Skocz do zawartości
IGNORED

Najtańszy sposób na przedsionek hi-endu :)


MacP

Rekomendowane odpowiedzi

Większość monitorów studyjnych to monitory bliskiego pola. Moim zdaniem to duże ograniczenie w domowym Hi-Fi.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Ja mam stycznosc z monitorami studyjnymi yamahy. Jesli chodzi o liniowosc to super - gitara z preampu i miksera brzmi prawie tak samo jak z paczek pasywnych. Obnazaja wszystkie niedociagniecia dzwiek jest jednak suchy i analityczny i nie sprawia to frajdy ze sluchania. Owszem mozna uznac to jako 1:1 do tego co sie nagralo ale w hifi paradoksalnie chodzi o oszukiwanie sluchacza i upiekszanie rzeczyswistosci ;)

Dlatego mowie ze nie wszystkie. Piopio wskazal tez na druga wade, choc to moze byc i zaleta. Yamaha to nie najlepszy przyklad, to studyjne granie do produkcji muzyki.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Większość monitorów studyjnych to monitory bliskiego pola. Moim zdaniem to duże ograniczenie w domowym Hi-Fi.

A czym one wg Ciebie się różnią od domowych monitorow?

Monitory bliskiego pola jak sama nazwa mówi służą do słuchania z bliska. Nie budują takiej sceny i głębi jak normalne kolumny. Są trochę jak słuchawki ;-)

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Monitory bliskiego pola jak sama nazwa mówi służą do słuchania z bliska. Nie budują takiej sceny i głębi jak normalne kolumny. Są trochę jak słuchawki ;-)

Ja pytałem czym różnią się od zwykłych podstawkowych? Do czego wykozystywane są w studiu jest wiadome.

Niczym się nie różnią. Kolumny za 2000 grają tak samo jak te za 20.000. Te 18.000 różnicy to tylko marketing.

Każdy PC (nawet modyfikowany) brzmi tak samo i lepiej się nie da.

Zasilacz impulsowy jest równie dobry co liniowy.

Kwestia zasilania to sprzęcie to przerost formy nad treścią.

High-End to ściema dla głupków z kasą.

Testowanie sprzętów "na słuch" to bzdura, liczą się tylko mierzalne parametry.

Doświadczenie w audio się nie liczy. Liczy się zdrowy rozsądek.

Audiofile to osoby godne pożałowania.

 

Zapomniałem o czymś ?

 

Oto nowa filozofia podejścia do audio.

A forum zamienia się w klasyczne pyskówki z onetu.

Dlatego wielu zacnych kolegów zrezygnowało w uczestnictwa w tym cyrku.

Nadchodzi czas budżetowych guru ... kto by pomyślał, że PawelXYZ zatriumfuje ... ;-)

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Piopio prawdę pisze ale nikt mu nie wierzy. A prawda jest smutna. Kolumny studyjne nie nadają się do domowego systemu. Są zbudowane do innego przeznaczenia. Mają w większości kiepskie przetworniki bo do studia musi być tanio, a jak się zepsuje to się wyrzuca i wstawia nowe. Poza tym w studio takie kolumny służą do pracy, a nie do przyjemnego odsłuchu. Nie mają za zadanie budowania sceny 3D tylko brutalne pokazanie tego co jest w nagraniu. Najczęściej brzmią sucho, jazgotliwie i męcząco. W aktywnych stosuje się najtańsze cyfrowe wzmacniacze, które dokładają swoje do kiepskiego brzmienia. Mają tylko jeden plus, są tanie. Ale coś za coś.

Sly

Dziwne rzeczy wypisujesz. Mam możliwość porównania wybranych systemów aktywnych z tradycyjnymi wysokobudżetowymi i nie potwierdzam Twoich uwag.

Ciekawe kto jest w malinach?

Czy ten, kto kieruje się własnym słuchem i rozsądkiem, czy ten kto lubi wszystko naj?

Niczym się nie różnią. Kolumny za 2000 grają tak samo jak te za 20.000. Te 18.000 różnicy to tylko marketing.

Dramatyzujesz i odwracasz kota ogonem jak zwykle. Pytałem o to czym różnią się monitory domowe od studyjnych nie chodziło o porównania różnych półek cenowych. Wiadomo jest że nikt o zdrowych zmysłach nie będzie zrównywał głośników za 2000 z 20000.

Każdy PC (nawet modyfikowany) brzmi tak samo i lepiej się nie da.

Zasilacz impulsowy jest równie dobry co liniowy.

Kwestia zasilania to sprzęcie to przerost formy nad treścią.

 

To nie temat wątku więc nie prowokuj.

High-End to ściema dla głupków z kasą.

Testowanie sprzętów "na słuch" to bzdura, liczą się tylko mierzalne parametry.

Doświadczenie w audio się nie liczy. Liczy się zdrowy rozsądek.

Audiofile to osoby godne pożałowania.

Dramatyzujesz i odwracasz uwagę.

Sly

Dziwne rzeczy wypisujesz. Mam możliwość porównania wybranych systemów aktywnych z tradycyjnymi wysokobudżetowymi i nie potwierdzam Twoich uwag.

Ciekawe kto jest w malinach?

Czy ten, kto kieruje się własnym słuchem i rozsądkiem, czy ten kto lubi wszystko naj?

To co piszesz to tylko zasłyszane stereotypy i uogólnienia nie mające wiele wspólnego z rzeczywistością. Dowodzi to tylko tego jak duże doświadczenie kolega miał z opisanym sprzętem.

....a wątek zaczął się tak pięknie. Przypominam że traktował o tanich studyjnych Focalach i jakości ich przekazu...

 

i te tanie przetworniki właśnie u mnie umilają poranek

 

a tu klops, a mógłby być całkiem fajny temat z porównaniem studyjnych do pasywnych w zbliżonych pułapach cenowych etc.

 

a tu klops, a mógłby być całkiem fajny temat z porównaniem studyjnych do pasywnych w zbliżonych pułapach cenowych etc.

Niestety jak coś jest tanie to nie może grać, a już na pewno nie wolno pisać że ktoś jest zadowolony z tego jak mu gra. Znajdą się tacy którzy maj manie wyższości i muszą wtrącić swoje trzy grosze bo łatwiej jest zepsuć powietrze niż powiedzieć coś sensownego w temacie.

i te tanie przetworniki właśnie u mnie umilają poranek

Mnie też jakoś nie męczy słuchanie muzyki blisko 12/24h. Nawet jeśli inni twierdzą że nie mam do tego prawa. ;)

Najważniejsze mieć gdzieś stereotypy i kierować się własnym gustem i rozumem.

Juz tysiac razy bylo mowione od pewnego pulapu dzwiekowego i cenowego wzrost jakosci brzmienia jest proporcjonalnie mniejszy w relacji do ceny. Te % sie gwaltownie zmniejszaja, choc w wielu przypadkach stanowia o ich sile. Zarowno w zestawach aktywnych jak i pasywnych. Moim zdaniem do mniejszych pomieszczczen zestawy aktywne i mam tu na mysli zarowno lepsze grajki komputerowe, jak i czesc kolumn studyjnych dadza lepszy rezultat niz tradycyjne stereo w porownywalnej czy wyzszej cenie.

 

Z innej beczki, mozna pojsc na skroty, tak jak mowilem wczesniej i zatrzymac sie na ustalonym przez Nas samych przystanku. Jednak w swiecie pasywnym, doswiadcza sie wiecej i uczy sie wiecej, takze na wlasnych bledach. To swietna przygoda, baza wiedzy, dlatego jest i bedzie ciagle w uzyciu.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Bardzo mądrze napisane. Na pewnym etapie zaawansowania zabawy w audio te niuanse nabierają dużego znaczenia. Walczymy o polepszenie brzmienia o mały procent za duże pieniądze. Wyrafinowanie kosztuje. W każdej dziedzinie.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

gdybym mial porownac oba systemy,czyli aktywne event opal do pasywnych tannoy i manleya(trzeba zaznaczyc ze pasywny kosztuje na papierze dwa razy wiecej ) to musze przyznac ,ze opale wypadaja calkiem dobrze. ale gdybym mial byc krytyczny, to pare istotnych roznic przemawia na razie na korzysc tannoy- otwartosc, scena, znikanie kolumn.

Na korzysc opali przemawia ogromna spojnosc, naturalnosc,wspanialy dol.

Czyli wracamy do punktu wyjscia- preferencje....

Gdybym mial wieksze pomieszczenie, powyzej 25m2, raczej poszedl bym w pasywki-ale gdybym mial kase na tej samej klasy sprzet-czyli dwa lub trzy razy wiecej niz na aktywne,

Jezeli nie ,to wolalbym kupic trzydrozne aktywne.

to moje zdanie, i to na "goraco" bo malo sluchalem opali, i nie mam jeszcze dobrego pre(na xlr).

pozdrawiam

ps mozna podyskutowac po kolezensku, i moze byc calkiem fajny watek, nie widze kompletnie sensu sie klocic...

Walczymy o polepszenie brzmienia o mały procent za duże pieniądze.

Nie w tym wątku patrz tytuł i zawartość wątku.

Do tej pory tylko bijesz pianę i poza paroma negatywnymi opiniami na temat systemów studyjnych (opartymi na stereotypach, bo zapytany o konkretne modele zamilkłeś) nic ciekawego nie wniosłeś tu. Opisz te modele które słuchałeś a nie wal ogólników.

Sam wielokrotnie podkreślałeś że nie można wypowiadać się o czymś czego nie miałeś okazji sprawdzić.

Niczym się nie różnią. Kolumny za 2000 grają tak samo jak te za 20.000. Te 18.000 różnicy to tylko marketing.

Każdy PC (nawet modyfikowany) brzmi tak samo i lepiej się nie da.

Zasilacz impulsowy jest równie dobry co liniowy.

 

A wszystkie dac'ki brzmią tak samo?

"To co teraz, ha?"

Przecież Ci napisałem, że słuchałem monitorów studyjnych. Za każdym razem stereotyp się potwierdził ;-)

Jasne, że nie słuchałem wszystkich, ale rozumiem, że Ty tak ?

 

A wszystkie dac'ki brzmią tak samo?

 

W moim systemie tak. Pod warunkiem, że to współczesny DAC oparty na nowych kościach i wejściu USB.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Przecież Ci napisałem, że słuchałem monitorów studyjnych. Za każdym razem stereotyp się potwierdził ;-)

Jasne, że nie słuchałem wszystkich, ale rozumiem, że Ty tak ?

Ja pytałem o modele a Ty udajesz że nie rozumiesz pytania.

Oczywiście że nie wszystkich ale niektóre z nich wybitnie nie były potwierdzeniem stereotypu przez Ciebie głoszonego.

No to podziel się z kolegami swoim doświadczeniem - które monitory studyjne są "niestudyjne" ?

Na pewno ktoś skorzysta.

 

Nie pamiętam nazw modeli monitorów, które słuchałem. Nie były warte zapamiętania ;-)

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Nie pamiętam nazw modeli monitorów, które słuchałem. Nie były warte zapamiętania ;-)

Coś marnie wygląda mi to Twoje doświadczenie w tym temacie.

No to podziel się z kolegami swoim doświadczeniem - które monitory studyjne są "niestudyjne" ?

Np fokale z serii cms brzmią na tyle "fajnie" że ciężko wyłapać potknięcia w mixie dla paru znajomych odpadają w studiu ale do domu czego nie mi się podobały, dynaudio seria bm mkiii też już nie jest tak wybredna co do jakości nagrania tak jak np. mkI czy mkII. Te monitory wg mnie spokojnie mogą być alternatywą dla domowych. Stereotyp monitorów studyjnych jako suchych bez wyrazu głośniczków to bajka wystarczy posłuchać parę zestawów i się o tym wie co innego jak ktoś swoje wie na tym bazuje i leci dalej.

Na pewnym poziomie cenowym tanie monitory studyjne na pewno mają przewagę nad klasycznymi kolumnami. Tanie kolumny są mało wyrafinowane. A i elektronika je napędzająca pozostawia wiele do życzenia.

W miarę jak zwiększamy budżet (i pomieszczenie odsłuchowe) monitory studyjne siłą rzeczy odpadają.

Na początek drogi w audio są w sam raz. Potem trzeba szukać lepszych choć droższych rozwiązań.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Dawno temu miałem podejście do ciekawych monitorów średniego pola Genelec 1030A z dedykowanymi subami, na odsłuch wziąłem ze sobą dość konkretny wtedy odtwarzacz Marantz CD-14, z którego xlr'ów napędzaliśmy całość.

W pewnych aspektach dźwięk był imponujący, w innych nieakceptowalny. Skala dźwięku, dynamika, brak kompresji, kontur, definicja, czystość, żywość przekazu przy jednoczesnym braku natarczywości, rozjaśnienia, namacalne blachy powaliły nas (mnie i kolegę). Niestety kompletny brak głębi, czegoś za zestawami, okazał się dyskwalifikujący. Dźwięk był podany na twarz, właściwie była to ściana dźwięku, wszystko duże, tuż przed oczami, na jednej linii. Efekt był taki, że dźwięk szybko męczył, brak oddechu za kolumnami deformował znane nagrania. Było efektownie, ale chyba trochę nieprawdziwie, nienaturalnie ? Może inne aktywne głośniki studyjne grają inaczej, ale wtedy uprzedziłem się do tej technologii. A teraz gdy rozkochałem się w lampie ? Może są jakieś aktywne lampowe monitory ?

No właśnie ten brak głębi ... ale kolega Przemysław nie wierzy w zdolność oceny sprzętu za pomocą słuchu.

Dla niego każdy wpis, który przeczy jego poglądom (nawet nie doświadczeniom), rozwala wątek ;-)

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Ale nie ma co się dziwić, że z takich kolumn nie ma sceny 3D i głębi. Nie ma bo tak je zaprojektowano. Trudno wymagać żeby samochód dostawczy był szybki i wygodny jak limuzyna. Są bardziej i mniej wygodne dostawczaki ale to zawsze będzie samochód dostawczy. Pewnie, jak ktoś się uprze to może takim śmigać na codzień. Tak samo jest ze sprzętem studyjnym. Wolno ci Tomku w swoim domku. Komuś to pasuje i jest zadowolony to ok.

Geneleci miałem okazję u siebie posłuchać - jakiś model za ponad 20 kzł. Nie moja bajka. Technicznie, szaro, bez wyrazu.

Z pewnością lampy po stronie źródła lub pre mogą dodać barwy w zestawieniu z odpowiednimi monitorami aktywnymi.

Gość

(Konto usunięte)

No to w końcu jak jest z tą sceną w aktywnych monitorach studyjnych...wywody naukowe i kłótnie nic w tym temacie nie wniosły...więc jest scena, "to coś", czy tylko wszechobecnie uwielbiana potęga i rozmach...i nudna, identycznie, niezależnie od realizacji i gatunku muzyki prezentacja...?

ale kolega Przemysław nie wierzy w zdolność oceny sprzętu za pomocą słuchu.

KŁAMSTWO I MANIPULACJA jedyne co pisałem to o braku sensowności odsłuchu modyfikowanych komputerów traktowanie go jako jedyny test potwierdzający jego działanie. Test odsłuchowy traktuje jako ostateczny ale nie jedyny test.

Dla niego każdy wpis, który przeczy jego poglądom (nawet nie doświadczeniom), rozwala wątek ;-)

Wątek rozwalasz ty nie podając nawet jednego modelu na którym opierasz swoje twierdzenia, przygotuj się lepiej bo nikt nie wierzy w to że widziałeś na oczy jakiekolwiek monitory studyjne.

Ale nie ma co się dziwić, że z takich kolumn nie ma sceny 3D i głębi.

Jak według kolegi powstaje scena stereo i 3d i dlaczego monitory studyjne wg kolegi ze względu na budowę nie potrafią jej odtworzyć. Jaka jest ta specyficzna budowa monitorów bliskiego, średniego i dalekiego pola?
Wątek rozwalasz ty nie podając nawet jednego modelu na którym opierasz swoje twierdzenia, przygotuj się lepiej bo nikt nie wierzy w to że widziałeś na oczy jakiekolwiek monitory studyjne.

 

Bóg Ci kiedyś wybaczy Twoją głupotę.

 

A swoją drogą pokaż nam swój system. Pewnie kolumny stoją obok komputera w pokoiku 10m2 u rodziców.

Pewnie nie słuchasz za głośno muzyki, żeby mamusi i tatusia nie zdenerwować ;-)

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Wystarczy posłuchać i wiadomo że monitory studyjne nie budują sceny 3D, że dźwięk nie odrywa się od kolumn, że nie ma tej Ambience aury tak potrzebnej w audio. Nie upieram się, że tak jest w każdym takim przypadku. Może są jakieś wyjątki.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.