Skocz do zawartości
IGNORED

Rozważania o masteringu.


Stasiop

Rekomendowane odpowiedzi

Najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to ze nie trzeba robic analiz wystarczy posluchac na zwyklym sprzecie kazdy zdrowy czlowiek o zdrowym sluchu porownujac oryginal z XRCD i K2 po chwili powie ze XRCd jest zmodyfikowane barwowo i dynamicznie. A wam potrzeba analiz i numerkow i to jeszcze mowi czlowiek ktory zawodowo zajmuje sie Muzyka w Chicago. Dla mnie smiech na sali. Argumentow matematycznych czyli koronnych tez nie chce przyjac. Smiech na sali :D :D :D

Magazynierze Stasiop a jaki to podałeś argument matematyczny ??? w którym miejscu ??? czy masz pojęcie w ogóle co to jest matematyka ???

 

Analiza widmowa sampla muzycznego to nie jest matematyka?. Jest to robione w ten sposob. Uzylem programu Sonic Visualiser

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Proponuje samemu sie przekonac sciagnac program Sonic Visualiser ( jest darmowy) wziac swoje plyty poogladac dokladnie, dac koledze aby sprawdzil czy numery sa dobre :D pozniej oba sample sobie wrzucic sobie do programu i samemu sobie poogladac. Bo moze Was oszukalem :D :D :D

 

A WYSTARCZY POSLUCHAC PANOWIE AUDIOFILE :D :D :D

hehe, gdzie jest ku... ten numer plyty?:)

 

dawaj go stasiop, tylko bez warunkow

 

jezeli go nie masz to powinienes zostac zbanowany

oszustow chyba tutaj nie toleruja?

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Gość vittorio

(Konto usunięte)

Analiza widmowa sampla muzycznego to nie jest matematyka?.

 

Nie mgr Stasiop analiza przeprowadzona za pomocą programu komputerowego to nie jest matematyka jest to tylko wynik działania programu o którym nic nie wiesz i nie dość na tym, ponieważ nie masz najmniejszego pojęcia o aplikacjach analizy harmonicznej Fouriera w programach komputerowych nie możesz nic wartościowego na ten temat powiedzieć bo nie potrafisz wyciągać żadnych racjonalnych wniosków z tego co widzisz ani poprzeć swoich wydumanych wywodów stosownymi argumentami na płaszczyźnie czysto matematycznej.

k2hd

 

Mam z 2000 roku xrcd2 Dire Straits, jest napis extended resolution 20bit K2, płyta ta nie ma żadnych szans do jej konkurentki pochodzącej z USA wydanej przez Mobile Fidelity Sound Lab z 2013 roku, są tu oznaczenia ultra disc UHR gain 2.

Numery JVC 5483572, MF UDSACD2099.

 

Na MF zarejestrowany jest klimat, który w wydaniu JVC w ogóle nie istnieje, JVC gra dobrze lecz o dwie klasy niżej, gra twardo i typowo cyfrowo, wobec cudownej płynności, przezroczystości, ogromnej szerokości sceny wydania z USA.

 

Oznacza to, że postęp w technice cyfrowej istnieje, przez trzynaście lat jednak coś się działo w konstrukcjach podzespołów i rzeczy występujących dookoła takich jak okablowania i zasilania, które w studiach mają przepotężny wpływ na końcowy rezultat realizacji.

 

Wszyscy z Państwa wiedzą jak przykro mi jest przytoczyć sytuację, kiedy produkt luksusowy z kraju kwitnącej wiśni przegrywa, z konkurencją.

Jest nowsze wydanie japońskie SHM CD , którym nie dysponuje, gdyby było wiele lepsze sytuacja wróciłaby do normy.

 

Oczywiście aby te różnice wyłapać potrzebny jest sprzęt, szczególnie kable, w których subtelności mają tendencję do zanikania co powoduje przekłamania.

Oczywiście Mobile Fidelity gra nieporównywalnie ciszej od JVC, co jest w zgodzie z tym co podaje nam tu Kolega Stasiop.

 

Z K2HD mam tylko Judas Priest, ale nie jestem audiofilem, więc nie mam wyrzutów..

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Po co na siłę starają się "polepszyć" też płyty nagrane bardzo dobrze? Efekt w tym przypadku jest taki, że słychać praktycznie we wszystkich zakresach niepotrzebne podbicie.

To efekciarstwo jest może i przyjemne dla naszego zmysłu słuchu, ale dobry zestaw i przede wszystkim wrażliwe ucho nie potrzebuje takich zabiegów.

Bardziej mnie cieszy naturalne, nie podbite, ale równie detaliczne i selektywne brzmienie.

 

Podpisuję się oboma rękami pod tym postem;-) Mnie się nie podoba sztuczność niektórych wydań XRCD. Podobnie jak niektóre "zwykłe" remastery (pierwszy z brzegu przykład Clannad "Macalla"). Nie wyciągałbym natomiast ogólnych wniosków że te nowe standardy są z definicji gorsze. Tak jak Kolega zauważył, wszystko zależy od tego jak zrealizowana (albo skaszaniona) była pierwotna realizacja. Mam płytę "Watermark" Enyi w japońskim wydaniu XRCD i powiem szczerze, że wolę oryginał. Ten remaster brzmi zbyt jasno i dosłownie, gdzieś w procesie masteringu zagubiono oryginalny, mroczny charakter muzyki.

Niestety dla niego zdemaskowałeś go tym numerem płyty. Byłem ciekaw czy się obroni. Od dawna mam swoje zdanie na temat jego wpisów ale teraz to pogrążył się już na maxa. Zerowa wiarygodność.

Niestety dla niego zdemaskowałeś go tym numerem płyty. Byłem ciekaw czy się obroni. Od dawna mam swoje zdanie na temat jego wpisów ale teraz to pogrążył się już na maxa. Zerowa wiarygodność.

hahahahahaha dobry ubaw, piszcie piszcie pozniej na koncu podam numer :D

Argument koronny numer z plyty :D Ale analiza :D hahahah rozbawilem sie. Dobre ja tu konkretne dowody podaje a tu numer z plyty jest wazny :D hahahaha

A co to zmieni jak podam? Przeciez Wy juz wiecie i tak swoje i zadne argumenty nie trafia. Numer cos zmieni?

Ja nie jestem wiarygodny a Wy jestescie? Dobre! :D

 

Dobrze koronny argument -

O numerze -

 

musze wziac okulary

 

5483572 BINGO!!!! :D

 

Przekonalem ???? :D :D :D

 

Nie sadze! :D

 

A WYSTARCZ POSLUCHAC! hahahahahahaha

Tu nie chodzi o numery userze Stasiop, tu chodzi o coś więcej, ale ty i tak tego nie rozumiesz. Szkoda czasu na jakąkolwiek polemikę z tobą. Kiedyś myślałem, że faktycznie masz coś do powiedzenia, ale dziś już wiem na 100%, że nie masz.

Parker's Mood

Tu nie chodzi o numery userze Stasiop, tu chodzi o coś więcej, ale ty i tak tego nie rozumiesz. Szkoda czasu na jakąkolwiek polemikę z tobą. Kiedyś myślałem, że faktycznie masz coś do powiedzenia, ale dziś już wiem na 100%, że nie masz.

No wiem wiem juz teraz o numer nie chodzi :D hahaha

 

dobrej nocy zycze

 

Hehe....znalazł bo podpowiedziałem mu gdzie szukać i doznał oświecenia. Żałosne. Powinien się zapaść ze wstydu pod ziemię.

Jutro wysle scan okladki ale warunek jest jeden musisz uwierzyc wtedy wysle :D

Wstyd mnie spala jestem czerwony ze wstydu.

A wystarczy posluchac :D audiofile hahahaha

Sly zrob sobie sam test skoro wchodzisz w krytyke i sam sie przekonasz, podalem co trzeba, program jest bardzo prosty w obsludze, wkleja sie tylko wav reszte sam robi

ALE WYSTARCZY POSLUCHAC :D :D :D

> Stasiop

 

Twoje wpisy to permanentny punching the clown. Już daj spokój i przestań tryskać swoimi wypocinami. Naprawdę nie ogarniasz tego co ponad połowa forum próbuje ci przekazać? Zero pokory stary, a z takim podejściem zajdziesz donikąd - pokora to pierwszy stopień wtajemniczenia, następny to umiejętności i szczerość. Koniec, to świadomość trioli - zapewne nie rozumiesz, ale nic to... tobie to chyba niepotrzebne!

Parker's Mood

Ja wszystko potrafie zrozumiec ale z glupota ciezko sie dealuje. Wez dwa oddechy przespij a pozniej poczytaj argumenty jak i dowody jeszcze raz. Bo to ze ciagle piszesz o mnie ze nie mam racji, nie mam racji, nie mam racji, JAKOS mnie zupelnie nie przekonuje bo do czego? Chciales numer - masz, chcesz scan okladki dostaniesz. Jakie masz kontr argumenty bo to ze nie mam racji to JUZ WIEM :D

Sprawa jest ewidentna a skoro uwazasz inaczej no coz moim zdaniem masz problem, ale to nie moja sprawa.

  • Użytkownicy+

MarkN, pójdźmy już dzisiaj spać, jutro będzie inny dzień, może lepszy. Poza "specyficznym" podejściem Staszka do sprawy, trzeba jednak zauważyć, że kilku kolegów powyżej poparło jego spostrzeżenia. Nie budzi mojego zachwytu jakość wielu wpisów, jak i ilość energii, którą trzeba było wykonać żeby to jako tako uporządkować (idealnie się nie da niestety), ale jakby co do samego sedna sprawy wygląda na to, że Stach może mieć rację. Pisałem wcześniej, że nie czuję się technicznie na siłach, żeby to oceniać.

 

Dobrej nocy życzę.

Naprawdę nie ogarniasz tego co ponad połowa forum próbuje ci przekazać?

To ty nie ogarniasz wraz z duzym % tego forum, ilustracje sa czytelne wynika z nich jasno ze to ten sam utwor, wystarczy sie przygladnac aby zobaczyc ze sa duze podobienstwa ktore nie sposob podrobic. Ale skoro nie wierzysz wez program ktory podalem, wklej dwa pliki porownawcze poogaldaj. A pozniej napisz przeprosiny bo jestes mi to winien!

 

Dziekuje moderacji za uporzadkowanie wpisow, zrobil sie dobry bajzel przez m.in. moje wpisy.

DZIEKI!:)

  • Użytkownicy+

Szczerze mówiąc jestem zły, tak jak połowa forum. Nie chodzi o rację w tym wypadku, tylko o niepotrzebny offtop. Było trzeba założyć swój wątek i nikt by nie miał pretensji. Niestety, nie byłem wcześniej na forum, nie mogłem więc na czas tego uporządkować. Tak więc z obawy o dalszy offtop, byłem zmuszony dać Ci bana...

 

Do jutra.

 

A jutro proszę o mniej emocjonalne, a bardziej techniczne podejście do tematu.

Dopalają czy nie, to nie jest istotą K2HD. K2HD to określenie, którym inżynierowie JVC określają swój standard (algorytmy/przetworniki etc.) ewentualnej konwersji AD, obróbki a następnie konwersji do 16/44.1. To co dostaną jako źródło nie jest częścią tego procesu.

No wlasnie okazuje sie ze podstawa procesu oprocz dobrego przygotowania matrycy do tloczenia, (tylko ze juz to robia inne firmy SHM-CD Blue-Spec) jest edycja pliku zrodlowego. I To juz zle swiadczy moim zdaniem o JVC, zabawa byla moze fajna jak byly slabe odtwarzacze CD ale przykladowo poziom Vivaldi Stack juz zaczal te roznice dotkliwe obnazac, przynajmniej ja tak to slyszalem na plytach XRCD i K2.

> Stasiop

 

Twoje wpisy to permanentny punching the clown. Już daj spokój i przestań tryskać swoimi wypocinami. Naprawdę nie ogarniasz tego co ponad połowa forum próbuje ci przekazać? Zero pokory stary, a z takim podejściem zajdziesz donikąd - pokora to pierwszy stopień wtajemniczenia, następny to umiejętności i szczerość. Koniec, to świadomość trioli - zapewne nie rozumiesz, ale nic to... tobie to chyba niepotrzebne!

 

Stasio, posłuchaj co ma do powiedzenia Chicago Pampers Sound, pokora,umiejętność,wtajemniczenie,szczerość

a na koniec świadomość. To są przymioty sukcesu .......jaki osiągnął w dziedzinie jazzu .....chyba .

i jeszcze elokwencja polaczona z kultura sobista 'swiadomosc trioli' gdzie autor poematu stwierdza ze odbiorca nie zrozumie i nie jest mu potrzebne, wiec po co pisze? :D Coz za blysk ulanskiej fantazji polaczony z pompowaniem swego nadszarpnietego ego. ;)

Sprawa jest prosta, Stasiop pisze w zakładce, która jest specyficzna.

Osobiście zdarza mi się tutaj zajrzeć, ale napisać raczej nie...

Userów którzy tutaj piszą, jest od kilku do kilkunastu. Każdy piszący ma dość wysokie poczucie własnej wartości. Taki zbiór znfców i wyjadaczy. Przy okazji część z nich posiada środki, by wypowiadać się na temat produktów drogich, jak i bardzo drogich (nad zasadnością nie będziemy tutaj dyskutować).

 

Jak to bywa w życiu ludzkim, reprezentują oni pewną grupę społeczną. No i ze smutkiem muszę przyznać, że nie jest akceptowany i nie ma przyzwolenia ze strony tej grupy, by był jej częścią.

Stasiop cokolwiek napiszesz, zawsze będziesz, szykanowany, wyśmiewany, czy traktowany z pobłażaniem.

Więc Staszku okaż trochę godności dla siebie i nie staraj się być kolegą, ludzi którzy twojego koleżeństwa nie chcą.

Sprawa jest prosta, Stasiop pisze w zakładce, która jest specyficzna.

Osobiście zdarza mi się tutaj zajrzeć, ale napisać raczej nie...

Userów którzy tutaj piszą, jest od kilku do kilkunastu. Każdy piszący ma dość wysokie poczucie własnej wartości. Taki zbiór znfców i wyjadaczy. Przy okazji część z nich posiada środki, by wypowiadać się na temat produktów drogich, jak i bardzo drogich (nad zasadnością nie będziemy tutaj dyskutować).

 

Jak to bywa w życiu ludzkim, reprezentują oni pewną grupę społeczną. No i ze smutkiem muszę przyznać, że nie jest akceptowany i nie ma przyzwolenia ze strony tej grupy, by był jej częścią.

Stasiop cokolwiek napiszesz, zawsze będziesz, szykanowany, wyśmiewany, czy traktowany z pobłażaniem.

Więc Staszku okaż trochę godności dla siebie i nie staraj się być kolegą, ludzi którzy twojego koleżeństwa nie chcą.

 

O czym ty piszesz? Skoro tak myślisz, to jest to żenujące i wyziera z tego wpisu okrutny kompleks i głupota! Od początku Stasio był w zakładce dobrze przyjęty. Na show w Monachium cały dzień latał po stoiskach z marslo. Na AS spotkał się ze Stefkiem. Nikt go nigdzie nie dyskryminował dopóki nie zaczął opowiadać bzdur, forsować dziwnych teorii, a szczególnie gdy okazało, że jego dziwne opinie nie mają potwierdzenia w realnych odsłuchach, a tylko poprzez YouTube i opinie przeczytane gdzieś w necie. Okazało się, że Stasio nie ma żadnego poważnego sprzętu i wielu z nich nawet na oczy nie widział, za to chętnie różne z nich krytykował. Co gorsze jego opinie były chwiejne jak chorągiewka. Raz coś krytykował by pół roku później tym samym się zachwycać. Pewnie sam się pogubił w tych konfabulacjach. Wczoraj pogrążył się ocenami japońskich wydań płyt CD, które ponoć posiadał. I znów okazało się, że zmyśla swoje dyrdymały i jest totalnie niewiarygodny! A ty uważasz, że ludzie najeżdżają tu na niego bo jest co? Biedny? Myślałem, że masz więcej rozumu. Ale jednak te polskie kompleksy są silniejsze niż rozum. Smutne.

Ja posiadam plik, b dobrze zrealizowana plyta

 

plyty nie mam, strasznie droga, kosmos cenowy

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Akurat Pink Floyd z MF nie posiadam.

Mam z MF płyty Dead Can Dance ,This Mortal Coil,Bauhaus ,Sisters of Mercy i takie tam inne różne.

Niestety nie można mieć wszystkiego:)

A dlaczego pytasz?

Wiem o co chodzi kupiliscie setki K2 i XRCd a teraz okazuje sie ze to inwestycja w dopalone gowno komputerem to jest sedno konfliktu!

 

Stasio, tak nie wolno i nie wypada , przecież nikt Tobie nie zagląda przez okno i nie patrzy co jesz na śniadanie........

 

Format K2HD jest najlepszym formatem zapisu i to po prostu słychać i nie chce mi się więcej pisać na ten temat

bo nie ma takiej potrzeby aby kogokolwiek przekonywać do zakupu płyt w tym formacie.

Argument mówiący o programie w którym można ocenić ( ? ) patrząc na wykresy pasma jakość dżwięku i porównać

go z innym zapisem jest tylko teorią ,zaś ucho weryfikuje wszelkie znaki zapytania.

A dlaczego pytasz?

 

Pytam, gdyż nie mogę sobie wyobrazić audiofila, który tej mitycznej pozycji nie uwzględnił w katalogu koniecznie posiadanych.

 

To oczywiście żart, ale jak wszyscy wiemy, źdźbło prawdy się w nim znajduje.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Bardzo uprzejmie proszę o zaprzestanie ataków na wpisy naszego Kolegi Stasiopa.

Otwarty umysł i ogromna energia poświęcenia dla rozpoznania wszystkiego w hi end audio, jest warta szacunku.

 

Do pełnego zrozumienia wielu wpisów, potrzeba rozszerzonej wiedzy własnej, wygląda to często tak, że to właśnie jej brak jest kluczowym powodem dyskomfortu w dyskursie z Kolegą Stasiopem.

Czepianie się wpadek nie może być powodem do niczego, jeśli do dumy czepiającego, to nie Kolega Stasiop ma kłopot.

 

 

Technika cyfrowa posiada jeszcze nie do końca rozpoznane wszystkie właściwości, na które nikt z chodzących dziś po świecie nie zna kompletnej odpowiedzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

O czym ty piszesz? Skoro tak myślisz, to jest to żenujące i wyziera z tego wpisu okrutny kompleks i głupota! Od początku Stasio był w zakładce dobrze przyjęty. Na show w Monachium cały dzień latał po stoiskach z marslo. Na AS spotkał się ze Stefkiem. Nikt go nigdzie nie dyskryminował dopóki nie zaczął opowiadać bzdur, forsować dziwnych teorii, a szczególnie gdy okazało, że jego dziwne opinie nie mają potwierdzenia w realnych odsłuchach, a tylko poprzez YouTube i opinie przeczytane gdzieś w necie. Okazało się, że Stasio nie ma żadnego poważnego sprzętu i wielu z nich nawet na oczy nie widział, za to chętnie różne z nich krytykował. Co gorsze jego opinie były chwiejne jak chorągiewka. Raz coś krytykował by pół roku później tym samym się zachwycać. Pewnie sam się pogubił w tych konfabulacjach. Wczoraj pogrążył się ocenami japońskich wydań płyt CD, które ponoć posiadał. I znów okazało się, że zmyśla swoje dyrdymały i jest totalnie niewiarygodny! A ty uważasz, że ludzie najeżdżają tu na niego bo jest co? Biedny? Myślałem, że masz więcej rozumu. Ale jednak te polskie kompleksy są silniejsze niż rozum. Smutne.

 

Piszę o tym samym, jak Magnepan chciał coś powiedzieć i też swego czasu była na gościa nagonka. Że metki przy kablach itd.

Podobnie jest ze Stasiopem i pomijam tutaj kwestię z kim Stasiop się spotykał, bo wiem tyle ile przeczytam.

Nawet teraz kiedy zwyczajnie napisałem, że większość z piszących tutaj ma duże ego i jak się rozpędzicie to leci błoto z nieba.

Łatwo przyszło Ci nazwanie mnie zakompleksionym głupkiem, kiedy mnie nie znasz.

Rozchodzi się właśnie o to, że dyskusja zazwyczaj szybko z merytorycznego charakteru przeradza się w drwiny i szydzenie.

To Ty napisałeś, że jest biedny, mi mówisz, że mam mało rozumu i wspominasz o polskich kompleksach.

 

Zaś ja mam na myśli, że Staszek wam zwyczajnie nie pasuje. To czy słusznie, czy nie, to jedno. Ale chodzi o pewną formę i uszczypliwości. Nie używasz merytorycznych argumentów, żeby mu powiedzieć, że nie ma racji. Bo sam twierdzę, że staszek różne dziwne rzeczy pisze.

Wystarczy w sposób kulturalny, się wypowiedzieć, ale zacząłeś mnie obrażać i wytykać jakieś kompleksy.

Wobec Staszka padały różne uwagi, zaś jak "pochwalił się" na czym i gdzie słucha, to przez długi czas były drwiny.

 

To nie ja zakładam wątki o "głuchych gołodupcach" i "...projekt audiostereo, nie dla biedaków", które z założenia są obraźliwe. Pomińmy podkreśloną tu kwestię finansową.

Więc reasumując chodzi o postawę i używanie argumentów, które często tutaj są poza merytoryczne i uszczypliwe. Też są osoby bardzo chamskie i wytkną każdą drobnostkę, komuś kto chce zwyczajnie porozmawiać. Nie jest to wniosek na podstawie tego tematu, ale z perspektywy kilku lat jak tu jestem i czytam twoje komentarze jak i kilku innych osób.

 

Więc jeśli uważasz że jesteś, taki kryształowy to popatrz na swoją wypowiedź do mnie i zastanów się czy nie można było napisać tego kulturalnie. Zwyczajnie mnie nie obrażając.

 

Chodzi mi o to i wyłącznie o to.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.