Skocz do zawartości
IGNORED

Ocena pliku FLAC


MYQERINOX

Rekomendowane odpowiedzi

Dobrej jakości drut użyty nawet kabla coaxialnego będzie lepszy niż jakaś tam linka.

Ale z tą teorią nie zrobiłeś kariery w hi-endzie ? Dalej produkują i lansują też "linki" (kable).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Logika jest taka, że trzeba wierzyć swoim uszom, a nie cyferkom na papierze. Jestem umiarkowanym entuzjastą jeśli chodzi o słyszenie różnic, a nie ortodoksyjnym, więc nie słyszę wszystkiego, co słyszą takowi

Czyli słyszysz, że 2+2=4, ale już wynik 9-5=4 podajesz w wątpliwość? Niestety tak to wygląda sound. Kable w transmisji cyfrowej były testowane, podobnie jak sumy kontrolne kompresji flac, ape... Zagadnij jaki wynik? Dokładnie to samo narzędzie użyte do sprawdzenia, tylko w jednym przypadku (konkretnie kabli) przestajesz wierzyć w liczby, czemu? Pojęcia nie mam, ale przemyśl sobie to na spokojnie :)

 

Nie jestem też z tych co to najpierw słyszą wszystko co możliwe w świecie audio, a później, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przestają słyszeć jakiekolwiek różnice.

Cyfry nigdy nie słyszałem. Ty już jesteś dalej niż ja kiedyś :))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyfry nigdy nie słyszałem. Ty już jesteś dalej niż ja kiedyś :))

 

No nie wiem, czy dalej. Jakichś podstawek pod kable, czy innych dupereli nie mających nic wspólnego z brzmieniem nigdy nie słyszałem, w przeciwieństwie do Ciebie. ;-)

 

Czyli słyszysz, że 2+2=4, ale już wynik 9-5=4 podajesz w wątpliwość? Niestety tak to wygląda sound. Kable w transmisji cyfrowej były testowane, podobnie jak sumy kontrolne kompresji flac, ape... Zagadnij jaki wynik? Dokładnie to samo narzędzie użyte do sprawdzenia, tylko w jednym przypadku (konkretnie kabli) przestajesz wierzyć w liczby, czemu? Pojęcia nie mam, ale przemyśl sobie to na spokojnie :)

 

Plączesz się...

 

Ja stawiam na to, że 'malikali' "słyszał" na skutek właśnie tego prania mózgu przez marketingową grupę "słyszących"

 

Podatność na wpływ otoczenia cechuje ludzi słabych, którzy nie potrafią mieć własnego zdania, albo wielokrotnie je zmieniają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podatność na wpływ otoczenia cechuje ludzi słabych, którzy nie potrafią mieć własnego zdania, albo wielokrotnie je zmieniają.

To wyżej to własnie o audiofilach. Jeden nakręca drugiego a tymczasem wystarczy przeprowadzić co (?).................. ;-), żeby się dowiedzieć jak jest naprawdę. Sprytni marketingowcy znają tą w/w zasadę i manipulują młodymi prześcigając się w audiofilskiej poezji fantastycznej ;-).

 

No nie wiem, czy dalej. Jakichś podstawek pod kable, czy innych dupereli nie mających nic wspólnego z brzmieniem nigdy nie słyszałem

Widzisz, a w hi-endzie są tacy co "słyszą", tzn. piszą o tym że słyszą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podziwiam, że jeszcze chce ci się tłumaczyć oczywistości.... :)

 

Ja raczej podziwiam Ciebie, że nadal nie wierzysz w oczywistości (dźwiękowo flac = wav). A to, że Twój sprzęt nie radzi sobie z flaciem wcale nie oznacza, że to format jest błędny (stratny, nie poprawnie działający, nazywaj to sobie jak chcesz) ale to właśnie Twój sprzęt nie daje sobie z nim rady... ;))

 

daltonista musiałby być skończonym idiotą, żeby przekrzykiwać "wszystko widzących" - że przecież też widzi każdy kolor i każdy odcień (bo coś widzi - po swojemu oczywiście) - i w związku z tym na pewno ma rację (bo nie widzi obiektywnie pewnych różnic i nie może ich zrozumieć kiedy ktoś mu je wskazuje). Rzeczywistość kolorów jest dla niego albo rodzajem magmy (w zależności od stopnia upośledzenia), albo interpretowalnych indywidualnie NIE OBIEKTYWNYCH wrażeń.

 

Mylisz fakty. Porównując kogoś chorego na daltonizm (według Ciebie jest to przeciętny słuchacz, który oczywiście ma pewne braki i nie dosłyszy) do zdrowego, normalnie widzącego człowieka (według Ciebie jest to pożal się Boże "audiofil" o ponadprzeciętnej wrażliwości na dźwięki, który za Chiny nie może ukazać różnicy w kolorach i swoim wspaniałym świecie) wychodzi na to, że (idąc tym głupkowatym tokiem rozumowania):

 

Ałdjofil - słyszy normalnie a NIE PONAD PRZECIĘTNIE, bez żadnego ubytku na słuchu

Normalny meloman, najzwyklejszy entuzjasta muzyki - to on ma problem, to on jest chory, ma braki, niedosłyszy, albo słyszy nie poprawnie.

 

Więc wychodzi na to, Panie audiofilu, że Pan w końcu słyszysz to, czego nie ma, a może słyszysz normalnie tylko my jakoś gorzej? A może potrafisz Pan odróżniać dźwiękowo bit perfect identyczne dźwiękowo pliki tylko po formatach?! Czyli jednak nie słyszysz Pan ponad przeciętnie lecz całkowicie normalnie? To dlaczego skoro po moim badaniu słuchu wyszło, że nie mam najmniejszego ubytku to ja nie słyszę różnic między formatami ;(( ? Pewnie dlatego, że to co Pan słyszysz nie istnieje, a jeśli istnieje to tylko w Pana wyobraźni. Cierpisz Pan na jakąś audiofilską schizofrenię i wkręcasz Pan sobie mity o wyższości Pana percepcji nad innymi. Rozumiem gdybyś bił w testach przeciętnych słuchaczy telefonów i odgadywał stratne formaty od bezstratnych w ślepych testach - wtedy brawo, bo to już jest nie lada wyczyn. Ale KUR*A odróżnić identyczna kopie od oryginału?! Fizycznie NIEMOZLIWE, ale jak widać audiofile są lepsi od Jezusa w cudowaniu... Zakładam, że jak Pan w paincie naskrobie czerwony kwadracik i zapisze w dwóch różnych bezstratnych formatach, odróżni Pan bez problemu który to .bmp a który dajmy na to .png. Hahaha ;)) Jaja roku.

 

My tu pitu-pitu, słuchamy jakiś audiofilskich bredni o daltoniźmie a ałdjofile jakoś dziwnieeeee szerooooooooookim łukiem omijają temat testu. No cóż, nic dziwnego, ponieważ odpadli by w nim w pierwszym podejściu. Dlatego unikają go jak ognia i wolą wojować hasłami typu "i tak nie usłyszysz", ale tego, jak Ty to słyszysz to już pokazać i udowodnić to już nie ma potrzeby. Jesteś jak ten magik Jackowski - on słyszy głosy, on widzi, on wie. Poprosili o testy i udowodniene - NIE!!! Nie ma mowy, nie zgadzam się! Ale dalej będę chodził i gadał, że widzę, coś czego nie ma, słyszę coś co nie istnieje i mam się dobrze... Miłej zabawy w swojej przezabawnej Narnii...

 

Pozdro 666.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytasz czasem co piszesz?

 

nie mam czasu na punktowanie wyssanych z palca uwag, sugerowania, wciskania nie napisanych przeze mnie tez, twoich konkluzji na niczym nie opartych itp. itd

 

piszesz NIE NA TEMAT, pomijam przypadłości :)

nie sądź, że ktoś będzie chciał z tobą polemizować - nie ma powodu

:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam. Ty chyba swoich wypocin raczej nie.

Jak nie masz czasu to po co zabierasz głos w dyskusji? Offtop zaczął się od Twojego bzdurnego postu, że .flac gra chudym dźwiękiem... Co oczywiście jest audiofilską paranoją. Nie masz żadnych mierzalnych argumentów na poparcie swoich audiofilskich bredni, a gdy ktoś Ci to wytyka najlepiej napisać, że nie masz czasu albo palnąć najlepszy audiofilski argument - ja słyszę, Ty i tak nie usłyszysz. A polemizować nie chcesz, bo nie umiesz. Wszystkie niewygodne dla Ciebie sprawy (test, jakiekolwiek prośby o udowodnienie swoich racji) skutecznie puszczasz mimo uszu, do tego próbując zrobić ze mnie idiotę. No cóż, żyj dalej w wyimaginowanym audiofilskim świecie iluzji i złudzeń. Gratuluję.

Nie pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo trafna charakterystyka audiofilów ;-).

To o audiofilach "słyszących" ? Bardzo trafne spostrzeżenie.

To wyżej to własnie o audiofilach

 

Lechu, skończ już z tym dziecinnym odbijaniem piłeczki na zasadzie: "a wcale że nie, bo ty..." ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lechu, skończ już z tym dziecinnym odbijaniem piłeczki na zasadzie: "a wcale że nie, bo ty..." ;-)

Nie ja zacząłem "grę" w bambuko. Ja tylko się podłączyłem do gry. Trzeba uważać na to co się pisze bo ktoś może odpowiedzieć albo skomentować. Takie prawo ma każdy na forum publicznym. Poza tym w/w cytat to nie moje autorstwo i go nie stosuję. Mylisz osoby :-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

No cóż, żyj dalej w wyimaginowanym audiofilskim świecie iluzji i złudzeń.

 

Już raz prosiłem żeby nie wrzucać audiofili do jednego worka...to mnie obraża...chyba, że nienormalnym i chorym jest słuchanie bardzo dużej ilości muzyki i wnikanie w każdy szczegół nagrania...nawet w ciężkich brzmieniach...to też muzyka a nie jedna wielka nawalanka...

...i g*no mnie obchodzi czy kable i inne hujemuje wpływają na dźwięk...no z małym wyjątkiem...jakość zasilania...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinniście kiedyś posłuchać czegoś co gra a nie tylko buczy :)

 

może by się wam uszy rozkleiły :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz kolejny się popisałeś. Mocny, konkretny argument!

 

Meloman to zwykły entuzjasta muzyki. Nie twierdzę, że jakość nie ma znaczenia, bo ma. Wolę słuchać sobie CD niż mp3 128kbps - prosta sprawa. Bo tutaj różnica jest i to jest przepaść. Meloman - osoba, która przymknie oko na niedociągnięcia ze strony jakości czy realizacji dźwięku, bo muzyki słucha przede wszystkim dlatego, że czerpie z niej radość. Audiofil natomiast to paranoik, który słucha kabli zamiast czerpać radość z tego co słucha, bo zawsze gra mu źle. Wierzy w bzdury, które nie istnieją i nie mają prawa zaistnieć (różnica między flac a wav) i zapiera się bez żadnych argumentów, że on słyszy i koniec. A jak przyjdzie co do czego to rzuca oklepane audiofilskie hasła takie jak w poście nade mną. Taki osobnik w ślepym teście nie odróżni mp3 320kbps od flaca, ale nigdy się takiemu testowi nie podda, bo to dla niego strzał w kolano. Woli sobie wierzyć w te swoje głupoty, a każdy kto ma inne zdanie jest po prostu głuchy albu słucha muzyki z telefonu.

 

A teraz lecę słuchać nowych Zeppelinów, oczywiście z wychudzonego i cieńko grającego flaczka ;))))))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz lecę słuchać nowych Zeppelinów, oczywiście z wychudzonego flaczka ;))))))

 

ale wiesz jak to jest tragicznie nagrane? :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, czy dalej. Jakichś podstawek pod kable, czy innych dupereli nie mających nic wspólnego z brzmieniem nigdy nie słyszałem, w przeciwieństwie do Ciebie. ;-)

Pokaż mi choć jeden mój post, gdzie napisałem, że słyszę podstawki pod kable.

 

Plączesz się...

Wiem wiem, że nie masz argumentów :D Cyferki Ci grają w kablach, ale w plikach nie:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie jest moderacja? Gdzie jest autor wątku? Wynocha na bocznicę z tym tematem - tam będziecie mogli moi drodzy słyszący i niesłyszący rozwijać swoje złote myśli po raz n-ty! Zupełnie niepotrzebny jest w tej zakładce kolejny tasiemiec kłótni i narodowego udowadniania sobie wzajemnych racji - i tak jest już tutaj tyle spamu, że ręce opadają!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.