PC AUDIO VOODOO STRIKE BACK

[sfdene]

Nie dodałeś "Jaki jest najlepszy system do audio i dlaczego jest to OSX ?" . A teraz idź i pobrandzluj się tą beznadzieją o nazwie Yosemite , która wku..ia nawet zagorzałych fanów OSX'a. Wystarczy przejrzeć fora i blogi.

[DawidM]

Mowie o Unix i Linux. Wiec bredzisz znow jak czesc osob tutaj. Dalej wierzcie ze taka dywersyfikacja podzespolow i co za tym idzie sterownikow jest dobra. Krzyz na droge i milego budzetowania sie w tym watku zycze.

[Przemysław_51508]

Skoro PC jestem elementem systemu grającego możemy go testować na równi z innymi urządzeniami.

Piopio testuj sobie co chcesz tylko rób to w taki sposób by ten test był jak najbardziej obiektywny i jego wynik nie do podważenia bo to co przestawiłeś jako przykład ślepego testu mającego uwiarygodnić Twoje słowa o "odmiennym" graniu modyfikowane pc było lekko mówiąc zabawne.

Nie dość że nic nim nie udowodniłeś to jeszcze utwierdziłeś wiele osób że metodologia testowania sprzętu przez audiofilów jest daleka od doskonałości i do tego co mówią trzeba podchodzić ze sporą rezerwą.

Skoro tak głęboko wierzysz w swoje racje to podaj link do jakiś badań naukowych potwierdzających Twoją tezę, że komputery nie generują zakłóceń elektrycznych.

Oczywiście że generują tylko dobry sprzęt ma to w d...

[Piopio]

Oczywiście że generują tylko dobry sprzęt ma to w d...

 

A jakiś dowodzik masz ?

[Przemysław_51508]

Tak nawet dwa parę postów wyżej.

Logiczne kontrargumenty?

L O G I C Z N E!!!!

[Piopio]

Skoro twoje twierdzenia są logiczne to je udowodnij. Od tego jest logika.

[Przemysław_51508]

 

Skoro twoje twierdzenia są logiczne to je udowodnij. Od tego jest logika.

Udowadniam

Skoro nikt nie wykonał poprawnie testu porównawczego (lub się nim nie chwali) goły pc vs pc for audio to zakładam:

a) tych różnic nie ma

b) tych różnić nie ma nie ma się czym chwalić (dotyczy sprzedawców, producentów)

c) ze względu na dobro produktu było by wysoce pożądane by takie testy opublikować ale skoro ich nie ma to tworzy się mit i polega na "recenzjach" płatnych lub złapanych na mit jeleni.

Jak ktoś widzi luki w moim rozumowaniu proszę o korektę.

[Radek Rutkowski]

Ja nie bardzo rozumiem, jak można wysłać na drugi koniec świata plik graficzny, czy też wideo, który zostanie będzie wyglądał IDENTYCZNIE na drugim końcu świata (przy założeniu poprawnej kalibracji monitora, co jest odrębnym zagadnieniem) za pomocą tysięcy kilometrów kabli w cenie kilka zł / metr, a transport pliku dźwiękowego ze źródła do DAC miałby być obarczony jakimś błędem. To, co się dzieje w DAC i potem - może być polem do dyskusji. To, co się dzieje od nośnika do DAC - raczej nie.

[Przemysław_51508]

To, co się dzieje od nośnika do DAC - raczej nie.

Ale to jeszcze słabo zagospodarowana nisza gdzie konkurencja jeszcze żadna a potencjalny zysk może wynagrodzić trudy robienia z siebie idioty mowa oczywiście o firmach które na tym chcą zarobić od małych domorosłych dłubaczy po koncerny takie jak sony (patrz ich ostatni wynalazek audiofilskiej karty pamięci). Do tego nowe kable for audio, bezpieczniki, zasilacze, dyski, kontrolery itp. Jak tu nie tworzyć mitów. Kto 30 lat temu zastanawiał się nad kablami zasilającymi a teraz powiedz że nie grają to powiedzą żeś nie audiofil tylko niekrzesany gołodupiec bez doświadczenia.

[Radek Rutkowski]

Załóżmy, że ściągam sobie FLAC z utworem mojego ulubionego wykonawcy z serwera w USA (domyślam się, że za MP3 320kbps zostałbym ukrzyżowany, więc niech będzie i FLAC) - większa szansa jest taka, że coś się sknoci pomiędzy serwerem na drugiej półkuli a moim dyskiem twardym, czy między moim dyskiem twardym a DAC?

[DawidM]

Co innego przesylanie po wifi, a co innego po kablu do DAC. Komputer moze byc tu albo magazynem danych albo transportem. W zaleznosci jak to wszystko pospinasz. Po wifi czy lan bedzie zawsze magazynem danych. Za MP3 nie byl bys ukrzyzowany, ale AAC to lepszy wybor niz MP3 (sam mam sporo muzyki w formacie AAC). Do tego dochodza wrodzone bledy i wady systemu operacyjnego itd. Rozumiem ze roznice brzmienia w zaleznosci od zrodla sa Ci znane, wiec odpowiedz sobie sam.

[Radek Rutkowski]

Mówimy o przesyłaniu "bit-perfect". Tutaj system, ani inne duperele nie mają znaczenia i chyba o to w tej zabawie chodzi (żeby wysłać to, co zapisane na nośniku, w niezmienionej formie do DAC).

 

Różnice w zależności od źródła? Jeśli źródło jest cyfrowe, to czy dane będą zapisane na HDD, SSD, dyskietce, SD, czy taśmie performowanej, to różnicy nie ma... Całe "czary" i "voodoo" rozpoczynają się w momencie, kiedy dane trafiają do DAC :).

[DawidM]

Skrot myslowy "Bit Perfect" nie oznacza z automatu ze komputer zmieni sie z zrodla na magazyn danych. Ktorego zegara uzywasz wg. Twojego toku rozumowania? W typowym PC Audio chodzi o to by zrodlo = komputer zmienic na magazyn danych. Juz w paru tematach obok bylo to walkowane i fachowo objasniane.

[Radek Rutkowski]

Nie bardzo rozumiem... Czym się różni przesłanie danych audio z dysku twardego do DAC od otwarcia pliku w Excelu? Bo jak dla mnie niczym... Oczywiście, karty dźwiękowe mają możliwości dodawania efektów, korekcji pasma itp. itd., ale jeśli chcemy, żeby nie kombinowały, tylko zwyczajnie wysłały dane wejściowe do DAC, to one to zrobią. Przynajmniej inżynierowie Creative Labs twierdzą, że moja karta X-Fi tak robi.

[DawidM]

Autorzy tego watku znaja tematy gdzie bylo to poruszane, wiec wskaza Ci tematy.

[Piopio]

Dane jakie przesyłane są do DAC z gołego PC czy modyfikowanego są te same. Problemem są zakłócenia elektryczne, które przedostają się do DAC. To z nimi walczymy. Dane są cyfrowe a prąd jest analogowy ;-)

[Przemysław_51508]

 

Dane jakie przesyłane są do DAC z gołego PC czy modyfikowanego są te same. Problemem są zakłócenia elektryczne, które przedostają się do DAC.

Kolega zapomniał dodać że dotyczy to dac bardzo wrażliwych na samą obecność słuchającego w pokoju odsłuchowym. Takiego sprzętu oczywiście nikomu nie życzę ale jak się zdarzy to lepiej sprzedać na allegro z dopiskiem audiofilski jak ktoś ma sumienie wywali na śmietnik masakrując go dla niepoznaki. Można również poczynić próby uzdrowienia go modami do pc ale g... zawsze bedzie g....

[Piopio]

I tutaj znów dochodzimy do kontrowersyjnego momentu ... na budżetowym sprzęcie nie słychać niuansów. W systemie High-Endowym słychać każdą zmianę - to zaleta i wada. W budżetowym systemie nie da się ocenić/docenić wysublimowanych sprzętów. Takie jest założenie konstrukcyjne.

Jak się to mówi: wyżej ch*ja nie podskoczysz ...

[Radek Rutkowski]

Uffff, czyli nie jestem sam :).

 

 

EDIT: Serwerownie, gdzie w metalowe szafki jest napchane procesorów, kart sieciowych, pamięci i nie wiadomo czego za grube pieniądze, jakoś sobie radzą będąc pospinane najtańszymi kablami, bez ekranowania poszczególnych podzespołów itp. itd. (mogę zrobić zdjęcie mojej serwerowni w pracy, jeśli ktoś nie wierzy), a biedny DAC nie poradzi sobie z prostą zmianą sygnału cyfrowego na analogowy? Wydaje się to dziwne.

.

[Piopio]

a biedny DAC nie poradzi sobie z prostą zmianą sygnału cyfrowego na analogowy? Wydaje się to dziwne.

 

Oczywiście, że sobie radzi. Ale jak dostanie sygnał bez pasożytniczych zakłóceń poradzi sobie lepiej i to słychać na odpowiednim sprzęcie. To są właśnie te niuanse, które sprawiają, że muzyka brzmi realistycznie. Sprzęt budżetowy nie brzmi realistycznie choć gra muzykę. To chyba nie jest już dziwne ...

[Przemysław_51508]

W budżetowym systemie nie da się ocenić/docenić wysublimowanych sprzętów.

Komputer to nie kolejny element toru audio przy spełnieniu pewnych warunków jego rola sprowadza się tylko do przesyłu cyfrowych danych. Brednie o wysublimowanym brzmieniu którego nie można docenić na budżetowym sprzęcie pozostaną bredniami choćbyś nie wiem jak się napinał.

Tu nie chodzi o rodzaj sprzętu (dac) jego wartość czy pozycjonowanie budżet - hiend tylko o jego poprawność konstrukcyjną. G..ny konwerter usb wrażliwy na zakłócenia przesył synchroniczny lib/i dac wrażliwy na jakość transportu = kłopoty. Lekarstwo - zmienić konwerter lub dokupić konwerter, zmienić dac. Można od d.. strony próbować zapewnić mu sterylne warunki pracy moim zdaniem niewykonalne bo komputer to nie jedyne źródło zakłóceń i pozostajemy dalej z problemem. Tłumaczenie że od czegoś trzeba zacząć jest bez sensu bo kłopoty nigdy w takim wypadku się nie skończą.

[Piopio]

Brednie o wysublimowanym brzmieniu którego nie można docenić na budżetowym sprzęcie pozostaną bredniami choćbyś nie wiem jak się napinał.

 

I tutaj wychodzi Twój brak osłuchania ... gdybyś przesłuchał wystarczającą liczbę zestawów od tanich do drogich to wiedziałbyś o co chodzi ...

 

Komputer to nie kolejny element toru audio przy spełnieniu pewnych warunków jego rola sprowadza się tylko do przesyłu cyfrowych danych.

Taka jest jego rola. Problem w tym, że wraz z danymi przesyła również zakłócenia ... dlatego modyfikujemy PC żeby je ograniczyć.

[Radek Rutkowski]

Sprzęt budżetowy brzmi tak sobie jeśli mówimy o "odcinku" od DAC do głośnika. Wcześniej, moim zdaniem, czegokolwiek byśmy nie użyli, przy przesyle bit-perfect nie powinno być różnicy i, jak wspomina kolega Przemysław, chyba lepiej inwestować w DAC (jeśli uważamy, że tam jest problem), niż w modyfikacje komputera. A i tak ostatecznie to pewnie głośniki okażą się najsłabszym ogniwem :).

[Przemysław_51508]

Taka jest jego rola. Problem w tym, że wraz z danymi przesyła również zakłócenia ... dlatego modyfikujemy PC żeby je ograniczyć.

Oczywiście mierzycie poziom zakłóceń tak na słuch.

I tutaj wychodzi Twój brak osłuchania ... gdybyś przesłuchał wystarczającą liczbę zestawów od tanich do drogich to wiedziałbyś o co chodzi ...

Jak byś trochę mniej emocjonalnie podchodził do zagadnień pc audio to zauważył byś pewne zależności między elementami systemu i nie pisał takich bredni o "graniu" komputerów tylko widział byś sytuacje kiedy jest to możliwe. A tak wychodzi stek bzdur z którymi nawet nie chce się polemizować.

[Piopio]

I jeszcze musiałbym przestać słyszeć .... co ja mogę kiedy słyszę, że coś brzmi dobrze a coś nie ... mam temu zaprzeczać ?

 

Tym stekiem bzdur jakim nazywasz modyfikowanie PC zajmuje się wielu poważnych ludzi na świecie.

 

Może zaczniesz czytać www.computeraudiophile.com ? Tak, żeby poznać lepiej wroga ;-)

[Gość]

pewne zależności między elementami systemu

 

...wreszcie jakieś "prawdziwe" zdanie w tym przesycie wzajemnych ... :-(

[popej]

Zakłócenia to są przebiegi elektryczne. Mierzalne. Nawet te niesłyszalne są łatwe do pomierzenia. Nie ma pomiarów zjawiska, można je spokojnie ignorować, nawet nie analizując, czy byłoby słyszalne.

[Przemysław_51508]

Może zaczniesz czytać www.computeraudiophile.com ? Tak, żeby poznać lepiej wroga ;-)

Po co pierdoły czytane na tym forum wystarczają mi by mieć ubaw na całego. Śmiech to zdrowie ale jak go za dużo to przepona boli.

[Ujemny]

DACe są podatne na zakłócenia z komputera ;)

 

Szumio!

 

Gdzieś widziałem kiedyś testy DACa gdzie koleś pokazywał wykresy dla DACa z komputerem pracującym pod pełnym obciążeniem i pod obciążeniem bliskim 0. Przy pełnym obciążeniu dynamika daca spadała poniżej 100db :D

 

a) jest to i tak dla nikogo nie słyszalne

b) należy postawić DAC ~1-2 metry od komputera (routera itd.)

c) kupić lepiej ekranowany DAC

d) nie grać w najbardziej wymagające gry podczas słuchania muzyki.

 

Podobne rzeczy dzieją się w amplitunerach kina domowego, gdzie wmontowane DACki działają bardzo dobrze podczas odtwarzania samego dźwięku, ale gdy ampli zaczyna też przetwarzać obraz to zakłócenia powodują spadek dynamiki nawet poniżej 90db.

 

Oszołomy którym grają bity powinny zgnić w sztumie :)

[Piopio]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tutaj jest ładny wykres pokazujący wpływ izolacji galwanicznej na pracę urządzenia.

PC wyposażony w kartę USB i dobre zasilanie działa jak izolacja galwaniczna.

Pozytywny wpływ izolacji/modyfikacji jest więc widoczny gołym okiem ;-)

I słyszalny uchem ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )