OLED TV - ERA nadeszła !

[Gość D.S.D]

Gdybyś posłuchał pana MK biorącego kasę za kalibracje usłyszałbyś o konieczności takowych. :)

 

Tam gdzie są wysokie standardy i zachowana higiena tam jest dłuższe życie bez chorób.

[Maju]

Mam skalibrowane wszystkie swoje telewizory i monitory. I różnicę przed i po, nawet w porównaniu do najlepszego trybu fabrycznego, widać gołym okiem na każdym dobrym materiale typu film z BD czy z BD-UHD.

BTW we wszystkich testach zamieszczanych na HDTVPolska Maciej Koper zamieszcza przykładowe zrzuty z ekranów przed i po kalibracji.

 

Widziałem je nieraz, faktycznie wydawało się na nich że jest lepiej.

Tylko to trochę tak z tym jest jak ze sprzętem audio, jak zapodamy materiał wysokiej klasy to zauważymy na dobrym sprzęcie różnice, jak puścimy mp3 to już niekoniecznie. A ludzie w większości oglądają naziemną, czasem coś z platform gdzie też nie jest najlepiej.

 

A problemem w tym wątku nie jest to czy kalibracja jest potrzebna czy nie. Każdy sam odpowie sobie na to pytanie. Problemem jest to coś co locoloco nazywa kalibracją i co z kalibracją nie ma nic wspólnego. Tak jak czekolada i wyrób czekoladopodobny, którzy kiedyś też nazywali czekoladą. Ot zwykłe oszustwo w jednym i w drugim przypadku. I o tym trzeba głosno mówić i pisać, że by klienci nie dostawali darmowego goowna zwanego przez locoloco kalibracją.

 

A to mi umknęło.....powiem tak.

Można sobie wyobrazić że ktoś potrafi ogarnąć ten ogrom regulacji i wyciągnąć bez przyrządów z odbiornika tyle że dalsze kalibracje (z punktu widzenia przeciętnego użytkownika) są niekonieczne.....ale pewnie nie robi tego charytatywnie a wynik tej pracy może ocenić tylko fachowiec. :))

Ja w to nie wnikam.....wiem natomiast z własnego doświadczenia, że nie warto zbyt głęboko wnikać w ustawiania telewizora....pal licho te współczesne, bo tu można zawsze zapamiętać (zapisać sobie) dobre lub powrócić do ustawień fabrycznych (no chyba że ktoś wejdzie "zbyt głęboko" w menu serwisowe), ale pamiętam co mi wyszło jak zacząłem "poprawiać" mój kineskopowy telewizor regulacjami dostępnymi tylko dla serwisantów. :)))

 

Pozdrawiam wszystkich.

[sittek]

Mam skalibrowane wszystkie swoje telewizory i monitory. I różnicę przed i po, nawet w porównaniu do najlepszego trybu fabrycznego, widać gołym okiem na każdym dobrym materiale typu film z BD czy z BD-UHD.

A na czym najlepiej jest widać? Na reklamach? :-) Jak dla mnie plazmy nie musiały być kalibrowane, a LCD?

To pewnie zależy, choć z niektórych to i nawet kalibracja nie pomoże.

 

I pytanko? Czy kalibracja jest dożywotnia?

Bo słyszałem, że co jakiś czas jednak trzeba tam coś ....dokupić :-))

[pmcomp]

A na czym najlepiej jest widać? Na reklamach? :-)

 

A przeczytałeś dokładnie co napisałem?

[sittek]

Na filmach wkładanych do gazet też są reklamy.

[pmcomp]

Jak lubisz oglądać reklamy to oglądaj reklamy. Na wydaniach porządnych wydaniach BD i BD UHD brak jest reklam.

[Lech36]

To pewnie zależy, choć z niektórych to i nawet kalibracja nie pomoże.

Niektórym plazmom też kalibracja nie pomagała :-).

 

I pytanko? Czy kalibracja jest dożywotnia?

Nie, jasność spada więc kalibrację co jakiś czas trzeba powtórzyć. Tak jak w przypadku magnetofonów z miękkimi głowicami.

[sittek]

Tak, po to właśnie mam telewizor.

 

Nie, jasność spada więc kalibrację co jakiś czas trzeba powtórzyć. Tak jak w przypadku magnetofonów z miękkimi głowicami.

A to ciekawe, bo ja na swojej plazmie prawie od 8 lat nic nie muszę regulować :-)

Wniosek jest więc taki, że jak raz skalibruje się TV, to trzeba będzie robić to zawsze.

[Lech36]

A to ciekawe, bo ja na swojej plazmie prawie od 8 lat nic nie muszę regulować

Zmiany są bardzo rozciągnięte w czasie. Jakbyś obok postawił drugi identyczny TV ale nowy (oczywiście skalibrowany) to różnicę byś na pewno zobaczył.

Wniosek jest więc taki, że jak raz skalibruje się TV, to trzeba będzie robić to zawsze.

To zależy od indywidualnego podejścia do obrazu TV.

[Iceman]

Dziś byłem w markecie i zerknąłem na LG Oled. Nie zapamiętałem modelu, ale widoczne były na tym egzemplarzu wypalenia od reklam. Nie świadczy to jeszcze dobrze o tej technologii. Raczej jeszcze za wcześnie na zakupy.

[zanskarix]

To wielka szkoda że nie zapamiętałeś modelu, wiadomo byłoby czy to jeden z nowszych czy może taki który gra tam 3 lata po kilkanaście godzin codziennie te same materiały. Osobiście bardzo mnie to interesuje, czy wypalenia są tylko w szczególnych warunkach, czy też można się ich łatwo nabawić :/

[locoloco]

Nowe modele 2017 mają mocniejsze zabezpieczenie przed wypalaniem.

Jeśli zaś ktoś przez miesiąc będzie korzystał tylko z jednego programy to wypali, tylko wówczas mu chyba wszystko jedno bo dalej będzie na tym samym miejscu..

[Iceman]

To wielka szkoda że nie zapamiętałeś modelu, wiadomo byłoby czy to jeden z nowszych czy może taki który gra tam 3 lata po kilkanaście godzin codziennie te same materiały.

 

Może będę w weekend w pobliżu tego marketu to zajdę i sprawdzę. Dodam, że to nie były jakieś mało widoczne, delikatne, subtelne wypalenia, tylko wręcz konkretne wyjaranie. Aż się dziwię, że to nadal stoi na wystawie i straszy. Swoją drogą skoro puszczają sygnał testowy - powiedzmy że nawet przez 2 lata w kółko, no to chyba producent i sklep zdają sobie sprawę jaki sygnał testowy do tego dobrać, żeby nie było takich numerów? A jeśli mimo to są wypalenia, to naprawdę słabo. No bo bez przesady - co to jest dwa lata.

[Gość D.S.D]

Dwa lata? Zrób zdjrcia. Branżowych wyślemy na drzewo.

[locoloco]

Mowa nienawiści... ?

[Gość D.S.D]

Nie. Branżowycy to oszuści.

 

Oled to era oszustwa.

[Lech36]

Oled to era oszustwa.

Jakieś dowody ?

[Gość D.S.D]

Wypalenia w telewizorach niby najwyższego sortu.:)

[zanskarix]

No bo bez przesady - co to jest dwa lata.

 

Dwa lata normalnego używania, a dwa lata grania po kilkanaście godzin na dobę tych samych obrazków to też różnica. Tak czy siak jestem ciekawy co to za model, bo jeśli któryś z nowych to kiepsko...

 

Oled to era oszustwa.

...

Wypalenia w telewizorach niby najwyższego sortu.:)

 

Weź nie pier... bo takie teksty są na poziomie tej właśnie "branży" (bez urazy dla porządnych ludzi z branży) co to się przewija w tematach o TV tutaj w dziale na forum.

[Lech36]

Wypalenia w telewizorach niby najwyższego sortu

 

W plazmach też były znane, to cecha matryc w których sub-piksele świecą własnym światłem. Chcesz mieć idealną czerń musisz się z tym pogodzić. Wypalenia występowały też w TV z kineskopami.

[Gość D.S.D]

Temat jest o OLED. KIneskopy i plazmy to historia. Miała być nowa era. A co jest?

[witek_z]

Wypalenia występowały też w TV z kineskopami.

a nieprawda

[locoloco]

Oczywiście , że występowały !

[witek_z]

Oczywiście , że występowały !

nieprawda

[janunio]

Rubiny się wypalały razem z obudową.

[Bobcat]

Bzdura. U moich Rodziców był Rubin 710p. Nic się nigdy nie zapaliło. Skąd się biorą takie Urban Legends?

[pmcomp]

Bzdura. U moich Rodziców był Rubin 710p. Nic się nigdy nie zapaliło. Skąd się biorą takie Urban Legends?

 

To, że u twoich rodziców nic się nigdy nie zapaliło to nie znaczy, ze u kogoś innego się nie zapaliło. A w swoim czasie, my z Januszem je pamiętamy, nie wiem jak Ty, mówiło się głosno o takich przypadkach. Wśród serwisantów, nie w gazetach. Przypomnę, internetu nie było.

[locoloco]

Mieliśmy kilka telewizorów gdzie w modelach 16:9 był włączony tryb 4:3 i pasy wypaliło na stałe !

[janunio]

Rubiny czasami ekspolodowały.

Przełom to była licencja z USA (wczesny Gierek) na kineskopy 21" 4:3 z WZT Piaseczno. Mieli własną hutę szkła kineskopowego.

 

Przez kilka lat to w Polsce były produkowane b. dobre TV.

Najlepsze w obozie KDL. Wersja na Węgry "VIDEOTON" to był top. Piękna, subtelna drewniana obudowa. JOWISZ był marzeniem ludu i elit. Miałem Videotona ...

[Gość D.S.D]

Mialem tv kineskopowy sony nigdy się nie wypalił ani zapalił. Nie słyszałem też o takim. Moja mama ma do dziś takiego soniaka z poczatku lat 90-tych. Żaden OLED za pierdylion takiego przebiegu nie wytrzyma.