Tonsil Hi-End

[ASURA]

Dlatego powinieneś kupić te kolumny.Może są niezłe.

 

Tak to jest myśl popierajmy rodzime produkty ale własnym portfelem :)

 

 

Dla tych znafców Tonsil nie może wyprodukować czegoś na poziomie światowym bo nie i po prostu nie,bo Altusy,bo to i tamto,sramto i owamto :-)

 

Ależ to jest kolejny bełkot marketingowy, ile osób zatrudnia obecny Tonsil, jak ma wyposażoną produkcję jaki mają kh. Kurde ja też mogę wstawić jedno zdjęcie i orzec że jestem najlepszym krajowym producentem pralek.

[zoller]

Ach - Tonsil.....

Po starym Tonsilu została tylko nazwa i technologia i tyle. Interesując się, nawet niewiele poszukalibyście którzy ludzie "grzebią" tam dziś projekty przetworników. Jak funkcjonowali pod innymi markami, to super, a jak Tonsil do ble...

Nie wypowiem się o tym projekcie od strony sonicznej, ale technicznie zastanawia mnie ta konstrukcja. Osiem basowców czy cztery + membrany bierne.

Kibicuje teraz Tonsilowi i to bardzo - mam nadzieję, że zamkną pyski wszystkim sceptykom.

[ASURA]

Osiem to na wierzchu a drugie osiem to w środku w układzie compound high end i tradycja zobowiązuje.

[sidi_tg]

Bo widzisz ZG40 C5 w 1976 roku to były lepsze kolumny od "legendarnych" Altusów a później poza marginalnymi TLC i tylko! próbą stworzenia 5 drożnej kolumny high endowej z gwizdkiem do 100KHz zupełnie nic ciekawego się nie pojawiło; życie kolego, życie.

Skoda przez lata też robiła "tylko Favoritkę". Nawet pierwsze modele po zawiązaniu współpracy z VW nie miały zbyt dużego przebicia. A teraz co drugie auto na drodze to Skoda - nadal, ale już bez krępacji nosząca logo z "kurczakiem" (który notabene jest strzałą).

 

Tak to jest myśl popierajmy rodzime produkty ale własnym portfelem :)

No i dokładnie tak zrobiłem, tylko że zwróciłem się akurat w kierunku STX. Nie żałuję.

[ASURA]

 

No i dokładnie tak zrobiłem, tylko że zwróciłem się akurat w kierunku STX. Nie żałuję.

 

Jestem na etapie zainteresowania wyższą ligą niż STX ale bardzo polecam nasze produkty np. Firmy APS czy Studio 16Hertz.

[Kubri]

i wiem, że firma ta NIGDY nie wypuściła dobrych kolumn nawet w latach swojej świetności!!

No to mało wiesz bo za granicą jej kolumny potrafiły zdobywać rynek w swoich kategoriach cenowych.

Prawidłowo wiec powinienes napisac że nie słyszałeś wszystkich i tobie się nie podobały.

[sly30]

Na pewno wszystkich nie słyszałem ale też nawet nie chciałem. Po kilkunastu modelach, które miałem lub słuchałem, nie miałem już więcej chęci na Tonsila. Jeżdżąc też sporo na zachód nigdy nie spotkałem się z jakimikolwiek oznakami nawet minimalnego sukcesu tej firmy. Pewnie pod inną nazwą były ale jak widać firma jest już od dawna martwa. Żaden projekt nie wskrzesi trupa. Oczywiście to szkoda bo byłoby lepiej gdyby...itd, ale jest jak jest.

[Kubri]

No więc się zgadza albo za mało słyszałeś albo głuchy jesteś. Zdarza się.

 

Pomińmy wpisy audiofilów wzrokowych którym się Tonsil kojarzyć musi ze wszystkim najgorszym żeby w swoim mniemaniu podnieśli sobie rangę własnych eksploatowanych obecnie urządzeń.

 

Ale też przemyślałem nad pewnymi postawionymi tu porównaniami i takie dla nich znalazłem odpowiedzi..

 

Dlaczego zastosowano 8 głośników 5” ? Bo Tonsil takie produkuje.

Gdyby produkował 18” to pewnie takie by zastosował w swojej hi-endowej konstrukcji.

 

Porównywany Teufel Ultima 800 to zasadniczo różna konstrukcja. Jego głośniki są wyrobem Chińskim – o ile nie cała kolumna. Na takich samych koszach i obwodach magnetycznych zbudowane zostały głośniki Tonsil GDN17/100 które miały być zastosowane w drugiej odsłonie konceptu Tonsila o nazwie Omega [tym który pokazał porlick przy wpisie #37 z 07.02.2014 - 13:45] wraz z głośnikiem wysokotonowym HAT [to taki głośnik w technologii membrany i cewki przypominający Beymę T2030].

Chińskie głośniki oparte o te same kosze występują masowo na rynku niemieckim pod firmami Monacor, Seas, Audaphon. A Teufel jest od dziesiątek lat znany z budowy prostych zestawów o zacięciu wykonawczym na miarę hi-endu lub "mocnego" DIY.

 

Głośniki na tylnej ścianie obudowy to nic nadzwyczajnego . Stosowało to rozwiązanie wielu producentów również uchodzących za hi-endowe. Zarówno w zestawach omnipolarnych - Mirage ale też w typowych stereofonicznych - Couterpoint.

 

Produkt Tonsila jak widać i sądzić należy po komentarzach nie jest przeznaczony na rynek krajowy. Tu się nie zarobi na takich fanaberiach pod marką Tonsil. Świadczy o tym również nazwisko projektanta firmującego te zestawy jak tez fakt że na pierwsze branżowe Targi nowy Tonsil-producent pojechał do Niemiec. Na ostatnim AudioShow się nie wystawiał i prawdopodobnie nie ma takich planów w najbliższej przyszłości.

[sly30]

Masz racje, skoro nie przepadam za produktami Tonsila to pewnie jestem głuchy.... :-)

[remal]

Trochę off topic dla rozluźnienia atmosfery.

 

Można? Można :-)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tonsil mógłby też wypuścić złote, limitowane Altusy ... w końcu kultowy model.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

Kurde,to ja też jestem głuchy?

 

sly ty zawsze dowalisz...do pieca.

[sly30]

Zima jest a zimą jest zimno, to odwieczne prawo natury! Czy ja palę? Ja cały czas palę… :-)

[modrzew47]

To może odstaw to palenie,jeszce zakupisz tego Tonsila

[sly30]

kto wie…. :-)

[Gość stary bej]

Zima jest a zimą jest zimno, to odwieczne prawo natury! Czy ja palę? Ja cały czas palę… :-)

"Każdy kilogram obywatela z wyższym wykształceniem szczególnym dobrem narodu" - to też cytat z filmu Miś.

[sly30]

Fakt... :-)

[Kubri]

Masz racje, skoro nie przepadam za produktami Tonsila to pewnie jestem głuchy.... :-)

Raczej uprzedzony. Skąd możesz wiedzieć za czym przepadasz jeśli nie słyszałeś nawet 1/5 jego oferty w tym żadnego z topowych produktów???

Jesteś przykładem gazetowego audiofila.

 

ja prawdopodobnie słyszałem jeszcze mniej, z Tonsila, ale właśnie dlatego nie wypisuje na ten temat bzdur że się zraziłem czy entuzjazmowałem.

 

Słyszałem i takie dziwne coś jak Altus 140, Rondo 300 które wybitnie nie były neutralne. Bolero 200 które nie przypadły mi do gustu ale tak samo jak ówczesne Jamo VII i Jamo 707 - wiec nie mogę twierdzić ze na tej podstawie ze Tonsil mnie zawiódł, a nie na przykład Jamo, bo nie jestem głupcem.

 

I słyszałem również takie Maestro 70 czy Excellence Ex1S grajace o niebo lepiej od konkurentów typu Tannoy M1 albo AE Aegis One czy w zasadzie każdej ówczesnej zachodniej popierdołki tych rozmiarów. W gusta trafił mi też Denon 6006 i Tango 200 mimo zasadniczo odmiennej równowagi tonalnej. A Maestro 130 pasował mi brzmieniowo bardziej niż ówczesne Elac 121.

 

Więc opowiadający ze po usłyszeniu trzech [jakichkolwiek] zestawów Tonsila uznali ze Tonsil nie gra albo nie słyszeli tych które grały albo są głusi.

[Mrok]

No i zaraz jakiś mądry gość Tobie odpowie,że zna historię Tonsila i to mu wystarczy by być pesymistą.Nie ważne,że Tonsil istnieje w takiej czy innej postaci i chce,próbuje coś wyprodukować zgoła innego niż wytwory z tamtej epoki.

 

Nie wiem czy mądry, ale zapewniam Cię że konkretny.

 

- Nie jestem audiofilem, tylko zwykłym człowiekiem z dużym dystansem do samego siebie, co oznacza między innymi że potrafię się z siebie samego serdecznie śmiać. To dobrze działa na psychikę.

- Nie jestem pesymistą, tylko realistą - te pojęcia nie są tożsame.

- Jak w latach 80/90 na polskim rynku były dostępne wyłącznie kolumny Altus to je kupowałem.

- Jeśli teraz oferta jest bogatsza to wybieram to co dla mnie jest najlepsze.

- Altruizm i patriotyzm też ma swoje granice.

- Nie ja wykończyłem tzn. "sprywatyzowałem" połowę sensownych zakładów w naszym kraju na przestrzeni ostatnich 25 lat.

- Nie jestem krezusem (średnia krajowa) i nie stać mnie na eksperymenty; a może..., a jak nie to może...

- Nie kupuję kolumn na podstawie zdjęć i opinii, tylko odsłuchu.

- Ugruntowana pozycja firmy i jej historia mają dla mnie ogromne znaczenie z dwóch powodów: pierwsze jest gwarancją ewentualnej pomocy w razie uszkodzenia, drugie świadczy o doświadczeniu.

- Bardzo bym chciał żeby Tonsil produkował produkty na poziomie Harbeth lub Spendor - nie musiałbym wtedy szwędać po całej Polsce żeby ich posłuchać. Póki co czegoś takiego w ofercie Tonsila nie spotkałem.

- Nie wiem jakiej dyskusji spodziewał się autor wątku skoro tych produktów nie ma na rynku. W tej sytuacji nasze gdybanie jest całkiem zrozumiałe.

 

Coś się nie zgadza?

 

Dla tych znafców Tonsil nie może wyprodukować czegoś na poziomie światowym bo nie i po prostu nie,bo Altusy,bo to i tamto,sramto i owamto :-)

 

Skoro może to niech to w końcu zrobi.

[Kubri]

Jak w latach 80/90 na polskim rynku były dostępne wyłącznie kolumny Altus to je kupowałem.

 

W tamtych latach na rynku polskim dostępnych było w ch... i trochę kolumn. Altusy akurat dostępne były najmniej.

 

Altusy przetrwały w ofercie Tonsila tak długo właśnie dlatego, że ludzie je kupowali, mimo sporych nakładów na promocje nowych konstrukcji, przywiązanie klientów sprawiło że Altusy rynkowo okazały się lepsze od nowocześniejszych konstrukcji z Tonsila o neutralnym brzmieniu.

 

- Bardzo bym chciał żeby Tonsil produkował produkty na poziomie Harbeth lub Spendor

 

A ja bym wolał zeby produkowali dobrze, i nie wzorowali się na wymysłach o drgających "pozytywnie" ściankach obudowy niejakiego Harbetha.

[conan1891]

Mrok a skąd wiesz,że tego Tonsil nie dokonał?Właśnie to mnie irytuje,nikt nie widział i nie słyszał a już wszystko wiadomo.

[Kubri]

Skoro może to niech to w końcu zrobi.

 

Dawno zrobił. Ale głusi WIEDZĄ ze nie zrobił i dodatkowo nie zrobi.

 

Nie wiem jakiej dyskusji spodziewał się autor wątku skoro tych produktów nie ma na rynku. W tej sytuacji nasze gdybanie jest całkiem zrozumiałe.

 

Sensownej. Wasze gdybanie ukazuje poziom niewiedzy i marketingowego otumanienia kolorowymi pisemkami.

 

Na przykład nikt nie zauważył że zastosowane głośniki maja membrany papierowe - tekturowe lub z celulozy drzewnej, o zielonym zabarwieniu - kapsel średniotonowego jest prawdopodobnie z polipropylenu. Takich 5" nie było do tej pory w ofercie Tonsilu.

 

Nikt się nie zastanowił jak z OZ uzyskać zakres do 35hz na tak małych głośnikach - czy są 2 drożne, 3 drożne, a może jeszcze więcej drożne?

 

Nie było w zasadzie żadnych rozważań technicznych nad mozliwościami tego produktu, natomiast założenie że nie mogą dobrze grać pojawiło się od razu... Na jakiej podstawie?

[zildjian]

a konkretnie,w jakim miejscu mozna ich posluchac? Czy firma wysyla do odsluchu w domu?

[Mrok]

Dawno zrobił. Ale głusi WIEDZĄ ze nie zrobił i dodatkowo nie zrobi.

 

Co konkretnie? Oświeć mnie.

 

W tamtych latach na rynku polskim dostępnych było w ch... i trochę kolumn. Altusy akurat dostępne były najmniej.

Altusy przetrwały w ofercie Tonsila tak długo właśnie dlatego, że ludzie je kupowali, mimo sporych nakładów na promocje nowych konstrukcji, przywiązanie klientów sprawiło że Altusy rynkowo okazały się lepsze od nowocześniejszych konstrukcji z Tonsila o neutralnym brzmieniu.

 

Póki co z wątku dowiedziałem się tyle:

- taka konstrukcja ma powstać,

- będzie miała 10 głośników,

- właścicielem marki i reszty majątku produkcyjnego jest były hurtownik sprzedający od dawna Tonsila (o którym nic więcej nie wiadomo),

- w prace zaangażowany jest jakiś pan doktor inżynier z Politechniki Poznańskiej (o nim również nic nie wiadomo)

- oraz że zestaw zaprojektowany został przy udziale Russella Kaufmanna.

 

Czym mam się tu podniecać? Faktem, że ktoś stworzył kolumny za 15k?

 

Jestem patriotą, ale nie idiotą. Darzę szacunkiem polskie produkty np. Audio Academy, Studio 16Hz itp - miałem w domu ich produkty. One coś konkretnego zrobiły i ich produkty znajdują uznanie choćby wśród tutejszych forumowiczów. Tu widzę jedynie obiecanki cacanki i żadnych konkretów. To czym do tej pory może się pochwalić Tonsil z nóg niestety nie zwala.

 

Zamiast dalej bezproduktywnie bić pianę wskaż mi sklep w Zachodniopomorskim gdzie mogę tej konstrukcji posłuchać.

 

A ja bym wolał zeby produkowali dobrze, i nie wzorowali się na wymysłach o drgających "pozytywnie" ściankach obudowy niejakiego Harbetha.

 

Nie widzę problemu. Ty jako znawca tematu nie kupisz Harbeth tylko Tonsil.

Życzę powodzenia.

[Kubri]

jestes taki elokwentny, że nie rozumiesz juz nie tylko co czytasz ale co sam piszesz?

[meloV8]

Póki co z wątku dowiedziałem się tyle:

- taka konstrukcja ma powstać,

- będzie miała 10 głośników,

- właścicielem marki i reszty majątku produkcyjnego jest były hurtownik sprzedający od dawna Tonsila (o którym nic więcej nie wiadomo),

- w prace zaangażowany jest jakiś pan doktor inżynier z Politechniki Poznańskiej (o nim również nic nie wiadomo)

- oraz że zestaw zaprojektowany został przy udziale Russella Kaufmanna.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) tu jest wiecej informacji jak sprawa wyglada aktualnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jarek&ania]

"Mimo zgodności co do kierunków rozwoju biznesowa kultura Japończyków całkiem rozminęła się z działaniami polskiego zarządu oraz żądaniami związkowców, co na początku XXI wieku doprowadziło spółkę do agonii..."

 

Czyli business Made in Poland.

I wszystko w temacie.

 

Tak skończyła większość firm z kapitałem zagranicznym , która dała zarządzać naszym fachowcom swoim oddziałem w Polsce.

Ci co połapali się w miarę szybko o co biega zdążyli w porę zareagować.

[meloV8]

"Mimo zgodności co do kierunków rozwoju biznesowa kultura Japończyków całkiem rozminęła się z działaniami polskiego zarządu oraz żądaniami związkowców, co na początku XXI wieku doprowadziło spółkę do agonii..."

 

Czyli business Made in Poland.

I wszystko w temacie.

 

Tak skończyła większość firm z kapitałem zagranicznym , która dała zarządzać naszym fachowcom swoim oddziałem w Polsce.

Ci co połapali się w miarę szybko o co biega zdążyli w porę zareagować.

 

To jeszcze nic, swietny artykul jest pod tym linkiem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wylozona historia Tonsila, warto przeczytac, bo jest duzo nieznanych smaczkow :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Risto]

Tak skończyła większość firm z kapitałem zagranicznym , która dała zarządzać naszym fachowcom swoim oddziałem w Polsce.

Ci co połapali się w miarę szybko o co biega zdążyli w porę zareagować.

Nie do końca, daleki znajomy pracujący tam kiedyś opowiadał że związkom zawodowym odpalało, każdy z zarządu związków chciał nachapać się ile wlezie a jak nie dostawał to odpowiednio nastawiał całą załogę. Tak naprawdę to pracownicy wyłożyli Tonsil a nie zarząd firmy. Tonsil to standardowa historia w Polsce , nie zawsze złe zarządy , tylko charakter narodowy sprowadzający się do zawiści polskiego pracownika uważającego "górę" za złodziei i wyzyskiwaczy a przez to nieskłonny na żadne ustępstwa, poprzez związki czyli de facto samych siebie wykładający kolejne zakłady.

[meloV8]

Tonsil to standardowa historia w Polsce , nie zawsze złe zarządy , tylko charakter narodowy sprowadzający się do zawiści polskiego pracownika uważającego "górę" za złodziei i wyzyskiwaczy a przez to nieskłonny na żadne ustępstwa, poprzez związki czyli de facto samych siebie wykładający kolejne zakłady.

 

Glownie zwiazkowcy i nasze kochane panstewko.

[Kubri]

Ani jedno ani drugie. Powodem upadku Tonsila była lansowana na silę ideologia. Najpierw wżeniono ludziom w głowy że prywatne jest lepsze a prywaciarz to łaskawca obsypujący ludzi złotem i generalnie rynkowy cudotwórca.

Następnie w celu udowodnienia tej lepszości prywatnego kapitału nad państwowym, władzunie pseudorobotnicze [czytaj. Solidarnościowe] wyznaczały palcem najpierw 5 [tonsil, próchnik, krosno, kable, exbud] potem 9 przedsiębiorstw państwowych stopniowo zwiekszajac ich liczbe do ok. 25 - wszystkie rentowne, zatrudniające wielu ludzi, generujące zyski i bez problemów finansowych - i postanowiły dać prezent nieistniejącemu w Polsce w 1989 roku rynkowi kapitałowemu. To był taki rodzaj ideologicznej ofiary z państwowych choć przecież dobrych firm.

 

Generalnie trzeba mieć nasrane pod deklem gównianą ideologią żeby myśleć w ten sposób. By w ramach udowadniania że prywatne jest lepsze zaczynać od prywatyzacji najlepszych firm a nie tych najgorszych, na których prywatna inicjatywa powinna wykazywać swoja wyższość nad państwowym zarządzaniem. Wskazuje to jednoznacznie, że ideologiczni aparatczycy solidarnościowej władzy sami nie wierzyli w lansowaną ideologię. Dlatego zaczęli prywatyzować te najlepsze a nie te najgorsze firmy.

Zresztą samo miejsce na prowadzenie Giełdy Papierów Wartościowych też wybrano ideologicznie - budynek PZPR. Żeby pokazać wyższość kapitalizmu nad socjalizmem.

 

W efekcie tego ideologicznego pokazywania wyższości w taki właśnie sposób przeważająca większość dawno upadła i przestała istnieć. Do 2001 roku jedynie Exbud i Krosno pozwoliły zarobić inwestorom [

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ].

Najlepsze polskie marki jak Tonsil, Próchnik, Wólczanka, Vistula, Dywilan - firmy z pierwszego okresu prywatyzacji giełdowej upadły i dawno znikły z giełdy. Te sztuki które przetrwały w tym czasie ślizgały się na krawędzi upadłości ujawniając kolejne afery kryminalne w szaragach swoich władz [

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ]

 

Byłoby niespotykanym wydarzeniem gdyby z tej piątki czy dwudziestki akurat Tonsil wykazał się przeciwnym rozwojem historii gospodarczej. W przypadku Tonsila tak się spieszyło ideologom kapitalizmu że nie uregulowali nawet kwestii własności gruntów na których stała fabryka ani nie zdjęli ustawowego obciążenia utrzymywaniem produkcji specjalnej dla wojska.

 

Trzeba tez przypomnieć ze pieniądze z prywatyzacji przez GPW - czyli ze sprzedaży akcji spółek, nie trafiały do tych spółek lecz wprost do kieszeni własciciela. W tym przypadku Państwa. Co już samo w sobie kłóciło się z ideologią kapitalistyczną głoszącą ze pozyskanie środków ze sprzedaży akcji umożliwia rozwój prywatyzowanych przedsiębiorstw.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )