Codzienność IV RP czyli pod butem i knutem Prezesa :)

[Less]

Zasady korzystania z koryta.I to jest istota wszelkich różnic politycznych

Istotą różnic jest również ilość i jakość koryt.

Np. Ministerstw może być mniej lub więcej

Sejm i senat mogą mieć posłów tyle co obecnie, lub 2x mniej (prawdopodobnie bez straty dla jakości ustawodawstwa)

Kancelaria prezydenta może być mniejsza od senatu lub kilka razy większa.

Rada dużego miasta może mieć tyle członków co w Warszawie lub tyle co w Los Angeles.

To są bardzo istotne różnice.

[jar1]

"koryto polityczne" to coś, o co walcza politycy. A walczą dlatego, ze nie wiąże sie to praktycznie z żadną odpowielnościa.

Swinie przynajmniej ida na rzeź a tu NIC.

Sytem rozliczania z działalności "przy korycie" jest ważny a nie kto z niego korzysta.

Biznes ma okreslone zasady i schematy podnajmowania "managerów" i potrafi ich rozliczać z tego, co podjęli się realizować i w jakim budżecie. Koryto polityczne jest zdegenerowane bezkarnością i totalnym brakiem odpowiedzialności.

Nie ma żadnego znaczenia czy PO, PSL czy PiS czy ktokolwiek. Dlatego kwitnie selekcja negatywna i z roku na rok jest coraz gorzej.

[Lech36]

Widzę że powoli zaczyna powstawać nowa nauka "Korytologia" ;-).

[Jaro_747]

(...)

Nie ma żadnego znaczenia czy PO, PSL czy PiS czy ktokolwiek. Dlatego kwitnie selekcja negatywna i z roku na rok jest coraz gorzej.

 

Eee tam, przesadzasz, teraz mamy "dobrą zmianę".

 

"Agent Centralnego Biura Antykorupcyjnego został zwolniony ze służby, gdy na jaw wyszło, że podczas nocnego dyżuru zaprosił do siedziby Biura prostytutkę. Teraz jednak wrócił do pracy, a nowe kierownictwo CBA wyrzuciło przełożonego, który go na tym nakrył."

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

Eee tam, przesadzasz, teraz mamy "dobrą zmianę".

 

"Agent Centralnego Biura Antykorupcyjnego został zwolniony ze służby, gdy na jaw wyszło, że podczas nocnego dyżuru zaprosił do siedziby Biura prostytutkę. Teraz jednak wrócił do pracy, a nowe kierownictwo CBA wyrzuciło przełożonego, który go na tym nakrył."

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czepiasz się, przecież mają być nowe standardy. No to są.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[T.Rex]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

Teraz jednak wrócił do pracy, a nowe kierownictwo CBA wyrzuciło przełożonego, który go na tym nakrył."

No i słusznie,zawiść trzeba tępić.Sam nie mógł widocznie,to wyżył się w inny sposób.

[jar1]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A zawalczcie się k... , na amen :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

A zawalczcie się k... , na amen :)

A ja podziwiam walkę prezesa Kaczyńskiego o zwiększenie dzietności w Polsce.

Stoi na pierwszej linii frontu.

A może... nie stoi?

[Jaro_747]

No i słusznie,zawiść trzeba tępić.Sam nie mógł widocznie,to wyżył się w inny sposób.

 

Ty modrzewik piszesz to poważnie?????

[antymalkontent]

A tutaj ta szopka widziana okiem pisowsim.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

Ty modrzewik piszesz to poważnie?????

 

Odpowiedzi nie dostałem. Modrzew się zawstydził bo dostrzegł głupotę swego wpisu?

[thrak]

Skąd wezmą? Z d... ;-)

 

[antymalkontent]

Miałem odwiedziny ze wsi. Pincet na dziecko to największa sensacja tam jest. Tylko tego im trzeba. Będzie na wydatki glownie nikotynowo monopolowe.

 

Nawet ekonomista sie znalazł. Będzie pobudzenie konsumpcji.

[trebliG]

Miałem odwiedziny ze wsi. Pincet na dziecko to największa sensacja tam jest. Tylko tego im trzeba. Będzie na wydatki glownie nikotynowo monopolowe.

 

Nawet ekonomista sie znalazł. Będzie pobudzenie konsumpcji.

 

Ja na podlaskiej wsi mieszkam od paru lat, takiej na 600 mieszkańców, z dwucyfrowym bezrobociem, z urzędem gminy, 3 sklepami i apteką. Na te 500 to już w zeszytach w sklepach kilkanaście stron jest awansem. Nawet nie żeby od razu na gorzałę i fajki, bo tego na zeszyt nie dają, tylko ze zwyczajnej bidy. I podatek od sklepów wielkopowierzchniowych i banków został dokładnie przedyskutowany, że złodziejom zabiorą a im dodadzą trochę. Chociaż od mało-powierzchniowych tez by się przydało, bo sklepiki we wsi droższe niż biedronka i lidl, czyli mogliby taniej, a nie chcą - znaczy kradną. A w aptece magisterkę co rusz ktoś opitala, gdzie te darmowe leki dla seniorów, bo przecież miały być już dawno, i to pewnie jej wina, ze nie ma, bo w sieciówce w mieście jest taniej niż u niej, więc ona tez złodziej. I tak się toczy wiejska polityka. Kto ma sklep - złodziej, kto ma aptekę złodziej, kto nic nie ma tez złodziej, bo przecież złożył wniosek do GOPSu i węgiel dostał, a dla drugiego już nie starczyło.

Edytowane 4 Stycznia 2016 przez trebliG

[Adalbert95]

I oto czemu PiS wygrał. Pytanie tylko co się stanie jak z tych pisowskich obietnic wyjdzie figa, a długi z zeszytu trzeba będzie spłacić?

A propos sklepów. Mieszkam w małej mieścince na drugim krańcu Polski, tym bogatszym. Choć u nas tylko jakieś 5 tys. głów to marketów jest 6, a właśnie budują 7. Apteki 4. Są zagramaniczne sieci, są i polskie. I są i małe sklepiki, nawet GS, marnie bo marnie, ale jakoś przędzie. Że paru właścicieli sklepików znam to usłyszałem ciekawą rzecz. Naturalnie za podatkiem od marketów są, ale wcale nie dlatego, że klienci z nich odejdą do nich. Aż tak naiwni nie są. Podatek od marketów to podniesienie marketowych cen i cały zysk dla naszego "sklepikarstwa" polega na tym, że i oni przy okazji będą mogli je podnieść. Klient czy marketu czy "polskiego sklepiku" tylko i wyłącznie na tym straci.

Ale o tym, że nałożenie podatku od marketów podniesie ceny we WSZYSTKICH sklepach to jakoś tak nasi obecni włodarze milczą jak zaklęci...

Edytowane 4 Stycznia 2016 przez Adalbert95

[Less]

Wszystkie podatki, jakie by nie były, zapłaci w końcu konsument.

[Adalbert95]

Pozostaje tylko wytłumaczyć to i wyborcom PiS którzy zdaje się do tej pory wierzą, że PiS im da...

[jar1]

Im pisda. :)

Innym zabierze. Choć wcale bym taki pewny nie był. Im działanie i tak zakończy się na zbudowaniu pomnika.

Nie ma szans, żeby się między sobą nie pokłocili. W końcu wśród nich prezes ma sporo "zdrajców"...

Tylko wyznawcy starego PC są w porzo. :)

[antymalkontent]

 

 

Ja na podlaskiej wsi mieszkam od paru lat, takiej na 600 mieszkańców, z dwucyfrowym bezrobociem, z urzędem gminy, 3 sklepami i apteką. Na te 500 to już w zeszytach w sklepach kilkanaście stron jest awansem. Nawet nie żeby od razu na gorzałę i fajki, bo tego na zeszyt nie dają, tylko ze zwyczajnej bidy. I podatek od sklepów wielkopowierzchniowych i banków został dokładnie przedyskutowany, że złodziejom zabiorą a im dodadzą trochę. Chociaż od mało-powierzchniowych tez by się przydało, bo sklepiki we wsi droższe niż biedronka i lidl, czyli mogliby taniej, a nie chcą - znaczy kradną. A w aptece magisterkę co rusz ktoś opitala, gdzie te darmowe leki dla seniorów, bo przecież miały być już dawno, i to pewnie jej wina, ze nie ma, bo w sieciówce w mieście jest taniej niż u niej, więc ona tez złodziej. I tak się toczy wiejska polityka. Kto ma sklep - złodziej, kto ma aptekę złodziej, kto nic nie ma tez złodziej, bo przecież złożył wniosek do GOPSu i węgiel dostał, a dla drugiego już nie starczyło.

 

Jak PiS nie pogoni tych bogatszych i wyksztalciuchow i kapitalistów bankowców i nie da "po pincet kazdemu na dziecko a tak to 2-3 dzieci to norma" to oni pogonia ten PiS w PiS..u.

 

Także widzicie jaka presja do działań "jak za komuny" elektorat oczekuje komuny i "musi dostać". Także jak myslicie komuna wróci czy PiS zostanie pogoniony?

[limono]

Zdaje sie , ze w Polsce jest teraz deflacja , czyli ze ceny towarow i uslug spadaja , a wraz z nimi zatrudnienie i produkcja. I to juz od dluzszego czasu. Niezly sposob na pobudzenie gospodarki . Slyszalem tez , ze te pincet zlotych bedzie na DRUGIE i TRZECIE dziecko , nie na kazde.

A jesli 2-3 dzieci to norma to skad ten kryzys demograficzny ?

Przeczytalem , ze brakuje lekarzy i pielegniarek i wogole specjalistow wszelakich dziedzin za to specow od zarzadzania jest pod dostatkiem. Skoro panstwo placi za wyksztalcenie , na kierunkach deficytowych powinno wymagac od absolwentow podpisania zobowiazania na prace w kraju przez co najmniej 5 lat po ukonczeniu specjalizacji. Jesli komus to nie odpowiada to niech mama i tata placi za studia. A jesli chodzi o Polska wies to pewnie jak sie skoncza doplaty unijne do ziemi to skoncza sie markety na wsiach i przyjdzie sie zmierzyc z rzeczywistoscia i wtedy skonczy sie "komuna"

...."Kup tani hektar, zaoraj raz w roku i zbieraj dopłaty. Zysk lepszy niż w banku. Polscy kosiarze zbierają miliony""...

Edytowane 5 Stycznia 2016 przez limono

[trebliG]

Przeczytalem , ze brakuje lekarzy i pielegniarek i wogole specjalistow wszelakich dziedzin za to specow od zarzadzania jest pod dostatkiem. Skoro panstwo placi za wyksztalcenie , na kierunkach deficytowych powinno wymagac od absolwentow podpisania zobowiazania na prace w kraju przez co najmniej 5 lat po ukonczeniu specjalizacji.

 

Pomysł nienowy, tylko jeden malutki problemik jest, właśnie ta specjalizacja. Bo ja nie masz tatusia doktora z koneksjami i kolegami doktorami, to na specjalizację poczekasz latami... A gdzie ci lekarze i pielęgniarki, co już się wyszkolili? Ano jak w dowcipie: w Londynie. Ci co nie mieli tatusiów na odpowiednich stołkach i znajomości, za to mieli w perspektywie lata dyżurowania po 30 godzin na dobę i nocowania w karetkach, żeby związać koniec z końcem, odkurzyli swój angielski, pozdawali egzaminy i teraz zarabiają pracując po 30 godzin tygodniowo tyle, na ile wcześniej przez kwartał zapierdzielali po dyżurach i pogotowiach. Bez martwienia się o różnych rodzimych idiotów, którzy im obiecują kamasze i lustrację garaży, kiedy tylko domagają się podwyżki do poziomu zarobków przeciętnego hydraulika.

[limono]

kiedy tylko domagają się podwyżki do poziomu zarobków przeciętnego hydraulika

 

:)

To jak w tym amerykanskim dowcipie .Hydraulik po naprawie kranu co zabralo mu jakies 30 min zazadal $150 zaplaty. "...No co pan !!!, oburzyl sie wlasciciel domu . To nawet ja jako adwokat nie mam takiej stawki godzinowej... ." Na to hydraulik .., "jak bylem adwokatem to tez tyle nie zarabialem..."

Mamy w domu tesciowa swiezo z Polski . Temat pielegniarek pojawil sie wczoraj . Powiedziala , ze jakby byla szefem resortu polowa z pielegniarek wylecialby z miejsca na bruk za brak kwalifikacji i kultury.

[asterix1]

Im pisda.

Nie pisze się .....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 5 Stycznia 2016 przez asterix1

[Adalbert95]

A jesli chodzi o Polska wies to pewnie jak sie skoncza doplaty unijne do ziemi to skoncza sie markety na wsiach i przyjdzie sie zmierzyc z rzeczywistoscia i wtedy skonczy sie "komuna"

...."Kup tani hektar, zaoraj raz w roku i zbieraj dopłaty. Zysk lepszy niż w banku. Polscy kosiarze zbierają miliony""...

Nie skończą się i to dlatego, że nie pozwolą na to farmerzy ze "starej unii" Z tym zarabianiem milionów to nie jest niestety tak słodko. Obecnie dopłata do ha ziemi (obszarowa) to ok.100E. Powiedzmy że ha ziemi to jakieś 20 tyś. zł. Do tego by dostać dopłatę musi być uprawiana i trzeba zapłacić niewielki, ale jednak coroczny podatek. Sama orka to w tej chwili przy większych areałach - czyli przy użyciu dużych, wydajnych maszyn to min. 200 zł/ha (przy mniejszych kawałkach dużo więcej). Do tego trzeba coś posiać, bo sama orka to nie uprawa, dać nawóz, zebrać. To nie hameryka gdzie farmer dostaje pieniądze za nieuprawianie ziemi.

Jak się to policzy. Zakup ziemi, uprawa, itd to interesu na tym nie da się zrobić.

[asterix1]

A propos darowizn najnowszy hit

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ale sam profesor i premier ( vice) prosi- :

 

"Proszę państwa nie bierzcie tych pieniędzy, skoro nie musicie – powiedział wicepremier prof. Piotr Gliński. Polityk zaapelował, by najbogatsi Polacy nie pobierali świadczenia 500 zł na dziecko"

 

-to myślę że będzie Mu dane

 

Mam pomysł a może by tak zrobić listę osób co by się zrzekły tej darowizny?

Niżej jak czytałem propozycje jakie osoby by zrzekły się padło pana Biereckiego .....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xniwax]

Skąd wezmą? Z d... ;-)

Nie pisze się .....

Mam pomysł

 

Proktolodzy, językoznawcy i...Dobromir.

[Adalbert95]

Proszę państwa nie bierzcie tych pieniędzy, skoro nie musicie

To widać jest jeszcze gorzej z tą obietnicą niż przypuszczamy. Premier z tabletu oprócz tego, że się najzwyczajniej ośmiesza dość jasno to daje do zrozumienia. To juz kolejny, dość mało nawet zawoalowany przeciek kontrolowany, że ze sztandarowej obietnicy wyborczej PiS gówno będzie. Zresztą co to za nowość.

[xniwax]

Jak gówno będzie to Tobie przyzna się rację, a póki co pozostaje Tobie gównem manipulować.

Co też nie jest nowością.

[chick]

To widać jest jeszcze gorzej z tą obietnicą niż przypuszczamy. Premier z tabletu oprócz tego, że się najzwyczajniej ośmiesza dość jasno to daje do zrozumienia. To juz kolejny, dość mało nawet zawoalowany przeciek kontrolowany, że ze sztandarowej obietnicy wyborczej PiS gówno będzie. Zresztą co to za nowość.

A przypomnij mi adalbert o jakichkolwiek spełnionych obietnicach PO, oprócz podnoszenia podatków i innych obciążeń dla tępej chołoty nie czytającej GW.