Jaki sposób nagrywania i odtwarzania, daje najlepsze efekty dźwiękowe?

[Gość jarek&ania]

Przy innej równowadze tonalnej, nietypowej dzisiaj, ale stosowanej dawniej, to naprawdę może się okazać dobre.

Robert wytłumacz proszę co ten zwrot konkretnie ma oznaczać?

Chcesz (tak jak Stanisław) powiedzieć ,że sposób nagrywania płyt na urządzeniach z lat 50-tych był bardziej zaawansowany technicznie i przeniesienie ich dodatkowo na płyty CD z lat 80-tych (AAD) dodał im jeszcze blasku ?

Natomiast płyty CD nagrywane w obecnej technologii cyfrowej brzmią kieprawo?

Myślę,że mylicie pojęcia rozdzielczości i jej braku w nagraniach.

 

 

Jeżeli tak jest w waszym mniemaniu to ja dziękuję , nie mam więcej pytań.

Zjedzcie może karpika ;)

[sly30]

Ale palton o czym ty piszesz? Są tysiące skopanych realizacji, które brzmią kiepsko. Dotyczy to zarówno vinyli jak i CD.Są nawet te same tytuły w różnych wydaniach, jedne słabsze,inne lepsze. I nawet nie myślę o nagraniach z lat 50-70 bo wiele wtedy było dobrych choć dopiero teraz na japońskich wydaniach są "do słuchania", ale choćby z lat 80-tych gdzie wydano wiele kiepskich płyt.

[palton]

Niestety piszę z telefonu, ale wypadałoby przenieść się z offtopem do innego tematu (nowego?).

[ASURA]

Pewnie jedziesz też na oparach :)

[747]

Wszystko brzmi fantastycznie i nic nie brzmi na aluminium Szanowne Forum.

 

Proszę się tego nauczyć na pamięć dla własnego dobra.

 

Aluminium w cewce głośnika nawet jako karkas, a co dopiero jako przewodnik, jest w stanie zlikwidować, przetransformować na swoją modlę cały potencjał jakości.

Trzpień metalowy wewnątrz takiej cewki głośnika dopełni resztę, jeśli w zwrotnicy są do tego cewki na rdzeniach metalowych, to nie ma już nic, co uratowałoby tego typu konstrukcję.

Jeśli taka konstrukcja posiada jeszcze sztywne transparentne membrany, to spotęguje negatywne efekty.

 

 

 

 

Ludzie jednak na tym próbują słuchać muzyki, z efektem jaki odczytujemy wszyscy z wpisów.

Do tego zatrudniają takie głośniki do monitorowania pozostałych urządzeń toru oraz kabli.

 

P.S.

Nie macie sprzętu, macie produkty rynkowe, nic więcej nie możecie zrobić, grzebać w nich nie wypada, można jednak ułożyć się z producentem i zamówić wersję przystosowaną do funkcjonowania w hi end, zamiast do uczestnictwa w rynku.

[Gość jarek&ania]

Nie macie sprzętu, macie produkty rynkowe,

Widzę,że kolega rozbrykał się nam po wątkach i serwuje nam ortodoksyjne twierdzenia.

Jeżeli nie mam (nikt na forum nie ma) sprzętu tylko produkt rynkowy ( cokolwiek miało by to oznaczać ) to prosił bym o wyłuszczenie kolegi fachowym okiem z tego forumowego chłamu produktów rynkowych tego co nim nie jest - najlepiej na konkretnych przykładach.

Ucieszył bym się bardzo ( i inni pewnie nie mniej ) gdyby kolega opisał w detalach swój sprzęt bo zakładam ,że nie jest tworem rynkowej masówki tylko wykonanym na specjalne zamówienie.

 

pozdrawiam

[Chicago]

Witam ekspertów i forumowych naukowców w ten jakże piękny świąteczny poranek...

Świetna prezentacja! Parasolki mnie naprawdę wzruszyły... znakomite! Nie wiedziałem panowie, że tak mocno i głęboko weszliście w temat... Jest naprawdę cudacznie.

Może zostawcie tylko Piotra Nykla w spokoju, a poza tym, to bardzo dobrze! Kto na sali ma dziś dyżur?

[Chicago]

Przy innej równowadze tonalnej, nietypowej dzisiaj, ale stosowanej dawniej, to naprawdę może się okazać dobre.

Taka filozofię w podejsciu do tematu widziałem w wypowiedziach Piotra Nykla (Staszek, powinieneś się tym zainteresować).

 

Robert wytłumacz proszę co ten zwrot konkretnie ma oznaczać?

 

Robert, wytłumacz proszę, bo też się pogubiłem...

[palton]

Marku (mogę po imieniu? ), tak jak pisałem wyżej, piszę z tel. Niestety nie mogę linkowac, poxnym wieczorem poszukam I wkleję cytat z wypowiedzi P.Nykla.

 

Zdaje się, podobnie dzisiaj nagrywa Opus3, jeśli macie jakąś płytę (do którejś gazety dodawali sampler), to sprawdźcie. To mniej więcej ta droga. Tak myślę.

[fafarskid]

Gdy slucham Billie Holiday czy Charlie Parkera odnasze wrazenie ze jakosc nagrania ma mniejsze znaczenie niz poziom artsty.

[palton]

Znalazłem artykuł, o którym mówiłem. Wklejałem już kiedyś link do niego, discomaniac71, MarkN i pikop58 też o tym pisali.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wprawdzie temat ogranicza się do reedycji, jednak można wiele wywnioskować. Pierwsza rzecz która się nasuwa, to oczywiście loudness war, ale jak sądzę, to tylko jedna z przyczyn.

między 1982 a 2005 r. średni poziom głośności nagrań muzycznych wzrósł o 6 dB!

 

Więcej pod adresem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) opinie i dyskusja odnosząca się do artykułu (chciałoby się, żeby u nas był taki poziom kultury).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) inna dyskusja związana z tematem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) jeszcze trochę.

 

Warto też przeczytać

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W wywiadzie został wymieniony sprzęcik..:

gramofon analogowy SME 30 z ramieniem SMEV i wkładką Benz Micro LP, do tego referencyjny phonostage firmy ASR, preamplifier to z kolei jeden z najbardziej udanych produktów firmy Accuphase C-280, napędzam to wszystko końcówką mocy Halcro dm38. Jeżeli słucham cyfry, to z zestawu CD/SACD dCS-a (Elgar/Delius/Verdi), ale przepuszczonego przez przetwornik cyfrowo-analogowy firmy Nykiel Audio. To naprawdę niesamowity sprzęt wśród przetworników. Podobnie zresztą jak okablowanie Nykiel Audio, którego używam. Analogowych taśm słucham również ze studyjnego Studera 807. Używam do dziś dostępnych taśm masterowych, np. Emtec Studio Master. Zdarza się tak, że płyty bardziej wartościowe przegrywam na magnetofon szpulowy. A co do kolumn to posiadam JMLab Utopia.

Może kupię sobie płytę wymienioną w artykule („Cień wielkiej góry” Budka Suflera). Jeśli ktoś ma, proszę niech się wypowie.

 

Widzę, że kolega Kazik II ma płytę z remasterem Nykiela i bardzo chwali:

Napisano przez Kazik II w 09.02.2012 - 23:14 w Hi-FiWczoraj zakupiłem 3-płytowy album Komeda Live at The Jazz Jamboree Festival 1961–1967. Mastering wykonała Anna Wojtych i Piotr Nykiel.

Życzyłbym sobie, aby tak brzmiały inne reedycje ulubionej muzyki. Dźwięk i realizm tych nagrań, moim zdaniem jest znakomity. Atmosfera sali perfekcyjnie naturalna, z dużą ilością "śmiecia" dodającego autentyzmu wydarzeniom muzycznym z minionej epoki.

 

Tak wydane CD ma przyszłość i cieszę się ze Polak potrafi :-))

 

PS. sly, mówimy tu o muzyce popularnej.

PS2. Staszek, zerknij

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

PS2. Staszek, zerknij TU.

Doskonaly post Paltonik, caly czas sie wgryzam wielkie dzieki :) Jak sie wgryze do konca to sie wypowiem i moze podyskutujemy. Tylko moze zrobic z tego oddzielny watek, co? ;)

[palton]

Temat ma być kontynuacją offtopu z wątku o MBL-u. Zapraszam do dalszej dyskusji.