Lampizator DSD DAC

[marslo]

Marslo - jaką masz specyfikacje tego twojego DSD DACa ?

 

Moduł DSD masz pojedynczy czy podwójny ? Masz dławiki na zasilaniu ? Ile transformatorów ? Jakie kondy ?

 

Fajne jest to że Fikus daje tyle różnych opcji wyposażenia, ale potem dojść do tego kto jakiej wersji słuchał ...

 

Standardowy dsd dac ( cokolwiek to oznacza ) z Duelundami ( chyba 2 szt szt ? a moze 4 ?) i niestandardowymi lampami.

Moge sie dowiedziec po powrocie Lukasza o wiecej szczegolow , jesli Ci zalezy.

 

Taki jest opis standardu na stronie lampiego :

 

One tube for PSU rectification (6X5)

 

A pair of dual triodes for analog LampizatOr output stage (Ecc40 or 6SN7GT or E182CC or 6N6P or E88CC or Ecc82)

A five winding transformer with total of 50 VA

Paper in oil output capacitors

 

I opis :

 

THE LAMPIZATOR DSD DAC HAS USB PORT BUILT IN, SOLID STATE DIGITAL FILTER, PASSIVE DISCRETE ANALOG FILTER AND ACTIVE DISCRETE TUBE FILTER. IT DOES NOT MANIPULATE THE DATA IN ANY SHAPE OR FORM, IT DOES NOT CONVERT IT, UPSAMPLE, RECLOCK OR DOWNSAMPLE. IT DOES NOT GO THROUGH PCM PROCESS EITHER. IT IS PUREST NATIVE DSD WE KNOW OF. WE PRACTICALLY ONLY GENTLY REMOVE THE CARRIER FREQUENCY FROM THE RAW DATA AS IT COMES FROM HARD DRIVE. NOTHING MORE NOTHING LESS.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

marslo....nie wiesz co jest w środku? A pmcomp pisał, że w tym wątku to wszyscy są super specjalistami i znają każdy detal budowy sprzętów i tak powinno być jego zdaniem... :-)

[marslo]

No coz, ja nie jestem :(

Mam siebie za osobe o nieco wiekszym od przecietngo doswiadczeniu w odbiorze dzwieku .

Jak go robic ( poza gra na fortepianie i brzdakaniem na gitarze ) nie wiem nic a nic.

No moge wydac jeszcze z siebie dzwiek, jak sie postaram, ale jak wiadomo spiewac kazdy moze :)

W koncu spiewalem wiele lat w chorze i zespole wokalnym:)

[jello]

To jak z krykietem, jego zasad do końca nie znają podobno nawet jego twórcy.

[Stasiop]

Jak go robic ( poza gra na fortepianie i brzdakaniem na gitarze ) nie wiem nic a nic.

No moge wydac jeszcze z siebie dzwiek, jak sie postaram, ale jak wiadomo spiewac kazdy moze :)

W koncu spiewalem wiele lat w chorze i zespole wokalnym:)

Moim zdaniem, najlepiej co jakis odcinek czasu, konfrontowac swoje doznania/wrazenia audiofilskie z muzyka na zywo. Najlepiej oczywiscie z taka, ktora jest najtrudniejsza dla reprodukcji ze sprzetu, czyli z muzyka klasyczna. Posluchac jak brzmi na zywo Steinway jak graja kopie/oryginaly instrumentow smyczkowych najlepszych lutnikow, posluchac chorow jak i instrumentow detych. Pozniej konfrontowac to ze sprzetem High-Endowym.

Mam wlasnie okazje ostatnio znowu cieszyc sie codzienna Muzyka na zywo w cyklu bezplatnych jak i platnych koncertow w St. Martin in The Fields

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kiedys czesto koncertowal jak i nagrywal tutaj sam sir Nevile Marriner, dokonywano jak i dokonuje sie tutaj wielu nagran dla Deutche Grammophone jak i innych klasycznych szanowanych wydawnict, kosciol na stale wspolpracuje z BBC4, jak i obchodzi wlasnie 65 lecie codziennych darmowych lunchowych koncertow. Tutaj miedzy innymi nagrywano sciezke dzwiekowa do filmu Amadeus - Formana itp. Na koncerty chadzaja tu stali bywalcy, a wkrypcie jest kawiarnia gdzie mozna pogawedzic z pasjonatami muzyki jak i samymi muzykami. Polecam jesli ktos bylby w Londynie, tutaj prezentuje sie najwyzszy poziom muzyczny jak i gra sie na najlepszych instrumentach, wystepuje tutaj wielu mlodych i bardzo utalentowanych wchodzacych dopiero na arene mlodych artystow. Dodatkowo akustyka kosciola tez jest bardzo sprzyjajaca muzyce... Codziennie cos nowego, goraco polecam! :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth]

OK, to widzę że masz trochę inną wersję niż ja.

 

U mnie są dwa trafa zasilające, dwa dławiki na zasilaniu, inne kondy i moduł DSD jest podwójny.

 

Ciekawi mnie twoje porównanie do Big 7, ale w tym przypadku nie będzie dla mnie do końca miarodajne. Chyba sam będę musiał jeszcze raz pożyczyć i porównać bezpośrednio.

[Cytrus]

Stasiop,

zapewne zauważyłeś( jeśli nie, to polecam sprawdzić), że zwłaszcza w takich pomieszczeniach (kościoły) im dalej od orkiestry się siedzi, tym bardziej zmienia się dźwięk, który przez akustykę pomieszczenia mówiąc krótko, robi się lekko napastliwy i wyostrzony. To może być mylące doświadczenie o "naturze brzmienia" poszczególnych instrumentów dla osób, które zazwyczaj słuchają koncertu w dalszych rzędach. Może również prowadzić do złego strojenia systemu, że o "efekcie białej kalafonii" nie wspomnę.;) Mikrofony podczas nagrań najczęściej ustawiane są bliżej wykonawców, zbierają akustykę sali, ale nie aż tak dużo jak słuchacze w dalszych rzędach ...

[Stasiop]

Elb, a jak porownanie materialu PCM na Twoim Trinity DAC-u i Lampim? Skreslisz kilka slow w tym temacie?

[marslo]

OK, to widzę że masz trochę inną wersję niż ja.

 

U mnie są dwa trafa zasilające, dwa dławiki na zasilaniu, inne kondy i moduł DSD jest podwójny.

 

Ciekawi mnie twoje porównanie do Big 7, ale w tym przypadku nie będzie dla mnie do końca miarodajne. Chyba sam będę musiał jeszcze raz pożyczyć i porównać bezpośrednio.

 

Czy Lukasz sam zaproponowal taka wersje czy to byly Twoje sugestie ?

Czy chodzilo Ci o to ,zeby kazdy kanal byl oddzielnie obslugiwany , aby grac po xlr do wzmaczniacza ?

Przy moim wzmaku SET to chyba byloby nieuzasadnione.

Masz zapewne Jupitery , czytalem , ze Lukasz woli ich brzmienie od Duelundow, ale doszedl do tego juz po moim zamowieniu.

[Stasiop]

zapewne zauważyłeś( jeśli nie, to polecam sprawdzić), że zwłaszcza w takich pomieszczeniach (kościoły) im dalej od orkiestry się siedzi, tym bardziej zmienia się dźwięk.

Juz kiedys byla dyskusja w tym temacie wlasnie, ja moze jak juz troche starszy pan, siedze zawsze w drugiej lawce czyli mam okolo 4-5 metrow do muzykow, moim zdaniem to jest wlasnie najbardziej zblizone do tego jak sie to przewaznie nagrywa. Chociaz co do nagran, to preferuje technike nagraniowa z dwoch tylko mikrofonow, na wysokim statywie w odstepach miedzy mikrofonami okolo 20 cm ( co jest rownowazne z odlegloscia miedzy uszami). Mikrofony te wtedy stawia sie troszke dalej i wysoko ( zalezy od skladu ) wiec moze faktycznie czasami wypadaloby zastanowic sie nad przesiadka do rzedu 4-5.

 

pozdr

[marslo]

Stasiop,

zapewne zauważyłeś( jeśli nie, to polecam sprawdzić), że zwłaszcza w takich pomieszczeniach (kościoły) im dalej od orkiestry się siedzi, tym bardziej zmienia się dźwięk. To może być mylące doświadczenie dla osób, które zazwyczaj słuchają koncertu w dalszych rzędach. Dźwięk przez akustykę pomieszczenia mówiąc krótko robi się lekko napastliwy i wyostrzony. To może później prowadzić do mylnych wniosków i złego strojenia systemu, że o "efekcie białej kalafonii" nie wspomnę.;) Mikrofony podczas nagrań najczęściej ustawiane są bliżej wykonawców, zbierają akustykę sali, ale nie aż tak dużo jak słuchacze w dalszych rzędach ...

 

Bylem kiedys na dwoch koncertach w kosciele na St Germain de Pres w Paryzu.

Pierwszego dnia wystapil chor rosyjskich zakonnikow spiewajacy oczywiscie a capella z muzyka cerkiewna , zaspiewali rowniez kilka kawalkow ludowych . Brzmialo przepieknie, kupilem plyte po koncercie.

Drugiego dnia wystapili afroamerykanie z gospel , ale z podkladem elektryczynych organow z wgranym podkladem sekcji.

Nie zdzierzylem ,wyszedlem po 20 minutach. Muzyka piekna , ale naglosnienie tak dudniolo, tak wzubdzalo i draznilo zmysly, ze nie dalo sie tego sluchac, chociaz bardzo lubie gospel.

Nie wiem dlaczego nikt z wykanwacow nie usiadl na probie od strony publicznosci, tego naprawde nie dalo sie sluchac.

[Stasiop]

Bo koscioly sie bardzo ciezko naglasnia i przewaznie efekty sa mizerne. Zeby grac z naglosnieniem potrzeba pomieszczenia gdzie jest duzo wytlumienia. W dobrych salach koncertowych w Londynie sa zadziwiajaco dobre naglosnienia. Prawde mowiac podziwiam za to Angoli.

Stn Martin zas, tam gdzie chodze na koncerty, jest dosc malym kosciolem i jego akustyka jest wyjatkowa, naglosnienia sie nie stosuje zupelnie! ;)

[marslo]

No wlasnie, wzmocnienia w kosciolach nie powinno sie stosowac,

A do St Martin to dzieci chodzily, ja jakos nie trafilem, mam za to sir Nevilla na kilku bardzo dobrych plytach.

[Gość jt211]

marslo....nie wiesz co jest w środku? A pmcomp pisał, że w tym wątku to wszyscy są super specjalistami i znają każdy detal budowy sprzętów i tak powinno być jego zdaniem... :-)

Sylwek dobry doktor na pewno coś pomoże na "pmcomp".

Polecam :>)

[paavloff]

dobry doktor na pewno coś pomoże

 

Na pewno dr .Nelson ulży w "cierpieniach" -:)

[sly30]

Sylwek dobry doktor na pewno coś pomoże na "pmcomp".

Polecam :>)

 

To jemu musisz polecić. Mnie nie potrzeba. Jestem tylko słuchaczem, podobnie jak marslo i kilka innych osób. Ale pmcomp uważa, że takie osoby nie powinny się wypowiadać, a prawo głosu mają tylko ludzie z DIY i konstruktorzy. Tak z tego wynika.

[Less]

Sly, ty się wypowiadasz z częstotliwością godną Nadkonstruktora.

[Calyer]

Masz zapewne Jupitery , czytalem , ze Lukasz woli ich brzmienie od Duelundow, ale doszedl do tego juz po moim zamowieniu.

To ciekawe jak zmieniały się poglądy Łukasza na ten temat. Kila lat temu na swoim blogu w podsumowaniu testu kondensatorów wyjściowych pisał mianowicie coś takiego: "Still, no mater what song, no matter how deeply I concentrated - there was NO DIFFERENCE WHATSOEVER. Nil. Niente. Nada. Zadnej. Nikakoj. Nihuja." -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Myślę , że pisał to szczerze , zresztą rzucił publicznie wyzwanie każdemu kto udowodni , że jest inaczej.

Ciekawe , czy dzisiaj też jest szczery , czy to raczej sprawa market demand.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość cybant]

 

To ciekawe jak zmieniały się poglądy Łukasza na ten temat. Kila lat temu na swoim blogu w podsumowaniu testu kondensatorów wyjściowych pisał mianowicie coś takiego: "Still, no mater what song, no matter how deeply I concentrated - there was NO DIFFERENCE WHATSOEVER. Nil. Niente. Nada. Zadnej. Nikakoj. Nihuja." - http://lampizator.eu/UPGRADE/CAPACITORS/captest1.html

Myślę , że pisał to szczerze , zresztą rzucił publicznie wyzwanie każdemu kto udowodni , że jest inaczej.

Ciekawe , czy dzisiaj też jest szczery , czy to raczej sprawa market demand.

 

To ciekawe jak zmieniały się poglądy Łukasza na ten temat. Kila lat temu na swoim blogu w podsumowaniu testu kondensatorów wyjściowych pisał mianowicie coś takiego: "Still, no mater what song, no matter how deeply I concentrated - there was NO DIFFERENCE WHATSOEVER. Nil. Niente. Nada. Zadnej. Nikakoj. Nihuja." - http://lampizator.eu/UPGRADE/CAPACITORS/captest1.html

Myślę , że pisał to szczerze , zresztą rzucił publicznie wyzwanie każdemu kto udowodni , że jest inaczej.

Ciekawe , czy dzisiaj też jest szczery , czy to raczej sprawa market demand.

Kurna ja wydałem na Jupitery do zwrotnic 4000 zł a dostałem za 4100...za reklamę...

[Stasiop]

To ciekawe jak zmieniały się poglądy Łukasza na ten temat. Kila lat temu na swoim blogu w podsumowaniu testu kondensatorów wyjściowych pisał mianowicie coś takiego: "Still, no mater what song, no matter how deeply I concentrated - there was NO DIFFERENCE WHATSOEVER. Nil. Niente. Nada. Zadnej. Nikakoj. Nihuja." -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Myślę , że pisał to szczerze , zresztą rzucił publicznie wyzwanie każdemu kto udowodni , że jest inaczej.

Ciekawe , czy dzisiaj też jest szczery , czy to raczej sprawa market demand.

Bo mial mala rozdzielczosc...teraz ma wieksza to slyszy. A jak bedzie mial jeszcze wieksza uslyszy jeszcze wiele innych rewelacji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość cybant]

 

Bo mial mala rozdzielczosc...teraz ma wieksza to slyszy. A jak bedzie mial jeszcze wieksza uslyszy jeszcze wiele innych rewelacji.

Stasiop ...

Wymieniłem z Rike Audio....była za duża rozdzielczość..

Pewnie mam za dobry słuch ....

Wolę muzykę...

[Elberoth]

Czy Lukasz sam zaproponowal taka wersje czy to byly Twoje sugestie ?

Czy chodzilo Ci o to ,zeby kazdy kanal byl oddzielnie obslugiwany , aby grac po xlr do wzmaczniacza ?

Przy moim wzmaku SET to chyba byloby nieuzasadnione.

Masz zapewne Jupitery , czytalem , ze Lukasz woli ich brzmienie od Duelundow, ale doszedl do tego juz po moim zamowieniu.

 

Po prostu poprosiłem a wersję full-wypas - stąd dodatkowe trafo i dławiki na zasilaniu. Możesz poprosić Łukasza, to ci zrobi upgrade - znając Fikusa to nie będzie to kosztowało majątku i zrobi to w 2 dni.

 

DSD DAC jest podobno konstrukcją zbalansowaną, więc dodanie XLRów nie stanowi problemu i nie wymaga większych nakładów (różnica jest tylko gdy masz moduł regulacji głośności - wtedy musi być podwójny).

[marslo]

Tak , pogadam z nim po powrocie, dobra sugestia.

[Elberoth]

Elb, a jak porownanie materialu PCM na Twoim Trinity DAC-u i Lampim? Skreslisz kilka slow w tym temacie?

 

Na razie nie robiłem jeszcze porównań (w ogóle mało słucham - prawdę mówiąc to od sierpnia zeszłego roku mam tyle pracy, że słuchałem może ze 30h wszystkiego razem przez ten cały czas; w sumie to aż wstyd się przyznać).

 

Jak złożę swój nowy serwer CAPS v4 (od 3 miesięcy czekam na liniowy zasilacz TeraDaka ...), to będę mógł włączyć w Jriver upsampling do DSD i wtedy porównać te same pliki z Trinity.

[Stasiop]

Na razie nie robiłem jeszcze porównań (w ogóle mało słucham - prawdę mówiąc to od sierpnia zeszłego roku mam tyle pracy, że słuchałem może ze 30h wszystkiego razem przez ten cały czas; w sumie to aż wstyd się przyznać).

No to wspolczuje. :(

 

Jak złożę swój nowy serwer CAPS v4 (od 3 miesięcy czekam na liniowy zasilacz TeraDaka ...), to będę mógł włączyć w Jriver upsampling do DSD i wtedy porównać te same pliki z Trinity.

Nie bardzo rozumiem co ma zasilacz do Jriver-a i w jakiej konkretnej konfiguracji chcesz to porownywac? Chodzi Ci o porownanie Lampi DSD i Trinity do ktorego podajesz pliki DSD przekonertwane do PCM?

 

Stasiop ...

Wymieniłem z Rike Audio....była za duża rozdzielczość..

Pewnie mam za dobry słuch ....

Wolę muzykę...

Wysoka rozdzielczosc to zawsze samo dobro. Byc moze miales dzwiek analityczny i suchy a to nie ma moim zdaniem nic wspolnego z prawdziwa rozdzielczoscia. Wytlumacz dokladniej jesli chcesz i mozesz.

[sebna]

Nie bardzo rozumiem co ma zasilacz do Jriver-a i w jakiej konkretnej konfiguracji chcesz to porownywac? Chodzi Ci o porownanie Lampi DSD i Trinity do ktorego podajesz pliki DSD przekonertwane do PCM?

 

Stasio - z wypowiedzi Elba można by wyciągnąć wniosek, że jego obecny PC do PC-Audio jest za słaby, żeby jRiver mógł na nim robić konwersje w locie do DSD stąd nowa (między innymi mocniejsza) wersja czeka już w częściach na złożenie (CAPS4) ale bez brakującego zasilacza i najlepszy sprzęt nie zagra ;)

 

I tu masz związek między brakującym zasilaczem a jriver :)

 

A starego zasilacza nie może użyć w nowym buildzie pewno bo skoro komputer ma za małą moc do konwersji to pewno używa płyty ze zintegrowanym procesorem małej mocy a te płyty są zazwyczaj zasilane 19v jackiem więc nie standardem ATX potrzebnym do CAPS4 i stąd nieużyteczność starego zasilania do nowego builda i potrzeba nowego w jego miejsce

 

Oczywiście mogę się mylić.

 

Pozdro

[Elberoth]

Nie interesuje mnie granie plików DSD. Jest tego po prostu zbyt mało, aby można to było traktować jako coś więcej niż ciekawostkę.

 

To co mnie interesuje, to porównanie plików PCM - granych w formie natywnej przez Trinity, i upsamplowanych do DSD w Jriver na Lampizatorze.

 

Mój obecny komputer - CAPS v3 - jest zbyt słaby aby zrobić upsampling do DSD. Wykorzystanie procesora sięga 90% i wszystko się wiesza. Dla porównania, grając natywne PCM, obciążenie na procesorze to tylko 15%.

 

Na CAPS v4 nie ma tego problemu - tu wykorzystanie procesora to tylko 6% przy upsamplingu do DSD, i 8%, przy upsamplingu do 2xDSD. A bez upsamplingu to chyba nawet tylko 1 czy 2%. A wszystko na słabiutkim Xeonie 1230L v3.

 

Co ciekawe, procesor ten generuje tam niewiarygodnie mało ciepła, że temp na procesorze mam w okolicach 29-32'C ! W sumie to mógłbym nawet heatpipy odłączyć i pewnie na samym seryjnym coolerze bez wentylatora by chodził. CAPS V3 generuje znacznie więcej ciepła, mimo że jego MAX TDP to bodajże tylko 10W, a tego Xeona 25W. Wszystko w tych samych warunkach pracy.

[pal55]

Zainteresuj się graniem DSD - nawet PCM konwertowany do DSD (u mnie też w JRiverze) brzmi świetnie.

[Elberoth]

No właśnie do tego zmierzam :)

[BoDeX]

To co mnie interesuje, to porównanie plików PCM - granych w formie natywnej przez Trinity, i

upsamplowanych do DSD w Jriver na Lampizatorze.

 

A w drugą stronę już porównywałeś ? Natywne DSD na Lampim vs. skonwertowane do PCM na Trinity ?

Dla prób można pokusić się o konwersję DSD do fizycznego pliku PCM, aby zbytnio nie obciążać playera.