Starcie Tytanów….najlepsza lampa SE w bi-ampingu z tranzystorami

[Gość cybant]

Skończy się na tym, że jestem ekstrementem... :-) dla wielu pewnie tak jest... :-)

Świetna zabawa słowami ...;))

Tak samo jak audiofil ...to może ..rozwinę ...pedofil , zoofil itp....;)))

I jeszcze nowe słowo klonofil....;)))

PS.

Sly, głupoty ostatnio takie tutaj piszą ...że już wolałem wypuchy Starego.

[mateuszek]

wolałem wypuchy Starego.

znow zapomial hasla?

[Gość cybant]

No nie wiem czasem te granice się zacierają wiesz "cienka czerwona linia" i takie tam:)

literówki to świetna zabawa MIHO

Jak Ciebię lubię , to nie chodzi o literówki...

Trudne pytanie czy Ty to ten Firewall ....takie mam donosy....

 

 

znow zapomial hasla?

Tak jest taki Stary ....i zapomniał ...

Dla moje to jest kpina ....jak można było Go wyrzucić z forum...

Trudny jest pieron , ale przynajmniej zna się na hiendzie...

Teraz mamy debilne klony ....nawet nie chce się tego czytać...

[mateuszek]

ze tez moderacja klonami sie nie zajmie

[Gość cybant]

ze tez moderacja klonami sie nie zajmie

A po co....?

[Gość jt211]

 

A po co....?

No właśnie chodzi o ruch czyli zysk.Nikt mi nie powie że za niektórymi wrzutami nie stoi moderacja.

[paavloff]

Trudne pytanie czy Ty to ten Firewall ....takie mam donosy....

 

 

Przeceniasz mnie mocno :)))

[ASURA]

Trudny jest pieron , ale przynajmniej zna się na hiendzie...

 

No cóż tak to jest jak na forum ganiają ludzie z brzytwą.

[sly30]

Mam złe wieści dla fanów plików. Od marca do obsługi plikowców będzie potrzebny najnowszy audiofilski, high endowy ipad. Bez niego ani rusz. Tu jest pokaz jakie ma możliwości... :-)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[paavloff]

Mam złe wieści dla fanów plików

 

Dobra wiadomość to zła wiadomość :)))

[Wojtek76]

she was blown away... mi tez si epodobalo;)

[marslo]

W kwestii co lepsze lampa czy tran interesujaca wypowiedz konstruktora wzmakow THRAX znaleziona na WBF:

 

A quotation from Thrax the manufacturer in a Mono and Stereo article:

 

"Why do we use triodes?

Audiophiles have been led to believe through published measurements at maximum output power and uneducated reviewers that single-ended triode amplifiers produce vast amounts of harmonic distortion. As a matter of fact triode vacuum tubes are by far the most linear amplifying devices in existence today. They produce the least amount of distortion, and that distortion is predominately second harmonic, which is the least obtrusive type for the sound. By contrast, pentodes produce greater distortion, and the third harmonic tends to dominate. A transistor looks at best like a very bad pentode."

 

(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Rozmawiałem z Rumenem. Fajny gość. I ma jakiś tam swój pogląd. Ale inni konstruktorzy mają odmienne opinie.

[paavloff]

Rozmawiałem z Rumenem

 

Rumunem z pochodzenia ? Znowu prowokacja,a Sofia to stolica Węgier:)))

[ASURA]

To że wzmacniacz może generować harmoniczne nie znaczy że ich nie można później przed puszczeniem na kolumny odfiltrować. Problem leży w tym że jednym to lepiej wychodzi a drugim gorzej. W latach 70-80 było trochę bardzo" prostych" konstrukcyjnie tranzystorowych układów wzmacniających i grało to własnie parzystymi harmonicznymi-bardzo sympatyczne "lampowe" granie :)

[J@rek]

lampa czy tranzystor:

 

"I don't have to use tubes in my designs; I only do it for MARKETING reasons.

 

I've got an exact equivalent in solid state.

 

I can meake either type do the same job, and I have no preference.

 

People CAN'T pick which is which"

 

to słowa jednego z najbardziej znanych konstruktorów urządzeń lampowych

[Gość NEWNEW]

Ten rzekomo jeden z najbardziej znanych konstruktorów lampowych grzeszy pychą i arogancją w stosunku do swoich odbiorców a niestety zaletami intelektu nie błyszczy... Nie ma opcji pomylenia nawet najlepszej amplifikacji tranzystorowej z dźwiękiem lampy. Tu nie chodzi o to co jest lepsze, tylko o proste wskazanie różnic.

[sly30]

Bardzo wątpię w twoją tezę. Przy ślepym teście porównujac niektóre konstrukcje tranzystorowe i lampowe nie odróżnisz ich i wyłożysz się jak dzieciak na lodowisku. Facet napisał szczerą prawdę. Wiele jeśli nie większość lampowych konstrukcji to szajs. Wiem, to brutalne ale niestety prawdziwe. I powiem wiecej. Facet wie bo siedzi w tym po uszy, co jest wsadzane w te sprzęty i jaka to ściema. Wie, że sprzedaje się to na pewnej legendzie lampy z dawnych lat, tyle że świat się zmienił i dziś tranzystory są duźo lepsze niż 30 lat temu, a sprzęty lampowe stoją w miejscu.

 

Są dziś oczywiście też jazgotliwe, suche tranzystory czy przymulone lampy i te łatwiej odróżnić od siebie ale jedne i drugie to kiepskie wzmacniacze. Jednakże te najlepsze tak się do siebie zbliżyły, że odróżnić jest je bardzo trudno.

[Wojtek76]

lampa czy tranzystor:

 

"I don't have to use tubes in my designs; I only do it for MARKETING reasons.

 

I've got an exact equivalent in solid state.

 

I can meake either type do the same job, and I have no preference.

 

People CAN'T pick which is which"

 

to słowa jednego z najbardziej znanych konstruktorów urządzeń lampowych

 

Kim jest ten slynny Pan?

[mateuszek]

dziś tranzystory są duźo lepsze niż 30 lat temu, a sprzęty lampowe stoją w miejscu.

 

i tak i nie.

trany sa faktycznie coaraz lepsze i faktycznie zblizaja sie do lampy. co nie oznacza ze ja przegonily. jedynym plusem tranow jest to ze stosunkowo tanio graja glosno.

lampy same w sobie sa coraz gorsze i ludzie dlatego kupuja nosy ale nie mozna powiedziec ze technologi lampowa sie wypalila. inne aspekty produkcji elektroniki poszly jednak do przodu. kondy i superszybkie diody, lepsze mozliwosci produkcji traf itd.

poza tym wazny jest projekt i naduzywane jest stwierdzenie ze w lampach modne jest powielanie starych konstrukcji bo to dotyczy glownie chinskiej masowki. ci siegaja po prostu do sprawdzonych i skutecznych rozwiazan. nie jest to torzsae ze stwierdzeniem ze zostalo juz wymyslone wszytsko...

[sly30]

Wszystko fajnie, ale porównując dobre wzmacniacze lampowe i dobre tranzystorowe to różnice są minimalne, a czasem żadne. Jeśli twierdzisz, że jedynym plusem tranzystorów jest to, że tanio głośno grają to nie mogę się z tym zgodzić. Mają piękną barwę, gęstość, soczystość, ale też lepszy bas niż lampy. Znów te lepsze sprzęty lampowe pozbyły się lampowych cech, które w sumie są wadami, choć niektórzy je lubią, jak nadmierne przymulenie, rozlazły bas, nadmierna słodkość, brak rozdzielczości. I finalnie jedne bardzo zbliżyły się do drugich.

[mateuszek]

Znów te lepsze sprzęty lampowe pozbyły się lampowych cech, które w sumie są wadami, choć niektórzy je lubią, jak nadmierne przymulenie, rozlazły bas, nadmierna słodkość, brak rozdzielczości.

tylko slabe lampy tak graj i to tez nie wszystkie

[Magnepan]

Ten rzekomo jeden z najbardziej znanych konstruktorów lampowych grzeszy pychą i arogancją w stosunku do swoich odbiorców a niestety zaletami intelektu nie błyszczy... Nie ma opcji pomylenia nawet najlepszej amplifikacji tranzystorowej z dźwiękiem lampy. Tu nie chodzi o to co jest lepsze, tylko o proste wskazanie różnic.

 

Tomasz, przypomnij sobie monobloki ARC Ref.210 - na pewno nie chciałbyś już nigdy wrócić do tego dzwięku, prawda?

[Gość NEWNEW]

Tomasz, przypomnij sobie monobloki ARC Ref.210 - na pewno nie chciałbyś już nigdy wrócić do tego dzwięku, prawda?

 

Przywołałeś chyba najgorsze urządzenie ARC w historii;-) Przede wszystkim koszmarnie awaryjne. Ale to nie jest reguła, nawet dla ARC. A teza była zupełnie inna, tranzystor zagra tak samo jak lampa;-)

 

Wszystko fajnie, ale porównując dobre wzmacniacze lampowe i dobre tranzystorowe to różnice są minimalne, a czasem żadne.

 

To Ty tak twierdzisz. Inni słuchacze mają całkowicie inne zdanie na ten temat;-)

[sly30]

Pewnie tak. Tylko ile osób słyszało u siebie dobre tranzystory. Mało kto się przyzna, a to rzuciłoby nowe światło na wiele opinii.

[Gość NEWNEW]

Nie wchodząc w dywagacje na temat co jest lepsze, twierdzę z całą stanowczością, że nie ma takiej opcji żeby doświadczony słuchacz nie odróżnił nawet w ślepym teście dźwięku dobrej lampy w porównaniu z dowolnym tranzystorem, niezależnie od jego klasy. To jest całkowicie inny sposób prezentacji barwy, mikrodynamiki, specyficzne w przypadku lamp rozwibrowanie średnicy i blask wysokich tonów. Każdy oczywiście słyszy inaczej, natomiast obiektywnie tezy takie jak wygłoszona przez owego bliżej nieznanego twórcę są po prostu nieprawdziwe. Gdyby był w stanie zrobić wzmacniacz tranzystorowy brzmiący dokładnie tak jak lampowy, to po prostu dawno to czyniłby. A lampy wkładałby na pokład żeby dobrze wyglądało;-) To jest kolejna ściema rzucona przez kogoś na forum, albo cytat jakiegoś anonimowego samozwańczego guru lampowego. Ja od 20 lat czekam aż ktoś zrobi tranzystor grający np jak WAVAC;-)

[barmanekm]

Kim jest ten slynny Pan?

 

Tim De Paravicini

[Gość NEWNEW]

Jaki guru takie i wzmacniacze;-) Dla niewtajemniczonych pierwotnie Esoteric Audio Research a później po prostu EAR.

[mateuszek]

Tylko ile osób słyszało u siebie dobre tranzystory. Mało kto się przyzna, a to rzuciłoby nowe światło na wiele opinii

gdyby byly to ludzie by je sluchali

[Magnepan]

Jaki guru takie i wzmacniacze;-) Dla niewtajemniczonych pierwotnie Esoteric Audio Research a później po prostu EAR.

 

Tim de Paravicini to faktycznie GURU lampowy i tutaj jest pozamiatane. To on zrobił słynną serię Jubileuszowego QUADA

i wiele lampowych urządzeń dla innych firm o których się nie mówi za głośno. Zarówno Japonia,USA i reszta świata

uważa Paraviciniego za mistrza lampy. Facet ma tyle patentów co niejeden ślązak klusek sląskich w gębie - jak mówią.