EBOLA! Wiać czy się śmiać?

[il Dottore]

Wygląda na to,że wkrótce Ebola stanie się najpopularniejszym słowem na planecie.

Wysiłki WHO i organizacji humanitarnych nic nie dają - wirus zbiera krwawe żniwo w Afryce i nie możemy niestety pocieszać się, że "nasza chata z kraja" ponieważ kraje, gdzie szaleje epidemia połączone są bezpośrednimi lotami z europejskimi portami lotniczymi.

Komunistyczna poprawność polityczna nie pozwala otoczyć ognisk epidemii kordonem sanitarnym, co jest jedynym oczywistym rozwiązaniem. Przeciwnie - istnieje napór na wysyłanie w zarażone rejony coraz większych sił i środków. Kiedy słyszę, ilu Irlandczyków pomaga obecnie przy chorych na gorączkę krwotoczną w Afryce to resztki włosów jeżą mi się na głowie.

JEST TYLKO KWESTIĄ CZASU GDY WIRUS ROZPRZESTRZENI SIĘ W EUROPIE.

No właśnie - i co wtedy?

Ja się zaczynam bać - w pracy rozdali nam jakieś zestawy niby-ochronne... śmiech kufa na sali! Jakim kretynem trzeba być, by wierzyć, że papierowa maseczka i lipny fartuszek uchronią kogokolwiek przed Ebolą???

 

Czy uważacie że rządy krajów UE są przygotowane na walkę z epidemią gorączki krwotocznej, na którą NIE MA LEKARSTWA?

Czy epidemia Eboli Waszym zdaniem zmieni Europę?

Czy wkrótce będziemy świadkami apokalipsy, czy to tylko strachy na Lachy?

A może Ebola to świadome narzędzie depopulacji i jej epidemia + krach gospodarczy ma ostatecznie ustalić nowy porządek światowy?

Co o tym sądzicie?

 

[martens]

Easy.

W Liberii, Siera Leone, i Gwinei krajach afykańskicj gdzie choroba sie w pełni rozlazła, standardy ochrony to kpina, rekomendacja jest to co powie wioskowy czarownik, umarło w ciagu roku 4 tyś ludzi na 20mln mieszkańców. Śmiartelność per capita troche wieksza niż w Polsce w wypadkach samochodowych. Jednak w porównaniu z tamtymi krajami jakieś standardy u nas obowiazuja, Powiedzmy jakby sie u nas choroba upowszechniła to w takim PL umierałoby na nia rocznie 500 osób. I tak 10x bardziej prawdopodobne jest, że sie zginie w wypadku samochodowym. Uups, po prostu kolejna mała niedogodność.

 

Co innego jakby zmutowała jakaś nowa wersja eboli, gdzie okres wylegania też długi, ale roznosiła sie droga kropelkowa i to jeszcze zanim objawy choroby sa widoczne. No to, że każdy na ziemi na nia zachoruje w ciagu paru lat jest pewne jak w banku. Trzeba było by mieć tylko to szczeście by w grupie tych odporniejszych sie znaleźć, w końcu w afryce śmiartelność to nie 100% a coś pomiedzy 50-90% zależnie od czasu i miejsca.

Biorac pod uwage, ze podobno najwiekszym problemem ziemi jest przeludnie, no to znalazłoby sie na nie demokratyczne "lekastwo", demokratyczne puki faktycznie nie bedzie na niego kontr-lekarstwa zwłaszcza jakiegoś drogiego dla wybranych.

A po wszystkim żadana apokalipsa, a wrecz raj dla tych co mieli szczeście i sie ostali. Resorty turystyczne mniej zapchane, żadnego śmieciowego żarcia wiecej, tudzież GMO, możliwe że samej dziczyzny co po lasach lata by wystarczyło by sie wyżywić.

 

Genaralnie w przyszłości jeśli nie jeszcze bardziej podstepna EBOLA to SOYLENT GREEN, nie wiem czy pierwsza opcja nie lepsza

[il Dottore]

umarło w ciagu roku 4 tyś ludzi na 20mln mieszkańców.

 

Tak, ale dziś w irlandzkim RTE1 klient z WHO mówił, że prognozują w grudniu TYLKO w Sierra Leone 10 tys nowych zachorowań DZIENNIE(!!!) jeśli dynamika rozprzestrzeniania się wirusa pozostanie ta sama.

[misiomor]

Klient z WHO przede wszystkim dba o więcej funduszy dla WHO, żeby mógł więcej swoich przydupasów na stołkach posadzić. Stary numer z rozdmuchiwaniem zagrożenia przez służby powołane dla jego zwalczania. Vide organizacje "ekologiczne" i Globalne Ocipienie.

 

Wirusy typu Ebola czy Marburg były do Europy zawlekane już w przeszłości i kończyło się to lokalnymi epidemiami na kilkanaście przypadków.

 

Oczywiście jest ryzyko zmutowania afrykańskich gorączek krwotocznych w kierunku większej zakaźności a więc ospa prawdziwa v2.0. Pewnie w końcu nas to czeka wobec tego co dzieje się w post-kolonialnej Afryce - z jej populacją rozrośniętą powyżej masy krytycznej rozwoju takiej epidemii za sprawą nowoczesnej medycyny z czasów kolonialnych, w połączeniu z ich zwyczajami sanitarno higienicznymi.

[Tommiashi]

Myślę że w PL bardziej można się obawiać się chorób które "za komuny" były już zapomniane ,a w demokracji rozkwitają. Mowa np. o gruźlicy.

Zapadalność na gruźlicę wynosi w Polsce aż 22,2 na 100 tysięcy osób.

Ale o tym się w ogóle nie mówi. Komuna zlikwidowała gruźlicę. Wrócił kapitalizm, wróciła gruźlica. Wskaźnik zakażeń przy wschodniej granicy nie dziwi bo co najmniej od dekady stamtąd wędruje nowa fala choroby odpornej na standardowe leczenie. Boimy się Ebola, a gruźlica jakoś nas nie straszy mimo że gruźlica jest chorobą zakaźną i źródłem zakażenia jest najczęściej nosiciel chory na gruźlicę. Nieleczony zaraża w ciągu roku średnio 10-15 osób.

Powikłania bardzo często prowadzą do zgonów , niedoinwestowane kliniki chorób płuc pękają w szwach.

NFZ z korporacjami lekarskimi wykańcza pacjenta.

Cel jest oczywiście jasny, - Zlikwidować państwową służbę zdrowia i leczyć się prywatnie żeby np. córka czy syn polityka miała/miał dużo pacjentów.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Vlado]

Wiać, czy śmiać się? WIAĆ!!! Tylko dokąd??? Rozsądne było by na Antarktydę, tylko wegetarianom tam będzie ciężko :-)

 

W.

[toptwenty]

Ale o tym się w ogóle nie mówi.

Za PRL się nie mówiło. Teraz się woła. Za PRL wprowadzono tzw"mały obrazek" rtg, który więcej szkodził niż pomagał.

[il Dottore]

Wiać, czy śmiać się? WIAĆ!!! Tylko dokąd??? Rozsądne było by na Antarktydę, tylko wegetarianom tam będzie ciężko :-)

 

W.

 

Można od biedy jeść pingwiny ;)

[Tommiashi]

 

Można od biedy jeść pingwiny ;)

Pingwiny wegetariańskie ......Spoko.

[il Dottore]

Pingwiny wegetariańskie ......Spoko.

 

Pingwin to żyje w wodzie, śmierdzi rybą, więc - ryba! :)

Na tej samej zasadzie bobrze pluski czyli ogony były w dawnej Polsce cenionym daniem postnym.

No chyba że taki wegetarianin to nie tylko mięcha ale i ryby nie tyka... ;)

[toptwenty]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[thrak]

Myślę że w PL bardziej można się obawiać się chorób które "za komuny" były już zapomniane ,a w demokracji rozkwitają. Mowa np. o gruźlicy.

Zapadalność na gruźlicę wynosi w Polsce aż 22,2 na 100 tysięcy osób.

Ale o tym się w ogóle nie mówi. Komuna zlikwidowała gruźlicę. Wrócił kapitalizm, wróciła gruźlica. Wskaźnik zakażeń przy wschodniej granicy nie dziwi bo co najmniej od dekady stamtąd wędruje nowa fala choroby odpornej na standardowe leczenie. Boimy się Ebola, a gruźlica jakoś nas nie straszy mimo że gruźlica jest chorobą zakaźną i źródłem zakażenia jest najczęściej nosiciel chory na gruźlicę. Nieleczony zaraża w ciągu roku średnio 10-15 osób.

Powikłania bardzo często prowadzą do zgonów , niedoinwestowane kliniki chorób płuc pękają w szwach.

NFZ z korporacjami lekarskimi wykańcza pacjenta.

Cel jest oczywiście jasny, - Zlikwidować państwową służbę zdrowia i leczyć się prywatnie żeby np. córka czy syn polityka miała/miał dużo pacjentów.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

haha :-) za dużo się nacyztałeś propagandowych "badań" zlecanych przez korporacje produkujące szczepionki. Gruźlica? W kraju w których wyszczepialność jest na poziomie 98% prawie? Każdy noworodek nieświadomych rodziców dostaję w 1 dobie życia szczepionkę przeciw gruźlicy, ze szczepem z lat 50 ;-) A może to gruźlica wraca z powodu nieszczepienia się dorosłych? Zaszczepiłeś się? Szczepienia w/g "lekarzy" trzeba odnawiać co jakieś 6-7 lat. Czytaj dalej takie brednie. No chyba że pracujesz w "służbie zdrowia" to rozumiem, szefu kazał sprzedawać grozę, bo coraz więcej świadomych ludzi którzy nie faszeruja swoich dzieciaków koktajlami rtęciowo-alu w szczepionkach.

Zapytaj doktorka które dzieciary najczęściej chorują na "emidemie" gruźlicy, świnki śmiertelnej ;-) i ospy wietrznej oraz innych mendo koków :-) te szczepione osłabione niestety...

 

W temacie wątku, już jest cudowna szczepionka na ebolę :-) zaraz sprzeda sie ją w US, Kanadzie i potem komiwojażrów wyśle się do EU :-) na szczęście mamy ministrę, którą pogoniła szczepionkowych sprzedawców z remedium na ptasią grypę, a potem wszystkie kraje dziwiły się: skąd wiedzieliście że to był wał? Ano stąd że Ewka Kopacz robiła całe życie w przychodni i wie z czym się je szczepionki, jaki to jest wał i ile są warte. To nawet nie jest placebo, bo placebo nie szkodzi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jacchusia]

No chyba że pracujesz w "służbie zdrowia" to rozumiem, szefu kazał sprzedawać grozę, bo

Ano stąd że Ewka Kopacz robiła całe życie w przychodni i wie z czym się je szczepionki,

No to wreszcie jaki mamy mieć stosunek do tej służby zdrowia?

[il Dottore]

No to wreszcie jaki mamy mieć stosunek do tej służby zdrowia?

 

Nabożny! :)

W Irlandii jak karetka jedzie na sygnale, to ludzie się żegnają znakiem krzyża.

W Polsce - walą w karetkę kamieniami.

Taka to różnica.

[rafal735r]

 

 

Nabożny! :)

W Irlandii jak karetka jedzie na sygnale, to ludzie się żegnają znakiem krzyża.

W Polsce - walą w karetkę kamieniami.

Taka to różnica.

Przycpales cos w nocy na tym dyrzuze?

[jozwa maryn]

Co innego jakby zmutowała jakaś nowa wersja eboli, gdzie okres wylegania też długi, ale roznosiła sie droga kropelkowa i to jeszcze zanim objawy choroby sa widoczne

 

Choroba przenoszona drogą kropelkową, o długim okresie wylegania i 100% śmiertelna to przepis na likwidację gatunku ludzkiego.

[il Dottore]

[thrak]

[wiatrak]

Nabożny! :)

W Irlandii jak karetka jedzie na sygnale, to ludzie się żegnają znakiem krzyża.

W Polsce - walą w karetkę kamieniami.

Taka to różnica.

 

Ludzie żegnają się znakiem krzyża, na widok pędzącej śmierci, ot i całe wyjaśnienie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[thrak]

A w temacie, firma GSK jeden z największych producentów szczepionek, wyrwał grubę bańki z cąłego świata, w tym Banku Światowego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mało im bo prezes w/w banku wzywa kraje azjatyckie do wysyłania wolontariuszy i kolejne sypanie groszem, Stany dały, a jakże :-) a prezesik GSK ma zrobiony target na ten rok jeszcze i premia wpadnie cacy :-) a durne jemioły wstrzykną sobie to hgw co, które ma pomagać na hgw co, a jak każde szczepionki tylko zaszkodzi :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jacchusia]

:))