Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki player do słuchania muzyki FLAC?


Therion

Rekomendowane odpowiedzi

Opiszę przebieg pewnego doświadczenia.

 

Rozdział 1

 

Bierzemy DAC Nostromo Wolf za 730 zł. DAC nowoczesny choć biedniutki. Zasilanie marne. Wiele się po nim nie spodziewamy. Akceptuje tylko wejście SPDI/F.

Podłączamy do niego CD jako transport.

Hmm, jakość dźwięku eufemistycznie mówiąc - nie zachwyca. Dźwięk jest ostry, chudy, kompletnie brakuje wypełnienia. Scena ograniczona. Zero przyjemności słuchania.

 

Rozdział 2

 

Zamieniamy CD na serwer PP Audio. Podłączenie SPDI/F, serwer chodzi pod systemem Daphile.

Cóż za metamorfoza ! Nagle muzyka dostała skrzydeł ! Pojawiła się barwa, wypełnienie, zero ostrości i podkreślonych sybilantów ! Aż trudno uwierzyć, że gra ten sam DAC ! Nie sposób wychwycić różnic w porównaniu z 20 krotnie droższymi DACami. Szok !

Po podłączeniu do innych kolumn (cena 12.000) słychać, że nasz DAC nie generuje jednak takiej sceny i przestrzeni jak 20 krotnie droższa konkurencja. Reszta jest porównywalna. Cóż ... w końcu za coś się płaci tą grubą kasę za markowe DACi ...

 

Rozdział 3

 

W związku z powyższym powinna nastąpić rewolucja ! Każdy zdrowo myślący audiofil powinien zainteresować się wpływem transportu na brzmienie systemu. Jeśli można polepszyć brzmienie każdego nowoczesnego DACa za stosunkowo niewielkie pieniądze to czemu nie spróbować ?

Tylko jak przekazać zdobytą wiedzę kolegom, dla których "sądzę" jest bardziej wiarygodne niż "sprawdziłem osobiście" ...

Siła przyzwyczajeń wśród audiofili jest tak silna, że nikt nie wierzy we wnioski idące w powyższego eksperymentu.

Transport od zawsze był traktowany po macoszemu i liczył się zawsze tylko DAC. Żeby wyciągnąć interesujące brzmienie ze słabych transportów powstają coraz to lepsze DACi. Te DACi są już tak dobre, że wystarczy teraz podpiąć pod nie dobry transport i mamy lot w kosmos ... ku jakości wręcz high-endowej.

Niestety rewolucyjne podejście do tematu zawsze spotyka się z wrogością i próbą zdyskredytowania przez konserwatystów przyzwyczajonych do dotychczasowych rozwiązań. Mentalność ludzka jest zawsze taka sama - na początku odrzuca to co nowe i burzące dotychczasowy porządek rzeczy. Trzeba czasu aby nastąpiły zmiany i stały się oczywistością ...

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Była tu mowa o Denonach - ja bym polecił względnie tani, mały i ładny model DNP-F109. Odtwarza hi-res, gapless, ma b. funkcjonalnego pilota, świetny wyświetlacz, niezłą apkę na Androida (czego nie da się powiedzieć o CA SM6 - co za porażka!....). Jedyne co jest w nim słabsze, to zasięg wifi - nie ma zewn. anteny i przy słabszym sygnale czasem "wymięka".

Jako transport do dobrego DACa sprawdza się świetnie! Miałem, sprzedałem tanio i teraz żałuję :(

 

Generalnie nie polecam odtwarzaczy z wbudowanymi dyskami - bawiłem się trochę np. chwalonymi Popcornami - może są dobre do filmów, ale np. nie akceptują (może najnowsze modele?) plików FLAC przez sieć! Poza tym większość dostępnych modeli w rozsądnych cenach to typowe kombajny-mediaplayery, ich funkcjonalność muzyczna bywa na ogół bardzo marna.

 

Dedykowany streamer audio, nawet tani + dysk NAS (oczywiście najlepiej Synology, ale i tanie Zyxele się sprawdzą) to rozwiązanie optymalne. Potem wszystko w rękach DACa, a tu wybór i możliwości upgrade'u z czasem są olbrzymie.

 

Poza tym - jak już ktoś tu pisał - nowsze NAS-y Synology mają wbudowaną aplikację Audio Station, która w nowszych odsłonach z dużym powodzeniem zastępuje sprzętowe playery - wystarczy podłączyć DACa USB (z większością działa). Właśnie to testuję i jestem zachwycony! Aplikacja na Androida (jest też na Win i iOS) jest wystarczająco funkcjonalna. A brzmienie? Cóż, zaraz ktoś napisze, że "cienkie" albo "płaskie"... Ja jestem muzykiem, słyszę naprawdę nieźle, słuchałem sprzętów i za pół miliona - te różnice wynikające z samego streamera są naprawdę na granicy sugestii, a w dodatku ocena, który lepszy, ma się często nijak do ceny.

 

Posłuchaj i sam oceniaj!

 

 

11949183.jpg

Transport od zawsze był traktowany po macoszemu i liczył się zawsze tylko DAC. Żeby wyciągnąć interesujące brzmienie ze słabych transportów powstają coraz to lepsze DACi. Te DACi są już tak dobre, że wystarczy teraz podpiąć pod nie dobry transport i mamy lot w kosmos ... ku jakości wręcz high-endowej.

zgadzam sie w 100%

tez myslalem ze squeezebox nadaje sie jako transport

do momentu kiedy nie przypialem dobrego transportu...

mozna miec superduper daczka ale jesli jest do bani zrodlo to nic nie pomoze

Coś się tak uparł rafal żeby być przeciwko ?

Dla idei ? Przecież nie słuchałeś dobrego transportu ... nie wiesz ile wnosi do brzmienia.

A twierdzisz, że nic ...

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

zgadzam sie w 100%

tez myslalem ze squeezebox nadaje sie jako transport

do momentu kiedy nie przypialem dobrego transportu...

mozna miec superduper daczka ale jesli jest do bani zrodlo to nic nie pomoze

 

DAC to źródło. Transport to transport.

Sprawdź nasze wyprzedaże, zapytaj o rabaty dla forumowiczów. 

https://sklep.rms.pl/wyprzedaz-promocje

Moim zdaniem źródło to DAC + transport. Transport nie jest neutralny dla brzmienia DAC.

 

Gdyby tylko pomiary świadczyły o jakości brzmienia - świat audio byłby taki prosty ...

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

To tak jakby malarstwo oceniać po opisie ... nawet bardzo dokładnym ... czy oddaje to piękno namalowanego obrazu ?

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

To tak jakby malarstwo oceniać po opisie ... nawet bardzo dokładnym ... czy oddaje to piękno namalowanego obrazu ?

 

Ale ty nie oceniasz obrazu (utworu muzycznego, który nagrali muzycy). Ty oceniasz pędzel, sztalugę, ramę(!) (sprzęt audio), bo jak obraz wisi w ładniejszej ramie to jest lepszy (jak sygnał biegnący przez drogie kable).

To tak a propos analogii. :)

Chyba nietrafne porównanie.

 

Oceniam jak brzmi utwór. Utwór odtwarzany za pomocą sprzętu high-end ma inną wartość niż odtwarzany za kuchennym radyjku. W muzyce jakość odtwarzania ma znaczenie. Piękno muzyki nie wynika tylko i wyłącznie z ładnej melodii. Ważne jest wykonanie.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

tak sobie mysle ze w systemach do 30k to zwykly nas (synology na ten przyklad) i konwenter cos w stylu JarkekC wystarczy. najlepiej kiedy konwenter jest w daczku i omijamy dodatkowe zasilanie i kable.

Nie ma nic innego i równie dobrego niż konwerter JarkaC ;-)

Owszem, zestawienie Synology -> konwerter JarkaC (czyli Nonstromo Projekt) -> DAC, da w miarę dobra jakość dźwięku ale nie będzie to szczyt możliwości.

Do tego ograniczenie do 24/96, bez możliwości odtwarzania DSD i słuchania WMIP HiFi.

 

Jak dla mnie to rozwiązanie jest dobre ale do systemów budżetowych. A jeśli WIMP na być podstawowym źródłem muzyki to trzeba dokupić jakiś terminal i postawić na nim Daphile.

 

Do systemu za 30K trzeba czegoś lepszego i bardziej funkcjonalnego.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

To jedyny konwerter wyposażony w izolację galwaniczną na układzie ADUM3160. To prawdziwa izolacja USB.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Do tego ograniczenie do 24/96, bez możliwości odtwarzania DSD i słuchania WMIP HiFi.

to zalezy

powyzej 24/96 mi daczek nie ciagnie a Wimp mnie nie interesuje

 

zgadzam sie w 100%

tez myslalem ze squeezebox nadaje sie jako transport

do momentu kiedy nie przypialem dobrego transportu...

mozna miec superduper daczka ale jesli jest do bani zrodlo to nic nie pomoze

 

No to pochwal sie swoim transportem bo ogólnie zgadzam się transport ma rownie duze znacznie jak dac dla mnie to 50-50% tez mam squezeboxa i w porównaniu z cd na wyjsciu cyfrowym slabiej ale jamo ze slucham plików to tylko transport przyjmujacy pliki mnie interesuje albo odtwarzacz. Co polecisz jako zamiennik squezeboxa?

chwilowy brak działalności w audio.

Co polecisz jako zamiennik squezeboxa?

moje zabawki masz w "o mnie"

ale nie musisz zaraz od razu szukac takiego transportu

jak na razie dla sqb nie widze alternatywy - glownie ze wzgledu na to ze jest maly, plaski, ma duzy czytelny wyswietlacz i zona juz umie go obslugiwac. tak czy inaczej spelnia bardzo dobrze role radia.

najtaniej i moim zdaniem najlepiej to fajna alterntywa jest nas plus dobry konwenter. stwierdzenie ze na nasie nie ma aplikacji wimp lub spotify nie trafioa jakos do mnie bo jak znam zycie to kwestia moze pol roku i to sie wszytsko pojawi.

co do konwenterow usb>spdif

sluchalem JarkaC z podlym (stockowym nostromo) zasilaniem i na zwyklych kablach z peceta nie przystosowanego do audio. bylo bardzo dobrze - moj ps audio zagral lepiej ale to wyszlo na baaardzo rozdzileczym systemie. nie moge sie absolutnie zgodzic z recenzjami tego przetwornika z naszego forum. problem z nadmiarem basu i mala rozdzielczoscia tam opisany wynikal moim zdaniem z jego zlej apliakcji. wiem bo sam sie nacialem z takim samym efektem. jak sie dobrze podlaczy to gra ladnie.

zakladam ze kazdy dobry transport z odrebnym zasilaniem lub/i izoalacja zagra podobnie. to juz jest bardzo dobrze jesli nie lepiej. osobiscie czekam jak mi splyna srodki na paypala i chce kupic chinskiego gustarda u12. wzialbym nawet nostromo ale nie chce mi sie rzezbic z liniowym zasilaniem do niego i wymiana zegarow. jest pare roznych ustrojsw podobnych do gustrada u12. bel canto ref link, bryston buc1, audiobyte...

ale jesli mialbym zalozonego do daczka na stale JarkaC to bylbym zadowolony. odpadaja zbedne kable i zasilanie. oczywiscie ze mam w rezerwie do cedekow lambde2...

NO dobra mam pytanie. Kupuje Nas-a, wpinam w router wiadomo skrętka a w dac-a usb. W moim dac-u hegel hd11 usb to porażka. Jak podpiąłem komputer i puściłem muzykę i jednocześnie ten sam utwór na cd i przełączałem co chwile komp/cd to jakość dźwięku w cd była dużo lepsza. Rozumiem że nie ma w NAS wyjść typu coax i jesteśmy skazani na USB. Pytanie więć brzmi co lepiej, czy jest sens kupować kolejny dac hegel hd2 (usb-coax) który podepnę pomiędzy NAS-a ( usb) i hd11(coax) bo pewnie poprawi jakość dźwięku, czy może lepiej kupić oppo 103 i wpiąć go w hd11? pozdrawiam

W synology masz opcję Włącz głośniki USB wysokiej jakości lub rozdzielczosci. Fakt ze różnicy nie zauważyłem ale może system mam za słaby.

Inwestycja w synology jest b. logiczna. Po konfiguracji masz na lata opcji pod dostatkiem i wszystko działa.

 

Co do opcji o której piszesz jak zwykle, odsłuch... i nikt tego nie zrobi za Ciebie.

U mnie dac z amplitunera kina domowego Yamaha po LAN nawet nie ma co podjeżdżać do nas synology przez USB do arcam rDac.

Nas-a pewnie i tak będę musiał kupić niezależnie na co się zdecyduję. Co do odsłuchów to raczej nie mam gdzie porównać NAS + oppo + hd11 vs NAS + hd2+hd11

p.s.

 

Czy ktoś używał oppo 103 jako źródło? Obecnie mam CA 650C. Opinie słyszałem tak skraje że nie wiem co myśleć. Na stronie oppo nawet zalecają łączenie 103 z dac-iem hegla więc może to dobry pomysł.

Oppo 105D jest złym transportem, 103 będzie podobnym ...

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Pewnie podobny. Choć może powiedziałem na wyrost, że złym. To jest zły transport w kategoriach high-endowych.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Hihg endu to nie mam co szukać w cenia 3000. Szukam czegoś uniwersalnego co zagra lepiej niż teraz a przy okazji odtwarza flac-i. poza tym podepne go pod hegla.

A co za różnica czy dane zostaną przesłane w formie kabla czy bezprzewodowo po WiFi jak na końcu i tak dotrą w tej samej formie cyfrowej w postaci danych identycznych 1:1 ? To tak jakbys przesyłał plik z komputera do komputera czy wyślesz go przez kabel czy po WiFi otrzymasz identyczny plik co do bajta. Takze przestańcie juz pisać takie bajki ze słyszycie różnice bo się niedobrze robi.

 

Błagam .... litości :)

Pokrótce - im wyższa gęstość formatu, tym większe zapotrzebowanie na pasmo transmisji. WiFi zapewni dostarczenie w całości (co wynika z charakterystyki protokołów), ale - w żadnym wypadku nie zapewni takiej niezawodności transmisji. WiFi jest podatne na olbrzymią ilość błędów przesyłu. Jak to z transmisją radiową. Dodatkowo, gdy prawie wszystko jest dzisiaj "puszczane" po WiFi, można mieć pewność "zaszumienia" pasma przez jakieś "sąsiednie" transmisje. Tak to jest, gdy ma się do dyspozycji tylko 15 kanałów, a większość urządzeń ma tendencję do działania na jakimś "defaultowym".

Mówimy o przesyle "live".... a strumień danych audio, przy dużej gęstości formatu jest trudno zagwarantować.

Policz sobie zresztą, jaki jest narzut na retransmisje przy przesyle bezprzewodowym, a jaki przy kablu.... w związku z czym - jak duże "bufory" są potrzebne do zapewnienia odpowiedniej jakości. Słuchanie np. radia internetowego po wi-fi - to nieporozumienie.

To tak, jakby chciało się oglądać w hd bardzo popularny filmik na YT.... większość czasu to "buffering". A gdzie tu "reaktywność" - czyli szybkość odpowiedzi ...niech Ci wpadnie do głowy zmienić sobie płytę w trakcie odtwarzania ....

Sorry - tylko kabel ma sens. A Wi-Fi - ewentualnie do sterowania... wyszukiwania utworów i ustawiania kolejności...

Tak, jak to sobie wymyślili w squeezeboxie - receiver po kablu + pilot Wifi.

Uszanowanko.

@soundchaser, popieram twoje podejście zdecydowanie. Sam rok temu szukałem rozwiązania podobnego problemu. Prawda jest taka, że wszystkie te odtwarzacze audio to nic innego jak mały PC z linuxem na pokładzie i odpowiednim programowaniem do odtwarzania.

Po co więc kombinować, zdecydowałem się na kupno malutkiego laptopa (bez systemu), zainstalowałem ubuntu i clementine jako odtwarzacz (za darmo). Na USB mam odpowiedniego DACa itd...

Ponieważ obróbka samych plików muzycznych jest cyfrowa i jakość zegara nie ma tu znaczenia, z każdego komputera jakość tego sygnału będzie identyczna. To co robi różnice to DAC i dalej ścieżka analogowa (wzmacniacz, kolumny).

Mały komputer do tego daje niesamowite możliwości jeżeli chodzi o pleylisty, bazę danych z muzyką a więc super łatwy dostęp do każdego kawała, i łatwość robienia kopii zapasowej muzyki i bazy danych.

Jak ktoś potrzebuje pilota to albo telefon albo można poszukać odpowiedniego programiku i takiego pilota do komputera na USB. Ja nigdy nie szukałem. Głośność zmieniam pilotem na wzmacniaczu.

Mam nadzieje, że komuś się przyda takie rozwiązanie.

Jeszcze jedno. Te małe laptopy gdy chodzi na nich tylko odtwarzacz muzyki za bardzo się nie grzeją a więc i wentylator jest niesłyszalny. Szum poniżej tego co dochodzi z za okna.

transport czyli w tym wypadku komputer ma wplyw na sygnal wysylania do DAC - jak dla mnie ma to wielki ogromny wplyw powiedzial bym taki sam wplyw jak DAC do wzmaka

1 podstawowa zasada wbudowaniu kompa to sie bierze porzadny zasilacz powiedzmy od 350 zl - 550 wat ja wiem ze ten zasilacz lepiej pociągnie niz jakis budżet za 200 zl ktory ma moc 650 wat - bedzie sie grzal beda szalaly napiecia (skoki,znieksztalcenia) ktore ida na plyte glowna i w tym momencie powstaja zaklocenia ktore ida dalej na dac

czlowiek ktory gra w gre powiedzmy wymagajaca bedzie mial zakłócenia typu spadki fpsow ,zwiechy, wylanczanie komputera czy artefakty nie wspomne juz o dalej idacym OC

sa systemy win krore mozna modyfikowac powiedzmy sys. xp ma 800 mega i zrobic pojemnosc do 150mega taki system bedzie chodzil prawidlowo az szumi a zuzywa mniej pamieci ram bo sa po wyłanczane uslugi lub nie zainstalowane nie potrzebne smieci, w kazdym razie system mozna modyfikowac nawet pod system audio, druga rzecz wirtualny system czyli zrzuty na ram przy 8g mozna bawic sie na calego i tu powinno byc bezstratnie ;]

3 rzecz to plyta glowna i jej podzespoly ktore jak mysle powinny miec wplyw na transmisje czyli uzyte elementy do budowy np. usb i jego zasilania itp.

sami ocencie wplyw budowy komputera czy tez możliwości modyfikacji systemu na wplyw audio

 

sorki z gory za bledy pisane w pospiechu

Komzar

 

Co Ty wiesz o PC Audio ...

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.