Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

Ja już robiłem. Wnioski są dosyć uniwersalne. Poza tym nie lubię często zmieniać sprzętu. Nie ma takiej potrzeby, króliczka nie gonię, no prawie nie gonię bo zawsze można coś poprawić, choć nie na pewno przyniesie to fizyczną poprawę.

 

No własnie nie robiłeś !!! Nie wszystko testowałeś ,a dajesz osady... To jest problem

 

P.S. O mnie się nie martw, jak będę potrzebował prawidłowego technicznie porównania z powodu np. wątpliwości to na pewno będę wiedział jak to zrobić żeby mieć wiarygodne wnioski.

 

Ja się nie martwię o Ciebie. Martwie się o resztę ludzi na forum co się chcą cos dowiedzieć.

 

 

No własnie nie robiłeś !!! Nie wszystko testowałeś ,a dajesz osady... To jest problem

 

 

 

Czy jak ci ktoś powie, że włożenie głowy do odpowiednio dużego słoja spowoduje, że twój sprzęt zagra hi-endowo, to będziesz to testował?

Ale mogę z wiekszą pewnością założyć, że zmiana w pliku jest tak samo przetworzona przez system odtwarzający, bo on już nie ulega zmianie, która może wpływać na inne jego działanie. Zmiana dotyczy jedynie informacji wejściowej a nie sposobu jej przetwarzania. A tego nie można założyć, gdy zmieniane są elementy elektroniki w czasie doświadczenia.

/

Czyli np. wkładając audiofilski bezpiecznik i zwykły podczas testu co może się jeszcze zmienić? Poza rzekomym wpływem tego lepszego rzecz jasna:)

@bum1234

 

 

Temat jest trochę bardziej skomplikowany, więc twoje porównanie jest bez sensu.

Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

/

Czyli np. wkładając audiofilski bezpiecznik i zwykły podczas testu co może się jeszcze zmienić?

 

Absolutnie wszystko. Podobnie jak po wymianie siciówki na taką lepszą.

Czy jak ci ktoś powie, że włożenie głowy do odpowiednio dużego słoja spowoduje, że twój sprzęt zagra hi-endowo, to będziesz to testował?

kenijczyk musi tam włożyć łeb bo inaczej nie będzie przekonany :)

bum... odczuwasz niejakie drażnienie w odbycie ?

Bo ja sie rozglądam i jakoś "czarnej dziury nie wyczuwam" ;)

A na serio to kenijczyk właśnie pokazał swoją klasę ;)

Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

Czy jak ci ktoś powie, że włożenie głowy do odpowiednio dużego słoja spowoduje, że twój sprzęt zagra hi-endowo, to będziesz to testował?

 

Abstrakcyjne przykłady można podawać przy każdej rozmowie ,ale zmienia to nic. Bez testowania nic nie wiesz. Jakby ludzkość miała takie podejście jak ty to byśmy dalej mieli średniowiecze. Najniebezpieczniejsze stwierdzenie to jest własnie : 'robimy tak bo tak zawsze robiliśmy, tak mi ktoś powiedział'. I ty chyba nie zdajesz sobie jakie rzeczy były testowane w historii nauki ,aby dojść do uniwersalnych prawd jakie teraz przyjmujemy za oczywiste. No ale przy poziomie ignorancji jaki prezentujesz w swoich opiniach, wcale by mnie to nie dziwiło.

 

bum... odczuwasz niejakie drażnienie w odbycie ?

Bo ja sie rozglądam i jakoś "czarnej dziury nie wyczuwam" ;)

A na serio to kenijczyk właśnie pokazał swoją klasę ;)

 

Staram się czasem dostosować mój poziom do rozmówcy.

Edytowane przez kennijczyk

Najniebezpieczniejsze stwierdzenie to jest własnie : 'robimy tak bo tak zawsze robiliśmy, tak mi ktoś powiedział'.

 

Z tego co ty i tobie podobni piszą wnioskuję, ze musicie być strasznie niebezpieczni.

 

Abstrakcyjne przykłady można podawać przy każdej rozmowie ,ale zmienia to nic. Bez testowania nic nie wiesz.

 

A jak juz raz przetestujesz, to potem testujesz wszystko jeszcze raz? Codziennie upewniasz się, że słyszysz sieciówke?

Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

A jak juz raz przetestujesz, to potem testujesz wszystko jeszcze raz? Codziennie upewniasz się, że słyszysz sieciówke?

 

A Ty cos w życiu testowałeś?

 

Na przykład czy zupa jest ciepła z wierzchu czy z brzegu? Czy wchrzaniałeś za młodu tak jak Ci powiedzieli?

A Ty cos w życiu testowałeś?

 

Na przykład czy zupa jest ciepła z wierzchu czy z brzegu? Czy wchrzaniałeś za młodu tak jak Ci powiedzieli?

 

No własnie. Teraz też testujesz zupkę? I sprawdzasz herbatkę, kawę, grysik?

 

Chyba nie testujesz. A dlaczego? Bo wyciagasz wnioski, A teraz pomysl trochę.

Edytowane przez bum1234
Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

No własnie. Teraz też testujesz zupkę? I sprawdzasz herbatkę, kawę, grysik?

 

Chyba nie testujesz. A dlaczego? Bo wyciagasz wnioski, A teraz pomysl trochę.

 

Ty pomyśl teraz trochę. Bez testowania bys cokolwiek z tych rzeczy wiedział?

Największą zmienną w testach są testujący...

Od tego są procedury żeby wpływ tej zmiennej na wynik ograniczać do minimum.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Od tego są procedury żeby wpływ tej zmiennej na wynik ograniczać do minimum.

Po prostu róznie słyszą I procedury tu nic nie zmienią.

Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

/

Czyli np. wkładając audiofilski bezpiecznik i zwykły podczas testu co może się jeszcze zmienić? Poza rzekomym wpływem tego lepszego rzecz jasna:)

Tylko głupiec buduje doświadczenie wierząc, że wynik będzie negatywny.

 

Wystarczy jeden dobry eksperyment. Potem juz testów nie trzeba powtarzać.

Robaki już załatwią wszystko.

Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

Wystarczy jeden dobry eksperyment. Potem juz testów nie trzeba powtarzać.

 

Tylko wtedy jeżeli warunki się nie zmieniają. Wie to każdy kto przeprowadza jakiekolwiek eksperymenty...

Tylko głupiec buduje doświadczenie wierząc, że wynik będzie negatywny.

Ale nie odpowiedziałeś na pytanie:) skoro masz do wymiany tylko bezpiecznik lub kable podczas testu to co może pójść nie tak? Sprzętu nie ruszasz, ale możesz też zastosować przełącznik i nic nie dotykać :)

Ktoś wymyślił jakiś test, który nie testuję zdolności słuchającego do wykrywania różnic a mogący w miarę obiektywnie wykazać jakie różnice mogą lub nie zachodzić po wymianie jednego z elementów systemu?

Dalej nie zauważyłem żeby ktoś wykazał jakieś wady testu, w którym wykorzystano by zgrany sygnał (oczywiście nie mikrofonem, ale rejestratorem) i porównanie tak powstałych próbek nie koniecznie na słuch.

Czy jest to zły pomysł na badanie różnic miedzy, niektórymi elementami systemu i ich wpływu na cały system?

Ślepe testy są dobre by zweryfikować czy zmiany są dla nas istotne ale nic ponad to.

Po prostu róznie słyszą I procedury tu nic nie zmienią.

Różnie słyszą, ale w teście porównawczym chodzi tylko o wykrycie różnic pomiędzy dwoma sprzętami a tym przypadku potrzebne są procedury bo to mają być różnice pomiędzy sprzętami a nie słuchaczami czy np. właściwościami akustycznymi pomieszczenia.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Ślepe testy są dobre by zweryfikować czy zmiany są dla nas istotne ale nic ponad to.

Różnice techniczne pomiędzy sprzętami określa się przy pomocy pomiarów fabrycznych i testowych. Te różnice przeważnie stanowią o różnicach cenowych chyba że zostanie do tego włączone voodoo wtedy "hulaj dusza piekła nie ma". Ceny osiągają pułapy abstrakcyjne.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Zgadza sie przemku tylko trudno powiedziec jak zmierzyc zmiany rejestratorem i "analizatorem" czy zmiana barwy bedzie widoczna na wykresie? Na sluch na pewno

Rejestratorem nagrywamy tylko sygnał i ten sygnał poddajemy analizie porównując z innym. Porównanie można zrobić na początku na słuch, później możemy również edytować sygnał itd. Możliwości są nieograniczone. Ja nie widzę bardziej obiektywnego sposobu na ocenę rzeczywistych zmian jakie występują lub nie po wymianie w systemie np. interkonektu analogowego.

Wystarczy jeden dobry eksperyment. Potem juz testów nie trzeba powtarzać.

Pewność uzyskuje się po przeprowadzeniu kilku/kilkunastu ponieważ pojawia się materiał statystyczny. Jeden to raczej za mało bo zawsze pozostaną wątpliwości.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Różnice techniczne pomiędzy sprzętami określa się przy pomocy pomiarów fabrycznych i testowych.

Masz rację ale taki test z rejestratorem myślę że byłby bardzo pomocny dla osób, które chciały by zobaczyć o jakiej skali zmian mówi się przy wymianie np. taniego ale poprawnie wykonanego dac na daca z najwyższej półki cenowej wykonanego "bez żadnych kompromisów"

Oba takie daci parametrami nie będą się przecież specjalnie różnić. Oceniając je w ślepym teście jest duże prawdopodobieństwo że ich nie rozróżnimy. Rejestrując sygnał z ich obu różnice pewnie będzie łatwiej wyłapać a przy okazji pokazać ich skalę.

Edytowane przez Przemysław_51508

Biniek...ale słyszący cały czas piszą o kolosalnych zmianach, strukturalnych, niezaprzeczalnych. Takie zmiany w ślepym teście powinny wyjść?

Swoją drogą jakiś czas temu( postów temu ;) ) wkleiłem swój wniosek o twoim przykładzie z dodanymi instrumentami. Możesz powiedzieć czy trafiłem? Słuchałem na leniucha z tabletu ale według mnie "ciemniejszy kabel wszedł pomiędzy 10 a 12 sekundą

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.