Skocz do zawartości
IGNORED

Zamykamy zakładkę "Bocznica" ?


Gość stary bej

Rekomendowane odpowiedzi

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Albo ma być co do treści i formy "wchodzisz na własną odpowiedzialność", albo "nie mam ochrony moderacji na forum, można mnie kopać jak psa" (to cytat) i krzyki , że na post z godziny 2.15 moderacja śmiała sama nie zareagować do godziny 4.55, bo to jest "podwójna moralność moderacji". (też cytat, godziny również prawdziwe).

 

Kolejna rzecz,mniej więcej połowa krzyczy o zamordyźmie, "arogancji władzy" ze strony moderacji, że chciałaby dyktować co kto ma mówić i myśleć. A zaraz druga domaga się postawienia przy każdym wątku moderatora, żeby przesiewał każdy post, bo pewnie "jest ich mało i sobie nie radzą (moderatorzy)", a to przecież ich wina i ich zafajdany obowiązek pilnować porządku......

 

Więc może warto jasno określić i się zdecydować, bo albo rybka, albo akwarium. Czy mamy szerokim łukiem omijać bocznicę i zostawić ją samopas? Czy mamy pilnować porządku na zasadach ogólnych, w tym formy wypowiedzi i nie dopuszczania do zachowań trollujących?

 

Bo nie da się jechać jednocześnie okrakiem na dwóch koniach, w dwie różne strony.

 

I dokładnie o to mi chodziło w poście, który stał się przyczynkiem do powstania bieżącego wątku. Po prostu zdecydujcie się, jaką formę bocznicy i zasad na niej panujących, sobie życzycie. My się dostosujemy. Naprawdę nam jest ganz obojętne, to Wasze miejsce do dyskusji i ustalcie sobie zasady. My je zaakceptujemy, jeśli oczywiście nie będą szkodzić pozostałym rejonom forum.

 

Ale, kurcze, nie stawiajcie przed nami sprzecznych wymagań, dla zwykłego "mieszania w kotle" z nudów. Bo to jest chore. A z tym, póki co, mamy do czynienia. Czasami wręcz jedna i tak sama osoba potrafi bujać się od bandy do bandy, w kwestii wymagań.

 

 

Pięknie, ładnie - tylko dlaczego w konspiracji usuwacie posty, które Wam nie odpowiadają - a nie naruszają ani Regulaminu, ani Netykiety. To też jest chore.

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Pięknie, ładnie - tylko dlaczego w konspiracji usuwacie posty,.....

 

W sumie poruszyłeś kolejną kwestię, równie istotną. Z jednej strony chcecie aby moderatorzy robili swoją robotę, bo to ich "zafajdany" obowiązek, a jak nie chcą to niech przestaną być moderatorami.

 

Z drugiej każde ich działanie jest kwestionowane, na dzień dobry, czy ma to sens, czy nie ma, kwestionuje się, ot tak, bo można się pokłócić. A nie ma czegoś takiego jak "usunięcie posta w konspiracji". Usunięcie posta, to usunięcie posta i kropka. W wątku go nie ma.

 

Chciałbyś aby został ślad komentarza, no ok. Ja nigdy nie ukrywałem, że jestem zwolennikiem moderacji, przez wycięcie kontrowersyjnej części plus odpowiedni komentarz. Reszta zostaje, aby każdy sam mógł ocenić czy działanie było słuszne.

Stosuję taką metodę i co? Po takim czymś, przez 30 kolejnych postów pojawiają się zgryźliwe komentarze i prześmiewcze demonstracje, dotyczące takiej metody moderacji, że cenzura i podobne dyrdymały.

 

Mamy więc kolejny przykład sprzecznych i wzajemnie wykluczających się żądań i oczekiwań odnośnie moderacji.

 

Więc ponownie należałoby się zdecydować, którą formułę wybieramy, albo ufamy osądowi i działaniu moderacji wprost, niech sprząta tam gdzie trzeba i uważa, że nastąpiło naruszenie regulaminu. I nie komentujemy tego później przez 2 strony "skazując g...no na śmierć" po próżnicy.

 

Albo wybieramy metodę odwrotną, zero zaufania, wszystko jawnie, w trybie jak opisałem wyżej, przez usuwanie wyłącznie feralnych treści plus komentarz. Ale wtedy nie komentujemy zgryźliwymi tekstami o cenzurze.

 

 

......które Wam nie odpowiadają - a nie naruszają ani Regulaminu, ani Netykiety. To też jest chore.

 

A póki co, choćby w tym wątku miała miejsce opcja pierwsza, opisana wyżej. Plus, niestety, dodatki czyli komentowanie "powietrza" wedle "powietrza" i co by było, jeśli było, ale nie wiadomo, czy było, no ale może było, albo i nie.

 

Ja tego nie zamierzam komentować, bo raz nie jest przyjęte aby moderatorzy wzajemnie komentowali publicznie swoje działania. A dwa, ufam rozsądnemu osądowi moda, który jeśli coś usunął, to zapewne miał powód, zgodny z regulaminem i netykietą.

 

I wybacz, ale w tym przypadku dokładnie tak robię, ufam takiej decyzji. A utwierdza mnie w tym przekonaniu choćby historia Twoich ostrzeżeń, na przestrzeni czasu. Nie pochodzą od jednego moda, a od co najmniej sześciu różnych. I jakoś trudno mi przypuszczać, żeby tak się zmówili.

Bocznica w takiej formie jak dzisiaj, jest patologią.

 

Daj już spokój, gdzie wyrzucalibyście te wszystkie tematy z zakładek tematycznych jakby nie było bocznicy? Bez niej przyznacie rację kilku użytkownikom kiedy mówią że "pod osłoną nocy wątki wylatują w kosmos".

 

Po prostu zdecydujcie się, jaką formę bocznicy i zasad na niej panujących, sobie życzycie. My się dostosujemy.

Baju, baju....

 

A poza tym była ankieta w sprawie choćby uprawnień we własnych tematach , było 50/50 . Tak więc jazda bez trzymanki chyba nie jest wskazana.

Poza tym napisałeś że większość pracy moderatora to reakcje na donosy? Dajcie jakieś punkty minusowe za nieuzasadnione donosy czy jakoś tam. Nawet nie wiedziałem że aż tak źle z tym. Osobiście nie dałem nigdy nikomu bana ani nie napisałem ani jednego donosu. Choć czasem wcurwia ten czy ów klon i aż ma się ochotę donieść uprzejmie na glistę.

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Sądzę, że Palton pisząc o patologii miał na myśli formę dsykusji, a nie poruszaną tematykę na bocznicy. I pewnie po części sprzeczne i wzajemnie wykluczajace się oczekiwania użytkowników, o których pisałem wcześniej. I do tego stopnia wzajemnie sprzeczne, że czasem potrafi je wysuwać ta sama osoba, w zależności od tego co jest dla nie w danym momencie wygodniejsze :).

 

A prawda jest taka, że moderacja w żadnym wypadku nie ma zamiaru ani ochoty oceniać strony merytorycznej dyskusji na bocznicy. Choćby z tego prostego powodu, że to jest "Mission Impossible" z racji na rozległość i różnorodność poruszanych tematów. Więc taki zarzut i podejrzenia, są po prostu nierozsądne. Nikt nie zamierza wcinać się do tematyki, w dziale dowolności tematyki. To byłby idiotyzm do kwadratu.

 

Tak naprawdę uwadze moderacji podlegają wyłącznie niektóre zachowania, głównie pyskówki personalne, czyli dyskutowanie o dyskutujących, zamiast o tematyce dyskusji. Obelżywy język itd.

 

I ewentualnie przejawy trollingu w postaci uciążliwego i wielokrotnego wrzucania treści kompletnie nie związanych z omawianą tematyką. Jeśli tak zaraportują dyskutujący, którzy są władni ocenić na ile coś jest "w temacie" a na ile nie.

 

I jeszcze, co rzecz oczywista, wątki, które mogłyby być niezgodne z prawem, namawiające do czynów zabronionych, piractwa itd.

 

I to naprawdę wszystko. Trudno się w tym doszukiwać "zamordyzmu".

Gość papageno

(Konto usunięte)

Bocznicę trzeba zamknąć. W znaczeniu forum AS nie wnosi niczego. Mądrości i "mądrości" tamże głoszone są dostępne w sieci nawet dla największego debila. A wielu użytkowników gówno obchodzą poglady kilku kolegów, którzy wypisują - czesm nawet sensowne zdania - na bocznicy. I to mają być audioholicy? To jakaś kpina z autentycznych pasjonatów.

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Jak nie trudno przypuszczać, będzie tyle ocen ilu jest forumowiczów. Jednego interesuje, to dla niego istotny dział. Dla drugiego mógłby nie istnieć. To rzecz naturalna. Ale w sumie z drugiej strony to prawda, że jeśli ktoś nie chce to nie musi na bocznicę wchodzić. Druga kwestia, nie jest ona dostępna i widoczna bez zalogowania się na forum. To też jest ok.

 

Generalnie mój post pierwotny i w sumie ten wątek jest skierowany do tych, którzy tutaj dyskutują. Żeby im było wygodnie i bezproblemowo rozmawiać. A problem niestety polega na tym że wysyłają, hmm, sprzeczne sygnały co do oczekiwań, o których wspomniałem wyżej.

 

Ewentualnie można by pewnie jakoś technicznie zrobić, żeby dla kogoś, komu z bocznicą totalnie nie po drodze, żeby mógł w profilu zaznaczyć chechboxa, gdzie później dla niego byłaby niewidoczna. Głównie chodzi o widoczność w zakładce "nowe posty". Bo jak można przypuszczać, to jest powodem irytacji, tych, których zalew tematyki "nietematycznej" irytuje. Ciekawe na ile by to było możliwe do zrealizowania. Pewnie możliwe, skoro dało się wydzielić bocznicę jako niewidoczną bez zalogowania na forum.

 

EDIT

 

Właśnie sprawdziłem. Po wylogowaniu, zakładka "nowe posty" jest bez tematów bocznicowych. Wyłącznie tematy główne Audiostereo. Dostępność takiej zakładki "nowe posty" w postaci "czystej" dla użytkowników zalogowanych, wedle ich wyboru oczywiście, to mógłby być ciekawy "fiuczer". I bocznica przestałaby gryźć niezainteresowanych. A tak to w nowych postach ciągle mają "agentów Tomków" i całą resztę.

Gość papageno

(Konto usunięte)

Chcesz mi mówić co mam robić? Marne szanse.

Nie chcę, by bełkoty polityczno-religijno-światopoglądowe uchodziły za wykwity audioholizmu. Czyli nie chcę, żeby ktoś, kto pracował na kominie (nawet z dyplomem historyka), był dla mnie wyrocznią w sprawach np. uprawy papryki. Tak? Może swoje poglądy wygłaszać na innych forach, a nawet blogach. Ekshibicjonizm ostatnio w modzie

  • Użytkownicy+

Można odnieść wrażenie, że wejść na bocznicę jest więcej niż w tematy audio i tu jest problem.

W czym widzisz ten problem? Podobno tylko ilość wejść się liczy...

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Mam nadzieję, że to wyżej, od Papageno, to było do poprzedniego posta TomkaL3, nie do mojego.

 

A odnośnie tego co napisałem z checkboxem, można by nawet pójść nieco dalej i domyślnie byłby dostęp wyłączony, to znaczy pojawiłby się po świadomym zaznaczeniu chechboxa, że chcemy taki dostęp mieć. A wybór mielibyśmy po kliknięciu pierwszy raz w zakładkę Bocznica, a każda zmiana byłaby później możliwa w profilu użytkownika. Czyli takie trochę podforum, z dostępem dla tych którzy chcą świadomie sami z tego skorzystać. To chyba byłoby dość rozsądne rozwiązanie dla wszystkich?

Jeśli by ktoś nie chciał, to dla niego bocznica by nie istniała, także z poziomu "nowe posty". A dla kogoś kto miałby takie życzenie, to świadomie by taki dostęp sobie włączył.

A odnośnie tego co napisałem z checkboxem, można by nawet pójść nieco dalej i domyślnie byłby dostęp wyłączony, to znaczy pojawiłby się po świadomym zaznaczeniu chechboxa, że chcemy taki dostęp mieć. A wybór mielibyśmy po kliknięciu pierwszy raz w zakładkę Bocznica, a każda zmiana byłaby później możliwa w profilu użytkownika. Czyli takie trochę podforum, z dostępem dla tych którzy chcą świadomie sami z tego skorzystać. To chyba byłoby dość rozsądne rozwiązanie dla wszystkich?

Jeśli by ktoś nie chciał, to dla niego bocznica by nie istniała, także z poziomu "nowe posty". A dla kogoś kto miałby takie życzenie, to świadomie by taki dostęp sobie włączył.

 

Uprzejmie proszę o "niekombinowanie" przy bocznicy bo może ona zarosnąć i stać się bezużyteczna

37624459955000718245.jpg

 

Pełni ona rolę otwierania umysłów na troszeczkę szerszą perspektywę niż mogłoby się niektórym wydawać.

 

Bocznica serwuje "czerwona pigułkę"

37080737268684138426.jpg

 

A jeśli ktoś nie chce jej połknąć zawsze może obejrzeć TV.

Kanał Prawy Kanał Lewy STEREO......................Przenicowany świat

Gość stary bej

(Konto usunięte)

tiaaaa, bocznicę trzeba zamknąć bo od samego patrzenia na ten napis, audioholików bolą oczy,

a Moderacja w osobie SlawekR szybciutko podłapuje temat i serwuje nam kolejne wprawki poetyckie, opisując jak to zrobić,

przecież wystarczy nie wchodzić - jak zasugerował słusznie TomekL3,

ale przecież bolą oczy i kurwi.a bierze, że w ogóle istnieje - napisał Papa,

lekarz na obolałe od patrzenia oczy zaleciłby napar z rumianku, a na skołatane nerwy nervosol - tak przypuszczam.

 

Ja nie odważę się oceniać reszty Forum pod względem merytoryki, ale zerknijcie moi drodzy na np. zakładkę "Kluby".

Wczytując się w każdy z tematów tam zamieszczonych, można dojść do jednego jedynego wniosku - tam każdy sprzęt gra zaje.....e.

Ba, aby zagrał jeszcze lepiej, należy wrzucić do środka garść rezystorów i kondensatorów za 1,5kzł - nirwana gwarantowana.

W zakładce "Hi-End" już od samego patrzenia na sprzęt, lub zamieszczone foty można dostać.... sobie dopowiedzcie czego.

 

Kiedyś ktoś wpadł na genialny pomysł, aby przy nicku dodawać część nr IP, oczywiście tylko część, bo całość była widoczna tylko dla Administracji i Moderacji.

Ale i tak po części widocznego nr IP można było ocenić, czy się pisze z klonem czy jego właścicielem - klon jest "młodszy", późniejsza rejestracja.

Jak myślicie, dlaczego te nr IP znikły ?

Nie nie, to nie przepisy o ochronie naszych danych osobowych to spowodowały, absolutnie nie.

Gdyż sporo stron internetowych te numery podaje w całości, i przepis o ochronie tych danych, poprzez upublicznienie numeru IP wcale nie jest naruszony.

Do czego zatem służą klony, zarówno właścicielom jak i ich "opiekunom" ?

No bo jak można napisać inaczej, skoro ich obecność na Forum jest w dalszym ciągu tolerowana zarówno przez Administrację jak i Moderację ?

Do czego zatem służą klony, zarówno właścicielom jak i ich "opiekunom" ?

 

 

Zapewne sobie wtórują , może warto pomyśleć , aby je (klony) zdemaskować ?

Piotr

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

W sumie poruszyłeś kolejną kwestię, równie istotną. Z jednej strony chcecie aby moderatorzy robili swoją robotę, bo to ich "zafajdany" obowiązek, a jak nie chcą to niech przestaną być moderatorami.

 

Z drugiej każde ich działanie jest kwestionowane, na dzień dobry, czy ma to sens, czy nie ma, kwestionuje się, ot tak, bo można się pokłócić. A nie ma czegoś takiego jak "usunięcie posta w konspiracji". Usunięcie posta, to usunięcie posta i kropka. W wątku go nie ma.

 

Chciałbyś aby został ślad komentarza, no ok. Ja nigdy nie ukrywałem, że jestem zwolennikiem moderacji, przez wycięcie kontrowersyjnej części plus odpowiedni komentarz. Reszta zostaje, aby każdy sam mógł ocenić czy działanie było słuszne.

Stosuję taką metodę i co? Po takim czymś, przez 30 kolejnych postów pojawiają się zgryźliwe komentarze i prześmiewcze demonstracje, dotyczące takiej metody moderacji, że cenzura i podobne dyrdymały.

 

Mamy więc kolejny przykład sprzecznych i wzajemnie wykluczających się żądań i oczekiwań odnośnie moderacji.

 

Więc ponownie należałoby się zdecydować, którą formułę wybieramy, albo ufamy osądowi i działaniu moderacji wprost, niech sprząta tam gdzie trzeba i uważa, że nastąpiło naruszenie regulaminu. I nie komentujemy tego później przez 2 strony "skazując g...no na śmierć" po próżnicy.

 

Albo wybieramy metodę odwrotną, zero zaufania, wszystko jawnie, w trybie jak opisałem wyżej, przez usuwanie wyłącznie feralnych treści plus komentarz. Ale wtedy nie komentujemy zgryźliwymi tekstami o cenzurze.

 

 

 

 

A póki co, choćby w tym wątku miała miejsce opcja pierwsza, opisana wyżej. Plus, niestety, dodatki czyli komentowanie "powietrza" wedle "powietrza" i co by było, jeśli było, ale nie wiadomo, czy było, no ale może było, albo i nie.

 

Ja tego nie zamierzam komentować, bo raz nie jest przyjęte aby moderatorzy wzajemnie komentowali publicznie swoje działania. A dwa, ufam rozsądnemu osądowi moda, który jeśli coś usunął, to zapewne miał powód, zgodny z regulaminem i netykietą.

 

I wybacz, ale w tym przypadku dokładnie tak robię, ufam takiej decyzji. A utwierdza mnie w tym przekonaniu choćby historia Twoich ostrzeżeń, na przestrzeni czasu. Nie pochodzą od jednego moda, a od co najmniej sześciu różnych. I jakoś trudno mi przypuszczać, żeby tak się zmówili.

 

Takie długie uzasadnienia wywołują tylko kolejna akademicką dyskusję oraz nasuwają przypuszczenie, ze jednak moderatorzy maja brud za paznokciami.

 

Napisze krótko.

 

cir w dyskusji ze mną pogubił się emocjonalne i regulaminowo. Najpierw wdał się wymianę argumentów, której nie wytrzymał. W dodatku dla pokazania swojej racji użył wobec mnie instrumentów moderatora w sposób poza regulaminowy, aby pokazać swoja wyższość. W dodatku wykorzystał w swoich gierkach moje wpisy i korespondencję - co jest szczególnie godne napiętnowania. I robi to moderator cir, który, w jednym ze swoich usuniętych przez siebie samego wpisów, daje do zrozumienia, że brzydzi się łajnem Bocznicy. Zwracam mu uwagę, że ma wybujałe ego i zaczyna się wendeta...

 

... tu do gry włącza się inny moderator SlawekR, który poprzez PW nakłania mnie do określonego zachowania - przestań rozwalać Forum. Na koniec dodaje, że liczy na zrozumienie i pozdrawia.

 

Jeżeli napisałem nieprawdę albo naruszyłem tym wpisem Regulamin i Netykietę to proszę mnie zbanować - nawet na stałe.

 

BOCZNICA stała się niewygodna. Trzeba ją zniszczyć.

 

 

 

Chcesz mi mówić co mam robić? Marne szanse.

Nie chcę, by bełkoty polityczno-religijno-światopoglądowe uchodziły za wykwity audioholizmu. Czyli nie chcę, żeby ktoś, kto pracował na kominie (nawet z dyplomem historyka), był dla mnie wyrocznią w sprawach np. uprawy papryki. Tak? Może swoje poglądy wygłaszać na innych forach, a nawet blogach. Ekshibicjonizm ostatnio w modzie

 

I zazdrość...

 

 

Po co wchodzisz tu, gdzie sam bełkot gości?

..

Do czego zatem służą klony, zarówno właścicielom jak i ich "opiekunom" ?

No bo jak można napisać inaczej, skoro ich obecność na Forum jest w dalszym ciągu tolerowana zarówno przez Administrację jak i Moderację ?

Chcesz powiedzieć, ze moderacja ma swoje klony do prowokowania nielubianych użytkowników, by się zemścić?

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Chcesz powiedzieć, ze moderacja ma swoje klony do prowokowania nielubianych użytkowników, by się zemścić?

 

To jet prawdopodobne. Piszesz coś i nagle... atak.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

... tu do gry włącza się inny moderator SlawekR, który poprzez PW nakłania mnie do określonego zachowania - przestań rozwalać Forum. Na koniec dodaje, że liczy na zrozumienie i pozdrawia.

A to ciekawe, zwłaszcza że piszesz na Bocznicy i o tej zakładce !

 

Chcesz powiedzieć, ze moderacja ma swoje klony do prowokowania nielubianych użytkowników, by się zemścić?

Nic nie chcę powiedzieć, choć takie zachowanie jest prawdopodobne.

Niewygodni i nielubiani są po prostu banowani.

 

Jak wspominałem, jestem zarejestrowany również na innych forach.

Na jednym z nich chciałem kupić określony towar, bo mi pasował i był wystawiony w zakładce "Bazarek".

Ale posiadacz tego towaru nie zgadzał się na proponowaną przeze mnie transakcję i cenę.

Po paru dniach ten sam towar i te same zdjęcia widniały już na Alle... a posiadacz pożądanego przeze mnie towaru występował już w roli sprzedawcy, reprezentując dość mocno ugruntowaną firmę.

Taka sytuacja miała miejsce dwukrotnie.

 

Była kiedyś mowa o forumowych naganiaczach, ale wg mnie to bardzo brzydkie słowo, choć dosłownie oddające treść procederu.

Problem w tym, że przez nieumiejętnie prowadzoną dyskusję tacy ludzie potrafią zniweczyć cały trud w urabianiu klienta.

Dlatego w takiej roli najbardziej sprawdzają się klony, gdyż klon myśli i robi tak samo jak jego twórca.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Bocznica to szambo. Naprawdę. Co najmniej kilku piszących w wątkach bardziej merytorycznych, wypominało mi tam, że to ten co na Bocznicy pisze. Sami też na niej piszą . Codziennie. Zresztą.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Bocznica to szambo. Naprawdę. Co najmniej kilku piszących w wątkach bardziej merytorycznych, wypominało mi tam, że to ten co na Bocznicy pisze. Sami też na niej piszą . Codziennie. Zresztą.

Nie przejmuj się tym.

Trzeba się zawsze liczyć z tym, że jak się robi przy gównie, to się można nim umazać.

<br />Chciałbyś aby został ślad komentarza, no ok. Ja nigdy nie ukrywałem, że jestem zwolennikiem moderacji, przez wycięcie kontrowersyjnej części plus odpowiedni komentarz. Reszta zostaje, aby każdy sam mógł ocenić czy działanie było słuszne.<br />Stosuję taką metodę i co? Po takim czymś, przez 30 kolejnych postów pojawiają się zgryźliwe komentarze i prześmiewcze demonstracje, dotyczące takiej metody moderacji, że cenzura i podobne dyrdymały.<br /><br />Mamy więc kolejny przykład sprzecznych i wzajemnie wykluczających się żądań i oczekiwań odnośnie moderacji.<br />

 

<br />Albo wybieramy metodę odwrotną, zero zaufania, wszystko jawnie, w trybie jak opisałem wyżej, przez usuwanie wyłącznie feralnych treści plus komentarz. Ale wtedy nie komentujemy zgryźliwymi tekstami o cenzurze.<br />

 

To nie chodzi o brak zaufania tylko o przejrzystość, by tego podejrzenia w ogóle nie budzić. Komentarz zapewnia jakąś przejrzystość. Komentarzami nt. kometarza można się nie przejmować - zgodnie z zasadą Roma locuta, causa finita. I tyle. Ciągłe szukanie sposobu zadowolenia wszystkich kończy się inercją i brakeim jakiegokolwiek działania, bo wszystkim się po prostu nie dogodzi.

Powrót po dłuższej przerwie...

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Nie przejmuj się tym.

Trzeba się zawsze liczyć z tym, że jak się robi przy gównie, to się można nim umazać.

 

Tu nie chodzi o przejmowanie się. Tylko o pokazanie, że nawet ci, którzy tak szczerze brzydzą się Bocznicą, później potrafią na nie brylować bez zahamowań.

 

Mój poprzedni wpis potraktuj jako ironię.

dziadekwłodek

gierki zacząłes sam odkąd moderacja śmiała dać 1 punkt kary za powtarzające się obrażanie userów -cytat ataku personalnego wysłany wraz z ostrzeżeniem

dalszym ciągiem było z premedytacja umieszczanie wpisów obrazliwych w stosunku do mnie za co dostałes kolejne punkty cytaty stosowne dostałes w tresci ostrzeżen od silnika forum

nie znamy sie i nie będziesz sobie pozwalal na rózne niewyszukane zwroty dlatego tylko że masz taki styl wypowiedzi

jesli będziesz dalej kontynuował swoje zabawy trwające od miesiąca bez powodu- wpisy zostana usuniete , wyraziłes juz swoja opinie wielokrotnie , wszyscy ja poznali

kontynuacja wpisów zostanie potraktowana jako zwykle ataki personalne

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

dziadekwłodek

gierki zacząłes sam odkąd moderacja śmiała dać 1 punkt kary za powtarzające się obrażanie userów -cytat ataku personalnego wysłany wraz z ostrzeżeniem

dalszym ciągiem było z premedytacja umieszczanie wpisów obrazliwych w stosunku do mnie za co dostałes kolejne punkty cytaty stosowne dostałes w tresci ostrzeżen od silnika forum

nie znamy sie i nie będziesz sobie pozwalal na rózne niewyszukane zwroty dlatego tylko że masz taki styl wypowiedzi

jesli będziesz dalej kontynuował swoje zabawy trwające od miesiąca bez powodu- wpisy zostana usuniete , wyraziłes juz swoja opinie wielokrotnie , wszyscy ja poznali

kontynuacja wpisów zostanie potraktowana jako zwykle ataki personalne

 

Odpowiem ci krótko. Twoje ego nie pozwala ci być obiektywnym moderatorem.

 

PS.

 

Przytocz te moje, obraźliwe wobec ciebie wpisy.

cir, zamknijcie tę kloakę.

Papageno ktos kiedys uznał że dla homeostazy tego forum jest potrzebne takie miejsce jak bocznica aby fizjologiczne czynności mogły rowniez sie dokonywac bez zaburzania struktury pozostałej części forum

oczywiście po latach bocznica dorobiła sie wlasnego autonomicznego bytu

mamy paradoksalnie sytuacje jakbyśmy mieli kasowac drugie niezalezne forum dyskusyjne choc nikt nie zrobił nawet kroku w tym kierunku :)

uważam że zamkniecie całej zakładki przekracza kompetencje moderacji , decyzja jesli juz to winna być podjeta przez Redakcje lub Administracje forum tak sadze i pisze to szczerze -ktos przeciez bierze odpowiedzialnośc za forum jako całość i przez lata sądziłem ze taka role pełni Redakcja

moderacji zostaje próba opanowania tego co sie dzieje

zawsze można zrobić stosowna ankiete aby zobaczyc czy takie glosy są na forum , przeciez nie musi byc ankieta wygrana przez grupe antybocznicowa aby rozpocząc próby naprawienia sytuacji

 

Odpowiem ci krótko. Twoje ego nie pozwala ci być obiektywnym moderatorem.

 

PS.

 

Przytocz te moje, obraźliwe wobec ciebie wpisy.

równiez krótko - nie mam z tym problemu

 

wpisów z ostrzeżen nie przytaczamy publicznie , dostałes je oobiście jak również są do wglądu Moderacji i Administracji

SławekR czytał to jak równiez pozostałe wpisy innych oczywiście stronniczych moderatorów z wczesniejszych dokonań itd itd ...

EOT

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.