Skocz do zawartości
IGNORED

Codzienność IV RP czyli pod butem i knutem Prezesa :)


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Lech36 napisał:

Frustraci to teraz rządzą. Dlatego tak grabią żeby w krótkim czasie wziąć sobie miliony bo nie wiadomo jak długo jeszcze będzie im dane to grabienie. Grabienie wynika z przebytej frustracji. 

To tylko opinia. Powyzej masz konkretne przejawy frustracji po klesce wyborczej(oraz marnych perspektywach). Twoj post rowniez jest jej przejawem.

 

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

1 minutę temu, bubusia napisał:

A tu ciagla frustracja.

Raczej potwierdzenie faktów.

Prymitywizm Twoich wpisów jest zabawny. Rozumiem że inaczej nie możesz gdyż takie dostałeś wytyczne.

1 minutę temu, Bobcat napisał:

 

Prymitywizm Twoich wpisów jest zabawny. Rozumiem że inaczej nie możesz gdyż takie dostałeś wytyczne.

A tu kolejny przejaw frustracji

Leca jeden po drugim.

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Poproś przełożonych po linii frontu propagandowego o zgodę na napisanie czegoś nowego. 

A tak w ogóle dużo Ci płacą za każdy wpis? Na dzisiejsze śniadanie wystarczy?

2 minuty temu, Bobcat napisał:

Poproś przełożonych po linii frontu propagandowego o zgodę na napisanie czegoś nowego. 

A tak w ogóle dużo Ci płacą za każdy wpis? Na dzisiejsze śniadanie wystarczy?

Frustracja i projekcja w jednym

 

Ps Siedzi tu codziennie, non stop klepie to samo, ale pyta sie mnie ile mi placa, nie pomysli, ze to bardziej do niego sie odnosi. No coz.

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Teraz, bubusia napisał:

Frustracja i projekcja w jednym

Rozumiem. Bez zgody z góry nie wolno nic innego napisać. Dziś zgoda jest tylko na to.

3 minuty temu, Bobcat napisał:

Rozumiem. Bez zgody z góry nie wolno nic innego napisać. Dziś zgoda jest tylko na to.

Dobrze Bob, zrobmy prosty eksperyment, myslisz, ze musze pisac, ze pisze na zamowienie itd itp. To zrobmy tak. Nie piszemy do niedzieli, ani ty, ani ja. Ok. Zobaczymy kto moze nie pisac, kto nie musi, a kto musi tu pisac. Wchodzisz? Bedzie wiadomo kto zarabia, a kto nie.

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

8 minut temu, bubusia napisał:

To tylko opinia. Powyzej masz konkretne przejawy frustracji po klesce wyborczej(oraz marnych perspektywach). Twoj post rowniez jest jej przejawem.

Ja sobie daję radę bez czekania aż ktoś mi da, więc frustracja u mnie nie może wystąpić. Frustracja występuje tylko u tych którzy czekają na mannę z nieba bez pracy. PiS gromadzi koło siebie rekordowe ilości frustratów czekających na zrzuty. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

7 minut temu, Lech36 napisał:

Ja sobie daję radę bez czekania aż ktoś mi da, więc frustracja u mnie nie może wystąpić.

A co ty myslisz, ze tylko ty pracujesz. Frustracja to zupelnie inne zjawisko, nie ogranicza sie do tego o czym piszesz. Powinienes o tym wiedziec.

Bob wchodzisz? Pozwola ci nie pisac do niedzieli, czy nie bardzo? Miej jaja i zachowaj sie w koncu jak facet. Wchodzisz? Czy nie dasz rady, bo nie mozesz bez tego zyc? A moze naprawde daje ci to utrzymanie o ktore mnie posadzasz? Moze naprawde piszesz na zamowienie i nie mozesz do niedzieli zostawic roboty?

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

1 minutę temu, bubusia napisał:

Dobrze Bob, zrobmy prosty eksperyment, myslisz, ze musze pisac, ze pisze na zamowienie itd itp. To zrobmy tak. Nie piszemy do niedzieli, ani ty, ani ja. Ok. Zobaczymy kto moze nie pisac, kto nie musi, a kto musi tu pisac. Wchodzisz?

Gdybym wiedział że mam do czynienia z człowiekiem honoru to bym wszedł. Ale z PiS-owcem mam opory. Albowiem zmienisz nick i cały czas będzie tu pisał Twój klon. Zbyt dobrze znam Wasze metody.

7 minut temu, Bobcat napisał:

Gdybym wiedział że mam do czynienia z człowiekiem honoru to bym wszedł. Ale z PiS-owcem mam opory. Albowiem zmienisz nick i cały czas będzie tu pisał Twój klon. Zbyt dobrze znam Wasze metody.

No widzisz Bob jakie glupoty gadasz, zapytaj sie arkadowskiego(moderatora watku), czy bubusia mial/ma kiedykolwiek jakis inny nick. Albo kolegi sittka, bo tez mial kiedys watpliwosci. Teraz juz nie ma.

No wiec wchodzisz? Mozesz byc pewien, ze to moj jedyny nick(nigdy nie zmieniany, arkadowski moze potwierdzic ze nigdy nie mialem klonow). No wiec?

Masz tu konkrety. Sprawdzamy kto pisze na zamowienie? Wchodzisz?

 

 

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

18 minut temu, bubusia napisał:

No widzisz Bob jakie glupoty gadasz, zapytaj sie arkadowskiego (moderatora watku)

No i co? Zapytam, potwierdzi że nie ma. Wtedy dopiero założysz konta-klony. Starego wróbla na plewy nie złapiesz.

 

34 minuty temu, bubusia napisał:

Frustracja to zupelnie inne zjawisko, nie ogranicza sie do tego o czym piszesz. Powinienes o tym wiedziec.

Cóż, widocznie nie jestem sfrustrowany. Frustratów trzeba szukać wśród elektoratu PiS który nie dorwał się jeszcze do koryta.Tacy najbardziej przebierają nogami bo nic innego nie potrafią oprócz czekania aż ktoś im da. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

8 minut temu, Bobcat napisał:

No i co? Zapytam, potwierdzi że nie ma. Wtedy dopiero założysz konta-klony. Starego wróbla na plewy nie złapiesz.

Bobik, robisz sie powoli smieszny. Jezeli zalozylbym nowe konto nie trudno byloby wylapac takiego delikwenta. Poza tym po kiego mialbym to robic. Nie klucz, nie kombinuj, tylko odpowiedz. Wchodzisz, czy nie wchodzisz? Zobaczymy kto pisze na zamowienie.

Widze, ze bronisz sie jak mozesz, zeby tylko dalej pisac. Moze po prostu musisz?

No wiec wchodzisz, czy wymiekasz? I nie klucz, bo sam tez moglbys zalozyc nowe konto.

Wchodzisz, masz jaja?

 

 

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

2 minuty temu, bubusia napisał:

nie trudno byloby wylapac takiego delikwenta

Niby nietrudno, a konta-klony siedzą tu latami. Zresztą nawet gdybym w taki układ wszedł - co to da? W swojej roli funkcjonariusza frontu propagandowego zostaniesz do końca tygodnia uśpiony przez przełożonego, na to miejsce zostanie skierowany ktoś zupełnie inny. Moderator niczego nie stwierdzi bo ten nowy będzie pisał ze swojego konta.

Nie ze mną takie numery Bruner.

Gość glazior

(Konto usunięte)
3 godziny temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Prędzej uwierzę w płaską ziemię, niż w to, że Księdzu Tischnerowi choćby zaświtała myśl jakiejkolwiek współpracy z ubecją. 

Czy nie to samo mówiłeś o Wałęsie?

"27 lipca 1983 roku zarejestrowany pod nr. 81208 przez Departament IV MSW w kategorii 'kandydat', następnie KO (Kontakt Operacyjny)). Od 13 października 1988 r. konsultant. Został wyrejestrowany 30 stycznia 1990 roku"

Edytowane przez glazior
12 minut temu, Bobcat napisał:

Niby nietrudno, a konta-klony siedzą tu latami. Zresztą nawet gdybym w taki układ wszedł - co to da? W swojej roli funkcjonariusza frontu propagandowego zostaniesz do końca tygodnia uśpiony przez przełożonego, na to miejsce zostanie skierowany ktoś zupełnie inny. Moderator niczego nie stwierdzi bo ten nowy będzie pisał ze swojego konta.

Nie ze mną takie numery Bruner.

Widzisz bobik jak sie kompromitujesz. Nie masz za grosz honoru. Najprawdopodobniej sam jestes funkcjonariuszem frontu propagandowego. Musisz pisac codziennie. Pieknie to wykazales.

 

PS Takze tak to jest, bobik nawet do niedzieli nie moze przestac klepac, po prostu musi, i to ciagle mniej wiecej to samo, najprawdopodobniej oplacany troll jednej z opcji. I tyle.

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Gość glazior

(Konto usunięte)

Donald Tusk ma pretensje do Grzegorza Schetyny, że ten wciągnął go w poparcie przegranego projektu wyborczego opozycji - czytamy w "Fakcie".

4 czerwca miał być dniem, w którym Donald Tusk wygłosi mocne przemówienie, będące zapowiedzią jego powrotu do krajowej polityki. Przegrana opozycji w wyborach do PE pokrzyżowała jednak plany ogłoszenia powstania nowego ruchu politycznego.

Według "Faktu", Tusk ma pretensje do Schetyny za wciągnięcie go w projekt, który zakończył się wyborczą porażką.

"Schet oszukał go fałszywymi sondażami dającymi zwycięstwo i obietnicę, że na wiec Tuska przyjdzie aż 100 tys. ludzi. Przyszło zaledwie 8 tys." - mówi w rozmowie z tabloidem współpracownik byłego premiera.

Z ustaleń gazety wynika, że w Brukseli doszło do spięcia Tuska i Schetyny. Tusk miał wprost oskarżył obecnego lidera PO o porażkę i poradzić mu, by zmienił otoczenie. "Powiedział, że niektórzy muszą odejść, na co Grzegorz odparował: 'może lepiej, żebyś ty odszedł'" - mówi "Faktowi" europoseł Platformy.

https://fakty.interia.pl/prasa/news-fakt-wielki-powrot-tuska-odwolany,nId,3026539

 

W czarnych kolorach widzę przyszłość opozycji.

To akurat nie musi byc prawda, ale na pewno dobrze tam nie jest. Czar Tuska prysl. I to jest fakt.

A Fakt to tylko nazwa gazety. I tyle.

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Gość glazior

(Konto usunięte)
17 minut temu, glazior napisał:

Czy nie to samo mówiłeś o Wałęsie?

"27 lipca 1983 roku zarejestrowany pod nr. 81208 przez Departament IV MSW w kategorii 'kandydat', następnie KO (Kontakt Operacyjny)). Od 13 października 1988 r. konsultant. Został wyrejestrowany 30 stycznia 1990 roku"

Chciałbym napisać w tym miejscu jedną rzecz.

Na zawszę zapamiętam wstrząs i niedowierzanie gdy po raz pierwszy przeczytałem o agenturalnej działalności Lecha, Słomczyńskiego,Pendereckiego i teraz Tischnera.

Oby tak jak w wypadku twórcy Pasji według św. Łukasza te informacje nie potwierdziły się a główny bohater zachował się tak samo godnie jak Kompozytor.

1 minutę temu, bubusia napisał:

A Fakt to tylko nazwa gazety

Tak.Masz racje.

Ale dobrze płacą i w tematach politycznych raczej nie zmyślają.

Sry, do kasacji. Co do Tischnera to nie przesadzalbym. Kontaktem mozna bylo zrobic kazdego.

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Gość glazior

(Konto usunięte)

Za życia. Penderecki pomimo podpisu zachował się godnie co widać dokładnie w dokumentach.Chciał wyjechać z kraju ,podpisał to co podpisał ,miał za granicą szpiegować znanych Polaków + cudzoziemców pomagających im , a gdy wrócił nagabywany zwodził prowadzących tak skutecznie że został skreślony z listy agentów.Jak widać akurat w tym przypadku papiery nie kłamią.

""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""

Konsultant – osoba wykorzystywana do celów specjalistycznych, np. w celach ekspertyz lub szkoleń funkcjonariuszy bądź żołnierzy. Stopień wykorzystywania konsultanta był różny. Konsultanci byli wykorzystywani w różny sposób część sporadycznie, a inni mieli niemalże etat.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Osobowe_źródło_informacji

 

Edytowane przez glazior

Trochę tu pobyłem w wątku ale jakoś mi się nie chce .

Za dużo tu grzebania w pożółkłych zakurzonych papierach. Za mało zakulisowych ciekawostek i dalszej perspektywy.

Wy tak c o d z i e n n i e klepiecie na klawiszach tę bieżączkę?

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

9 minut temu, glazior napisał:

Jak widać akurat w tym przypadku papiery nie kłamią.

Skąd wiesz że nie kłamią? W katastrofie smoleńskiej też papiery i czarne skrzynki nie kłamią a PiS-lamiści mają cały czas jakieś nowe idiotyczne teorie. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość glazior

(Konto usunięte)
8 minut temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Janasa

A kim on jest?

Dla Ciebie to ktoś ważny ?

Nie znam gościa i nie miał wpływu na moje życie.

8 minut temu, Bezlitosna Niusia napisał:

A teraz głazior popluj trochę

Nie pasujesz - kultura i dowcip - do towarzystwa które tu piszę.

Ty i fox.

Jaro jest też dosadny w dowalaniu przeciwnikom politycznym ale od niego dzielą cię lata świetlne czy może lata ewolucji.

Edytowane przez glazior

Jest już nowy minister finansów, pewnie będzie lepiej rozdawał kasę, frustraci z PiS macie szansę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

20 minut temu, glazior napisał:

Nie znam gościa i nie miał wpływu na moje życie.

Janas nie miał wpływu na twoje życie? Oczywiście że miał, dzięki między innymi niemu wypłynęło na powierzchnię to małe "g" (Prezes) do którego się teraz "modlicie" czekając na zrzuty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

32 minuty temu, xetras napisał:

Trochę tu pobyłem w wątku ale jakoś mi się nie chce .

Za dużo tu grzebania w pożółkłych zakurzonych papierach. Za mało zakulisowych ciekawostek i dalszej perspektywy.

Wy tak c o d z i e n n i e klepiecie na klawiszach tę bieżączkę?

Tylko Koledzy PiSowcy których nieustannie podniecają ubeckie kwity.

Jestem Europejczykiem.

 

13 minut temu, Lech36 napisał:

Jest już nowy minister finansów, pewnie będzie lepiej rozdawał kasę, frustraci z PiS macie szansę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Janas nie miał wpływu na twoje życie? Oczywiście że miał, dzięki między innymi niemu wypłynęło na powierzchnię to małe "g" (Prezes) do którego się teraz "modlicie" czekając na zrzuty.

Tobie tez placa za to rowne klepanie i utozsamianie wszystkiego z Pisem? Jak na rzekomo mocno zapracowanego cos masz duzo czasu na to klepanie. Zreszta ciagle tego samego. Czyzby rowniez funkcjonariusz? A moze ty przyjmiesz moja propozycje nie klepania przez jakis czas. Stac cie na to?

Nie sadze. Tez musisz klepac non stop. I non stop to samo. Taka ich rola.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Ponieważ dzisiaj bardzo ważna rocznica to wrzucam fotkę która wszystkim powinna poprawić nastroje:

B8Dk9kpTURBXy81MTI3Mzc3MWNhNjE1YmM5MGRkN

Jestem Europejczykiem.

 

  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.