie. Za zestaw biwire 2x2,5 m detal ok 10 k, te nowe textury fortis wg cennika niemieckiego dealera to bedzie ze 3 razy tyle. Czy warto , sprawdze przy nadazajacej sie okazji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Milimetr]

Dzięki.

[bum1234]

Firma wziela sie z rynku pro audio

 

To akurat nie jest dobry argument. Firma przechodzaca na zla strone mocy nie moze budzic zaufania ;-)

[Gość jarek&ania]

O to to to ...Moj poprzedni system byl w calosci okablowany srebrem - zasilajace, glosnikowe i ic. Mam ten etap za soba , wszystko zalezy od sprzetu i jaki dzwiek chcemy uzyskac.

Mariusz , srebrne kable głośnikowe miałem również a były to uznawane za jedne z lepszych na rynku Siltechy Empress Double Crown.

Te kable całkowicie obalają mit chudo i jazgotliwie grających kabli wykonanych ze srebra.

Ale u mnie lepiej wpasowały się MIT-y Oracle choć różnice były na prawdę niewielkie jednak na korzyść MIT-a.

Ale do takiej Kagury kto wie czy nie byłby lepszy Siltech.

Jutro nadchodzi chwila rozstania z Kondo ale przed tym spróbuję podpiąć srebrne Siltechy jako IC a jako sieciówki samą miedź.

[Gość cybant]

Jakis miesiac temu dostalem kable kondo od Tomasza z Esotercia, jakis dobry model, nie zanotowalem oznaczenia.Niestety nie byly biwire, wiec dostalem firmowe zwory . Jak to dobre srebro, zagralo nieco bardziej szczegolow od Textury biwire, ale z mnieszym wypelnieniem.

Moim zdaniem moj system jest wystarczjaco szczegolwy dzieki zrodlom ( w20 i La fontaine oraz lampi jako daki) , wzmak jest rowniez szczegolowy i szybki , choc oczywiscie z lampowym wypelnienim. Kable maja dawac te piekna barwe, jaka tylko miedz gwarantuje. W innym systemi, gdzie trafa bylyby nawiniete srebrnym drutem ( np wzmiankowe Amare ) sprobowalbym raczej Kondo.

Zalety Vovoxa - naturalnosc po cieplejszej stronie , brak natarczywosci, dobry bas, szczegolnie z lepszymi koncowkami i rozdzialem zyl od strony wzmaka, jaki ostatnio zrobilem. Firma wziela sie z rynku pro audio , wiec byla to dobra jakosc za niewygorowana cene.

Ale , ze jest szwajcarska, kusi ich, zeby z tymi dobrymi cenami skonczyc :)

http://www.vovox.ch/

Kupilem je razem z pierwszym Crossem i Avantgardami w 2010 wg rekomendacji Roberta Szklarza i nie zaluje, poza tym nie sa za drogie. Za zestaw biwire 2x2,5 m detal ok 10 k, te nowe textury fortis wg cennika niemieckiego dealera to bedzie ze 3 razy tyle. Czy warto , sprawdze przy nadazajacej sie okazji.

Moje doświadczenie z Vovoxem są trochę odmienne, miałem Vocalisa i faktycznie słychać pochodzenie z rynku pro.

Dla mnie te kable to kwintesencja grania studyjnego , duża dynamika , bezpośredniość i szczegółowość.

Niestety brakuje im trochę wyrafinowania i gladkości... grają trochę jak najpopularniejszy monitor studyjny czyli Yamaha NS 10, jeżeli ktoś słyszał ten wie;)))

Miałem , też Texturę na odsłuchach i jakoś mnie nie przekonała....trochę to chropowate...

Być może u Marslo wpasowała się w system...

[marslo]

Tak, wyrafinowanie i gladkosc to nie sa elementy , ktorych sie szuka grajac avantgardami:)

To sa wyrazenia raczej ze slownika monitorow.

Chociaz to co slysze u siebie nie nazwalbym chropowatym wiec jest to rowniez kwestia spasowania w systemie.

Avantgqrdy graja przede wszystkim bezposrednio i namacalnie i moze dlatego textury pasuja tak dobrze.

Sorry Jarek za offtopa.

[bum1234]

Poezja ... iście studyjna, przepraszam, wystudiowana ;-)

[marslo]

Bum, zaproponuj moze wyrazenia i slowa, ktore nie raza Twojego racjonalizmu, bede pisal druga wersje specjalnie dla Ciebie:)

[Gość jarek&ania]

Bum, zaproponuj moze wyrazenia i slowa, ktore nie raza Twojego racjonalizmu, bede pisal druga wersje specjalnie dla Ciebie:)

Proponuję wersję migową lub alfabetem Braila ;)

 

Poezja ... iście studyjna, przepraszam, wystudiowana ;-)

 

bum1234 : Das kann alles so einfach sein, ist es aber nicht ...

 

 

https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=V1yEIaoRNhE

[bum1234]

Ja,ja, naturlich ....

 

Poezja ... iście studyjna, przepraszam, wystudiowana ;-)

Sorry, to akurat było do Cybanta ...

[Gość cybant]

Ja,ja, naturlich ....

 

 

Sorry, to akurat było do Cybanta ...

Możesz , rozwinąć....

[paavloff]

Bum, zaproponuj moze wyrazenia i slowa, ktore nie raza Twojego racjonalizmu, bede pisal druga wersje specjalnie dla Ciebie:)

 

Mariuszu to jest tekst tygodnia )

Pozdro

[bum1234]

Możesz , rozwinąć....

Ale co tu rozwijać - Waść audiopoetą jesteś ;-)

[sly30]

To czytaj i czerp przyjemność z obcowania z poezją.

[moreno1973]

Jakis miesiac temu dostalem kable kondo od Tomasza z Esotercia, jakis dobry model, nie zanotowalem oznaczenia.Niestety nie byly biwire, wiec dostalem firmowe zwory . Jak to dobre srebro, zagralo nieco bardziej szczegolow od Textury biwire, ale z mnieszym wypelnieniem.

 

Czy to były te kable, ze zdjęcia? Mi osobiście srebrne Kondo nie za bardzo przypadły do gustu, w przeciwieństwie do miedzianych.

 

 

Pewien posiadacz urządzeń Kondo po wielokrotnych odsłuchach wybrał do swojego systemu kable głośnikowe Kondo wykonane z miedzi. I nie chodziło tu o oszczędzanie na kablach;-)

W jednej z nielicznych recenzji kabli Kondo jej autor napisał o miedzianych SPc porównując je do srebrnych SPz:

,,SPc wasn't as refined and transparent, but it brought more low-end weight, which I was looking for, and its sound has a strong physical presence. Yes, the SPc sounds smooth, but not to excess, and it is MUCH BETTER than everything I've tried, except some of the mega-buck speaker cables."

Miałem okazję porównywać SPc z topowymi Harmonixami, Transparentami Ultra MM2, Ramsesami i w systemie tranzystorowym Kondo SPc zawsze oferowały bardziej muzykalne brzmienie od ww.

[Milimetr]

Z tego co pamiętam przez pewien czas Elb miał te miedziane Kondo u siebie i mu się podobały.

 

Ja już nie pamiętam, czy miałem u siebie miedziane głośnikowce Kondo, ale na pewno miałem srebrne KSL-SPz w podwójnym przebiegu. Mnie się te kabelki bardzo podobały. Nie na tyle jednak by robić zmianę.

 

Swoją drogą Kondo oferuje tylko dwa typy kabli głośnikowych i tu sprawa jest prosta.

Ale Audio Note ma kilka głośnikowców i te z górnej półki są podobno fenomenalne, tyle, że u nas prawie nie znane.

[marslo]

Czy to były te kable, ze zdjęcia? Mi osobiście srebrne Kondo nie za bardzo przypadły do gustu, w przeciwieństwie do miedzianych.

 

 

Tak ,to byl chyba ten model. Miedzianych nie probowalem, a moze bedzie warto dla porownania z nowa seria textura fortis , cenowo graja w podobnej lidze.

[mirek10]

Z tego co pamiętam przez pewien czas Elb miał te miedziane Kondo u siebie i mu się podobały.

 

Ja już nie pamiętam, czy miałem u siebie miedziane głośnikowce Kondo, ale na pewno miałem srebrne KSL-SPz w podwójnym przebiegu. Mnie się te kabelki bardzo podobały. Nie na tyle jednak by robić zmianę.

 

Swoją drogą Kondo oferuje tylko dwa typy kabli głośnikowych i tu sprawa jest prosta.

Ale Audio Note ma kilka głośnikowców i te z górnej półki są podobno fenomenalne, tyle, że u nas prawie nie znane.

masz na mysli kolumny Kondo czy Audio Note UK,musisz pisac dokladnie jakie masz na mysli, bo to inne kolumny, inne firmy i ceny!

[Milimetr]

Napisałem o kablach głośnikowych Kondo i Audio Note, nie o kolumnach.

[stary audiofil]

Tak ,to byl chyba ten model. Miedzianych nie probowalem, a moze bedzie warto dla porownania z nowa seria textura fortis , cenowo graja w podobnej lidze.

 

Kup sobie Sogony,tylko zapytaj wpierw żony)