PC AUDIO VOODOO STRIKE BACK

[Gość StaryM]

aczkolwiek moznaby pomyslec nad wymiana kabla telefonicznego od modemu neostrady

To ty masz zwykły kabel telefoniczny? Za takie coś to niedługo będą wyrzucać z forum. ;)

[malikali]

aczkolwiek moznaby pomyslec nad wymiana kabla telefonicznego od modemu neostrady, na jakis bardziej audiofilski, z ladnym wykresem eye-diagram itp :D

Czy tam wykres to nie wiem:) wiem tylko, że byle kawałkiem kabla można spieprzyć sobie parametry linii szczególnie jak to VDSL2 :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Bo póki co, poza stwierdzeniami: "uwazam ze Jcaty beda lepsze", że "bardzo dobry kabel USB to zabawa w smokingu z najlepszym i starym brandy" i "obecnie nie ma wazniejszej rzeczy w PC-audio niz sam kabel USB..." to poza tymi pustymi stwierdzeniami nie napisał tam nic merytorycznego w temacie.

StasioP wyrasta na czołowego mierniczego. Uzurpator.

Gdzie jest Grzegorz7 aby dać odpór ;)

Ja nie dostałem bana, pewnie za mało wiem w temacie, ale nie mam zamiaru się tam już wypowiadać.

tez nie dostalem bana :P

ale czuje, ze jestem juz "na tapecie"

 

A ja już nic nie chcę po tym, co przeczytałem od tego momentu: http://www.audiostereo.pl/kable-i-transmisja-w-kablach-usb-wplyw-na-dzwiek_106330.html?do=findComment&comment=2963228

Spokojnie czekam, bo domownicy już zadzwonili w odpowiednie miejsce - dostawa z kaftanem bezpieczeństwa w drodze...

Wyślę Wam pocztówkę z Rybnika, o ile będę miał taką możliwość...

Odjechałem...................................................................................

[Gość SlawekR]

Swoją drogą, są na świecie piewcy teorii kablowych, lansujący tezę o ich nieprzemożnym wpływie na dźwięk z komputera. A którzy akurat ze stwierdzenia, cytuję "obecnie nie ma wazniejszej rzeczy w PC-audio niz sam kabel USB.." to raczej nie byliby zadowoleni.

 

A kto to taki? Ano na ten przykład producenci.... audiofilskich kabli sata:

http://ppastudio.blogspot.com/2012/04/best-sata-cable-for-audio-in-world.html

http://ppaproduct.blogspot.tw/2013/08/sata-cable.html

 

Swoją drogą, ciekawe jakby wyglądała dyskusja pomiędzy wyznawcami obu sprzecznych teorii. Jak to jest w końcu z tymi kablami. I które są najważniejsze w komputerze? Bo przecież obie strony nie mogą mieć racji jednocześnie :-)))

[malikali]

Swoją drogą, ciekawe jakby wyglądała dyskusja pomiędzy wyznawcami obu sprzecznych teorii. Jak to jest w końcu z tymi kablami. I które są najważniejsze w komputerze? Bo przecież obie strony nie mogą mieć racji jednocześnie :-)))

 

A mnie zastanawia jedna rzecz, skoro kable zasilające są tak ważne w audio, to czemu jeszcze nikt nie wpadł na to, że pc też nie zając i swoją audiofilską sieciówkę mieć musi :) a może to już nie jest takie ważne :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rambo54]

Stasio mnie zbanował ;)

W sumie obrońcy krzyża mogą stać pod pałacem prezydenckim i śpiewać swoje melodie, to czemu Stasio zabraniać.

To że facet tak samo jak obrońcy krzyża nadaje się w kaftan to zupełnie co innego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nedj]

A mnie zastanawia jedna rzecz, skoro kable zasilające są tak ważne w audio, to czemu jeszcze nikt nie wpadł na to, że pc też nie zając i swoją audiofilską sieciówkę mieć musi :)

Jak nie jak tak?

 

 

Stare zdjęcie, stare dzieje...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BeatX]

Stasio juz zlowil na przynete pierwszego zainteresowanego zakupem kabla USB made by Stasio ;]

ehh.. ze tez bozia mnie nie obdarowala smykałką do handlu..

na audiofilach mozna zrobic majatek :D

to jest jakis fenomen, bo np. w swiecie fotografii nie ma opcji, zeby wciskac ludziom takie kity ;)

tam albo sie widzi wplyw jakiegos elementu na zdjecie, albo go nie ma (obiektyw, lampa, dyfuzor, filtr na matrycy itp)

przykladowo: nikt nie dyskutuje, czy widzi zolty zafarb w zdjeciach rysowanych obiektywami Sigma vs. zimne kolory szkiel Canon'a.

to jest fakt, kazdy to widzi i nikt niczego nie podwaza, a dyskusje sa typu np. czy duzo jest roboty zeby ten zafarb usunac, badz czy to komus przeszkadza w fotografii np. portretowej.

ale nie w swiecie audio.

jeden nic nie slyszy.

drugi slyszy.

no i racje ma ten, co slyszy :)

haha :D

temat w sam raz na skecz Monty Python'a ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Jak nie jak tak?

Stare zdjęcie, stare dzieje...

 

Dziś masz grubszy, znaczy się lepszy? :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość SlawekR]

A mnie zastanawia jedna rzecz, skoro kable zasilające są tak ważne w audio, to czemu jeszcze nikt nie wpadł na to, że pc też nie zając i swoją audiofilską sieciówkę mieć musi :) a może to już nie jest takie ważne :D

 

 

No to kicha, używam MacBooka, nie dość że przesyłam dane audio bezprzewodowo, za pośrednictwem protokołu AirPlay, czyli nie mogę skorzystać z uszlachetniających dobrodziejstw drogiego kabla USB. Do tego używam systemu Moutain Lion, to nie mogę skorzystać z dobrodziejstw uszlachetniających brzmienie, za pomocą programu na literę J. To jeszcze do tego jadę głównie z zasilania akumulatorowego. Więc i nie ma szans na skorzystanie z dobrodziejstw uszlachetniających drogiej sieciówki.

 

Znaczy się dramat w trzech aktach, dokładnie w trzech aktach. Ale się wpakowałem.... nawet na osłodę nie mogę sobie założyć audiofilskiego kabla Sata, bo mam dysk ssd w MACu, na złączu mini Pci Express. Masakra z każdej strony. Z czym do ludzi.... chyba zamknę się w sobie :-).

[malikali]

Akumulatorowego? Czemu takie zasilanie, jeśli można wiedzieć?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ujemny]

A ja wam dla odmiany opowiem tajemniczą historię, która mi ni daje spokoju ciągle ;)

 

Byłem na audio show 2011 i tam był jeden pokoik z taniusieńkim sprzętem, chyba najtańszym na całej wystawie, nie licząc spotykanych czasem dziwolągów typu audiofilskie głośniczki do kuchni czy takich tam.

 

Sprzet składał się z kolumienek equilibrium (jakiś polski garażowy hiend, chociaż na porządnych głośnikach składany o czym się chwalą na swojej stronie), najtańszej wersji za jakies 8k. Grało to z wzmakiem i CD atoll bodajrze in100. Więc cały zestaw jak dobrze pamięta wycenianio na coś koło 16k.

I grało to genialnie. Macher od tego sprzetu niczego się nie bał, można było swoją muzyczkę puszczać i wogóle, bajerę też miał niezłą. Trudno powiedzieć jaki był realizm dźwięku z tego zestawu, ale było to poprostu spektakularne granie. Pokój był gęsty od dźwięku, nic się nie kleiło do kolumn, żadnego sweet spota, a wszystko jędrne i mięsiste jak młoda kim kardashian. Spokojnie mogę powiedzieć, że rozjerzdzało wszystkie 3 razy droższe zestawy. Były też akcenty chumorystyczne, bo zarządca pokoju lubił demagnetyzować płytki widzów czym wywoływał u większości audiofili jednak pobłażliwe uśmiechy. W końcu będąc nakręcony, a nie wiedziałem ile jeszcze wtedy to kosztuję idę i się pytam: Panie, ile to cudo kosztuje. A on mi na to, że z 35k. No to ja mówię hohoho, a te kolumny co je sami niby robicie, to ile, a on mówi, że z 8k. No to ja myślę sobie, zaraz zaraz, kolumny ledwo 8, to ile wzmak i CD? A on, że też z 8. No to liczę szybko i mówię, że brakuje mi prawie 20k. A on mówi, no tak, bo się chwalimy, że mamy taki rewelacyjny zestaw, ale małym drukiem to dopalamy go sieciówką, listwą, i zajebistymi kablami. Szczęka mi opadła na podłogę, ale myślę sobie, o ty biedny frajerze demagnetyzujący płyty, kiedyś sobie kupię te kolumny i klocki za połowę ceny jako używki, i będę miał ten dźwięk za 1/4 tej kasy, haha!

Jakisz czas później była okazja posłuchania tych kolumn ze wzmacniaczami tej samej marki, tylko o model niższymi, ciężko więc było nie skorzystać. Wpadam do salonu, wołam, podłączajcie, tylko żadnych mrocznych sztuczek, najtańsze kable jakie tu macie!

Chłopaki odpalają... i uśmiech coraz bardziej zamienia się w grymas. Wysokie walą po uszach, bas ledwo się bździ, dźwięk się ładnie od kolumn odrywa, ale takiego niezbalansowania tonalnego to jeszcze nie słyszałem. Zero masy w dźwięku, wszystko zwiewne i delikatne, jakoś to na jazzie jeszcze wygląda, ale wszystko inne anorektyczne... No i myślę sobie, hmmmm, inna akustyka, odrobinę inny wzmak (chodź pewnie tylko trochę słabszy) i inne kablododatki... Co odpowiada za tak diametralną różnicę?

 

Niepokojąca historia :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BeatX]

SlawekR jestes potworem z najgorszych koszmarow sprzedawcow urzadzen high-end audio :D :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość SlawekR]

Akumulatorowego? Czemu takie zasilanie, jeśli można wiedzieć?

 

 

A pewnie, że można wiedzieć. W tym wypadku "zasilanie akumulatorowe" to eufemizm, na zwykłe używanie, zwykłej baterii, w zwykłym notebooku. A Macbook jest notebookiem przecież. I tak go właśnie większość czasu używam, to znaczy na baterii. Zasilacz podłączam wtedy kiedy potrzebuję naładować akumulator. Oczywiście taka opcja daje mi możliwość porównania pracy na baterii i na zasilaczu. I o tyle mam większą możliwość testów wpływu zasilania i mitycznej sieciówki na dźwięk.

 

A jaki ma to wpływ w moim systemie, na odtwarzanie muzyki, to chyba nie muszę pisać :-) Ale to zapewne dlatego, że jestem głuchy jak pień. Dlatego nie słyszę tych oczywistych kosmicznych różnic, z podłączonym zasilaczem i bez niego.

 

Poza tym to tak trudno porównać przecież, bo wymaga to skomplikowanych przygotowań, to znaczy półsekundowego ruchu ręką odłączającego wtyczkę od zasilania, a która to wtyczka w MACu jest na magnesie zresztą ;-). W każdym razie producenci kosmicznych sieciówek do komputerów, będą mieć zasadniczy kłopot, aby na mnie zarobić.

[malikali]

Kiedyś dawno temu malikali zadał pytanie w pewnym wątku o kable sieciowe i ich sens, gdy w domu okablowania jest dużo więcej, wiesz co odpowiedzieli, nie pytaj :D I tak skończyła się moja przygoda z sieciówkami, kiedy tak naprawdę jeszcze się nie zaczęła :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rambo54]

Bo te różnice na Flac i Wave sa nie dowychwycenia, co nie znaczy że ich niema ;)

Ja ostatnio na mój kabel USB do DAC założyłem magnes przed wtyczką przed odbiornikiem i mi się łindows zawiesza.

A DAC na SA9023, nie mylić z ES9023

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[JacekPlacek]

Ja ostatnio na mój kabel USB do DAC założyłem magnes przed wtyczką przed odbiornikiem i mi się łindows zawiesza.

To jakis długaśny kabelek, który jednocześnie zasila DAC'a ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rambo54]

Tak, 5m ale DAC ma własne zasilanie.

Mam też DACa bez asynchronicznego USB i się winda na nim nie wiesza, choć to dalej może być magnes zapięty przed wtyczką by spowolnić i stłumić strumień jak to Stasio pisze ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[JacekPlacek]

Tak, 5m ale DAC ma własne zasilanie.

Miałem taki 5m do drukarki i niby na poczatku było ok ale przez nieuwagę majtnąłem tym kabelkiem i dźwiek zaczął przerywać. Wyrzuciłem w diabły i zrobiłem sobie ze skrętki UTP. W testach "wytrzymał" kilkanaście metrów ale ja i tak potrzebowałem tylko 7 :) . Chodzi znakomicie.

 

A do spowalniania to najlepiej użyć takiego kręconego kabla od telefonu stacjonarnego. Te elektrony czy strumień czy inne cuś musi wyhamowywac na zakrętach aby nie wypaśc z kabla więc spowolni się toto na pewno. Im mocniej skręcisz tym wieksze spowolnienie będzie. ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rambo54]

Biore !!!!!!!!!! ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BeatX]

Dyskusja w hajendzie w watku o grajacym kablu USB nabrala szlachetnosci.

Dostalem bana i wykasowano wszystkie posty nie zwiazane z nurtem, ze kabel USB gra :D

 

Napisalem dzisiaj w dziale hajend, w watku o topowych kablach zasilajacych, czy aby nie jest taniej i sensowniej zbudowac system z kilku UPS'ow, do zasilania sprzetu audio - aby prad byl z baterii.

Chyba nie musze pisac, ze pare chwil pozniej zostalem nakrzyczany i doslownie poproszony o wyjscie i zamkniecie za soba drzwi :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

No i jak tu sie nie smiac z tych ludzi? ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

No i jak tu sie nie smiac z tych ludzi? ;)

 

Bo nie wolno się śmiać, a przynajmniej nie wypada!

Dostałeś wyjaśnienie - "A czego się spodziewałeś, ze zmienimy nagle religię (...)" - bądź tolerancyjny! ;)

[bubusia]

A ja mam pytanie do kolegi(beatx), po co kolega w ogole tam zagladal, ma kolega fajny budzetowy sprzet, a chce zmieniac poglady ludzi wydajacych na sprzet/kable fortuny

 

Poza wszystkim, nie majac w tego typu sprzecie/kablach doswiadczenia chyba za bardzo nie wypada forsowac swoich pogladow

To tak jakby stasiop wpadl nagle tutaj i zaczal narzucac swoje racje

 

No chyba, ze chodzilo o to zeby zbanowali, zawsze mozna potem wpasc tutaj i sie pozalic

Ciekawe ile dostane piw, a moze ban, za kolege boatxa:)

 

ps pytanie o baterie akurat mialo sens, to tak zeby oddac sprawiedliwosc

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Bo nie wolno się śmiać, a przynajmniej nie wypada!

Dostałeś wyjaśnienie - "A czego się spodziewałeś, ze zmienimy nagle religię (...)" - bądź tolerancyjny! ;)

 

Albo wierzysz we wszystko, co tylko wymyślą albo spadaj tak to można podsumować. Nie ma pół audiofilów tylko, co wujek producent im da to gra i tyle:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BeatX]

zagladnalem, bo wyznaje racjonalizm - chcialem racjonalnie podyskutowac i zaproponowac swoj punkt widzenia :)

chcialem na wlasnej skorze przekonac sie, czy dyskusja z audiofilami jest rownie bezsensowna co z fanatykami religijnymi.

no nic, przekonalem sie..

 

a co do stasia to przeciez zagladal do dzialu "pc audio" nie raz ;)

ot, chociazby w watku o grajacym kabelku USB

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

roznica polega na tym, ze w dziale "pc audio" w dialog/dyskusje ze stasiem zaangazowalo sie wiele osob, i poza oczywistym sarkazmem - pojawily sie bardzo ciekawe i poparte naukowa wiedza argumenty.

na ktore to argumenty notabene stasio sie nie ustosunkowal - ale ciezko zarzucic brak merytorycznej dyskusji w watkach w dziale "pc audio"

a w dziale "high-end" co?

nie dosc, ze brak jakichkolwiek kontrargumentow popartych wynikami testow, badz analiz - to jeszcze na dzien dobry mnie wypraszaja, bo zaklocam ich ciepla atmosfere wzajemnego klepania sie po ramieniach :)

to jest zenujace, smieszne i zalamujace - bo wszyscy tam, to sa dorosli, mogloby sie wydawac ze powazni ludzie.

czy powazni ludzie tak sie zachowuja?

daj spokoj..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bubusia]

co do kabli usb sklaniam sie do przyznania racji nie wierzacym- nie moge jednak nic definitywnie napisac bo nie slyszalem tych topowych w odp otoczeniu, na teorii znam sie malo lub w ogole, ale zdrowy rozsadek podpowiada ze macie racje-chociaz nikt tego tutaj nie udowodnil; co do zasilajacych mysle, ze moga miec modelujacy wplyw na brzmienie, gdyz takowy slyszalem; co do klepania sie po ramieniu to nie tylko tam to widac

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

zagladnalem, bo wyznaje racjonalizm - chcialem racjonalnie podyskutowac i zaproponowac swoj punkt widzenia :)

chcialem na wlasnej skorze przekonac sie, czy dyskusja z audiofilami jest rownie bezsensowna co z fanatykami religijnymi.

no nic, przekonalem sie..

 

A spróbuj założyć taki temat w działach na H i tam coś zaproponować, to zobaczysz jak szybko bocznice zaliczy :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Wireless]

Ja z kolei uważam, że są dwie zupełnie osobne sprawy

1. jeśli kogoś stać na wydanie pierdyliona złotych na coś, co nie działa, i jeśli na dodatek ten ktoś się upiera, że toto działa, to jest to jego i tylko jego problem (a mi nic do tego). Generalnie w zakładce High End na biednego nie trafia, więc jeśli ktoś stamtąd chce, to niech wydaje sobie fortunę na pierdoły - każdy ma prawo do swojego bzika. Do rzeczonej zakładki nie zaglądam, bo niespecjalnie mnie interesują nawiedzone dyskusje na nawiedzone tematy.

2. zupełnie inną sprawą (i rzeczywistym problemem) jest przeprowadzanie bzdurnych testów niedziałających wodotrysków (audiofilskie kable ethernet, USB, high-endowe routery i switche, podstawki pod kable etc) przez osoby opiniotwórcze. Wszak to już nie jest wydawanie swoich pieniędzy, tylko wciskanie kitu innym. Ciekawym jest ile metrów takich high-endowych kabli USB zakupił sam Pan Redaktor - jego prawo do opowiadania o ich wpływie na brzmienie powinno być wprost proporcjonalne do kwoty osobiście na nie wydanej.

[Gość]

Ciekawym jest ile metrów takich high-endowych kabli USB zakupił sam Pan Redaktor

 

Pan Redaktor ma je albo gratis, albo w superpromocji...

[lasmas]

Wbrew pozorom w HiEnd większość wie że kable USB "nie grają", nie pasuje jednak połączyć sprzętu za wiele tyś. kablem od drukarki. A drogie kable to często dodatek gratis do drogiego zakupu.

 

Natomiast wpisy że kabel USB to 51% dobrego dźwięku może czasem kogoś zmylić, pomyśli że może nie 51% ale coś w tym jest i kupi jakiś ekstremalnie drogi, a to nic nie da.

Natomiast kabel jak każde inne urządzenie powinien być dobrze wykonany, były już przypadki firm z złymi połączeniami lutowniczymi czy niewłaściwą pojemnością, ja też miałem kabel USB z napylonymi stykami na plastiku które się wytarły po 2 miesiącach. Jednak tu chodzi o kable w cenie kilkanaście-kilkadziesiąt złotych. Te za setki czy tysiące złotych, to raczej jako breloczek czy ozdoba.

 

Recenzje znanych redaktorów ciężko się czyta, jest tam dużo wpisów: o dziwnie nazwanych kablach, dziesiątki płyt znanych wykonawców, opisy sprzęt towarzyszącego z topowymi nazwami, a w końcu jakieś szczątkowe informacje o testowanym sprzęcie z określeniami np. "przyzwoity", "zagrało całkiem dobrze", itd. nie mające punktu odniesienia. Do tego czasem pomijane są niewygodne informacje. Trzeba umieć to odszyfrować.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )