Skocz do zawartości
IGNORED

Unitra - reaktywacja


Kazik II

Rekomendowane odpowiedzi

To nie jest na temat wątku.

Temat wątku brzmi - Unitra - reaktywacja więc piszemy na temat produktów Unitry , naszych spostrzeżeń , opinii itd .

I przecież nie wiesz, jak gra ten wzmacniacz

Nie wiem , i mam nadzieję że zwala z nóg i nie ma konkurencji w tej i dużo wyższej cenie .

Miło by było takie coś poczytać o rodzimej konstrukcji .

a i jego wygląd sobie tylko wyobrażasz na podstawie fragmentarycznych fotek

No sorry . Ogromy napis UNITRA pasuje tam jak pięść do nosa . Odstające grawerki z opisami rodem zasilacza pana Henia majsterklepki z garażu . To taki żart z zainteresowanych . Może gdzieś się pomylili i zabrakło wpisu że to obudowa prototypowa ?

Są detale które można oceniać dopiero na żywo ale te powyższe odrażają .

Nie wiem po co ten wysoki diapazon, to po prostu kolejny polski wzmacniacz lampowy, w cenie dość typowej dla lampowców europejskich i amerykańskich średniej klasy i dla nieco lepszych chińskich.

No właśnie dlatego że polski to chciałbym żeby był wyjątkowy ale nie wyjątkowy inaczej .

Wystarczy odrobina chęci żeby poszukać jak są wykonane te zachodnie czy chińskie wzmacniacze w tych cenach - przepaść .

Konstrukcyjnie na ile mogę poznać jest to bardzo wysoka klasa

Będą fotki wnętrza ?

Z tych dostępnych wysokiej klasy nie widać . Lampy JJ ( kto miał wie co są warte ) , taniutkie gniazda głośnikowe i RCA to samo bezpiecznikowe czy zasilające po 2zł .

 

Ja rozumiem Twoją sytuację .

Sam bywam na takich " spotkaniach " firmowych . Kawka , ciasteczka , czasem kolacja a czasem bankiecik i jak ma się człowiek źle o produktach wypowiadać ?

 

OK , nie będę już pewnych osób gotował .

Wypowiedziałem swoje zdanie i chciałbym kiedyś zobaczyć wzmacniacz krajowy który w danej cenie nie będzie miał konkurencji .

Stać nas na to a czas pokaże ...

  • Redaktorzy

Aluzje osobiste sobie wypraszam. To, że piszę o audio, to moje uboczne hobby, trzecie oprócz fajczarstwa i taktyki walki piechoty. Wszelkie ewentualne uboczne korzyści z tego wiszą mi kalafiorem. Na moje życzenie Audiostereo zamieszcza moje teksty za darmo, właśnie dlatego, żebym mógł pisać co chcę i nie musiał wysłuchiwać opowieści dziwnej treści. Zatem kulą w płot i nie grzesz więcej.

...Dawny Radmor to teraz Amplifikator...

 

Tak, nie do końca. Radmor nadal istnieje, tyle, że podzielił się na trzy oddzielne podmioty. Główna firma zajmuje się środkami łączności. Drugą są Zakłady Mechaniczne Radmor, zajmujące się produkcją różnego rodzaju obudów, szaf RACK etc. produkcją różnego rodzaju elementów wykonywanych na CNC oraz obudów specjalnych, na zlecenie firm zewnętrznych. Ostatnią firmą jest galwanizernia, której zakresu działalności chyba nie trzeba tłumaczyć.

 

Amplifikator jest zupełnie oddzielną firmą stworzoną przez byłych pracowników firmy Radmor, choć faktycznie, z tego co wiem, produkcja urządzeń jest prowadzona w oparciu o moce produkcyjne wcześniej wymienionych "Radmorów" Biuro Amplifikatora, również jest wynajęte w biurowcu Radmoru, co może sprawiać mylne wrażenie, ale zdecydowanie nie jest to dawny Radmor.

 

Przepraszam za offtop.

Gość _avw_

(Konto usunięte)

To moze być pierwsza udana reaktywacja marki. Dlatego że Unitra jako nazwa firmowa nigdy nie znikła z rynku. Ponadto Unitra jako firma była tylko zrzeszeniem. Nigdy niczego fizycznie nie produkowała - produkowali inni z brandem zrzeszenia. W tej chwili wiec Unitra realizuje tę samą politykę rynkową. Zamawia swoje towary u innych i nie udaje oryginalnego producenta jak obecni posiadacze marek dawnych firm z PRL-u, które kiedyś rzeczywiście coś produkowały.

 

Oczywiście sam sposób promocji marki obecnie mozna traktować najwyżej jako zabawny. Znaczenie bedzie miało masowe wejście ze swoimi słuchawkami do marketów albo przynajmniej otworzenie przyjaznego sklepu internetowego oraz umieszczenie hi-endowego wzmacniacza w reklamach.

 

Także duże szanse na zaistnienie miałaby marka Radmor na rynku konsumenckim. Ta firma nigdy nie przestała istnieć. Miałaby wiec pewna cechę orygionalności i kontynuacji a nie tylko przyszywania nazwy do cudzych wyrobów jak Diora/Manta czy Fonica.

Tak, nie do końca. Radmor nadal istnieje, tyle, że podzielił się na trzy oddzielne podmioty. Główna firma zajmuje się środkami łączności. Drugą są Zakłady Mechaniczne Radmor, zajmujące się produkcją różnego rodzaju obudów, szaf RACK etc. produkcją różnego rodzaju elementów wykonywanych na CNC oraz obudów specjalnych, na zlecenie firm zewnętrznych. Ostatnią firmą jest galwanizernia, której zakresu działalności chyba nie trzeba tłumaczyć.

 

Amplifikator jest zupełnie oddzielną firmą stworzoną przez byłych pracowników firmy Radmor, choć faktycznie, z tego co wiem, produkcja urządzeń jest prowadzona w oparciu o moce produkcyjne wcześniej wymienionych "Radmorów" Biuro Amplifikatora, również jest wynajęte w biurowcu Radmoru, co może sprawiać mylne wrażenie, ale zdecydowanie nie jest to dawny Radmor.

 

Przepraszam za offtop.

 

Dodam jeszcze, że Baltlab też ma korzenie w Radmorze :) Z resztą obudowy powstają w ZM Radmor.

Nie myśl - słuchaj.

Gość _avw_

(Konto usunięte)

Ale w marketach nie znajdziemy sprzetów z napisem Radmor. No może jakieś krótkofalówki.

 

Jak rozumiem napis Unitra ma się znajdować na dostepnych powszechnie słuchawkach. Bo o to w popularyzacji marki chodzi.

Panowie, odbiegacie od tematu. To nie jest wątek o lampach.

 

Ja uważam, że pomysł reaktywacji UNITRY jest niezły. Czekam na następne modele, polskie konstrukcje, i aby nie skończyło się to tylko na happeningu otwierającym działalność firmy. Czekam przede wszystkim na porządne wzmacniacze tranzystorowe, a nie jakąś cudowną lampkę Aladyna dla garstki fanów.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy nie uważacie, że każda stara marka Polska powinna być używana dla produktów powstających w naszym kraju i dających nowe miejsca pracy.

 

Nie rozumiem pytania. Im więcej towarów na rynku tym lepiej z punktu widzenia klienta. Jeśli będzie popyt wygrają, jeśli nie będzie popytu zajmą się czymś innym.

 

Yaqin niczym Lenin, wiecznie zywy ;)

 

Jak lubią to niech im sprawia frajdę.

 

PS. Nie zmienia to faktu, że natknąwszy się na Twój tekst prawie popuściłem ze śmiechu. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Właśnie przejrzałem zdjęcia z produktami Unitry. To jest chyba jakiś "Miś". Oni tak na poważnie, czy to taki duży żart?

 

Krytyka wynikająca z odmowy współpracy? Lepiej chyba zrobić coś nowego, niż produkować oklepane zepoły głośnikowe po zawyżonych cenach, ale przecież w tym przypadku "dobre, bo polskie".

 

Dawny Radmor to teraz Amplifikator.

 

Bzdura. Jak nie wiesz, lub nie masz pewności, to nie wprowadzaj ludzi w błąd!

 

Tonsil ciągle nie wie, czy żyje, ale podobno jednak znowu żyje, a nawet jeśli nie, to ich inżynierowie robią dobre rzeczy

 

I co z tego, że kadry konstrukcyjna z dawnego Tonsilu pracuje w innych firmach? Tonsilu już nie ma, nie ma dawnej siedziby, zobacz zdjęcia gruzowiska po fabryce. Teraz to garażowa manufaktura produkująca na chińskich podzespołach.

 

W Polsce trudno ludziom dogodzić. O ile rozumiem, że z Diorą to był niewypał, bo sprzeawali Mantę pod swoim szyldem. Ale jeśli coś jest produkowane w Polsce, to można powiedzieć, że mamy coś naszego. Szkoda tylko, że cenowo tak odrazu poszybowali w górę, ale kosztów nie da się rozsądnie obniżyć przy outsourcing'u w takim zakresie.

 

W Polsce trudno ludziom dogodzić. O ile rozumiem, że z Diorą to był niewypał, bo sprzeawali Mantę pod swoim szyldem.

Tyle że jak pamiętam kupowałem DVD Manta za jakieś 200zł i w tej cenie te DVD nie miało konkurencji pod względem funkcjonalności a DVD mające lepszy obraz kosztowały dużo , dużo więcej . DVD Manta jak na swoją cenę nie wyglądała też źle i było to wykonane na jakimś tam akceptowalnym poziomie . Teraz Unitra wyskoczyła z kwotą 10 000zł gdzie na rynku jest MASA wzmacniaczy w tej i niższej cenie . Wzmacniaczy które w większości są bardzo ładne , ładnie wykonane i bardzo dobrze grające .

Dla przykładu można wygoglować sobie DENON PMA 2020AE . Kto widział ten wzmacniacz na żywo , będzie wiedział o czym piszę .

Jakość użytych materiałów , wykonanie , spasowanie na najwyższym poziomie . Gra też bardzo dobrze a można go mieć za około 7500zł nowy i z kilkuletnią gwarancją.

Bez ściemy i naciągania . Porządny wzmacniacz w uczciwej cenie .

 

Szkoda tylko, że cenowo tak odrazu poszybowali w górę, ale kosztów nie da się rozsądnie obniżyć przy outsourcing'u w takim zakresie.

Mogli zamówić kontener Yaqinów pod własne wytyczne :)

Tonsilu już nie ma, nie ma dawnej siedziby, zobacz zdjęcia gruzowiska po fabryce. Teraz to garażowa manufaktura produkująca na chińskich podzespołach.

Pewny jesteś czy tak sobie konfabulujesz ?

 

Radmor nadal istnieje, tyle, że podzielił się na trzy oddzielne podmioty. Główna firma zajmuje się środkami łączności. Drugą są Zakłady Mechaniczne Radmor, zajmujące się produkcją różnego rodzaju obudów, szaf RACK etc. produkcją różnego rodzaju elementów wykonywanych na CNC oraz obudów specjalnych, na zlecenie firm zewnętrznych. Ostatnią firmą jest galwanizernia, której zakresu działalności chyba nie trzeba tłumaczyć.

 

Amplifikator jest zupełnie oddzielną firmą stworzoną przez byłych pracowników firmy Radmor, choć faktycznie, z tego co wiem, produkcja urządzeń jest prowadzona w oparciu o moce produkcyjne wcześniej wymienionych "Radmorów" Biuro Amplifikatora, również jest wynajęte w biurowcu Radmoru, co może sprawiać mylne wrażenie, ale zdecydowanie nie jest to dawny Radmor.

 

Dawny Radmor to teraz Amplifikator.

Bzdura. Jak nie wiesz, lub nie masz pewności, to nie wprowadzaj ludzi w błąd!

Jednak z tych wpisów wynika że Amplifikator to nowa firma założona przez ludzi którzy pracowali

w Radmorze, ktorzy umiejętności i doświadczenie nabywali w Radmorze, którzy nawet korzystają z mocy produkcyjnych Radmora.

Radmor w pewnym sensie ciągle istnieje i tworzy jako Amplifikator...

Radmor w pewnym sensie ciągle istnieje i tworzy jako Amplifikator..

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Radmor istnieje i tworzy jako Radmor...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wydawało mi się, że kwestie związane z firmą Radmor, wyjaśniłem wystarczająco dokładnie. Moje wiadomości nie pochodzą z internetu, tylko nazwijmy to, pierwszej ręki. Zarząd, kadrę konstruktorów i marketingu ZM Radmor oraz Amplifikatora znam osobiście. Z tą pierwszą firmą współpracowałem bardzo blisko, również zlecając im wykonawstwo kilku projektów obudów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Radmor istnieje i tworzy jako Radmor...

Skoro nie zrozumiałeś to może inaczej:

Amplifikator jest w pewnym sensie sukcesorem działu audio firmy Radmor.

Jego korzenie tkwią mocno w Radmorze...

Dla mnie to duży plus.

Wydawało mi się, że kwestie związane z firmą Radmor, wyjaśniłem wystarczająco dokładnie.

Zgadza się.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Skoro jest sukcesorem, to co jest w Amplifikatorze, kontynuacją konstrukcji Radmorów? Bo osoba konstruktora, ani wykorzystanie możliwości produkcyjnych firmy która tylko w nazwie ma Radmor, to żadne powiązanie.

 

To tak, jakby powiedzieć, że BMW serii 5 jest sukcesorem FIAT-a Coupe. Ta sama osoba je stworzyła, w międzyczasie zmieniając pracę.

Skoro jest sukcesorem, to co jest w Amplifikatorze, kontynuacją konstrukcji Radmorów? Bo osoba konstruktora, ani wykorzystanie możliwości produkcyjnych firmy która tylko w nazwie ma Radmor, to żadne powiązanie.

Ok.

Radicon nie jest w żaden sposób powiązany z Radmoerm,

ani historyczne,

ani wiedzą i doświadczeniem konstruktorów nabytych podczas wielu lat pracy w Radmorze,

ani korzystaniem z zasobów technologicznych Radmora,

ani oczywiście miejscem prowadzenia działalności gospodarczej.

Koniec.

Historycznie w jaki niby sposób. Pan Burski, przestał pracować Radmorze i otworzył własną firmę. Też mi martyrologia. Korzysta z firmy która robi, również szafy serwerowe, części do sprzęgów kolejowych i tysiąc innych rzeczy dla każdego kto zapłaci, jaka technologia? Takich firm jest na pęczki w samej Gdyni, ta akurat była najbliżej biura. No i właśnie miejsce. Biurowiec upadającej firmy, byłego pracodawcy, szukającej najemców na opuszczone biura, był naturalnym wyborem. Tam są dziesiątki firm, niektóre z nich również korzystają z ZM Radmor do własnych produkcji. Wszystkie z nich są sukcesorami?

 

Nie próbuj dorabiać ideologii tam gdzie jej nie ma. Radmor, jako taki, to przeszłość. Z tego co wiem to Amplifikator specjalnie się nie afiszuje, jakimkolwiek związkiem z Radmorem bo tak naprawdę, żaden to powód do dumy. Amplifikator takich zabiegów nie potrzebuje do budowania własnej marki.

Historycznie w jaki niby sposób.

Sam sobie odpowiedziałeś:

Pan Burski, przestał pracować Radmorze i otworzył własną firmę.

Tam są dziesiątki firm, niektóre z nich również korzystają z ZM Radmor do własnych produkcji. Wszystkie z nich są sukcesorami?

Nie, nie wszystkie. Tylko Radicon.

Amplifikator jest w pewnym sensie sukcesorem działu audio firmy Radmor.

Napisałem "w pewnym sensie" a miałem na myśli ludzi którzy odeszli z Radmora i założyli Radicon.

I jeszcze jedno:

Na pierwszych wzmacniaczach Pana Burskiego jest napisane Radmor Amplifikator.

Krytyka wynikająca z odmowy współpracy? Lepiej chyba zrobić coś nowego, niż produkować oklepane zepoły głośnikowe po zawyżonych cenach, ale przecież w tym przypadku "dobre, bo polskie".

 

Niestety musiałem im odmówić, ale trzymam kciuki. Ich nowy wzmacniacz lampowy wygląda imponująco. Cena też jest okazyjna. Myślę, że będzie szybko znikał z półek sklepowych.

Wydawało mi się, że kwestie związane z firmą Radmor, wyjaśniłem wystarczająco dokładnie. Moje wiadomości nie pochodzą z internetu, tylko nazwijmy to, pierwszej ręki. Zarząd, kadrę konstruktorów i marketingu ZM Radmor oraz Amplifikatora znam osobiście.

Historycznie w jaki niby sposób. Pan Burski, przestał pracować Radmorze i otworzył własną firmę.

Gratuluję Ci rozległych koneksji, ja jako pracownik tego Zakładu aż takich nie posiadam. Ale chyba kiepsko znasz tych wszystkich ludzi, albo informacje masz nieaktualne. Tomasz Burski wciaż pracuje w Radmorze, jeszcze dwa tygodnie temu z nim rozmawiałem na terenie zakładu. Kadry konstruktorów i marketingu Radiconu (producenta Amplifikatora) raczej nie znasz, bo to jednoosobowa firma.

Nie próbuj dorabiać ideologii tam gdzie jej nie ma.

Tutaj się w pełni zgadzam. Internet jest pełen ludzi tworzących historię, szczególnie nie mających wogóle kontaktu z tematem.

Radmor, jako taki, to przeszłość. Z tego co wiem to Amplifikator specjalnie się nie afiszuje, jakimkolwiek związkiem z Radmorem bo tak naprawdę, żaden to powód do dumy.

No widzisz, po raz kolejny sprzedajesz błędne informacje. Może byłeś na terenie Radmoru, bo widać, że masz pojęcie o produkcji Wydziału Mechanicznego, ale kontaktu z kadrą inżynierską najwyraźniej nie miałeś.

 

Na pierwszych wzmacniaczach Pana Burskiego jest napisane Radmor Amplifikator.

 

Było tak, ponieważ pierwszą serię chciał sprzedawać pod marką Radmoru, na co przystał ówczesny kierownik działu zajmującego się audio. Niestety, moim zdadniem, zawiódł marketing w Radmorze.

 

Niestety musiałem im odmówić... Cena też jest okazyjna. ...

 

Sprytnie zinterpretowałeś moją wypowiedź, bo wiadomo o czyja odmowa współpracy miała być powodem wylewania przez Ciebie żali na forum. Jest to w złym tonie. A cena tego wzmacniacza jest równie okazyjna jak średniej jakości oklepanych skrzynek, mogących jedynie konkurować z firmą Qba.

Czytam i widzę, że muszę wtrącić się do dyskusji a propos Radmor vs. Radicon - Amplifikator jako osoba blisko zaznajomiona zarówno z tematem, jak i z panem Burskim.

 

Osobą odpowiedzialną za powstanie oraz istnienie firmy Radicon jest pan Tomasz Burski – wieloletni pracownik i konstruktor w przedsiębiorstwie Radmor S.A. (dawniej Radmor Unitra), a od 1991 roku równolegle właściciel własnego przedsięwzięcia, czyli właśnie Radicon. Pierwotnie zostało ono założone z myślą o wytwarzaniu niszowego sprzętu radiokomunikacyjnego, jednak z biegiem czasu, rozwijając swoje zainteresowanie sprzętem audio, pan Burski rozpoczął konstruować wzmacniacze audio. Spędził mnóstwo czasu na badaniach elektroakustycznych, eksperymentach, tworzeniach prototypów, etc. W tym miejscu warto zaznaczyć, że wszystkie jego projekty są projektami autorskimi, niebazującymi na konstrukcjach dawnych legendarnych Radmorów, choć oczywiście pan Tomasz wyniósł duże know-how z firmy-matki, jednak nigdy nie pracował w Dziale Audio, a zajmował się (i nadal to robi) opracowywaniem sprzętu profesjonalnego (radiotelefony i radiostacje). Jak widać, pan Burski jest pewnego rodzaju łącznikiem pomiędzy dawnym i obecnym Radmorem, a jeżeli dodać to tego fakt, że zaistniał także krótki epizod współpracy pomiędzy firmą Radmor, a Radicon to może to być uznane za pewnego rodzaju dziedzictwo. Owy epizod zdarzył się w 2000 roku, kiedy to Radmor S.A. podjął się dystrybucji pod własną nazwą marki Amplifikator – ukazały się wówczas na rynku Radmor Amplifikator 2000 (TU), dlatego wiele osób mylnie sądzi, że Radicon/Amplifikator wprost wywodzi się z dawnego Radmora. Amplifikator to owoc wieloletniej pasji oraz setek, a może i tysiąca godzin spędzonych przez pana Tomasza Burskiego we własnym prywatnym laboratorium. Natomiast Amplifikator G jest kolejną generacją wzmacniaczy sygnowanych tą nazwą. I, jak dotąd – ostatnią. Mam szczerą nadzieję, że niebawem ukaże się kolejna, udoskonalona seria. Radicon oprócz opisywanego wzmacniacza wytwarza także niższy model - Amplifikator S, odtwarzacz płyt CD – Bitofon, kilka modeli kolumn oraz przedwzmacniacz gramofonowy. A także, o czym mało kto wie, bo nie ma tej pozycji w oficjalnym katalogu – referencyjny tuner radiowy.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Miałem możność kontaktu z panem Burskim i większością jego produktów, nawet z tymi nieseryjnymi. Wysoka klasa i wyśmienita proporcja jakość/cena. Niestety, do ogólnego tematu wątku jest niczym nieprzystająca, więc nie wiem o co halo?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Tomasz Burski wciaż pracuje w Radmorze,

Naprawdę byłem przekonany, że nie pracuje. Być może w trakcie którejś rozmowy, najprawdopodobniej tej u Harviego, przyswoiłem nie tą informację. Przepraszam i biję się w pierś, za wprowadzenie w bład.

 

Kadry konstruktorów i marketingu Radiconu (producenta Amplifikatora) raczej nie znasz, bo to jednoosobowa firma.

Faktycznie, źle napisałem tamto zdanie ale liczbę mnogą miałem na myśli tylko w przypadku ZM Radmor. Pisanie na kolanie w telefonie niestety czasami powoduje takie błędy.

 

Może byłeś na terenie Radmoru, bo widać, że masz pojęcie o produkcji Wydziału Mechanicznego, ale kontaktu z kadrą inżynierską najwyraźniej nie miałeś.

 

Gdybym widział, jakiekolwiek wymierne korzyści dla siebie, wynikające z udowodnienia moich kontaktów zawodowych z ZM Radmor, to pewnie nie miałbym problemu ze zrobieniem tego. Chociażby powołując się na korespondencję z panem Korytowskim lub Tomkiem czy też panem Czerwińskim. Ale szczerze mówiąc średnio mi zależy bo nic z tego mieć nie będę. ;)

 

Pozdrawiam

Tu jest recenzja słuchawek SN-50

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość _avw_

(Konto usunięte)

Kiedy dyskusja wchodzi na marki elektroniki z dawnego PRL, wiekszosc dyskutantów zachowuje się jak zdradzona żona albo porzucona kochanka.

 

Ciekawe dlaczego. Tak mi sie skojarzyło przy okazji propagandowego fetowania wyborów 4 czerwca 1989 roku od których cały obecny "dobrobyt" się zaczął. I coraz wiecej jest ludzi z poczuciem zdradzonych żon.

  • Redaktorzy

Tu jest recenzja słuchawek SN-50

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mam u siebie te słuchawki, używam ich teraz przy komputerze. Bardzo wygodne bo lekkie (ze wzgl. na ażurowa konstrukcję). W dużych muszlach mieszczą się nawet moje uszy. Grają całkiem dobrze i wbrew lekkiemu wyglądowi są chyba solidne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.