Skocz do zawartości
IGNORED

devialet phantom


szeitas

Rekomendowane odpowiedzi

 

Jak to co?

Przecież ma wifi ; )

 

Przez chwilę byłem posiadaczem soundbara firmy Sony - dali mi go za darmo w sklepie jak kupowałem telewizor.

Nawet kartonu nie otwierałem, zgoniłem w 24 godziny na irlandzkim allegro.

Ten soundbar też miał wifi... i tyle miał wspólnego z PC-audio co ten boombox.

 

Świetny pomysł. Potem jeszcze tylko opcja ignoruj na zakładkę i sprawa załatwiona ;-))

 

No, czasem mi się zdarzy coś wykombinować, przyznaję nieskromnie.

No ale gdzie, jeśli nie w zakładce Lifestyle, jest takich sprzętów miejsce?

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

taki ciekawy artykuł

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie ma takej strategii marketingowej, żeby nowoczesną technologię stosować najpierw w niższym segmencie a potem wprowadzać w wyższym segmencie rynku. Robi się to dokładnie odwrotnie.

Nie sądzę, żeby segment audiofilski był wyższym segmentem tego samego rynku co mainstream audio, do którego zapewne Phantom jest adresowany (choć IMO bardzo by to akurat było dobrze dla nas audiofili). Gdyby tak było to byłoby sporo firm, które operują jednocześnie w obu segmentach podczas gdy nie wiem czy znajdzie się jedna audiofilska, która operuje w mainstream audio. Odwrotnie bardzo podobnie, chociaż pewnie można od biedy znaleźć jakieś przykłady.

Moim zdaniem rynek audfofilski jest swoisty i niszowy, o czym świadczy fakt, że jest zdominowany przez małe, często one-man manufaktury, a wartość i wycena produktów do ogarnięcia wymaga pewnego "bycia wtajemniczonym" ;)

Nie mówię też, że w tym audiofilskim produkcie będzie powiedziane, że to jest ta technologia z Phantom-a. Ona wtedy będzie się nazywać Turbo Audiophile Plus, ale będzie mieć z grubsza ten sam engine ;)

No nie wiem. Firmy takie jak MBL, Burmester, Focal, dCS, Gryphon, Vitus, Pass, Martin Logan, JBL, Naim, EMM Labs, TAD, Accuphase i wiele innych to na pewno nie są firmy typu One Man Show. Część z nich ma też ofertę dla rynku masowego, nie tylko dla audiofilskiego, ale w sprzętach audiofilskich nie używają technologii komputerowych typowych dla rynku masowego.

No nie wiem. Firmy takie jak MBL, Burmester, Focal, dCS, Gryphon, Vitus, Pass, Martin Logan, JBL, Naim, EMM Labs, TAD, Accuphase i wiele innych to na pewno nie są firmy typu One Man Show. Część z nich ma też ofertę dla rynku masowego, nie tylko dla audiofilskiego, ale w sprzętach audiofilskich nie używają technologii komputerowych typowych dla rynku masowego.

Cenię Twoje opinie. Natomiast wymieniles przyklady akurat funkcjonujących miedzynarodowo firm, ktore nie są one man shop, ale jeszcze latwiej znalezc jednoosobowych producentów audiofilskich - pewnie wszyscy lokalni - np. polscy.

Ale rzeczywiście bardziej miarodajne kryterium dla mnie to obecność w obu segmentach. Która z wymienionych firm rzeczywiście istnieje w mainstream audio, czyli ma produkty audio na w miarę masową skalę oprócz JBL ? Masz pewnie dużo lepszą wiedzę tu ode mnie, może się mylę ale mam wrażenie,że średnio pozostałe firmy raczej nie mają znacząco więcej niż 20 pracowników na etat ? Jeśli tak by było to raczej nie działają w mainstream audio.

Focal, Martin Logan, JBL, Naim mają też tańsze produkty. Audio staje się dziś i tak niszową branżą i firma, która ma 20 ludzi na etacie to już nie jest malutka firma. Nie ma już firm zatrudniających 500 osób. Nie ma takiej potrzeby. Wiele elementów potrzebnych do produkcji zleca się innym firmom, wiele usług koniecznych do działania firmy idzie na outsoursing. Nikt nie chce dziś obciążać siebie nadmiernymi kosztami przerostu zatrudnienia.

 

 

Wow...troll sie teraz zajął marketingiem a nic o kablach nie napiszesz? Masz problem bo ten produkt kabli nie potrzebuje. Dlatego sie tak wkurzyłeś?

 

 

 

Ale co dokładnie?

 

 

 

Po poziomie chamstwa w Twoich postach widać z kim ma sie doczynienia.

 

 

Tak tak. Wszystkie te osoby co sie mnie biednego Devialet Lover czepiają są BeBe jedynie ja jestem Super. Chamstwem jest zakładanie ze ktoś jest im kiedy na siebie nie sam nie popatrzysz , lub ktoś nie zwróci tobie uwagi w jakim błędzie tkwisz :-) Ale nie martw sie naprawimy wszyscy to.

 

Ja już sobie zdanie wyrobiłem na Devialeta. Narazie bo... Jeszcze raz po upgradzie moich kolumn w Kondensatory Duelunda porównam to radyjko z : Pass XJ 100w , Hypex NC1200 , First One i bardzo dobrym wzmakiem w klasie AB. Mysie ze będę miał wtedy coś do powiedzenia, a nie jak ty biedaczku.

Focal, Martin Logan, JBL, Naim mają też tańsze produkty. Audio staje się dziś i tak niszową branżą i firma, która ma 20 ludzi na etacie to już nie jest malutka firma. Nie ma już firm zatrudniających 500 osób. Nie ma takiej potrzeby. Wiele elementów potrzebnych do produkcji zleca się innym firmom, wiele usług koniecznych do działania firmy idzie na outsoursing. Nikt nie chce dziś obciążać siebie nadmiernymi kosztami przerostu zatrudnienia.

Przymiarka więc do struktury i potencjału produktowego i R&D takiej firmy:

- Prezes + dyrektor operacyjny - 2 etaty

- Asystentka prezesa i czasem dyrektora i kierownika sprzedaży + sprawy administracyjne (poczta, itp) - 1

- Ludzie do współpracy i pilnowania outsourcerów backoffice - 1 osoba,

- Sprzedaż międzynarodowa, obsługa wszystkich kaanłów sprzedaży z kierownikiem - minimum 10 osób,

- Logistyka (koordynacja outsourcerów core'owych/produktowych) - 2 osoby

- Człowiek od koordynacji serwisu (oursourcowanego oczywiście) - 1 osoba

W sumie 17 etatów, wiec

- R&D i nowe produkty - 3 osoby. W praktyce to raczej dwie bo zwykle w takiej wyliczance z jeden etat się gubi ;)

No i teraz weżmy one-man-shop, gdzie właściciel jest jednoczesnie prezesem, asystentką, koordynuję outsourcerów, logistyke, serwis i dystrybutorów, którzy mu załatwiają obsługę sprzedaży.

Pracuje po 16 godzin dziennie przez minimum 6 dni w tygodniu i jest minimum 2x bardziej efektywny bo zmotywowany (no i jednak utalentowany) niż pracownicy na etat. Jeżeli kwestie non-product-development zajmują mu 2/3 czasu to z 5 etatów (pracuje na 2,5 etatu w tygodniu x 2 bardziej efektywny) wychodzi jakieś 1,7 etatu na core'owa działalność, która ma największy wpływ na tworzenie wartości firmy (oczywiście jakość zarządzania jest niska, ryzyko biznesowe wysokie, ale przy odrobinie szczęścia przetrwa i się rozwinie do 2o etatów profesjonalizując zarządzanie ;).

 

No to z tego by wynikało, że firmy które podałeś to nadal średnio tylko 1,5man-shop ;) niestety.

To jest tylko twoje wyliczenie. Ale ono nie jest prawdziwe. W jakiej z tych firm są 2 osoby od outsourceingu albo 10 od sprzedaży międzynarodowej? Twoje wyliczenia to taka fikcja. Nie wiem skąd to wziąłeś ale na pewno nie z praktyki.

albo 10 od sprzedaży międzynarodowej?

Tu moglem się nieprecyzyjnie wyrazic, oczywiście to cała sprzedaż, w tym zagraniczna, no bo w mojej wyliczance nie bylo oddzielnej pozycji sprzedaż na rynek krajowym która pewnie może angażować rzedu 50% całosci etatow sprzedazowych.

 

To jest tylko twoje wyliczenie.

Ale ono nie jest prawdziwe. W jakiej z tych firm są 2 osoby od outsourceingu albo 10 od sprzedaży międzynarodowej? Twoje wyliczenia to taka fikcja. Nie wiem skąd to wziąłeś ale na pewno nie z praktyki.

Bez cienia sporu, tylko moje wyliczenia. Na pewno nie z praktyki mówisz ? :)

Te od obsugi outsourcing-u nie bardzo wpływaja na strukturę i raczej nie widzę dużego ryzyka błędu.

Natomiast ze sprzedażą przyznaję,że to obszar potencjalnego sporego błędu.

Twoim zdaniem funkcja sprzedażowa może być mocno zawyżóna ?

Rzeczywiście może być różnie ze sprzedażą, może być realizowana w dużym stopniu przez dystrybutorów i wtedy całość może być znacznie mniejsza, może wystarczyć np. 5 osób, mniej to chyba raczej nie, bo dedykowanych do poszczegółnych rynków jest 4 (w tym krajowy), a jedna z nich to kierownik :) Ja raczej zakładałem spore bezpośrednie zaangażowanie w sprzedaż na poszczególnych rynkach.

No ale przy 5 osobach w sprzedaży rzeczywiście proporcje są lepsze i wnioski mogą się mocno zmienić ;)

Głównym moim celem było oszacowanie obszaru R&D i rozwoju produktu (czyli w tym marketing strategiczny), bo to sól ziemi.

Pomijając więc ryzykowne spekulacje co do całości struktury to co sądzisz

ze swojej praktyki o proporcji 15-20% etatów na wewnętrzne R&D i rozwój ? Początkowo przyjąłem tezę że przy przejściu ze skali jednooosbowej do kilkunastoosobowej większość zysku to bardziej profesjonalnizacja zarządzania niż potencjał produktowy. Ale po chwili głębszego zastanowienia i za to głowy bym nie dał :)

 

No cóż, przyjmuję krytykę, oczywiście to takie z natury ułomne dywagacje dla miłej "paddierżki razgawora" przy niedzieli :)

Gdy byłem w Burmesterze to widziałem 8 osób. Akurat tyle widziałem. Nie wszędzie zaglądałem. Był boss, sekretarka, gość opiekujący się sprzedażą na Europę, drugi na resztę świata robił prezentację dla Azjatów i na halach było 4 inźynierów, którzy grzebali w sprzętach. Przypuszczam, że cała firma to 20 osób.

Czyli ok 50% tych, których widziałem, to była kadra inżynierska. Ty pewnie sądzisz, że firmy audio mają gigantyczną sprzedaż ale tak nie jest. Szczególnie te high endowe sprzedające nawet na cały świat mają spore obroty bo sprzęty są drogie, ale ilościowo to nie są wielkie cyfry. Najcześciej taki handel obsługuje 1 lub 2 osoby.

w takich firemkach jak burek czesto wszyscy poza dzialem stricte marketingu i sprzedazy sa inzynierami (lub mniej lub wiecej zaangazowanymi w proces produkcji)

przytaczany w innym watku nelson pass opisywal to na forum diy dosc dokladnie. podobnie jest w gamucie i pliniusie. calosc ekipy nigdy nie przekracza 10 zatrudninych.

szokiem dla mnie bylo jak dowiedzialem sie ilu ludzi w latach najwiekszej prosperity zatrudnialo electrocompaniet. z reszta obecnie abrahamsen to trzy osoby. per z bratem i ksiegowa!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.