Skocz do zawartości
IGNORED

Starcie Tytanów….najlepsza lampa SE w bi-ampingu z tranzystorami


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

Sly30

Wywal w końcu te lampy. Toż to technologiczna i brzmieniowa słabizna.

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Wspaniala firma z wielkimi tradycjami:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sly30

Wywal w końcu te lampy. Toż to technologiczna i brzmieniowa słabizna.

 

Narysuj jakiś schemat jak ma Amplifon działać bez lamp i mieć dalej świetny dźwięk, chętnie coś takiego sobie dłubniemy :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Narysuj jakiś schemat jak ma Amplifon działać bez lamp i mieć dalej świetny dźwięk, chętnie coś takiego sobie dłubniemy :)

lampy i świetny dźwięk - to niemozliwe :)

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Często tak, ale są wyjątki....nieliczne.

 

Ty o tym wiesz, ja o tym wiem; może niech tak zostanie :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Niemniej jednak ma on sporo racji. Wbrew obiegowym zachwytom nad technologią lampową moje wrażenia są bardziej negatywne niż pozytywne. Ludzie zachwycają się sprzętami, które tak na prawdę nie nadają się nawet do HiFi, nie mówiąc już o High Endzie.

  • Redaktorzy

Lampy mogą się podobać. Mam takie w piecyku gitarowym, bo piękną barwę PRODUKUJĄ, ale niech na tym pozostanie ;)

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Problem jest w tym ,że dobrych tranzystorów jest na rynku b. mało i zazwyczaj kosztują duże pieniądze.

Dlatego lampa w przyzwoitej cenie może zagrać na dobrym poziomie zazwyczaj lepszym niż tranzystor kosztujący podobne pieniądze.

Tylko co znaczy lepszym? To jest względne. Jest cieplej, słodko, soczyście i to jest ok. Ale w większości lamp góra jest jakby przycięta, bas fatalny, całość jakby spowolniona. Czy to ogólnie i całościowo jest lepsze? Jak parówki dla parówkożerców. Oni wierzą, że tak. Prawdą jest, że dobre tranzystory są ciągle za drogie.

  • Redaktorzy

Problem jest w tym ,że dobrych tranzystorów jest na rynku b. mało i zazwyczaj kosztują duże pieniądze.

Dlatego lampa w przyzwoitej cenie może zagrać na dobrym poziomie zazwyczaj lepszym niż tranzystor kosztujący podobne pieniądze.

Pytanie czy będzie to kwestia tego czy to brzmienie z lampy będzie się bardziej podobać słuchaczowi czy raczej to brzmienie będzie dalsze od wierności przekazu.

Nie twierdzę że lampy są gorsze. Grają inaczej. Ale czy grają jedynie słusznym dźwiękiem?

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Niemniej jednak ma on sporo racji. Wbrew obiegowym zachwytom nad technologią lampową moje wrażenia są bardziej negatywne niż pozytywne. Ludzie zachwycają się sprzętami, które tak na prawdę nie nadają się nawet do HiFi, nie mówiąc już o High Endzie.

 

Po prostu ludzie są leniwi i bezkrytycznie biorą wszystko jako dobrą monetę i po prostu im się nie chce posłuchać przed kupnem i liczą że po kupnie jakieś cuda lampami zdziałają a to ostatnie nie musi działać bo to nie gwarant żaden a raczej randka w ciemno.

 

Lampy mogą się podobać. Mam takie w piecyku gitarowym, bo piękną barwę PRODUKUJĄ, ale niech na tym pozostanie ;)

 

Mogę Ci wydłubać piękny kabel (z wyjściowej linii) do gitary, docenisz dopiero zarówno gitarę piecyk jak i lampki w nim. 3 metry Cię nie zrujnują :)

 

Problem jest w tym ,że dobrych tranzystorów jest na rynku b. mało i zazwyczaj kosztują duże pieniądze.

Dlatego lampa w przyzwoitej cenie może zagrać na dobrym poziomie zazwyczaj lepszym niż tranzystor kosztujący podobne pieniądze.

 

Jarek kolejny stereotyp, tak dobrze z lampami nie jest po prostu trzeba wybierać TE LAMPY i TE TRANZYSTORY no i słuchać przed kupnem!

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Wg. mojej opinii lampa ma swoje ograniczenia , których nie da się pominąć ale ... średni tranzystor ma ich jeszcze więcej.

Jak ktoś jest tego świadomym to wybierze oczywiście lampę.

Ja dobrze rozumiem takie decyzje bo sam jak na razie nie wyobrażam sobie całego toru opartego wyłącznie o układy tranzystorowe z tą różnicą ,że im mniej lamp w torze tym lepiej dla dźwięku.

Za dużo lamp to za dużo zmiennych (przypadkowych) i czasami za dużo problemów z tym związanych.

Sam kiedyś myślałem ,że żaden tranzystor nie ma prawa zagrać tak aby mógł się równać np. barwą z lampami ale okazało się ,że myliłem się.

Jak ktoś posłucha dobrego , mocnego trana w prawdziwej klasie A ( nie tylko udawanej ) zrozumie na czym polegają podstawowe różnice pomiędzy tymi konstrukcjami.

  • Redaktorzy

Mogę Ci wydłubać piękny kabel (z wyjściowej linii) do gitary, docenisz dopiero zarówno gitarę piecyk jak i lampki w nim. 3 metry Cię nie zrujnują :)

Rafaell, dzięki za fatygę, ale obawiam się że ten nowy kabel tylko obnaży moje umięjętności gry na tym instrumencie i zdemaskuje mnie kompletnie. Dawno temu przekonałem się, że nawet najbardziej zajebista gitara na świecie wpięta do najbardziej zajebistego wzmacniacza lampowego na świecie - sama nie zagra i trzeba ciężko pracować by zagrać coś, co spowoduje ciarki na plecach słuchacza.

 

Chociaż ostatnio zagrałem bez podpinania się pod w/w wzmacniacz i zaśpiewałem piosenkę "Gdybym miał gitarę, to bym na niej grał" i moja 4 i półletnia córa na sam koniec powiedziała "Tato, piękne to było". Dobrze się wtedy poczułem... Dla takich chwil warto żyć :)

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Rafaell, dzięki za fatygę, ale obawiam się że ten nowy kabel tylko obnaży moje umięjętności gry na tym instrumencie i zdemaskuje mnie kompletnie. Dawno temu przekonałem się, że nawet najbardziej zajebista gitara na świecie wpięta do najbardziej zajebistego wzmacniacza lampowego na świecie - sama nie zagra i trzeba ciężko pracować by zagrać coś, co spowoduje ciarki na plecach słuchacza.

 

Chociaż ostatnio zagrałem bez podpinania się pod w/w wzmacniacz i zaśpiewałem piosenkę "Gdybym miał gitarę, to bym na niej grał" i moja 4 i półletnia córa na sam koniec powiedziała "Tato, piękne to było". Dobrze się wtedy poczułem... Dla takich chwil warto żyć :)

 

No cóż gratuluję kupiłem dzieciakom parę gitar ale sam tak daleko jak Ty nie poszedłem i nie spróbowałem nawet ich trochę bardziej pomęczyć. Twoja odpowiedź jest bardzo rozsądna, słyszał byś na tych moich kablach jeszcze więcej także piękniej ale to by Cię na tym poziomie nauki gry na gitarze rozpraszało u mnie tak na 100% jest bo jak słyszę dany ton to słyszę jego harmoniczne niedokładności strojenia i mnie to po prostu wkurza że nie może być 100% czysty a małe pianinko Casio z syntetycznym dźwiękiem to nie moja bajka.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Redaktorzy

 

 

No cóż gratuluję kupiłem dzieciakom parę gitar ale sam tak daleko jak Ty nie poszedłem i nie spróbowałem nawet ich trochę bardziej pomęczyć. Twoja odpowiedź jest bardzo rozsądna, słyszał byś na tych moich kablach jeszcze więcej także piękniej ale to by Cię na tym poziomie nauki gry na gitarze rozpraszało u mnie tak na 100% jest bo jak słyszę dany ton to słyszę jego harmoniczne niedokładności strojenia i mnie to po prostu wkurza że nie może być 100% czysty a małe pianinko Casio z syntetycznym dźwiękiem to nie moja bajka.

Otóż to. Gitarę ciężko też idealnie nastroić. Chyba nawet nie da się jej idealnie nastroić - taki to dziwny instrument. Inaczej stroi się pod grę w wysokich pozycjach na gryfie, inaczej w niskich. Są to niuanse, ale znawcy tematu wiedzą o co chodzi.

Gdybym na tej gitarze grał tak dużo jak kiedyś pewnie kupiłbym w ciemno ten Twój kabel i odstawił w róg te, które mam, czyli Planet Waves, Labogę, mój Diy lutowany przeze mnie "po kosztach" gdy miałem 14 lat i kilka innych których nazw firm już nie pamiętam.

 

:)

 

P.S. Złapałem się na tym, że od czasu do czasu lubię przyłożyć ucho do deski gitary elektrycznej i słuchać dżwięków granych bez wpinania kabla do wzmacniacza. Pięknie czuć jak drewno wpada w drgania. Kiedyś oglądałem "sinusoidę" strun. Takie małe dewiacje ;)

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Otóż to. Gitarę ciężko też idealnie nastroić. Chyba nawet nie da się jej idealnie nastroić - taki to dziwny instrument. Inaczej stroi się pod grę w wysokich pozycjach na gryfie, inaczej w niskich. Są to niuanse, ale znawcy tematu wiedzą o co chodzi.

 

Ja to po prostu słyszę, takie niewyuczone natręctwo :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Lampy są gorsze od tranzystorów pod względem brzmienia. O ergonomii, obsłudze nawet nie wspominam. Wygląd pozostawię bez komentarza bo to kwestia gustu - dla mnie lampowe wzmaki są po prostu brzydkie. Co do cen to jak widzę ceny Kondo, Audio Note, Audio Tekne, Wavac to mnie ogarnia pusty śmiech.

Ale wracając do brzmienia - wcale lampy nie dają lepszej barwy niż tranzystory - to obiegowa opinia, która legnie w gruzach jak się MA MOŻLIWOŚĆ PORÓWNANIA lampy i tranzystora. O innych aspektach brzmienia szkoda wspominać. A już topowe trany masakrują lampy.

temat lamp przerabiałem naście lat i dzisiaj wiem że to lata stracone.

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Lampy są gorsze od tranzystorów pod względem brzmienia. O ergonomii, obsłudze nawet nie wspominam. Wygląd pozostawię bez komentarza bo to kwestia gustu - dla mnie lampowe wzmaki są po prostu brzydkie. Co do cen to jak widzę ceny Kondo, Audio Note, Audio Tekne, Wavac to mnie ogarnia pusty śmiech.

Ale wracając do brzmienia - wcale lampy nie dają lepszej barwy niż tranzystory - to obiegowa opinia, która legnie w gruzach jak się MA MOŻLIWOŚĆ PORÓWNANIA lampy i tranzystora. O innych aspektach brzmienia szkoda wspominać. A już topowe trany masakrują lampy.

temat lamp przerabiałem naście lat i dzisiaj wiem że to lata stracone.

To jakie to topowe tranzystory słuchałeś ?

Lampy są gorsze od tranzystorów pod względem brzmienia. O ergonomii, obsłudze nawet nie wspominam. Wygląd pozostawię bez komentarza bo to kwestia gustu - dla mnie lampowe wzmaki są po prostu brzydkie. Co do cen to jak widzę ceny Kondo, Audio Note, Audio Tekne, Wavac to mnie ogarnia pusty śmiech.

Ale wracając do brzmienia - wcale lampy nie dają lepszej barwy niż tranzystory - to obiegowa opinia, która legnie w gruzach jak się MA MOŻLIWOŚĆ PORÓWNANIA lampy i tranzystora. O innych aspektach brzmienia szkoda wspominać. A już topowe trany masakrują lampy.

temat lamp przerabiałem naście lat i dzisiaj wiem że to lata stracone.

Obiegowa opinia to taka że lampa to buła na basie bez kontroli i wypchnięty środek. Posłuchaj konstrukcji na czymś mocniejszym niż el34 bo czasem warto się mile rozczarować

Pozdrawiam

Nie ma trudnych głośników - tylko prądu czasem brak

Ja

Gość

(Konto usunięte)

Obiegowa opinia to taka że lampa to buła na basie bez kontroli i wypchnięty środek. Posłuchaj konstrukcji na czymś mocniejszym niż el34 bo czasem warto się mile rozczarować

mój jj828 4xkt88 pull-push na kanał i wielkie trafa wyjściowe, jeden z lepszych wzmakow lampowych jeśli chodzi o niskie rejestry nieżle napedzał kolumny na 30cm xxls, ale na reszte pasma i tak nalezało dac klasę A

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

 

To jakie to topowe tranzystory słuchałeś ?

 

Przyłączam się do pytania,jakie to top trany babatular miałeś u siebie w domu,konkretnie,bo paplać w klawisze to potrafi nawet szympans.

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

 

 

Przyłączam się do pytania,jakie to top trany babatular miałeś u siebie w domu,konkretnie,bo paplać w klawisze to potrafi nawet szympans.

W klawisze ...małpa to potrafi więcej.

mój jj828 4xkt88 pull-push na kanał i wielkie trafa wyjściowe, jeden z lepszych wzmakow lampowych jeśli chodzi o niskie rejestry nieżle napedzał kolumny na 30cm xxls, ale na reszte pasma i tak nalezało dac klasę A

 

Nie kwestionuję absolutnie jj828 i jego traf ::)) pp to jednak trochę inna bajka niż SET ale jak się okazuje i tak babatular zamiata wszycho pod dywan

 

A z małpami to pamiętam inne że jak 1000 małp będzie klepać w 1000 maszyn do pisania przez 1000 lat to 1 uklepie dzieła Williama Shakespeare

Nie ma trudnych głośników - tylko prądu czasem brak

Ja

Lampy są gorsze od tranzystorów pod względem brzmienia. O ergonomii, obsłudze nawet nie wspominam. Wygląd pozostawię bez komentarza bo to kwestia gustu - dla mnie lampowe wzmaki są po prostu brzydkie. Co do cen to jak widzę ceny Kondo, Audio Note, Audio Tekne, Wavac to mnie ogarnia pusty śmiech.

Ale wracając do brzmienia - wcale lampy nie dają lepszej barwy niż tranzystory - to obiegowa opinia, która legnie w gruzach jak się MA MOŻLIWOŚĆ PORÓWNANIA lampy i tranzystora. O innych aspektach brzmienia szkoda wspominać. A już topowe trany masakrują lampy.

temat lamp przerabiałem naście lat i dzisiaj wiem że to lata stracone.

Ja jednak aż tak nie generalizowałbym tych spraw.

Choć masz wiele racji w tym co napisałeś zwłaszcza jeśli chodzi o bas , dynamikę , separację instrumentów wg. mnie najlepsze tranzystory są bliżej moim oczekiwaniom.

Ale jeżeli chodzi o barwę czy środek pasma tylko nieliczne trany nie ustępują dobrej lampie i dodatkowo nie jazgoczą.

Tak więc można znaleźć zarówno dobrze brzmiącą lampę jak i tranzystor.

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

 

Ja jednak aż tak nie generalizowałbym tych spraw.

Choć masz wiele racji w tym co napisałeś zwłaszcza jeśli chodzi o bas , dynamikę , separację instrumentów wg. mnie najlepsze tranzystory są bliżej moim oczekiwaniom.

Ale jeżeli chodzi o barwę czy środek pasma tylko nieliczne trany nie ustępują dobrej lampie i dodatkowo nie jazgoczą.

Tak więc można znaleźć zarówno dobrze brzmiącą lampę jak i tranzystor.

Jarek , proszę ....

Pass za 500 tys zł okładem potrafi zagrać ....to nie podlega dyskusji ...

To nie było do Ciebie .....

My poruszamy się w niższych oparach absurdu ;)))

A pytanie nie było złośliwe , chciałem wiedzieć gdzie szukać na przyszłość ...

Pass tak , nowe Accuphase tak ...i co jeszcze ?

Jarek , proszę ....

Pass za 500 tys zł okładem potrafi zagrać ....to nie podlega dyskusji ...

To nie było do Ciebie .....

My poruszamy się w niższych oparach absurdu ;)))

A pytanie nie było złośliwe , chciałem wiedzieć gdzie szukać na przyszłość ...

Pass tak , nowe Accuphase tak ...i co jeszcze ?

 

Grzegorz ja nie biorę tego osobiście do siebie ;)

 

Pass-a mogę polecić , nawet te niższe modele ale w klasie A.

Accuphase ( tych najnowszych ) nie słuchałem , te starsze to nie moje granie.

Co poza tym ? Może te najnowsze Vitusy skoro Sylwek twierdzi ,że grają znacznie lepiej niż poprzedni model.

Poza tym może MBL .

Sorry ale te dobre tranzystory kosztują chore pieniądze.

Dlatego wcale mnie nie dziwi wybór lampy przez wielu ludzi bo dobrą lampę można mieć za względnie przyzwoite pieniądze.

Moim zdaniem w realnej cenie jest więcej dobrze grających lamp niż tranzystorów.

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

 

 

Grzegorz ja nie biorę tego osobiście do siebie ;)

 

Pass-a mogę polecić , nawet te niższe modele ale w klasie A.

Accuphase ( tych najnowszych ) nie słuchałem , te starsze to nie moje granie.

Co poza tym ? Może te najnowsze Vitusy skoro Sylwek twierdzi ,że grają znacznie lepiej niż poprzedni model.

Poza tym może MBL .

Sorry ale te dobre tranzystory kosztują chore pieniądze.

Dlatego wcale mnie nie dziwi wybór lampy przez wielu ludzi bo dobrą lampę można mieć za względnie przyzwoite pieniądze.

Moim zdaniem w realnej cenie jest więcej dobrze grających lamp niż tranzystorów.

:)))

Nie wiem jak to jest z tymi osadami ostatecznie ze niby lampa jest "be" ale jak ktos sluchal tych wielkich kolumn u SA to one napedzane sa przez monobloki na male lampeczki 2/3 robione przez prywatna osobe nie jakas firma a co wyrabiaja z tymi wielkimi kolumnami to szok,tak ze tylko odpowiednia aplikacja sie liczy a nie utopione pieniadze w wielkie i znane firmy sorzetowe.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.