Skocz do zawartości
IGNORED

Czy istnieje wzorzec prawidłowo brzmiącego systemu ?


Magnepan

Rekomendowane odpowiedzi

Z Polskiego na nasze, przynajmniej instrumenty i orkiestra klasyczna musi naturalnie zabrzmieć a cała reszta muzyki i instrumentów powinna jakoś się sensownie wkomponować w ten system.

 

Wiem banalnie proste ale czemu tak trudno :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość

(Konto usunięte)

Z Polskiego na nasze, przynajmniej instrumenty i orkiestra klasyczna musi naturalnie zabrzmieć a cała reszta muzyki i instrumentów powinna jakoś się sensownie wkomponować w ten system.

 

Wiem banalnie proste ale czemu tak trudno :)

 

Moim zdaniem żeby uzyskać efekt naturalnego brzmienia trzeba by połączyć technologię znaną z Harbetha...żywa obudowa...zamkniętą i bassreflex...czy tak się da?

Dobra obudowa to taka której nie słychać, głośniki też nie powinny mieć swojej sygnatury ani pozostała elektronika.

 

To jest ta "prostota" koncepcji :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość

(Konto usunięte)

Dobra obudowa to taka której nie słychać, głośniki też nie powinny mieć swojej sygnatury ani pozostała elektronika.

 

To jest ta "prostota" koncepcji :)

 

Ale może właśnie brak tego pierwiastka w postaci "harbethowej żywej obudowy" pozbawia nas w ostateczności "tego czegoś"...

Trochę tak filozoficznie ale...?

W połączeniu było by energia, dynamika, moc plus "to coś" co kochają harbethowe chłopaki...

Albo kupujemy sobie do domu nowy świetny instrument muzyczny albo nowe świetne kolumny :)

 

To my mamy być zadowoleni a nie producent czy sprzedawca!

 

Już pisałem jak dla mnie taki cały tor jestnajlepszy którego sygnatury nie słychać a wszystko począwszy od barwy potrafi oddać z pietyzmem. Już gdzie indziej pisałem to że są złe nagrania to nie znaczy że należy kupować w jakiś sposób garbate kolumny żeby to wyprostować. Jak idę na koncert i usiądę w złym miejscu to na następny w tym samym audytorium już tego błędu nie zrobię tylko poszukam innej miejscówki.

 

To samo zdroworozsądkowo jest w audio, przed zakupem należy unikać takich chwilowych fascynacji bo póżniej odsprzedawalność nie zawsze jest taka cudowna i idziemy w koszty. Posiadanie np 4 zestawów kolumn każdych do innego typu nagrań jak dla mnie to zbyt droga rozrywka :)

 

A Ty Ziko369 na ilu zestawach kolumn w domu słuchasz w tym samym pomieszczeniu? :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość

(Konto usunięte)

Już pisałem jak dla mnie taki cały tor jestnajlepszy którego sygnatury nie słychać

 

Tu się zgadzamy...

 

Już gdzie indziej pisałem to że są złe nagrania to nie znaczy że należy kupować w jakiś sposób garbate kolumny żeby to wyprostować. Jak idę na koncert i usiądę w złym miejscu to na następny w tym samym audytorium już tego błędu nie zrobię tylko poszukam innej miejscówki.

 

Tu też pełna zgoda...nieraz słucham w takim miejscu?...ludzie pewnie myślą, że przyszedłem ściany podpierać... ;-)

Nagrań słucham tych co "wszystko" mają a nie musi mi system dodawać to i tamto...

 

Słucham na jednym "wyjatkowym" ...

 

edit..jednych "wyjątkowych"...

Gość

(Konto usunięte)

To pochwal się na jakich.

Od chwalenia się są tu "lepsze" osobistości...za skromny jestem...mam też skromny system, który gra doskonale...dla mnie...

Uwielbiam ten sound...jest magia, emocje i "to coś"...

Od chwalenia się są tu "lepsze" osobistości...za skromny jestem...mam też skromny system, który gra doskonale...dla mnie...

Uwielbiam ten sound...jest magia, emocje i "to coś"...

 

Nikt nie mówi o chwaleniu. Możesz napisać na czym grasz oprócz Jolidy (więcej nie ma w "o mnie") i co stworzyło dla Ciebie synergiczne połączenie?

"To co teraz, ha?"

A czy wzorcem nie jest np gitara? Fortepian? Klawesyn? Saksofon? No i mamy wyjaśnione :)

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Gość

(Konto usunięte)

Nikt nie mówi o chwaleniu. Możesz napisać na czym grasz oprócz Jolidy (więcej nie ma w "o mnie") i co stworzyło dla Ciebie synergiczne połączenie?

 

Trzeba mnie odwiedzić i się dowiedzieć... :-)

Trzeba mnie odwiedzić i się dowiedzieć... :-)

 

Już bym dawno to zrobił, tylko za daleko :(

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Dla mnie dobrym testem systemu jest muzyka organowa odtwarzana z głośnością zbliżoną do tej, jaką słyszy organista przy pulpicie. Jeżeli nic się nie rozjeżdża to już jest nieźle. Dobrze też posłuchać dzieł wokalnych z towarzyszącym chórem i orkiestrą - jeżeli macie wrażenie "bycia na koncercie" to chyba nie ma co nic zmieniać w systemie. Warto też posłuchać pojedynczych instrumentów - świetne pod tym względem są skrzypce; można wyłapać odstępstwa od neutralności. Wszyscy recenzenci polecają do porównań dźwięk fortepianu - ale to już bardzo mocno zależy od nagrania płyty; moim zdaniem organy i skrzypce są pod tym względem bezpieczniejsze - nawet na kiepsko nagranej płycie można wychwycić, że coś jest nie tak

@Magnepan - chyba lepiej byloby nazwe tematu zmienic na: Czy istnieje wzorzec dla prawidłowo brzmiącego systemu. Bo troche to mylace jest jednak - orkiestra na zywo to raczej nie system.

Dobrej nocy

To ' dla ' mogłoby bardziej uscislić temat rozważań ale w sumie obydwie formy są poprawne i niemalże identyczne w swoim sensie.

Teraz już nie można poprawić tematu wątku - tak mi się przynajmniej zdaje - nic dodać nic ująć.

Oczywiście że wzorzec dźwięku to bzdura .Ale tu padło pytanie o wzorzec systemu a nie dźwięku .Dźwięk jest albo naturalny (mechaniczny) albo generowany przy pomocy przetworników elektroakustycznych jakimi są głośniki .

I o nie tu między innymi chodzi .

Tak słuchałem takowy dla mnie to : tuby Avantgarde Acoustic od modelu duo w zwyż powodują że przestaje mieć kompletnie dla mnie znaczenie czego słucham . Po odsłuchu na nich muzyki poważnej , Jazzu , popu , bluesa , Rocka i Metalu stwierdziłem brak jakichkolwiek wad .Mało tego po odsłuchu na nich nie chce się potem słuchać innego sprzętu dźwięk jaki prezentują jest dokładnie taki jaki jest mój ideał .

Zawsze podczas odsłuchu mam to samo doznanie słyszę muzyków prawdziwych grających na żywo a nie kolumn na tyle oszukują moją głowę czyli jest to dźwięk taki jaki oczekują dokładnie moje uszy i moje preferencje.

Teraz ktoś niżej napisze że tuby są podkolorowane , krzykliwe itd o dziwo nie lubię zbyt dużo sopranu i jedyne kolumny w których je toleruję w nadmiarze są właśnie Tuby zatem w jakiś sposób przekaz muzyczny trafia do mnie na tyle że nawet to zupełnie nie przeszkadza .

Przeskok jakościowy jaki słyszę pomiędzy tubami a innymi konstrukcjami jest ogromny żaden inny sprzęt nie potrafił mnie tak oszukać zawsze na innych słyszę że gra muzyka przetworzona przez sprzęt nie potrafi mnie oszukać że to realny przekaz Tuby to potrafią za każdym razem . I teraz proszę mi powiedzieć czy Tuby są wyznacznikiem prawidłowo brzmiącego systemu wielu napisze że nie a dla wielu to ten jeden jedyny ideał .

Robiłem na tych kolumnach pewien test mianowicie słuchałem ich wypoczęty jak i kompletnie zmęczony aby sprawdzić czy nie będą męczyć w zależności od formy czy nastroju i ..... wynik testu był taki że te kolumny odbieram tak samo niezależnie od nastroju mało tego jest olbrzymi bonus będąc zmęczonym odkryłem że ich dzwięk bardzo pomaga się zrelaksować głowa szybciej odpoczywa gdy nie musi analizować i przetwarzać muzyki tylko ją przyjmuje . Dla mnie to mój grall muzyczny .

 

Miło słyszeć że ktoś ma podobne odczucia jak ja .Słuchanie muzyki z przetworników tubowych nie ma zbyt wielu zwolenników a to nie za sprawą kontrowersyjności ich dźwięku lecz unikalności .Kto dziś z nas tu może pochwalić sie ze słuchał muzyki z pełno pasmowych przetworników tubowych .A no nie wielu .

A to dlatego że skonstruowanie tuby niskotonowej nie jest proste ,a jej wykonanie nastręcza bardzo wiele problemów .Ale wielu z ns słuchało już tub średnio tonowych czy wysoko tonowych .I mamy jakieś doświadczenia .Niestety analizowanie prawidłowości wzorca na podstawie fragmentu pasma jest niemożliwe .

Ale projektując tuby niskotonowe od ponad 20 lat próbuję odpowiedzieć właśnie na zadane pytanie .Co jest wzorcem wiemy .Natura .Ale jakież to parametry istotne powinien mieć system aby tej natrze sprostać ? To jest pytanie postawione przed nami .Oczekuję więc rzeczowych ścisłych określeń fizycznych .I jestem zdania że mamy tę zdolność by określić takie parametry na podstawie dzisiejszego stanu wiedzy i możliwości pomiarowych .Trzeba tylko dogłębnie przeanalizować wzorzec .Czyli akustykę muzyczną .

Rafael, troche wiecej dystansu

 

Co do wzorca, wg mnie nie ma.

Skoro go nie ma to dlaczego ktokolwiek podaje jakieś parametry ? A do czego one niby mają służyć ? I dlaczego Tobie też nie wystarcza słuchanie muzyki z samego głośnika wysoko tonowego itp.Nie ma wzorca dźwięku ale wzorzec systemu istnieje i wszyscy liczący się producenci d niego dążą .Ale są i tacy co robią sztukę dla sztuki np "kino domowe" :)

Poczytałem to co tu zamieszczono w tym temacie i jestem zawiedziony .

Myślałem że postawienie tak oczywistego pytania na forum tak zacnych audiofili pozwoli natychmiast wyłonić prawidłową odpowiedz .

A tu zamęt .

Więc mając nadzieję że nie do mnie będzie należało ostatnie słowo napiszę co uznaję za zamknięcie tematu.

Wzorcem systemu elektroakustycznego do reprodukcji dźwięku jest KAŻDY NATURALNY (CZYTAJ MECHANICZNY DŹWIĘK )

Czyli saksofon, werbel ,spadający na beton młotek ,głos ludzki ,rozbijana szyba itp.Nie jest zaś takim wzorcem doskonałe nagranie ze studia

nagrań ,czy dźwięk elektronicznej zabawki z przetwornikiem elektroakustycznym jako źródłem dźwięku.

To po pierwsze .

A po drugie .Parametrem jaki określa system jako idealny czyli wzorcowy jest transmitancja układu równa 1 rzeczywiste .A w przypadku głośników rzeczywisty charakter impedancji akustycznej w całym paśmie akustycznym ( nie tylko słyszalnym !) którego moduł jest równy 1.

Tylko tak postawione wymagania określą które źródła elektroakustyczne są bliższe wzorca a które nie .Źródło mechaniczne może mieć impedancję o charakterze reaktywnym ale dla odtworzenia jego stanów nieustalonych ( szarpnięć dmuchnięć itp) źródło reprodukujące nie może deformować swoją reaktywnością wektorowego pola akustycznego .No mam nadzieję ze wyraziłem się jasno .

Ale co za tym idzie nasze systemy do których przywykliśmy i nazywamy Hi ENDEM ideałami nigdy nie będą i daleko im do wzorca ,no może za wyjątkiem nieskończenie długiej tuby.Ale to przecież utopia .:)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.