Skocz do zawartości
IGNORED

Zapraszam do testu kabelków - czyli interkonekt, zasilający i głośnikowy


Melepeta

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie w gniazdkach jest faza po prawej. A patrząc na gniazda w sprzęcie, gdy uziemienie mamy na górze, to faza wychodzi po lewej stronie. Sprawdziłem trzy kable komputerowe i mają różne połączenia.

 

Jakie znaczenie ma pozycja gniazda w sprzęcie? Zauważyłem, że czasami jest "do góry nogami".

Spróbuj odwrócić wtyczkę. Może usłyszysz różnicę.

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

Może warto by kabelek wrócił do kolegi Melepeta na poprawki. Test w niektórych przypadkach może być nieobiektywny. Chyba, że któryś z testujących za pozwoleniem właściciela zrobi korektę.

Gość rydz

(Konto usunięte)

Jeżeli ktoś ma wzmacniacz wrażliwy na polaryzację to przed podłączeniem sieciówki Melepety powinien przełożyć wtyczkę w ścianie aby zmienić polaryzację.

 

Cała prawda o wpływie kabla zasilającego na dżwięk , tylko tyle albo aż tyle . :)

Taki zabieg stosuję się w instalacjach sieci komputerowych. W domowym użytkowaniu kompletnie nieprzydatne, a nawet upierdliwe by to było.

Spróbuj odwrócić wtyczkę. Może usłyszysz różnicę.

 

Chodzi mi o to, czy jeżeli gniazdo jest odwrócone odwraca się również polaryzacja?

Cała prawda o wpływie kabla zasilającego na dżwięk , tylko tyle albo aż tyle . :)

Ale i to jest kwestionowane.

Lumin T3, Arcam CD37, Hegel H360, ekta MKII (Troels Gravesen)

Jeśli tak jest, jak pisze robin102. To kabel będzie ok. Wtedy faza wypadnie z lewej strony gniazda IEC. A patrząc na gniazda Furutecha z bezpiecznikiem wychodzi, że tak chyba jest. Bezpiecznik na fazie.

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

Jestem trzeci na liście ale chciałbym wskoczyć na koniec oczekujących bo kupno żródła mi się przedłuża w czasie.Dzięki

Copland CTA 402,Copland CDA 288 .Dali Mentor 5

Na koniec nie da rady, ale trzeci od końca możesz być.

 

Lista wygląda następująco:

Tomasz 2015

brbr

cortes

robin102

Ziarutek

cygaret

Przem77

burz

luk1985

urkoni

kamil79

daris666

Ricardozamora

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

Uzupełnienie wrażeń z odsłuchu:

 

Odsłuch kabla sieciowego DIY podłączonego do Audio Analogue Paganiniego (w zestawieniu: fabryczna sieciówka z Densenem, 2xQed qunex 2, Alphard da Vinci SL-10):

 

Wpływ kabla sieciowego DIY na dźwięk podłączonego do odtwarzacza CD podobny co w przypadku podłączenia go poprzednio do wzmacniacza Densen tj. nieco mniejsza dynamika, nieco "zamglenia", pewne wycofanie średnicy. Jednakże odniosłem wrażenie, że opisane efekty brzmieniowe były "na mniejszą skalę" niż w przypadku podobnych efektów przy podłączeniu sieciówki DIY do wzmacniacza.

 

Chodzi mi o to, czy jeżeli gniazdo jest odwrócone odwraca się również polaryzacja?

 

Tak. (mówimy o zmianie sposobu włożenia wtyczki w gniazdko w ścianie jeżeli brak bolca to umożliwia lub przełożeniu przewodu z fazą w gniazdku w ścianie).

Nie wyleciałeś. To moja pomyłka. Przepraszam.

Tomasz 2015

brbr

cortes

Ziarutek

cygaret

Przem77

burz

luk1985

urkoni

hudykot

kamil79

daris666

Ricardozamora

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

  • 2 tygodnie później...

Przepraszam za zamieszanie.

 

Tomasz 2015

brbr

Ziarutek

cortes

robin102

cygaret

Przem77

burz

luk1985

urkoni

hudykot

kamil79

daris666

Ricardozamora

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

O tak będzie lepiej, beze mnie co by zamieszania nie wprowadzać.

 

Tomasz 2015

brbr

Ziarutek

cortes

cygaret

Przem77

burz

luk1985

urkoni

hudykot

kamil79

daris666

Ricardozamora

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Witam. Troszkę szarpany był czas moich odsłuchów przez wyjazdy, troszkę zakłócony przez brak łączności w jednym z konektów. Te więc z ocen pomijam, choć drugi podłączyłem z ciekawości jako koaksjalny i było zaskakująco, a nawet lepiej od Kimbera. Uwagi polaryzacyjne sieciówki wziąłem pod uwagę - na szczęście korzystam z listwy Bada i kręcenie wtyczką nie sprawia kłopotu. Test przeprowadzałem w dwóch systemach - jeden to komplet Ancient Audio (A3, Lektor V, Home Monitor V) z Ad Fontesem na analogu, a drugi to: PP na El34 i ecc83 bydgoskiej Elektra-Komp, Shigaraki by Peter Daniel + Musical Fidelity v-dac oraz Isophon studio TS 7002. Muzyka: w większości jazz, głosy Patricii Barber, Cassandry Wilson, Lisy Gerrard, ale i Nosowska, Sojka, Coma...,plus klasyka na deser. Przygodę z sieciowym zakończyłem dość szybko, po porównaniach z Black Rhodium i Beldenem odrobinę degradował wypełnienie średnicy i ten brak soczystości wypiąłem z gniazdka. Przeszedłem do głośnikowych, które sensorycznie stwarzają najmilsze wrażenie ( odsyłam do zdjęć). Z nimi spędziłem najwięcej czasu. W moich konfiguracjach (zwłaszcza nr1) nazwałem ten kabel 'perkusyjnym' ;) Z racji pewnego dociążenia, lekkiego przesunięcia równowagi w dół, w odsłuchu noga szybciej wychwytuje rytm. Szerokość sceny bez zastrzeżeń, ładna dość gradacja planów, wysokim brakowało nieco perlistości, subtelności i wybrzmień. Za szybko troszkę gasły, jednak w muzyce dynamiczniejszej poczytywałem to za swoistą kontrolę, jak również bas był mimo dociążenia ładnie kontrolowany. Tak więc gdyby komuś ten sposób przyprawiania przekazu w systemie pasował, to na takie DIY można śmiało stawiać. W końcu moje Sonus Oliva, to też manufakturowy 'youself' ;) Wybaczcie, że opisy mało poetyckie, z żalem również nie posmakowałem IC, jednak zabawa przednia, inicjatywa godna, za co Arkowi serdecznie dziękuję i kolejnym słuchaczom życzę miłych chwil z przerzucaniem płyt :)

  • 3 tygodnie później...

Coś tym razem się wlecze temat..,kto ma teraz te kabelki ?

 

Wczoraj wieczorem dotarły do mnie.

,,Żyj prawdziwie, kochaj szczerze zanim wszystko śmierć zabierze".

Witam, na początku przepraszam za zwłokę w odsłuchach i opisie ale… podupadłem chwilowo na zdrowiu (samo życie :-) ).

Skoro wróciłem do pełnej funkcjonalności to dzielę się należycie z kolegami wrażeniami.

 

Odsłuch może nie na systemie górnolotnym jak u innych kolegów ale myślę, że w budżetowych konstrukcjach również trzeba (a nawet powinno się) sprawdzić wpływ kabelków :-).

System odsłuchowy:

Odtwarzacz sieciowy: Cambridge Audio CXN (w trybie przedwzmacniacza)

Końcówka mocy: Cambridge Audio Azur 651 W

IC RCA: Qed Performance Graphite

Kable sieciowe - fabryczne.

Głośnikowe: QED Ruby Anniversary Evolution

Odsłuch na JBL Studio 280.

 

Odsłuch kabla sieciowego:

DIY wpięty do końcówki mocy - nie wiem dokładnie jak opisać wpływ tego kabla na mój system ale wprowadził ciekawą dynamikę w niższych rejestrach, bass jakby troszkę krótszy, zwięzły, dobry do szybkich kawałków, rocka, w muzyce spokojniejszej wpływ niezbyt słyszalny. Górne rejestry bez zmian w stosunku do sieciówek fabrycznych. Zmiana polaryzacji nie wniosła u mnie nic.

Po wpięciu do CXN-a – zmiany ledwo wyczuwalne, na granicy percepcji.

 

Interkonekty DIY:

Tutaj pełne zaskoczenie!

Wyraźna dominacja nad moimi Qed-ami, soczyście, jasno, czytelnie, świetna separacja instrumentów, zwarty i mocny bass, więcej rozjaśnienia na średnicy, scena bez zmian w stosunku do Qed.

IC są naprawdę świetne.

 

Kable głośnikowe DIY:

Tutaj rozochocony dobrymi wynikami testów sieciówki i IC - zaskoczenie ale na minus.

Góra przejaskrawiona, bez wyrazu, sterylna, dodatkowo podkreśla sybilanty, średnica w normie ale bez „duszy”.

Dół pasma bardzo okrojony, niższe rejestry jakby wycięte, bass rozlazły, bułowaty.

Niestety u mnie się nie sprawdziły, może do bardziej „ciemniejszych” systemów. Dla pewności sprawdzałem podłączenie 2 razy bo nie mogłem uwierzyć.

 

Podsumowując najwięcej czasu spędziłem z sieciówką wpiętą w końcówkę 651W w tandemie z interkonektem i w tym przypadku różnica na korzyść kabelków Melepety była naprawdę słyszalna i sprawiała dużo frajdy.

 

Dziękuję za możliwość udziału w teście.

Pozdrawiam.

Teraz moja kolej na podzielenie się z kolegami wrażeniami z testowania.

 

System:

 

 

wzmacniacz lampowy Cayin a70MKII - fabryczna sieciówka

źródło Denon DCD1450AR- fabryczna sieciówka tzw. ósemka

IC diy na kablu Cordiala

kolumny studio 16hz Minas Anor IIIs 2,5r.

kable głośnikowe Jantzen solid core

 

muzyka: Rammstein, Black Sabbath, Rage Against The Machine, Brendan Perry, Keith Jarrett, Malia, Depeche Mode oraz troszkę klasyki.

 

Na pierwszy ogień jak u kolegi Ziarutka poszedł kabel sieciowy. Zmiana polaryzacji - brak zmian. U mnie podobnie jak u kolegi w cięższej muzyce jak np. Rammstein dużo ciekawiej wybrzmiewają talerze jak również pełniej brzmi perkusja. Bas zwarty, punktowy, zero poluzowania. Góra nie wyostrzona a średnica podobnie jak na kablu fabrycznym. Przy jazzie nie zaobserwowałem jakiś większych zmian.

 

Kable głośnikowe: góra bez przerysowań, bas zwarty, średnica pełna. Jednak moje skromnie Jantzeny wydają się jakby grały troszkę szybciej.

 

Interkonekt: ładne wybrzmienia zarówno w szybkiej, cięższej muzyce jak również w jazzowym plumkaniu. Szeroka i głęboka scena. Bardzo ładna gradacja planów. Kolega który go u mnie słuchał określił go mianem ,,analogowy" natomiast mojego Cordiala nazwał cyfrowym, z uwagi, że jest trochę ostrzejszy na górze w bezpośrednim porównaniu z w/w.

 

W przypadku odsłuchu klasyki na całym powyższym zestawie okablowania nie stwierdziłem aby grająca orkiestra zlewała się w jedną plamę. Separacja instrumentów była na przyzwoitym poziomie, oczywiście w odniesieniu do mojego skromnego systemu.

 

Wnioski końcowe: dla tych co słyszą, że kable grają to pomimo ich specyfikacji podanej przez wytwórcę jest to tylko jakaś wskazówka poszukiwań, gdyż finalnie w naszym systemie może zagrać całkowicie odmiennie niż u innego użytkownika na jego zestawie. Jednak warto poświęcić czas na poszukiwania tego dla nas właściwego okablowania aby postawić swoistą kropkę nad ,,i" naszego systemu, czego życzę wszystkim kolegom słyszącym kable.

 

Podziękowania dla kolegi Melepety za możliwość uczestnictwa w testach.

,,Żyj prawdziwie, kochaj szczerze zanim wszystko śmierć zabierze".

  • 3 tygodnie później...
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.