Audio mity

[jar1]

Iście audiofilski wniosek. Czemu mnie to nie dziwi ?

Produkcja leków odbywa się według określnoej technologii a nie na bazie ślepego testu czy procedury porównawczej.

Tylko tłuszczy się wydaje, ze na zasadzie, "a jak się pan czuje dzisiaj? " .

[Lech36]

Produkcja leków odbywa się według określnoej technologii a nie na bazie ślepego testu czy procedury porównawczej.

Nie mówiłem o produkcji tylko o badaniach nad lekami. Technologii produkcji wtedy jeszcze nie ma. Dopiero się tworzy w trakcie badań.

[BeatX]

Wracając do tematu wątku.

Założenia i realne wyniki pomiarowe (oraz odsłuchowe) wzmacniacza słuchawkowego Objective 2 to mit, czy remedum na praktycznie perfekcyjne źródło dla większości słuchawek?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czekam na opinię espertów ze znacznikiem "branża" przy nicku.

Są podane schematy techniczne, są dokładne pomiary i analizy - wszystko ładnie podane na tacy.

Projekt jest w 100% opensource'owy (jak Daphile), więc autor nie czerpie zysków finansowych z promocji swojego konceptu - w kontraście co do poniektórych, których nastawienie w dyskusji jawnie promuje sprzedawane przez nich produkty.

Koszt urządzenia to około 500 pln, więc tym bardziej się nim interesuje :D

Pytam serio, bo istnieje duże prawdopodobieństwo że wyjadę z Polandu do UK i będąc na obczyźnie zanim nie dojdę do ładu z docelowym lokum to czeka mnie sprzedaż PC i zakup laptopa, a tutaj jedynym sensownym wyprowadzeniem sygnału audio z laptopa jest USB, czyli czeka mnie powrót do USB-DAC/AMP :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość NEWNEW]

Oczywiście zarówno drewniane jak i papierowe podstawki pod kable to czyste voodoo.

 

Mylisz się Lechu. Drewienka Cardasa działają. Raz lepiej, raz gorzej w zależności od reszty elementów, ale zawsze słychać ich wpływ na dźwięk. Ja kiedyś przez przypadek i dla wygody podparłem sieciówkę zasilającą końcówkę mocy plastikowym Pelican Case Kimbera. I przez dłuższy czas nie mogłem dojść z systemem do ładu, gdzieś zgubiła się dynamika na basie. Pojawiła się ponownie równie przypadkowo wtedy, gdy rzeczona sieciówka spadła z tej skrzyneczki i wylądowała z powrotem na drewnianej podłodze. Gdybym nie doświadczył tego naocznie też miałbym problemy z uwierzeniem. Ale jednak słychać wyraźne różnice.

[malikali]

Widzę że podoba Ci się rola błazna forumowego cieszącego sfrustrowaną pozbawioną audiofilskich zabawek gawiedź, oby Ci to nie zostało na stałe bo nikt Cię poważnie nie będzie traktował

Tobie już to nie grozi, aczkolwiek masz troszkę innych odbiorców :)

[ASURA]

Produkcja leków odbywa się według określnoej technologii a nie na bazie ślepego testu czy procedury porównawczej.

Tylko tłuszczy się wydaje, ze na zasadzie, "a jak się pan czuje dzisiaj? " .

 

Co się z Tobą dzieje? nie rozróżniasz produkcji od badań nad nowym lekiem? W tym drugim przypadku opcja "a jak się pan czuje dzisiaj? " jest dalej pomocna przy badaniach. W pierwszym przypadku należy tylko robić wszystko z założoną wcześniej opracowaną technologią.

 

Tobie już to nie grozi, aczkolwiek masz troszkę innych odbiorców :)

Ciekawe symptomy; śmiech do samego siebie?

 

dla wygody podparłem sieciówkę zasilającą końcówkę mocy plastikowym Pelican Case Kimbera

 

Tylko nie Kimbera, zobacz jakie wyniki ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Technologii produkcji wtedy jeszcze nie ma. Dopiero się tworzy w trakcie badań.

Żeby móc coś badać, trzeba to najpierw wyprodukować, czyli musi być technologia. Nie ma znaczenia czy w skali laboratoryjnej, półprodukcyjnej czy produkcyjnejj.

A skutecznośc działania opiera się poprzez badania instrumentalne a nie na zasadzie " czy panu lepiej". Wyeliminowaniu właśnie takiej autosugestii pacjenta służą proby z placebo. Ale nikt jakości leku ani jego działania nie weryfikuje na podstawie wyniku ślepego testu. Antyadiofile zaś stworzyli sobie własny mit na własny użytek, zupełnie nie zdając sobie zupełnie sprawy o tym, o czym piszą.

 

Co się z Tobą dzieje? nie rozróżniasz produkcji od badań nad nowym lekiem? W tym drugim przypadku opcja "a jak się pan czuje dzisiaj? " jest dalej pomocna przy badaniach. W pierwszym przypadku należy tylko robić wszystko z założoną wcześniej opracowaną technologią.

 

 

 

Sorry, biorąc pod uwagę własne kilkuletnie doświadczenie pracy zawodowej w farmacji, mogę jedynie napisać ci proste "nie pie..ol" :)

Edytowane 2 Maja 2016 przez jar1

[Gość NEWNEW]

Tylko nie Kimbera, zobacz jakie wyniki ;)

 

O kurde, niezłe... Do walizki z głośnikowca można zmieścić mały moździerz;-)

[ASURA]

 

Sorry, biorąc pod uwagę własne kilkuletnie doświadczenie pracy zawodowej w farmacji, mogę jedynie napisać ci proste "nie pie..ol" :)

 

Rozumiem Cię doskonale i ten stres; podawałeś w okienku "nie pie..ol" lub jego zamienniki :)

[jar1]

Rozumiem Cię doskonale i ten stres; podawałeś w okienku "nie pie..ol" lub jego zamienniki :)

Co to stres, to zrozumiesz dopiero jak ci zrobią lewatywę z wody sodowej. :)

[ASURA]

Co to stres, to zrozumiesz dopiero jak ci zrobią lewatywę z wody sodowej. :)

 

Twierdzisz że soda uderza nie tylko do głowy? Dla czego na tych co im wchodzą do d.. nie pada blady strach?

[Gość NEWNEW]

Ok, to ja proponuję zrobić siusiu na linię 150 kV.

 

Tak wysoko nie potrafię, prostata już nie ta co kiedyś;-)

[grynio]

zrobią lewatywę z wody sodowej. :)

Przecież już dawno woda sodowa mu uderzyła:)

[BeatX]

No tak...

Proste pytanie zadałem - od znafcuf audio zero odzewu.

A później jak napiszę, że wzmacniacze słuchawkowe grają tak samo to "Posłuchaj czegoś lepszego to zrozumiesz. Długa droga przed Tobą. Tani sprzęt nigdy nie zagra dobrze. System gra tak jak najsłabsze (najtańsze) ogniwo."

 

Problem zrozumiesz jak do tych słuchawek co masz zaczniesz podłączać lepsze wzmacniacze słuchawkowe i będziesz zdziwiony że z jednymi słuchawki dobrze współpracują a z innymi mimo deklarowanej obsługiwanej oporności nie grają.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[patrick]

 

OK pod warunkiem że wstawisz w swoim avatarze czytelne zdjęcie swojej fizys tak dla kontrastu z tym obecnym :P

O kurna, będą się nagimi fotkami strzelać - zboczeńcy :(

[ASURA]

No tak...

Proste pytanie zadałem - od znafcuf audio zero odzewu

 

 

Trzeba się nauczyć czytać!

 

 

Odpowiedź na pytanie otrzymałeś prawie 4 godziny wcześniej tutaj:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BeatX]

uuu, Panie... :)

Taka odpowiedź, to rozumiem!

No co tu się dalej rozwodzić - wyczerpałeś temat :D

Edytowane 2 Maja 2016 przez BeatX

[patrick]

Pfuj, słuchawki :(

[BeatX]

Oj tam, oj tam :D

[Piękny Stefan]

Co to stres, to zrozumiesz dopiero jak ci zrobią lewatywę z wody sodowej. :)

 

Tutaj trzeba upuszczać, a nie pompować...

[bokser7778]

a czy w ścianach też macie takie kable po 10 czy 50 tys zł ?

[patrick]

a czy w ścianach też macie takie kable po 10 czy 50 tys zł ?

A kto ich wie za co sobie policzyli.

[daris666]

a czy w ścianach też macie takie kable po 10 czy 50 tys zł ?

 

Przewody w moim domu kosztowały 20000 zł.

[fox733]

Drogo, ile punktów?

[Piękny Stefan]

Przewody w moim domu kosztowały 20000 zł.

 

No tanie to nie jest.

Jak sąsiadowi para Ukraińców tynkowała dom, to powycinali wszystkie przewody. Zostawili po 5 cm przy każdym punkcie. I otynkowali...

[neomammut]

a czy w ścianach też macie takie kable po 10 czy 50 tys zł ?

A czy zdanie zawsze pisałeś z małej litery?

[daris666]

Drogo, ile punktów?

 

Dwa punkty, jeden do odkurzacza drugi do wzmacniacza :)

 

No tanie to nie jest.

Jak sąsiadowi para Ukraińców tynkowała dom, to powycinali wszystkie przewody. Zostawili po 5 cm przy każdym punkcie. I otynkowali...

 

Nie najgorzej. Znajomemu Polacy dwa razy wyrwali nową instalację w budowanym domu :) Tylko to byli fachowcy od innej roboty ....

Edytowane 2 Maja 2016 przez daris666

[Gość kennijczyk]

Nie najgorzej. Znajomemu Polacy dwa razy wyrwali nową instalację w budowanym domu :) Tylko to byli fachowcy od innej roboty ....

 

Co?! Chyba muszę przemyśleć jeszcze raz gdzie osiąść na stare lata...

[daris666]

Mówię na serio. Wyrwali mu nową instalację z jeszcze niewyschniętych tynków.

 

Co?! Chyba muszę przemyśleć jeszcze raz gdzie osiąść na stare lata...

 

Na stare lata to camper i w świat ! :)

Edytowane 2 Maja 2016 przez daris666

[Piękny Stefan]

Nie najgorzej. Znajomemu Polacy dwa razy wyrwali nową instalację w budowanym domu :) Tylko to byli fachowcy od innej roboty ....

 

No miał lepiej, bo miał już bruzdy pod nowe przewody :)

 

U sąsiada podczas relacji zdarzenia słów "nie najgorzej" nie wychwyciłem...