High End-owe, markowe odtwarzacze, transporty plików.

[marslo]

Problem w czym innym.... Kilka osób na forum miało okazję dokonać stosownych porównań, tylko ich wnioski są przeciwstawne;-) Adam i Mariusz optują ze plikami. Kilku innych kolegów wraz ze mną zdecydowanie za CD. Trudno dokonać jednoznacznej oceny, widać dyskusja toczy się na poziomie różnicy gustów...

 

Roznica polega rowniez na tym, ze zwolennicy cd odsadzaja czesto plikowcow od czci i wiary.

[Gość NEWNEW]

Roznica polega rowniez na tym, ze zwolennicy cd odsadzaja czesto plikowcow od czci i wiary.

 

Akurat w tej kwestii miałbym całkowicie przeciwstawne obserwacje;-) Były nawet prowokacyjnie zakładane wątki w stylu apele do producentów płyt o zaprzestanie produkcji. Dla mnie to jest czysty folklor. I szczerze mówiąc niespecjalnie mi przeszkadza, że ktoś chce słuchać z plików, natomiast drażni mnie jak ktoś mi wciska kit i nazywa leśnym dziadkiem:-)

[Gość cybant]

Nikt nie odsądza plików od czci i wiary

Wg mnie .na dzień dzisiejszy na podobnym poziomie cenowym pliki grają stanowczo gorzej.

Cały czas mamy nadzieję na zmiany .

[Gość NEWNEW]

Z moich obserwacji wynika dokładnie to samo co napisał Cybant... Ale tak jak mówię, kwestia jest indywidualna. Jeden lubi wysokie blondynki a inny pulchne brunetki:-)

[mirek10]

Problem ten juz nie istnieje, CD idzie w odstawke ,jak kiedys tasmy mag. 90% znawcow,fachowcow,producentow laserow i plyt CD powiedzialo dosadnie koniec tego formatu!

W UK dostarczane jest do sklepow tylko 35% tego co kiedys!twierdza ze to tragedia,bo nikt juz nie chce kupowac plyt CD.

[Gość cybant]

Problem ten juz nie istnieje, CD idzie w odstawke ,jak kiedys tasmy mag. 90% znawcow,fachowcow,producentow laserow i plyt CD powiedzialo dosadnie koniec tego formatu!

W UK dostarczane jest do sklepow tylko 35% tego co kiedys!twierdza ze to tragedia,bo nikt juz nie chce kupowac plyt CD.

Ależ oczywiście , bo po co wydawać pieniądze jak można coś mieć gratis...też mnie to nie dziwi.

Tylko to dotyczy hifi, a nie grania o jakim tutaj rozmawiamy.

[Piopio]

Streaming w jakość CD rozwiązuje problem piractwa.

[Gość NEWNEW]

Streaming w jakość CD rozwiązuje problem piractwa.

 

Ale większość rynku nie oczekuje rozwiązań hi-endowych. Więc dla nich pliki które można dowolnie kopiować i piracić są rozwiązaniem docelowym. Stąd panująca moda na pliki. W segmencie hi-end dalej liczy się płyta CD. A dobre realizacje w hi-res 24bit to jakiś ułamek procenta na rynku plików. A poza tym i one brzmią dość problematycznie, przynajmniej w mojej subiektywnej ocenie.

[Gość rochu]

Zastanawiam się jak skuteczni i genialni są spece od marketingu, że dorośli faceci poważnie rozpatrują aspekty czegoś czego tak na prawdę nie ma.

Bo przecież plik jako byt li tylko wirtualny nie istnieje w świecie realnym tak jak płyta gramofonowa czy CD.

To, że przekonano tych poważnych, zasobnych facetów do zainwestowania w coś co nie ma realnej wartości świadczy tylko o tym, że w dzisiejszym świecie sprzedać da się wszystko.

 

Oczywiście nie dopuszczam do swojej świadomości, że ci poważni i zasobni faceci mogliby pozyskiwać w inny sposób niż w drodze zakupu ; )

[sly30]

Problem ten juz nie istnieje, CD idzie w odstawke ,jak kiedys tasmy mag. 90% znawcow,fachowcow,producentow laserow i plyt CD powiedzialo dosadnie koniec tego formatu!

W UK dostarczane jest do sklepow tylko 35% tego co kiedys!twierdza ze to tragedia,bo nikt juz nie chce kupowac plyt CD.

 

Owszem bo to dotyczy rynku masowego, który nie jest zainteresowany ani CD ani vinylami. Ta klientela słucha na telefonach i Pianokraftach. Ta cześć rynku nie jest w ogóle zainteresowana jakością brzmienia. Dobry sprzęt też ich nie interesuje.

[Stasiop]

Pamietasz Sly? Rok temu pisalem ze za dwa lata CD bedzie mocno znikac z rynku, wtedy to bylo nie do uwierzenia, a dzis? ;) Ale CD ma jedna zalete, to ze jest nosnikiem fizycznym, w przypadku awarii dysku cala kolekcja nagran moze zniknac w przeciagu sekundy, np dysk twardy zaliczy podloge. Byc moze dobrym wyjsciem bylaby archiwizacja plikow n.p. na Blue-Ray-u, tylko komu chce sie z tym bawic?

[marslo]

Pamietasz Sly? Rok temu pisalem ze za dwa lata CD bedzie mocno znikac z rynku, wtedy to bylo nie do uwierzenia, a dzis? ;) Ale CD ma jedna zalete, to ze jest nosnikiem fizycznym, w przypadku awarii dysku cala kolekcja nagran moze zniknac w przeciagu sekundy, np dysk twardy zaliczy podloge. Byc moze dobrym wyjsciem bylaby archiwizacja plikow n.p. na Blue-Ray-u, tylko komu chce sie z tym bawic?

Stasiu, akurat to nie jest problem, trzeba robic backup na oddzielnym hdd. Poza tym w serwisach typu hdtracks czy qobuz mozna pobrac zakupiony plik jeszcze raz w razie czego.

 

A co do rozwoju rynku to moim zdaniem pliki rozwiajaja sie bardzo szybko i to zarowno w strone taniej masowki , ale rowniez lepszej jakosci.

2-3 lata temu pliki mozna bylo kupic w przyzwoitej jakosc w zasadzei tylko na hdtracks, teraz jest juz wiele serwisow z jakosci 24 bitowa oraz dsd. Spotify i Wimp gwarantuje niezla jakosc streamingu, ten ostatni juz w jakosci cd. Pisze sie o streamingu hiresow. iTunes ma miec wkrotce wersje w jakosci cd. To tylko 2 ostatnie lata.

Problemem staje sie szybkosc transmiji i jej limity, zeby wgrac plyte dsd 128 potrzeba 5-6 GB transferu.

Ceny plikow sa wyraznie konkurencyjne, cd moze czekac doga "winylizacji" tj najpierw porzucenie a potem powrot w glorii nosnika oldskulowego, najlepsze wydania za grubsza kase.

[Piopio]

Winylizacji CD nie będzie. Ta mi się zdaje. CD spotka ten sam los co kasety magnetofonowe ...

Plik i CD to to samo. Dźwiękowo się niczym nie różnią. A winyl to klasa sama w sobie. Jest powrót do winyli bo winyle brzmią inaczej/lepiej niż CD.

[Gość jamówię]

Maslo - mądrego człowieka to i miło posłuchać :)

 

No nie wiem Vitus DAC wartość 100koła TL0 cena na półce znana,oba urządzenia droższe od W-20 z osobna także,więc mogą chyba aspirować do toru marslo? I sorry taki mamy klimat tzn sorry pliki dostały baty i nikt nic na to nie poradzi i powiem,że mnie podobnie

jak Tomkly zaczyna wpieniać robienie z ludzi słuchających cd i vinyl zacofańców, ktoś tu nie dosłyszy???

[pmcomp]

Zastanawiam się jak skuteczni i genialni są spece od marketingu, że dorośli faceci poważnie rozpatrują aspekty czegoś czego tak na prawdę nie ma.

Bo przecież plik jako byt li tylko wirtualny nie istnieje w świecie realnym tak jak płyta gramofonowa czy CD.

To, że przekonano tych poważnych, zasobnych facetów do zainwestowania w coś co nie ma realnej wartości świadczy tylko o tym, że w dzisiejszym świecie sprzedać da się wszystko.

 

Oczywiście nie dopuszczam do swojej świadomości, że ci poważni i zasobni faceci mogliby pozyskiwać w inny sposób niż w drodze zakupu ; )

 

Otóż mylisz się rochu.

 

Po ściągnięciu plików z HDTracks masz je w postaci fizycznej na dysku swojego komputera czy na NASie. To takie same nośniki fizyczne jak CD, kaseta, taśma szpulowa czy winyl. Możesz dokonać kopii na inny HDD, na pen drive czy wypalić pliki na płytę CD, nawet w postaci czytanej przez odtwarzacze CD, oczywiście w ramach zakupionej licencji.

 

Mam nadzieję, że nie podważasz zasady obsługi plików z aplikacji sterujących obojętnie czy na streamer czy rozwiązanie za PC-a.

Funkcjonalność, wygoda obsługi, natychmiastowy dostęp do całej biblioteki, po nacisnięciu klawisza, playlisty, gatunki, sortowanie, wyszukiwanie, okładki, lista utworów, czasy itp. to podstawowe wyróżniki gdzie obsługa standardowej płyty CD w szufladzie playera jest dziesięć lat za murzynami.

 

Dziś celebra obsługi krążka CD wygląda tak samo jak płyty winylowej.

 

Pozdro

[mirek10]

Macie koledzy racje !ale 90% ludzi sluchajacych muzyke to nie audiofile hi-endu,teraz bylem na wystawie audio w UK to sami "staruszkowie"mlodych ludzi mozna bylo policzyc na palcach.Akurat jak ja mam byc takim staruszkiem to wole isc na calosc i kupic sobie do toru gramofon i plyty,namacalny i widoczny dla oka audiofilizm oczywiscie z wzm lampowym.

[Gość rochu]

Po ściągnięciu plików z HDTracks masz je w postaci fizycznej na dysku swojego komputera czy na NASie.

 

Czy byłbyś łaskaw wytłumaczyć mi na czym polega fizyczny aspekt bytu pliku?

 

Pytam, bo przypomniało mi się opowiadanie Lama o profesorze Dońdzie, gdzie bohater pragnął udowodnić, że informacja jako taka posiada swoją fizyczną wagę a co za tym idzie prawdziwe jest biblijne zdanie, że "słowo stało się ciałem".

[pmcomp]

Czy byłbyś łaskaw wytłumaczyć mi na czym polega fizyczny aspekt bytu pliku?

 

 

Bardzo proszę, jest identyczny jak na CD.

 

Na płycie kompaktowej jest na nosniku CD, a w pliku jest na twardym dysku, pen drive'ie, karcie SD, płycie CD, DVD czy blu-ray. Na czym sobie życzysz.

 

Jak zapewne wiesz utwory na płycie CD też są zapisane w formie plików czytelnych dla odtawrzaczy CD.

 

To Twoje słowa: Bo przecież plik jako byt li tylko wirtualny nie istnieje w świecie realnym tak jak płyta gramofonowa czy CD.

 

Udowodniłem właśnie, że tak nie jest. Jest tylko inna forma przekazu tego pliku do klienta, przez internet a nie nośnik fizyczny od początku do końca.

 

Pozdro

[Gość jarek&ania]

Nie piszcie proszę, że coś nie może brzmieć lepiej skoro tego nie słuchaliście. Skoro nikt nie porównywał w takim samym wysokim systemie grania np. z W20, Lumina A1 czy Klimaxa z wypasionym CD np. ARC CD8 lub 9

 

Na Twoim miejscu byłbym ostrożny w ferowaniu takich opinii.

Znasz wszystkich z AS , byłeś u nich w domu ,że takie tezy wygłaszasz?

[Gość rochu]

Bardzo proszę, jest identyczny jak na CD.

(pac, pac, pac)

 

Skoro tak, to byłbyś łaskaw pokazać jakieś zdjęcie pliku?

Bo jak płyta CD wygląda chyba wiemy wszyscy ; )

[pmcomp]

Na Twoim miejscu byłbym ostrożny w ferowaniu takich opinii.

Znasz wszystkich z AS , byłeś u nich w domu ,że takie tezy wygłaszasz?

 

Jakos nikt sie nie chwalił ostatnio, że porównał w swoim torze z wysokiej półki player plików firmy A do odtwarzacza CD firmy B.

 

Nie stawiam żadnej tezy, po prostu twierdzę że nie ma takiego porównania albo o nim tu nie napisano. A nawet gdy będzie i wygra firma X a nie firma Z to będzie świadczyć tylko o tym, że w tej danej konfiguracji systemu odtawrzacz firmy X był lepszy od Y, a nie że pliki są dobre a CD do bani albo odwrotnie.

 

Cała dyskusja o wyższości jednego nad drugim jest moim zdaniem bezsensowna w kategoriach bezwględnych.

 

Pozdro

 

Skoro tak, to byłbyś łaskaw pokazać jakieś zdjęcie pliku?

Bo jak płyta CD wygląda chyba wiemy wszyscy ; )

 

Bardzo proszę, mówisz i masz:

 

zdjęcie pliku albo nawet plików:

 

 

 

zdjęcie płyty CD:

 

 

 

Zadowolony ?

 

A może chcesz rochu pokazać mi pojedynczy utwór na płycie CD? Albo dwa poproszę?

 

Pozdro

[pmcomp]

A w moim przypadku pliki wyglądają tak:

 

 

 

 

Pozdro

[Stasiop]

No fajnie fajnie, ale ja bym ta szafe jeszcze poekranowal specjalnymi materialami.

[Gość rochu]

A może chcesz rochu pokazać mi pojedynczy utwór na płycie CD? Albo dwa poproszę?

 

Ech, ciężko u ciebie ze zrozumieniem?

[pmcomp]

No fajnie fajnie, ale ja bym ta szafe jeszcze poekranowal specjalnymi materialami.

 

A po co ???

 

Ona stoi od sprzętu tak ze 20 metrów, odgrodzona stropem i ścianą.

 

Pozdro

[Gość rochu]

Po to, abyś nie musiał za 10 lat niepotrzebnie robić sobie rezonansu magnetycznego głowy.

[pmcomp]

Ech, ciężko u ciebie ze zrozumieniem?

 

Tak myślisz ?

 

A czy mogę powiedzieć to samo o Tobie ?

 

Wytłumacz mi proszę co do jakości dźwieku ma fizyczność bądź jej brak przy pliku czy przy nagraniu na CD, też pliku? Jak się dotyka powierzchni płyty to lepiej niż jak się dotyka powierzchni twardego dysku czy NASa? A może to, że płytę się do czegoś wkłada? A twardy dysk też się wkłada, w moim przypadku do NASa jak pokazałem na zdjęciach. A jeśli nie o wkładalność chodzi to o napisy, nadruk, poligrafię? No tu rzeczywiście plik jest inny ponieważ ma to wwszystko zapisane w sobie w postaci tagów odczytywanych razem z bitami utworu muzycznego. Też niedobrze? Książeczka może się zalać, zniszczyć, a tagi nie.

 

I chcesz na podstawie fizyczności, bytu czy obecności jak wolisz medium dźwiękowego dyskutować o wyższości jednych Świąt nad drugimi ? Nie ze mną prosze.

 

Pozdro

[marslo]

 

 

No nie wiem Vitus DAC wartość 100koła TL0 cena na półce znana,oba urządzenia droższe od W-20 z osobna także,więc mogą chyba aspirować do toru marslo? I sorry taki mamy klimat tzn sorry pliki dostały baty i nikt nic na to nie poradzi i powiem,że mnie podobnie

jak Tomkly zaczyna wpieniać robienie z ludzi słuchających cd i vinyl zacofańców, ktoś tu nie dosłyszy???

Michal- dobrze pamietam imie?

 

Ja mam do Ciebie duzo szacunku, bo umiesz bez bledow napisac toutes proportions gardees :), ale...

Jakbys blizej mieszkal to bym Cie zaprosil na odsluchy winyla, plyt cd i sacd oraz plikow pcm i dsd w roznej jakosci. Albo masz calkiem inna wrazliwosc na dzwieki, albo bys nie byl tak kategoryczny po odsluchu jak sadze .

Pozdrawiam serdecznie:)

[pmcomp]

Po to, abyś nie musiał za 10 lat niepotrzebnie robić sobie rezonansu magnetycznego głowy.

 

Dziekuję za troskę. Jestem przekonany, że większe spustoszenie w naszych mózgach robią telefony i inne wszechobecne fale elektromagnetyczne. Wydaje mi się, że nie udowodniono szkodliwości pracy twardego dysku na zdrowie człowieka, bo chyba to miałeś na myśli. Zakładam, że masz w domu i telefon komórkowy, z którego korzystasz i jakiś komputer czy laptop z twardym dyskiem.

 

Jak widzisz konstrukcja NASa pozwala postawić go w dowolnym miejscu w domu, z dala od ludzi jeśli jest taka wola, np. na strychu. Protokół ethernetowy pozwala wynieść urządzenie od routera bez pośrednictwa dodatkowego switcha na odległość do 100 metrów. Myśle, że to wystarczające oddalenie od moich danych i mojego własnego białkowego procesora w moim mózgu.

Budując dom 16 lat temu przewidziałem konieczność położenia skrętki kat.5 do każdego pomieszczenia dlatego teraz jestem taki "mundry".

Dziś do przesyły danych multimedialnych na większe odległości, w tym plików audio, to medium nadaje się znakomicie jak żadne inne.

 

A ja drugi, backupowy (bo ktoś tu pytał o bezpieczeństwo danych czy plików) mam w garażu.

 

Pozdro

 

Skoro tak, to byłbyś łaskaw pokazać jakieś zdjęcie pliku?

 

 

Cytuję za wikipedią: Plik (ang. file) – uporządkowany zbiór danych o skończonej długości, posiadający szereg atrybutów i stanowiący dla użytkownika systemu operacyjnego całość. Nazwa pliku nie jest częścią tego pliku, lecz jest przechowywana w systemie plików.

 

Ponieważ Wikipedia nie definiuje wprost pliku multimedialnego odsyłam do tej definicji:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ale popatrzcie tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

A po co ???

 

Ona stoi od sprzętu tak ze 20 metrów, odgrodzona stropem i ścianą.

 

Poekranowalbym kazdy dysk oddzielnie, bo to wszystko wzajemnie sie zakloca, bedzie lepiej gralo, zreszta zrob probe i wlacz tylko jeden dysk tzn jeden zasil i sprawdz czy lepiej Ci nie gra, sadze ze bedzie lepiej. ;)