Skocz do zawartości
IGNORED

PC AUDIO VOODOO STRIKE BACK


rambo54

Rekomendowane odpowiedzi

A tak apropo słyszalności bądź nie kabli USB i nie tylko, to jak ktoś ma ochotę to mogę dać do testów parę utworów do porównania na własnym sprzęcie.

Linków tutaj nie daję tylko jak ktos ma chęć to proszę na priva.

Pliki są zrównoważone pod względem głośności więc nic tylko puszczać , słuchać i porównywać. Żadnego kręcenia gałami i innymi takimi. No i bez żadnych wstępnych analiz software'owych proszę :). Na ślepo ;)

 

Pozdr.

JacekPlacek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego BeatX. Widzę po Twoim wpisie, że oczekujesz "fascynującej fabuły" w dyskusji w tamtym wątku. Otóż muszę Cię rozczarować. Jest on silnie moderowany pod kątem "możecie się wypowiadać o wpływie kabla USB na dźwięk, pod warunkiem że wasze twierdzenia na ten temat, będą zgodne z naszymi". W przeciwnym wypadku "wypad z baru".

 

no dokladnie! wali w tym watku propaganda jak w zwiazku radzieckim za czasow stalina ;]

myslalem, ze przy kawie poprawie sobie humor czytajac fantazje o brzmieniu kabli USB, a tu lipa.. ;)

 

*EDIT*

 

o! wlasnie sie zorientowalem, ze Stasio pokasowal wszystkie posty nie zgodne z jego punktem widzenia (czy tam slyszenia)

hahahahah ;)

teraz jest czysciutko u niego w watku.

teraz w jego watku wszyscy slysza jak kable USB wesolo sobie graja i jeden drugiemu bedzie przytakiwal ze ich delfinowy sluch nie zawiodl.

nie to, co nasz uposledzony zmysl i sprzet z ktory ogranicza takie niuanse jak brzmienia zer i jedynek :d

no i co, mozna wywalczyc swoja teorie z pupy? - mozna.

ten czlowiek nigdy nie przestanie mnie zaskakiwac :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Polecam wpis swój w tamtym wątku, póki jeszcze moderacja się nie obudziła:

http://www.audiostereo.pl/kable-i-transmisja-w-kablach-usb-wplyw-na-dzwiek_106330.html?do=findComment&comment=2962280

Dla bezpieczeństwa zacytuję:

Bez komentarza.

W nawiązaniu do zacytowanego artykułu zrobiłem doświadczenie podobne do autora. Zrobiłem dwukrotne skanowanie. Aby uniknąć kwestii zaznaczania wielkości i jakichś drobnych różnic, zeskanowałem czarne tło mojego skanera w maksymalnej wielkości jaka ustawia się automatycznie.

Zapisałem dwa obrazy w formacie jpg. Jeden ma wielkość 795207 bajtów a drugi 875605. Częściowo zatem doświadczenie ze wspomnianego tekstu się potwierdza. Załączam pliki dokumentujące doświadczenie.

 

Jest tylko jeden problem. Za każdym razem użyłem tego samego kabla.

 

a nie np. na fotograficznych, gdzie mozna dyskutowac o wplywie kabla usb na jakosc koncowa zdjecia

Jak to nie. Parę postów wyżej masz skan artykułu. Kabel według autora wpływa na wielkość skanowanego pliku.

Ja zaraz będę robić doświadczenie z przesyłaniem zdjęć z aparatu różnymi kablami. :)

 

 

Źródło: Kable i transmisja w kablach USB - wplyw na dzwiek

 

A oto dołączone obrazki:

 

post-38867-0-28970600-1381917645_thumb.jpg

post-38867-0-06720600-1381917659_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

no dokladnie! wali w tym watku propaganda jak w zwiazku radzieckim za czasow stalina ;]

myslalem, ze przy kawie poprawie sobie humor czytajac fantazje o brzmieniu kabli USB, a tu lipa.. ;)

 

*EDIT*

 

o! wlasnie sie zorientowalem, ze Stasio pokasowal wszystkie posty nie zgodne z jego punktem widzenia (czy tam slyszenia)

hahahahah ;)

teraz jest czysciutko u niego w watku.

teraz w jego watku wszyscy slysza jak kable USB wesolo sobie graja i jeden drugiemu bedzie przytakiwal ze ich delfinowy sluch nie zawiodl.

nie to, co nasz uposledzony zmysl i sprzet z ktory ogranicza takie niuanse jak brzmienia zer i jedynek :d

no i co, mozna wywalczyc swoja teorie z pupy? - mozna.

ten czlowiek nigdy nie przestanie mnie zaskakiwac :D

 

 

Nie tylko pokasował ale i pobanował. Dostałem bana, pomimo że nie bluzgałem, nikogo nie obrażałem. A zwróciłem tylko uwagę na fakt, że wątek w takiej konwencji, należało założyć w formie klubowej. A gdzie właśnie gromadzą się ludzie o jednym typie poglądów i gdzie wymieniają się doświadczeniami, patrząc z perspektywy tych właśnie poglądów i wspólnych zainteresowań. A jeśli zakłada się wątek natury ogólnej, do tego znamiennie nazwany "Kable i transmisja w kablach USB - wplyw na dzwiek" to nie powinno się narzucać tego typu ograniczeń, bo to jest z gruntu złe i wypaczające całą naturę dyskusji.

 

W zamian co? Dostałem bana w wątku :)

 

A chętnie bym podyskutował. A ponieważ nie mogę tam, to odpowiem tutaj na post Kolegi 747, który jest całkiem ciekawy, aczkolwiek mam nieco odmienny pogląd na tę kwestię.

 

Cytat:

 

materia użyta do budowy sprzętu audio ma wpływ na dźwięk.

 

Przewodnik jest jednocześnie materią, oraz ośrodkiem realizującym funkcję transmisji sygnału, cała jego niedoskonałość fizyczna, rozumiana jako czystość i nie tylko, oraz materia w jego bezpośredniej bliskości rozumiana jako izolator, oraz otoczenie, będzie oddziaływało z przenoszonym nim sygnałem dzięki procesom elektromagnetycznym.

 

 

Dzięki wiedzy, należy zbudować kabel z użyciem takich technik, aby były spełnione wymagania uzyskania dużej stromości zboczy przy maxymalnie dużych częstotliwościach impulsów, oraz jak najmniejszej ich pamięci.

Kabel taki potrzebuje pełnego balansu elektromagnetycznego i elektrostatycznego, gdyż jest elementem źródła, więc nie może nanosić na nie zniekształceń, które będą wzmacniane.

Produkty obecne na rynku nie spełniają takich wymagań.

 

Pozdrawiam.

 

Koniec cytatu.

 

Moja odpowiedź:

 

Dzięki wiedzy należy przede wszystkim zaprojektować tak interfejs, aby były spełnione wymagania koegzystowania z widmem występujących przy danej transmisji zakłóceń. Wtedy bardzo łatwo i bez konieczności stosowania efektu voodoo, będzie można zbudować kabel który spełni graniczne wymagania danego interfejsu. I przestanie mieć znaczenie "materia", o ile spełnia tylko graniczne wymogi danego interfejsu. Świetnym przykładem zastosowania w praktyce tego typu rozwiązań jest transmisja danych w technologii adsl czy też vdsl. Gdzie interfejs kominukacyjny i protokoły go obsługujące, zaprojektowano z pełną świadomością występowania koszmarnych zakłóceń i upierdliwych zniekształceń sygnału. Ba, wręcz je wykorzystano jako widmo nośnej sygnału. Dzięki temu możliwa jest wysokowydajna, nieprzekłamująca transmisja danych w wysoce niekorzystnych warunkach i przy pośledniej jakości okablowaniu. To jest normalna, zdrowa metoda. A najlepsze jest to, że interfejs i transmisja USB zostały zaprojektowane dokładnie tą samą metodą i z pełną świadomością ograniczeń medium transmisyjnego jakie można tam zastosować. A mimo to pojawiają się teraz "specjaliści" odkrywający koło na nowo, dla których kabel "szybszy", będzie lepszy od "wolniejszego", przy tego typu transmisji USB. I nie ma dla nich znaczenia, że oba spełniają graniczne wymagania protokołów tam stosowanych.

 

Powtórzę jeszcze raz, moim zdaniem, taki wątek jak tamten i o tak skonstruowanej cenzurze, to nic innego jak świetnie przygotowana marketingowo-handlowa reklama bardzo konkretnego produktu. Wątek taki ma raz, uzasadnić w ogóle "konieczność" zastosowania takiego produktu, dwa, jego "super" cenę, na tle konkurencji, a trzy, jego wyższość nad konkurencją. To ostatnie zresztą powoli zaczyna być realizowane.

 

Tytuł wątku niewinnie ogólny, a zaraz po nim post nr 3, post nr 5. Nie trzeba jakiegoś zaawansowanego myśliciela aby to dostrzec i jaki będzie "niezaprzeczalny wniosek ostateczny w wyniku rzeczowej dyskusji". Brakło mi cudzysłowów :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

test z porownywaniem wielkosci skanowanego pliku to byla kupa smiechu od samego poczatku.

co to za bzdura wogole, zeby sprawdzac jakosc kabla USB, poprzez mierzenie i porownanie ilosci danych, ktore zostaly w jakis sposob dwukrotnie "zsamplowane" do komputera ?

niech tylko na powierzchnie szyby skanera dostanie sie jeden maly pylek kurzu, i samo to zmieni rozmiar skanowanego pliku, bo taki pylek zmienia fakture skanowanej powierzchni.

juz nie wspomne o samej niedoskonalosci mechanizmu przesuwu matrycy skanera, ktora nie ma prawa raz za razem wykonac dokladnie identyczny przebieg po powierzchni skanujacej.

niech tylko glowica skanera zrobi przebieg krotszy o przykladowo 0,0000001m (czyli wartosc, ktorej nikt nie jest w stanie dostrzec golym okiem), a zmieni sie rozmiar skanowanej powierzchni - zmieni sie rozmiar pliku wynikowego.

doswiadczenie z tym skanerem, na potrzeby udowodnienia ze kable USB maja wplyw na dzwiek to popis braku kompetencji i nic innego ;]

audiofile mogli czarowac w swiecie analogowej techniki audio, ale kiedy mowimy o cyfrowych domenach, to raz za razem sie osmieszaja :D

 

*EDIT*

 

SlawekR mam wrazenie, ze jestes ostatnim przedstawicielem zdrowego rozsadku na tym forum..

co czytam twoje posty to mam na twarzy usmiech, z jakosci i klasy argumentow jakie uzywasz w rozmowie ;)

raz za razem zatykasz komus usta fachowymi uwagami, z ktorych az bije wiedza i kompetencja.

a wszystko to bez jakiegokolwiek obrazania, czy zaczepek.

naprawde, pelen szacun.

cheers!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnice w wielkości pliku graficznego będą zawsze wtedy, kiedy używa się kompresji do zapisania pliku. Obojętnie jakiej kompresji - stratnej czy bezstratnej. Różnice w "wadze" pliku będą zależeć od treści obrazu.

Jeżeli nie używa się kompresji to "waga" pliku będzie zależeć tylko i wyłącznie od ilości pikseli. Dwa pliki o takiej samej ilości pikseli będą miały wtedy dokładnie taką samą "wagę".

 

PS. Sorki za OT :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda już nawet gadać o wpływie na brzmienie kabli LAN, USB z jednoczesnym zachowaniem poprawnej transmisji cyfrowej...doszło poprawnie, czyli wszystko jest OK...czasem trzeba przesłać kilka razy, ale też dochodzi. Być może wcale nie chodzi o dane, tylko przenoszenie dodatkowych "danych analogowych" czyli szumów i zakłóceń...mamy problem? Nie my, tylko konstruktor DACa, który powinien przetestować swój sprzęt na typowych zwykłych kompach i upewnić się, że wszystko jest w normie, a jeśli wymaga specjalnych komputerów i kabli powinien podać spis, aby użytkownik wiedział z czym jego produkt pracuje poprawnie...takie urządzenia pracujące z jednym kablem i paroma kompami z pewnością cieszyłyby się wielką popularnością...żartuję, to by była dopiero porażka.

 

SławekR ma dobre chęci, argumenty, cierpliwość, wiedzę, ale...przecież słychać i tego nawet SławekR nie podważy. A gdyby użyć argumentu "nie słychać" ? Niestety taki argument będzie słabo widoczny...może nawet niewidoczny;)

 

Ale nie widzę problemów z zaistnieniem w tamtym wątku...wystarczy lista kabli i stosowny opis np. Najlepszy był ten, najgorszy tamten, jazz na tym, rock na tamtym i może dopisek "ale trzeba mieć odpowiedni sprzęt i nie być głuchym"...prawidłowe rozumienie tekstu "skoro masz dobry sprzęt nie możesz być głuchy i musisz mieć rację" powinno wystąpić w następnych kilku postach;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Szkoda już nawet gadać o wpływie na brzmienie kabli LAN, USB z jednoczesnym zachowaniem poprawnej transmisji cyfrowej....

 

 

Ależ właśnie warto gadać. Zawsze z zaciekawieniem czytam/słucham jak producenci zbawiennych kabli, tłumaczą ideę poprawy brzmienia za ich pomocą.

 

Statystycznie rzeczy ujmując, udało mi się wyodrębnić dwie grupy teorii.

 

1 Pierwsza, która mówi że kabel im ma większe pasmo, im szybszą odpowiedź impulsową, generalnie im jest "szybszy" pod każdym względem tym lepiej dla każdej tego typu transmisji. USB2.0 wymaga j pasma około 0,5GHz. Zwolennicy teorii nr 1, upatrują zbawiennej poprawy, w znacznym zwiększeniu przepustowości interfejsu, ponad tę wymaganą wartość brzegową.

 

2. Druga, która mówi że wszystko zakłóca wszystko, i pomimo dyskretnego (cyfrowego) charakteru kodowania informacja w protokole transmisyjnym, to po liniach transmisyjnych przenoszą się inne zakłócenia i sygnały o charakterze analogowym, które mają destrukcyjny wpływ na urządzenie odbiorcze i jego pracę. W związku z tym destrukcyjnym wpływem, brzmieniu urządzenia ulega słyszalnemu pogorszeniu.

 

W sumie jedna i druga teoria jest nośna bo przemawia do cech premium (szybkość i przepustowość) i zaawansowanego, szerokiego spojrzenia na dane zagadnienie. A jedno i drugie przemawia do wyobraźni. Jest wszakże jeden problem, konia z rzędem temu, kto pochodzi wzajemną sprzeczność obu teorii i potencjalnego wpływu obu cech. A ewidentnie jedna przeciwdziała drugiej. Powiększanie pasma ponad użyteczne, wymagane przez interfejs, zwiększa przecież możliwość przenikania zakłóceń w.cz. będących poza tym pasmem. A z kolei ograniczanie pasma jedynie do wymaganego, stawia zaporę niepożądanym zakłóceniom. Jak więc pogodzić obie cechy?

 

Jest w sumie jeszcze trzecia teoria, lansowana przez producentów kabli z drewnianymi wtyczkami i z wirtualnymi uziemieniami mineralnymi. To teoria o zgubnym wpływie ładunków elektrostatycznych na interfejsy. Ale ta teoria jest o tyle w mniejszości, bo są jej przeciwni zarówno zwolennicy teorii pierwszej jak i drugiej.

 

Po tym wszystkim widać, że dyskusja na te tematy, w szczególności zwolenników tych wzajemnie wykluczających się teorii, może być arcyciekawa :). No ale dostałem bana, więc nie mogłem zapytać o tę wzajemną sprzeczność lansowanych teorii. A wiem, że autor wątku jest zagorzałym zwolennikiem tej drugiej, gdzie wszystko wpływa na wszystko. A tajemną wiedzę o tym jak temu przeciwdziałać, posiedli tylko producenci kabli i rezydenci stacji kosmicznych. I należy im w pas się kłaniać (producentom) i płacić ciężką kasę za użyczenie kawałka tej wiedzy pod postacią produkowanych przez nich kabli i zbawiennych gadżetów :D.

 

..

SławekR ma dobre chęci, argumenty, cierpliwość, wiedzę, ale...przecież słychać i tego nawet SławekR nie podważy. A gdyby użyć argumentu "nie słychać" ? Niestety taki argument będzie słabo widoczny...może nawet niewidoczny;)

....

 

Ależ ja nigdy nie śmiałbym podważyć tego że "słychać". Jedynie zwracam od czasu do czasu nieśmiało uwagę, na drobną niedoskonałość "narzędzi" użytych do odsłuchów. A którą to niedoskonałość większość dokonujących tychże obserwacji, nie tyle lekceważy, co absolutnie nie chce wziąć pod uwagę jakiejkolwiek możliwości jej występowania.

 

To, że wieczorem "słychać" inaczej niż rano, to wina wszystkiego.... Wiatru za oknem, lodówek, pralek u sąsiadów, rzadkiego prądu z elektrowni, nieaudiofilskich bezpieczników i liczników energii. Ale broń Boże, nie może być mowy o tym, że wypoczęty człowiek inaczej słyszy niż zmęczony. Ta opcja jest absolutnie i z całą pewnością wykluczona. A w konsekwencji tak przyjętej doktryny, jakakolwiek próba zobiektywizowania "pomiaru odsłuchowego" poprzez eliminację wpływu autosugestii (ślepe testy), jest skandaliczną próbą naruszenia audiofilskich wartości i jest z gruntu nie do przyjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałeś bana, bo Staś wystraszył się konfrontacji, tak to widzę:D Jak ktoś tylko coś napisze, co gniecie te głupie teorie, to zaraz zostaje usunięty w trybie natychmiastowym, szkoda tracić czas.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwi ałdiofile boją się tak naprawdę jednego: ayranu. Boją się białej sonicznej potęgi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie sie zorientowalem, ze Stasio pokasowal wszystkie posty nie zgodne z jego punktem widzenia (czy tam slyszenia)

Nie tylko pokasował ale i pobanował. Dostałem bana, pomimo że nie bluzgałem, nikogo nie obrażałem.

 

Panowie, aby była jasność: Stasiop nie ma możliwości usuwania postów, a jedynie może kogoś zbanować!

Wykasować posty może jedynie ktoś z Administratorów, Moderatorów lub Redaktorów.

A kto wyciął tamte posty, to chyba nietrudno się domyślić ;)

Podejrzewam nawet, że ta sama osoba zajęła się banowaniem, a nie sam autor wątku, bo jakoś wczoraj jeszcze wiele osób nie było zbanowanych, mimo wpisów (w tym m.in. moja skromna osoba)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja podejrzewam, ze ta mistyczna osoba, ktora pokasowala posty nie bedace w zgodzie z jedynie sluszna filozofia watku, jest z krwi i kosci AUDIOFILEM :D

 

*EDIT*

 

albo slyszysz grajace kabelki USB, albo jestes przeciwko nam! :)

nie slyszysz grajacych kabelkow USB, to moga byc tylko dwie mozliwosci.

1) masz sluch do pupy

2) masz sprzet do pupy

kabel USB gra i koniec.

a jak nie gra, to lepiej zeby zaczal Ci grac :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, stasiop zamknął temat i podziękował tym co coś wnieśli. A ja chciałem wnieść ayran, ale nie zdążyłem i teraz jest mi bardzo przykro z tego powodu. Stasiop, proszę, daj mi szansę. Pliiis.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pisałem już wielokrotnie. Moja żona słyszy z kuchni, że ayran+tani kabel usb daje lepszy dźwięk niż jakikolwiek kabel usb bez ayranu!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbanowalem 2 osoby, a jest zabanolwanych 8 ale jesli od teraz wpisy nie beda w temacie bede banowal az bedzie normalna dyskusja :/

 

Podejrzewam nawet, że ta sama osoba zajęła się banowaniem, a nie sam autor wątku, bo jakoś wczoraj jeszcze wiele osób nie było zbanowanych, mimo wpisów (w tym m.in. moja skromna osoba)...

Miałeś racje i tego nie rozumiem, skoro założyciel nie chce na jakimś etapie banować i tego nie robi, to jakim prawem wcina się mu tam moderacja i czyni to za niego?

 

Może pozostać bez odpowiedzi:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiana tematu ...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja znowu przekroczę granicę nieznanego. Co by się zmieniło w odbiorze muzyki przez ałdiofila gdyby przed każdym odsłuchem walił czołem przez 5 minut w te kulki?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Dostałeś bana, bo Staś wystraszył się konfrontacji, tak to widzę:D Jak ktoś tylko coś napisze, co gniecie te głupie teorie, to zaraz zostaje usunięty w trybie natychmiastowym, szkoda tracić czas.

 

 

Dla mnie sytuacja jest jasna. Wraz z banem zostały usunięte moje wypowiedzi. Dzięki temu nikt nie jest w stanie zobaczyć, z jakiego powodu zostałem zbanowany. Zniknęły wszelkie ślady, po których każdy mógłby ocenić zasadność bana, a raczej jej brak. Ja nadal obstaję przy tym co napisałem wtedy. Jeśli ktoś oczekuje dyskusji w tej formie, jak tam przyjęta, to powinien założyć wątek w formie klubowej. W końcu po to instytucja wątku klubowego została na forum wprowadzona. I na potrzeby takich właśnie dyskusji, gdzie z góry ograniczony jest zakres możliwych do prowadzenie rozmów. Ale to już nieistotne, jest ktoś niewygodny to najprościej go zbanować :)

 

Istotniejsze dla mnie jest to, żeby autor wątku był konsekwentny i spełnił swoje obietnice: 'Nastepne posty nie w temacie zakoncza sie znowu banami."

 

Miejmy więc nadzieję, że zbanuje sam siebie :-) Bo póki co, poza stwierdzeniami: "uwazam ze Jcaty beda lepsze", że "bardzo dobry kabel USB to zabawa w smokingu z najlepszym i starym brandy" i "obecnie nie ma wazniejszej rzeczy w PC-audio niz sam kabel USB..." to poza tymi pustymi stwierdzeniami nie napisał tam nic merytorycznego w temacie. A na pytania o jakiekolwiek konkrety, swoim zwyczajem odsyła pytających do internetu, "poczytajcie, pomyślcie, nauczcie się. Jak wy nic o świecie nie wiecie:". Czyli standard merytorycznej dyskusji w wydaniu Kolegi. Doznałem tego "standardu" na własnej skórze już wielokrotnie.

 

Mam nieodparte wrażenie, że moja cierpliwa upierdliwość i kierowanie się normalną logiką, w dotychczasowych próbach wyciągnięcia jakichkolwiek merytorycznych podstaw do tych wszystkich kosmicznych twierdzeń stała się największą solą w oku. Stąd dostałem bana w pierwszej kolejności, pod byle pretekstem.

 

Swoja drogą, stwierdzenie "...obecnie nie ma wazniejszej rzeczy w PC-audio niz sam kabel USB..." Jest wielce interesujące. Wynika z niego, że jajko jest ważniejsze od kury. To znaczy, że kabel łączący nadajnik i odbiornik, jest wielokrotnie ważniejszy od jakości i właściwości samych łączonych elementów nadawczo-odbiorczych. I że to jakoby kabel jest lekiem na całe zło.

 

Osobiście widzę to delikatnie inaczej. Nieco bym rozbudował tę wypowiedź, aby nabrała cech realności: "...obecnie nie ma ważniejszej rzeczy w PC-audio niż sam kabel USB... w szczególności z punktu widzenia producentów drogich kabli USB, nie ma ważniejszej rzeczy nad sam kabel..." :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoja drogą, stwierdzenie "...obecnie nie ma wazniejszej rzeczy w PC-audio niz sam kabel USB..." Jest wielce interesujące. Wynika z niego, że jajko jest ważniejsze od kury. To znaczy, że kabel łączący nadajnik i odbiornik, jest wielokrotnie ważniejszy od jakości i właściwości samych łączonych elementów nadawczo-odbiorczych. I że to jakoby kabel jest lekiem na całe zło.

 

A jak nie ma kabla, bo w użyciu jest Wi-Fi problem z głowy nie :))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracasz do domu, chciałbyś wziąć prysznic. Masz piękną, błyszczącą deszczownicę, stajesz pod nią,

uruchamiasz zawór, a tam ... brak ciśnienia, słaby strumień wody przerywany parskający powietrzem.

Krople wody mają lekko rdzawy kolor. Stoisz namydlony i czekasz na cud ... A mógłbyś mieć na dachu

zbiornik "bezpieczeństwa", który zapewni Ci stały dopływ czystej wody pod odpowiednim ciśnieniem ...

 

Analogia do USB DAC chyba bardzo obrazowa. Rury to kabel, zbiornik to bufor .

 

Transmisja asynchroniczna w klasie 2.0 wspierana buforem danych, pobieranych następnie przez

DAC w rytm własnego zegara pozwala zamknąć drzwi przed nosem akwizytora-hudraulika, który właśnie

próbuje Ci sprzedać nowy typ rur do instalacji. Już są złe rury stalowe, bo opóźniają przepływ, plastiki

podobnie, a miedziana instalacja jest narażona na promieniowanie kosmicznego tła i tym samym może

powodować zawirowania w płynącym strumieniu wody - a tego nie chcemy. Musisz mieć instalację z włókna

węglowego, dodatkowo wyłożoną specjalną powierzchnią poślizgową, trzymającą w ryzach płynący strumień ! :)

Chcesz wykresy - proszę bardzo : Akademia Wiedzy Tajemnej przeprowadziła tysiące badań - te rury są super.

Tanio nie będzie, bo metr takiej "rury" to nawet 9 000 pln. ale co tam - Ty musisz mieć to, co najlepsze .... :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

A jak nie ma kabla, bo w użyciu jest Wi-Fi problem z głowy nie :))

 

 

No to masz przechlapane, bo zdaniem niektórych, kabel jest najważniejszy w kwestiach uszlachetniania brzmienia :)

 

A tak poważnie, najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że dostałem bana prewencyjnego, a jestem pewnie jedną z niewielu osób zabierających głos w tamtym wątku, która nie neguje potencjalnego wpływu kabla USB na brzmienie, oczywiście w ściśle określonych i szczególnych przypadkach.

 

Przypadek pierwszy, to przy transmisji isochronous, "nadążającej". W której zegar nośnej interfejsu USB, stanowi podstawę-wzorzec dla zegara ostatecznego cyfrowego strumienia audio. Jest to szczególny przypadek, w którym "piłka" w kwestii zegara master jest po stronie nadajnika, czyli jeszcze przed kablem. A co z kolei daje jakieś pole manewru dla kabla, stanowiącego linię przesyłową dla tego wrażliwego czynnika.

 

Przypadek drugi, to taki w którym interfejs USB jest jednocześnie linią zasilającą konwertera USB/spdif/I2S albo co jeszcze gorsza, zasilaniem dla całego DACa wraz z konwerterem. W tym także dla sekcji analogowej tegoż DACa. Zastosowane w takich konstrukcjach stabilizatory napięcia, potrafią się czasem dość różnie i nieprzewidywalnie zachować, szczególnie że długość linii zasilającej jest znaczna.

 

W tych dwóch przypadkach, spokojnie, bez problemu i rzeczowo, można prowadzić rozważania odnośnie potencjalnego wpływu kabla. Ale nigdy w oderwaniu od reszty elementów interfejsu przesyłowego, czyli nadajnika,odbiornika i zastosowanych protokołów transmisyjnych. Bo to głównie od nic zależy ewentualny wpływ kabla na całą transmisję. Ale sam kabel stanowi wtedy tylko element toru transmisyjnego. A już na pewno nie jest najważniejszą część. Co z kolei prowadzi do wniosku następnego, że jeśli ktoś ma potrzebę zainwestowania pieniędzy w tor USB, aby chociaż potencjalnie coś poprawić, to powinien zacząć od elementów najistotniejszych, w tym od układu samego konwertera USB. A nie zaczynać rozważania od tyłka strony, czyli od kabla, najlepiej na literę "j", za kilkaset Euro. Bo to jest "logiczne inaczej". Rozważanie samego kabla i to w kontekście wyłącznie kabla i nobilitowanie go do poziomu "bardzo dobry kabel USB to zabawa w smokingu z najlepszym i starym brandy" niczego szczególnemu nie posłuży. No chyba, że reklamie samego kabla i wygenerowaniu nieprzepartej chęci jego posiadania w potencjalnych klientach :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wi-Fi nie jest audiofilskie. I nie będzie do czasu, aż nie pojawią się na rynku audiofilskie aerozole.

Cicho! Jeszcze tego brakowało:) Już widzę te odsłuchy na wstrzymaniu, żeby tylko nie zepsuć tej cudownej atmosfery :D

 

A tak poważnie, najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że dostałem bana prewencyjnego, a jestem pewnie jedną z niewielu osób zabierających głos w tamtym wątku, która nie neguje potencjalnego wpływu kabla USB na brzmienie, oczywiście w ściśle określonych i szczególnych przypadkach.

Ja nie dostałem bana, pewnie za mało wiem w temacie, ale nie mam zamiaru się tam już wypowiadać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

W sumie biję się w pierś. Cofam co napisałem. Nie dostrzegłem jeszcze jednego pozytywnego aspektu tego typu wątków. A, który to aspeky dostrzegłem dopiero teraz, po kilku ostatnich postach.

 

Taki wątek ma niesamowitą i niepodważalną wartość poznawczą. Każdy kto go przeczyta zapozna się z poglądami jego autora na określone kwestie. A to w tym konkretnym przypadku jest cenniejsze od jakiejkolwiek dyskusji polemicznej. Szczególnie, że od pewnego poziomu abstrakcji, jakakolwiek dyskusja zaczyna być raczej trudna.

 

A tam niektóre stwierdzenia, szukam właściwego określenia .... potrafią zapierać dech w piersiach. Żeby łagodnie to ująć ;-). Niemcy mają na to ładne słowo, które ciśnie mi się na usta "Unglaublich".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez nie dostalem bana :P

ale czuje, ze jestem juz "na tapecie"

poki co slucham sobie radyjka z

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

u mnie wszystko bardzo ladnie brzmi ;)

aczkolwiek moznaby pomyslec nad wymiana kabla telefonicznego od modemu neostrady, na jakis bardziej audiofilski, z ladnym wykresem eye-diagram itp :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.