Skocz do zawartości
IGNORED

Piramidalne głupstwa.


DeeS

Rekomendowane odpowiedzi

Ale to właśnie ten układ sprzed tych tysięcy lat jest odwzorowany...

No właśnie z tego co mi wiadomo, to jest z tym pewien mały problem, a mianowicie taki,

że naukowcy od piramid nie mogą dojść do ładu, który układ brać pod uwagę,

bo raz pasuje nowy, raz pasuje stary, a raz nie pasuje żaden, więc tworzy się trzeci alternatywny,

który akurat będzie pasował, tłumacząc to tym, że tak naprawdę, to nie możemy w 100% być pewni

co dokładnie widzieli na niebie Egipcjanie ileś tam (ile też dokładnie nie wiadomo) tysięcy lat temu.

 

A musieli coś widzieć? Przecież wcale nie musieli.

Nie rozumiem dlaczego uparcie broni się tezy, że te piramidy muszą mieć jakiekolwiek znaczenie,

jakby nie można było przyjąć po prostu do wiadomości, że mieli taki kaprys i sobie takie zbudowali.

No tak, tylko tu powstaje kolejny problem i to znacznie większego kalibru, bo kiedy się okaże,

że te tajemnicze budowle są w istocie tylko kupą kamieni poukładanych z nudów jeden na drugim,

to automatycznie przestaną być którymś tam cudem świata, przestaną przynosić corocznie

wielomilionowe dochody z turystów i przestaną budzić zainteresowanie naukowców,

którzy już nie będą mieli czego badać i nie będą mieli na czym robić zawodowe kariery...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Można ukłądac z nudów. Ale zawsze przyjdzie do głowy jakaś idea.

Jak to przed ciężka pracą; po co to w ogóle robic?

 

Skoro rytm na Ziemi wyznacza Słońce to czemu nie ustawic tak tych klocków aby coś symbolizowały. A co jest tu charakterystyczne?

Równonoce i przesilenia.

Przy okazji takie budowle mogły służy do odprawiania czci, jakią to cześc oddawano również przed nimi. Teraz stało się to efektowne, jednoczące społecznośc wokół jakiejś idei, podkreślające majestat wodza...

wiesz jakoś nic nie wskazuje tam na brak ładu i składu - za to dżo mówi że egipcjanie pilnują jedynej słuszej teorii jak kościół Jezusa bo to ich "spuścizna faraońska" i powód nieskończonej dumy

Można zakładać wiele teorii, ale żeby społeczeństwa wypruwały żyły, z nudów, przez kilkanaście/dziesiąt lat wycinając i stawiając kamienne megaklocki, zupełnie bez celu? Na dodatek znajdując w kolejnych pokoleniach swoich naśladowców?

Nie zupełnie z nudów, tylko za konkretne dobra materialne, odpowiedniki współczesnych pensji czy ZUSu itp.

Nie zupełnie bez celu, bo jakieś przeznaczenie to chyba miało, chociażby takie, żeby truchło faraona tam złożyć.

Cały czas zapominacie o tym, że w tamtych czasach i tak nie było nic lepszego do roboty,

więc i nic nie stało na przeszkodzie, żeby sobie przez dwadzieścia lat kamulce na stosie układać.

Mało jest na świecie budowli, które poza oczojebnym majestatem niczemu konkretnemu nie służą?

Mało jest na świecie budowli, które razem lub osobno tworzą jakieś mniej lub bardziej przemyślane kompleksy,

co wynika bardziej z przypadku niż jakikolwiek ma związek z obserwowaniem gwiazd czy lądowiskiem kosmitów?

Pewnie jakby się uprzeć, to dałoby radę ukuć teorię mówiącą o tym, że Statua Wolności, Wieża Eiffla i Pałac Kultury

stanowią punkty odniesienia dla pozaziemskiej cywilizacji budującej Gwiazdę Śmierci na przykład albo tunel

umożliwiający podróże w czasoprzestrzeni? Wszystko można sobie wytłumaczyć na milion dwieście sposobów,

tylko nie wiedzieć czemu najczęściej ludzie się uprą akurat najmniej prawdopodobnej wersji i będą się jej trzymać,

nawet jak mają przed nosem dowody czarno na białym albo nie mają ich w ogóle.

Skoro powszechnie wszystkim wiadomo, że piramidy zbudowali nadludzie przy pomocy kosmitów,

(którzy bez tych piramid jakoś musieli tu wylądować, ale to szczegół) to po co tym się dalej zajmować?

Umówmy się, że tak właśnie było, no i? Co dalej?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

...tylko nie wiedzieć czemu najczęściej ludzie się uprą akurat najmniej prawdopodobnej wersji i będą się jej trzymać,

nawet jak mają przed nosem dowody czarno na białym albo nie mają ich w ogóle.

Z tego samego powodu dla którego nasi Tu Koledzy kształtują barwę za pomocą kabli.

Zamiast po prostu wstawić korektor.

 

;)

parantulla - ależ to właśnie teraz jest tak że lansowana na siłę jest historia budowy która się już dawno kupy nie trzyma - nikt nie mówi o jakichś boskich istotach czy kosmitach - dużo ludzi otwartych poprostu mówi że historia o budowie przez egipcjan za pomocą bloczków nie jest realna - ale też ci ludzie nie upierają się nad konkretną inną wersją - mówią poprostu że nie wiedzą - ale to bardzo nie popularne nie wiedzieć

Nie można nie zdobywszy konkretnej wiedzy umawiać się na coś. Nie chodzi o zwykłe zakończenie tematu. Sąd nie może umówić się co do winy oskarżonego. Nie można też umówić się, że gładkie stalowe koło nie pojedzie po gładkiej stalowej szynie. Wiedza, konkretna wiedza, jest nam potrzebna do dalszego naszego rozwoju.

Nie dalej jak wczoraj na Discovery (bodajże) widziałem jak kolesie cały dwupiętrowy dom

wraz z podwójnym garażem w całości z fundamentów podnieśli, wciągnęli na naczepę

i przewieźli 100 kilometrów dalej do innego miasta (oczywiście w USA nie w Polsce)

Wystarczy użyć odrobinę wyobraźni, zamienić hydrauliczne podnośniki na odpowiednią ilość ludzi

i zbudowanie takiej piramidy, to naprawdę nie jest nic trudnego, tylko kwestia czasu i chęci.

To że dzisiaj nikomu by się nie chciało i przede wszystkim nie opłacało czegoś podobnego robić

jeszcze nie oznacza, że jest to niemożliwe, bo niby dlaczego miałoby takie być?

Jest sobie faraon, co ma kupę forsy z którą nie ma co zrobić, kupę poddanych z którymi nie ma co zrobić

i kupę wolnego czasu z którym też nie ma co zrobić. Dlaczego nie miałby sobie piramidy strzelić?

Jest sobie ileś tam tysięcy ludków, co nie mają nic do roboty, gospodarki żadnej nie uprawiają,

na kowalstwie się nie znają, eunuchami też nie za bardzo im się uśmiecha zostać, a z czegoś trzeba żyć.

Dlaczego nie mieliby piramidy swojemu faraonowi zbudować? Taka sama robota jak dzisiaj na budowie,

tylko zamiast elektrycznego dźwigu były ekipy po stu chłopa ciągnących kamulce na sankach.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

a ja myślę że nosili je na głowach i podtrzymywali rękami w egipskim stylu jak na hieroglifach a że ciążko byłoby im podnieść z piasku to wkopywała się cała załoga pod taki kamień najpierw

To w dzisiejszych czasach człowiek ma luksus w postaci posiadania wolnego czasu ze wskazaniem na spożytkowanie go na własne hobby. Nawet z tych dziwnych.

Faraon, czy inny władca, jeśli miał już kasę i ludzi, to widział ich chętnie lecz w postaci armii zdobywającej dla niego kolejne prowincje. Motywacje do budowy piramid musiały być zgoła inne. Na dodatek z tych, co to się nie dyskutuje i nie pyta "po co"?. Mam wrażenie, że to było coś, co dzisiaj nazwalibyśmy kultem cargo.

Geograf i historyk, Taki ad-Din Ahmad ben Ali ben Abd al-Kadir ben Muhamad al-Makrizi w swoim dziele "Al-Chitat" pisze, że dla starożytnych Egipcjan Henoch (postać ciekawa i zagadkowa swoją drogą) był budowniczym Wielkiej Piramidy.

W rozdziale 33 można wyczytać: "...Hermes, którego nazywano potrójnym, prorok-król-mędrzec, ten którego Hebrajczycy zwą Henochem, syn Jareda, syn Mahahalela, syn Kenana, syn Enosza, syn Seta, syn Adama - niech Bóg go błogosławi - a to jest Idris, który to z gwiazd wyczytał iż nadejdzie potop, nakazał wtedy wznieść piramidy, w nich zaś ukrył skarby, uczone pisma, wszystko o co się bał, że zaginie i przepadnie, aby wszystkie te rzeczy zabezpieczyć i uratować..."

ciekawie się dyskusja rozwineła, ale mały offtop:

nasz forumowy nadworny mąciciel, doktór znachór, zamilkł.

on ma to w zwyczaju kiedy fakty kładą na pysk jego dzikie teorie a dyskusja zmierza w stronę udowodnienia mu że smoli kocopoły w większości swoich postów.

nie doczytał biedaczyna i twierdzi że w czasach egipskich na ziemi żył milion osób. nie czytał pewnie nawet wikipedii więc żaden z niego ekspert, chociaż innych

ekspertów od aluminiowych puszek by na piedestaly wyniósł...

Geograf i historyk, Taki ad-Din Ahmad ben Ali ben Abd al-Kadir ben Muhamad al-Makrizi w swoim dziele "Al-Chitat" pisze, że dla starożytnych Egipcjan Henoch (postać ciekawa i zagadkowa swoją drogą) był budowniczym Wielkiej Piramidy.

W rozdziale 33 można wyczytać: "...Hermes, którego nazywano potrójnym, prorok-król-mędrzec, ten którego Hebrajczycy zwą Henochem, syn Jareda, syn Mahahalela, syn Kenana, syn Enosza, syn Seta, syn Adama - niech Bóg go błogosławi - a to jest Idris, który to z gwiazd wyczytał iż nadejdzie potop, nakazał wtedy wznieść piramidy, w nich zaś ukrył skarby, uczone pisma, wszystko o co się bał, że zaginie i przepadnie, aby wszystkie te rzeczy zabezpieczyć i uratować..."

 

" Możliwe jest, że Wielka Piramida powstała przed potopem?

 

 

– W zbiorach biblioteki w Oksfordzie znajduje się rękopis z koptyjskim podaniem, według którego Wielką Piramidę kazał wznieść władca Egiptu Surid. A Surid panował przed potopem. Wniosek taki można też wysnuć czytając Dzieje Herodota. Gdy odwiedził on Egipt w 448 roku p.n.e., tebańscy kapłani pokazali mu kamienne posągi, które symbolizowały kolejne pokolenia arcykapłanów od ponad 11 tysięcy lat. Biorąc pod uwagę, że nauka przyjmuje, iż wiek cywilizacji egipskiej wynosi około 6,5 tys. lat, pytanie nasuwa się samo – czyżby kapłani okłamali Herodota? A o tym, że Herodot raczej nie konfabulował świadczą choćby ostatnie odkrycia w Wielkiej Piramidzie. Znaleziono w niej dwa szyby prowadzące w dół i jezioro z krystalicznie czystą wodą, w którym znajduje się sarkofag, notabene większy od niższego szybu (to również można było zobaczyć podczas wykładu – przyp. JP). O takim jeziorze i sarkofagu wspominał Herodot. Dlatego uważam, że nie można wykluczyć, a nawet powiem więcej – jestem przekonany, że w Wielkiej Piramidzie zostaną odnalezione kolejne księgi Henocha. "

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wiele jest teorii na ten temat , która jest prawdziwa ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

a ja myślę że nosili je na głowach i podtrzymywali rękami w egipskim stylu jak na hieroglifach a że ciążko byłoby im podnieść z piasku to wkopywała się cała załoga pod taki kamień najpierw

A ja myślę, że niczego nie nosili, tylko używali Mocy Jedi, którą dostali od kumpli z kosmosu.

Ludzie, toż to było tysiące lat temu, tysiące historyków już ten temat badało i nadal wiemy tyle co nic,

a tutaj paru kolesi, którzy piramidy i Egipt to może na obrazkach w google widzieli

będą rozprawiać jak to tam naprawdę było, kto to zbudował, kiedy zbudował, jak zbudował i po co zbudował...

Nikt się tego nigdy nie dowie, tak jak nikt się nie dowie ilu strzelców brało udział w zamachu na Kennedyego,

chociaż to było ledwie 50 lat temu, a tutaj rozmawiamy o tysiącach lat, które znamy tylko z "tłumaczeń"

bazgrołów na ścianie, co do których (tych tłumaczeń oraz ich interpretacji) też są ciągle poważne wątpliwości.

 

Jakiś czas temu oglądałem program o znalezionych niedawno kamieniach (znacznie mniejszych od piramid)

na których były wyryte sceny polowania ludzi na dinozaury. Oczywiście naukowe autorytety zgodnie orzekły,

że to niemożliwe, aby jacyś ludzie mogli polować na dinozaury z takiej prostej przyczyny, że ludzi wtedy nie było.

No i koniec rozmowy. Ludzi nie było, więc niemożliwe, żeby na dinozaury polowali. Proste i logiczne.

A dlaczego niemożliwe? No bo nie i już.

A skąd wiadomo, że ludzie i dinozaury nie mogli żyć w tym samym czasie? No bo wiadomo i już.

Taka to właśnie rozmowa była i taka sama jest tutaj. Piramid nie mogli zbudować zwykli ludzie

zwykłymi (dostępnymi wówczas) narzędziami, bo to jest niemożliwe. Ale dlaczego niemożliwe? Bo niemożliwe i już.

 

Za to jest możliwe, żeby Noe swoją arkę zbudował (przecież do dzisiaj jej szukają)

i jest możliwe, żeby faraon po śmierci w zaświaty wędrował (przecież o tym mówią te hieroglify)

ale żeby zwykły robol piramidę zbudował? Nieee, to akurat nie jest możliwe. Dlaczego? Bo nie.

No to nie :)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

nasz forumowy nadworny mąciciel, doktór znachór, zamilkł.

 

Nic nie piszę na razie w tym temacie, tylko czytam wypowiedzi mądrych ludzi.

Czyli nie twoje. :)

I robię jacket potatoes na śniadanko. :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

" Możliwe jest, że Wielka Piramida powstała przed potopem?

– W zbiorach biblioteki w Oksfordzie znajduje się rękopis z koptyjskim podaniem, według którego Wielką Piramidę kazał wznieść władca Egiptu Surid. A Surid panował przed potopem. W

 

Wystarczy spojrzeć na Sfinksa i widać, ze musiał się moczyć w wodzie jakiś czas (erozja ścian)...

 

Co na to nasz wątkowy sceptyk?

 

Ludzie, toż to było tysiące lat temu, tysiące historyków już ten temat badało i nadal wiemy tyle co nic,

a tutaj paru kolesi, którzy piramidy i Egipt to może na obrazkach w google widzieli

będą rozprawiać jak to tam naprawdę było, kto to zbudował, kiedy zbudował, jak zbudował i po co zbudował...

Akurat Egipt to częsty kierunek turystów z Polski.

Wielu mogło zobaczyć i dotknąć... i wysnuwać swoje teorie... równoprawne jak każda inna...

 

Mają nawet prościej, bo jakby rozumieli co tam jest powypisywane...

Ho ho.

Od razu musieliby przyjąć, że Kosmici zabieraki swoich, po śmierci fizycznego, ziemskiego ciała (faraona)...

 

Jakiś czas temu oglądałem program o znalezionych niedawno kamieniach (znacznie mniejszych od piramid)

na których były wyryte sceny polowania ludzi na dinozaury. Oczywiście naukowe autorytety zgodnie orzekły,

że to niemożliwe, aby jacyś ludzie mogli polować na dinozaury z takiej prostej przyczyny, że ludzi wtedy nie było.

No i koniec rozmowy. Ludzi nie było, więc niemożliwe, żeby na dinozaury polowali. Proste i logiczne.

A dlaczego niemożliwe? No bo nie i już.

Co Ty tu grasz?

Sam roztaczasz tu dziwne teorie...

;)

i jezioro z krystalicznie czystą wodą, w którym znajduje się sarkofag,

 

Czy jesteś w posiadaniu dodatkowych informacji na ten temat?

 

...a tutaj paru kolesi, którzy piramidy i Egipt to może na obrazkach w google widzieli

będą rozprawiać jak to tam naprawdę było,...

 

Lepsza bułka z kiełbasą, piwo i mecz w telewizji?

 

Jakiś czas temu oglądałem program o znalezionych niedawno kamieniach...

 

I po co oglądać program o kamieniach z Ica skoro nigdy się nie było w rejonie Ocucaje w Peru?

:)

 

...ale żeby zwykły robol piramidę zbudował? Nieee, to akurat nie jest możliwe. Dlaczego? Bo nie.

No to nie :)

 

No to jak to zrobili? Jak to możliwe, że późniejsze "wyroby" są gorsze od "prototypu"? Po starożytnych mieszkańcach Egiptu pozostało wiele tekstów mówiących jak żyli, w co wierzyli. Jest w nich zawarta cała ich nauka i wiedza. Astronomiczna, matematyczna, medyczna - i nic o tak wielkim przedsięwzięciu?

 

To wszystko oczywiście nie powoduje z automatu uzasadnienia opcji "kosmicznej". Nadal liczą się tylko konkrety. O które bardzo trudno, gdyż na ten temat nawet piszący o tym starożytni historycy nie mają pojęcia i piszą czasem sprzeczne ze sobą relacje.

No to jak to zrobili?

No to przecież już tłumaczyłem, normalnie zrobili :) O tym jak to zrobili też był już milion programów

i w każdym było to wyjaśniane, a nawet dokładnie pokazywane, tyle że oczywiście w mniejszej skali.

A jak zrobili most Brooklynski? Jakoś zrobili, ale zanim zaczęli też wszyscy się w głowę pukali, bo niemożliwe.

Niemożliwe? Wszystko jest możliwe jak się dysponuje odpowiednią liczbą ludzi i odpowiednim pomyślunkiem.

 

Jak to możliwe, że późniejsze "wyroby" są gorsze od "prototypu"?

Po pierwsze, to chyba nie wiadomo na 100% że są późniejsze,

po drugie, to chyba nie wiadomo co się z nimi działo przez te wszystkie lata,

po trzecie, to chyba nie wiadomo czy te ruiny są w ogóle tym czym myślimy, że są,

po czwarte, to chyba nie wiadomo ile wcześniejszych piramid zawaliło się podczas samej budowy,

po piąte, ósme i dziesiąte, to w tym temacie więcej jest pytań niż odpowiedzi.

Ale załóżmy, że są to późniejsze wersje stojących do dzisiaj piramid, to nie wiemy i już się nie nie dowiemy

czy trzęsienie ziemi ich nie zburzyło,

czy ich projektant nie popełnił jakiegoś błędu w obliczeniach,

czy jacyś inni kolesie 300 lat później ich nie rozpieprzyli dla zabawy,

czy może jednak wcale nie są późniejszymi kopiami, tylko właśnie wcześniejszymi nieudanymi próbami...

Kto to dzisiaj dojdzie co tam się mogło wydarzyć na przestrzeni tysięcy lat wstecz?

 

Po starożytnych mieszkańcach Egiptu pozostało wiele tekstów mówiących jak żyli, w co wierzyli. Jest w nich zawarta cała ich nauka i wiedza. Astronomiczna, matematyczna, medyczna - i nic o tak wielkim przedsięwzięciu?

No popatrz... I co ja mam na to teraz powiedzieć :)

Nie wiesz czy jest w nich zawarta cała nauka i wiedza, ani nie wiesz czy wszystko już odnaleziono.

Nikt tego nie wie, a co się z tym mogło stać, to można kolejne pińcet teorii sobie snuć i dalej nie wiedzieć.

Było i nie ma. Może zgniło zwyczajnie albo ktoś kazał spalić i dlatego późniejsze piramidy były do niczego.

 

To wszystko oczywiście nie powoduje z automatu uzasadnienia opcji "kosmicznej". Nadal liczą się tylko konkrety. O które bardzo trudno, gdyż na ten temat nawet piszący o tym starożytni historycy nie mają pojęcia i piszą czasem sprzeczne ze sobą relacje.

No i o to właśnie mi chodzi.

O te sprzeczne relacje, z których każdy badacz sobie wyciąga to co do jego teorii akurat pasuje,

a ich następcy ślepo brną w taką czy inną wersję wydarzeń, odrzucając po drodze wszystko co im nie pasuje.

Pomijam już to, że w historycznych zapiskach sprzed setek czy tysięcy lat, to więcej tam jest kadzenia władcom

i nawijania makaronu na uszy niż prawdy historycznej, a jak jeszcze trzeba to przetłumaczyć z jakichś gryzmołów

na jakikolwiek współczesny język pisany, to już w ogóle wychodzą takie farmazony, że głowa boli.

Za następne dwa tysiące lat naukowcy będą się zastanawiać ja kto możliwe, że 40 milionów lat

po wyginięciu dinozaurów na naszej planecie żył sobie w Krakowie ziejący ogniem Smok Wawelski,

bo stare kroniki odnajdą i jaskinię w której mieszkał :)

No taka jest prawda Panowie im dalej w las tym więcej drzew, a im bardziej odległe czasy tym mniej wiadomo,

bo większość z tych pradawnych zapisków, to są zwyczajne bzdety i bajdurzenia, których wartość dowodowa

jest dokładnie identyczna jak te o Jezusie co to najpierw po wodzie sobie skakał, a później ją w wino zamieniał.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Czy jesteś w posiadaniu dodatkowych informacji na ten temat?

Poniżej (w linku) dość obszerny materiał, ale czyta się go z wypiekami na twarzy.

I nie ważne że część, a może i wszystkie te rewelacje są wyssane z brudnego palucha, ważne że pobudzają wyobraźnię.

Choć kto wie, przecież legendy i bajania nie powstały z powietrza.

Pod Białą Piramidą też są ponoć kryształowe ogrody i akweny wodne, jak znajdę materiał opisujący te dziwy, to go również zamieszczę.

Badaczy/archeologów posiadających stosowne dokumenty uprawniające do badania piramid w Egipcie i w Chinach, po odkryciu przez nich czegoś szczególnego i rzucającego kolejny promyk światła na te tajemnicze budowle się po prostu przegania z miejsca badań - czy to nikogo nie zastanawia ?

http://radtrap.wordpress.com/2011/11/05/podziemia-pod-piramida-w-gizie/

 

Taaa... zaiste fascynująca lektura...

zwłaszcza te kawałki o "wybranej grupie" ludzi, której dane było poznać tajemnice...

o lampach świecących bez dostępu powietrza przez tysiące lat...

o robotach tłukących te lampy po nadepnięciu na coś tam...

o kryształowej kuli sterowanej myślami...

 

Przecież to jest masakra jakaś :) A wy z tym to tak na poważnie?

No to teraz przestaje mnie dziwić, dlaczego niektórym tak ciężko przyjąć,

że piramidy mogli zbudować zwyczajnie wynajęci robotnicy, a nie ET z koleżkami.

Ja pierdziu ...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Nic nie piszę na razie w tym temacie, tylko czytam wypowiedzi mądrych ludzi.

Czyli nie twoje. :)

 

nie mądre bo udowodniłem ci że jestem dla ciebie ekspertem czy dlatego że mam inne poglądy niż twoje fantasmagorie ?

gdyby się twoja rodzina i znajomi - jeśłi masz te dwie rzeczy - dowiedziała co wypisujesz na necie wieczorami, kartofle zajadałbyś sam, smutasie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.