Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

Jeden z kolegów chciał zaproponować mi rozważenie lampy, ale te różne rodzaje lamp, jakieś biasy, rozgrzanie się. Dla niepełnosprytnego to chyba trochę kłopotliwe. 15 lat temu chętnie bym się w to pobawił. Teraz kurczę muszę zawsze kombinować uwzględniając cenę, jakoś i prostotę obsługi.

Tak nie wszystko jest dla każdego. To prawda. Lampy wymagają jednak więcej opieki niż tranzystory i dla Ciebie polecam wzmacniacz tranzystorowy w klasie A. Już nie wrócisz do AB :)

 

ze hifi ma za zadanie wiernie odtworzyc zapisane na CD dzielo sztuki, a nie wspoluczestniczyc w tworzeniu dziela sztuki poprzez modyfikowanie lampami brzmienia gitary.

Ale bełkot. Jesteś na kacu ? Nie odpowiedziałeś mi na pytanie czy jak podam Ci trzy zmodyfikowane nagrania jesteś w stanie rozmoznać, które jest zlampizowane ? tzn przepłynęło przez przedwzmacniacz lampowy ?

Tak nie wszystko jest dla każdego. To prawda. Lampy wymagają jednak więcej opieki niż tranzystory i dla Ciebie polecam wzmacniacz tranzystorowy w klasie A. Już nie wrócisz do AB :)

Dam Ci lajka Jajo bo post z sensem to w Twoim wykonaniu rzecz wyjatkowa.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Tak się zastanawiam gdzie by była branża motoryzacyjna gdyby w niej też dominowały poglądy takie jak wśród zwolenników lamp i wzmacniaczy pracujących w klasie A ;-) ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Tak się zastanawiam gdzie by była branża motoryzacyjna gdyby w niej też dominowały poglądy takie jak wśród zwolenników lamp i wzmacniaczy pracujących w klasie A ;-) ?

Lechu, samochody skończyły się w 90 latach :)

Tak nie wszystko jest dla każdego. To prawda. Lampy wymagają jednak więcej opieki niż tranzystory i dla Ciebie polecam wzmacniacz tranzystorowy w klasie A. Już nie wrócisz do AB :)

 

Teraz charakterystyka brzmienia tranzystora w klasie A tzn. ciepło, gęsto i z ładnym wokalem na przedzie nie jest już taka oczywista. Się porobiło - trzeba brać na warsztat do domciu i słuchać, bo może się okazać, że klasa A nie gra jak klasa A:)

<p>

Teraz charakterystyka brzmienia tranzystora w klasie A tzn. ciepło, gęsto i z ładnym wokalem na przedzie nie jest już taka oczywista. Się porobiło - trzeba brać na warsztat do domciu i słuchać, bo może się okazać, że klasa A nie gra jak klasa A:)

To oczywiste ale spójrz, że chłopaki walą stereotypami, uogólniając. Zniekształcenia lampowe, nie analizując danego układu, danej lampy. Rozmawia się ze ślepym o kolorach, tłumaczy się a on neguje nie przyjmując informacji.

Lechu, samochody skończyły się w 90 latach :)

Fiat 125p, Fiat 126p (nie Elegant), Polonez (nie Caro)... pelna zgoda!

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Tak się zastanawiam gdzie by była branża motoryzacyjna gdyby w niej też dominowały poglądy takie jak wśród zwolenników lamp i wzmacniaczy pracujących w klasie A ;-) ?

To być może niedługo zobaczysz coś odwrotnego. Znaczy niebywały postęp motoryzacyjny. Będziesz wożony pojazdem autonomicznym.

A poza tym będą Ci mówić że to jest najlepsze rozwiązanie jakie mogło Cię w życiu spotkać.

<p>To oczywiste ale spójrz, że chłopaki walą stereotypami, uogólniając. Zniekształcenia lampowe, nie analizując danego układu, danej lampy. Rozmawia się ze ślepym o kolorach, tłumaczy się a on neguje nie przyjmując informacji.

 

Ten typ tak ma. Ja i pewnie nie tylko ja, nie mając stycznosci z żadnym wzmacniaczem lampowym, zwyczajnie nie wypowiadałbym się w temacie z wiadomych przecież względów. Kolega Szymon, nie mając styczności z podmiotem dyskusji, sieje idiotyzmami na jego temat, jak z karabinu maszynowego. Tak jakby eunuch ze 100% pewnością twierdził, że bzykanie Miss Polski jest fajne, natomiast bzykanie Miss Polonia nie jest fajne. Kuriozum sytuacyjne jest oczywiste. Skąd się bierze w ludziach takie niezachwiane poczucie własnej nieomylności? Po karpiku?:)

Przecież pisze wyraźnie, że brzmienie wzmacniacza lampowego jest lepsze ze względu na rodzaj generowanych przezeń zniekształceń, które są strawniej przyswajalne przez ucho ludzkie, niż zniekształcenia generowane przez tranzystor.

Jak mam do wyboru zniekształcenia bardziej strawne lampy vs taki sam poziom zniekształceń mniej strawnych tranzystora, to wybrałbym lampę. Tyle, że obecnie mamy do wyboru bardziej strawne zniekształcenia lampy vs rząd wielkości mniejszy poziom zniekształceń mniej strawnych tranzystora.

Lechu, samochody skończyły się w 90 latach :)

A komputery ?

Rok temu kupiłem nowy komputer (jednostka centralna). Kosztował relatywnie mniej od moich wszystkich poprzednich komputerów. Wcale nie jakaś ekstremalnie wypasiona maszyna za ciężką forsę. Mogę teraz zwiedzać np. Nowy York zrobiony w 3D łącznie z samochodami na parkingach i z najdrobniejszymi szczegółami. Wszystko chodzi płynnie i bez zacięć. Próbuję sobie wyobrazić taki komputer na lampach lub na procesorach z ubiegłego wieku, ale tu moja wyobraźnia wyraźnie szwankuje mimo że mam ją bardzo dobrze wyrobioną ;-). Postęp jest w półprzewodnikach i technikach cyfrowych. Najlepiej to widać w technikach telewizyjnych. 20 lat temu nie podejrzewałbym że dostanę do domu ogromne ekrany o niemal perfekcyjnym obrazie, który nierzadko w transmisji przechodzi przez ogromne ilości elektroniki i pokonuje ogromne odległości via satelita. W audio jest analogicznie, ale nie wszystko co jest na wysokim poziomie technicznym będzie się wszystkim podobać. Będzie wielu takich którzy będą zawsze potrzebować silnego "uśmiechu" dyskoteki (uwypuklenie niskich i wysokich częstotliwości) w charakterystyce sprzętu domowego lub zniekształceń i deformacji wnoszonych przez źródła analogowe i sprzęt lampowy. Każdy ma swój gust.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

To oczywiste ale spójrz, że chłopaki walą stereotypami, uogólniając. Zniekształcenia lampowe, nie analizując danego układu, danej lampy.

Porownujemy ze soba dwa konkretne modele wzmacniaczy, czy dyskutujemy nt. wad i zalet typowych wzmacniaczy lampowych i tranzystorowych?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Lechu, samochody skończyły się w 90 latach :)

... mi tam się dużo wygodniej prowadzi nowoczesne auto, z automatem, niż stare z manualem i jeszcze np. ssaniem manualnym.

Skąd się bierze w ludziach takie niezachwiane poczucie własnej nieomylności? Po karpiku?:)

No wlasnie, skad? Jak to mozliwe, ze swoje subiektywne odczucie przedkladasz nad prezentowane tu i przypominane przeze mnie fakty? Sory, ale tymi eunuchami w dyskusji to Wy jestescie, co dymanie miss po wygladzie oceniaja.

 

Jak mam do wyboru zniekształcenia bardziej strawne lampy vs taki sam poziom zniekształceń mniej strawnych tranzystora, to wybrałbym lampę. Tyle, że obecnie mamy do wyboru bardziej strawne zniekształcenia lampy vs rząd wielkości mniejszy poziom zniekształceń mniej strawnych tranzystora.

Co kto lubi to jego sprawa, nawet jak lubi to, co jest gorsze.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

No wlasnie, skad? Jak to mozliwe, ze swoje subiektywne odczucie przedkladasz nad prezentowane tu i przypominane przeze mnie fakty?

A jakie znasz fakty na temat wzmacniaczy lampowych ? Co konkretnego z własnego doświadczenia możesz im zarzucić ?

Jak mam do wyboru zniekształcenia bardziej strawne lampy vs taki sam poziom zniekształceń mniej strawnych tranzystora, to wybrałbym lampę. Tyle, że obecnie mamy do wyboru bardziej strawne zniekształcenia lampy vs rząd wielkości mniejszy poziom zniekształceń mniej strawnych tranzystora.

Często nie rząd a dwa albo i trzy rzędy niżej. Źródła analogowe mają zniekształcenie na granicy percepcji a często nawet powyżej a są przez wielu akceptowane. O zniekształceniach w dzisiejszych czasach prawie nie warto dyskutować. Poziomy to -80 dB i niżej . Jak ktoś wie co to jest fizycznie -80 dB to nie będzie intensywnie używał ich jako argumentu w dyskusji. Nawet gdyby zniekształcenia występowały oddzielnie bez dźwięku podstawowego, który je prowokuje, ale jednocześnie silnie maskuje zwłaszcza przy poziomie mniejszym od -60 dB .

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Tak się zastanawiam gdzie by była branża motoryzacyjna gdyby w niej też dominowały poglądy takie jak wśród zwolenników lamp i wzmacniaczy pracujących w klasie A ;-) ?

hehe... w 19 wieku był zbudowany pojazd elektryczny - może dzisiaj mielibyśmy znacznie czystszy transport :)

ale nie wszystko co jest na wysokim poziomie technicznym będzie się wszystkim podobać.

Ja to mówię, że w przyrodzie każdemu zjawisku zawsze towarzyszy mechanizm hamujący, ograniczający, czy jakby to nie nazwać.

Patrz wszelkiego rodzaju patogeny wirusy, bakterie, pasożyty, priony. Nasze piękne komputery ciągle nękane są różnego rodzajami wirusów, robaków i nie wiadomo czego jeszcze.

Jak zaczniesz produkować fajne tranzystory to zawsze znajdzie się ktoś, kto twierdzi że taki germanowy to brzmiał lepiej tylko spisek "krzemowców" je wykończył.

 

 

Przecież pisze wyraźnie, że brzmienie wzmacniacza lampowego jest lepsze ze względu na rodzaj generowanych przezeń zniekształceń, które są strawniej przyswajalne przez ucho ludzkie, niż zniekształcenia generowane przez tranzystor. Przed czym się jeszcze bronisz, samym sobą? Czasami trzeba przegrać Szymonie, zaden wstyd. Strzel sobie karpika na pocieszenie:)

Lepiej słuchać dźwięku "przyjemnie znoekształconego" lampą, czy wiernie odtworzonego wzmacniaczem zbudowanym we współczesnej technice???

Zwlaszcza, ze w lampkę dochodzą problemy z utrzymaniem liniowości bo wymaga linearyzowania impedancji i jest to ogólnie rzecz biorąc, wzmacniacz specjalnej troski.

Edytowane przez porlick

Lepiej słuchać dźwięku "przyjemnie znoekształconego" lampą, czy wiernie odtworzonego wzmacniaczem zbudowanym we współczesnej technice???

Mysle, ze to akurat zalezy od zgrania wzmacniacza z kolumnami i akustyka.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

To być może niedługo zobaczysz coś odwrotnego. Znaczy niebywały postęp motoryzacyjny. Będziesz wożony pojazdem autonomicznym.

A poza tym będą Ci mówić że to jest najlepsze rozwiązanie jakie mogło Cię w życiu spotkać.

Wiem obserwuję postęp w tej dziedzinie, ale u mnie raczej bardziej ostatnio wzrosło zainteresowanie środkami komunikacji miejskiej które są mało zatłoczone nie wymagają szukania miejsca do zaparkowania i można popatrzyć na zmieniającą się wokół nas rzeczywistość i ładne dziewczyny.

 

Jak zaczniesz produkować fajne tranzystory to zawsze znajdzie się ktoś, kto twierdzi że taki germanowy to brzmiał lepiej tylko spisek "krzemowców" je wykończył.

To zawsze pozostaje filharmonia i obcowanie z żywymi muzyką i obrazem. Niestety musimy wtedy zaakceptować ograniczenia z tym związane.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

<p>

A komputery ?

Rok temu kupiłem nowy komputer (jednostka centralna). Kosztował relatywnie mniej od moich wszystkich poprzednich komputerów. Wcale nie jakaś ekstremalnie wypasiona maszyna za ciężką forsę.

Komputery też dzielą się na low end, normal i hi-end. Nie wiem co kupiłeś. Kiedyś nie było lowend a teraz to plaga zakupowa :)

Nie mi a wszystkim. Użycie w dyskusji koślawego porównania jakiejś Twojej wypaczonej wizji nt. techniki audio do bliskiego mi członka rodziny ewidentnie na tę obiecankę się łapie.

 

Kpiny sobie ze mnie urządzasz? Moje porównanie było napisane w manierze Twojego wpisu do mnie, jako odpowiedź.

 

O jakiej obietnicy danej Tobie/Wam, choć nie wiem jaką grupę masz na myśli i w imieniu której do mnie się zwracasz, wciąż piszesz?!

Podaj cytat owej obietnicy kierowanej do Ciebie, bo ja sobie takowej nie przypominam!

może dzisiaj mielibyśmy znacznie czystszy transport

Możliwe, pod warunkiem że energii elektrycznej nie będziemy pozyskiwać z węgla ;-).

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

hehe... w 19 wieku był zbudowany pojazd elektryczny - może dzisiaj mielibyśmy znacznie czystszy transport :)

Kolega sobie poogląda filmiki o wydobywaniu i przetwarzaniu litu.

 

<p>

Porownujemy ze soba dwa konkretne modele wzmacniaczy, czy dyskutujemy nt. wad i zalet typowych wzmacniaczy lampowych i tranzystorowych?

A co Ty wiesz o wzmacniaczach lampowych ? Przecież skończyłeś edukację audio na ONKYO :)

 

<p>

... mi tam się dużo wygodniej prowadzi nowoczesne auto, z automatem, niż stare z manualem i jeszcze np. ssaniem manualnym.

Z tym ssaniem to cofnęłeś się w 70 lata albo i wcześniej :) A automat to też wynalazek już archaiczny :)

@Strzyga napisał:

"brzmienie wzmacniacza lampowego jest lepsze ze względu na rodzaj generowanych przezeń zniekształceń, które są strawniej przyswajalne przez ucho ludzkie, niż zniekształcenia generowane przez tranzystor."

 

To jest nieprawda i mit!!!

Po pierwsze, parę stron wcześniej był konkretny przykład wzmacniacza lampowego z pomiarem zniekształceń i rozkład zniekształceń wcale nie był "lampowy", to znaczy przewagę miały parzyste harmoniczne i wcale szybko nie opadały. O tym, jaki jest rozkład zniekształceń, decyduje topologia i inne rozwiązania konstrukcyjne, a ewentualnie dopiero potem rodzaj zastosowanych elementów aktywnych. Zniekształcenia "lampowe", tak lubiane, czyli niskie harmoniczne tylko, szybko opadające i z przewagą drugiej i parzystych są cechą prostych wzmacniaczy triodowych SE i tylko takich. Już lampy wieloelektrodowe mają inną charakterystykę i nie tak przyjemny rozkład harmonicznych, a tranzystor SE już w ogóle (choć też niesymetrycznie zniekstzałcają). Układ przeciwsobny ma większość cech przeciwsobnego układu tranzystorowego, w tym symetryczne obcinanie (czyli nieparzyste harmoniczne), zniekształcenia skrośne i inne takie.

Po drugie, zniekształcenia "lampowe SE" owszem, są przyjemniejsze dla ucha, ale wtedy, gdy jakieś zniekształcenia w ogóle są! A w przypadku wzmacniaczy tranzystorowych współcześnie ich po prostu nie ma. Jak ktoś chce porównywać SE na 300B z końcówką o podobnej mocy na 2N3055, to może takie wnioski wyciągać, ale wtedy niech je opublikuje w "Radioamatorze i krótkofalowcu" z początku lat '70. Wzmacniacz półprzewodnikowy słyszalnych zniekształceń nie ma, lampowy dobrze zrobiony też. Zniekształcenia wnoszone przez SE 300 są spore i można je lubić, ale są to jednak zniekształcenia, których w innych konstrukcjach po prostu nie ma.

nagrywamy.com

Nie wiem co kupiłeś.

N.Y. w 3D na Google Earth Pro chodzi płynnie i błyskawicznie się ładuje. Praktycznie w czasie zjazdu zoomem do poziomu prawie terenu nie ma żadnego przycięcia przy szybkim zwiększani zoomu.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Lepiej słuchać dźwięku "przyjemnie znoekształconego" lampą, czy wiernie odtworzonego wzmacniaczem zbudowanym we współczesnej technice???

 

Następny:) Wolę słuchać dźwięku zbliżonego jak najbardziej do oryginalnego. Satysfakcjonujący mnie poziom mogę osiagnąć i z lampą i z tranzystorem. Liczy się końcowy efekt, nie metoda. Z tym, że z lampą mogę to osiągnąć dużo nizszym kosztem. Trany, które wg. mnie dobrze graja, są poza moim zasięgiem budżetowym. To nie tylko mój problem i zapewniam Cię, że wiele osób kroczy tą samą drogą, co ja.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.