Czytacie ? A jeśli tak - to co i jak często?

[Gość Cadam]

powieść wszechczasów a na świecie Mistrz i Małgorzata.

 

Ponoć eksperci ten tytuł nadali Don Kichotowi

[wojciech iwaszczukiewicz]

Tak,mam tę płytę.

 

Cadam

 

W kategorii co się komu podoba nie ma ekspertów.Ale doceniam fakt,że przemówiłeś własnym głosem!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Thorogood]

No to jak jest z lekturami u Was panowie... i panie oczywiście, jak są obecne tutaj. Które najbardziej lubicie, a które mniej i czy kiedykolwiek powróciliście do nich po latach...??? Z odpowiedzi zwolniony jest StaryM bo wiadomo, że poloniści to fajne chłopaki i wszystkie lektury musieli zaliczyć.

"Chłopi". Przeczytałem to wielokrotnie. Genialna książka.

W zasadzie wszystko czytałem po 2-3 razy.

Z wyjątkiem romantyzmu.

Nie znosiłem go.

Bohaterów romantycznych należałoby pozamykać w wariatkowie :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zolty]

Kto chodzi jeszcze do biblioteki...???

Sa tacy - moja rodzina regularnie czyta biblioteczne ksiazki (ja z racji zawodu, ktory wpakowalby mnie w tarapaty z powodu nieterminowego oddawania ksiazek) nie korzystam. Czym bylem niedawno zaskoczony to oferta bibliotek - mnostwo nowych dobrych tytulow.

A Listy Mrozka do Lema i vice versa - polecam goraco.

Lemem zaczytywalem sie w mlodosci, traktujac jako czyste "przygodowe" SF. Pozniej wrocilem do niego (mowie o wczesniejszych ksiazkach 'Niezwyciezony", "Sledztwo", "Kongres futurologiczny" itp) i znalazlem tam to filozoficzne "drugie dno". Nadal bardzo cenie.

Boom 'czytelniczy' u mnie wrocil po kupieniu "elektrycznej ksiazki" - uwalnia od dzwigania kilogramow kiedy lece do pracy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Bohaterów romantycznych należałoby pozamykać w wariatkowie :)

 

Rozśmieszyłeś mnie... stawiam kolejkę. To chyba prawda, ale nie myślałem tak wcześniej... he he. Nie ma to jak Młoda Polska...

 

Z Chłopami miałem zaporowo, ale doceniłem tę powieść po latach. To samo działo się z Weselem, a i Noce i Dnie nie należały do moich faworyzowanych... nie mogłem przez to przebrnąć z niewiadomych mi przyczyn, a zaliczyć musiałem bo moje panie, jak już pisałem, to byly wariatki i nie było możliwości czegoś nie przeczytać. Emocjonalnie dojrzałem do tych klimatów dużo póżniej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Thorogood]

A czytaliście "Mały Wielki Człowiek " Bergera ?

Rewelacja.

Trzeba przeczytać.

Koniecznie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wladz]

to się czytało w latach 70 , a nawet w radiu w PRL lektor czytał ..... taki zamordyzm panował

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Thorogood]

Pamiętaj, że na forum jest spore grono ludzi młodych.

Bardzo młodych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wladz]

z tego powodu sarkastycznie o zamordyzmie wspomniałem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

A czytaliście "Przewodnik Gier" Lecha Pijanowskiego...???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wladz]

mając tu z kilkoma do czynienia nie sądzę , żeby poza patriotyczno - kościelnymi broszurami cokolwiek mogło ich zainteresować

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

A niby taki ładny kącik czytelniczy...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wladz]

masz rację , ja wróciłem do Paragraf 22 . Po codziennych wiadomościach jako taka równowaga w głowie .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bady]

masz rację , ja wróciłem do Paragraf 22 . Po codziennych wiadomościach jako taka równowaga w głowie .

 

 

jaka równowaga? Paragraf kopie dość mocno :))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wladz]

kopią media a on pozwala odreagować

 

podobny absurd ale na ostatniej stronie się kończy a codzienne wiadomości końca nie mają

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość skynyrd]

skynyrd

 

Jest taka teoria,że jak klasyki się nie przeczyta do dwudziestki to się już nie przeczyta.I chyba jest to prawda.

 

A miałeś wtedy czas? Ale dużo odrobiłem po 40stce. Tylko tego pieprzonego Prousta chyba, poza Swannem nie dam rady.

 

Nie mniej zostaje tylko klasyka. Te pedalskie nowoczesności mnie nie interesują.

Szczególnie Szwedzi (łącznie ze Stigiem Larssonem)

[wojciech iwaszczukiewicz]

Jakoś miałem.Potrafiłem w jeden dzień przeczytać całą książkę.Klasykę przeczytałem w okresie liceum i studiów.To najbardziej chłonny okres.Dostojewski,Mann,Proust,Dos Passos tym się wtedy katowałem.W tej chwili nie odczuwam potrzeby czytania współczesnej powieści.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość skynyrd]

No, to gratuliren - ja między czytaniem zajmowałem się uciechami ciała i ducha. Ale bardziej ciała.

Dużo braków nie mam - no, może z filozofii. Do dzisiaj nie zasypiam bez książki, ale po Umberto Eco nie trafiłem na nic interesującego.

To jakiś pojeb (mówię oczywiście o literaturze obyczajowej, signowanej noblistami).

Siedzę praktycznie w książkach historycznych.

[palton]

Mając naście lat, połykałem książki, taki zachłanny byłem. Mając 20-30 lat, nadal sporo. Teraz niestety bardzo mało. Nie mam szczęścia ostatnio do dobrych książek. Brat mi polecił książkę, czytam i czytam i jakoś tak słabo mi się czyta. Dzwonię do niego, a on na to - czytaj dalej, to ma drugie dno. Czytałem więc i szukałem tego drugiego dna. Przeczytałem całą dość grubą książkę i znalazłem jedynie ... samo dno.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość skynyrd]

Tylko klasyka - Pantalon - chcesz słuchać o miłości lesbijskiej? - owszem ta istniała zawsze, ale nie była podawana w tak strywialzowany sposób.

Może stary antypolak Dostojewski?

A może wytrzymasz Prousta?

A może czas nadrobić poezję - Białoszewski, Miłosz, Hemar, Baczyński?

 

Może Dziadek ma rację? - przeczytać do dwudziestki?

Ja mam nieprawdopodobne braki. A przeciez tyle czytałem?

To jest ciekawe- czy jest się inteligentem (posiadasz pełny zasób) czy prostakiem?

A moze inteligenta stymulują pokolenia? A chama brak?

 

Mimo niepełnego wykształcenia, mogę się zniżyć do chama - do ostatniego pokolenia.

Ale cham, nigdy się nie podwyższy do mojego poziomu.

 

 

Na mnie pracowało dwadzieśćia pokoleń - na chama - ani jedno.

[Jaro_747]

Napisałem tu całkiem udany esej o Nabokowie, nacisnąłem jakiś klawisz i wszystko wyleciało w powietrze. Może jutro (czyli dzisiaj) spróbuje jeszcze raz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

Mistrz i Małgorzata mi wystarczą...

 

Umberto Eco, oczywiści czytałem Imię Róży.

 

Nie wiem czemu, zapadł mi w pamięci Portret Doriana Graya.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość partick]

a ja, takie tam, książki sobie czytam... w PDF, na NOOK Simple Touch - jedyny chyba czytnik e-book z tak doskonałym przelewaniem pedeefów.

[Gość skynyrd]

Napisałem tu całkiem udany esej o Nabokowie, nacisnąłem jakiś klawisz i wszystko wyleciało w powietrze. Może jutro (czyli dzisiaj) spróbuje jeszcze raz.

 

Podobno mnie zablokowałeś? To prawda Dżambo? Bo mi się wierzyć nie chce? Ty? Właśnie TY?

 

Ty Dżambo???

 

 

Jerżeli to zrobiłeś, to chce mi się płakać. Ty? Dżambo?

Właśnie Ty?

[Jaro_747]

Podobno mnie zablokowałeś? To prawda Dżambo? Bo mi się wierzyć nie chce? Ty? Właśnie TY?

 

Ty Dżambo???

 

 

Jerżeli to zrobiłeś, to chce mi się płakać. Ty? Dżambo?

Właśnie Ty?

 

Jeżeli nie robisz sobie jaj i tak sie tym przejęłeś to rano już będzie po wszystkim.

To zly sen tylko...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość partick]

nacisnąłem jakiś klawisz i wszystko wyleciało w powietrze

 

sprawdź czy nie jesteś Moderatorem ;P

[Jaro_747]

Ja???

Nie mam na to czasu.

Po prost cuś se nacisłem przypadkiem i post wylecial w powietrze.

Swoja drogą przykład debilizmu projektantów systemu operacyjnego który ma megabajty pamięci do dyspozycji a nie potrafi zapamiętać kilkuset bajtów bufora klawiatury. Wstyd i żenada.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość skynyrd]

Ja???

Nie mam na to czasu.

Po prost cuś se nacisłem przypadkiem i post wylecial w powietrze.

Swoja drogą przykład debilizmu projektantów systemu operacyjnego który ma megabajty pamięci do dyspozycji a nie potrafi zapamiętać kilkuset bajtów bufora klawiatury. Wstyd i żenada.

 

Może byś się więcej nie kompromitował?

[Gość partick]

Po prost cuś se nacisłem przypadkiem i post wylecial w powietrze.

Swoja drogą przykład debilizmu projektantów systemu operacyjnego który ma megabajty pamięci do dyspozycji a nie potrafi zapamiętać kilkuset bajtów bufora klawiatury.

 

no zara, moment, ale silnik forum zapisowywuje - o tak :)

 

[Jaro_747]

Uwielbiam Nabokova. U nas znany jest właściwie wyącznie przez pryzmat skandalizujacego filmu "Lolita" a w rzyczywistości to jeden z największych amerykańskich pisarzy. Paradoksalnie mistrzem języka angielskiego w amerykańskiej prozie został Rosjanin dla którego angielski nie był językiem ojczystym (czym przypomina Conrada).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )