Skocz do zawartości
IGNORED

POLSKI HI-END - czy istnieje?


neomammut

Rekomendowane odpowiedzi

Urządzenie wyprodukowane w sposób ekonomiczny w tej branży, można dźwiękowo pokonać urządzeniem zbudowanym sposobem ręcznym, "dłubaniną", co odbiera cały smak, komuś kto chciałby upiec wiele pieczeni na jednym ogniu.

Biznes odrzuca z góry wszelką dłubaninę, więc nigdy nie będzie biznesu hi end, tylko małe manufaktury będą zdolne do wytworzenia najlepszych rzeczy bądź indywidualni specjaliści na indywidualne zamówienie.

 

Biznes może wytwarzać dobre komponenty, gdzie konieczne jest zastosowanie prawdziwych wysokich technologii.

Urządzenie wyprodukowane w sposób ekonomiczny w tej branży, można dźwiękowo pokonać urządzeniem zbudowanym sposobem ręcznym, "dłubaniną", co odbiera cały smak, komuś kto chciałby upiec wiele pieczeni na jednym ogniu.

Biznes odrzuca z góry wszelką dłubaninę, więc nigdy nie będzie biznesu hi end, tylko małe manufaktury będą zdolne do wytworzenia najlepszych rzeczy bądź indywidualni specjaliści na indywidualne zamówienie.

 

Biznes może wytwarzać dobre komponenty, gdzie konieczne jest zastosowanie prawdziwych wysokich technologii.

 

Dla wielu na tym forum to może ten wpis rozmija się z ich marzeniami oczekiwaniami ale to 100% prawda dla tego pozwolę sobie wytłuścić:

 

Urządzenie wyprodukowane w sposób ekonomiczny w tej branży, można dźwiękowo pokonać urządzeniem zbudowanym sposobem ręcznym, "dłubaniną", co odbiera cały smak, komuś kto chciałby upiec wiele pieczeni na jednym ogniu.

Biznes odrzuca z góry wszelką dłubaninę, więc nigdy nie będzie biznesu hi end, tylko małe manufaktury będą zdolne do wytworzenia najlepszych rzeczy bądź indywidualni specjaliści na indywidualne zamówienie.

 

Biznes może wytwarzać dobre komponenty, gdzie konieczne jest zastosowanie prawdziwych wysokich technologii.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

jak najbardziej istnieje polski hi-end - jak w ogóle można mieć wątpliwości. By wymienić choćby takie hi-endowe brandy jak Sulek, Wile, Velum, Bazodrut, Grajpudła, Lampizator, kable pana Edwarda, Janka, Rafała, Bartka itd., wzmacniacze Pana Maćka, Waldka Zdizcha, Bynia, Stasia i Michasia.

 

Sam hi-endowy miód na znerwicowane audiofilskie uszy.

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

wytłuścić

 

Dziękuję.

 

Oczywiście inteligentny twórca znajdzie sposoby realizacji nadające się do seryjnej produkcji, jednak nigdy to nie będzie maximum możliwości, różnie to się rozkłada w stosunku do różnych komponentów systemu audio, najtrudniejsza sytuacja wydaje się że dotyczy wszystkiego co przewodzi prąd i posiada relatywnie dużą długość.

 

polski hi-end

 

Nasz system gospodarczy wyklucza istnienie podmiotów mogących być konkurencyjne dla "zachodu", przykro mi.

 

Tu na forum dało się bardzo często usłyszeć hymny pochwalne dla produktów wrogich nam gospodarek, takim wskazaniom towarzyszyła zawsze zręczna manipulacja, mogąca trafić do osób pozbawionych wiedzy przedmiotowej.

Były wychwalane produkty zbudowane seryjnie w oparciu o układy scalone nie kosztujące nawet jedną złotówkę przy zakupie hurtowym.

Aby wykreować postrzeganą markę, czy to w średnim segmencie czy HIEND, to trzeba niestety posiadać znaczny budżet na zbudowanie odpowiedniego wizerunku, a to są znacznie większe sumy niż samo wytworzenie sprzętu. Można to oczywiście robić "na piechotę" wykorzystując social media, internet itd. jak zrobił to np Fikus, ale to wieloletni proces do którego jeszcze są potrzebne dodatkowe umiejętności i wiedza. Czym produkt lepszy tym będzie mu łatwiej. Trzeba trzymać kciuki za rozwój polskich marek jak Amplifon czy Zontec itp., bo to chyba dobre przykłady są firm chyba aspirujących do tego segmentu.

Aby wykreować postrzeganą markę

Aby wykreować markę trzeba zdeklasować konkurencję, nie da się tego uczynić działając w sposób do niej podobny, trzeba być lepszy pod każdym względem, gdyż nowy konkurencyjny podmiot, będzie niszczony przez osoby zainteresowane status quo, trzeba znaleźć sposób na sprzymierzenie z sobą potężnych sił, trzeba uzmysłowić tym siłom, że w nowej sytuacji, będzie im równie wygodnie albo jeszcze bardziej niż dotąd, wtedy dopiero nowa marka zostaje głęboko osadzona w branży i nastąpić może jej rozkwit oraz może zyskać szerokie niekwestionowane "uznanie".

 

Można oczywiście posiadać świetną technologię i "walczyć" z całym "złym" światem, jest tu dowolność, określona indywidualnymi celami.

Tak na prosty rozum musi się spotkać technika z ekonomią, tu na forum ważne są sprawy techniki ale w życiu jest dokładnie odwrotnie :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

na forum ważne są sprawy techniki

 

Na forum sprawy ekonomii są równie ważne, jednak treść ich dotycząca umieszczana jest między wierszami wpisów, czasem tylko,w wyjątkowych sytuacjach uzyskują pierwszoplanową pozycję, w charakterystyczny i specyficzny sposób czasami sprawom ekonomicznym towarzyszą elementy przemysłu motoryzacyjnego, zwłaszcza w ostrych sporach następują te odwołania.

Sądzę, że dywagują koledzy nie na zadany temat. Z wpisu autora wnioskuję, że chodzi o inowacyjny pomysł lub prototyp urządzenia, który ma potencjał stania się produktem, być może nawet markowym. Budżet i cały proces to nie Wasze zmartwienie. Autor szuka talentów a nie technologów.

Aby wykreować markę trzeba zdeklasować konkurencję, nie da się tego uczynić działając w sposób do niej podobny, trzeba być lepszy pod każdym względem, gdyż nowy konkurencyjny podmiot, będzie niszczony przez osoby zainteresowane status quo, trzeba znaleźć sposób na sprzymierzenie z sobą potężnych sił, trzeba uzmysłowić tym siłom, że w nowej sytuacji, będzie im równie wygodnie albo jeszcze bardziej niż dotąd, wtedy dopiero nowa marka zostaje głęboko osadzona w branży i nastąpić może jej rozkwit oraz może zyskać szerokie niekwestionowane "uznanie".

Chcesz się ze mną licytować na znajomość zasad budowania marki? :) Oczywiście, że musi mieć coś wyjątkowego w sobie itd. Chodziło mi tylko o zwrócenie uwagi na to jak ważne są pieniądze na promocję, a sam piękny i doskonały produkt, to może 10 czy 20 % całego plany zbudowania marki. Pewniejszy zwrot w naszym dalej dość ubogim jednak kraju jest z kiełbasy czy pieczarek :) Optymistycznie to jednak widzę, bo coraz więcej fajnych rzeczy polskich powstaje, to i pewnie będą coraz lepszej jakości… a zarobki wolno ale rosną :)

 

Sądzę, że dywagują koledzy nie na zadany temat. Z wpisu autora wnioskuję, że chodzi o inowacyjny pomysł lub prototyp urządzenia, który ma potencjał stania się produktem, być może nawet markowym. Budżet i cały proces to nie Wasze zmartwienie. Autor szuka talentów a nie technologów.

To jednak jest Ci chyba dobrze znane jakie mamy marki premium audio, bo jest ich kilka i to rozpoznawalnych na forum doskonale.

szukanie talentów w zakładce Hi-End na AS to raczej strata czasu.

Rozumiem, że watek ledwo co powstał i nie wszystkie "talenty" miały okazję się wypowiedzieć ale po już popełnionych wpisach bardzo łatwo zauważyć co tak naprawdę będzie dalej.

 

Jest w Polsce kilka bardzo ciekawych małych firm, dla których inwestor wraz z kilkoma marketingowcami z prawdziwego zdarzenia, który księgowego użyje tylko do przygotowania sprawozdania byłby co najmniej mocno przydatny.

Jeżeli konstruktor, mógłby skupić całą swoją wiedzę i czas na tworzeniu wyszedłby z tego na pewno niejeden genialny produkt

----------------------------------------------------

niejeden genialny produkt

 

Może by wyszedł a może nie, Kolego.

Kolega pracował kiedyś nad rozwiązaniem technicznym?

 

Poważny twórca nigdy nie użyje poważnego rozwiązania na nieznanym nowym, świeżym nie sprawdzonym w branży gruncie, jeśli by to uczynił oznacza że nie jest poważny, a wiec w konsekwencji jego projekt nosi te same znamiona, braku poważnej jakości.

 

szukanie talentów

 

Żeby znaleźć talent, najpierw trzeba samemu go posiadać, aby moc dokonać weryfikacji, bez urazy, ale Kolega nie posiada takich właściwości, umożliwiających oddzielenie ziaren od plew w branży hi end..

 

"talenty" miały okazję się wypowiedzieć

 

O talenty proszę się nie martwić, jeśli faktycznie są talentami, to dadzą sobie doskonale radę, a jeśli będą potrzebowały wsparcia finansowego, to zostanie im udzielone w zgodzie z poziomem ich talentu i skalą właściwości potencjału innowacji.

Taki biznesmen już to dawno robi, już dostaje bańki, chce jednak założyć manufakturę Audio, a może nawet przekształcić to w sporą firmę. Więc wchodzisz w to? Ty nie ponosisz ryzyka straty paru baniek, Ty masz tylko zrobić porządne klocki...

 

 

I tenże biznesmen szuka natchnienia i kontaktów na audiostereo.pl ???

 

He, he, he ... Sukces murowany.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Moim zdaniem High-end jak i duzy business nastawiony na szybkie zyski troche sie tutaj rozmija. Zrobienie urzadzenia dobrze grajacego to jak to nazywacie dlubanina czesto wieloletnia, polaczona z pasja ludzi ktorzy to tworza. Duzy business nie robi sie na drogich urzadzeniach High-endowych ale produkcji n.p. zwyklych plastikowych wieszakow w miliardach sztuk. Tak sadze myslenie businessowe i High-endowe to jednak dwa inne podejscia, nie oszukujmy sie High-end nawet z tych srednich i niskich pulapow cenowych nie jest produkowany w milonach sztuk, sa to tysiace...a w topowym high-endzie idzie to juz na setki...Mozna powiedziec ze High-end to sa wszystko male firemki czesto garazowe...

 

pozdr.

Widziałem siedzibę Burmestera. W sieci są fotki nowej siedziby Gryphona. Teraz Vitus ma też nową siedzibę. Nie są to oczywiście wielkie koncerny ale garażowymi bym tych firm nie nazwał.

Trochę po świecie śmiga sprzętu Waszczyszyna.

 

I o Fikusie przez grzeczność nie wspomnę ;) Coby nie mówić, znany jest.

 

Bywam czasami na odsluchach w sklepach w Holandii. Jak sié sprzedawca dowiaduje ze jestem Polakiem to na ogol pierwsze slowo ktore potem pada to "Lampizator"

 

Jeden dystrybutor byl zainteresowany gramofonami Ad Fontes ale ich konstruktor nie jest zainteresowany produkcja na wieksz skale. Amplifon i RCM tez nie sá tu anonimowi

Widziałem siedzibę Burmestera. W sieci są fotki nowej siedziby Gryphona. Teraz Vitus ma też nową siedzibę. Nie są to oczywiście wielkie koncerny ale garażowymi bym tych firm nie nazwał.

Napisalem czesto garazowe, ja tez widzialem rozne firemki i nie z obrazka jak sadzisz i nie sa to duze firmy, wszystko to sa male firemki. No ale powiedz Sly jaka jest roczna produkcja tych firemek ktore wyzej wymieniles?

Bywam czasami na odsluchach w sklepach w Holandii. Jak sié sprzedawca dowiaduje ze jestem Polakiem to na ogol pierwsze slowo ktore potem pada to "Lampizator"

A jak ja bylem kilka kilka razy w Amsterdamie to jak powiedzialem ze jestem z Polski to mialem problem z zakupem pewnych produktow, pomoglo dopiero to ze mieszkam w UK ;)

Może by wyszedł a może nie, Kolego.

Kolega pracował kiedyś nad rozwiązaniem technicznym?

 

Widzę, że nie do końca się zrozumieliśmy i moje intencje zostały odebrane nie tak jak powinny.

Ja nie jestem żadnym konstruktorem, jestem konsumentem świadomie podejmującym decyzje.

Tworzenie rozwiązań technicznych mnie nie interesuje, choć lubię wiedzieć, z czego zrobiony jest sprzęt, który mam zamiar kupić.

 

Żeby znaleźć talent, najpierw trzeba samemu go posiadać, aby moc dokonać weryfikacji, bez urazy, ale Kolega nie posiada takich właściwości, umożliwiających oddzielenie ziaren od plew w branży hi end..

bez urazy ale my się nie znamy, proszę więc nie mieszać mojej osoby i "jej właściwości" z "HiEndem" zwłaszcza tym rozumianym przez kolegę

 

O talenty proszę się nie martwić, jeśli faktycznie są talentami, to dadzą sobie doskonale radę, a jeśli będą potrzebowały wsparcia finansowego, to zostanie im udzielone w zgodzie z poziomem ich talentu i skalą właściwości potencjału innowacji.

no właśnie te "talenty" z zakładki HIEnd nie dają sobie rady w świecie HiEnd, poza tym talent do konstruowania urządzeń hiend a talent do pozyskania środków czerpanie,zysku z ich sprzedaży nie mają ze sobą nic wspólnego

 

pozdrawiam

----------------------------------------------------

pozdrawiam

 

Rzeczywiście ne rozumiemy się i nie znamy, Kolega nie znając "talentów" z zakładki hi end jednak je ocenia, Kolega podaje jedną sprzeczność po drugiej.

 

nie mieszać mojej osoby i "jej właściwości" z "HiEndem" zwłaszcza tym rozumianym przez kolegę

 

Moje rozumienie hi endu jest oczywiste dla stałych i stabilnych w poglądach użytkowników forum, przypomnę produkty, które są wykonane zgodnie z kanonami sztuki to jakieś 70-85% ogółu, produkty, których zakup można rozważać to kilka procent całości podaży w branży, czyli tak naprawdę dla świadomego odbiorcy, cała reszta mogłaby w ogóle nie istnieć.

 

"talenty" z zakładki HIEnd nie dają sobie rady w świecie HiEnd

 

Talenty z zakładki hi end, żyją i funkcjonują w Polsce, a to już powinno Koledze uświadomić w dostatecznym stopniu jakie posiadają otoczenie i uwarunkowania z tego wynikające.

 

jak powiedzialem ze jestem z Polski to mialem problem z zakupem pewnych produktow

 

Właśnie.

 

moje intencje

 

Intencjami wybrukowane jest piekło, a diabeł czai się w szczegółach.

 

Te szczegóły jednak okazują się zaporami nie do przebycia.

Zostałem poproszony przez znajomego, który jest biznesmenem, bym zadał tutaj na forum pytanie. Czy istnieje polski Hi-End? Konkretniej, jest kasa, jest perspektywa zrobienia wzmaka, kompaktu, kabli, kolumn. Czyli dostajecie kasę i czy za tą kasę, perspektywę produkcji seryjnej, stałego zatrudnienia ktoś jest wstanie zrobić hi-endowy klocek?

 

 

Kolega zamotał pytanie celowo chyba..., bo najprościej to chyba chodzi o podanie produktów w które warto by zainwestować aby na nich zarobić, czy tak? :)

 

Pan Andrzej Marków jakiś czas temu chyba poszukiwał inwestora :)

Od 4 minuty jest również oferta dla zagranicznych inwestorów… neomammut, może Twój znajomy nie zna polskiego, to już nie będziesz musiał nic tłumaczyć :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jan Kulczyk nie zyje!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Widac ze jednak wielki business nie wychodzi za bardzo na zdrowie, nerwy swoje robia, to juz lepszy High-end mozna sie na forum ponaparzac troche a i muzyczki posluchac...;)

A tak na marginesie nie rozumiem tych ludzi, jak juz maja miliard po co im nastepny nastepny i nastepny, po co? Powiedzcie mi bo ja tutaj glupi jestem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy to nie jest ciekawy projekt? Co sądzicie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rzeczywiście ne rozumiemy się i nie znamy, Kolega nie znając "talentów" z zakładki hi end jednak je ocenia, Kolega podaje jedną sprzeczność po drugiej.

...

 

oceniam nie osoby ale efekty pracy osób myślących, że takowy talent posiadają, których to efektów nie widać, no bo jak skoro zamiast pracować, klepią w klawiaturę na AS.

nie oceniam osób mających prawdziwy talent do tworzenia urządzeń HiEnd - takie się nie wypowiadają w tej zakładce a jeżeli już się pojawią to tylko dla sprostowania bełkotu, który się tu wypisuje.

 

 

wątek ten jest stratą czasu jego autora, talentu HiEnd w nim nie znajdzie.

----------------------------------------------------

Czy to nie jest ciekawy projekt? Co sądzicie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bardzo ciekawy tylko to jest klon MBL-a a te chronione sa kilkoma patentami ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wątek ten jest stratą czasu jego autora, talentu HiEnd w nim nie znajdzie.

Bzdura, sam znam kilka osob z tego forum ktore prowadza male udane audio businessy, znam tez kilka osob z bardzo dobrymi pomyslami. To inwestorzy maja mylne pojecie o High-endzie, to oni nie rozumieja tej branzy! :(

 

Autor twierdzi, że to nie klon.

A ja twierdze ze TAK! :)

I co mi zrobisz? ;)

prawdziwy talent do tworzenia urządzeń HiEnd - takie się nie wypowiadają w tej zakładce a jeżeli już się pojawią to tylko dla sprostowania bełkotu

 

Proszę podać przykład bełkotu jak się domyślam z mojej strony, oraz równoważne sprostowanie, dokonane przez osobę będącą prawdziwym objawieniem w hi end.

 

wątek ten jest stratą czasu

 

Wątek dotyczy tym razem techniki, więc nie mogą za bardzo błyszczeć w nim osoby o klasycznym profilu audiofilskim, tu zgoda, uczestnictwo ich w tym temacie jest stratą czasu, wpisy natomiast są hipotezami.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.