Klub miłośników Jolidy

[WuMike]

Jolka Jolka ....

 

Rownież planuję upgrade swoje 302CRC w najbliższym czasie. Co planujesz wymienić w swojej?

 

Pozdro, M.

[Antonio1974]

Ja polegam na fachowcach z sinusaudio

Przede wszystkim podzespoły z przedwzmacniacza

Opieram się na ich propozycjach

Jeszcze nie rozmawialiśmy o szczegółach

Edytowane 14 Sierpnia 2018 przez Antonio1974

[WuMike]

Daj znać, jak już coś ustalicie. Ja na bank muszę w pierwszej kolejności ogarnąć potencjometr. Nie da się już go przywrócić do życia raczej. Oprócz tego, nie wiem, w jakim stanie są kondensatory w torze audio, ale chyba wciąż nienajgorszym. Na pewno jest kilka obszarów na ciekawy upgrade.

[Gość]

Planuję upgrade Jolki we wrześniu w Krakowie

Ale już teraz jest pięknie

Jolka ciągle zadziwia

Odkopuje kolejne dawno niesłyszane płyty i jest spektakularnie

Pozdrawiam

 

To po jaką ch... kombinujesz?

[Roxi]

To po jaką ch... kombinujesz?

 

Stasiu, daj przynajmniej linka do tych kolumn na których grasz. Twoja satysfakcja jest już wręcz legendarna. Ne trzymaj tej perły dla siebie tylko w ukryciu :)

[Gość]

Nic z tego...nie będę już wtedy kontrowersyjny ;-)))

[Antonio1974]

Bo kolega z forum sprawdził i upgrade polepszył dzwiek

Bo słyszę ze mozna co nieco poprawic

Własnie mialem płaszczke ( manley stingray) na odsłuchu i tam separacja instrumentów i różnica w ich brzmieniu super

Także poprawa się przyda

[Gość]

Spoko...Dynaudio potrzebują wzmacniacza z jeszcze "większą" średnicą...stąd i poprawa...

[Łukasz_62438]

Popieram, Jolanta zasługuje na porządną modyfikację. Ja przeprowadziłem drobne czynności (dzięki uprzejmości jednego forumowego Kolegi :) i jest duża poprawa... pisałem o tym wcześniej. Moja JD jest w całości lampowa, lecz dobrym tropem podążacie: najwięcej daje poprawa zasilania i stopnia wejściowego. I oczywiście zabawa lampami w przedwzmacniaczu!

[Gość]

Popieram, Jolanta zasługuje na porządną modyfikację. Ja przeprowadziłem drobne czynności (dzięki uprzejmości jednego forumowego Kolegi :) i jest duża poprawa... pisałem o tym wcześniej. Moja JD jest w całości lampowa, lecz dobrym tropem podążacie: najwięcej daje poprawa zasilania i stopnia wejściowego. I oczywiście zabawa lampami w przedwzmacniaczu!

 

Łukasz...to zależy w jakim kierunku te zmiany mają nastąpić...najczęściej czytam, że są to zmiany w kierunku przejrzystości i rozdzielczości...co w nie każdym systemie jest na plus...w moim na pewno nie bo już jest tak przejrzysty, że jak będzie jeszcze więcej "dobroci" to wokalistki gołe będą śpiewać ;-)

Edytowane 16 Sierpnia 2018 przez Gość

[Antonio1974]

Wiesz każdy instrument słychać osobno na Jolce ale ich brzmienie jest na podobnej barwie

W manleyu stingray każdy instrument miał swoją odmienną barwę

[WuMike]

Nie słyszę u siebie podobnej skazy, o jakiej piszesz, że instrumenty mają podobne barwy. Nie wiem, może to kwestia lamp, albo dopasowania do reszty podzespołów w torze.

 

Aha, kabel zasilający! Bardzo ważna rzecz, w przypadku mojej 302. Drobna zmiana, z Nordosta Brahmy na Freya (wydaje się podobne konstrukcje) ze srebrnymi wtykami Wattgate otworzyła średnicę, ubarwniła ją, zwiększyła masę. Sam nie wierzyłem w to, co usłyszałem, ale nie byłem sam z tym wrażeniem :)

 

Wiem natomiast z całą pewnością, że wiele muszę zrobić po stronie źródła, aby wejść na wyższy poziom. Dzisiaj miałem Streamer DAC Oppo Sonica i z Tidala, w porównaniu do Bluesound Node 2 zagrało bardzo ładnie i równo, pozostawiając Node daleko z tylu. Niestety, Sonica tnie utwory, bo nie posiada gapless, co mnie irytuje. Za tydzień biorę na testy Lumina D2 oraz Ariesa G1. Będzie zabawa! ;)

[Antonio1974]

Z zasilajacym mam problem

Mam supra lorad

Ale na poczatku mam cienki kabel z ustrojstwem do zmiany na 230 bo to wersja amerykańska

[Łukasz_62438]

Wobec tego koniecznie musisz przerobić zasilanie na 230V, teraz to chyba gra na 50% możliwości... z pewnością p. Mariusz się tym zajmie.

 

Z całym szacunkiem dla naszych wzmacniaczy, Manley to już inna liga jest. Jednak zróżnicowanie barwowe w niskich tonach powinieneś słyszeć również na Jolce.

Edytowane 17 Sierpnia 2018 przez Łukasz_62438

[Antonio1974]

Lepiej tego nie można było ująć

 

[Gość]

Ooo...a Jola jest czuła na jakość zasilania jak cholera...

[WuMike]

Powiem w tajemnicy poliszynela, że u mnie dopiero Nordost Frey, na posrebrzanych wtykach Wattgate zapewnił odpowiednie warunki, które Jolka z miejsca pokochała. Ona lubi grube, solidne i posrebrzane żyły.

[Łukasz_62438]

Koledzy, czy macie jakieś doświadczenia że stosowaniem podkładek antywibracyjnych pod wzmacniacze JD? Na czym stoją Wasze maszyny, czy używacie czegoś ekstra poza fabrycznymi stopkami? Chodzi mi zwłaszcza o sprzęt lampowy...

[WuMike]

Moja Jolka stoi aktualnie na sorbotanach, jak na fotce - kiepskiej jakości, ale coś tam widać.

 

Planuję jej sprawić podkładki Franc Audio.

[Łukasz_62438]

Dzięki za odpowiedź. Napisz, proszę, co to za sorbotany, dlaczego akurat na nich, i czy tak jest dobrze? Jesteś zadowolony?

Ja też próbowałem miękkich podkładek, jednak efekt jest dwuznaczny... coś zyskuję, lecz i coś tracę. Może moje podkładki były zbyt miękkie, sam już nie wiem - dlatego pytam.

[WuMike]

Moje podkładki wcale nie są miękkie. Wiadomo, ze to nie jest metal, jej twardość jest akuratna. Według mnie dobrze pochłania drgania, tło jest jakby ciemniejsze, ale nie oszukujmy się.... jej głównym celem dla mnie jest przede wszystkim zwiększenie przestrzeni pod wzmacniaczem, aby zapewnić lepsze chłodzenie, a że w dodatku wyglada całość nienajgorzej to dodatkowo miły efekt.

[Łukasz_62438]

Michał, proszę, a możesz dać linka, co to za podkładki dokładnie?

I czy próbowałeś kiedykolwiek podkładek kulkowych? Ludzie tu cuda opowiadają, ale do takich wynalazków jakoś nie mam ufności...

[WuMike]

Cholera, nie mam linka. Nie wiem, gdzie to znaleźć. Muszę podpytać znajomego. Kulkowych jeszcze nie używałem, chociaż się przymierzałem. Z lenistwa i braku czasu to wciąż przede mną.

[Antonio1974]

Witam

Dziś tylko zgłaszam się z zajawką

Wysłałem Jolidkę do spa w Krakowie

Sinusaudio Mariusz Jaglarz

Super kontakt

Okazało się że ten pobyt to raczek sanatorium połączone z kliniką jednego dnia

Dziś wzmak wrócił

Podłaczyłem grzeje

W najbliższych dniach podzielę się wrażeniami

Najważniejsze

Zasilanie przerobione na 230 V

Pozdrawiam

 

[WuMike]

Oddaje swoją 302 w Sopocie za dwa tygodnie, na przegląd, w tym wymianę potencjometru, który wyzionął kompletnie ducha i trzeszczy niemal od początku skali już.

 

Czy zrobię jakiś update, jeszcze nie wiem. Być może tak.

[Antonio1974]

Hmm....

 

przysłano mi inny wzmacniacz - tak można rzec

 

Generalnie - krok do przodu, poziom wyżej, muzyka układa sie przepięknie, więcej słychać (choc mniej powietrza i średnicy)

 

ale Jolka gra inaczej, trzeba będzie inaczej podejśc do kwestii kabli i lamp - teraz zabawa zaczyna sie od nowa

 

przede wszystkim gra ciemniej - nie każdemu to się może spodobać

 

w mój gust trafiło to w 100%

 

głośniki grały jak dla mnie zbyt krzykliwie - podpiąłem wcześnej specjalnie kable tellurium q blue bo one przygaszają dźwiek

 

Gra bardzie neutralne - jak dobrze słychać która płyta jest dobrze nagrana

 

poprawiła sie rozdzielczość - to było warto pięknie dźwieki się układają , przypomina to granie manleya stingraya którego miałem (przy zachowaniu proporcji)

 

Gra bardziej lampowo, jak pisałem wyżej szczególnie wysokie to bardziej złoto niż ostre srebro , można spokojnie dawać sporo głosniej, nic nie kłuje w uszy

 

Różnicowanie instrumentów - duża poprawa,

 

bas - ile się naczekałem na taki bas, rozdzielczy - bardziej na pierwszym planie niż wcześniej, troszkę kosztem średnicy (to chyba jedyny minus to wycofanie średnicy, przypomina mi się granie cd roksan caspian))

 

To są uwagi na gorąco - musze przesłuchac więcej płyt

 

Na razie ostatni koncert Kate Bush brzmiał zupełnie inaczej.

 

 

 

 

 

 

 

[Łukasz_62438]

Jeżeli bas przykrywa średnicę - u mnie niekiedy tak bywa, Jolka ma bas jak dzwon, a i moje głośniki są tutaj potężne - to najpierw spróbuj poprawić akustykę. Ciepło i gęsto nagrane płyty, np. Cohen lub Madeleine Peyroux, pomaga ustawienie za głośnikami czegoś mocno tłumiącego. Znika wtedy odrobina pazura i drapieżności, lecz do takiej muzyki nie jest to potrzebne. Warto spróbować, to nic nie kosztuje!

[Antonio1974]

Mogę też przykrecic kolce i postawic na kamieniu?

Edytowane 13 Września 2018 przez Antonio1974

[Łukasz_62438]

To zawsze warto zrobić, choćby dla efektu wizualnego... efekt soniczny bowiem nie zawsze następuje, może być niewielki, lub niekorzystny.

Jeśli chcesz wiedzieć, to ja używam bardzo audiofilskich i high-endowych... poduszek z kanapy, takich wielkich i grubych. Można się śmiać, lecz działają niezawodnie ;)

[Gość]

To zawsze warto zrobić, choćby dla efektu wizualnego... efekt soniczny bowiem nie zawsze następuje, może być niewielki, lub niekorzystny.

Jeśli chcesz wiedzieć, to ja używam bardzo audiofilskich i high-endowych... poduszek z kanapy, takich wielkich i grubych. Można się śmiać, lecz działają niezawodnie ;)

A ja suszarki z gaciami ;-)